Wakacyjne Mamy 2012 - część III

[depoison]

ech, rozbita jakaś dziś jestem i smutno mi Dziecko odstawia mi się od piersi - a ja, zamiast się cieszyć (przecież chciałam karmić najwyżej miesiąc, a tu już bite cztery karmiłam), to się dołuję
W dodatku z pokarmem poszło błyskawicznie - jeszcze w niedzielę karmiłam cały dzień, w poniedziałek już raz poszła w ruch butla (takie cyrki mała odstawiała przy cycu), we wtorek - dwa razy, dziś... dziś wypiła z piersi o 7 rano i (może ze 4 minuty to trwało) około 19. Dwie godz. później sprawdzałam laktatorem, czy coś odciągnę i wyciągnęłam raptem 20 ml Czyli jakby w ciągu 4 dni ilość pokarmu zmniejszyła mi się o dobre 60-70%
/w tym tempie przestawianie dziecka z (prawie) wyłącznego kp na mm zajmie nam czas może do niedzieli, tyleż samo pozbycie się pokarmu u mnie/

Opalia - @ dostałam 3 miesiące i 4 tygodnie po porodzie - a od dobrych 2 miesięcy miałam średnio raz na dobę przerwy dłuższe, niż sześciogodzinne

Mamcia - ja dostałam pomarańczowe pampersy od koleżanki (sama ich tu nigdzie nie widziałam, ale jej zostały 2 kartony po synku) i nie mam im absolutnie nic do zarzucenia

[Maciejka__]

Napisane przez depoison

ech, rozbita jakaś dziś jestem i smutno mi

Nie dziwię się, że Ci smutno. Długo karmiłaś Zosię tylko swoim mleczkiem.


U mnie też cyrk i płacz przy piersi, więc po chwili dostała mm.

[ooolllccciiiaaa]

Jestem pierwsza!

Mamka ja bardzo lubię pomarańczowe pampki i tak jak dep nie mam im nic do zarzucenia dla mnie bez porównania lepsze od dad

jedziemy do opola,będę wieczorem,ciaooo!!!

[nadalka]

Ja też już nie śpię. Od jakichś 50 minut :p

[Mandragorrka]

Witam z rana
Obudziły mnie pełne piersi - zaraz będę miała chwile sam na sam z laktatorem Dziecię śpi bez przerwy, zasnęła chwilę po 22 i zobaczymy o której się obudzi.

Od 3 dni mamy z małżem ochotę na przytulanki i na razie nic z tego nie wyszło. W dzień nie ma czasu - małż w pracy, a wieczorem....
Dwa dni temu Amelka zasnęła dopiero chwilę przed północą, ja byłam padnięta zabawianiem jej i już nie miałam siły na upragnione przytulanki.
Przedwczoraj dziecię owszem zasnęło ok 22 jednak miała bardzo lekki sen, kilka razy się przebudziła. I ochotka chwilowo nam przeszła.
Natomiast wczoraj moja córcia zasnęła snem głębokim o 22
No i co z tego, skoro nocowała u nas bratanica małża
Uśmialiśmy się z mężem, że Amelka wyczuwa nasze plany i chce je krzyżować. A wczoraj nie musiała więc grzecznie poszła spać

Napisane przez wvictoria

Nie śmiej się. To może być czyjeś imię

Tymek też ładnie. Ale mój mąż nie zgadza się na takie imiona. Mnie się podoba Iwo ale też odpada bo on się nigdy nie zgodzi.

no i imię Ej Ty byłoby na pierwszym miejscu w rankingu popularności
Iwo ładne imię. Zresztą jest dużo ładnych imion, ale niekoniecznie chciałabym nadać mojemu dziecku

Napisane przez depoison

ech, rozbita jakaś dziś jestem i smutno mi Dziecko odstawia mi się od piersi - a ja, zamiast się cieszyć (przecież chciałam karmić najwyżej miesiąc, a tu już bite cztery karmiłam), to się dołuję
W dodatku z pokarmem poszło błyskawicznie - jeszcze w niedzielę karmiłam cały dzień, w poniedziałek już raz poszła w ruch butla (takie cyrki mała odstawiała przy cycu), we wtorek - dwa razy, dziś... dziś wypiła z piersi o 7 rano i (może ze 4 minuty to trwało) około 19. Dwie godz. później sprawdzałam laktatorem, czy coś odciągnę i wyciągnęłam raptem 20 ml Czyli jakby w ciągu 4 dni ilość pokarmu zmniejszyła mi się o dobre 60-70%
/w tym tempie przestawianie dziecka z (prawie) wyłącznego kp na mm zajmie nam czas może do niedzieli, tyleż samo pozbycie się pokarmu u mnie/

Nic dziwnego, że Ci smutno. Ale ciało wie co robi, widocznie tak ma być.

[nadalka]

Mój synek będzie miał na imię Olaf, jeżeli oczywiście będzie synek, a dla dziewczynki podoba mi się Rozalia ale nie pasuje do nazwiska

Dzisiaj mam rocznicę testowania, a więc gdzieś koło godziny 14 będzie rok kiedy dowiedziałam się o istnieniu małej

---------- Dopisano o 06:35 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ----------

Lilka to jest od Liliana? Czy tak to się pisze? Bo widzę że u nas w ogóle nie może dziewczyna mieć imienia z końcówka -ja i -ia .

[phdwao]

Hej a mnie obudzil dziec, 4 ty dzien budzi sie o 6 za to w dzien wiecej kima. Spal w spiworku i body i mi zmarzl:/ musi miec jednak pajaca a balam sie ze sie spoci.

Depoison szkoda ze Zosia sie odstawia, tez byloby mi i kiedys bedzie tez smutno. Z drgiej strony dobrze ze to ona o tym zdecydowala, nie dzieje sie nic na sile i dobrze ze laktacja sie ladnie reguluje. Pomysl teraz o zaketach mm i tyle

[nadalka]

U nas już pierwszy śnieg z deszczem. Ale już nie pada

Zmykam na drzemkę bo Mała zasnęła.

[nel_a]

ja pierdziuuu mam katar

[modnisia86]

Ja juz wstalam moje dziecko dzis pierwszy raz jakdlo w nocy od dluzszego czasu. Najdala sie i odrazu zasnela. I dzis kolejny dzionek. Ja dzis robie nalesniki na objadek.

[nel_a]

Napisane przez modnisia86

Ja juz wstalam moje dziecko dzis pierwszy raz jakdlo w nocy od dluzszego czasu. Najdala sie i odrazu zasnela. I dzis kolejny dzionek. Ja dzis robie nalesniki na objadek.

naleśniki
a z czym ?
ja uwielbiam z kurczakiem i pieczarkami albo pierś i surówka z kapusty
albo z domowym dżemem i ze szpinakiem z białym serem

[ewka5891]

Hej

Mały śpi a ja niestety je mogę pózniej będę niewyspana przez to

Ja tez używam pomarańczowych pampersow, nie mogę narzekać na nie. Są tańsze i się sprawdzaja u nas

[prince_polo]

☠☠☠☠☠☠☠łam komputer i zadziałał. Wiec usuwam wszytsko wrazie naprawy bo raczej naprawic bede musiala.

my dopiero wstałysmy tzn pobudki byly 2 o 2 i o 6 bo mala siku zrobic nie mogła;/

[nadalka]

Ja też mam na obiad naleśniki

[agunia82]

Witam się z kawką i dzieckiem zdzierającym gardło

Napisane przez depoison

ech, rozbita jakaś dziś jestem i smutno mi Dziecko odstawia mi się od piersi - a ja, zamiast się cieszyć (przecież chciałam karmić najwyżej miesiąc, a tu już bite cztery karmiłam), to się dołuję
W dodatku z pokarmem poszło błyskawicznie - jeszcze w niedzielę karmiłam cały dzień, w poniedziałek już raz poszła w ruch butla (takie cyrki mała odstawiała przy cycu), we wtorek - dwa razy, dziś... dziś wypiła z piersi o 7 rano i (może ze 4 minuty to trwało) około 19. Dwie godz. później sprawdzałam laktatorem, czy coś odciągnę i wyciągnęłam raptem 20 ml Czyli jakby w ciągu 4 dni ilość pokarmu zmniejszyła mi się o dobre 60-70%
/w tym tempie przestawianie dziecka z (prawie) wyłącznego kp na mm zajmie nam czas może do niedzieli, tyleż samo pozbycie się pokarmu u mnie/

przytulam mocno Ale z drugiej strony to popatrz na to tak - nie będziesz musiała się męczyć i szukać na siłę sposobów na zmniejszenie laktacji. No i przy butli to jednak większa wolność. Nie ma tego złego

Napisane przez ooolllccciiiaaa

jedziemy do opola,będę wieczorem,ciaooo!!!

ooo a co Was tam wywiewa?

Napisane przez Mandragorrka

Od 3 dni mamy z małżem ochotę na przytulanki i na razie nic z tego nie wyszło. W dzień nie ma czasu - małż w pracy, a wieczorem....
Dwa dni temu Amelka zasnęła dopiero chwilę przed północą, ja byłam padnięta zabawianiem jej i już nie miałam siły na upragnione przytulanki.
Przedwczoraj dziecię owszem zasnęło ok 22 jednak miała bardzo lekki sen, kilka razy się przebudziła. I ochotka chwilowo nam przeszła.
Natomiast wczoraj moja córcia zasnęła snem głębokim o 22
No i co z tego, skoro nocowała u nas bratanica małża
Uśmialiśmy się z mężem, że Amelka wyczuwa nasze plany i chce je krzyżować. A wczoraj nie musiała więc grzecznie poszła spać

haha, wyraźnie daje Wam do zrozumienia, że to nie pora na rodzeństwo

[prince_polo]

Napisane przez nadalka

Ja też mam na obiad naleśniki

a ja mam dzis sosik pieczarkowy ryz i kurczaczka

[nadalka]

Widziałyście? ale fajna

[prince_polo]

Napisane przez nadalka

Widziałyście? ale fajna

tez chce taka

[nadalka]

Napisane przez prince_polo

tez chce taka

"No daj buziaka - ale smaczny buziak"

[agunia82]

Napisane przez nadalka

Widziałyście? ale fajna

nooo już dawno widziałam, świetna jest ta papużka

głowa mnie coś boli z tych nerwów, więc Ciastek siedzę z tym plastrem przez Ciebie polecanym Fajnie chłodzi

[Paulaaa23]

Jestem wkurzona. I to sama na siebie. W środku nocy przypomniało mi się, że miałam mieć wizytę u gina - pierwszą od porodu. Zajrzałam do kalendarza i okazało się, że miała być ona wczoraj Dlatego za niedługo się zbieram i jadę tam, z nadzieją, że mnie jednak przyjmie dzisiaj (trzymajcie kciuki). Może przy okazji uda mi się załatwić dla Adasia skierowanie na morfologię (potrzebna na 14.11 do wizyty w poradni patologii noworodków) i dowiem się co z tym mm (jaki jest powód tych wymiotów).

[agunia82]

Napisane przez Paulaaa23

Jestem wkurzona. I to sama na siebie. W środku nocy przypomniało mi się, że miałam mieć wizytę u gina - pierwszą od porodu. Zajrzałam do kalendarza i okazało się, że miała być ona wczoraj Dlatego za niedługo się zbieram i jadę tam, z nadzieją, że mnie jednak przyjmie dzisiaj (trzymajcie kciuki). Może przy okazji uda mi się załatwić dla Adasia skierowanie na morfologię (potrzebna na 14.11 do wizyty w poradni patologii noworodków) i dowiem się co z tym mm (jaki jest powód tych wymiotów).

oj to gorzej, oby Cię dzisiaj przyjęli
a do tej poradni to dlaczego się wybieracie? Przez te wymioty czy inny powód?

[prince_polo]

Napisane przez nadalka

"No daj buziaka - ale smaczny buziak"

u nas dzis 2 stopnie. jak w taka pogode ubieracie dziecko???

[Paulaaa23]

Napisane przez Soleilka

Czemu innych nie? Te co próbowałaś są właśnie na "zakazanej" liście

z niezakazanej listy jadłam maliny, banany i jabłka, ale to już po pierwszym miesiącu. Chodziło mi o zakazaną, z niej próbowałam tylko wiśnie i brzoskwinie. I raz zjadłam jedno winogrono Ja poprostu lubię najbardziej maliny, jabłka i banany, do innych mnie jakoś nie ciągnie, dlatego nie jadłam.

Napisane przez kasikkkkka

witam się popołudniową porą

nocka za nami fatalna
mala budziła się co 3 godziny i nie mogła się najeść na raz, bo jej się kimało trochę w trakcie i nie mogłam jej dobudzić, więc odkładałam do łóżeczka
spała tak z pół godziny, po czym przypominało jej się, że ona przecież głodna była jak już się udało najeść, to spać jej się odechciało
i tak minęła nam nocka
jestem ledwo żywa
dziś byłyśmy na szczepieniu
mała płakała strasznie w gabinecie, teraz na szczęście już spokojna jest, jakby już zapomniała o tym
leży w łóżeczku i nawija do zwierzaków z karuzelki i tarmosi motyla z Lamaze chyba się spodobał
Hania waży już 4950g i mierzy 63cm, klocek mały
jak dobrze pójdzie, to za miesiąc podwoi wagę urodzeniową
na pleśniawki dostała znów nystatynę
spróbuję jeszcze raz, a jak nie pomoże to kupię ten daktarin co mamcia mówiła

oj współczuję nocki. Co do wagi, to przy tym wzroście jest jak najbardziej ok Mój ma 60cm, a ważył ostatnio 6100g, teraz pewnie już więcej

Napisane przez modnisia86

Ja dzis mam ciezki dzien. bylam z mala u neurologa i ma napiecie miesniowe. Dostalismy skierowanie na rehabilitacje. ciekawe ile bedzie trawc ta rehabilitacja. i przyszedl mi ten golfik co Maciejka podawala link. O dziwo jak wlozylam malej to nie protestowal a trzymalam w nim ja 5 minut. mysle ze to fajna sprawa z tego golfa napewno lepszy niz szalik. Karolino twoj maly tez ma to napiecie bylas juz na rehabilitacji z malym i jak to wyglada..

Napisane przez prince_polo

No i komputer szlag trafil juz się wlacZyc nie chce niewiem co jest ogólnie to się włącza ale ekrAn nie działa

może ci zasilacz padł Ja miałam kiedyś taką sytuację, okazało się, że zasilacz. A co do wczorajszego spania małej, to mój śpi tak cały czas w ciągu dnia, po 5min. Bardzo rzadko zdarza mu się przysnąć na dłużej...

[prince_polo]

o 12 ide do lekarza(sama mała w domuz tztem zostaje bo dzis dzieci chore) beda wyniki wiec z wynikami przyjs cmi kazała. Oby nie byly to nerki i oby wyniki byly dobre

[phdwao]

Dziewczyny mam pytanie zajrzyjcie w foto: zauwazylam u Jasia 2 plamy na dziąsłach od wewnątrz jak w szczelinie przy wargach, jedna plama po prawiej druga symetrycznie po lewej stronie, udało mi się chwycic na fotce, nie wygląda mi to na plesniawe bo nie ejst to wyżarteco to moze byc, maja wasze pociechy takie cos?

[prince_polo]

Napisane przez Paulaaa23

może ci zasilacz padł Ja miałam kiedyś taką sytuację, okazało się, że zasilacz. A co do wczorajszego spania małej, to mój śpi tak cały czas w ciągu dnia, po 5min. Bardzo rzadko zdarza mu się przysnąć na dłużej...

nie bo sie wlacza wszystdko na klawie swieci a ekran czarny. Juz wczorja tak bylo. Ale poryszałam ekranem i zadziałał. Pozniej jak mala kapalam to sie uspił bo byl nie uzywany i juz sie nie wlaczył. tzn wlaczyl ale znowu ekran czarny.

Dzis znowu sie wlczyc nie chcial. Ale ja go ☠☠☠.łam i zadziałał
wiec niewiem o co kaman

[agunia82]

Napisane przez prince_polo

u nas dzis 2 stopnie. jak w taka pogode ubieracie dziecko???

nie wiem, u nas jeszcze 2 stopni nie było ale jeśli wieje to bym chyba już zimowy kombinezon założyła, bo wtedy temp odczuwalna jest niższa

[nitka_88]

Napisane przez Mandragorrka

Witam z rana
Obudziły mnie pełne piersi - zaraz będę miała chwile sam na sam z laktatorem Dziecię śpi bez przerwy, zasnęła chwilę po 22 i zobaczymy o której się obudzi.

Od 3 dni mamy z małżem ochotę na przytulanki i na razie nic z tego nie wyszło. W dzień nie ma czasu - małż w pracy, a wieczorem....
Dwa dni temu Amelka zasnęła dopiero chwilę przed północą, ja byłam padnięta zabawianiem jej i już nie miałam siły na upragnione przytulanki.
Przedwczoraj dziecię owszem zasnęło ok 22 jednak miała bardzo lekki sen, kilka razy się przebudziła. I ochotka chwilowo nam przeszła.
Natomiast wczoraj moja córcia zasnęła snem głębokim o 22
No i co z tego, skoro nocowała u nas bratanica małża
Uśmialiśmy się z mężem, że Amelka wyczuwa nasze plany i chce je krzyżować. A wczoraj nie musiała więc grzecznie poszła spać

Amelka chce mieć Was jeszcze tylko dla siebie, boi się, że zbyt szybko dorobicie jej rodzeństwa

Napisane przez Paulaaa23

Jestem wkurzona. I to sama na siebie. W środku nocy przypomniało mi się, że miałam mieć wizytę u gina - pierwszą od porodu. Zajrzałam do kalendarza i okazało się, że miała być ona wczoraj Dlatego za niedługo się zbieram i jadę tam, z nadzieją, że mnie jednak przyjmie dzisiaj (trzymajcie kciuki). Może przy okazji uda mi się załatwić dla Adasia skierowanie na morfologię (potrzebna na 14.11 do wizyty w poradni patologii noworodków) i dowiem się co z tym mm (jaki jest powód tych wymiotów).

Ciociu Dep, nie smutaj...

Mamcia, ile ty pieniążków dostajesz, jak jesteś na macierzyńskim?Bo mojej firmie chyba się coś pomyliło, bo dziś znów dostałam pełną wypłatę

Dzień dobry wszystkim

[prince_polo]

Napisane przez agunia82

nie wiem, u nas jeszcze 2 stopni nie było ale jeśli wieje to bym chyba już zimowy kombinezon założyła, bo wtedy temp odczuwalna jest niższa

hm a pod taki kombinezon??

i amm oytanie jaki kremin macie do twarzy na taką zimną pogode??