Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

[Hosenka*]

Napisane przez marsi11

ja mam rodzinę na takim dużym cmentarzu we Wrocławiu- żeby wszystkie groby oblecieć potrzeba 3 godzin minimum
nie dam rady w tym roku
pojadę tylko z TZ na cmentarz na wieś gdzie jego i moja babcia leżą i do mojego kolegi
na resztę po prostu sił nie mam

mimo wszystko lubię to świeto, jakieś takie magiczne jest
i ta atmosfera na cmentarzu....

Chodzenia rozumiem, bo tez mam sporo, ale chodziło mi 2-3 stania

Moja siostra rodziła 5 listopada, 1 normalnie była na wszystkich grobach i jeszcze w tym samym dniu wracała z mężem 120 km do Krakowa. Nie wiem jak miała siłę A to jeszcze zimno było,śnieg sypał.

[pstryczek84]

A propo snów, dziś mi się śnilo że zapierdzielałam na rowerze na stację benzynową, tak z 10 km, żeby go zatankować!!!
Opowiadam rano mężowi a ten, zamiast mi współczuc ze tyle drogi gnałam na marne to do mnie z pytaniem;
- I co wlałaś? Benzynę czy ropę?

[nafiyqa]

Napisane przez Hosenka*

A nie wiem, ale sprawdź na stronie Reala - powinna być tam gazetka.

No i jeszcze do gazetki był przyszyty kupon -12% na zakupy tylko dzisiaj, wiec jedziemy m.in. po Dzidziusia


W Carrefourze też po 14,99. TZ patrzył wczoraj w Intermarche i tam 3 kg jest w cenie ok 25zł.

W Intermarche zwykle maja wszystko zawyzone


Ja nie mam poki co czegos takiego, ze gdzies nie pojade/nie pojde, bo nie dam rady/nie mam sil. Nie meczy mnie chodzenie, itp
Glupio mi bedzie we Wszystkich Swietych siedziec w domu - jakos tak nie pasuje mi to do tego dnia, ale oczywiscie rozumiem, ze ktos moze nie miec sil.
Nawet wybieram sie na swieta Bozego Narodzenia do domu (12h pociagiem), obym wtedy jeszcze miala sily!
TZ juz jeczy, ze mnie nie pusci, ale biedaczek bedzie musial jechac ze mna, bo ja nie odpuszcze.

[ewulkaaa]

Napisane przez pstryczek84

Wybieracie się na cmentarz 1 listopada?
Ja się powaznie zastanawiam nad tym...
po pierwsze boję sie żebym się jednak nie przeziębiła. Co innego jak sie biega po mieście, czlowiek jest w ciagłym ruchu a tu jednak 2-3 godziny stania prawie że bez ruchu.
Dwa, jakas taka słaba jestem ogólnie i właśnie to stanie w miejscu mnie przeraża. wole być w ruchu bo jak mam dłuższą chwilę stac to jakoś tak mi słabo i źle jest.
No i nie wiem
Ogólnie, jakkolwiek to zabrzmi, bardzo lubię to święto ale chyba w tym roku sobie daruje...
Pojade chyba wieczorkiem, jak juz bedzie ciemno, wtedy przejdziemy sie juz bez tłumu po wszystkich grobach.
Eh, trudna decyzja

ja na pewno idę - mam mamę na cmentarzu, nie wyborażam sobie nie iśc do niej chociaż na chwilkę. Ale właśnie - pewnie pójdziemy z mężem, zostawimy kwiaty, zapalimy znicze, pomodlimy się, chwilkę postoimy i będziemy się zwijać. Ale będę na pewno.
No i mamy taką "tradycję" - co roku wieczorem idziemy na cmentarz ze zniczami, i zapalamy na opuszczonych grobach. Jakkolwiek to głupio nie zabrzmi - lubię tą naszą tradycję i mam nadzieję, że będę się dobrze czuła i w tym roku też tak zrobimy a poza tym wieczorem cmentarz naprawdę niesamowicie wygląda, kiedy jest tak duuużo zniczy zapalonych

[elllmi]

Napisane przez pstryczek84

Ogólnie lubię stac przy grobach, a że grób jednych dziadków jest na samym rogu więc mozna jeszcze dodatkowo oblukac tych i owych jak przechodzą

to jest najgorsze w to święto każdy niby stoi nad grobem, ale obczaja wszystkich wkoło i potem komentuje; bez urazy, ale mnie po prostu telepie jak to widzę a najlepsze są u nas wielkie paniusie, które skądś tam z wielkiego miasta przyjechały na zadupie do rodziny, wyubierane w futra i robiące takie zamieszanie, jakby na imprezie były

[Hosenka*]

Napisane przez nafiyqa

W Intermarche zwykle maja wszystko zawyzone

Zależy co, z resztą jak wszędzie - żeby wyrównać niską cenę jednej rzeczy muszą zarobić na czymś innym.

Np. masło, które jemy tam jest najtańsze
Z kosmetyków też niektóre produkty tam widziałam w nizszych cenach niż gdzie indziej.

[Lubcia]

Napisane przez marsi11

ja mam rodzinę na takim dużym cmentarzu we Wrocławiu- żeby wszystkie groby oblecieć potrzeba 3 godzin minimum
nie dam rady w tym roku
pojadę tylko z TZ na cmentarz na wieś gdzie jego i moja babcia leżą i do mojego kolegi
na resztę po prostu sił nie mam

mimo wszystko lubię to świeto, jakieś takie magiczne jest
i ta atmosfera na cmentarzu....

Czy mówisz o cmentarzu osobowickim, jeśli tak to przyznam ci rację bo też tam mam rodzinkę ale na szczęście tylko w jednym grobowcu. Niedaleko też jest mojego męża ojca i dziadka grób więc nie jest tak źle

Napisane przez pstryczek84

A propo snów, dziś mi się śnilo że zapierdzielałam na rowerze na stację benzynową, tak z 10 km, żeby go zatankować!!!
Opowiadam rano mężowi a ten, zamiast mi współczuc ze tyle drogi gnałam na marne to do mnie z pytaniem;
- I co wlałaś? Benzynę czy ropę?

[nafiyqa]

Napisane przez elllmi

to jest najgorsze w to święto każdy niby stoi nad grobem, ale obczaja wszystkich wkoło i potem komentuje; bez urazy, ale mnie po prostu telepie jak to widzę a najlepsze są u nas wielkie paniusie, które skądś tam z wielkiego miasta przyjechały na zadupie do rodziny, wyubierane w futra i robiące takie zamieszanie, jakby na imprezie były

Futra rzadza w ten dzien! Gorzej jak pogoda splata im psikusa i slonce wyjdzie

Napisane przez Hosenka*

Zależy co, z resztą jak wszędzie - żeby wyrównać niską cenę jednej rzeczy muszą zarobić na czymś innym.

Np. masło, które jemy tam jest najtańsze
Z kosmetyków też niektóre produkty tam widziałam w nizszych cenach niż gdzie indziej.

Na pewno
Chociaz wiekszosc z rzeczy, ktore ja kupuje akurat tam sa w wysokich cenach. Jakos nie jestem przekonana do tego sklepu.

[Ewik86]

Cześć dziewczynki, zaczynam dziś 28 tydzień

Dziś w nocy obudził mnie bolący brzuch, bolał mnie jak na okres. W końcu wzięłam nospę i przeszło. Przed chwilą też mnie zabolał. Trochę się martwię, czy coś złego nie zaczyna się dziać. Wczoraj pobaraszkowaliśmy z mężem i się zastanawiam czy to może mieć jakiś wpływ

Napisane przez mitabe

Hej dziewczyny, ale pogoda dzisiaj. Wstaję patrzę a tu śnieg! Ja nie chce .
Miałam ciężką noc, krótko spalam bo mój mały szalał pól nocy. Do tego wszystko mi drętwiało i nie mogłam pozycji wygodnej znaleźć.

Śnieg? U mnie słońce, ale zimno jest

Napisane przez elllmi

to jest najgorsze w to święto każdy niby stoi nad grobem, ale obczaja wszystkich wkoło i potem komentuje; bez urazy, ale mnie po prostu telepie jak to widzę a najlepsze są u nas wielkie paniusie, które skądś tam z wielkiego miasta przyjechały na zadupie do rodziny, wyubierane w futra i robiące takie zamieszanie, jakby na imprezie były

U mnie też rewia mody co roku jest na cmentarzu. Nie zapomnę jak któregoś roku było naprawdę ciepło 1 listopada. Ludzie w cienkich okryciach, porozpinanych kurtkach, a jakaś kobieta w futrze wyskoczyła i kozakach

U mnie też na cmentarz przyjeżdżamy przed mszą, obchodzimy groby i zapalamy znicze, potem na mszy stoimy przy grobie babci i dziadka, a po mszy jeszcze jeden obchód i na obiad. Zamierzam jechać tylko problem będę miała w co się ubrać, bo na cienką kurtkę może być za zimno, a na typową zimową (długą) za ciepło, a pośredniego nic nie mam dobrego

[pantarella]

Piszę o sobie
Jestem mamą trójki dzieci, teraz w ciąży z czwartym. W tym roku obchodziliśmy 10 rocznicę ślubu. Mam 32lata.

Z zawodu jestem przedszkolanką, pracowałam do zeszłego tyg. ale mam już dość. Dzieci w grupie ciągle chorowały, przynosiły nowe wirusy, np. wirus bostoński, znacie taki? i już miałam dosyc martwienia się, czy czegoś nie złapię.

Moje hobby, to zakupy w Hebe uwielbiam ich półki z kosmetykami do włosów

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Proszek Dzidziuś. Dlaczego nastawiacie się na ten proszek? Nigdy nie analizowałam właściwości proszków, tylko kierowałam się zapachem najbardziej lubię Jelp. Zapach innych, jeszcze w ciąży powodował u mnie jak zresztą wiele kosmetyków.

Czy któraś ma mdłości przez całą ciążę?

[maluchna30]

Napisane przez elllmi

to jest najgorsze w to święto każdy niby stoi nad grobem, ale obczaja wszystkich wkoło i potem komentuje; bez urazy, ale mnie po prostu telepie jak to widzę a najlepsze są u nas wielkie paniusie, które skądś tam z wielkiego miasta przyjechały na zadupie do rodziny, wyubierane w futra i robiące takie zamieszanie, jakby na imprezie były

U mnie to samo. Zero zadumy nad grobami zmarłych, tylko istny pokaz mody.

Wpadłam tylko na chwilkę kobitki. Pisałam wam, że wczorajsza noc nieprzespana przez psa, bo do 3 szczekał, a dzisiejsza przez TŻta, bo całą noc kaszlał. Myślałam, że go rozszarpię, bo ten kaszel już trwa miesiąc, ale on się uparł, że do lekarza nie pójdzie. Zwyzywałam go w nocy kretyna jednego i mam takie na niego złości, że jak przyjedzie z pracy to mu chyba za tę noc wpie.dolę normalnie.

[marsi11]

Napisane przez elllmi

to jest najgorsze w to święto każdy niby stoi nad grobem, ale obczaja wszystkich wkoło i potem komentuje; bez urazy, ale mnie po prostu telepie jak to widzę a najlepsze są u nas wielkie paniusie, które skądś tam z wielkiego miasta przyjechały na zadupie do rodziny, wyubierane w futra i robiące takie zamieszanie, jakby na imprezie były

nie mogę z Tobą
ale masz racje, tak jest

Napisane przez Lubcia

Czy mówisz o cmentarzu osobowickim, jeśli tak to przyznam ci rację bo też tam mam rodzinkę ale na szczęście tylko w jednym grobowcu. Niedaleko też jest mojego męża ojca i dziadka grób więc nie jest tak źle

dokładnie na Osobowicach przecież to hektary cmentarza
tylko,że u mnie za przeproszeniem rozstrzał jak ruska katiusza ;-)
każdy w innej cześci pochowany, nie wiem kto tak wymyślił zamiast zrobić rodzinny grobowiec

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez maluchna30

U mnie to samo. Zero zadumy nad grobami zmarłych, tylko istny pokaz mody.

Wpadłam tylko na chwilkę kobitki. Pisałam wam, że wczorajsza noc nieprzespana przez psa, bo do 3 szczekał, a dzisiejsza przez TŻta, bo całą noc kaszlał. Myślałam, że go rozszarpię, bo ten kaszel już trwa miesiąc, ale on się uparł, że do lekarza nie pójdzie. Zwyzywałam go w nocy kretyna jednego i mam takie na niego złości, że jak przyjedzie z pracy to mu chyba za tę noc wpie.dolę normalnie.

polecam stopery do uszu- 1.5 zł, bezcenne- ja już od lat z nimi śpię

[Hosenka*]

Mojego też coś złapało. Wyekspediowałam go ze spaniem do salonu, żeby mnie nie zaraził, wieczorem robię mu gorące mleko z czosnkiem (strasznie się krzywi i robi zamieszanie przy piciu gorzej niż małe dziecko), zażywa rutinoskorbin, witaminę C, orofar max na gardło i mu mija

[pstryczek84]

Napisane przez Ewik86

U mnie też rewia mody co roku jest na cmentarzu. Nie zapomnę jak któregoś roku było naprawdę ciepło 1 listopada. Ludzie w cienkich okryciach, porozpinanych kurtkach, a jakaś kobieta w futrze wyskoczyła i kozakach

Napisane przez maluchna30

U mnie to samo. Zero zadumy nad grobami zmarłych, tylko istny pokaz mody.

Napisane przez elllmi

to jest najgorsze w to święto każdy niby stoi nad grobem, ale obczaja wszystkich wkoło i potem komentuje; bez urazy, ale mnie po prostu telepie jak to widzę a najlepsze są u nas wielkie paniusie, które skądś tam z wielkiego miasta przyjechały na zadupie do rodziny, wyubierane w futra i robiące takie zamieszanie, jakby na imprezie były

ależ ja się nie gniewam, właśnie o to mi chodziło... ja mieszkam na wsi i uwierz, to co sie wyrabia nie raz u nas na cmentarzu woła o pomste do nieba a że mamy grób na samym rogu głównej alei to chcąc nie chcąc człowiek patrzy na takie dziunie

[marsi11]

Napisane przez pantarella

Piszę o sobie
Jestem mamą trójki dzieci, teraz w ciąży z czwartym. W tym roku obchodziliśmy 10 rocznicę ślubu. Mam 32lata.

Z zawodu jestem przedszkolanką, pracowałam do zeszłego tyg. ale mam już dość. Dzieci w grupie ciągle chorowały, przynosiły nowe wirusy, np. wirus bostoński, znacie taki? i już miałam dosyc martwienia się, czy czegoś nie złapię.

Moje hobby, to zakupy w Hebe uwielbiam ich półki z kosmetykami do włosów

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Proszek Dzidziuś. Dlaczego nastawiacie się na ten proszek? Nigdy nie analizowałam właściwości proszków, tylko kierowałam się zapachem najbardziej lubię Jelp. Zapach innych, jeszcze w ciąży powodował u mnie jak zresztą wiele kosmetyków.

Czy któraś ma mdłości przez całą ciążę?

o jacie, kobieto, respect
czwórka dzieci ho ho
jak sobie dajesz radę i w jakim wieku masz szkraby?

ja o trójce marzę ale coś czuję,że ta ciąża jak tak dalej da mi popalić to TZ nie bedzie chciał

[bokeh]

Napisane przez Hosenka*

Ale jak?



Mi wczoraj minęło 6 miesięcy od ostatniej miesiączki (była 25.04), wiec kalendarzowo wchodzę w 7 miesiac a jak licze miesiące to zaczyna sie 27

Skomplikowane to liczenie

Ja tez mialam 25.04 i termin mam na 25.01 i kazdego 25 zaczynam kolejny miesiac.... tak se licze hehe

Napisane przez pantarella

Piszę o sobie
Jestem mamą trójki dzieci, teraz w ciąży z czwartym. W tym roku obchodziliśmy 10 rocznicę ślubu. Mam 32lata.

Z zawodu jestem przedszkolanką, pracowałam do zeszłego tyg. ale mam już dość. Dzieci w grupie ciągle chorowały, przynosiły nowe wirusy, np. wirus bostoński, znacie taki? i już miałam dosyc martwienia się, czy czegoś nie złapię.

Moje hobby, to zakupy w Hebe uwielbiam ich półki z kosmetykami do włosów

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Proszek Dzidziuś. Dlaczego nastawiacie się na ten proszek? Nigdy nie analizowałam właściwości proszków, tylko kierowałam się zapachem najbardziej lubię Jelp. Zapach innych, jeszcze w ciąży powodował u mnie jak zresztą wiele kosmetyków.

Czy któraś ma mdłości przez całą ciążę?

Wow 3 i 4 w drodze no no no nic tylko pogratuloowac, a my tu nad jednym lamentujemy to moze posluzysz nam jakimis dobrymi radami

I skad jestes???

[Hosenka*]

Napisane przez bokeh

Ja tez mialam 25.04 i termin mam na 25.01 i kazdego 25 zaczynam kolejny miesiac.... tak se licze hehe

Ja termin mam na 30.01.

[meduzza]

eff Do +9kg właśnie dobijam Nie wiem jak to się dalej POTOCZY ale na razie nie uważam żeby było źle

Napisane przez Delicjanka

http://www.youtube.com/watch?v=eeudcFVYiPc od wczoraj tego slucham hehe... i jeszcze the gossip mmm swietna babka

Niezłe, gossip też lubię
Co do kurtki zimowej to ja się dziś wbiłam w pikowaną S Z tym, że kieszenie na brzuchu musiały być rozpięte-taki myk

Napisane przez pstryczek84

A propo snów, dziś mi się śnilo że zapierdzielałam na rowerze na stację benzynową, tak z 10 km, żeby go zatankować!!!
Opowiadam rano mężowi a ten, zamiast mi współczuc ze tyle drogi gnałam na marne to do mnie z pytaniem;
- I co wlałaś? Benzynę czy ropę?

Ahahaha dobry

Napisane przez elllmi

to jest najgorsze w to święto każdy niby stoi nad grobem, ale obczaja wszystkich wkoło i potem komentuje; bez urazy, ale mnie po prostu telepie jak to widzę a najlepsze są u nas wielkie paniusie, które skądś tam z wielkiego miasta przyjechały na zadupie do rodziny, wyubierane w futra i robiące takie zamieszanie, jakby na imprezie były

To prawda ale ja to trochę lubię: zawsze jechaliśmy do rodziny 300km od nas i co roku to samo: ciotki powystrajane, babcie obrażone, że kto ich na cmentarz zawiezie i pojadą PKSem chociaż co roku je ktoś zawozi autem, to dumanie nad tym kto jakiego znicza postawił i czemu ktoś nie postawił...Wieczorem zlot u babci cała rodzina, swojskie żarcie, głośno. Taka tradycja już. Niestety od kiedy moi rodzice wyjechali za granicę już tam nie jeżdzę i nie ma takich zjazdów rodzinnych

Napisane przez nafiyqa

Na pewno
Chociaz wiekszosc z rzeczy, ktore ja kupuje akurat tam sa w wysokich cenach. Jakos nie jestem przekonana do tego sklepu.

Ja jeżdzę do inter raz na 2 miesiące w ramach "rozrywki" czy odmiany od tych moich i jak coś tam kupuję to tak delikatesowo

pantarellaJejku jaką masz dużą rodzinę Marzenie!!

[pantarella]

To banał, ale im więcej dzieci, tym łatwiej się je chowa Najmłodsza nie wiem kiedy nauczyła się sama jeść, ubierać i nie wiem kiedy przestaliśmy używać pieluch.

Najstarsza ma 8l, potem syn prawie 7l, i najmłodsza 2,5r.

[Lenova]

Napisane przez mitabe

Hej dziewczyny, ale pogoda dzisiaj. Wstaję patrzę a tu śnieg! Ja nie chce .
Miałam ciężką noc, krótko spalam bo mój mały szalał pól nocy. Do tego wszystko mi drętwiało i nie mogłam pozycji wygodnej znaleźć.

o matko śnieg ?!

Napisane przez djerba

Hej kobitki,

Wpadłam się przywitać
jakby to kogoś obchodziło toooo :
- mężuś dzisiaj rano już sobie poleciał
- podpisaliśmy umowę w formie aktu notarialnego na zakup mieszkania teraz tylko czekamy na kredyt
- po przedwczorajszej wizycie u ginka - termin cc wyznaczony na obecną chwilę 7go stycznia.... z malutką wszystko ok..waży 1450kg a ja...hmmmm na wadze +9kg bleeah...

może mi się w końcu uda z Wami popisać..chociaż nie jestem pewna, bo właśnie do mnie dzwonili z przedszkola, że mam odebrać Sade bo jest chora????? hmmm dzisiaj rano jeszcze była zdrowa..dziwne... zresztą jak widziałam ostatnim razem przypadkowo jak panie ubierają dzieci na wyjście na dwór to się z lekka załamałam... : niezapięte buty, czapki na jedno oko, bez szalików/chustek, dziewczynki w spódniczkach i rajstopach (czyli w tym w czym siedzą w przedszkolu)..wg mnie powinny mieć ubrane to, w czym przychodzą do przedszkola czyli spodnie....
chyba sobie zaraz z nimi porozmawiam.......

Witaj spowrotem
Czekamy na relacje jak tam z mężem było To teraz wraca jeszcze za miesiać?

Napisane przez pstryczek84

Wybieracie się na cmentarz 1 listopada?
Ja się powaznie zastanawiam nad tym...
po pierwsze boję sie żebym się jednak nie przeziębiła. Co innego jak sie biega po mieście, czlowiek jest w ciagłym ruchu a tu jednak 2-3 godziny stania prawie że bez ruchu.
Dwa, jakas taka słaba jestem ogólnie i właśnie to stanie w miejscu mnie przeraża. wole być w ruchu bo jak mam dłuższą chwilę stac to jakoś tak mi słabo i źle jest.
No i nie wiem
Ogólnie, jakkolwiek to zabrzmi, bardzo lubię to święto ale chyba w tym roku sobie daruje...
Pojade chyba wieczorkiem, jak juz bedzie ciemno, wtedy przejdziemy sie juz bez tłumu po wszystkich grobach.
Eh, trudna decyzja

Ja bym się chętnie wybrała na groby ale niestety nie dam rady, bo moja rodzina jest pochowana w rodzinnym mieście,150 km stąd, mąz niestety nie ma wolnego a sama boję sie tułać, 2 h pociągiem.
Więc pewnie wybiorę się na wojskowe powązki- tam zawsze tak fajnie na skrzypcach grają , i jest taka magiczna atmosfera

Napisane przez elllmi

hope jak tam? kto spał w wannie?

A no właśnie też się zastanawiałam nad tym

Napisane przez hope01

ostatecznie nikt ja debil mu jeszcze prezent na urodziny dałam ale swoją drogą jak mi powiedział o której ma zamiar być to jak go w duchu sprzeklinałam, wyzwałam od najgorszych i planowałam zabójstwo doskonałe,to mu się auto po drodze pieprzyło

Aż strach zajść Ci za skórę

Napisane przez marsi11

Deli- pokażę jak mój syn odda mi akumulatory do aparatu bo gdzieś przetańczył

w zeszłm tyg jak mierzyłam to miałam 102 cm

No ja w 28 tyg- 98 cm mam ...

Napisane przez Hosenka*

Ale jak?



Mi wczoraj minęło 6 miesięcy od ostatniej miesiączki (była 25.04), wiec kalendarzowo wchodzę w 7 miesiac a jak licze miesiące to zaczyna sie 27

Skomplikowane to liczenie

Właśnie bardzo to skomplikowane ,ja np liczę od daty poczęcia , akurat mego męża imieniny były 23.04

Napisane przez pantarella

Piszę o sobie
Jestem mamą trójki dzieci, teraz w ciąży z czwartym. W tym roku obchodziliśmy 10 rocznicę ślubu. Mam 32lata.

Z zawodu jestem przedszkolanką, pracowałam do zeszłego tyg. ale mam już dość. Dzieci w grupie ciągle chorowały, przynosiły nowe wirusy, np. wirus bostoński, znacie taki? i już miałam dosyc martwienia się, czy czegoś nie złapię.

Moje hobby, to zakupy w Hebe uwielbiam ich półki z kosmetykami do włosów

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Proszek Dzidziuś. Dlaczego nastawiacie się na ten proszek? Nigdy nie analizowałam właściwości proszków, tylko kierowałam się zapachem najbardziej lubię Jelp. Zapach innych, jeszcze w ciąży powodował u mnie jak zresztą wiele kosmetyków.

Czy któraś ma mdłości przez całą ciążę?

Witaj
no no brawo dla Ciebie że masz siłę i cierpliwość wychować trójkę i teraz kolejnego potomka
Jeśli chodzi o mdłości to ja miałam do 6 miesiąca.

Właśnie przyszła do mnie pazka z pieluchami tetrowymi, ale nie podobają mi się za bardzo są strasznie szorstkie ;/ no ale w sumie czego można chceć od pieluchy za niecałe 2 zł.
I rano znowu krew z nosa jak z kranu już nie wiem jaki sposób na to żeby to nie leciało

[adusia1554]

Napisane przez mala_19kw

A to super że wizyta ok ja miałam się zgłosić do dentysty we wrześniu ale tak mi krew napierdziela z dziąseł że boję się jakiegoś krwotoku. Mycie zębów sprawia mi ból a co dopiero jakieś oczyszczanie i robienie. Co prawda tylko jeden mam do zrobienia ale podejrzewam że bez znieczulenia nie da rady. Nie wiem kiedy pójdę w takim układzie. Po ciąży? Ale to może być za późno.

Mi dziąsła też mocno krwawiły, ale ktoś polecił mi elmex kupiłam pastę i płyn do płukania i szczerze powiedziawszy jest o niebo lepiej. Jeszcze czasami widzę jakąś krew ale to już sporadycznie. A zęby leczyłam w pierwym trymestrze i to ze znieczuleniem (1 kanałowe) tylko miałam jakieś takie specjalne dla kobiet w ciąży łagodniejsze.

Napisane przez LadyWhisper

Mi rozstepy sie straszliwe zrobily na posladkach i udach - jakby maz mnie batem smagal 3x dziennie. A przytylam na razie tylko 4kg, chyba hormony u mnie tak paskudnie dzialaja poki co na brzuchu nic, wiec mam nadzieje, ze sie nie pojawia. Smaruje balsamem BD 3x dziennie i jak czuje ze mnie swedzi skora to jeszcze dokladam. Czasem ziaja maslem kakaowym tez, mega tluste to to, ale jak pachnie....

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Dziewczyny, co na krew z nosa, ja juz sobie z tym nie radze, codziennie mi farba puszcza

Ja nie mam rozstępów, tzn mam na pośladkach i udach, ale z okresu dojrzewania bo dużo przytyłam wtedy ale już są bladziutkie a od ciąży nie mam nic. Co rano dokładnie smaruje się neutrogeną bo fajnie mocno nawilża, a wieczorem po każdym kąpaniu na mokre ciało wcieram oliwkę dla dzieci z hippa. Mam nadzieję że nic się nie pojawi.

Napisane przez Debrah

Zabawne:
http://m.edziecko.pl/edziecko/1,1131...IT_SIECI_.html:d

Nie no padłamw takim razie muszę sprzedać swoje bmw i kupić jakiś rodzinny samochód

Napisane przez mitabe

Odkryłam ostatnio smakowitą rzecz na śniadanie: banan+jabłko+jogurt naturalny, zblendowane na aksamitny mussss mmmmm pychota. Już trzeci dzień tak wygląda moje 1 śniadanie. Zobaczymy jak długo mi będzie jeszcze smakowało.

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Mi też nic się dzisiaj nie chce. Muszę sprzątnąć szafkę w łazience bo pełno przeterminowanych kosmetyków już mam. No i kocyk dla małego czeka, została mi 1/3 do zrobienia ale mam lenia na niego.

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Teraz pora na 2 śniadanie - idę wypróbować wedlinkę własnego wypieku, wczoraj całe 2 godziny się piekła

O wędlinka własnego wypieku pycha ja też często robię sama, bo to co jest w sklepach to po prostu mnie przeraża ile w tym chemi itd. A tak kawałek mięsa przyprawię tak jak lubimy wrzucę do piekarnika i za 2 godzinki gotowe, a jakie pyszne

Napisane przez djerba

Hej kobitki,

Wpadłam się przywitać
jakby to kogoś obchodziło toooo :
- mężuś dzisiaj rano już sobie poleciał
- podpisaliśmy umowę w formie aktu notarialnego na zakup mieszkania teraz tylko czekamy na kredyt
- po przedwczorajszej wizycie u ginka - termin cc wyznaczony na obecną chwilę 7go stycznia.... z malutką wszystko ok..waży 1450kg a ja...hmmmm na wadze +9kg bleeah...

może mi się w końcu uda z Wami popisać..chociaż nie jestem pewna, bo właśnie do mnie dzwonili z przedszkola, że mam odebrać Sade bo jest chora????? hmmm dzisiaj rano jeszcze była zdrowa..dziwne... zresztą jak widziałam ostatnim razem przypadkowo jak panie ubierają dzieci na wyjście na dwór to się z lekka załamałam... : niezapięte buty, czapki na jedno oko, bez szalików/chustek, dziewczynki w spódniczkach i rajstopach (czyli w tym w czym siedzą w przedszkolu)..wg mnie powinny mieć ubrane to, w czym przychodzą do przedszkola czyli spodnie....
chyba sobie zaraz z nimi porozmawiam.......

Oczywiście że nas interesuje
Te przedszkolanki to po prostu do niczego się nie nadają(niektóre oczywiście) Ostatnio poszłam z koleżanką po jej syna a on obsikany pyta go co się stało dlaczego nie poszedł do toalety a on na to że pani nie pozwoliła bo musiał skończyć rysunek, a ona na to że nie wiedziała że jemu aż tak bardzo się chce no po prostu bym ją chyba zabiła, ale skarga jest u dyrektora już na nią bo dzieci się jej boją i w ogóle a to taka młoda siksa zaraz po studiach

Napisane przez mitabe

witamy, odzywaj się jak tylko będziesz mogła, no i gratulacje dla malutkiej, że tak duża rośnie.

Dziewczyny szydełkujące, znalazłam takie buty i się w nich zakochałam, może was też zainspirują, widziałam też takie dla dziewczynek, ja dla małego raczej takich nie zrobię. Postanowiłam, że spróbuję zrobić sobie takie kapcie - jak się uda to wkleję fotki

Jakie piękne buciki, ja chcę takie

Napisane przez pstryczek84

Wybieracie się na cmentarz 1 listopada?
Ja się powaznie zastanawiam nad tym...
po pierwsze boję sie żebym się jednak nie przeziębiła. Co innego jak sie biega po mieście, czlowiek jest w ciagłym ruchu a tu jednak 2-3 godziny stania prawie że bez ruchu.
Dwa, jakas taka słaba jestem ogólnie i właśnie to stanie w miejscu mnie przeraża. wole być w ruchu bo jak mam dłuższą chwilę stac to jakoś tak mi słabo i źle jest.
No i nie wiem
Ogólnie, jakkolwiek to zabrzmi, bardzo lubię to święto ale chyba w tym roku sobie daruje...
Pojade chyba wieczorkiem, jak juz bedzie ciemno, wtedy przejdziemy sie juz bez tłumu po wszystkich grobach.
Eh, trudna decyzja

U mnie zależy od tego jaka będzie pogoda, bo właśnie wyleczyłam się z przeziębienia nie chcę być chora znowu, ale jak będzie w miarę ciepło to pójdę zapalić znicze tym bardziej że cmentarz jest na tej samej ulicy na której mieszkają moi rodzice więc 5 min i jestem w domku jak coś. A w domku standardowo jak co roku tato pichci kaczkę, a TŻ robi makowca i sernik. Ech już nie mogę się doczekać.

Napisane przez elllmi

to jest najgorsze w to święto każdy niby stoi nad grobem, ale obczaja wszystkich wkoło i potem komentuje; bez urazy, ale mnie po prostu telepie jak to widzę a najlepsze są u nas wielkie paniusie, które skądś tam z wielkiego miasta przyjechały na zadupie do rodziny, wyubierane w futra i robiące takie zamieszanie, jakby na imprezie były

U mnie jest to samo. Wieczna rewia mody i obgadywanie nienawidzę tego

Napisane przez Ewik86

Cześć dziewczynki, zaczynam dziś 28 tydzień

Dziś w nocy obudził mnie bolący brzuch, bolał mnie jak na okres. W końcu wzięłam nospę i przeszło. Przed chwilą też mnie zabolał. Trochę się martwię, czy coś złego nie zaczyna się dziać. Wczoraj pobaraszkowaliśmy z mężem i się zastanawiam czy to może mieć jakiś wpływ



Śnieg? U mnie słońce, ale zimno jest



U mnie też rewia mody co roku jest na cmentarzu. Nie zapomnę jak któregoś roku było naprawdę ciepło 1 listopada. Ludzie w cienkich okryciach, porozpinanych kurtkach, a jakaś kobieta w futrze wyskoczyła i kozakach

U mnie też na cmentarz przyjeżdżamy przed mszą, obchodzimy groby i zapalamy znicze, potem na mszy stoimy przy grobie babci i dziadka, a po mszy jeszcze jeden obchód i na obiad. Zamierzam jechać tylko problem będę miała w co się ubrać, bo na cienką kurtkę może być za zimno, a na typową zimową (długą) za ciepło, a pośredniego nic nie mam dobrego

U mnie to samo, nie ma śniegu tylko słońce ale zimno za to.

Napisane przez pantarella

Piszę o sobie
Jestem mamą trójki dzieci, teraz w ciąży z czwartym. W tym roku obchodziliśmy 10 rocznicę ślubu. Mam 32lata.

Z zawodu jestem przedszkolanką, pracowałam do zeszłego tyg. ale mam już dość. Dzieci w grupie ciągle chorowały, przynosiły nowe wirusy, np. wirus bostoński, znacie taki? i już miałam dosyc martwienia się, czy czegoś nie złapię.

Moje hobby, to zakupy w Hebe uwielbiam ich półki z kosmetykami do włosów

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Proszek Dzidziuś. Dlaczego nastawiacie się na ten proszek? Nigdy nie analizowałam właściwości proszków, tylko kierowałam się zapachem najbardziej lubię Jelp. Zapach innych, jeszcze w ciąży powodował u mnie jak zresztą wiele kosmetyków.

Czy któraś ma mdłości przez całą ciążę?

Witamy. O matko 4 dziecko w drodze podziwiam Ja ledwo zdecydowałam się na jedno i już wiem że więcej dzieci nie chcę. Nie mam cierpliwości i co tu dużo mówić jestem egoistką i wiem że potrafiłabym się poświęcić dzieciom. Ale widzę że Ty jesteś przedszkolanką więc pewnie lubisz dzieci.

Ja mdłości miałam tylko w 2 miesiące na początku ale za to całymi dniami nad wc wisiałam myślałam że płuca wypluję no ale przeszło na szczęście. Ale moja sąsiadka jeszcze na porodówce wymiotowała biedna dziewczyna pamiętam jak szłam z nią do sklepu a ona po sklepie chodziła z chusteczką przy buzi zęby nie czuć zapachów bo zaraz jej się wszystko cofało.

No ja dzisiaj w końcu posprzątałam mieszkanko, właśnie kończy się robić pranie zaraz wywieszę i koniec pracy na dzisiaj, bo obiadek dostałam wczoraj od mamy pulpeciki w sosie warzywnym, dogotuję tylko ziemniaki i już.
A jutro ruszam z TŻ i mamą na zakupy ale fajnie będziemy kupować resztę ciuszków dla małej już nie mogę się doczekać tych małych ubranek

[pstryczek84]

Napisane przez pantarella

To banał, ale im więcej dzieci, tym łatwiej się je chowa Najmłodsza nie wiem kiedy nauczyła się sama jeść, ubierać i nie wiem kiedy przestaliśmy używać pieluch.

Najstarsza ma 8l, potem syn prawie 7l, i najmłodsza 2,5r.

Podziawiam! tesciowa też ma 4 dzieci, taka duza rodzina jest super! w domu zawsze pełno ludzi, mi to bardzo odpowiada. Może dlatego że mam tylko siostre
Ja bym chciała mieć trójkę ale boje sie ze przy dwójce bedzie cięzko z finansami a co dopiero przy 3/4
W każdym badź razie szacun kobieto! Tym bardziej że jestes jeszcze młodziutka, u mnie kolezanki w okolichach 30tki nawet nie myslą o dzieciach
A na kiedy masz termin porodu? Chłopiec czy dziewczynka? Macie juz imie?

[Hosenka*]

Napisane przez Lenova

Właśnie bardzo to skomplikowane ,ja np liczę od daty poczęcia , akurat mego męża imieniny były 23.04

Ja tak dokładnie nie potrafię określic kiedy było poczęcie, zwłaszcza, że niekoniecznie do zapłodnienia musiało dojść w tym samym dniu, a 1-3 dni później.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez Lenova

Właśnie przyszła do mnie pazka z pieluchami tetrowymi, ale nie podobają mi się za bardzo są strasznie szorstkie ;/ no ale w sumie czego można chceć od pieluchy za niecałe 2 zł.

Jak wypierzesz i wyprasujesz będą bardziej miękkie

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez pstryczek84

Podziawiam! tesciowa też ma 4 dzieci, taka duza rodzina jest super! w domu zawsze pełno ludzi, mi to bardzo odpowiada. Może dlatego że mam tylko siostre
Ja bym chciała mieć trójkę ale boje sie ze przy dwójce bedzie cięzko z finansami a co dopiero przy 3/4
W każdym badź razie szacun kobieto! Tym bardziej że jestes jeszcze młodziutka, u mnie kolezanki w okolichach 30tki nawet nie myslą o dzieciach
A na kiedy masz termin porodu? Chłopiec czy dziewczynka? Macie juz imie?

Moi teściowe mają 5 - 4 synów i jedną, 18letnią córkę. Córka jest najmłodsza, do tego wyczekana dziewczyna wiec rozpuszczona strasznie Dyryguje braćmi aż miło A te stare capy sie daja (róznica między nią a najmłodszym bratem to 6 lat)

[Lenova]

Napisane przez Hosenka*

Ja tak dokładnie nie potrafię określic kiedy było poczęcie, zwłaszcza, że niekoniecznie do zapłodnienia musiało dojść w tym samym dniu, a 1-3 dni później.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------


Jak wypierzesz i wyprasujesz będą bardziej miękkie

No ja sobie wybrałam taki dzień "umowny" bo wtedy stwierdziliśmy że idziemy płodzić Blankę , no i w sumie z 1 usg wynika że wtedy do tego doszło
O no to w takim razie zaraz nastawiam pranie

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez Hosenka*

Moi teściowe mają 5 - 4 synów i jedną, 18letnią córkę. Córka jest najmłodsza, do tego wyczekana dziewczyna wiec rozpuszczona strasznie Dyryguje braćmi aż miło A te stare capy sie daja (róznica między nią a najmłodszym bratem to 6 lat)

No ja też mam 3 starszych braci , różnica między mną a najmłodszym ze starszych to 9 lat
Dopóki nie założyli swoich rodzin, to też dali się dyrygować a teraz już niestety siostrunia poszła w odstawkę
Ale to właśnie te stare dziady mnie tak rozpuścili jak dziadowski bicz szczególnie jeden, jak byłam mała to codziennie paczka delicji,coca-cola i chrupki , no to byłam wniebowzięta i jak urosłam to korzystałam dalej

[ewulkaaa]

Napisane przez Hosenka*

Moi teściowe mają 5 - 4 synów i jedną, 18letnią córkę. Córka jest najmłodsza, do tego wyczekana dziewczyna wiec rozpuszczona strasznie Dyryguje braćmi aż miło A te stare capy sie daja (róznica między nią a najmłodszym bratem to 6 lat)

między mną a moją siostrą - 9 lat, a mną i bratem - 8lat. Ja nie wiem jak to rodzice zrobili, ale chyba sobie odpuścili zupełnie, bo zarówno z rodzeństwem, jak i z rodzicami robiłam co chciałam byłam naprawdę okropnym dzieckiem, wszystko wymuszałam, jak nie płaczem, to atakiem histerii na ulicy czy w sklepie nie chciałabym takiego dziecka! ale mój tata teraz sam przyznaje, że gdyby byli konsekwentni to może bym tak okropnym dzieckiem nie była...


edit. ja też znam dokładną datę, kiedy to się stało przez to, że my dziecka nie planowaliśmy, była tylko jedna sytuacja wątpliwa, a okres nie przyszedł... TŻ się śmieje, że to był złoty strzał no i mówimy, że musimy być super ekstra zdrowi skoro za pierwszym razem nam się udało w ciągu dwóch lat jedna sytuacja, w której mogło dojść do zapłodnienia i doszło!

[elllmi]

Napisane przez marsi11

polecam stopery do uszu- 1.5 zł, bezcenne- ja już od lat z nimi śpię

ja też używam, bo mąż strasznie chrapie jak jest podpity

wrzuciłam swojego 30-tygodniowego brzuchola do klubu

[eff8]

no dokladnie konekwecja najwazniejsza. Jak rodzice mowia swoje a dziecko i tak robi swoje to tak wlasnie jest

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez elllmi

ja też używam, bo mąż strasznie chrapie jak jest podpity

wrzuciłam swojego 30-tygodniowego brzuchola do klubu

no piekny brzuchaczek juz jest

[sylwietta1988]

Napisane przez pstryczek84

Wybieracie się na cmentarz 1 listopada?
Ja się powaznie zastanawiam nad tym...
po pierwsze boję sie żebym się jednak nie przeziębiła. Co innego jak sie biega po mieście, czlowiek jest w ciagłym ruchu a tu jednak 2-3 godziny stania prawie że bez ruchu.
Dwa, jakas taka słaba jestem ogólnie i właśnie to stanie w miejscu mnie przeraża. wole być w ruchu bo jak mam dłuższą chwilę stac to jakoś tak mi słabo i źle jest.
No i nie wiem
Ogólnie, jakkolwiek to zabrzmi, bardzo lubię to święto ale chyba w tym roku sobie daruje...
Pojade chyba wieczorkiem, jak juz bedzie ciemno, wtedy przejdziemy sie juz bez tłumu po wszystkich grobach.
Eh, trudna decyzja

ja sie nie wybieram stac na mszy, bo jesli bedzie zimno tak jak dzisiaj to pójde rano na msze do koscioła. Płaszcz zimowy dopina sie na słowo honoru a u mnie na cmentarzu taki wygwizdów, ze nie wyobrażam sobie stac tyle w jesiennym grzybku.... jak się już sciemni to pojedziemy z małzem (jesli bedzie miał wolne) zapalic znicze- uwielbiam w ten dzien chodzic wieczorem po alejkach

Napisane przez nafiyqa

A smarujesz sie czyms/smarowalas?
Ja poki co (odpukac!) mimo dodatkowych 9kg nie mamz adnego rozstepu.

calutki czas po dwa razy dziennie, zaczęłam już kiedy planowałam ciąże..... i dupa, i tak są- trzeba bedzie je zaakceptowac i nauczyc sie z nimi życ- ale nie pokocham ich nigdy

[BlackSanctum]

Hej dziewczyny! Mam w ten weekend zjazd, więc pewnie nie będzie mnie za dużo do niedzieli... No ale póki jeszcze jestem w domu, to się melduję.
Śniło mi się dzisiaj, że o 7:59 mój TŻ wrócił z pracy i się ze mną przywitał (miał nockę)... I wiecie co? Wchodzi do pokoju, wita się ze mną, patrzę na zegarek, a tu - 7:59.

Napisane przez Hosenka*

27 tydzień się rozpoczął

Czyli początek 7 miesiąca
Liczę wg:
1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.

bo w sposobie podanym w pierwszym poście niektóre miesiące mają 4 tygodnie, inne 5 A tak to liczę sobie pełnie miesiące od ostatniej miesiączki.

Ja też tak ostatnio sobie policzyłam, bo faktycznie, wg tej rozpiski na 1. stronie, to niektóre miesiące mają po 5. tyg. Takie liczenie z miesiąca na miesiąc jest, moim zdaniem, trochę lepsze, bo łatwiejsze do ogarnięcia. Ja miałam ostatnią miesiączkę 20.04., ale trochę mi się owu przesunęła i mam późniejszy termin, tak więc od poniedziałku (tego, co był) liczę, że jest już 7. miesiąc.

Napisane przez pantarella

Piszę o sobie
Jestem mamą trójki dzieci, teraz w ciąży z czwartym. W tym roku obchodziliśmy 10 rocznicę ślubu. Mam 32lata.

Proszek Dzidziuś. Dlaczego nastawiacie się na ten proszek? Nigdy nie analizowałam właściwości proszków, tylko kierowałam się zapachem najbardziej lubię Jelp. Zapach innych, jeszcze w ciąży powodował u mnie jak zresztą wiele kosmetyków.

Czy któraś ma mdłości przez całą ciążę?

Wooow, 4 dzieci - respekt!

A co do proszku, to ja kupiłam z marszu Dzidziusia jakiś czas temu, tzn płyn akurat kupowałam, i zapach ma przepiękny - BARDZO delikatny, ledwo wyczuwalny po wypraniu, zostawia taki przyjemny, świeży aromat, no i wszystko jest mięciutkie, więc to chyba dobry produkt.

[eff8]

Napisane przez BlackSanctum

Ja też tak ostatnio sobie policzyłam, bo faktycznie, wg tej rozpiski na 1. stronie, to niektóre miesiące mają po 5. tyg. Takie liczenie z miesiąca na miesiąc jest, moim zdaniem, trochę lepsze, bo łatwiejsze do ogarnięcia. Ja miałam ostatnią miesiączkę 20.04., ale trochę mi się owu przesunęła i mam późniejszy termin, tak więc od poniedziałku (tego, co był) liczę, że jest już 7. miesiąc.

w takim razie idąc tym tropem hehe jak ja ostatnią miesiaczke mialam 30.04 to 30 zaczne 7 miesiac ????