|
|
#2371 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Koty- część V
Dobrze. Leży na hamaku i myje sobie łapkę
. Dziś wymiotowała, ale wet nie widzi związku z wątrobą. Mam nadzieję, że lekarstwa pomogą i następne badania lepiej wyjdą, ale jeszcze nie wiadomo co powie kardiolog, ja już mam dość .
|
|
|
|
#2372 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Dziewczyny a może ktoś chce kotka? to siostra Gruszki ![]() http://pokazywarka.pl/3lrtdg/ |
|
|
|
|
#2373 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Monika - to skąd wymioty?
PS. U mnie przeszły w parę dni po wyprowadzce Szarego.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2374 | |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
zaraz po połknięciu chrupek jadła mokrą karmę i się jej namieszało. Jutro jadę zaraz po robocie do weta, dowiem się jaki on ma plan, jak mi nie obieca, że ona wyzdrowieje to się załamię tak chyba .
|
|
|
|
|
#2375 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
|
|
|
|
|
#2376 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Koty- część V
Apetyt ma, jadałby cały czas
Nie ma żadnych objawów, leży do góry łapkami, macha ogonkiem, mruczy, przeciąga się i patrzy na mnie czemu ja tak dziwnie na nią patrzę .
|
|
|
|
#2377 |
|
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 115
|
Dot.: Koty- część V
Pomocy
Mała-biała sika na łóżko. Sika od początku, odkąd do nas przybyła (raz nawet kupala walnęła), ale. Czyszczenie kuwety dużo częściej na jakiś czas pomogło - olewała łóżko i tylko się na nim bawiła. Ostatnio, mimo, że kuweta czyszczona bardzo często, znów się zdarza. Nie mamy już pomysłu co to może być. Wet sugerował stres, ale ona ma takie rajskie życie, że stresów serio zero jedyne co, to łakomczuch z nie straszny - trochę marudzi na suche, wolałaby jeść mokre i mięso, ale my jesteśmy ideologicznie susi więc chodzi i czasem coś kradnie, do michy jest pierwsza, ogólnie - żarłok. Brak ukochanego żarła to może być dla niej jedyny stres.Jest ciachnięta już, więc to na pewno nie rujkowe czy hormonalne. Pytaliśmy weta jakiś czas temu, czy to już moment, żeby łapać siuu i robić badania, ale mówił, że kot jest taki okaz zdrowia, że nie ma co. Ale chyba czas wrócić do tego pomysłu, co myślicie? Co by trzeba było przebadać? No bo nie wierzę, że ona "już tak ma"
|
|
|
|
#2378 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
|
Dot.: Koty- część V
Współczuję, wszystko tylko nie łóżko
To trudno ogarnąć ze sprzątaniem.. A jakieś odstraszacze w spreju? lub aromat cytrynowy/pomarańczowy może (podobno koty nie znoszą)..Może przykryć łóżko jakąś narzutą tak wypsikaną. A najłatwiej byłoby (jeśli jest taka możliwość) izolować sprawczynię od sypialni..Ach, jedna z moich też ciachnięta, a rujki nadal ma (pisałam o tym kiedyś tutaj, kilku wetów także odwiedziłam prosząc o rozwiązanie problemu ale nie podjęli się "poprawiania" sterylki..) więc musi być na tabletkach bo inaczej też wariuje. Może też masz takiego pecha? Edytowane przez laisla Czas edycji: 2012-10-27 o 01:25 |
|
|
|
#2379 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Milka Moniki tez była zamknięta i nic jej od tego nie było (no, trochę stresu, ale to było dla jej dobra). Może miejsce kuwety jej nie odpowiada?
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
#2380 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I naprawdę wiem o czym mówisz, że już masz dość Ale ja sobie tłumaczę, że z jakiegoś powodu te koty trafiły właśnie na nas - nie poddamy sięNiestety może. Safira miała dramatyczne wyniki, które nie mieściły się na skali maszyny, a zachowywała się zupełnie normalnie i jadła jak smok. To że ma chorą wątrobę wyszło przypadkiem, jak leczyliśmy luźną kupę. Po raz drugi uszkodzoną wątrobę miała po jakimś pół roku, też wyszło przypadkiem, robiliśmy test na FIV. W sumie jakoś niedługo trzeba znów będzie ją zbadać i zobaczyć, co się dzieje.. |
|||
|
|
|
#2381 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 197
|
Dot.: Koty- część V
daj znac jak beda, trzymamy kciuki zeby bylo dobrze
![]() --- Czytam was glownie z telefonu i nie pisze bo mi niewygodnie ale czytalam cala historie dokacania Rybiorka, jak sie rozwija sytuacja swoja droga?? i o chorym Euzebiuszku czytalam, polepszylo sie juz calkiem? i piekne koty Iwony ogladalam, wstyd przyznac, ale nie slyszalam nawet wczesniej o tej rasie.moj tez ma bzika na punkcie papierowych toreb ![]() --- widzialyscie gdzies dokladny sklad Taste of the wild suchego?procentowo ile ma kurczaka, ile lososia itd.? nigdzie znalezc nie moge, na opakowaniu nie jest napisane, w zooplusie tez nie ma nic, na stronie oficjalnej producenta tez nie ma. A chcialabym zamowic teraz juz duze opakowanie, bo maly je tak chetnie, jeszcze zadne suche tak mu nie smakowalo.
__________________
|
|
|
|
#2382 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Koty- część V
Dziewczyny współczuję problemów z kotkami Waszymi
U mnie też średnio, Mojo wymiotuje prawie codziennie, i posikuje w różne miejsca ehh ostatnio w buty TZ, TZ się zaczyorna wkurzać coraz bardziej na sytuację.Pojechałam do weta mojego wczoraj na powtórzenie badań. Wyniki bez zmian, tzn mocznik i keratynina przekroczone, choć nie drastycznie, minimalnie ponad granicami normy. Oddałam wetowi leki któe dostałam ostatnio od jego kolegi bo te duze tablety nie jestem w stanie mu podawac, dał mi na wymiankę inne leki otwarte, oddane przez kogos innego, Lespewet . Dostałam też pistolet do podawania tabletek super sprzęt, ułatwia życie uhhMam podawać mu ok 2 tyg i powtórzymy wyniki, czy mocznik spadnie...wet skłania się z sikaniem bardziej ku problemom behawioralnym, a wymioty z zakłaczeniem, mam wdrożyć pastę, ale doczytałam że przewyższony mocznik powoduje wymioty u kotów także zobaczymy jak po lekach będzie. Jeśli się poprawią wyniki, będziemy raz na jakiś czas przeprowadzać tą kurację, jeśli nie robimy USG i szukamy problemu dalej. Prawdopodobnie ma początki choroby nerek a ma tylko 3 lata, teraz kwestia do ustalenia czy to podstępujące czy też choroba wrodzona ehh ale nie jest wesoło, nerki to bardzo istotny narząd kota i zbiera największe żniwo wsró kotów ale najczęściej wsród wiekowych już...Ps Trzustkę też zbadaliśmy i wątrobę ze wzgl na wymioty i ma dobre wyniki Edytowane przez marea Czas edycji: 2012-10-27 o 10:13 |
|
|
|
#2383 | ||
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ---------- Cytat:
.
|
||
|
|
|
#2384 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: Koty- część V
Monika, w dalszej części wiadomości pisałam o Safirce i jej wątrobie
![]() Właśnie sprawdziłam w książeczce i nie mam wpisane, co na tą wątrobę dostała Pewnie nie miałam ze sobą książeczki i potem zapomniałam poprosić o uzupełnienie.Za pierwszym razem miała GOT wartość niesprawdzalna (maszyna nie miała takiej skali) i GPT 201, po leczeniu, chyba kilka tygodni, jakieś 4-5, ale nie pamiętam dokładnie, GOT 46.2 i GPT 179. Tych wyników po pół roku nie mam, ale były nieznacznie podwyższone. |
|
|
|
#2385 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Koty- część V
monika_sonia, marea
U mnie często wymiotował Gacek czasami zaraz po jedzeniu, czasami nie, ale po badaniach okazało się, że ma problemy z trzustką + białaczkę i to była przyczyna. Przed śmiercią miał silną żółtaczkę, ale nie wymiotował Ela z kolei miała przekroczone nieznacznie normy wątrobowe w wynikach, ale też nie wymiotuje jakoś często, a apetyt ma za 3 ![]() Natomiast Figa w ubiegłym roku zatkała się kłakami i wtedy wymiotowała
__________________
![]() |
|
|
|
#2386 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: Koty- część V
Marea przykro mi
|
|
|
|
#2387 | ||
|
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 115
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Cytat:
Nie chcę jej zamykać w klatce, bo to nie tak, że ona nie rozumie do czego służy kuweta - czasem przez dwa tygodnie jest ok, i nagle zaczyna "polować" na łóżko. Dziś w nocy z kolei obsikała poduchy które leżą w drugim pokoju na podłodze, i kociachy normalnie na nich śpią zazwyczaj. Kuweta była czysta... Nie wkładam jej po spaniu do kuwety, bo jak mówię - zazwyczaj ona sama do kuwety biegnie. Tylko czasem jej tak odbija. I to nie jest też tak, że ona sika gdzie popadnie, tylko ma ulubione miejsca - poduchy, łóżko. Jak nie ma do nich dostępu, to normalnie do kuwety biegnie. A wet niby chorobę wykluczył, ale po takich pobieżnych oględzinach, żadnych poważnych badań nie robił. O jakie badania powinnam poprosić? |
||
|
|
|
#2388 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Koty- część V
Głaski dla Soni i Mojo, niech szybko zdrowieją
U Was też mocno pada śnieg od rana? Ilar i Irys byli dzisiaj na chwilę na balkonie (a raczej w jego progu) i stwierdzili że im się ta cała sytuacja nie podoba.
__________________
|
|
|
|
#2389 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Moje nie wychodzą, ale siedzą na oknach i paczą co to się dzieje a ja już byłam rano na dole auto przestawić, bo w ubiegłym roku nam śnieg spadł z dachu na samochód
__________________
![]() |
|
|
|
|
#2390 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Wczoraj wieczorem drzwi od lazienki uchylilam na 10 cm i koty sie wachaly, Skuter zetknal sie z nia noskiem nawet, ale jak Cyc sie pojawil i zaczal syczec i warczec to Skuter zaczal robic to samo, kotka byla ciekawa ale juz nie tak przerazona (dzien po zlapaniu jak wybiegla mi na korytarz to zawyla rozpaczliwie ze strachu i uciekla z powrotem do lazienki) teraz nie wiem co sie dzieje - otworzylam drzwi do lazienki i zeszlam zrobic sobie kawe, Skuter wlasnie przyszedl, jak schodzlam to kotka siedziala na gorze w moim pokoju do nauki przy lozku, tak aby w razie czego uciec za lozko a chlopaki lezeli w odleglosci metra i wszyscy sie na siebie gapili nie slyszalam zadnych sykow, kwikow, o teraz i Cycek przyszedl, znaczy panna zostala sama na gorze od wczoraj w kontakcie jest feliway tak w razie czego Cytat:
Cytat:
ale rowniez bardzo dokladnie przeanalizowala kiedy zaczyna sie polowanie na lozko, moze znajdziesz cos co sie powtarza i bedziesz wiedziala co jest zapalnikiem takiego zachowania, to moze byc naprawde cos bardzo dziwnego albo cos niesamowicie zwyczajnego moj kotek (Skuter) sikal wszedzie, wanna, zlew (kuchnia, lazienka), podloga, dywan, lozko, raz zlapalam go jak w zmywarce nastawial sie do sikania, no ale u niego to byla niewiedza, nie zostal nauczony korzystac z kuwety, i jak sie bawil i sie zapomnial to sikal gdzie stal ide sprawdzic co robi panna, jakos cicho strasznie tam na gorze
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|||
|
|
|
#2391 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Cholera - kup jakiś odstraszacz i Urine Off (ostatnio była promocja na Animalii i się zaopatrzyłam), żeby do reszty pozbyć się zapachu. U mnie najlepszym odstraszaczem jest kocimiętka
i zmywacz do paznokci, ale nie polecam nim polewać pościeli ![]() Z badań zaczęłabym od podstawowych krwi i moczu, ale stawiam na przyczyny behawioralne. Cytat:
hmm... u mnie to szło w parze. Muszę powtórzyć badania, znowu będzie rzeźnia...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#2392 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Koty- część V
Rybiorku
żebyś z optymizmem patrzyła na przyszłe relacje swoich kotów ![]() Zdjęcie 1 - zaraz po wypuszczeniu Swietłany z pokoju Zdjęcie 2 - z wczoraj (teraz znowu śpią obok siebie)
__________________
![]() |
|
|
|
#2393 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
panna nadal siedzi przy rogu lozka, mam tylko nadzieje ze bedzie pamietac gdzie jest kuweta
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#2394 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
aga_tka_2 - fotooszustwo! koty na drugim zdjęciu są jednym kotem! kopiuj-wklej, odwróć kolory
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2395 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
a myślałam, że się nie wyda
__________________
![]() |
|
|
|
|
#2396 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Koty- część V
U nas nie pada śnieg ale jest zimno, zimno i jeszcze zimniej
Horusa to wcale nie zniechęca żeby na balkon wychodzić - stoi na parapecie na trzech łapkach i zmienia je co jakiś czas![]() Wczoraj moja mama rozmrażała rybę na obiad i położyła ją na tacy w swoim pokoju ( nie pytajcie skąd ten pomysł ). Ryba rozmrażając się zaczęła intensywnie pachnieć. Jak znalazłam Horusa to ryba leżała na podłodze i była już częściowo zjedzona Ambra też skorzystała Po południu TŻ gotował rosół - więc on dzielił kurczaka a ja na zmianę ściągałam z blatów raz jednego a raz drugiego kota. Praca na cały etat Oczywiście dostały trochę kurczaka, gotowanego też i były przeszczęśliwe.Teraz się grzeją jedno od drugiego - Horus fajnie grzeje więc mała ma się do kogo przytulić. Przykro mi powodu wszystkich chorych kotów. Dziewczyny będziemy trzymać kciuki
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook
|
|
|
|
#2397 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#2398 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 312
|
Dot.: Koty- część V
@monika_sonia
Cytat:
A także miał: - na początek lek przez trzy dni podawane do pyszczka ze strzykawki - po tygodniowej kontroli raz podany lek do pyszczka A na koniec dostał taką ampułkę na grzbiet, po której według weta "jest nietykalny" dla robali przez rok. To jak nie chciał jeść było w we wtorek, mam wtedy na 15 na uczelnię do 21. I jak wstałam o 10 myślałam że TŻ z rana nakarmił kota, bo przecież by mi spać normalnie nie dał (a TŻ zobaczył że z nocy zostało to nie dawał, bo kot nie chciał jeść więc się nie upominał). Potem wyrzuciłam mu resztkę nieświeżego z miseczki, umyłam ją i przed wyjściem dostał jedzenie i dopiero jak wróciłam po 21 zorientowałam się że nic nie jadł, TŻ też zwrócił uwagę że jest taki apatyczny... Do dzisiaj wszystko jest w porządku, może jak biegał za zabawką to walnął w ścianę (wiecie jak czasami kociak się rozpędzi) to sobie kolejnego zęba ukruszył i nie miał ochoty jeść albo coś, bo nie chciał dawać sobie sprawdzić pyszczka jak patrzałam czy ma jakieś objawy kociego kataru. |
|
|
|
|
#2399 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty- część V
[1=0701ad653af51fe7d46c15b eb30305209a2a4c30;3728260 9]@monika_sonia
Tak był odrobaczany, gdy do nas przyszedł miał świerzb który leczony był maścią do uszu, musiałam mu też czyścić patyczkami do uszy zabrało to dużo czasu, pieniędzy i "kocich łez" ale ważne że jest wyleczony. A także miał: - na początek lek przez trzy dni podawane do pyszczka ze strzykawki - po tygodniowej kontroli raz podany lek do pyszczka A na koniec dostał taką ampułkę na grzbiet, po której według weta "jest nietykalny" dla robali przez rok. [/QUOTE] nie ma takich ampułek, co rok działają, jestem z branży, więc się orientuję ![]() może kociak wymienia zęby i się przez to gorzej czuje trochę, może ciśnienie było niskie, może zjadł coś niedobrego i go trochę bolał brzuszek, jeśli wszystko przeszło po jednym dniu i teraz jest zdrowy, to nie ma co się martwić na zapas |
|
|
|
#2400 |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2016
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2019
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:17.





. Dziś wymiotowała, ale wet nie widzi związku z wątrobą. Mam nadzieję, że lekarstwa pomogą i następne badania lepiej wyjdą, ale jeszcze nie wiadomo co powie kardiolog, ja już mam dość 
zaraz po połknięciu chrupek jadła mokrą karmę i się jej namieszało. 
więc chodzi i czasem coś kradnie, do michy jest pierwsza, ogólnie - żarłok. Brak ukochanego żarła to może być dla niej jedyny stres.



To trudno ogarnąć ze sprzątaniem.. A jakieś odstraszacze w spreju? lub aromat cytrynowy/pomarańczowy może (podobno koty nie znoszą)..Może przykryć łóżko jakąś narzutą tak wypsikaną. A najłatwiej byłoby (jeśli jest taka możliwość) izolować sprawczynię od sypialni..


Pewnie nie miałam ze sobą książeczki i potem zapomniałam poprosić o uzupełnienie.

