|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3451 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Tynka Oskar też robi rzadkie kupki i to odkąd zaczął mu ząbek wychodzić, więc myślę że u Mateuszka może być podobnie Cytat:
też bym chciała aby kiedyś Oskar sam zasnął bez bujania, trzymanie za rączkę itp. Karo dobrze że to tylko łagodna postać i oby wszystko szybko wróciło do normy Ewelajna kiślu ani budyniu jeszcze nie robiłam dla Małego. Wiem że kisiel domowy można ale o budyniu nie słyszałam ![]() Cytat:
![]() napiszę Ci jak było u Nas. Oskar gdy miał ok miesiąca zaczął strasznie płakać i się prężyć, brzuszek twardy. Kilka dni było tak w południe, potem rano a czasem nawet cały dzień. Gazy szły normalnie, ale jednak nie tyle ile powinno iść bo coś tam mu jednak zalegało i to powodowało kolki. podawaliśmy na początku Espumisan potem Dicoflor ale nic to nie pomagało. Potem mąż załatwił od znajomych Sab Simplex i rurki Windi i to mu bardzo pomagało. Kiedy zaczynały się kolki to dawaliśmy do pupy te rurki i gazy odchodziły i profilaktycznie Sab Simplex gdy skończył 3 miesiące to kolki minęły. Myślę że u Was też mogą być kolki jeżeli masz możliwość to spróbuj ten Sab Simplex i te rurki. Na pocieszenie napiszę wszystko kiedyś mija i kolki z czasem też miną. Życzę aby odeszły jak najprędzej i dużo cierpliwości dla Ciebie. Mam dość dzisiejszego dnia No ale wieczorem zasnął w łóżeczku bez bujania , musiałam tylko trzymać za rękę i 20min i śpi. Poszłam się zrelaksować w kąpieli siedziałam tam 40min wyszłam i co?? Oskar płacz ... tak jakby nie mógł wcześniej to by TŻ musiał iść.. Najważniejsze że śpi na razie i ja zaraz też idę spać bo padam na pyszczek. |
|||||
|
|
|
#3452 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa :)
Wiadomości: 1 653
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ---------- Cytat:
Madzia nie odrzuciła, nawet jak ją czasem sadzam do siebie bokiem to otwiera buzie i chce go dostać, ale zaraz odwracam jej uwagę to ja ją odstawiłam bo dostaje 4 posiłki stałe w ciągu dnia i jak jeszcze był cyc to mi grymasiła przy jedzeniu, było za często. Teraz ładnie je cyca dostaje rano ok 7, wieczorem przed i po kapaniu no i w nocy 2-3 razy, myslę że tyle mleka jej wystarczy Basia ile posiłków stałych je?
__________________
|
||
|
|
|
#3453 | |||||
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
Cytat:
Od petli tramwajowej kolo Ogrodu Botanicznego do ryneczku Swit.Juz wiesz? Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ---------- Cytat:
Czesc czasu w Polsce bedziemy tez u przyjaciol kolo Inowroclawia.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|||||
|
|
|
#3454 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
ogólnie nie mam problemu z poruszaniem się po poznaniu ale tak jakoś ta szpitalna to coś mi mówi ale gdzie ona jest to chyba bym się zaryczała a nie dojechałabymPrzedszkole pomaga się dzieciom rozwijać ja w Antku po tygodniu widziałam taką różnicę że szok
|
|
|
|
|
#3455 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
ona się wije z bólu i piszczy kiedy śpi- płacze w dzień-ostatnio jakby ciut lepiej bo po prostu śpi i jakby była w taki amoku-nie przespała nigdy 3 godzin spokojnie -ten ból ją budzi![]() to już trwa ponad 3 miesiące i tak jest dzień w dzień , noc w noc już nie mam siły płakać mi się chce Szukam pediatry, bo ten nasz sie patrzy i nic .Ostatnio w gabinecie tak mi płakała ,ze 15 min nie mogłam jej uspokoić-a on się patrzyZaczynam myśleć ,ze mój pokarm zadaje jej ból ![]() Niki Gosia dziękuję za odpowiedzi
|
|
|
|
|
#3456 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Musiałam obudzić Ewelinkę
Chyba na dniach wyjdą górne jedynki, ma spuchnięte dziąsła. Ale od kiedy nie ma spuchniętych
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
#3457 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
|
|
|
|
|
#3458 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
Ja chodzę do Swincow w MSWiA. Teraz "walczymy" z wysypką u Ewelinki. Wczesniej nigdy nie miałam szczęścia aby na nią trafić, bo albo miała urlop albo coś jej wypadało. Bardzo dokładna, słucha co się do niej mówi. Przy ostrych kolkach, któe trwają tak długo powinno się zrobić choćby USG brzuszka. Koleżanka ze swoją córeczką były w szpitalu na badaniach nawet, bo mała płakała z bólu całą dobę.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#3459 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-)
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
Kolki nie wiem czy mają być od urodzenia, gdzieś czytałam, że zaczynają się zwykle jakiś czas po porodzie (2 czy 3 tyg) i tak do 3 góra 4 mieś życia dziecka trwają. U nas bóle brzuszka pojawiły się właśnie w tym okresie, czy to była kolka, nie wiem, bo nie podpadało pod wzór regularności i infacol tez niewiele mógł zdziałać. Przeszło samo. Natomiast moja sąsiadka, właściwie Jej córeczka ostanio okazało się, ze cierpiała bardzo z powodu refluksu. Nie chciała jeść, ulewała (choć nie jakieś ogromne ilośći), płakała...A wyszło to dopiero niedawno, a mała ma już 4,5 mieś. Dlatego lepiej iśc raz jeszcze do lekarza i sprawdzić. Może to kolka, może refluks a może jakieś broblemy gastryczne. Kupkami bym się zbytnio nie przejmowałą, o ile mają normalną barwę i konsystencję. Na piersi wypróznienia u dziecka nie muszą być codzienne! Trzymam kciuki żeby problemy brzuszkowe się rozwiązały |
|
|
|
|
#3460 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
Basia je: śniadanko to kaszka, na obiad je zupkę , później je deserek i jest to albo starte jabłko, albo gotuje jej jabłka i na gładko miksuje do tego biszkopt, albo jogurt i na kolacje też jest kaszka ( ale np, manna) A Madzia jak je? W między czasie jest cyc, ale zauważyłam, że mniej w dzień tego cyca jak w nocy. Basia je nie duże porcje, dlatego daje cyca. Nawet jak zrobię jej więcej to je tyle co zwykle. Woli mniej a częściej
__________________
27.07.2009 Maciuś 8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka |
|
|
|
|
#3461 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
Wiem, co czujesz patrząc jak Maleńka się męczy i też radzę pójść do innego pediatry... ja mam takiego zaprzyjaźnionego, z którym konsultuję różne problemy. Mogę Go podpytać, ale tak na odległość trudno jest postawić diagnozę... Trzymam kciuki - mam nadzieję, że bóle ustąpią jak najszybciej ---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ---------- aaa.... i u nas te bóle brzuszka pojawiły się w 5 tygodniu... ... i zauważyłam też, że jak piłam rumianek to tak jakby było Hani łatwiej i mniej płakała.... |
|
|
|
|
#3462 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#3463 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
Ja mieszkam na pograniczu z drugim powiatem i giminą i tam jest jakieś 10 km dalej może do 15km szkoła z gimn i przedszkole. Ale tam koleżanka prowadza swoje dzieci ( 2 i 4 klasa podstawówki) i jak jeżdżą autobusem, zresztą z naprzeciwka bo przez ulicę mam przystanek to pilnuje maluszków opiekun żeby miały gdzie usiąść i żeby trafiły do szatni i później tak samo do domu. To duży plus, poza tym przedszkole jest połączone ze szkołą, ale jak jest wejście to przedszkole z boku a reszta po drugiej stronie i to fajne bo nie będą się dzieciaczki plątać. Wizualnie szkoła mi się podoba, koleżanka mówi, że nauczyciele są w porządku, przedszkolanką jest moja znajoma bardzo fajna dziewczyna i pomysłowa, umie zająć maluszki i mówiła, że nie ma słowa do zarzucenia na szkołę. Problem w tym, że Maćka do autobusu nie wsadzę, poza tym opiekun zajmuję się szkolnymi dziećmi, a takie maluchy ma za zadanie dopilnować rodzic. A nie mam zbytnio w okolicy nikogo kto tak daleko do przedszkola dziecko wozi a zrobić prawie 60 km to jednak paliwo kosztuje, ale dziadek mówi, że chyba od przyszłej jesieni się poświęci i wozić będzie Ja też za przedszkolami, dziecko się przygotuje do nauki, nauczy posłuszeństwa, że trzeba pani słuchać itd, no i nauczy się rozłąki z rodzicami. Wiadomo w mieście więcej rodziców pracuje i dziecko przyzwyczajone, a na wsi sporo rodziców w domu i nie raz spotykałam się z tym, że nawet do 2 klasy dziecko trzeba było prowadzać chociaż nie daleko to jeszcze mama musiała na korytarzu czekać, albo do końca lekcji zostawać bo dziecko traume przeżywało i płakało.
__________________
27.07.2009 Maciuś 8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka |
|
|
|
|
#3464 | ||
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
Cytat:
Trzymam kciuki,zeby chociaz udalo sie od tej przyszlej jesieni.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
||
|
|
|
#3465 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
jeszcze pediatra nam powiedziała że sie wkurza, bo te dolne ma ostre, tu dziąsełka napuchnięte u góry i podrażnia sobie je sam jak najedzie tymi kiełkami. Więc grzaki idą w ruch i smok:/ewelajna25 w sumie racja dopóki go karmie piersią to niech sobie dojada na boku jak nie chce zupek tyle ile ja bym chciała żeby zjadł.Chociaż tu padł pomysł powolnego odstawiania od piersi na rzecz posiłków może warto byłoby tą opcję wypróbować
__________________
MY 25 wrzesień Kubuś 16 02 2012r. Oliwka 05 06 2015r. |
|
|
|
|
#3466 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
Cytat:
A tak w ogóle, to dzień dobry U nas dzisiaj nocka w porządku - spałyśmy same, ale Hania do 4.40 spała w łóżeczku a potem już ze mną... a rano za oknem było biało |
||
|
|
|
#3467 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
Po prostu nie widzę sensu przepłacać na sab simplex skoro ilość substancji czynnej jest niemal identyczna.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#3468 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Masz rację... my sab simplex dostaliśmy i nie próbowaliśmy boboticu, bo nie zdążyliśmy... generalnie espumisan powodował jeszcze gorsze płacze (przynajmniej tak to wyglądało), potem był sab simplex i na wyjeździe infacol, bo zapomnielismy sab simplexu a jeszcze nie mielismy delicolu...i infacol się też nieźle sprawdzał. Ale to chyba wiele zależy od dziecka, bo nie na każde będzie działało jak na Hanię
|
|
|
|
#3469 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
No to fajnie najważniejsze że będziecie razem , w kawalerce bo kawalerce ale razem ![]() Cytat:
Emilia pisałaś że może Twoje mleczko szkodzi, wydaje mi się to nie możliwe chyba że jesz coś smażonego, wzdymającego. Tak to mleko matki jest najlepsze. Mi teściowa wmawiała że Oskar płacze przez mój niewartościowy pokarm. Ale nawet jak przestałam karmić piersią po 2,5 m bo brakowało mi już pokarmu to i tak płakał przez kolki. Może jedź wieczorem na ostry dyżur tam zrobią jej USG brzuszka. Nie jedź rano bo wyślą Cię do rodzinnego potem zanim rodzinny da skierowanie zanim się umówisz na USG to minie czas. Najlepiej jechać do szpitala gdy przychodnie rodzinne zamknięte wtedy na miejscu od razu zrobią wszystkie badania. My tam zrobiliśmy i Oskar miał USG brzuszka, główki, badaną krew i mocz a nawet obejrzał go laryngolog aby stwierdzić czy to czasem od uszu nie jest. Witam ![]() Nocka jako tako. Pobudki o 21.20,1,5 i 7.30 na dobre. Teraz mój szkrab ma drzemkę ja powinnam szykować obiad ale mam lenia:P No i z rana Oskar zaliczył kąpiel przez wielkie kup.... :P musiał pradziadek pomagać bo TŻ pojechał hak montować. Dzisiaj jedziemy gadać z ciotką TŻ na temat działki bo ma na sprzedaż. TŻ się uparł ja jestem na NIE bo to za blisko - naprzeciw teściów;/ No i wczoraj wieczorem u Nas waliło śniegiem.. w nocy zdążył stopnieć ale na termometrze 3 stopnie i zimno, ze spaceru nici bo pada deszcz. Chyba za niedługo przyjdzie ubierać kombinezon |
||
|
|
|
#3470 |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Dzien dobry!
Moj wesolutki w dzien Eryczek przeradza sie w diabelka w nocy.Nie chce cos spac w lozeczku,budzi sie co chwila.Gdy biore go na rece to spi wtulony,jak odkladam (czekam z 20-30 min az gleboko zasnie) to placze.Nie moglam dojsc do lazienki wczoraj wieczorem,bo co go odkladalam,to sie budzil.I w koncu spal w naszym lozku cala noc.No i u nas w lozku tez jest dobrze,otworzy oko,sprawdzi kontrolnie,ze jestem obok i spi dalej.Skubany no.Ale ja go nie uczylam spania u nas,ladnie spal w lozeczku. To chyba jakis wyjatek,moze dziecku nie dojrzewal tak dlugo uklad pokarmowy,nie wiem.Kolka jest tez nazywana jako 100 dni placzu.Ja sie nie spotkalam z tym,zeby trwala dluzej.No ale pewnie moze byc odstepstwo od reguly.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
#3471 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
U mnie też dzisiaj biało było Tzn, jeszcze jest, ale deszcz pada i straszna lapatocha na podwórzu się zrobiła i zimno około 2st.Młody o dziwo rysuje, kazał sobie rozłożyć tablicę. Pogroziłam mu, że jak zacznie robić coś z nią nie tak to schowam i prędko nie wyciągnę, mam nadzieję, że groźby podziałają na niego. http://www.smyk.com/smiki-tablica-ma...y-dla-dzieci-p taką dostał tylko zieloną na urodziny ![]() ---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ---------- Gosia niestety, ale może być tak, że kolka trwa dłużej. Moja sąsiadka ma dwoje dzieci. Pierwszą córeczkę i z nią żadnych problemów typu kolka i grzeczna bardzo, chcieli drugie, urodził się chłopiec. Płakał non stop i w dzień i w nocy, mieli serdecznie dosyć, próbowali sab simplex, robili badania, nie było nabiału w diecie, ledwo patrzyli na oczy, a on co i rusz płakał. Mówiła koleżanka, że jak by pierwsze takie było to za nic nie zdecydowali by się na drugie. Chłopiec miał 7 miesięcy jak mu odpuściło...
__________________
27.07.2009 Maciuś 8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka |
|
|
|
|
#3472 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 325
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
czesc Mamusie
dzisiaj jestem w wysmienitym humorze, bo moje kochane dziecie dalo ladnie pospac Bylysmy juz na zakupkach, niunia zasnela w drodze do domu wiec postawilam ja w foteliku na balkonie i pospala godzinke. U nas dzisiaj zimnica - 0,5 stopnia zaraz poodkurzamy, ja musze umyc jeszcze klatke bo dzisiaj moja kolej a potem szykujemy sie do znajomych na obiadek Ona rodzic bedzie za 6 tygodni wiec jeszcze z brzuszkiem sie zobaczymy ![]() ---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ---------- Emilka, a podawalas sab simplex albo odpowiedniki? Masaze brzuszka, cieple oklady? U nas Asika miala straszne problemy brzuszkowe u Zuzi bardzo dlugo - niestety probowaly wszystkeigo i efekty byly marne, podejrzewam ze trzeba po prostu przetrzymac ... biedna Lenka !
__________________
07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm |
|
|
|
#3473 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#3474 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
Wieczorem, w weekendy i święta wymyślono coś takiego jak wieczorna i świąteczna opieka medyczna. Są dwie czy trzy przychodnie, które pełnią dyżur i tam lekarze decydują czy trzeba skierować do szpitala. Wszystko po to, aby ludzie z przeziębieniem i innymi lekkimi chorobami nie siedzieli i nie zajmowali kolejek w szpitalach (a bywało naprawdę ciężko w nagłych przypadkach). Szpital ma prawo odmówić przyjęcia osoby jesli nie ma zagrożenia życia. Nie ukrywam, działa to całkiem spranie a w szpitalu - jesli dostaję skierowanie od lekarza - jestem milej "obsłużona". I o jakies 300% szybciej. Tak na pewno jest w szpitalu dziecięcym. ---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ---------- Cytat:
Wybacz Emilko, że pozwoliłam sobie odpowiedzieć za Ciebie
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
||
|
|
|
#3475 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 1 591
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
![]() Cytat:
gratulujęJa dzwoniłam przed chwilą do easyjet i zmieniłam bilet bo Olivia była wpisana u Marcina a on nie leci i teraz już jest na moim lecimy na 33dni i mąż dolatuję później na 2 tygodnie więc ładnie odpocznę. Za równy miesiąc będę w PolsceDziś rano Olivia wstała o 6.30 zjadła i wsadziłam ją do łóżeczka bawiła się sama do 8, całe 1,5 h i nawet się wyspałam. Kochana jest u nas wczoraj 2 stopnie były alezimno:/ dziś świeci słońce, więc trzeba do parku iść
|
||
|
|
|
#3476 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-)
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
hejka
![]() U nas nocka nawet, nawet...Choć też Mała trafił;a do nas do łózka gdzieś około 2, a po 5 przebudziła się na mleko i nie mogła zasnąć, rzucała się...O dziwo, i to już drugi raz, pomogło włożenie Jej do łóżeczka, tam po chwili zasnęła ![]() Cytat:
Na pewno taka opcja kusząca...Ale ja tam kieruję się zaleceniami ws. odżywiania dzieci. Wg schematów, dzieci cycowe do 3 uzupełniających posiłków w ciągu dnia, w tym owocowy, warzywny z mięskiem/rybką, po pół żółtka co drugi dzień oraz kaszki/kleiki. A mleko na żądanie. Więc jak widzę, że poza głównymi porami karmienia Matylda domaga się mleka, ciągnie za cycka, za dekolt to jej daję. Często chce się po prostu napić. Ale nie martw się, już bodajże od 10 mieś. dochodzi obiadek z dwóch dań, więc dieta naturalnie i konsekwentnie lecz stopniowo się rozszerza. Zrobisz jak uznasz sama, ja wolę jednak trzymac sie schematu ![]() Cytat:
Ja też czytałam, że w niektórych przypadka ch kolka trwa o wiele dłużej niż te 3 mies. Ale mmysle ze rozsadny pediatra powinien po tym czasie wykluczyc inne przyczyny. W przypadku coreczki mojego kuzyna, to co lekarze brali za kolke okazalo sie byc dosc powaznymi problemami z jelitami! Lepiej wiec nie zwalac winy na kolke caly czas.... Edytowane przez ewelajna25 Czas edycji: 2012-10-27 o 13:13 |
||
|
|
|
#3477 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 89
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cześć Dziewczyny!
Mam takie zaległości, że aż wstyd,no ale powoli nadrabiam. Mam właśnie wolny kwadrans, bo mały śpi a o 14 idę robić obiad. Obowiązki domowe jakoś ogarniam, ale czasu wolnego nie mam prawie wcale. Po pracy jestem w domu ok 16.30 i zanim nakarmię Filipka, zrobię obiad, zjemy i pozmywam to jest 18 albo i później. Kąpiemy go o 19.30 więc czas na zabawę nie mam zbyt wiele a jeszcze w międzyczasie jakieś pranie , sprzątanie , prasowanie , codziennie coś innego do zrobienia wybieram. Usypia ok 20.30 i teoretycznie wieczór mam wolny,ale zanim się wykąpię, wysuszę włosy, zjem kolację, zrobię kanapki do pracy to jest 23...i na internet czasu brak ![]() Muszę się przyzwyczaić i z czasem mam nadzieję ulepszę mój plan dnia, żeby mieć czas na forum nie tylko w weekend. Mój maluszek czołga się po całym mieszkaniu, podnosi pupkę ale raczkować jeszcze nie zamierza. Za to pięknie siedzi . Pierwszy raz siadła sam tydzień temu i przez ten czas tak to udoskonalił, ze siedzi juz prosto bez podpierania i może się swobodnie bawić zabawką trzymaną w rączkach. Mamy dwie dolne jedynki i chyba idą dolne trójki, bo bardzo opuchnięte dziąsełka ma. Marudny jest wieczorami ale generalnie to bardzo pogodne dziecko. Dziadkom nudzić się nie daje, aż się boję co będzie jak zacznie chodzić...Czytałam , że już dajecie dzieciaczkom jedzonko w kawałkach, u nas jest z tym problem. W ogóle jeśli chodzi i Filipka to on mało interesuje się jedzeniem, je pięknie z łyżeczki jak go karmię ale absolutnie nie interesuje się tym co my jemy. Z jednej strony to ok, bo nie podoba mi się za bardzo jak dzieci sępią z talerza rodziców ale z drugiej strony może jakby interesował się tym co jemy to miałby ochotę spróbować tego dorosłego jedzenia? ostatnio dałam mu okruszek chleba- wykrzywiał się strasznie, wystawiał jęzorek, potrząsał głowką a na końcu tak zwymiotował, że musiałam go przebierać całego. Lubi tylko gładkie zupki, kaszki i deserki, taki z niego delikates . Oczywiście jak grasuje po podłodze to bierze do buzi wszystko co mu się nawinie i nie ma z tym żadnego problemu.Zmykam robić obiad (na 2 lub trzy dni ugotuję), zajrzę jeszcze wieczorem, jak już z grubsza chociaż nadrobię Wasze wpisy |
|
|
|
#3478 |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Wiecie co? Tyle meczylam Eryka z mowieniem mama,a on tu od wczoraj caly czas jedzie z ba-ba-ba-ba
![]() A cos bardziej jak mama to jak placze tak wola.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
#3479 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
Cytat:
bo to przecież takie śmieszne słowoJa jeszcze jak Hania pójdzie spać to poczytam o tych głoskach... bo sama jestem ciekawa jak to dokładnie jest... no chyba, że mamy jakąś logopedkę na forum to chętnie posłucham---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ---------- http://www.przedszkole9.gniezno.pl/i...peda&Itemid=10 A mam jeszcze taką mądrą książkę logopedyczną w domu więc poczytam dokładnie... |
|
|
|
|
#3480 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
|
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012
czesc Dziewczeta
![]() Emilia bardzo Wam wspolczuje, tak jak dziewczyny radza moze wybierz sie do innego lekarza, biedna Lenka. moja Hania dzieki Bogu bezkolkowa byla, chociaz ostatnio czasem pojawiaja sie problemy z brzuszkiem po wprowadzaniu nowych rzeczy.mojego Tz brat ma coreczke 7 tygodniowa, jest na lekach ta malutka bo ma straszne kolki i refluks, ciagle spi na rekach, inaczej placze - tak potrzebuje bliskosci, nie mozna jej klasc na plasko, zawsze po jedzonku musi byc klatka piersiowa i glowka chociaz troche wyzej. ich mala ma kolki od 15-23 codziennie ponoc. lekarz im powiedzial ze czy bylaby na mm czy cokolwiek zje mama to i tak byloby to samo. zycze Wam aby te brzuszkowe problemy szybko minely. Gosia i Natka Wy lecicie na swieta do kraju a do nas chyba przyleci moj Tato jak sie rozchulal??w wawie mnie przez 5 lat nie odwiedzil nawet a teraz 2 tys km przemierza z wielka checia..to z milosci do wnuczki pewnie bo innego wyjasnienia nie widze![]() dzis wstalam nawet ''niepolamana'', Hanka dala mi sie nawet wyspac i cud bo tylko chyba 4x w nocy chciala cycka..lepsze to niz co pol godziny jak to bywalo ostatnio. Tz do nas przyszedl spac juz o 20:30 i jak zasnelismy to sie obudzilam dopiero o 1:15...swieto normalnie ze Hanka tyle dala pospac. rano poszlam do lazienki - Tz obrocony do nas tylem owiniety swoja koldra, Hania zostala na naszej polowie lozka, przychodze a oni przytuleni leza sobie, Tz mowi ze Hanka sie doczolgala do niego i zaczela mowic ''ta ta'' ![]() dzis u nas w nocy byl grad, w dzien grad, deszcz i grzmoty i tak w kolko, a Tz w pracy..naprawiaja jakas maszyne bo nowy manager z kolei jest bardzo oszczedny (w przeciwienstwie do poprzedniego) i zamiast ekipy ktora przyjechalaby i naprawila maszyne to stwierdzil ze sami to zrobia...tylko szkoda ze w weekend, 10x dluzej niz mechanik i na dodatek nikt tz nie placi ze teraz on tam siedzi, bo za godzine ani nadgodziny nie jest oplacany!!! Nikki jesli teraz nie jestes zadowolona z relacji z tesciowa to mieszkanie naprzeciwko nie jest dobrym wyjsciem raczej
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:40.






postaram sie wieczorem wpaść, jak nie padne na twarz...

. Zasypia wieczorkiem przy cycku. Problem zaczyna się tak o 3.00 nad ranem i trwa do samego wieczora do kąpieli- Lenka nie płacze ale cały dzień się pręży i ma bardzo twardy brzuszek. Mam krople BOBOTIC ale nie wiele pomagają.Lekarz zapisał debridat-po tym jakby gorzej. Tydzień nie jem nabiału i nie widzę poprawy. Kupkę robi czasami raz dziennie-czasami w ogóle.Czy to są kolki ?Czy to minie.











