Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

[LadyWhisper]

Nafiyqa gratulacje

U nas tez masa sniegu. 0 stopni na dworze a w mieszkaniu tak cieplutko ze masakra, z checia bym okno otworzyla, chyba sasiedzi zaczeli grzac.

Szaja piekna brzuchatka z Ciebie

Dzisiaj mamy 6 miechow po slubie, maz przylazl do lozka z lapkiem i obejrzelismy troche filmu z wesela, potem odcinek the big bang, moze jeszcze uda mi sie go namowic na 2 odcinki white collar a co! Wiecznie by tylko pracowal

Znalazlam plaszczyk ciazowy na zime na allegro za 19.90, chyba kupie, najwyzej troszke skroce jak bedzie za dlugi

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Meduzza a gdzie okolice szczecina? Ja sie urodzilam w Kamieniu Pomorskim i w okolicach mam rodzine

Djerba moj za to powiedzial kiedys, ze wolalby mi kupic samochod tylko dla mnie, zebym tylko jego nie jezdzila, heh, faceci

[sarah67]

Napisane przez elllmi

nie taki duży znowu, a ładny
taka malizna i Rambo?

niom, ja zawsze chciałam owczarka niemieckiego bo lubię duże psy, a yorki mnie drażnią no i co po prawie roku po tego nie zgłosił się właściciel, który go zakupił i nam siostra męża sprezentowała, oczywiście mogliśmy odmówić, po pierwsze ranne wstawanie przed pracą z psem na to za leniwa jestem, ale żal nam było, poza tym mąż jest uczulony a ten ma włosy. Yorki mnie drażnią ale ten jest inny nie szczeka i jak ja kładę się spać czy poleżeć to on ze mną.

To mój drugi pies, pierwszy też wzięty od małego, wyglądał jak 7 nieszczęść, chory na padaczkę i był z nami 17 lat, umierał przy mnie, nawet, głaskałam go dalej nawet jak już serduszko przestało bić.

Napisane przez meduzza

Super mieć takich znajomych. Nie powiem, bo my na naszych też zawsze możemy liczyć

Aleeee radocha pewnie No to rzeczywiście fajny standard, dobrze, że nic nie marudziła babeczka, że z dzieckiem Musisz koniecznie się pochwalić fotkami jak już się ogarniecie Fajnie, że masz już to za sobą po takich przebojach

Ojej Kochany się pewnie martwi

U Was albo zima albo pada a u mnie piękna złota jesień Ale ja to okolice Szczecina więc daaaleko od każdej.

Miłego dnia Wam życzę, my zaraz zmykamy do Castoramy drzwi dokupić

do mnie masz bliżej , ja mam do Szczecina 130km

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

coś źle wcześniej wyliczyłam, zaczęłam właśnie 30 tydzień, ALE SIĘ boję.
Zdjęcie brzuszka przesłałam Wam wcześniej, bo nie wszystkie dziewczyny są w klubie, to było robione w 28 tygodniu.

[bishonka]

Witam

Eh ja się przyznam bez bicia że super kierowcą to nie jestem.
Prawko zdałam w styczniu tego roku i tak naprawdę to uczę się jeździć.
Ostatnio nie zauważyłam drzewa na parkingu.
Nie wiem jak ja to zrobiłam .Lekko tylko rysnełam zderzak.
Skupiłam się na krawężnikach bo zderzaki mam nisko w mojej furze.
(swoją drogą-drzewo na parkingu )
Tylko jakiś facet się śmiał (nie wiem z jakiego niby powodu )

Kurza twarz,jak mnie dzisiaj głowa boli a moja niunia to wcale nie kopie dzisiaj.
Siedzę i czekam od rana. Nawet 3 ciastka zjadłam żeby tylko wierzgneła a tu cisza.

[ilkas]

Cześć kochane
u mnie też biało dzisiaj do tego jest słoneczko więc w ogóle przyjemnie.
Pochłonęło mnie sprzątnie w pokoju dla dziecka ostatnio. Opróżniam nasze szafki, wyrzucam to co niepotrzebne, przekładam nasze graty żeby zwolnić miejsce dla Emilki. W piątek jedziemy na zakupy do ikei i być może kupimy wreszcie łóżeczko

A tak poza tym to mąż poszedł właśnie biegać a mnie szlag trafia od wczoraj że ja nie mogę sobie poćwiczyć tego co bym chciała
Ciężko u mnie z motywacją do ćwiczenia w domu samej...ale chyba muszę w tym celu poczynić pewne kroki Ciekawe co mi z tego wyjdzie

[mala_19kw]

I ja również się witam wczoraj tak jak mówiłam , wysprzątałam pokój na glancuś i byłam z siebie meeeega dumna dziś wstałam już o 6, umyłam jeszcze podłogi i nagotowałam gar kapuśniaku potem zrobię coś normalnego.

Szajka dziękuję za wstawienie fotki masz bardzo fajny brzusio.

U mnie nadal zero śniegu

[meduzza]

No nie wytrzymam Czekam na teściową: pojechała z babcią na cmentarz ogarniać i siedzą tam już 2h W taki przymrozek!!! 80 letnia babka a później będzie płacz jak się rozchoruje....Jeny starzy ludzie a tacy nieodpowiedzialni. Ja rozumiem sezon wszystkich świętych itd ale zdrowie staruszki jest ważniejsze od tego czy pomnik jej zmarłego męża będzie miał liście czy nie;/ Zresztą moja teściowa też nie powinna na takim zimnie siedzieć.... wrrrr

[BlackSanctum]

Hej dziewczyny!
Nareszcie wolne po ciężkim piątku i dłuuugiej, monotonnej sobocie. Dzisiaj odwołali nam jedne zajęcia, w wyniku czego wróciłam do domu o 13:00, zamiast o 16:00, teraz odpoczywam i czekam na obiadek (mama przygotowała kapuśniak z grzybami i kaszą oraz pieczoną golonkę, która dochodzi w piecu ).

Na razie mam lenia i nie chce mi się nic robić, ale później przeczytam wszystkie zaległości - mam nadzieję, że wszystko u wszystkich okej?

Szaja, śliczniutki brzuszek, szkoda, że tak rzadko go nam pokazujesz. Duuuuży już jest!

[elllmi]

hej
ale jestem przymulona jakaś od rana, ciśnienie mam niskie, śniadania nie jadłam, obiadu nie jadłam, tylko piję jedną herbatę za drugą
mąż przyjeżdża już jutro w nocy, a nie dopiero na 1 listopada, bo coś mu samochód szwankuje i do mechanika musi go zawieźć, więc będzie tydzień w domu siedział
mój pies dzisiaj lisa wypatrzył niedaleko domu i zaczął go gonić i dobrze, że mu się nie udało, bo nie wiadomo co by z tego wyszło

Napisane przez nafiyqa

Pochwale sie Wam - MAMY MIESZKANIE!!!
W poniedzialek idziemy podpisac umowe, nie do konca jeszcze w to wierze

no i widzisz, panika i nerwy były niepotrzebne

[nafiyqa]

Napisane przez meduzza

Aleeee radocha pewnie No to rzeczywiście fajny standard, dobrze, że nic nie marudziła babeczka, że z dzieckiem Musisz koniecznie się pochwalić fotkami jak już się ogarniecie Fajnie, że masz już to za sobą po takich przebojach

Nie marudzila, a nawet wrecz dziecko bylo atutuem, bo caly czas sie do niego odwolywala: "stad blisko na plaze, super miejsce na spacery z dzieckiem, pelno parkow, w tym miejscu moze sobie pani postawic lozeczko" itp

Juz sie nie moge doczekac az sie rozpakujemy i wtedy zabierzemy sie za skrecanie lozeczka i typowe zakupy dla dzieciaczka


Siostra dzis do mnie dzwoni, ze u nich tyle sniegu, ze idzie z tata jezdzic na sankach
Ja w szoku, bo w Gdansku 0 sniegu i piekne slonce swieci

[ILLUSION]

Cześć kobitki Ale u mnie śniegu! Wczoraj padało od rana do nocy i w konsekwencji z 10 cm śniegu leży! Od 5 rano latali z łopatami i odśnieżali więc miałam przerwę w spaniu jak mi pod oknem pan tą łopatą działał.
Wstawiam mojego brzucholka w 30 tc i dowód na to że u synka w pokoiku coś zaczęło się dziać. Plany na najbliższe zakupy to materac do łóżeczka + pościel no i wózek.

[ninagg]

Cześć dziewczyny!!!

Przepraszam, że ostatnio Was zaniedbałam, ale ostatnio tyle spraw się na mnie zwaliło, że czasu zabrakło na wizaz albo byłam już tak padnięta że nie miałam siły siedzieć jeszcze przed komputerem
Zaczoł mi się rok akademicki i na dzień dobry dwa zjazdy tydzień o tygodniu. A teraz mam dwa weekendy wolne a potem znów dwa zjazdy pod rząd . Do tego zaczęliśmy z mężem szkołę rodzenia, w miedzy czasie było USG, wizyta u lekarza, a do tego jeszcze trudny tydzień w pracy mieliśmy. Ogólnie wyjęte 3 tygodnie z życiorysu. W weekend nadrobiłam was i się opierdzielam wreszcie, bo tego mi brakowało.

A tak z ciekawostek to tydzień temu zaczęłam 8 miesiąc
Na USG byłam dzień wcześniej, mała ważyła 1553 g. Wszystkie pomiary ok wyszły. Zdjęć nie dostałam, bo podczas robienia USG nie puścił na drukarkę .
Jak zaczęliśmy chodzić do tej szkoły rodzenia to dotarła do mnie wizja zbliżającego się porodu, ale mój mąż jest coraz bardziej zdecydowany na poród rodzinny co mnie bardzo cieszy.
Z ciekawostek, bo czytałam że rozpisywałyście się o znieczuleniu zewnątrz oponowym. To znieczulenie podają do 4 cm rozwarcia, więc trzeba być wcześniej zdecydowanym, bo potem już nie podadzą. U mnie w szpitalu to znieczulenie podają na żądanie, ale położna mówiła żę coraz mniej kobiet decyduje się na to znieczulenie. Tyle, że u mnie jest jeszcze możliwośc wyboru gazu, leku przeciwbólowego dolarganu i jeszcze jakieś tam inne przeciwbólowe. Ja w sumie jeszcze nie wiem czy się zdecyduję na to znieczulenie czy nie.
Pisałyście też o odwiedzinach, ja chcę żeby tylko do mnie przychodził mąż i mama moja. Z teściową nie żyję w zbyt dobrych stosunkach, więc w szpitalu jej sobie nie życzyłabym.
Kurde mam nadzieję, że nie będzie zakazu odwiedzin w szpitalu, bo będziemy rodzić w takim czasie gdzie zwykle te zakazy odwiedzin na oddziałach noworodkowych są. U mnie np. w tym momencie jest zakaz odwiedzin, bo dużo ludzi choruje.
Chciałam się pochwalić jeszcze, że już mamy prawie całą wyprawkę dla Oli, brakuje jeszcze nam tylko wózka, fotelika i skarpetek frote. Wózek wczoraj mój tata się zdeklarował, że nam kupi pod koniec listopada. Co mnie bardzo ucieszyło.
Kompletuję już torbę do szpitala, bo na szkole rodzenia powiedzieli nam, że już w 36 tygodniu ciąży torba ma być przygotowana więc czasu relatywnie mam mało, bo w piątek zaczęłam 33 tydzień.

Kończę mój wywód, potem się odezwę. Idę zrobić szybki obiadek. Smażony syr z frytkami i sałatką. Mąż mnie namówił, żebym zrobiła. Jak byliśmy pierwszy raz na Słowacji to mężowi posmakował i mnie męczy żebym zrobiła od czasu do czasu.

[elllmi]

Napisane przez ILLUSION

Wstawiam mojego brzucholka w 30 tc i dowód na to że u synka w pokoiku coś zaczęło się dziać. Plany na najbliższe zakupy to materac do łóżeczka + pościel no i wózek.

super to zaczyna wyglądąća skąd masz komodę?

[ILLUSION]

Napisane przez elllmi

super to zaczyna wyglądąća skąd masz komodę?

To Ikea Malm

[elllmi]

Napisane przez ILLUSION

To Ikea Malm

tak własnie myslałam, bo chyba też nam się zmieści koło łóżeczka i się nad nią zastanawiałam

[ILLUSION]

Napisane przez elllmi

tak własnie myslałam, bo chyba też nam się zmieści koło łóżeczka i się nad nią zastanawiałam

Dobra cena i bardzo pojemne te szuflady więc ja jestem zadowolona. No i przewijak fajnie się mieści bo głęboka jest.

[nafiyqa]

Napisane przez elllmi

no i widzisz, panika i nerwy były niepotrzebne

Ojj, nerwow byla cala masa, TZ tez chodzil nabuzowany. Wczoraj rozmawialismy lezac juz w lozku i stwierdzil, ze w koncu bedzie mial przespana noc, bo kamien spadl mu z serca

A Wy znow o tym smazonym serze, kusicielki jedne

[elllmi]

Napisane przez ILLUSION

Dobra cena i bardzo pojemne te szuflady więc ja jestem zadowolona. No i przewijak fajnie się mieści bo głęboka jest.

a przewijak sama dokupywałaś czy z łóżeczkiem razem?

Napisane przez nafiyqa

A Wy znow o tym smazonym serze, kusicielki jedne

własnie miałam to pisać, że następna z serem wyskakuje

[pstryczek84]

Hej, hej! witam się w piękne białe popołudnie
Niedziela leniwie mija.
jutro rano wizyta a zaraz potem kupno mebelków
już nie moge się doczekać.
Mam nadzieje że z Maleństwem wszystko ok
Trzymajcie kciuki!

mały mi się pręży, czasem mam taki twardy brzuch jakbym kamień miala w środku a za chwilkę już normalny, miękki. Ciekawe co to, główka, dupcia, plecki

Piekne fotki! Brzusia cudne, pokoik też
Miłego odpoczynku!

[mala_19kw]

Illusion bardzo fajnie zaczyna się dziać u synka
brzuszek masz podobny do mojego wielkością mi aż pępek wysadziło

ninagg fajnie ze jestes i ze wszystko u cb ok

Jeżeli chodzi o umeblowanie pokoju itd to tak- Synek będzie z nami bo nie ma niestety innej możliwości. Mieszkamy z moimi rodzicami i mamy do dyspozycji tylko jeden pokój jak narazie. Już jest ciasno a jak rozłożymy łóżeczko to będzie masakra. Pooddawałam połowę rzeczy z pokoju żeby było luźniej ale i tak slabo to widzę. Pokój jest niby duży ale... W szafkach to samo,nie mogę się pomiescić żeby było w miarę rozsądnie. Męczy mnie taka sytuacja... Wszystko na ścisk po nocach nie śpię tylko myśle jak co przestawić i gdzie co ułożyć a w efekcie i tak wszystko jest upchniete gdzie tylko się da. Zawsze miałam wszystko poukładane i wszystko miało swoje miejsce. A teraz... Jedną szafkę zrobiłam TYLKO MAŁEMU gdzie są jego ubranka,ale np kombinezony( małego oczywiście) trzymam u siebie w ciuchach wyjściowych . Nosidełko też u mnie w szafie. Ciuchy takie domowe mam w jednej szafce z mężem bo swoją odstąpiłam dziecku. Ehh nie po mojemu to wszystko w tej kwestii jestem pedantem i przez to czuje się źle ze mam taki bałagan... A gdzie tu pomiescić więcej rzeczy małego? Bo przecież z tych szybko wyrośnie.

[ILLUSION]

Napisane przez elllmi

a przewijak sama dokupywałaś czy z łóżeczkiem razem?

Przewijak kupiłam oddzielnie

[Delicjanka]

Napisane przez nafiyqa

Pochwale sie Wam - MAMY MIESZKANIE!!!
W poniedzialek idziemy podpisac umowe, nie do konca jeszcze w to wierze

No to super wiadomosc !!! gratuluje oby wam sie dobrze mieszkalo))
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37292167]I mój brzucho:[/QUOTE]

wow fajny brzusiek

Napisane przez sylwietta1988

Panie Boże, ty mi daj cierpliwosc bo inaczej mojego chłopa zastrzele jeszcze dobrze nie wstał a już się scieliśmy jak usłyszał, ze wybieram się do rodziców (4km od nas) to palnął mi cały wykład na temat tego jak rozbije samochód tak się zacupirzył, że miałam ochotę przywalic mu tą patelką na której smażyłam jajecznice i tak jest za każdym razem jak chce gdzies zima się z domu ruszyc..... ale tego, że jeżdże 10 razy ostrożniej i bezpieczniej niż on to jakoś nie bierze pod uwage sam rozbił swojego opla 4 lata temu, bo mu się spieszyło i cały przód był do roboty to teraz każdego swoją miarą mierzy
jak kiedys przez dłuższy czas nie bedzie mnie na forum to znaczy, ze jednak popełnię na nim harakiri

oooo, wieczorem seksik a ranoo juz sajgony nuununu

Napisane przez bishonka

Witam

Eh ja się przyznam bez bicia że super kierowcą to nie jestem.
Prawko zdałam w styczniu tego roku i tak naprawdę to uczę się jeździć.
Ostatnio nie zauważyłam drzewa na parkingu.
Nie wiem jak ja to zrobiłam .Lekko tylko rysnełam zderzak.
Skupiłam się na krawężnikach bo zderzaki mam nisko w mojej furze.
(swoją drogą-drzewo na parkingu )
Tylko jakiś facet się śmiał (nie wiem z jakiego niby powodu )

Kurza twarz,jak mnie dzisiaj głowa boli a moja niunia to wcale nie kopie dzisiaj.
Siedzę i czekam od rana. Nawet 3 ciastka zjadłam żeby tylko wierzgneła a tu cisza.

ojj dopiero sie uczysz, to zrozumiale, ja jak zdalam prawko to jednego dnia zrobilam 3 ryski ale na szczescie od tamtego dnia nic juz nie zrobilam mi najbardziej pomogly jazdy takie dlugie,pewnego dnia siedzielismy z tztem i stwierdzil ze mam kierowac do torunia 320 km, ale bylam przerazona, ale wlasnie przez takie dlugie trasy nauczyłam się jeździć i byc cwana za kółkiem

Moja dzidzia tez leniwa bardzo jakos w ten weekend..;/


Poza tym hej Laski
bylam dzis z tztem i tesciami w kinie na skyfall fajny film ;p
poza tym mam takie wzdecia,boli mnie przez to brzuch i moze dlatego dzidzia taka leniwa?hmmm....

poza tym mam wozek i nosidelko! ale jestem jeszcze u tesciowej a tzt wyjal z samochodu szwagra i od razu wlozyl do naszego,takze w domu oblukam, mam nadzieje ze bede zadowolona, jak go ogarne itd pstrykne fote;d

[Lubcia]

Witajcie laseczki

Napisane przez LadyWhisper

Nafiyqa gratulacje

U nas tez masa sniegu. 0 stopni na dworze a w mieszkaniu tak cieplutko ze masakra, z checia bym okno otworzyla, chyba sasiedzi zaczeli grzac.

Szaja piekna brzuchatka z Ciebie

Dzisiaj mamy 6 miechow po slubie, maz przylazl do lozka z lapkiem i obejrzelismy troche filmu z wesela, potem odcinek the big bang, moze jeszcze uda mi sie go namowic na 2 odcinki white collar a co! Wiecznie by tylko pracowal

Znalazlam plaszczyk ciazowy na zime na allegro za 19.90, chyba kupie, najwyzej troszke skroce jak bedzie za dlugi

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Meduzza a gdzie okolice szczecina? Ja sie urodzilam w Kamieniu Pomorskim i w okolicach mam rodzine

Djerba moj za to powiedzial kiedys, ze wolalby mi kupic samochod tylko dla mnie, zebym tylko jego nie jezdzila, heh, faceci

Jak ten czas szybko zleciał już pół roku za wami tak jak i u nas a teraz z niecierpliwością oczekujemy na owoc naszej miłości

Napisane przez nafiyqa

Nie marudzila, a nawet wrecz dziecko bylo atutuem, bo caly czas sie do niego odwolywala: "stad blisko na plaze, super miejsce na spacery z dzieckiem, pelno parkow, w tym miejscu moze sobie pani postawic lozeczko" itp

Juz sie nie moge doczekac az sie rozpakujemy i wtedy zabierzemy sie za skrecanie lozeczka i typowe zakupy dla dzieciaczka


Siostra dzis do mnie dzwoni, ze u nich tyle sniegu, ze idzie z tata jezdzic na sankach
Ja w szoku, bo w Gdansku 0 sniegu i piekne slonce swieci

Gratuluje znalezienia cudownego mieszkanka

Napisane przez ILLUSION

Cześć kobitki Ale u mnie śniegu! Wczoraj padało od rana do nocy i w konsekwencji z 10 cm śniegu leży! Od 5 rano latali z łopatami i odśnieżali więc miałam przerwę w spaniu jak mi pod oknem pan tą łopatą działał.
Wstawiam mojego brzucholka w 30 tc i dowód na to że u synka w pokoiku coś zaczęło się dziać. Plany na najbliższe zakupy to materac do łóżeczka + pościel no i wózek.

Śliczny ten Twój brzucholek i jaki duży pokoik dla synusia nabiera ładu i składu

Napisane przez ninagg

Cześć dziewczyny!!!

Przepraszam, że ostatnio Was zaniedbałam, ale ostatnio tyle spraw się na mnie zwaliło, że czasu zabrakło na wizaz albo byłam już tak padnięta że nie miałam siły siedzieć jeszcze przed komputerem
Zaczoł mi się rok akademicki i na dzień dobry dwa zjazdy tydzień o tygodniu. A teraz mam dwa weekendy wolne a potem znów dwa zjazdy pod rząd . Do tego zaczęliśmy z mężem szkołę rodzenia, w miedzy czasie było USG, wizyta u lekarza, a do tego jeszcze trudny tydzień w pracy mieliśmy. Ogólnie wyjęte 3 tygodnie z życiorysu. W weekend nadrobiłam was i się opierdzielam wreszcie, bo tego mi brakowało.

A tak z ciekawostek to tydzień temu zaczęłam 8 miesiąc
Na USG byłam dzień wcześniej, mała ważyła 1553 g. Wszystkie pomiary ok wyszły. Zdjęć nie dostałam, bo podczas robienia USG nie puścił na drukarkę .
Jak zaczęliśmy chodzić do tej szkoły rodzenia to dotarła do mnie wizja zbliżającego się porodu, ale mój mąż jest coraz bardziej zdecydowany na poród rodzinny co mnie bardzo cieszy.
Z ciekawostek, bo czytałam że rozpisywałyście się o znieczuleniu zewnątrz oponowym. To znieczulenie podają do 4 cm rozwarcia, więc trzeba być wcześniej zdecydowanym, bo potem już nie podadzą. U mnie w szpitalu to znieczulenie podają na żądanie, ale położna mówiła żę coraz mniej kobiet decyduje się na to znieczulenie. Tyle, że u mnie jest jeszcze możliwośc wyboru gazu, leku przeciwbólowego dolarganu i jeszcze jakieś tam inne przeciwbólowe. Ja w sumie jeszcze nie wiem czy się zdecyduję na to znieczulenie czy nie.
Pisałyście też o odwiedzinach, ja chcę żeby tylko do mnie przychodził mąż i mama moja. Z teściową nie żyję w zbyt dobrych stosunkach, więc w szpitalu jej sobie nie życzyłabym.
Kurde mam nadzieję, że nie będzie zakazu odwiedzin w szpitalu, bo będziemy rodzić w takim czasie gdzie zwykle te zakazy odwiedzin na oddziałach noworodkowych są. U mnie np. w tym momencie jest zakaz odwiedzin, bo dużo ludzi choruje.
Chciałam się pochwalić jeszcze, że już mamy prawie całą wyprawkę dla Oli, brakuje jeszcze nam tylko wózka, fotelika i skarpetek frote. Wózek wczoraj mój tata się zdeklarował, że nam kupi pod koniec listopada. Co mnie bardzo ucieszyło.
Kompletuję już torbę do szpitala, bo na szkole rodzenia powiedzieli nam, że już w 36 tygodniu ciąży torba ma być przygotowana więc czasu relatywnie mam mało, bo w piątek zaczęłam 33 tydzień.

Kończę mój wywód, potem się odezwę. Idę zrobić szybki obiadek. Smażony syr z frytkami i sałatką. Mąż mnie namówił, żebym zrobiła. Jak byliśmy pierwszy raz na Słowacji to mężowi posmakował i mnie męczy żebym zrobiła od czasu do czasu.

Witamy po krótkiej nieobecności fajnie że z dzidzią wszystko w porządku i gratuluje prawie całej wyprawki bo u mnie jeszcze dużo rzeczy brakuje ale mam nadzieję że jakoś się z tym wszystkim ogarnę do grudnia

Napisane przez mala_19kw

Illusion bardzo fajnie zaczyna się dziać u synka
brzuszek masz podobny do mojego wielkością mi aż pępek wysadziło

ninagg fajnie ze jestes i ze wszystko u cb ok

Jeżeli chodzi o umeblowanie pokoju itd to tak- Synek będzie z nami bo nie ma niestety innej możliwości. Mieszkamy z moimi rodzicami i mamy do dyspozycji tylko jeden pokój jak narazie. Już jest ciasno a jak rozłożymy łóżeczko to będzie masakra. Pooddawałam połowę rzeczy z pokoju żeby było luźniej ale i tak slabo to widzę. Pokój jest niby duży ale... W szafkach to samo,nie mogę się pomiescić żeby było w miarę rozsądnie. Męczy mnie taka sytuacja... Wszystko na ścisk po nocach nie śpię tylko myśle jak co przestawić i gdzie co ułożyć a w efekcie i tak wszystko jest upchniete gdzie tylko się da. Zawsze miałam wszystko poukładane i wszystko miało swoje miejsce. A teraz... Jedną szafkę zrobiłam TYLKO MAŁEMU gdzie są jego ubranka,ale np kombinezony( małego oczywiście) trzymam u siebie w ciuchach wyjściowych . Nosidełko też u mnie w szafie. Ciuchy takie domowe mam w jednej szafce z mężem bo swoją odstąpiłam dziecku. Ehh nie po mojemu to wszystko w tej kwestii jestem pedantem i przez to czuje się źle ze mam taki bałagan... A gdzie tu pomiescić więcej rzeczy małego? Bo przecież z tych szybko wyrośnie.

My z mężem mamy dokładnie taką samą sytuację co wy mieszkamy razem z moimi rodzicami mamy do dyspozycji jeden pokój i trzeba jakoś to wszystko po ustawiać aby miało ręce i nogi oby się to nam udało. Mam nadzieję że wy też to jakoś sprawnie ogarniecie trzymam

[ninagg]

Napisane przez ILLUSION

Cześć kobitki Ale u mnie śniegu! Wczoraj padało od rana do nocy i w konsekwencji z 10 cm śniegu leży! Od 5 rano latali z łopatami i odśnieżali więc miałam przerwę w spaniu jak mi pod oknem pan tą łopatą działał.
Wstawiam mojego brzucholka w 30 tc i dowód na to że u synka w pokoiku coś zaczęło się dziać. Plany na najbliższe zakupy to materac do łóżeczka + pościel no i wózek.

Komodę dla naszej Oli mamy taką samą. nawet kolo biały też.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez mala_19kw

Illusion bardzo fajnie zaczyna się dziać u synka
brzuszek masz podobny do mojego wielkością mi aż pępek wysadziło

ninagg fajnie ze jestes i ze wszystko u cb ok

Jeżeli chodzi o umeblowanie pokoju itd to tak- Synek będzie z nami bo nie ma niestety innej możliwości. Mieszkamy z moimi rodzicami i mamy do dyspozycji tylko jeden pokój jak narazie. Już jest ciasno a jak rozłożymy łóżeczko to będzie masakra. Pooddawałam połowę rzeczy z pokoju żeby było luźniej ale i tak slabo to widzę. Pokój jest niby duży ale... W szafkach to samo,nie mogę się pomiescić żeby było w miarę rozsądnie. Męczy mnie taka sytuacja... Wszystko na ścisk po nocach nie śpię tylko myśle jak co przestawić i gdzie co ułożyć a w efekcie i tak wszystko jest upchniete gdzie tylko się da. Zawsze miałam wszystko poukładane i wszystko miało swoje miejsce. A teraz... Jedną szafkę zrobiłam TYLKO MAŁEMU gdzie są jego ubranka,ale np kombinezony( małego oczywiście) trzymam u siebie w ciuchach wyjściowych . Nosidełko też u mnie w szafie. Ciuchy takie domowe mam w jednej szafce z mężem bo swoją odstąpiłam dziecku. Ehh nie po mojemu to wszystko w tej kwestii jestem pedantem i przez to czuje się źle ze mam taki bałagan... A gdzie tu pomiescić więcej rzeczy małego? Bo przecież z tych szybko wyrośnie.

Ja też mam problem z ustawieniem w naszej sypialni łóżeczka i komody. Pokoik 12 m2 mamy duże łóżko 160x200 i dwie szafki do łóżka. Musiałam sobie to w autocadzie rozrysować, bo za cholerę tego nie widziałam. Mam dwa rozwiązania i wybierzemy najlepsze podczas wstawiania łóżeczka do sypialni. Póki co stoi w salonie a w nim od wszystko poukładane.
Ja muszę przeorganizować szafę wnękową w korytarzu, bo też szafek nam brakuje jak małej rzeczy się pojawiły. Muszę zainwestować w pudełka i worki próżniowe, to wtedy to ogarnę. U mnie wszystko ma mieć swoje miejsce.

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez ILLUSION

Dobra cena i bardzo pojemne te szuflady więc ja jestem zadowolona. No i przewijak fajnie się mieści bo głęboka jest.

A jak ty chcesz ustawić ten przewijak na tej komodzie?? Tak jak na zdjęciu??

[Lenova]

Lady mam prośbę czy mogłabyś podac jeszcze raz ten link do tych kosmetyków dla dzieci? bo z tego co pamiętam to chyba Ty coś wklejałaś ;>

[elllmi]

Hosenka albo hope kojarzycie sklep Baby Land na Długosza? jak sprawdzam na mapie, to wychodzi mi na to, że to gdzieś w okolicach plant, jak ta apteka, tylko po drugiej stronie ulicy ale za cholerę nic takiego sobie tam nie przypominam

[Hosenka*]

Napisane przez elllmi

Hosenka albo hope kojarzycie sklep Baby Land na Długosza? jak sprawdzam na mapie, to wychodzi mi na to, że to gdzieś w okolicach plant, jak ta apteka, tylko po drugiej stronie ulicy ale za cholerę nic takiego sobie tam nie przypominam

Baby Land już nie ma, teraz jest nowy właściciel, a sklep nazywa się Kinderek.

Dokładnie jak piszesz - na przeciwko jest apteka, a dalej zjazd na Młyńską w kierunku szpitala.
Tylko ze nie jest na tym odcinku jak Planty, tylko w kierunku PKSu.

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez ILLUSION

Cześć kobitki Ale u mnie śniegu! Wczoraj padało od rana do nocy i w konsekwencji z 10 cm śniegu leży! Od 5 rano latali z łopatami i odśnieżali więc miałam przerwę w spaniu jak mi pod oknem pan tą łopatą działał.
Wstawiam mojego brzucholka w 30 tc i dowód na to że u synka w pokoiku coś zaczęło się dziać. Plany na najbliższe zakupy to materac do łóżeczka + pościel no i wózek.

Też mam regalik Expedit 2x2

Zastanawiałam się dzisiaj nad wanienką i kupimy taki zestaw: http://allegro.pl/6-element-zestaw-d...724384558.html

Początkowo myślałam o zwykłej wanience 1m, ale jednak uważanie na uszy jest kłopotliwe, więc znalazłam anatomiczną, że główka jest wyżej. Ale z kolei takie wanienki są małe, więc i tak by trzeba potem kupić większej. W tym zestawie fotelik robi z wanienki 2 w1 i to chyba najlepsze wyjście

[e_vel]

hej
u mnie rano też było bielutko... nie cierpię zimy, natomiast uwielbiam atmosferę świąt. te dekoracje, prezenty, zapach świerka i cynamonu ale patrzcie jeszcze 2-3 tygodnie i czas myśleć o Mikołaju, a potem święta i nasze maleństwa będą z nami... ale ten czas leci...

[Hosenka*]

Napisane przez e_vel

hej
u mnie rano też było bielutko... nie cierpię zimy, natomiast uwielbiam atmosferę świąt. te dekoracje, prezenty, zapach świerka i cynamonu ale patrzcie jeszcze 2-3 tygodnie i czas myśleć o Mikołaju, a potem święta i nasze maleństwa będą z nami... ale ten czas leci...

Eh kurde, jak na złość teraz, jak się tak zimno, mroźno i śnieżnie zrobiło padł nam znowu rozrusznik w samochodzie Tyle dobrze, ze stało się to dziś, a nie jutro rano przed pracą. TŻ daje go w końcu do naprawy, ale będzie dopiero na środę. Więc od jutra znowu na nogach


Naszym kolejnym poważnym zakupem będzie docelowa duża szafa w sypialni - teraz mamy małą szafę (metrową na szerokość) i są tam tylko moje ubrania, obok szafy stoi ta metrowa szuflada, w której trzymam ubranka dla dziecka (szafa i szuflada z kompletu mebli sprzed X-lat a dalej służy). Miałam plan tam właśnie trzymac ubranka, ale jednak źle się jej używa - jak jest załadowana to ciężko się otwiera i przesuwa się po podłodze od ściany no i nie widac ubranek, trzeba by wszystko wyciągać.

Na początku postaram się jakoś wynieść część moich ubrań z szafy i tam dać dziecięce, ale długo tak nie pociagnę Mieliśmy odkładać na zmywarkę, ale jednak wczoraj doszłam do wniosku, że szafa pilniejsza.

[elllmi]

Napisane przez Hosenka*

Baby Land już nie ma, teraz jest nowy właściciel, a sklep nazywa się Kinderek.

Dokładnie jak piszesz - na przeciwko jest apteka, a dalej zjazd na Młyńską w kierunku szpitala.
Tylko ze nie jest na tym odcinku jak Planty, tylko w kierunku PKSu.

a nie wiesz czy są tam wózki x-lander? bo znalazłam na necie, że w tym baby land były, a poza tym są jeszcze tyko w europie, ale tam są babki beznadziejne, więc chciałam gdzie indziej zobaczyć

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez Hosenka*

Naszym kolejnym poważnym zakupem będzie docelowa duża szafa w sypialni - teraz mamy małą szafę (metrową na szerokość) i są tam tylko moje ubrania, obok szafy stoi ta metrowa szuflada, w której trzymam ubranka dla dziecka (szafa i szuflada z kompletu mebli sprzed X-lat a dalej służy). Miałam plan tam właśnie trzymac ubranka, ale jednak źle się jej używa - jak jest załadowana to ciężko się otwiera i przesuwa się po podłodze od ściany no i nie widac ubranek, trzeba by wszystko wyciągać.

nawet mi nie mów o szafie, bo my mamy 6 duzych szuflad tylko i musimy w nich pomieścić ciuchy swoje i małego a moja szafa pójdzie na podatek do skarbówki

[nafiyqa]

Napisane przez Delicjanka

No to super wiadomosc !!! gratuluje oby

Napisane przez Lubcia

Gratuluje znalezienia cudownego mieszkanka

Brrr, co za okropna pogoda. W dzien sloneczko, a teraz okropnie zimno.
Na szczescie sniegu nie ma.

Zajadam sobie twixa, a co mi tam