Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:) - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-30, 08:59   #2401
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 803
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
łoojaaaaa ale snieg u mnie zaczal syyyyyyypac... to juz mi sie chce choinki i mandarynek, zapachu piernika i świąąąt ... i z dzidziolkiem pod serduszkiem,,,jeeeeju to byloby najpiekniejszym darem....,
Ja już od soboty kiedy zaczęło lekko prószyć marzę o pachnącej choince, pierniku, kupowaniu prezentów. Moja siostra wybierała ozdoby na bombki na allegro Nie mogę się już świąt doczekać.
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 09:01   #2402
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale jaja..mój pies jak byłam w ciąży od samego początku kład mi sie na brzuchu- wtedy wiedziałam, ze cos się święci.

I dziś pierwszy raz od miesiecy znowu tak sie polożył....

Jeśli jestem w ciąży to od wczoraj...
No to czekamy na II kreski


Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny
bylismy wczoraj w szpitalu...
mielismy isc na obiad do tesciowej i juz bylam w butach tylko chcialam siku i zobaczylam na papierze plamienie z krwi...
no wiec taxi i na IP.
Ale bo zbadaniu okazalo sie ze czysto, maly na usg szalał i wszystko ok tylko mam skurcze i musze polezec, tak jakbym do tej pory nie lezala
3x2 nospy i w srode jade do lekarza na kontrole
dziewczyny osiwieje w tej ciazy

u mnie pelno sniegu, widze przez okno...


myslalam ze "napisz na priv"
moim zdaniem taka metoda moze byc skuteczna ale wtedy zostaje tylko pare dni w miesiacu na przytulanie
bo z normalnej kalendarzykowej metody to ja jestem, nieplanowana


widac! gratulacje

nie mamy silnej psychiki... poprostu nie mamy wyjscia.


Kocurku bardzo sie ciesze ze znalazlas takiego dobrego lekarza
ja po # mialam dwie opryszczki i bardzo ostra angine


dokladnie, my tez wiemy ze TEN najlepszy
tez meslalam ostatnio o zupie dyniowej chociaz nigdy dyni w rekach nie mialam


aa i obiad po slubny robimy u mojej mamy i kupujemy srebrne obraczki
w piatek mielismy isc ustalic termin ale chyba TZ pojdzie sam...
Ojj Luncia znowu coś się dzieje?:/ Odpoczywaj znowu dużo i przejdzie napewno!

Cytat:
Napisane przez santom Pokaż wiadomość
hej moje Zabcie!!!

Lunka alez Ty emocje tutaj wprowadzasz!! ani mi sie waz robic tego wiecej pod grozba srogiej kary!!!

bylam dzis na kontroli u lekarza. krwawie juz mniej, obmacala mnie, dostalam kolejne skierowanie na morfologie, poprzednia hemoglobina byla w normie, ale wtedy jeszcze nie mialam takiego ubytku krwi. przez weekend chyba z 3l zlecialy kolejna kontrole mam za tydzien, w razie dalszego krwawienia jade do szpitala, ale mysle, ze chyba moj organizm sam sobie poradzi, bo juz juz w sumie mam bardziej plamienie niz krwawienie i brzuch dzis mnie juz nie bolal. porozmawialysmy tez i mnie uspokoila: mnostwo kobiet ta pierwsza ciaze roni, jest to niemalze fizjologiczny stan. wiem tez, ze w kolejnej ciazy nie musze sie bac i prosic o usg, bo babka mowila, ze robia wczesne skany. w razie gdyby syt nie daj Boże sie powtorzyla zaczna wtedy tez drazyc czemu sie tak dzieje. wiec chyba jestem w miare uspokojona i hmm... jeslo mozna tak powiedziec... pogodzona... trzeba zyc dalej, ale pamiec o naszej malutkiej kropeczce nie zaginie...
Hej żabciu
Cieszę się,że dochodzisz pomalutku do siebie

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
czesc Dziewczynki
wtorek,,,jeszcze dzis i jutro i weekend piatek biore wolny..a co :P
wczoraj zrobilam testa z ciekawosci...ale w 9dc :P :brzyda l: oczywiscie negatywny bo za wczesnie,,no ale ja taka jestem :P licze jednak, ze zdarzy sie ten moj mały cud
kocurku, wypozycz mi psa trzymam kciuki, aby okazal sie propoczy i zwiastowal fasolke
milego dnia
Pewnie,że za szybko eheh niecierpliwiec




Witam się laseczki z rana
Zero mam motywacji na dzisiaj do czegokolwiek
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 09:07   #2403
Sophia_1
Zadomowienie
 
Avatar Sophia_1
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Witam Panie
u nas dzis pada snieg, drobny ale zawsze snieg.
Kawka wypita, relacja z wizyty u gina wysluchana (kolezanka jest w ciazy), mozna sie zabierac do pracy. A nie chce mi sie.... :|
zazdroszke dlugiego weekendu, ja moge pomarzyc...
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń

Edytowane przez Sophia_1
Czas edycji: 2012-10-30 o 09:15
Sophia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 09:26   #2404
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam 2 pytania.Lh,fsh i estradiol robi sie w 3-5 dnia cyklu?I ile mniej wiecej po dupku czeka sie na @?
Mi gin-endo kazał zrobić 2-3 dc
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 09:39   #2405
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 803
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Zmykam do pracy. Koniec obijania się. Wpadnę w przerwie na II śniadanie
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 10:06   #2406
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cześć dziewczynki
u mnie dziś też słoneczko ale wcale mi się to nie podoba
ja lubie jak jest snieżyca, niebo szare że aż się nie chce z domu wychodzić.. uwielbiam taką pogode a słonce mnie drażni

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
a wlasnie Lunka, mam nadzieje, ze dobrze sie kochana czujesz?
u mnie pogoda brzydka pochmurno i cos mrzy... a zapowiadali snieg z deszczem na dzisiaj wiec nic tylko po pracy kocyk i grzane winko z mezusiem
Chyba mi pomaga ta no-spa bo już lepiej czuje jeszcze czasem spięcia brzucha ale bólu wogole więc mam nadzieje że przeszły te skurcze

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
łoojaaaaa ale snieg u mnie zaczal syyyyyyypac... to juz mi sie chce choinki i mandarynek, zapachu piernika i świąąąt ... i z dzidziolkiem pod serduszkiem,,,jeeeeju to byloby najpiekniejszym darem....,
no to wszystko tak pieknie wygląda a ja się boje że mnie ominie uwielbiam marznąć łażąc po prezenty.. i teraz jak pierwszy raz mam ustroic swoj domek to chciałam tak zeby wszystko pieknie było.. na wszystkich swietych mialam zrobic szarlotke no i zobaczymy jak to bedzie.. mam nadzieje że moja marzenia czyli łażenie z brzuchem po sniegu się spełnią

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Ciesze się i stresuję jednocześnie. Chciałabym przetransportować się w czasie i zacząć już II trymestr. Chyba byłabym spokojniejsza.
no i tu jest klops, bo pewnie nie wiesz ale ja na II trym czekałam strasznie.. marzyłam, ględziłam.. weszłam do II trym i zaczeły się problemy teraz czekam na III trym ale to nie predko bo strasznie boje sie przedwczesnego porodu

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Ojj Luncia znowu coś się dzieje?:/ Odpoczywaj znowu dużo i przejdzie napewno!
Color mam pytanie (i do innych mamuś jeśli wiedzą), jak byłaś w 5-6 miesiącu to czułaś brzuch? Pobolewał Cię itp? Bo ja nie wiem czy to od skurczy czy może macica mi się powiększa i dlatego pobolewa. Z tego co czytałam to skurcze są np. po 30 sek itd a ja mam tak ze jak mi twardnieje brzuch to na pare godzin ale nie czuje jak się spina tylko jak go dzgam to wiem ze twardszy moze to normalne?
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 10:32   #2407
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
no przepraszam, ale ja co miesiąc licze na jakąś dzidziulinkę i szczęśliwą mamę:P czy to źle??
Sophia chyba dobrze to określiła..Ty sie wyrywasz do przodu a ja Cię buforuję i hamuję
oczywiście ze nie źle ze tak optymistycznie podchodzisz do tych ciąz,każda z nas tu chce już natychmiast być w ciązy,ja też przecież,ale trzeba zachować zdrowy rozsądek,ufać medycynie..choc czasem cuda się zdarzają.. ale Ty czasem przeczysz biologii jaki jakiś wróżbita Maciej ktoś kto miał biologię w szkole a każda z nas miała chyba mniej wiecej wie jak to sie wszystko odbywa..a jak ktos to poczyta może uznać ze jest wiatropylny albo dziecko przyniesie mu bocian nie obraź się , to nie jest krytyka to jest opinia z zartem to mowię,wiec nie bądz zła ok?

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
nie wiadomo
ale nad ranem mialam zboczony sen i poczulam skurcz i sie obudzilam wiec chyba mialam orgazm i moze przez to ale nie opowiadalam tego w szpitalu
a może Ty mialaś w nocy orgazm? wiesz co sie dzieje gdy kobieta w ciązy miewa orgazmy ? zwłaszcza pod koniec ciązy?

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Teraz pytanie do specjalistek..mam wodnisty sluz i jest go mega duzo czy to jest objaw płodnosci czy raczej nie?
Kobiety z zaburzeniami śluzu miewają taki śluz mieszany tj, wodnisto-kurzęcy i oznacza on płodny a jeśli jest on po kurzęcym to jest już śluz II fazy czyli niepłodny. Ja go właśnie mam,jest mi bardziej mokro niż w inne dnie,jest wodnisty,przezroczyty a momentami mętny , zaraz pewnie przejdzie z kremowy a potem @ nadejdzie. Nigdy nie mam suszy poza I fazą.

Kocurkowa a gdzie Ty z tym psem sie prowadzasz na siku?:P może złapie Cię gdzieś na placu i pożycze piesa??


Zawroty głowy mi się skonczyły,bromergon zaczał działać na serio , klade się spać ( a raczej zmuszam się) o 23 i punkt 4 rano oczy mi sie otwierają i koniec spania..
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 11:14   #2408
Dzastin08
Wtajemniczenie
 
Avatar Dzastin08
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 980
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
hejo. Jak pogoda??? u mnie zimno ale słonko jest.

U mnie szaro buro i ponuro...

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
łoojaaaaa ale snieg u mnie zaczal syyyyyyypac... to juz mi sie chce choinki i mandarynek, zapachu piernika i świąąąt ... i z dzidziolkiem pod serduszkiem,,,jeeeeju to byloby najpiekniejszym darem....,
Ale mnie teraz wprawiłaś w świąteczny nastrój Już się nie mogę doczekać świąt


Dzień dobry

Ja sobie dzisiaj trochę pospałam
Zaraz muszę się zbierać i lecę na małe zakupy obiadowe, widzę że dziś mamuśka jakąś zupe kombinuje
Ja ten cykl raczej spisuje na straty, 21dc tempka cały czas 36,2...
Wygląda na to że pęcherzyk nie pękł
__________________

Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała..
Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło..
W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny,
bo tą kruszyną jesteś Ty...


Kamilek ur 18.10.13




17.05.2014- Nasz Dzień


Dzastin08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 11:36   #2409
magbes
Zadomowienie
 
Avatar magbes
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 831
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Dzastin08 Pokaż wiadomość
U mnie szaro buro i ponuro...



Ale mnie teraz wprawiłaś w świąteczny nastrój Już się nie mogę doczekać świąt


Dzień dobry

Ja sobie dzisiaj trochę pospałam
Zaraz muszę się zbierać i lecę na małe zakupy obiadowe, widzę że dziś mamuśka jakąś zupe kombinuje
Ja ten cykl raczej spisuje na straty, 21dc tempka cały czas 36,2...
Wygląda na to że pęcherzyk nie pękł
ja przy dupku 16-25dc skok mialam 26-27dc... ale ja zawsze mam dlugie cykle i pozne owulki
magbes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 11:48   #2410
Dzastin08
Wtajemniczenie
 
Avatar Dzastin08
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 980
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
ja przy dupku 16-25dc skok mialam 26-27dc... ale ja zawsze mam dlugie cykle i pozne owulki
Z tym że ja w 15 dc miałam 18mm pęcherzyk więc wg. mnie już powinien pęknąć...
A to który Ty masz dc?
__________________

Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała..
Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło..
W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny,
bo tą kruszyną jesteś Ty...


Kamilek ur 18.10.13




17.05.2014- Nasz Dzień


Dzastin08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 11:49   #2411
kwitka13
Zadomowienie
 
Avatar kwitka13
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 290
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Hej dziewczyny
ja znów tylko na chwilę, czytam ale nie mam weny na pisanie...
Lunka dbaj o siebie myszko (ps. też miewam orgazmy przez sen... )
U mnie dziś 12 dc, śluz jajowy już był, jajcory bolały, wczoraj był jajowo-wodnisty a dziś już biały, dodatkowo wygrzebałam w podwoziu niteczkę krwi w śluzie - już tam grzebać nie będę . Dziwne to, bo zostały mi jeszcze 4 tabletki progynovy z estrogenami a potem dopiero zaczynam łykać te z progesteronem, więc wydaje mi się, że na biały klejący śluz jeszcze za wcześnie. Muszę poszukać w postach co pisałam o zeszłym cyklu i porównać.
Stale trzymam za Was kciuki i martwię się za nasze mamusie.
__________________
żona od 02-12-2000
mój największy skarb 02-03-2001
moja kolejna wielka miłość 05-01-2015
„Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!”
S.I. Witkiewicz
kwitka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 11:57   #2412
magbes
Zadomowienie
 
Avatar magbes
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 831
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Dzastin08 Pokaż wiadomość
Z tym że ja w 15 dc miałam 18mm pęcherzyk więc wg. mnie już powinien pęknąć...
A to który Ty masz dc?
teraz mam 35dc i 10d fazy lutealnej, poki co tempka w gorze....
rzeczywiscie jesli juz wtedy mialas pecherzyk 18mm to juz raczej po owu wypadaloby zeby bylo...tyyylko jesli biorac pod uwage, ze mial 18 mm,,,moze pekl w 16-17dc a tempka moze skakac do 3-4 dni po owu to moze jutro Ci skoczy jeszcze?
eh, zjadlam salatke, a pozniej imieninowa pyszna świeżutka pachnaca drozdzowa buleczke z serkiem i normalnie nie mam sily nawet herbaty sie napic jestem taka wypchana ze masakara..ale jaka dobra buleeczka,,pachnaca i wlasnej roboty

Edytowane przez magbes
Czas edycji: 2012-10-30 o 12:17
magbes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 12:16   #2413
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 803
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Ale pożarłam się z mamą Mam teraz straszne nerwy. Moja mama jest osobą...powiedzmy trudną. Tą z tych co zawsze mają rację. Zmieniła się troszkę po tym jak urodził jej się pierwszy wnuk. Musiała zacząć chodzić na kompromisy w stosunku do siostry już nie tylko jej dziecka, ale też matki, która wie swoje. Moja siostra w sumie tego na niej wymusiła. Pomogły też nasze wyprowadzki. Została tylko z tatem i chyba sobie wiele spraw przemyślała. Prosiła żebyśmy po ślubie zamieszkali razem. Po co wynajmować skoro mamy całe piętro w dużym domu dla siebie. Zupełnie osobne mieszkania. Wszystko było w porządku, wiadomo z drobnymi nieporozumieniami, ale dziś jakbym widziała tę "starą" mamę. Kiedyś bym się nawet nie przejęła, przyzwyczajona tym, że ona taka po prostu jest, ale teraz kiedy widziałam ją długo inną strasznie mnie to drażni. Wiem, że czepia się wyłącznie dla czepiania i to z bzdurnych powodów. Dowiedziała się koleżance, naszej starej sąsiadce w moim wieku. Jest samotna, z nikim się nie spotyka i chyba nie zamierza. Mieszka z mamą, która w zasadzie ją utrzymuje. Ona ma swoje pieniądze, bo pracuje, ale przeznacza je wyłącznie na ciuchy, kosmetyki, fajne gadżety i właśnie teraz kupiła jakiś fajny wypasiony samochód. I właśnie to stało się powodem awantury dla mamy. Bo dlaczego ona mogła kupić sobie samochód i ma drogie ubrania, dużo biżuterii i można ją spotkać najczęściej w salonach kosmetycznych, a ty masz kredyt w banku i nic poza tym? Masakra rozwaliła mnie. Początkowo nic nie odpowiedziałam, ale później wpadłam w jakiś szał. Pomyślałam sobie nawet, że ona pewnie nie ucieszy się, że jestem w ciąży. A nawet będzie zła, bo skoro w jej mniemaniu nic nie mam, to nieodpowiedzialnością było zajście w ciążę....Ja jestem taką osobą, która jak coś potrzebuje to to kupuje, ale nie lubuję się w godzinnych maratonach po sklepach i kupowaniu kolejnej pary butów. Moja mama zawsze uważała, że to błąd z mojej strony i świadczy tylko o tym, że o siebie nie dbam. Oczywiście dziś po raz kolejny mi to wypomniała. Że moja firma padła i pracuję jakoś dziwnie w domu, że w życiu do niczego nie dojdę, bo ona widzi jak żyją inni, a ja żyję inaczej.

Wybaczcie, ale musiałam się wygadać, bo już nie mogę wytrzymać tych jej fochów. Najgorsze jest to, że ja znam te jej dni czepiania i wiem, że potrwa to dobry tydzień. Mamulka chyba wraca do starych przyzwyczajeń. Gdyby nie fakt, że zerwaliśmy umowę z poprzednim mieszkaniem to bym się wyprowadziła. Niestety było wynajęte po znajomości w fajnej cenie, a prawda jest, że teraz nie stać nas na wynajęcie czegoś w cenie normalnej. Zainwestowaliśmy gotówkę którą mieliśmy w remont naszego piętra i myśląc o tym, że jestem w ciąży nie możemy sobie na przeprowadzkę pozwolić.

Wybaczcie, ale jak to wszystko napisałam, to mi teraz lżej...
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 12:18   #2414
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
a może Ty mialaś w nocy orgazm? wiesz co sie dzieje gdy kobieta w ciązy miewa orgazmy ? zwłaszcza pod koniec ciązy?
No własnie o to chodziło ale z tego co wiem to jest dośc mocny skurcz i moze dlatego bylo to plamienie

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
ja znów tylko na chwilę, czytam ale nie mam weny na pisanie...
Lunka dbaj o siebie myszko (ps. też miewam orgazmy przez sen... )
kurde tak to jest jak człowiek sobie nie może pozwolić na jawie to sie w snach pojawia a na to wpływu nie mam chociaz gdybym juz miala ryzykować to wolalabym zaszaleć z TŻ na zywo zamiast w snach phi


babcia mi bigos przyniosła, bosko!
ciesze sie ze przynajmniej nie musze juz lezec plackiem i moge wstac otworzyc drzwi czy posiłek sobie zrobić
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 12:27   #2415
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Ale pożarłam się z mamą Mam teraz straszne nerwy. Moja mama jest osobą...powiedzmy trudną. Tą z tych co zawsze mają rację. Zmieniła się troszkę po tym jak urodził jej się pierwszy wnuk. Musiała zacząć chodzić na kompromisy w stosunku do siostry już nie tylko jej dziecka, ale też matki, która wie swoje. Moja siostra w sumie tego na niej wymusiła. Pomogły też nasze wyprowadzki. Została tylko z tatem i chyba sobie wiele spraw przemyślała. Prosiła żebyśmy po ślubie zamieszkali razem. Po co wynajmować skoro mamy całe piętro w dużym domu dla siebie. Zupełnie osobne mieszkania. Wszystko było w porządku, wiadomo z drobnymi nieporozumieniami, ale dziś jakbym widziała tę "starą" mamę. Kiedyś bym się nawet nie przejęła, przyzwyczajona tym, że ona taka po prostu jest, ale teraz kiedy widziałam ją długo inną strasznie mnie to drażni. Wiem, że czepia się wyłącznie dla czepiania i to z bzdurnych powodów. Dowiedziała się koleżance, naszej starej sąsiadce w moim wieku. Jest samotna, z nikim się nie spotyka i chyba nie zamierza. Mieszka z mamą, która w zasadzie ją utrzymuje. Ona ma swoje pieniądze, bo pracuje, ale przeznacza je wyłącznie na ciuchy, kosmetyki, fajne gadżety i właśnie teraz kupiła jakiś fajny wypasiony samochód. I właśnie to stało się powodem awantury dla mamy. Bo dlaczego ona mogła kupić sobie samochód i ma drogie ubrania, dużo biżuterii i można ją spotkać najczęściej w salonach kosmetycznych, a ty masz kredyt w banku i nic poza tym? Masakra rozwaliła mnie. Początkowo nic nie odpowiedziałam, ale później wpadłam w jakiś szał. Pomyślałam sobie nawet, że ona pewnie nie ucieszy się, że jestem w ciąży. A nawet będzie zła, bo skoro w jej mniemaniu nic nie mam, to nieodpowiedzialnością było zajście w ciążę....Ja jestem taką osobą, która jak coś potrzebuje to to kupuje, ale nie lubuję się w godzinnych maratonach po sklepach i kupowaniu kolejnej pary butów. Moja mama zawsze uważała, że to błąd z mojej strony i świadczy tylko o tym, że o siebie nie dbam. Oczywiście dziś po raz kolejny mi to wypomniała. Że moja firma padła i pracuję jakoś dziwnie w domu, że w życiu do niczego nie dojdę, bo ona widzi jak żyją inni, a ja żyję inaczej.

Wybaczcie, ale musiałam się wygadać, bo już nie mogę wytrzymać tych jej fochów. Najgorsze jest to, że ja znam te jej dni czepiania i wiem, że potrwa to dobry tydzień. Mamulka chyba wraca do starych przyzwyczajeń. Gdyby nie fakt, że zerwaliśmy umowę z poprzednim mieszkaniem to bym się wyprowadziła. Niestety było wynajęte po znajomości w fajnej cenie, a prawda jest, że teraz nie stać nas na wynajęcie czegoś w cenie normalnej. Zainwestowaliśmy gotówkę którą mieliśmy w remont naszego piętra i myśląc o tym, że jestem w ciąży nie możemy sobie na przeprowadzkę pozwolić.

Wybaczcie, ale jak to wszystko napisałam, to mi teraz lżej...
ja przezywam to samo..jakiś czas temu pisałam Wam ze zaczynam terapię..właśnie dlatego chodze do psychologa..nie dawałam sobie rady z tym ze mama sie we wszystko wtrąca,zna recepte na fajne zycie ( jest nieszczesliwa i ma depresje do 9 lat) , wybierała mi koleżanki, facetów,ciuchy,meble itd. Gdy poznalam mojego ukochanego odsunełam sie od niej dośc mocno,oczywiscie ma pretensje i obwinia mojego Tż'a ze przez niego nie mam dla niej czasu,ze przestalam sie jej zwierzać itd. Ogólnie masakra. Psycholog uświadomiła mi pewne rzeczy i teraz inaczej do tego podchodze. Jest ok
Rada dla Ciebie .. rodzice sie nigdy nie zmieniają. Nie dorastają do bycia wsparciem. Taka prawda. Jeśli chcesz coś zmienić , zmian dokkonuj u siebie a nie u mamy.

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
No własnie o to chodziło ale z tego co wiem to jest dośc mocny skurcz i moze dlatego bylo to plamienie
wiele kobiet ma plamienia po orgazmach to bardzo mocny skurcz mieśni gładkich czasem aż nawet w odbycie to czuć,kobiety po terminie bardzo czesto wymuszają na facetach takie skurcze
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 12:27   #2416
magbes
Zadomowienie
 
Avatar magbes
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 831
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Ale pożarłam się z mamą ...
Anulka a to mama jeszcze nie wie, ze masz dzidzie pod serduszkiem tak? kiedy planujecie powiedziec?
nie martw sie, na pewno sie ucieeszy,,prezciez to mama
co do czepialstwa to faktycznie, na pewno jest Ci przykro sluchac takich słow i nie powinno sie porownywac do nikogo.,.. kazdy zyje swoim zyciem, ktore uwaza za sluszne....

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
No własnie o to chodziło ale z tego co wiem to jest dośc mocny skurcz i moze dlatego bylo to plamienie


kurde tak to jest jak człowiek sobie nie może pozwolić na jawie to sie w snach pojawia a na to wpływu nie mam chociaz gdybym juz miala ryzykować to wolalabym zaszaleć z TŻ na zywo zamiast w snach phi


babcia mi bigos przyniosła, bosko!
ciesze sie ze przynajmniej nie musze juz lezec plackiem i moge wstac otworzyc drzwi czy posiłek sobie zrobić
ostatnio mam chrapke na bigos wytworstwa mojej mamy... jakies nowosci wprowadzila i nie moge sie nim najesc taki dobry...ze sliwkami, miodkiem, musztarda.... mniam - choc teraz mam pelny brzuch od drozdzowki :P
magbes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 12:33   #2417
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Hejooooooooo

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość

Kobiety z zaburzeniami śluzu miewają taki śluz mieszany tj, wodnisto-kurzęcy i oznacza on płodny a jeśli jest on po kurzęcym to jest już śluz II fazy czyli niepłodny. Ja go właśnie mam,jest mi bardziej mokro niż w inne dnie,jest wodnisty,przezroczyty a momentami mętny , zaraz pewnie przejdzie z kremowy a potem @ nadejdzie. Nigdy nie mam suszy poza I fazą.

Kocurkowa a gdzie Ty z tym psem sie prowadzasz na siku?:P może złapie Cię gdzieś na placu i pożycze piesa??


Zawroty głowy mi się skonczyły,bromergon zaczał działać na serio , klade się spać ( a raczej zmuszam się) o 23 i punkt 4 rano oczy mi sie otwierają i koniec spania..


Jesli w piatek miałam pecherzyk 17 mm to jak na moje oko owu była ok niedzieli. Chociaz lekarz twierdził, ze bedzie dzis. Śluz płodny miałam w sobote..wiec chyba moja wersja jest poprawna

Od jutra zaczynam brac dupka 2 x1 i czekamy


Pieska moge wypozyczyć,,,chociaz to dziki zwierz jest i nie sadze zeby obcemu dał sie choćby pogłasakć..własnie spi obok

Dzis nie spi na brzuchu, ale długo wąchał moj brzuchol

Cytat:
Napisane przez Dzastin08 Pokaż wiadomość
Z tym że ja w 15 dc miałam 18mm pęcherzyk więc wg. mnie już powinien pęknąć...
A to który Ty masz dc?

No peka podobno ok 20 mm wiec chyba już po owu


Pije kawe....zimno cosik...popracuje później jade Tż do pracy zwiesc obiadek, później do kumpeli na winko ide..a wieczorem będziemy dorabiac Marcelowi uszy:haha ha:
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 12:34   #2418
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 803
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
Anulka a to mama jeszcze nie wie, ze masz dzidzie pod serduszkiem tak? kiedy planujecie powiedziec?
Mam zamiar powiedzieć dopiero po wizycie u lekarza. Po 20 listopada.
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 12:35   #2419
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość

babcia mi bigos przyniosła, bosko!
ciesze sie ze przynajmniej nie musze juz lezec plackiem i moge wstac otworzyc drzwi czy posiłek sobie zrobić

Lunka tylko zjedz też nospe żebyś wzdęć nie miała

Na choinke będziesz mogła pewnie na troche wyjść...
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 12:49   #2420
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
Anulka a to mama jeszcze nie wie, ze masz dzidzie pod serduszkiem tak? kiedy planujecie powiedziec?
nie martw sie, na pewno sie ucieeszy,,prezciez to mama
oj nie wiesz jak bardzo możesz sie mylić moja mama mimo ze mama jest zazdrosna o to ,że mi sie układa w zyciu , ze zarabiam pieniądze czy ze udało mi się schudnąc. Uważa ze miedzy nami jest rozgrywa jakaś..gdy ja jestem szcześliwa robi wszystko abym nie była. Potrafi zadzwonić i ppwiedziec ze nie bede szczesliwa po slubie bo jej sie tak wydaje..masakra.
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 12:53   #2421
magbes
Zadomowienie
 
Avatar magbes
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 831
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
oj nie wiesz jak bardzo możesz sie mylić moja mama mimo ze mama jest zazdrosna o to ,że mi sie układa w zyciu , ze zarabiam pieniądze czy ze udało mi się schudnąc. Uważa ze miedzy nami jest rozgrywa jakaś..gdy ja jestem szcześliwa robi wszystko abym nie była. Potrafi zadzwonić i ppwiedziec ze nie bede szczesliwa po slubie bo jej sie tak wydaje..masakra.
okropne to co mowisz rzeczwiscie nieciekawa sytuacja w takim razie ciesze sie, ze terapia Ci pomaga w inny sposob spojrzec na to wsyztsko i nie brac do serca zbyt gleboko tych uwach tylko patrzec na nie z innej perspektywy
magbes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 12:57   #2422
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 803
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
oj nie wiesz jak bardzo możesz sie mylić moja mama mimo ze mama jest zazdrosna o to ,że mi sie układa w zyciu , ze zarabiam pieniądze czy ze udało mi się schudnąc. Uważa ze miedzy nami jest rozgrywa jakaś..gdy ja jestem szcześliwa robi wszystko abym nie była. Potrafi zadzwonić i ppwiedziec ze nie bede szczesliwa po slubie bo jej sie tak wydaje..masakra.
A będzie na waszym ślubie?

U mojej may to jest falowe. Jest do rany przyłóż, można z nią pogadać, podyskutować, czasem się pokłócić, ale tak normalnie i spokojnie później pogodzić, ale ma czasem kilka takich dni, że nie ma sensu do niej podchodzić. Wygaduje takie rzeczy, że masakra. Nieprzyjemne. Jakby celowo chciała zrobić przykrość... I oczywiście zawsze łapie wtedy za tematy te co zwykle, takie które wie, że działają, które są dla mnie trudne, samą mnie martwią. Jakby chciała mi jeszcze dołożyć.
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 13:02   #2423
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Sophia chyba dobrze to określiła..Ty sie wyrywasz do przodu a ja Cię buforuję i hamuję
oczywiście ze nie źle ze tak optymistycznie podchodzisz do tych ciąz,każda z nas tu chce już natychmiast być w ciązy,ja też przecież,ale trzeba zachować zdrowy rozsądek,ufać medycynie..choc czasem cuda się zdarzają.. ale Ty czasem przeczysz biologii jaki jakiś wróżbita Maciej ktoś kto miał biologię w szkole a każda z nas miała chyba mniej wiecej wie jak to sie wszystko odbywa..a jak ktos to poczyta może uznać ze jest wiatropylny albo dziecko przyniesie mu bocian nie obraź się , to nie jest krytyka to jest opinia z zartem to mowię,wiec nie bądz zła ok?
hehe kochana ale ja z tą dzidziuliną to też ,,zażartowałam" odnośnie psa czarodzieja:P
Może Ci się wydaje, że jestem ,,ciemna" w sensie zakręcona ale zdawałam biologie na maturze i wiem, skąd się biorą dzieci. Jednak wiem też , że pozytywne myślenie przyciąga pozytywne zdarzenie. I tu bardziej chodzi o przesądy babcine, że zwierzę wyczuwa ciążę, a wy to odebrałyscie na powaznie

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Anulka bo rodzice niestety czasem tak mają, że ,,wiedzą" lepiej.
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 13:17   #2424
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
okropne to co mowisz rzeczwiscie nieciekawa sytuacja w takim razie ciesze sie, ze terapia Ci pomaga w inny sposob spojrzec na to wsyztsko i nie brac do serca zbyt gleboko tych uwach tylko patrzec na nie z innej perspektywy
ja sie obudzilam dopiero koło 27r.ż ze coś nie tak jest z nasza relacją,wczesniej nie widzialam tego. Psycholoh uważa ze uzależniła mnie od siebie,ze to toksyczna matczyna miłość bez czułosci,traktowanie swojego dziecka jako swojego męża,partnera,powierniczk ę,ale i worek treningowy,to ja dałam jej dostęp do mojego siata i nigdy jej z niego nie wyprosilam ,a ona sama nie wyjdzie. Moje wybory zyciowe typu studia,kolejne studia,praca,kursy,mąz było tylko po to aby mama powiedziała " jestem z Ciebie dumna w koncu' ale nigdy nie powiedziała a ja sie zatracilam w tym wszystkim,nic dla siebie nie robilam tylko dla mamy. Chore jak teraz na to patrze ale dzięki Bogu mamy darmowy osrodek pomocy rodzinie, tzw centrum kryzysowe i tam panie i panowie zupełnie za darmo rozwiązują takie problemy terapią,fakt ze jest długa i żmudna ale działa ja po 2 wizytach jestem o 100% mądrzejsza

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
A będzie na waszym ślubie?

U mojej may to jest falowe. Jest do rany przyłóż, można z nią pogadać, podyskutować, czasem się pokłócić, ale tak normalnie i spokojnie później pogodzić, ale ma czasem kilka takich dni, że nie ma sensu do niej podchodzić. Wygaduje takie rzeczy, że masakra. Nieprzyjemne. Jakby celowo chciała zrobić przykrość... I oczywiście zawsze łapie wtedy za tematy te co zwykle, takie które wie, że działają, które są dla mnie trudne, samą mnie martwią. Jakby chciała mi jeszcze dołożyć.
Moja mama włąsnie też raz jest spoko a zaraz tylko jadem rzuca. Jak coś chce jest kochana i cudowna,a jak nie potrzebuje nic * czytaj 90% czasu jest jędzą wytykającą Ci ze jestes szczesliwa a ona nie

Na slubie będzie..jako gość. Nie dopuścilam jej do planowania,przygotowywani a. Zakazałam mowić co sobie zyczy a co nie na MOIM ślubie raz zamowiła mi na allegro biały tiul - powiedzialam ze chcialam pomaranczpwy,drugi raz zadzwoniłą do koscioła czy moge sama dekorowac ławki - na co też szybko uciełam jej zapędy i trzeci raz ( dziś :P ) zarezerowała mi hotel koło restauracji - apartament abym mogła z męzem tam noc spedzic..dlaczego? heh aż szkoda gadac..PONIEWAŻ ONA CHCIAŁA SKORZYSTAĆ Z MOJEJ FRYZJERKI W DNIU SLUBU A W KAWALERCE SIE TYLE NIE ZMIESCI OSOB I TAM NIE MA WARUNKÓW..rozumiecie jej intencje tego hotelu ??? KU*^$^ mac !!!!!

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
hehe kochana ale ja z tą dzidziuliną to też ,,zażartowałam" odnośnie psa czarodzieja:P
Może Ci się wydaje, że jestem ,,ciemna" w sensie zakręcona ale zdawałam biologie na maturze i wiem, skąd się biorą dzieci. Jednak wiem też , że pozytywne myślenie przyciąga pozytywne zdarzenie. I tu bardziej chodzi o przesądy babcine, że zwierzę wyczuwa ciążę, a wy to odebrałyscie na powaznie
--
absolutnie nie nazwałabym Cię ciemną , tylko uważam ze wmawiasz każdemu ciąże..a czasem to troszke nierealne

Edytowane przez Linka1984
Czas edycji: 2012-10-30 o 13:20
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 13:21   #2425
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Jeśli się ze sobą współżyje to jest realne. Moja kumpela zaszła 5 dni przed spodziewaną miesiączką a cykle miała 28 dniowe to też by sie wydawało nie realne
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 13:35   #2426
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Jeśli się ze sobą współżyje to jest realne. Moja kumpela zaszła 5 dni przed spodziewaną miesiączką a cykle miała 28 dniowe to też by sie wydawało nie realne
oczywiście ze tak sie zdarza, gdyby wszystko było jak w zegarku to byśmy wszystkie były teraz w ciązy ja znam niejedną osobę która zaszła w ciążę np raz sie nie zabezpieczając przez kilka lat , albo zaszła w ciążę pod koniec @ ale co miesięczne objawy na @ nie oznaczają od razu ciązy jeśli wiesz o czym mowię,ale chyba lepiej już skoncze
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 13:44   #2427
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Ale pożarłam się z mamą Mam teraz straszne nerwy. Moja mama jest osobą...powiedzmy trudną. Tą z tych co zawsze mają rację. Zmieniła się troszkę po tym jak urodził jej się pierwszy wnuk. Musiała zacząć chodzić na kompromisy w stosunku do siostry już nie tylko jej dziecka, ale też matki, która wie swoje. Moja siostra w sumie tego na niej wymusiła. Pomogły też nasze wyprowadzki. Została tylko z tatem i chyba sobie wiele spraw przemyślała. Prosiła żebyśmy po ślubie zamieszkali razem. Po co wynajmować skoro mamy całe piętro w dużym domu dla siebie. Zupełnie osobne mieszkania. Wszystko było w porządku, wiadomo z drobnymi nieporozumieniami, ale dziś jakbym widziała tę "starą" mamę. Kiedyś bym się nawet nie przejęła, przyzwyczajona tym, że ona taka po prostu jest, ale teraz kiedy widziałam ją długo inną strasznie mnie to drażni. Wiem, że czepia się wyłącznie dla czepiania i to z bzdurnych powodów. Dowiedziała się koleżance, naszej starej sąsiadce w moim wieku. Jest samotna, z nikim się nie spotyka i chyba nie zamierza. Mieszka z mamą, która w zasadzie ją utrzymuje. Ona ma swoje pieniądze, bo pracuje, ale przeznacza je wyłącznie na ciuchy, kosmetyki, fajne gadżety i właśnie teraz kupiła jakiś fajny wypasiony samochód. I właśnie to stało się powodem awantury dla mamy. Bo dlaczego ona mogła kupić sobie samochód i ma drogie ubrania, dużo biżuterii i można ją spotkać najczęściej w salonach kosmetycznych, a ty masz kredyt w banku i nic poza tym? Masakra rozwaliła mnie. Początkowo nic nie odpowiedziałam, ale później wpadłam w jakiś szał. Pomyślałam sobie nawet, że ona pewnie nie ucieszy się, że jestem w ciąży. A nawet będzie zła, bo skoro w jej mniemaniu nic nie mam, to nieodpowiedzialnością było zajście w ciążę....Ja jestem taką osobą, która jak coś potrzebuje to to kupuje, ale nie lubuję się w godzinnych maratonach po sklepach i kupowaniu kolejnej pary butów. Moja mama zawsze uważała, że to błąd z mojej strony i świadczy tylko o tym, że o siebie nie dbam. Oczywiście dziś po raz kolejny mi to wypomniała. Że moja firma padła i pracuję jakoś dziwnie w domu, że w życiu do niczego nie dojdę, bo ona widzi jak żyją inni, a ja żyję inaczej.

Wybaczcie, ale musiałam się wygadać, bo już nie mogę wytrzymać tych jej fochów. Najgorsze jest to, że ja znam te jej dni czepiania i wiem, że potrwa to dobry tydzień. Mamulka chyba wraca do starych przyzwyczajeń. Gdyby nie fakt, że zerwaliśmy umowę z poprzednim mieszkaniem to bym się wyprowadziła. Niestety było wynajęte po znajomości w fajnej cenie, a prawda jest, że teraz nie stać nas na wynajęcie czegoś w cenie normalnej. Zainwestowaliśmy gotówkę którą mieliśmy w remont naszego piętra i myśląc o tym, że jestem w ciąży nie możemy sobie na przeprowadzkę pozwolić.

Wybaczcie, ale jak to wszystko napisałam, to mi teraz lżej...
Oj Anulka no to nie za ciekawe masz relację z mamą ja sie niestety na ten temat nie wypowiem bo z moja mamą dogaduję się super. Ale za to mieszkamy teraz u Tż z jego ojciem i z nim jest na prawde masakra niby my na górze ale siłą rzeczy razem prawda. I też zainwestowaliśmy troszki w remont i z chęcią byśmy się już wyprowadzili ale wiadomo odwieczny problem kasa

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Hejooooooooo





Jesli w piatek miałam pecherzyk 17 mm to jak na moje oko owu była ok niedzieli. Chociaz lekarz twierdził, ze bedzie dzis. Śluz płodny miałam w sobote..wiec chyba moja wersja jest poprawna

Od jutra zaczynam brac dupka 2 x1 i czekamy


Pieska moge wypozyczyć,,,chociaz to dziki zwierz jest i nie sadze zeby obcemu dał sie choćby pogłasakć..własnie spi obok

Dzis nie spi na brzuchu, ale długo wąchał moj brzuchol




No peka podobno ok 20 mm wiec chyba już po owu


Pije kawe....zimno cosik...popracuje później jade Tż do pracy zwiesc obiadek, później do kumpeli na winko ide..a wieczorem będziemy dorabiac Marcelowi uszy:haha ha:
A kto to jest Marcel ?

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
oj nie wiesz jak bardzo możesz sie mylić moja mama mimo ze mama jest zazdrosna o to ,że mi sie układa w zyciu , ze zarabiam pieniądze czy ze udało mi się schudnąc. Uważa ze miedzy nami jest rozgrywa jakaś..gdy ja jestem szcześliwa robi wszystko abym nie była. Potrafi zadzwonić i ppwiedziec ze nie bede szczesliwa po slubie bo jej sie tak wydaje..masakra.

Eh smutno słyszeć takie rzeczy od mamy
Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
ja sie obudzilam dopiero koło 27r.ż ze coś nie tak jest z nasza relacją,wczesniej nie widzialam tego. Psycholoh uważa ze uzależniła mnie od siebie,ze to toksyczna matczyna miłość bez czułosci,traktowanie swojego dziecka jako swojego męża,partnera,powierniczk ę,ale i worek treningowy,to ja dałam jej dostęp do mojego siata i nigdy jej z niego nie wyprosilam ,a ona sama nie wyjdzie. Moje wybory zyciowe typu studia,kolejne studia,praca,kursy,mąz było tylko po to aby mama powiedziała " jestem z Ciebie dumna w koncu' ale nigdy nie powiedziała a ja sie zatracilam w tym wszystkim,nic dla siebie nie robilam tylko dla mamy. Chore jak teraz na to patrze ale dzięki Bogu mamy darmowy osrodek pomocy rodzinie, tzw centrum kryzysowe i tam panie i panowie zupełnie za darmo rozwiązują takie problemy terapią,fakt ze jest długa i żmudna ale działa ja po 2 wizytach jestem o 100% mądrzejsza



Moja mama włąsnie też raz jest spoko a zaraz tylko jadem rzuca. Jak coś chce jest kochana i cudowna,a jak nie potrzebuje nic * czytaj 90% czasu jest jędzą wytykającą Ci ze jestes szczesliwa a ona nie

Na slubie będzie..jako gość. Nie dopuścilam jej do planowania,przygotowywani a. Zakazałam mowić co sobie zyczy a co nie na MOIM ślubie raz zamowiła mi na allegro biały tiul - powiedzialam ze chcialam pomaranczpwy,drugi raz zadzwoniłą do koscioła czy moge sama dekorowac ławki - na co też szybko uciełam jej zapędy i trzeci raz ( dziś :P ) zarezerowała mi hotel koło restauracji - apartament abym mogła z męzem tam noc spedzic..dlaczego? heh aż szkoda gadac..PONIEWAŻ ONA CHCIAŁA SKORZYSTAĆ Z MOJEJ FRYZJERKI W DNIU SLUBU A W KAWALERCE SIE TYLE NIE ZMIESCI OSOB I TAM NIE MA WARUNKÓW..rozumiecie jej intencje tego hotelu ??? KU*^$^ mac !!!!!



absolutnie nie nazwałabym Cię ciemną , tylko uważam ze wmawiasz każdemu ciąże..a czasem to troszke nierealne
No nie żartuj że od takich rzeczy potrafi się wtracać szok nie wiem co powiedzieć
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 13:48   #2428
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość

A kto to jest Marcel ?

To nasz synek jesli bede w ciąży
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 13:50   #2429
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość


No nie żartuj że od takich rzeczy potrafi się wtracać szok nie wiem co powiedzieć
Z tym hotelem mnie rozwaliła na łopatki...ja chcialam wywalić mojego przyszłego męza dobe wcześniej z domu ,zrelaksować się , odpocząć , zacząć się szykowac..a to wszystko w towarzystwie mojej przyjaciołki i świadkowej..a teraz sie okazuje ze moja mamusia bedzie u mnie bo za moimi plecami sie umawia z moją fryzjerką. Ze za mało miejsca na nas wszystkie w naszym małym mieszkanku bedzie apartament..w najdroższym hotelu w mieście..ja pierdziu...


wiecie co ? jak sie nie uda nam do stycznia zaczne po stpsunku stać 20 min na głowie,co wy na to?:P wpłynie przy tyłozgięciu?
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-30, 14:45   #2430
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki
u mnie dziś też słoneczko ale wcale mi się to nie podoba
ja lubie jak jest snieżyca, niebo szare że aż się nie chce z domu wychodzić.. uwielbiam taką pogode a słonce mnie drażni


Chyba mi pomaga ta no-spa bo już lepiej czuje jeszcze czasem spięcia brzucha ale bólu wogole więc mam nadzieje że przeszły te skurcze

no to wszystko tak pieknie wygląda a ja się boje że mnie ominie uwielbiam marznąć łażąc po prezenty.. i teraz jak pierwszy raz mam ustroic swoj domek to chciałam tak zeby wszystko pieknie było.. na wszystkich swietych mialam zrobic szarlotke no i zobaczymy jak to bedzie.. mam nadzieje że moja marzenia czyli łażenie z brzuchem po sniegu się spełnią

no i tu jest klops, bo pewnie nie wiesz ale ja na II trym czekałam strasznie.. marzyłam, ględziłam.. weszłam do II trym i zaczeły się problemy teraz czekam na III trym ale to nie predko bo strasznie boje sie przedwczesnego porodu


Color mam pytanie (i do innych mamuś jeśli wiedzą), jak byłaś w 5-6 miesiącu to czułaś brzuch? Pobolewał Cię itp? Bo ja nie wiem czy to od skurczy czy może macica mi się powiększa i dlatego pobolewa. Z tego co czytałam to skurcze są np. po 30 sek itd a ja mam tak ze jak mi twardnieje brzuch to na pare godzin ale nie czuje jak się spina tylko jak go dzgam to wiem ze twardszy moze to normalne?
Kurka Lunka wstyd się przyznać, ale ja naprawdę już nie pamiętam jak to było 5 lat temu
Dopadło mnie SKS
I teraz przy trzecim sama świruje jak przy pierwszym...

Cytat:
Napisane przez Dzastin08 Pokaż wiadomość
U mnie szaro buro i ponuro...



Ale mnie teraz wprawiłaś w świąteczny nastrój Już się nie mogę doczekać świąt


Dzień dobry

Ja sobie dzisiaj trochę pospałam
Zaraz muszę się zbierać i lecę na małe zakupy obiadowe, widzę że dziś mamuśka jakąś zupe kombinuje
Ja ten cykl raczej spisuje na straty, 21dc tempka cały czas 36,2...
Wygląda na to że pęcherzyk nie pękł
Może jeszcze tempka skoczy

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
ja znów tylko na chwilę, czytam ale nie mam weny na pisanie...
Lunka dbaj o siebie myszko (ps. też miewam orgazmy przez sen... )
U mnie dziś 12 dc, śluz jajowy już był, jajcory bolały, wczoraj był jajowo-wodnisty a dziś już biały, dodatkowo wygrzebałam w podwoziu niteczkę krwi w śluzie - już tam grzebać nie będę . Dziwne to, bo zostały mi jeszcze 4 tabletki progynovy z estrogenami a potem dopiero zaczynam łykać te z progesteronem, więc wydaje mi się, że na biały klejący śluz jeszcze za wcześnie. Muszę poszukać w postach co pisałam o zeszłym cyklu i porównać.
Stale trzymam za Was kciuki i martwię się za nasze mamusie.
Cześć siostra

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Ale pożarłam się z mamą Mam teraz straszne nerwy. Moja mama jest osobą...powiedzmy trudną. Tą z tych co zawsze mają rację. Zmieniła się troszkę po tym jak urodził jej się pierwszy wnuk. Musiała zacząć chodzić na kompromisy w stosunku do siostry już nie tylko jej dziecka, ale też matki, która wie swoje. Moja siostra w sumie tego na niej wymusiła. Pomogły też nasze wyprowadzki. Została tylko z tatem i chyba sobie wiele spraw przemyślała. Prosiła żebyśmy po ślubie zamieszkali razem. Po co wynajmować skoro mamy całe piętro w dużym domu dla siebie. Zupełnie osobne mieszkania. Wszystko było w porządku, wiadomo z drobnymi nieporozumieniami, ale dziś jakbym widziała tę "starą" mamę. Kiedyś bym się nawet nie przejęła, przyzwyczajona tym, że ona taka po prostu jest, ale teraz kiedy widziałam ją długo inną strasznie mnie to drażni. Wiem, że czepia się wyłącznie dla czepiania i to z bzdurnych powodów. Dowiedziała się koleżance, naszej starej sąsiadce w moim wieku. Jest samotna, z nikim się nie spotyka i chyba nie zamierza. Mieszka z mamą, która w zasadzie ją utrzymuje. Ona ma swoje pieniądze, bo pracuje, ale przeznacza je wyłącznie na ciuchy, kosmetyki, fajne gadżety i właśnie teraz kupiła jakiś fajny wypasiony samochód. I właśnie to stało się powodem awantury dla mamy. Bo dlaczego ona mogła kupić sobie samochód i ma drogie ubrania, dużo biżuterii i można ją spotkać najczęściej w salonach kosmetycznych, a ty masz kredyt w banku i nic poza tym? Masakra rozwaliła mnie. Początkowo nic nie odpowiedziałam, ale później wpadłam w jakiś szał. Pomyślałam sobie nawet, że ona pewnie nie ucieszy się, że jestem w ciąży. A nawet będzie zła, bo skoro w jej mniemaniu nic nie mam, to nieodpowiedzialnością było zajście w ciążę....Ja jestem taką osobą, która jak coś potrzebuje to to kupuje, ale nie lubuję się w godzinnych maratonach po sklepach i kupowaniu kolejnej pary butów. Moja mama zawsze uważała, że to błąd z mojej strony i świadczy tylko o tym, że o siebie nie dbam. Oczywiście dziś po raz kolejny mi to wypomniała. Że moja firma padła i pracuję jakoś dziwnie w domu, że w życiu do niczego nie dojdę, bo ona widzi jak żyją inni, a ja żyję inaczej.

Wybaczcie, ale musiałam się wygadać, bo już nie mogę wytrzymać tych jej fochów. Najgorsze jest to, że ja znam te jej dni czepiania i wiem, że potrwa to dobry tydzień. Mamulka chyba wraca do starych przyzwyczajeń. Gdyby nie fakt, że zerwaliśmy umowę z poprzednim mieszkaniem to bym się wyprowadziła. Niestety było wynajęte po znajomości w fajnej cenie, a prawda jest, że teraz nie stać nas na wynajęcie czegoś w cenie normalnej. Zainwestowaliśmy gotówkę którą mieliśmy w remont naszego piętra i myśląc o tym, że jestem w ciąży nie możemy sobie na przeprowadzkę pozwolić.

Wybaczcie, ale jak to wszystko napisałam, to mi teraz lżej...
Dobrze,że się wygadałaś A co do mamuśki to pozostaje przemilczeć i przeczekać skoro ona już tak ma:/

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Hejooooooooo





Jesli w piatek miałam pecherzyk 17 mm to jak na moje oko owu była ok niedzieli. Chociaz lekarz twierdził, ze bedzie dzis. Śluz płodny miałam w sobote..wiec chyba moja wersja jest poprawna

Od jutra zaczynam brac dupka 2 x1 i czekamy


Pieska moge wypozyczyć,,,chociaz to dziki zwierz jest i nie sadze zeby obcemu dał sie choćby pogłasakć..własnie spi obok

Dzis nie spi na brzuchu, ale długo wąchał moj brzuchol




No peka podobno ok 20 mm wiec chyba już po owu


Pije kawe....zimno cosik...popracuje później jade Tż do pracy zwiesc obiadek, później do kumpeli na winko ide..a wieczorem będziemy dorabiac Marcelowi uszy:haha ha:
Hihhih my żeśmy rano dorabiali Jagodzie cipuche
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.