Ogłaszamy koniec obijania-przed nami czas pieluszek przewijania - Mamusie XI-XII 2012

[czarnamadonna1982]

Napisane przez MoOoNiA

ARIEN gratuyluję!!!!:cmok :

ImmortalWoman
ja swoją eoskórę popisałam gługopisem (cały przód) zmyłam zmywaczem do paznokci nie ma ani śladu, kolor miałam taki camel

Co do ułożenia pośladkowego mój gin mówił, że przy drugim porodzie nie jst to wskazaniem do cc, bo kanał rodny jest po pierwszym rozciągnięty


Wieki mnie nie było ale mieszkanie, studia pochłaniają mnie zupełnie. Rodzić nie rodzę nic się nie rusza, dzisiaj tylko miałam okropny ból brzucha - ale to przez to że przez weekend kładłam panele na całych 75 metrach.

Ostatnio pisałyście że czujecie słabsze ruchy. Kochane jeżeli nie czujecie ich o stałej porze i coś was nie pokoi to błagam jedźcie to sprawdzić moja kolezanka przeżywa tragedię, bo zlekcewazyła brak ruchów. Nie chce was tu straszyc.

kurde.

ale jak rano o stalej porze nie czułam, a potem fikał to ok czy cos nie tak???przepraszam, ale ja przewrazliuwiona jestem....

[martaj9]

Napisane przez magdaef

Już nowy wątek? O mamo Muszę nadrobić, póki nie mam miliona stron

Meldujemy się z Nikosiem, brzuszkiem na poziomie -1, twarzą Wojciecha Manna, z taką zawartościąwody w środku, że można byłoby napoić pół Ugandy Dodatkowo coś mnie "czyści", ale mam nadzieję, że to jeszcze co najmniej przez dwa tygodnie nie TO.


Aerien, gratuluję! Trzymałam kciuki całe rano, mimo nieobecności!

[czarnamadonna1982]

ja mam dzis jakiegos doła, mam dosc lepiej stad wyjde
ja chce juz urodzic
przepraszam za smęcenie ale mam kiepski humor coś...................... .....moze to pogoda albu ch..j wie co.
moze jak zjem to mi sie polepszy


bede pozniej

[dyltharra]

Tak piszecie o tej ciszy z ruchami dzieci, a ja wczoraj panikowalam z przeciwnego powodu - balam sie, ze cos jest nie tak, bo dziec wywracal mi brzuch cala noc i caly dzien - ale tak naprawde caly i bardzo mocno... Ale dzis, od rana jest juz 'po staremu', wiec chyba w porzadku

[magdaef]

Proszę się nie śmiać z mojej opuchlizny, bo jeszcze z miesiąc mam zamiar tak chodzić


Moja fotka z rana:

[czarnamadonna1982]

Napisane przez dyltharra

Tak piszecie o tej ciszy z ruchami dzieci, a ja wczoraj panikowalam z przeciwnego powodu - balam sie, ze cos jest nie tak, bo dziec wywracal mi brzuch cala noc i caly dzien - ale tak naprawde caly i bardzo mocno... Ale dzis, od rana jest juz 'po staremu', wiec chyba w porzadku

ja tez panikuje jak mam gwałytowne ruchy..
na pewno wszystko ok jest

[kaaamila1]

Napisane przez anett234

To Ty go tam zostawiasz? Matko on się napewno stresuje ..

Tak..to jest straszny panikarz i jak ja byłabym przy nim to nie dałby się ostrzyc tej fryzjerce..no i ja nie widzę jego cierpienia..

.............

Ogólnie jestem wściekła..rzadko mi się to zdarza, ale pierwszy raz od dawien dawna pozabijałabym

Pojechałam po mojego psa i co się okazało! Ma pchły !!! Jak w sobotę wróciłam od mamy to zauwazyłam na jego skórze takie czarne drobne kuleczki, ale myślałam, ze to ziemia i gdzieś się wytarzał na podwórku u rodziców..wykąpałam go i tyle..no, ale niestety nie zlazło.. Myślałam, ze dzisiaj fryzjerka mu to spłucze..no a to są pchle odchody.. York z pchłami..tego jeszcze nie było..

Moja mama ma kota podwórkowego..i krzycze na nią aby nie wpuszczała go do domu a oni z tatą i tak pozwalają mu czasami spac..mama go odpchliwła przed naszych wprowadzeniem, ale widocznie to było za późno..

Pojechałam od razu do weterynarza i posmarował go jakimś środkiem..

Kurde mam teraz wszystko do prania..wszystkie koce, kołdry, dywany.. przecież zaraz Niunia sie urodzi a wszystko zapchlone..

Jak na złośc jeszcze pościeliłam Małej łóżeczko..

Wrrrrrrrrrrrr...

[czarnamadonna1982]

Napisane przez kaaamila1

Tak..to jest straszny panikarz i jak ja byłabym przy nim to nie dałby się ostrzyc tej fryzjerce..no i ja nie widzę jego cierpienia..

.............

Ogólnie jestem wściekła..rzadko mi się to zdarza, ale pierwszy raz od dawien dawna pozabijałabym

Pojechałam po mojego psa i co się okazało! Ma pchły !!! Jak w sobotę wróciłam od mamy to zauwazyłam na jego skórze takie czarne drobne kuleczki, ale myślałam, ze to ziemia i gdzieś się wytarzał na podwórku u rodziców..wykąpałam go i tyle..no, ale niestety nie zlazło.. Myślałam, ze dzisiaj fryzjerka mu to spłucze..no a to są pchle odchody.. York z pchłami..tego jeszcze nie było..

Moja mama ma kota podwórkowego..i krzycze na nią aby nie wpuszczała go do domu a oni z tatą i tak pozwalają mu czasami spac..mama go odpchliwła przed naszych wprowadzeniem, ale widocznie to było za późno..

Pojechałam od razu do weterynarza i posmarował go jakimś środkiem..

Kurde mam teraz wszystko do prania..wszystkie koce, kołdry, dywany.. przecież zaraz Niunia sie urodzi a wszystko zapchlone..

Jak na złośc jeszcze pościeliłam Małej łóżeczko..

Wrrrrrrrrrrrr...

to faktycznie niefajnie

ale dobrze ze teraz wyszło, a nie juz po poroidzie, dopiero by bylo roboty i kłopotu

[lena3012]

Któraś pytała o przepis na ciasto do pizzy, to podaję:
1/4 opakowania drożdży; 1 szklanka letniej wody; 1 łyżeczka cukru i 2 czubate łyżki mąki. Z tych składników zrobić rozczyn i odstawić w ciepłe miejsce na 20 minut.
Potem dodać:2 szklanki mąki; 3 łyżki oleju, 1/2 łyżeczki soli. Krótko wyrobić i na 3 godziny do lodówki.
A potem wiadomo: cieniutko rozwałkować ( ja robię to na papierze do pieczenia); jakiś sosik i co kto lubi. Piec około 20 minut. Jest naprawdę pyszna.

[Dojotka1987]

mam pytanie
wiem ze jeszcze wiekszosc naszych dzieci w brzuszkach, ale czy zastanawialyscie sie kiedys czy bedziecie zabierac takie male dzieci na basen?? podobno od 3 miesiaca mozna? co Wy na to??

[EdziaO]

Hej

Jesteście normalnie nienormalne!Nie mieści mi się w głowie, że można tyle pisać

Arien wielkie gratulacjeale duża córa

U mnie znów napadało śniegu. jestem zasypana.
Dziś mam wizytę u gina. Tak mnie w☠☠☠☠ia ten człowiek że już jestem naładowana:/

[kaaamila1]

Anielko -

Napisane przez Dojotka1987

mam pytanie
wiem ze jeszcze wiekszosc naszych dzieci w brzuszkach, ale czy zastanawialyscie sie kiedys czy bedziecie zabierac takie male dzieci na basen?? podobno od 3 miesiaca mozna? co Wy na to??

My będziemy chodzic z Małą Z resztą mój mąż zawsze jest raz w tygodniu na basenie tak więc na pewno jej nie odpuści

Napisane przez EdziaO

Hej

Jesteście normalnie nienormalne!Nie mieści mi się w głowie, że można tyle pisać

Arien wielkie gratulacjeale duża córa

U mnie znów napadało śniegu. jestem zasypana.
Dziś mam wizytę u gina. Tak mnie w☠☠☠☠ia ten człowiek że już jestem naładowana:/

O to zaciskam kciuki za wizytkę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

[happy_eve]

Napisane przez martaj9

My dziś z DeKajka na wizyty. Prosze trzymac kciuki. Ciekawe czy ten mój syn sie w końcu odwrócił???

Napisane przez kaaamila1

Ogólnie jestem wściekła..rzadko mi się to zdarza, ale pierwszy raz od dawien dawna pozabijałabym

Pojechałam po mojego psa i co się okazało! Ma pchły !!! Jak w sobotę wróciłam od mamy to zauwazyłam na jego skórze takie czarne drobne kuleczki, ale myślałam, ze to ziemia i gdzieś się wytarzał na podwórku u rodziców..wykąpałam go i tyle..no, ale niestety nie zlazło.. Myślałam, ze dzisiaj fryzjerka mu to spłucze..no a to są pchle odchody.. York z pchłami..tego jeszcze nie było..

Moja mama ma kota podwórkowego..i krzycze na nią aby nie wpuszczała go do domu a oni z tatą i tak pozwalają mu czasami spac..mama go odpchliwła przed naszych wprowadzeniem, ale widocznie to było za późno..

Pojechałam od razu do weterynarza i posmarował go jakimś środkiem..

Kurde mam teraz wszystko do prania..wszystkie koce, kołdry, dywany.. przecież zaraz Niunia sie urodzi a wszystko zapchlone..

Jak na złośc jeszcze pościeliłam Małej łóżeczko..

Wrrrrrrrrrrrr...

Ojjjj Współczuję Na pewno mama Ci pomoże wszystko uprać

Napisane przez EdziaO

U mnie znów napadało śniegu. jestem zasypana.
Dziś mam wizytę u gina. Tak mnie w☠☠☠☠ia ten człowiek że już jestem naładowana:/

za wizytę
Biedny lekarz A czemu Cię wk**wia?

[EdziaO]

Napisane przez kaaamila1

Tak..to jest straszny panikarz i jak ja byłabym przy nim to nie dałby się ostrzyc tej fryzjerce..no i ja nie widzę jego cierpienia..

.............

Ogólnie jestem wściekła..rzadko mi się to zdarza, ale pierwszy raz od dawien dawna pozabijałabym

Pojechałam po mojego psa i co się okazało! Ma pchły !!! Jak w sobotę wróciłam od mamy to zauwazyłam na jego skórze takie czarne drobne kuleczki, ale myślałam, ze to ziemia i gdzieś się wytarzał na podwórku u rodziców..wykąpałam go i tyle..no, ale niestety nie zlazło.. Myślałam, ze dzisiaj fryzjerka mu to spłucze..no a to są pchle odchody.. York z pchłami..tego jeszcze nie było..

Moja mama ma kota podwórkowego..i krzycze na nią aby nie wpuszczała go do domu a oni z tatą i tak pozwalają mu czasami spac..mama go odpchliwła przed naszych wprowadzeniem, ale widocznie to było za późno..

Pojechałam od razu do weterynarza i posmarował go jakimś środkiem..

Kurde mam teraz wszystko do prania..wszystkie koce, kołdry, dywany.. przecież zaraz Niunia sie urodzi a wszystko zapchlone..

Jak na złośc jeszcze pościeliłam Małej łóżeczko..

Wrrrrrrrrrrrr...

oooo masakra

[dyltharra]

Napisane przez Dojotka1987

mam pytanie
wiem ze jeszcze wiekszosc naszych dzieci w brzuszkach, ale czy zastanawialyscie sie kiedys czy bedziecie zabierac takie male dzieci na basen?? podobno od 3 miesiaca mozna? co Wy na to??

Ja wlasnie bardzo chce
Dotarla wanienka, wiec mamy juz wszystko. Zostala ostatnia pralka, ostatnie prasowanie, dopakowanie torby i mozna rodzic, tylko ze mojej Malej sie chyba nie spieszy - Ona dalej posladkowo, brzuch wysoko, czuje sie dobrze, nie wiem co to skurcz czy odchodzacy czop

[anett234]

Napisane przez Dojotka1987

mam pytanie
wiem ze jeszcze wiekszosc naszych dzieci w brzuszkach, ale czy zastanawialyscie sie kiedys czy bedziecie zabierac takie male dzieci na basen?? podobno od 3 miesiaca mozna? co Wy na to??

My jestesmy jak najbardziej za i jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań to napewno będziemy jeździć.
Napatrzyliśmy się na takie maluszki na basenie

[halwaya]

Kaaaamila - no masakra

Czarnamadonna trzymaj się jakoś..

[EdziaO]

Napisane przez kaaamila1

Anielko -



My będziemy chodzic z Małą Z resztą mój mąż zawsze jest raz w tygodniu na basenie tak więc na pewno jej nie odpuści



O to zaciskam kciuki za wizytkę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

[kaaamila1]

Dzięki Dziewczyny za wsparcie

Teraz moja psycha podpowiada mi aby mnie wszystko swędziało i sie cała drapie.. Pchły nie przenoszą się na ludzi, prawda Hehe..ciężarna z pchłami.. kurde jeszcze zapchlę całą porodówkę

[EdziaO]

Napisane przez happy_eve

Ojjjj Współczuję Na pewno mama Ci pomoże wszystko uprać



za wizytę
Biedny lekarz A czemu Cię wk**wia?

bo strasznie wyłudza kasę. Najlepiej, żeby teraz chodzić co tydzień na wizytę, na którą składa się tylko badanie na samolocie(kilka sekund) i nic więcej. A każda płatna. Nic nie pamięta, nic nigdy prawie nie wie. Tylko kasa, kasa, kasa...A że mnie wiąże zwolnienie to niestety jest jak jest. Najdłuższa przerwa między wizytami to 21 dni i zdarzyła się ze dwa razy. A tak to 18-12 dni. A i 7 było...A ciąża książkowa. Nie cierpię go, że też do niego trafiłam(a ma takie mega opinie). Nawet badań krwi nie pilnuje, trzeba samemu się pionować.

[natallkaa]

Napisane przez magdaef

Proszę się nie śmiać z mojej opuchlizny, bo jeszcze z miesiąc mam zamiar tak chodzić


Moja fotka z rana:

Kochana ... hmm.. no powiem Ci, że wyglądasz kwitnąco

Napisane przez Dojotka1987

mam pytanie
wiem ze jeszcze wiekszosc naszych dzieci w brzuszkach, ale czy zastanawialyscie sie kiedys czy bedziecie zabierac takie male dzieci na basen?? podobno od 3 miesiaca mozna? co Wy na to??

myślę, że to fajny pomysł, pewnie bardziej zainteresują się tym na wiosnę

Kamilaa współczuję masz teraz niepotrzebną robotę. Dobrze, że to teraz wyszło

[martaj9]

Napisane przez czarnamadonna1982

ja mam dzis jakiegos doła, mam dosc lepiej stad wyjde
ja chce juz urodzic
przepraszam za smęcenie ale mam kiepski humor coś...................... .....moze to pogoda albu ch..j wie co.
moze jak zjem to mi sie polepszy


bede pozniej

Ja tez mam doła. Zrobiłam z TŻ bilans naszego budżetu i wyszło że jestesmy po kreską Kazda złotówka jest pchana w budowe domu i tym sposobem nie mamy na tzw. czarna godzinę....
Mój mąż ma firmę, która ostatnimi czasy nie przynosi wiele dochodu więc rodzi się pytanie : czy bedziemy miec na pieluchy???

Musiałam sie wyzalic Tak mi cięzko

Napisane przez kaaamila1

Tak..to jest straszny panikarz i jak ja byłabym przy nim to nie dałby się ostrzyc tej fryzjerce..no i ja nie widzę jego cierpienia..

.............

Ogólnie jestem wściekła..rzadko mi się to zdarza, ale pierwszy raz od dawien dawna pozabijałabym

Pojechałam po mojego psa i co się okazało! Ma pchły !!! Jak w sobotę wróciłam od mamy to zauwazyłam na jego skórze takie czarne drobne kuleczki, ale myślałam, ze to ziemia i gdzieś się wytarzał na podwórku u rodziców..wykąpałam go i tyle..no, ale niestety nie zlazło.. Myślałam, ze dzisiaj fryzjerka mu to spłucze..no a to są pchle odchody.. York z pchłami..tego jeszcze nie było..

Moja mama ma kota podwórkowego..i krzycze na nią aby nie wpuszczała go do domu a oni z tatą i tak pozwalają mu czasami spac..mama go odpchliwła przed naszych wprowadzeniem, ale widocznie to było za późno..

Pojechałam od razu do weterynarza i posmarował go jakimś środkiem..

Kurde mam teraz wszystko do prania..wszystkie koce, kołdry, dywany.. przecież zaraz Niunia sie urodzi a wszystko zapchlone..

Jak na złośc jeszcze pościeliłam Małej łóżeczko..

Wrrrrrrrrrrrr...

O kurde. Współczuje robactwa w domu. Ale lekarz odpchli, popierzesz kocyki i będzie super

Napisane przez EdziaO

Hej

Jesteście normalnie nienormalne!Nie mieści mi się w głowie, że można tyle pisać

Arien wielkie gratulacjeale duża córa

U mnie znów napadało śniegu. jestem zasypana.
Dziś mam wizytę u gina. Tak mnie w☠☠☠☠ia ten człowiek że już jestem naładowana:/

Kciuki za wizytę

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez EdziaO

bo strasznie wyłudza kasę. Najlepiej, żeby teraz chodzić co tydzień na wizytę, na którą składa się tylko badanie na samolocie(kilka sekund) i nic więcej. A każda płatna. Nic nie pamięta, nic nigdy prawie nie wie. Tylko kasa, kasa, kasa...A że mnie wiąże zwolnienie to niestety jest jak jest. Najdłuższa przerwa między wizytami to 21 dni i zdarzyła się ze dwa razy. A tak to 18-12 dni. A i 7 było...A ciąża książkowa. Nie cierpię go, że też do niego trafiłam(a ma takie mega opinie). Nawet badań krwi nie pilnuje, trzeba samemu się pionować.

Współczuję. To czemu go wcześniej nie zmieniłas??? Inny lekarz też napewno dałby Ci zwolnienie

[anett234]

Napisane przez kaaamila1

Dzięki Dziewczyny za wsparcie

Teraz moja psycha podpowiada mi aby mnie wszystko swędziało i sie cała drapie.. Pchły nie przenoszą się na ludzi, prawda Hehe..ciężarna z pchłami.. kurde jeszcze zapchlę całą porodówkę

Nie Kochana,pchły nie przechodzą na ludzi.Ale powiem Ci,że potrafią człowieka ugryźć - jednak to chyba bardzo rzadkie jest.
Martwi mnie natomiast ten kot.Na przyszłość niech Twój piesek się z żadnym kotem nie koleguje bo kotki niestety są nosicielami wielu chorób,nawet jak siedzą tylko w domu.

[halwaya]

Napisane przez martaj9

Ja tez mam doła. Zrobiłam z TŻ bilans naszego budżetu i wyszło że jestesmy po kreską Kazda złotówka jest pchana w budowe domu i tym sposobem nie mamy na tzw. czarna godzinę....
Mój mąż ma firmę, która ostatnimi czasy nie przynosi wiele dochodu więc rodzi się pytanie : czy bedziemy miec na pieluchy???

Musiałam sie wyzalic Tak mi cięzko

trzymam kciuki, by firmie lepiej się wiodło..
czasami są czasy posuchy
trzeba być dobrej myśli

u nas też się nie przelewa - ja na macierzyńskim będę dostawać połowe z tego co do tej pory.. więc szału nie ma..

[kaaamila1]

Napisane przez anett234

Nie Kochana,pchły nie przechodzą na ludzi.Ale powiem Ci,że potrafią człowieka ugryźć - jednak to chyba bardzo rzadkie jest.
Martwi mnie natomiast ten kot.Na przyszłość niech Twój piesek się z żadnym kotem nie koleguje bo kotki niestety są nosicielami wielu chorób,nawet jak siedzą tylko w domu.

No właśnie wiem ! Dlatego zawsze mówię mamie aby nie wpuszczała kota do domu jak przyjeżdżamy, bo zawsze jednak zabieramy ze sobą Kenza. Teraz jak przez tydzień mieszkałam u rodziców to kot nie był wpuszczany do domu, ale widocznie musiał zapchlic dom wcześniej, bo z innymi zwierzętami mój pies nie miał kontaktu..Mama już kupiła do domu jakiś środek na pchły jak jej zdałam dzisiejszą relację..

.....................

Ciekawe jak Kasia i Kamalika..

[EdziaO]

Napisane przez martaj9

Ja tez mam doła. Zrobiłam z TŻ bilans naszego budżetu i wyszło że jestesmy po kreską Kazda złotówka jest pchana w budowe domu i tym sposobem nie mamy na tzw. czarna godzinę....
Mój mąż ma firmę, która ostatnimi czasy nie przynosi wiele dochodu więc rodzi się pytanie : czy bedziemy miec na pieluchy???

Musiałam sie wyzalic Tak mi cięzko



O kurde. Współczuje robactwa w domu. Ale lekarz odpchli, popierzesz kocyki i będzie super



Kciuki za wizytę

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------




Współczuję. To czemu go wcześniej nie zmieniłas??? Inny lekarz też napewno dałby Ci zwolnienie

no właśnie...czemu?bo jestem idiotką i liczyłam na cudowne odmienienie

[martaj9]

Napisane przez halwaya

trzymam kciuki, by firmie lepiej się wiodło..
czasami są czasy posuchy
trzeba być dobrej myśli

u nas też się nie przelewa - ja na macierzyńskim będę dostawać połowe z tego co do tej pory.. więc szału nie ma..

Dzieki za słowa otuchy

[anett234]

Napisane przez kaaamila1

No właśnie wiem ! Dlatego zawsze mówię mamie aby nie wpuszczała kota do domu jak przyjeżdżamy, bo zawsze jednak zabieramy ze sobą Kenza. Teraz jak przez tydzień mieszkałam u rodziców to kot nie był wpuszczany do domu, ale widocznie musiał zapchlic dom wcześniej, bo z innymi zwierzętami mój pies nie miał kontaktu..Mama już kupiła do domu jakiś środek na pchły jak jej zdałam dzisiejszą relację..

.....................

Ciekawe jak Kasia i Kamalika..

A może po prostu jak Kenzo szedł siku na dwór to złapał kilka pchełek?
Pchliska też lubią w krzaczorach siedzieć....

[T'ai]

Napisane przez czarnamadonna1982

ja mam dzis jakiegos doła, mam dosc lepiej stad wyjde
ja chce juz urodzic
przepraszam za smęcenie ale mam kiepski humor coś...................... .....moze to pogoda albu ch..j wie co.
moze jak zjem to mi sie polepszy


bede pozniej

[Tommorow]

Napisane przez Dojotka1987

mam pytanie
wiem ze jeszcze wiekszosc naszych dzieci w brzuszkach, ale czy zastanawialyscie sie kiedys czy bedziecie zabierac takie male dzieci na basen?? podobno od 3 miesiaca mozna? co Wy na to??

Dojotka ja osobiscie starszna panikara jestem i do tego nie uiem plywac a pirwszy raz Filipa zabralam jak mial 1,5 roku to cieszyl sie strasznie, osobiscie sadze ze dzieci ponizej roku sa troszke za male sama widzialam jak one sie baly i plakaly a moj biegal skakal do wody bo M. byl z nami i bylo super

martaj9 przykro mi kochana mam nadzieje ze nie bedzie tak zle