wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[emi_lka]

Hej!
Ja też dziś założyłam kozaki, choć zarzekałam się, że w październiku tego nie zrobię

Muszę dziś załatwić pewną sprawę odwlekaną ponad pół roku...
Przekręca mi się wszystko w środku na myśl o tym...

[miskowa]

Napisane przez emi_lka

Hej!
Ja też dziś założyłam kozaki, choć zarzekałam się, że w październiku tego nie zrobię

Muszę dziś załatwić pewną sprawę odwlekaną ponad pół roku...
Przekręca mi się wszystko w środku na myśl o tym...

to trzymam kciuki, żebyś załatwiła wszystko, co zaplanowałaś.
Na Pomorzu pogoda taka, że lepiej nigdzie nie wychodzić. Pada od rana śnieg z deszczem i jest jakoś nieprzyjemnie zimno

[mademoiselle betti]

Emilki powodzenia

Napisane przez asiuk

Cześć!

Mam nowe buty na nogach Fajne są!

Te z deezee? I co do nich?

Napisane przez miskowa

to trzymam kciuki, żebyś załatwiła wszystko, co zaplanowałaś.
Na Pomorzu pogoda taka, że lepiej nigdzie nie wychodzić. Pada od rana śnieg z deszczem i jest jakoś nieprzyjemnie zimno

U nas zimno aż czapkę założyłam wczoraj popołudniu śnieg sypał jak w święta piękny biały... Przez chwile było jakbym się w czasie przeniosła potem zachwyt minął, emu mi przemokly, dzisiaj się dziadostwo topi i jest brzydko szaro i ponuro i wieje dodatkowo

Ja dziś pracowalam tylko godzinę, a teraz każe po sklepach... Przynajmniej mi ciepło potrzebuje jakiegoś podkładu fajnego wszystkorobiacego

[asiuk]

Napisane przez emi_lka

Hej!
Ja też dziś założyłam kozaki, choć zarzekałam się, że w październiku tego nie zrobię

Muszę dziś załatwić pewną sprawę odwlekaną ponad pół roku...
Przekręca mi się wszystko w środku na myśl o tym...

Ja już miałam wcześniej kozaki na nogach Teraz to mam botki, więc mniejszy kaliber

Trzymam kciuki!

Napisane przez miskowa

to trzymam kciuki, żebyś załatwiła wszystko, co zaplanowałaś.
Na Pomorzu pogoda taka, że lepiej nigdzie nie wychodzić. Pada od rana śnieg z deszczem i jest jakoś nieprzyjemnie zimno

W Katowicach świeci słońce Ale zimno strasznie.

Napisane przez mademoiselle betti

Te z deezee? I co do nich?

Czarne spodnie/legginsy, tunika w pomarańczowo-różowe pasy, czarny cienki kardigan I włosy spięłam!

Ja sobie zamówiłam podkład wiadomej firmy Miałam wcześniej próbkę i strasznie mi odpowiada kolor i konsystencja - gęsta i kremowa. Jakość też ok, a cena bardzo zachęcająca.

[miskowa]

Napisane przez mademoiselle betti

Ja dziś pracowalam tylko godzinę, a teraz każe po sklepach... Przynajmniej mi ciepło potrzebuje jakiegoś podkładu fajnego wszystkorobiacego

ale masz fajnie, pochodziłabym sobie też tak na spokojnie i na luzie, zamiast się kisić w biurze.

A podkład polecam Double Wear od EL. Wracam do niego zawsze

[mademoiselle betti]

Napisane przez asiuk

Ja już miałam wcześniej kozaki na nogach Teraz to mam botki, więc mniejszy kaliber

Trzymam kciuki!



W Katowicach świeci słońce Ale zimno strasznie.



Czarne spodnie/legginsy, tunika w pomarańczowo-różowe pasy, czarny cienki kardigan I włosy spięłam!

Ja sobie zamówiłam podkład wiadomej firmy Miałam wcześniej próbkę i strasznie mi odpowiada kolor i konsystencja - gęsta i kremowa. Jakość też ok, a cena bardzo zachęcająca.

Hehe no tak, u mnie nikt w okolicy nie ma ori nie wiem jak się to stalo a wczoraj widziałam w gazecie ich szminki maja piękne opakowania zawsze lece na błyskotki dostałam próbki 4 podkładów będą testy

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez miskowa

ale masz fajnie, pochodziłabym sobie też tak na spokojnie i na luzie, zamiast się kisić w biurze.

A podkład polecam Double Wear od EL. Wracam do niego zawsze

Tak teraz w CH luz, brak ludzi, kolejek... Spokojnie można sobie wszystko obejrzeć w czystości i spokoju to jest plus tej pracy, ze moge pracować wtedy kiedy ja chce, chce się wyspać to umawiam się na 12 i juz tylko w taka pogodę, zima kiedy zmieniam położenie co 45-60minut i czekam na przystankach to juz fajnie nie jest i wolałabym być w tym "biurze" hehe


DW kiedyś miałam, ale koloru dobrać nie mogłam, muszę mieć jasny bez z żółtym pigmentem a one wszystkie jakieś różowe były, teraz są nowe kolory i wzięłam właśnie próbkę i zobaczymy. Mam jeszcze Benefit Hello Wow Fowless czy jak mu tam

[biia]

cześć
ale tu ruch duży...

[xzora]

Napisane przez emi_lka

Hej!
Ja też dziś założyłam kozaki, choć zarzekałam się, że w październiku tego nie zrobię

Muszę dziś załatwić pewną sprawę odwlekaną ponad pół roku...
Przekręca mi się wszystko w środku na myśl o tym...

udało się? mam nadzieję, że tak

ja już od jakiegoś czasu chodzę w kozakach, a wczoraj wyciągnęłam swoją zimową parkę.

emi_lko, ostatnio pisałyśmy o doborze ubrań
natknęłam się na ciekawą serię dot. figur i ubrań na każdą z nich:
SYLWETKI cz. 1 PODSTAWY http://www.youtube.com/watch?v=zBwLp...feature=relmfu

SYLWETKI cz. 2 SUKIENKI NA LATO http://www.youtube.com/watch?v=dMene...feature=relmfu

SYLWETKI cz. 3 STROJE KĄPIELOWEhttp://www.youtube.com/watch?v=h1rpEx0Jngo&featu re=relmfu

SYLWETKI cz. 4 SZORTY, KRÓTKIE SPODENKI http://www.youtube.com/watch?v=m-dGa...feature=relmfu

SYLWETKI cz. 5 SPÓDNICEhttp://www.youtube.com/watch?v=yLal5Padt58&featu re=relmfu

SYLWETKI cz. 6 Jesienne kurtki i płaszcze http://www.youtube.com/watch?v=ZZ24W...feature=relmfu

SYLWETKI cz.7 SWETRY http://www.youtube.com/watch?v=FbjcC...hannel&list=UL

Pod wpływem pierwszego filmu odkryłam, że przez cały czas żyłam w nieświadomości dotyczącej mojej figury. Nie zauważałam tego, że mam szersze ramiona od reszty ciała i że jestem typem C!

[Debrah]

Napisane przez asiuk

Cześć!

Mam nowe buty na nogach Fajne są!

'
Fajnie, wygodne?

Napisane przez emi_lka

Hej!
Ja też dziś założyłam kozaki, choć zarzekałam się, że w październiku tego nie zrobię

Muszę dziś załatwić pewną sprawę odwlekaną ponad pół roku...
Przekręca mi się wszystko w środku na myśl o tym...

Ojjj, to życzę powodzenia.

Xzora: ty to masz wiedzę na każdy temat

A u mnie jutro fryzjer. Zobaczymy co wymyślę.

[emi_lka]

Napisane przez xzora

udało się? mam nadzieję, że tak

ja już od jakiegoś czasu chodzę w kozakach, a wczoraj wyciągnęłam swoją zimową parkę.

emi_lko, ostatnio pisałyśmy o doborze ubrań
natknęłam się na ciekawą serię dot. figur i ubrań na każdą z nich:
SYLWETKI cz. 1 PODSTAWY http://www.youtube.com/watch?v=zBwLp...feature=relmfu

SYLWETKI cz. 2 SUKIENKI NA LATO http://www.youtube.com/watch?v=dMene...feature=relmfu

SYLWETKI cz. 3 STROJE KĄPIELOWEhttp://www.youtube.com/watch?v=h1rpEx0Jngo&featu re=relmfu

SYLWETKI cz. 4 SZORTY, KRÓTKIE SPODENKI http://www.youtube.com/watch?v=m-dGa...feature=relmfu

SYLWETKI cz. 5 SPÓDNICEhttp://www.youtube.com/watch?v=yLal5Padt58&featu re=relmfu

SYLWETKI cz. 6 Jesienne kurtki i płaszcze http://www.youtube.com/watch?v=ZZ24W...feature=relmfu

SYLWETKI cz.7 SWETRY http://www.youtube.com/watch?v=FbjcC...hannel&list=UL

Pod wpływem pierwszego filmu odkryłam, że przez cały czas żyłam w nieświadomości dotyczącej mojej figury. Nie zauważałam tego, że mam szersze ramiona od reszty ciała i że jestem typem C!

Dzięki Xzora
Obejrzę!
Zgadzam się z Debrą, że jesteś niezłym researcherem

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Dzięki Dziewczyny za kciuki, załatwiłam sprawę pomyślnie! Bardzo się denerwowałam, a było miło - większe były moje obawy, niż rzeczywistość.

[xzora]

Napisane przez Debrah

'
Xzora: ty to masz wiedzę na każdy temat

Napisane przez emi_lka

Zgadzam się z Debrą, że jesteś niezłym researcherem

dzięki

Debrah, zdecydowałaś się na ombre?

właśnie wróciłam ze spaceru z TŻ, a wcześniej ćwiczyłam Skalpel Chodakowskiej. Jutro rano biegam. Nie ma to jak powrót do aktywności
A i dzisiaj skończyła się czekolada

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez emi_lka

Dzięki Dziewczyny za kciuki, załatwiłam sprawę pomyślnie! Bardzo się denerwowałam, a było miło - większe były moje obawy, niż rzeczywistość.

no i super!

[Debrah]

Chyba, chociaż idę bez konkretnej koncepcji, nawet mi wczoraj pod wpływem filmu Transporter 2 chodziła po głowie wizja pixie cut, o takiego.
Ale chyba się boję ściąć tak krótko boki i w ogóle cały tył, chociaż grzywka fajna. No i wtedy ombre by się nie dało
Dam znać co zrobiłam

[mademoiselle betti]

Napisane przez xzora

udało się? mam nadzieję, że tak

ja już od jakiegoś czasu chodzę w kozakach, a wczoraj wyciągnęłam swoją zimową parkę.

emi_lko, ostatnio pisałyśmy o doborze ubrań
natknęłam się na ciekawą serię dot. figur i ubrań na każdą z nich:
SYLWETKI cz. 1 PODSTAWY http://www.youtube.com/watch?v=zBwLp...feature=relmfu

SYLWETKI cz. 2 SUKIENKI NA LATO http://www.youtube.com/watch?v=dMene...feature=relmfu

SYLWETKI cz. 3 STROJE KĄPIELOWEhttp://www.youtube.com/watch?v=h1rpEx0Jngo&featu re=relmfu

SYLWETKI cz. 4 SZORTY, KRÓTKIE SPODENKI http://www.youtube.com/watch?v=m-dGa...feature=relmfu

SYLWETKI cz. 5 SPÓDNICEhttp://www.youtube.com/watch?v=yLal5Padt58&featu re=relmfu

SYLWETKI cz. 6 Jesienne kurtki i płaszcze http://www.youtube.com/watch?v=ZZ24W...feature=relmfu

SYLWETKI cz.7 SWETRY http://www.youtube.com/watch?v=FbjcC...hannel&list=UL

Pod wpływem pierwszego filmu odkryłam, że przez cały czas żyłam w nieświadomości dotyczącej mojej figury. Nie zauważałam tego, że mam szersze ramiona od reszty ciała i że jestem typem C!

Muszę pooglądać w wolnej chwili

Napisane przez xzora

dzięki

Debrah, zdecydowałaś się na ombre?

właśnie wróciłam ze spaceru z TŻ, a wcześniej ćwiczyłam Skalpel Chodakowskiej. Jutro rano biegam. Nie ma to jak powrót do aktywności
A i dzisiaj skończyła się czekolada

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------


no i super!

A u mnie pojawiła się nutella

Napisane przez Debrah

Chyba, chociaż idę bez konkretnej koncepcji, nawet mi wczoraj pod wpływem filmu Transporter 2 chodziła po głowie wizja pixie cut, o takiego.
Ale chyba się boję ściąć tak krótko boki i w ogóle cały tył, chociaż grzywka fajna. No i wtedy ombre by się nie dało
Dam znać co zrobiłam

O ja też bym się nie odważyła cale życie miałam włosy do pasa mniej więcej po ślubie obcielam do polowy szyi i to jest wszystko na co bym się porwała chyba

Obejrzałam juz wszystko w tv prawo agaty, kube wojewódzkiego i dalej spać mi się nie chce ostatnio mam problemy z zasypianiem, spie po 3godziny a jakość tego snu to taka sobie jest

[asiuk]

Cześć!

Napisane przez Debrah

'
Fajnie, wygodne?

Wygodne

Napisane przez emi_lka

Zgadzam się z Debrą, że jesteś niezłym researcherem

Dokładnie to mi się nasuwa za każdym razem, gdy Xzora coś wklei

Napisane przez xzora

A i dzisiaj skończyła się czekolada

Ja mam teraz takie tabletki, które ograniczają obżarstwo, więc może uda mi się jakoś nie przytyć

Napisane przez Debrah

Chyba, chociaż idę bez konkretnej koncepcji, nawet mi wczoraj pod wpływem filmu Transporter 2 chodziła po głowie wizja pixie cut, o takiego.
Ale chyba się boję ściąć tak krótko boki i w ogóle cały tył, chociaż grzywka fajna. No i wtedy ombre by się nie dało
Dam znać co zrobiłam

Fajna fryzura, ale nie dla mnie

Napisane przez mademoiselle betti

Obejrzałam juz wszystko w tv prawo agaty, kube wojewódzkiego i dalej spać mi się nie chce ostatnio mam problemy z zasypianiem, spie po 3godziny a jakość tego snu to taka sobie jest

Stres?

Odebrałam wczoraj wyniki z poniedziałkowej tomografii kręgosłupa lędźwiowego. Mam jakieś dyskretne uwypuklenie krążka dokanałowo, ale bez ucisków, oraz rozszczep kręgosłupa na poziomie s1 Brzmi przerażająco, ale to ponoć częsta wada wrodzona i wiele osób o niej nie wie nawet.

[xzora]

Napisane przez Debrah

Ale chyba się boję ściąć tak krótko boki i w ogóle cały tył, chociaż grzywka fajna. No i wtedy ombre by się nie dało
Dam znać co zrobiłam

Debrah, włosy nie kończyny, odrastają
Ja miałam już chyba wszystkie możliwe warianty fryzur - z grzywką prostą, skośną, bez grzywki, włosy długie, średnie, krótkie.

Taka krótka fryzura jest bardzo twarzowa. Moje znajome, które zawsze miały długie/półdługie włosy się tak ścięły i wyglądają o 100% lepiej.

Napisane przez mademoiselle betti

A u mnie pojawiła się nutella

I tak sama kupiłaś? Ja mam zasadę, że nie kupuję słodyczy. Wiadomo, jak złapie mnie słodyczowy głód to się łamię, ale zawsze jest to zakup kiedy już pojawi się pragnienie zjedzenia słodkiego, którego nie mogę ugasić. Nigdy nie kupuję na zaś, na zapas, na wieczór.

Boję się dzisiejszego dnia. Mając 5kg czekolady w domu zdążyłam już wykształcić w sobie rytuał jedzenia czekolady po obiedzie.

Betti, na sen polecam wieczorny spacer. Ja po wczorajszym wyjściu zasnęłam niesamowicie szybko i głęboko.

Napisane przez asiuk

Ja mam teraz takie tabletki, które ograniczają obżarstwo, więc może uda mi się jakoś nie przytyć

kiedyś pisałaś jak jesz i do obżarciucha to Ci strasznie daleko. Te tabletki to tylko na obżarstwo?

Napisane przez asiuk

Odebrałam wczoraj wyniki z poniedziałkowej tomografii kręgosłupa lędźwiowego. Mam jakieś dyskretne uwypuklenie krążka dokanałowo, ale bez ucisków, oraz rozszczep kręgosłupa na poziomie s1 Brzmi przerażająco, ale to ponoć częsta wada wrodzona i wiele osób o niej nie wie nawet.

Nie, no, nie jest źle. Zwłaszcza w porównaniu ze mną

[asiuk]

Napisane przez xzora

kiedyś pisałaś jak jesz i do obżarciucha to Ci strasznie daleko. Te tabletki to tylko na obżarstwo?


Nie, no, nie jest źle. Zwłaszcza w porównaniu ze mną

Wcale nie jest mi daleko, w dodatku do obżarstwa słodyczami
Te tabletki są na nastrój, kolokwialnie pisząc, stosuje się je też w przeciwdziałaniu napadów obżarstwa w bulimii.

Wiem, że nie jest źle, więc w ogóle się nie przejmuję

[xzora]

asiuk, no to jak na nastrój to możesz brać

Ostatnio spotkałam się z dosyć ciekawym spojrzeniem na nasze decyzje, zachowania. Otóż czynności, które podejmujemy świadomie, to tylko jakieś 3% naszych wszystkich czynności.

Przykład: Kiedy np. wstajemy z krzesła, to robimy to nieświadomie - nie myślimy o tym, żeby napiąć mięśnie, podnieść kończyny itd. Nasza świadomość jest szefem, który wydaje rozkazy nieświadomości. Także często sami siebie programujemy do różnych działań - jeśli szef powie, że nie da rady, to wszystkie inne procesy pójdą zgodnie z jego zaleceniem.

[mademoiselle betti]

Napisane przez asiuk

Cześć!


Dostalam takie tabletki, które ograniczają obżarstwo, więc może uda mi się jakoś nie przytyć



Fajna fryzura, ale nie dla mnie



Stres?

Odebrałam wczoraj wyniki z poniedziałkowej tomografii kręgosłupa lędźwiowego. Mam jakieś dyskretne uwypuklenie krążka dokanałowo, ale bez ucisków, oraz rozszczep kręgosłupa na poziomie s1 Brzmi przerażająco, ale to ponoć częsta wada wrodzona i wiele osób o niej nie wie nawet.

Stres? Wlasciwie nie wiem... Niby nie dzieje sie nic stresującego, może to jakiś stres ukryty, który sie tak objawia


I jak się czujesz po nowych tabletkach?

Napisane przez xzora

Debrah, włosy nie kończyny, odrastają
Ja miałam już chyba wszystkie możliwe warianty fryzur - z grzywką prostą, skośną, bez grzywki, włosy długie, średnie, krótkie.

Taka krótka fryzura jest bardzo twarzowa. Moje znajome, które zawsze miały długie/półdługie włosy się tak ścięły i wyglądają o 100% lepiej.


I tak sama kupiłaś? Ja mam zasadę, że nie kupuję słodyczy. Wiadomo, jak złapie mnie słodyczowy głód to się łamię, ale zawsze jest to zakup kiedy już pojawi się pragnienie zjedzenia słodkiego, którego nie mogę ugasić. Nigdy nie kupuję na zaś, na zapas, na wieczór.

Boję się dzisiejszego dnia. Mając 5kg czekolady w domu zdążyłam już wykształcić w sobie rytuał jedzenia czekolady po obiedzie.

Betti, na sen polecam wieczorny spacer. Ja po wczorajszym wyjściu zasnęłam niesamowicie szybko i głęboko.


kiedyś pisałaś jak jesz i do obżarciucha to Ci strasznie daleko. Te tabletki to tylko na obżarstwo?


Nie, no, nie jest źle. Zwłaszcza w porównaniu ze mną

1. Niby nie kończyny, ale ja np jakoś ialabym obawy przed krótkim cieciem choć tak jak piszesz moja kuzynka z długich na takie jak Debrah wstawiła i wygląda ślicznie

2. Nutelle oczywiście sama kupiłam moja miłość i uzależnienie a tak poważnie to rano jedynym posiłkiem jaki jestem w stanie przelknac jest kawa z mlekiem i kanapka z nutella

3. Spacerów sprobuje



Debrah jak fryzjer?

[Debrah]

Bob troszkę inny, i ombre lekkie

Jak się uda dobrą fotę zrobić to wstawię.

[mademoiselle betti]

Napisane przez Debrah

Bob troszkę inny, i ombre lekkie

Jak się uda dobrą fotę zrobić to wstawię.

Koniecznie pokaz bo potrzebuje inspiracji


Wczoraj byłam na 8 cmentarzach, zrobiłam 350km, jak wyjechaliśmy z domu o 8 tak wróciliśmy o 19 bo przeciez nie mozna isc na cmentarz do ciotecznej siostry wujka twojego kuzyna w inny dzien jak wszystkich swietych kiedy na dodatek pada deszcz wieczorem byłam taka zmarznieta, zmeczona i zla tylko klotnia z tego wyniknela


Dzisiaj pewnie tylko ja w pracy

[Madzialenka12344321]

Cześć

Sanetka urodziła?

[sanetka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Sanetka urodziła?

Nie i proszę mnie nie poganiać Muszę do środy wytrzymać, czekam na wizytę u kardio z nadzieją

Ale bóle i skurcze codziennie

[Madzialenka12344321]

Napisane przez sanetka

Nie i proszę mnie nie poganiać Muszę do środy wytrzymać, czekam na wizytę u kardio z nadzieją

Ale bóle i skurcze codziennie

To trzymam kciuki

[biia]

sanetko

[asiuk]

Cześć!

Napisane przez mademoiselle betti

Stres? Wlasciwie nie wiem... Niby nie dzieje sie nic stresującego, może to jakiś stres ukryty, który sie tak objawia


I jak się czujesz po nowych tabletkach?

Ja czasem tak mam, że niby nic mnie nie stresuje jakoś ewidentnie, a nocami oblewam się potem.

Po tabletkach czuję się zupełnie dobrze, czyli normalnie.

Napisane przez mademoiselle betti

Wczoraj byłam na 8 cmentarzach, zrobiłam 350km, jak wyjechaliśmy z domu o 8 tak wróciliśmy o 19 bo przeciez nie mozna isc na cmentarz do ciotecznej siostry wujka twojego kuzyna w inny dzien jak wszystkich swietych kiedy na dodatek pada deszcz wieczorem byłam taka zmarznieta, zmeczona i zla tylko klotnia z tego wyniknela


Dzisiaj pewnie tylko ja w pracy

Ja byłam na jednym, przeklinając pod nosem, bo akurat zaczęło lać. Z małym dzieckiem w taką aurę to porażka szczególna.

Mój TŻ był dziś w pracy.

Napisane przez sanetka

Nie i proszę mnie nie poganiać Muszę do środy wytrzymać, czekam na wizytę u kardio z nadzieją

Ale bóle i skurcze codziennie

Mam nadzieję, że dotrwasz.

Jestem nieco przygnębiona.
Tak to już jest, jak się czytuje pewne blogi, których autorzy odchodzą.

[Debrah]

Sanetko : kciuki zaciskam!
Betti : spróbuję w dzień jakąś fotę strzelić, aczkolwiek nie wiem czy będzie widać, bo włosy są delikatnie cieniowane kolorem, a to tego jednak dośc krótkie bo to bob, więc nie ma takiego wyraźnego efektu jak przy długich. Ale jak się uda to pokażę.

Napisane przez asiuk

Cześć!



Ja czasem tak mam, że niby nic mnie nie stresuje jakoś ewidentnie, a nocami oblewam się potem.

Po tabletkach czuję się zupełnie dobrze, czyli normalnie.



Ja byłam na jednym, przeklinając pod nosem, bo akurat zaczęło lać. Z małym dzieckiem w taką aurę to porażka szczególna.

Mój TŻ był dziś w pracy.



Mam nadzieję, że dotrwasz.

Jestem nieco przygnębiona.
Tak to już jest, jak się czytuje pewne blogi, których autorzy odchodzą.

Asiuk : czytałaś blog Chustki....?

Dziewczyny po ciążach: macie rozstępy? Zaczął się u mnie 7 miesiąc i się boję, że teraz rośnie prawdopodobieństwo, że się zrobią. I zauważyłam małą (1cm) kreseczkę na piersi, ale nie wiem czy to śladzik rozstępowy, bo ja nie miałam rozstępów, nie wiem jak wygląda skóra czy robią się świeże,,,
A jeśli macie rozstępy : to zbladły, coś się po czasie poprawiło?

[Madzialenka12344321]

Mi na szczęście nie zrobił się ani jeden rozstąp. Ani w ciąży ani po.

[Debrah]

Mam nadzieję, że u mnie też się nie zrobią... bo nigdy nie miałam. A przyrostu wagi nie mam dużego, zaczęłam 29 tydzień i mam +4kg.
Tylko ta jedna mała kreseczka na piersi - nie wiem co to, możliwe, że rozstęp malutki.. więc będę się teraz smarować jeszcze bardziej..
Brzuch i ciało mam czyste, bez żadnych zmian. Tylko jakoś się bać zaczęłam, bo teraz chyba wkraczam w najtrudniejszy okres ciąży..

[asiuk]

Napisane przez Debrah

Asiuk : czytałaś blog Chustki....?

Dziewczyny po ciążach: macie rozstępy? Zaczął się u mnie 7 miesiąc i się boję, że teraz rośnie prawdopodobieństwo, że się zrobią. I zauważyłam małą (1cm) kreseczkę na piersi, ale nie wiem czy to śladzik rozstępowy, bo ja nie miałam rozstępów, nie wiem jak wygląda skóra czy robią się świeże,,,
A jeśli macie rozstępy : to zbladły, coś się po czasie poprawiło?

Tak.

Niestety, rośnie takie prawdopodobieństwo i ciężko przewidzieć, jak u Ciebie będzie. Ja nie mam rozstępów po ciąży, jakoś udało mi sie tego uniknąć.

[niuniuniau]

Cześć dziewczyny

My wczoraj wróciliśmy ze Śląska a byliśmy tam od wtorku. Dzieciaki dzielnie zniosły podróż a my zdecydowaliśmy się na przeprowadzkę tam. Piotrek ma pracę w kopalni a ja będę czegoś szukać ale dopiero za rok. Teściowa jest jeszcze leżąca ale roboty przy niej jest niewiele i nie jest upierdliwa.

Orientujecie się w jaki sposób przepisać mieszkanie żeby było dla nas korzystnie, ominąć płacenie podatku i u notariusza nie zostawić góry pieniędzy?

Sanetko zaciskaj nogi do środy przynajmniej.

A co do rozstępów to ja mam okropne :/ Zrobiły mi się po Dawidzie no ale czego się spodziewać jak ten brzuch mieścił 5-kilogramowego kloca