Ogłaszamy koniec obijania-przed nami czas pieluszek przewijania - Mamusie XI-XII 2012

[nini_b]

Witam

Jagnna witaj. Ja też jestem w 33 tyg. i również zupełnie świeża na tym forum

Landi współczuję... Radzę udać się jednak na IP, nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby tam odmówiono pomocy, a woziłam kilka razy tżta z różnych powodów...

[czarnamadonna1982]

halwaya trzymam kciuki za szybki porod

ja tez dzis w nocy nei spałam przez zgage, a od rana mi tak neido9brze, chyba mi żołądek naciska..dolsownie nie mam siły na nic tak mnie mdli
mam dosc


witam nowa mamusię

landi współczuje sytuacji

[Sola1]

Napisane przez halwaya

Witam.. dzis oficjalnie koncze 40 tydzien i powinnam rodzic.

Nocke tez mialam do dupy.. spac nie moglam, wstawalam.. goraco mi, bo tz tak dowalil ogrzewanie, ze mam nos zawalony i suche usta. Glupie sny mi.sie snily.. no nic.

Kamalika - pieknie. Zazdroszcze, ze to juz ;* duzo zdrowka dla was i wspanialych chwil razem.

Landi - u ciebie zawsze pod gore, wspolczuje.. ty powinnas miec limit pecha juz wyczerpany.

Pozdrawiam wszystkie. Trzymajcie kciuki za mnie, bo chcialabym juz rodzic ))

Trzymam kciuki za Twój dzisiejszy poród

Napisane przez happy_eve

Hej!

Dzisiaj tylko raz w nocy wstałam na siku (cały czas mnie zadziwia jak niewiele potrzeba kobiecie w ciąży do szczęścia )

Dzisiaj chyba pojadę odebrać wyniki badań, mam nadzieję, że już będą wyniki tego paciorkowca, bo na tym mi najbardziej zależy. Ale to później, jak mąż wróci z pracy

za nowe tygodnie

To prawda, że kobiecie w ciąży niewiele potrzeba do szczęścia. Ja co prawda wstawałam ze 3 razy, ale za to się wyspałam

Trzymam kciuki za paciorka

[agaczilla21]

Napisane przez natallkaa

Hej kobitki
jak tam po nocce? u mnie spokojnie, wstałam tylko 2 razy...
No to mamy ostatni dzień laby - od jutra bierzemy się do roboty:ehem

Ja wstałam tylko raz i to dopiero o 4.20, ale potem miałam bardzo dziwne spanie, bo wydawało mi się że długo śpię a budziłam się co godzinę.
W dodatku śnił mi się poród, ale to był dziwny sen. Poszłam do gina a on mi mówi, że jest rozwarcie na półtora cm i muszę zostać w szpitalu bo będzie poród...A ten szpital to jakiś dziwny był, bo tu niby lekarze i w ogóle a jak sie szło w głąb korytarzem to tam była szkoła i w dodatku w mojej miejscowości...no i było tam mnóstwo moich znajomych i nauczyciele z podstawówki i wykładowcy ze studiów. Jak chciało mi się siku to szłam tym korytarzem do kibelka w koszuli do porodu a tam tyle ludzi...A jak już doszłam to nie mogłam się załatwić taka była kolejka do wc...No i długo mnie nie było na porodówce i wszyscy mniie szukali bo myśleli że uciekłam a w tym czasie mój poród był jedyny...A mój gin przychodził mnie badać co 10 minut i on zauważył że mnie nie ma...No i śniło mi się że rodziłam we środę...Ale ten sen był okropny. Normalnie jakaś kompletna paranoja...

[anett234]

Napisane przez czarnamadonna1982

halwaya trzymam kciuki za szybki porod

ja tez dzis w nocy nei spałam przez zgage, a od rana mi tak neido9brze, chyba mi żołądek naciska..dolsownie nie mam siły na nic tak mnie mdli
mam dosc


witam nowa mamusię

landi współczuje sytuacji

Własnie miałam pytać czy Wam też coraz częściej robi się niedobrze,tzn czy powracają mdłości

[Dorisp]

Napisane przez czarnamadonna1982

halwaya trzymam kciuki za szybki porod

ja tez dzis w nocy nei spałam przez zgage, a od rana mi tak neido9brze, chyba mi żołądek naciska..dolsownie nie mam siły na nic tak mnie mdli
mam dosc

Ja przez zgagę nie mogłam spać ale wczoraj zjadłam budyń waniliowy, spróbuj bo mi jak ręką odjął.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez anett234

Własnie miałam pytać czy Wam też coraz częściej robi się niedobrze,tzn czy powracają mdłości

Tak mi się zdarza, tak jak na początku, niedobrze i ból głowy jeszcze przy tym.

[aniamotylek]

Anett 234- ja tez tak mam, nie jest to jakis starszny bol, przechodzi i odchodzi, takie dzwine uczucie, mi kazali to monitorowac bo to jest jeden z objawow zatrucia. Oczywiscie nie musi byc u ciebie , moze malenstawa ci gdzies uciskaja, ale jak bedziesz u lekarza wspomnij mu o tym,
Objawy zatrucia to:
- Bialkomocz-
- Podwyzszone cisnienie czyli wiecej niz 140/90
- Bole glowy, nudnosci
- Problemy ze wzrokiem
- Opuchlizna calego ciala

Ja mam na razie bialkomocz, opuchlizne i od czasu do czasu boli mnie wlasnie na gorze, na razie obserwuja,

[anett234]

Napisane przez aniamotylek

Anett 234- ja tez tak mam, nie jest to jakis starszny bol, przechodzi i odchodzi, takie dzwine uczucie, mi kazali to monitorowac bo to jest jeden z objawow zatrucia. Oczywiscie nie musi byc u ciebie , moze malenstawa ci gdzies uciskaja, ale jak bedziesz u lekarza wspomnij mu o tym,
Objawy zatrucia to:
- Bialkomocz-
- Podwyzszone cisnienie czyli wiecej niz 140/90
- Bole glowy, nudnosci
- Problemy ze wzrokiem
- Opuchlizna calego ciala

Ja mam na razie bialkomocz, opuchlizne i od czasu do czasu boli mnie wlasnie na gorze, na razie obserwuja,

Ja już dwa razy leżałam w szpitalu z podejrzeniem zatrucia.ale oczywiście wszystko wykluczyli.
Do poniedziałku ( o ile nie urodzę wcześniej) jakoś dam radę.Bo nie chcę znowu iść na święto i weekend tam leżec jak idiotka bo i tak żadnychj badań w święta i weekendy nie będą robić.A w poniedziałek może w końcu wywołają
Ale jak poród boli tak jak to co mnie w nocy złapało albo jeszcze gorzej to ja nie wiem czy wytrzymam .Nie wyobrażam sobie teraz żeby tżta przy mnie nie było...

[DeKajka]

Juz po KTG. trwalo 20 minut . raz mialam skurcz ale nie wyszedl na wykresie . Poszlam z wynkiem na oddzial do gina , powiedzial ze zapis idealny i tyle mnie tam widzieli .

Zmarzlam strasznie .
Teraz zajadam pączka i bakusia .. To tak z okazji zrzucenia pol kilo od ostatniej wizyty ..

Dzisiaj jedziemy z TŻetem , siostrami i malym Maksiem do domu do rodzicow . Ciesze sie bo jeszcze sie z tata nie widzialam odkad przylecial do Polski .

Ewcia - wspolczuje anginy .. biedactwo

[weronika23]

aaa zapomnialam przywitac nowe mamy
anetka wytrzymasz uwierz mi
ja mam takie nerwy na mala ze szooook bylam z nia na szybkich zakupach wozkiem bo auto mi zablokowali zimnoooo jak cholera moje dziecko niegerzeczne takze ze szooook myslalam ze oszalaeje albo dostanei po d..... pierwszy raz taka byla nawet nie wiem czy wszytsko kupilam

[DeKajka]

Widzialam corcie Aerien .. jaka slicznotka

Weroniczko - nie bij Gabi .. przeciez to taki aniołek mały ..

[agrafka85]

Napisane przez landi0909

hej kochane

ja niestety dziś nie dałam rady wstać z łóżka o własnych siłach. Nie dość że po nocnych skurczach łydek stanąć na lewą nogę nie dam rady, do tego brzuch mnie boli to jeszcze załapałam anginę... idę dziś do lekarza i zapewne dostanę antybiotyk... bo sama tego na 100% nie zwalczę

mój tata nie chodzi, jest z godziny na godzinę coraz gorzej, ketonal w zastrzykach nie pomaga kolano to jedna wielka buła spuchnięta i bordowa, a najlepsze że żadnego urazu nie miał... Przez 2 tygodnie połknął ponad 40 tabletek ibupromu max już nie wiemy co mamy robić bo wszystko się sypie... jestem w totalnym dołku psychicznym...

zdrówka kochana idź do lekarza i weź wszystko co Ci przepisze, bo angina to poważna i nieprzyjemna sprawa - wiem coś o tym bo sama co najmniej raz w sezonie jesienno-zimowo-wiosennym przez to przechodzę

a jeśli chodzi o tatę, to najlepiej by było jakbyście przyjechali do serwinki, ona przyjmuje gdzies pod Parczewem. Nie wiem z której części Polski jesteś, ale jeśli lekarze nie potrafią pomóc i kuracja nie skutkuje to ona jest najlepszym rozwiązaniem. Nie wiem też czy ufasz takim ludziom, ale ja już wielokrotnie przekonałam się, że ona potrafi zdziałać cuda. Mój teść też miał kiedyś problemy z kolanem i nawet nie jeździł po lekarzach tylko od razu pojechał do serwinki (kiedyś taka "szpitalna" kuracja tylko mu zaszkodziła i pogorszyła sprawę, dopiero serwinka "naprawiła" sytuację ale co się ocierpiał to jego więc od tamtej pory jak ma jakiś poważny problem to od razu jedzie do niej) Warto przemysleć, bo ona nie jest jakimś szarlatanem co wyłudza kasę, tylko faktycznie pomaga alternatywnymi metodami czasem przepisuje leki, ale jeśli nie potrafi pomóc to od razu mówi, albo jeśli potrzebna jest operacja to też odsyła do szpitala.

DeKajka za dobre ktg

[dzika_kaka]

Napisane przez mmm12345

A ja jestem w połowie porządków i termin zaklepywałam na 11.11

Ja właśnie w związku z takimi nieprzewidzianymi akcjami planuję się zorganizować prawie na miesiąc przed, a co na 25.12 mam termin ale liczę, że córa się wykluje jednak przed świętami więc trzeba by wszystko ogarnąć do połowy grudnia. Jak znam życie to i tak przenoszę do maximum z moim szczęściem ale pomarzyć można

Napisane przez Gabi2

podobno mozna sie umówić zeby nie stać w kolejce i co i ....&€@ nikt o niczym takim nie słyszał, jak dzisiaj pojadę i bedą mnie znowu prawie juzw 9 miesiacu odsyłać jedna baba do drugiej to taki burdel tam zrobię ze hej.

Ja ostatnio stałam strasznie długo w kolejce do rejestracji w przychodni. I jak się otworzyło kolejne okienko to sobie grzecznie spokojnie do niego podeszłam, bo mniej czekania. Aż tu nagle zza mnie jakiś stary cap wylatuje, że on jest na 10tą i on był pierwszy. No to ja mu mówię, a ja proszę pana jestem w zaawansowanej ciąży. Grochem o ścianę...

Napisane przez landi0909

no niestety nie mamy co jechać na pogotowie, bo jest normalny dzień roboczy. Jedynie wieczorem albo jutro jest sens jechać, tyle że nie wiadomo czy go przyjmie ktokolwiek bo nie było urazu...

Zrobić rozpierdziuchę na izbie przyjęć i już! Płaci się te składki kuźwa horrendalne nie po to, żeby Was olewali. Mój tż kiedyś pojechał n IP z okropnym bólem głowy w ciągu dnia, bo po prostu nie dali byśmy rady doczłapać z nim do przychodni. Panie w okienku się burzyły ale jak im się powiedziało w mocnych słowach co nieco to spuściły z tonu. Po prostu twardym trza być a nie miętkim, a z tego co piszesz z tatą sytuacja lekka nie jest więc heloł obsługa się należy!

[T'ai]

witam się przy śniadaniu

wczoraj poszliśmy do rodziców i już nie było jak zajrzeć
więc mam kupę stron do nadrabiania

[fasolka124578]

Napisane przez dzika_kaka

Ja ostatnio stałam strasznie długo w kolejce do rejestracji w przychodni. I jak się otworzyło kolejne okienko to sobie grzecznie spokojnie do niego podeszłam, bo mniej czekania. Aż tu nagle zza mnie jakiś stary cap wylatuje, że on jest na 10tą i on był pierwszy. No to ja mu mówię, a ja proszę pana jestem w zaawansowanej ciąży. Grochem o ścianę...

Tacy są ludzie, jeszcze najchętniej pewnie by Cie okrzyczał że on ma być pierwszy. Ja ostatnio też stałam w kolejce w sklepie w Carrefour'ze i oczywiście kasa z pierwszeństwem nieczynna, więc stanęłam w normalnej kolejce. Przede mną kilka osób i para z wieeeeelkim koszykiem zakupów. Ja miałam dosłownie 3 produkty i tylko się na mnie popatrzyli, babka później jeszcze raz, ale żeby przepuścić to już nie pomyśleli. Co prawda dobrze mi się stało, nie robiło mi się niedobrze ani nic, ale samo to że ludzie są obojętni i myślą sobie, że jak przyszła to niech stoi.
Ja wczoraj byłam u ginka, powiedział mi że narazie zamknięta jestem, i następna wizyta za tydzień, ale powiedział mi że istnieje możliwość że do tego czasu urodzę. A termin mam na 25 listopad. Mówił, że w każdej chwili mogą odejść wody i maluszek będzie chciał wychodzić
Więc szybko dzisiaj z rana zamówiłam koszulki dwie do szpitala

[martaj9]

Napisane przez DeKajka

Juz po KTG. trwalo 20 minut . raz mialam skurcz ale nie wyszedl na wykresie . Poszlam z wynkiem na oddzial do gina , powiedzial ze zapis idealny i tyle mnie tam widzieli .

Zmarzlam strasznie .
Teraz zajadam pączka i bakusia .. To tak z okazji zrzucenia pol kilo od ostatniej wizyty ..

Dzisiaj jedziemy z TŻetem , siostrami i malym Maksiem do domu do rodzicow . Ciesze sie bo jeszcze sie z tata nie widzialam odkad przylecial do Polski .

Ewcia - wspolczuje anginy .. biedactwo

No to brawo
A już myśłam że Cię zostawili na oddziale bo rodzisz

[weronika23]

nie nooo nie bilam ale normalnie tak mi dzis cisnienie podnosi ze szooook kuzyn ja nauczyl i chodzi za tesciowa i wolaa babka babka normalnie nie wiem ja nie uznaje takich slow

aaaa widzialam izee

[hania207]

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

zaczynamy dzisiaj 33 tc

[ImmortalWoman]

a ja już po wizycie z małym u dentysty i trzeba się za obiadek zabrać

no i witam nową mamusię

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez hania207

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

zaczynamy dzisiaj 33 tc

[czarnamadonna1982]

annett no wlasnie mnie cos od paru dni ...nie mam sily oczywiscie znowu caly dzien przeleże bo nie mam sily nawet wstac , mąż sie zadeklarowal ze kupi cos na obiad ......................... ..juz mu powiedzioalam ze chce rodzic, bo sie czuje cięzala jak slonica i na dodatek marudna jak nei wiem..ja pi...lę
ja za tydz ide na ktg ale nie mam co liczyc bo przeciez ja zadnych skurczy nie mam
zaparze sobie meliske

weroniczka podziwiam i tak za cierpliwoscwidac taki dzien marudny, oby jej przeszlo trzymam kciuki

jeszcze ejst tyle kurzu na polkach leże i nie moge znisc tego kurzu grrrrrrr musze pościerac do jutra bo jak tesciowa przyjedzie i to zobaczy to dopiero bedzie, przeciez ona dzien przed porodem myla okna, firanki wieszala i nie wiem co jeszcze a ja jak sierota

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

gratuluje nowych tygodni!!


widzialam coreczke eli-śliczna jest, a jakie ma włoski i dłuuuga

[natallkaa]

Napisane przez ImmortalWoman

a ja już po wizycie z małym u dentysty i trzeba się za obiadek zabrać

a własnie co dzisiaj na obiadek robicie?

[weronika23]

Anielka ani mi nie mowi ja musze poprtasowac poodkurzac i wzybierac zabawki to co moje dziecko od rana narobilo w pokoju to jakas masakra dobrze ze zakupy zrobilam

[hania207]

Napisane przez natallkaa

a własnie co dzisiaj na obiadek robicie?

ja robie pizze

[agrafka85]

Napisane przez natallkaa

a własnie co dzisiaj na obiadek robicie?

dla Tż robię flaki (bleee ) a dla siebie mam zupę ogórkową albo pyzy

[ImmortalWoman]

Napisane przez natallkaa

a własnie co dzisiaj na obiadek robicie?

a ja chyba schabowczaka zrobię

[dzika_kaka]

Napisane przez czarnamadonna1982

zaparze sobie meliske

Naparu z liści malin sobie zaparz

A w ogóle mam pytanie, czy któraś z Was stosowała masaż krocza? Bo nam na sr położna dałą przepis na miksturę, którą należy masować boberka od 34 albo 36 tyg. (nie pamiętam ale mam zapisane) żeby go uelastycznić, że tak powiem wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo popękania bądź nacinania.

[ImmortalWoman]

Napisane przez weronika23

nie nooo nie bilam ale normalnie tak mi dzis cisnienie podnosi ze szooook kuzyn ja nauczyl i chodzi za tesciowa i wolaa babka babka normalnie nie wiem ja nie uznaje takich slow

aaaa widzialam izee

na fejsie??

[anett234]

Napisane przez czarnamadonna1982

annett no wlasnie mnie cos od paru dni ...nie mam sily oczywiscie znowu caly dzien przeleże bo nie mam sily nawet wstac , mąż sie zadeklarowal ze kupi cos na obiad ......................... ..juz mu powiedzioalam ze chce rodzic, bo sie czuje cięzala jak slonica i na dodatek marudna jak nei wiem..ja pi...lę
ja za tydz ide na ktg ale nie mam co liczyc bo przeciez ja zadnych skurczy nie mam
zaparze sobie meliske

weroniczka podziwiam i tak za cierpliwoscwidac taki dzien marudny, oby jej przeszlo trzymam kciuki

jeszcze ejst tyle kurzu na polkach leże i nie moge znisc tego kurzu grrrrrrr musze pościerac do jutra bo jak tesciowa przyjedzie i to zobaczy to dopiero bedzie, przeciez ona dzien przed porodem myla okna, firanki wieszala i nie wiem co jeszcze a ja jak sierota

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

gratuluje nowych tygodni!!


widzialam coreczke eli-śliczna jest, a jakie ma włoski i dłuuuga

Ja też nie mam skurczy ale to nie znaczy wcale,że nas nie weźmie.
Też mam syf w domu,który mnie wkur........ ale nie chcę męczyć męża jeszcze żeby po pracy sprzątał.Jak urodzę i spadnie mi to brzuszysko to się za to wezmę teraz nawet nie mam siły ani chęci.
A teściowa jak taka mądra to niech przyjdzie Ci pomóc posprzątać.Dobrze,że u mnie się nikt nie wtrąca

[jagnna]

Napisane przez mmm12345

ja sobie wypraszam, też jestem po 30-tce a nie czuję się staro!

Ja się też nie czuje staro, ale człowiek powinien być niby rozsądny, poważny i jakiś taki stonowany w tym wieku


[QUOTE=nini_b;37347552]Witam

Jagnna witaj. Ja też jestem w 33 tyg. i również zupełnie świeża na tym forum

No to ekstra że nie jestem sama

Kamalika - gratulacje! Strasznie się cieszę i trochę zazdroszcze :P

[anett234]

Napisane przez ImmortalWoman

a ja chyba schabowczaka zrobię

Ziemniaczki,ryba i kapustka kiszona