Walka o zdrowe i piękne włosy część XIV - jesienne zmagania:)

[CrimsonGhost]

Zamówiłam...khadi, amlę w proszku (tak, wiem - może przyciemnić) i wodę różaną

[bleedingsun]

Napisane przez usmiechnieteoczy

Piękności!

a ja muszę codziennie , dobija mnie to, ale w sumie włosy mają fajnie bo codziennie mają jakąś maske, odżywkę, olej....

Dziękuję

Ja niestety też muszę myć codziennie... I suszyć! Ale myślę, że nie krzywdzę włosów aż tak bardzo, bo nie suszę gorącym powietrzem, używam funkcji jonizacji i na koniec owiewam je zimnym powietrzem Jeśli chodzi o suszarkę to ja używam tej:
http://extraprodukt.pl/elektronika/h...ry-pro-hp8251/
Polecam. Nie wiem jakim cudem oni podali tam cenę 230zł Ja ją kupiłam za ok. 120zł. Póki co sprawuje się świetnie

[kascysko]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Byłam dzisiaj w firlicie na długiej i widziałam odżywkę do włosów balea i przypomniało mi się że kiedyś na karmelickiej też mi mignęła, ale w domu stwierdziłam że mi się przewidziało, ale jednak chyba nie

zresztą w firlicie na karmelickiej widziałam kiedyś masło do ciała z bebeauty więc już mnie nic nie zaskoczy

Kosmetyki Balei są często spotykane w Firlicie

Napisane przez grudniowa

Argh pomozcie! Probowalam zrobic peeling 'do wlosow' wg bloga Anweny i chyba cos pomieszalam Nakladalam na suche wlosy, bo nie zauwazylam nigdzie na jakie i cukier zaczal mi sklejac. Probowalam ratowac sie sola morska i lepiej nie wychodzilo, wreszcie w desperacji nalozylam na to kawe i wyszlo takie nie wiadomo co.
juz z rozmachu po splukiwaniu nalozylam odzywke plus olej lniany i teraz tak z tym siedze, ale kusza mnie te dobre opinie o peelingu i chcialabym wiedziec, gdzie popelnilam blad :/

Nie polecam na pewno peelingu solą skóry głowy - możesz się nagle dowiedzieć, że jesteś wrażliwcem
Oliwa + cukier zaczęła Ci sklejać na suchych włosach? Dziwne lekko.

Napisane przez kaja-sz

A ja się wciąż będe upierać
Kallos mleczny był ok dla mnie, miałam po nim miękkie wlosy, jak używałam zwykłych drogeryjnych kosmetyków do włosow czyli też szamponów
Więc nie chcę przekreślać odżywek, po prostu jak myję włosy szamponami o ktorych piszę mam okropny kołtun i uważam, że żadna odzywka nie rozprostuje takiego kołtuna

Potrzebuję więc szamponu który nie będzie robił kołtuna i wygładzi włosy.
Wiem, że na Was może działać coś innego niż na mnie, ale może ma ktoś cienkie włosy jak ja i może powiedzieć co jemu pomogło?

Wiesz, mam cienkie włosy, do tego kręcone, silikonów nie używam, bo mam przychlast od razu. Chętnie poczytam, jakich myjadeł już używałaś.

A co do silikonowego szamponu nie pomogę, bo nie mam w planach używać.

Może czesz z d/s?

Napisane przez xsyskax

Dokucza mi swędzenie głowy. Przetestowałam juz kilka szamponów aby znaleźć w skladzie winowajce ale jeszcze nie doszlam do konkretnych wniosków. Umyłam dziś włosy Nizoralem i zobaczymy jaki efekt, w końcu tez ma działanie przeciwgrzybiczne. Jak nie pomoże to sprobuje z clotrimazolum

Jak tak, to próbuj

Napisane przez usmiechnieteoczy

a ja muszę codziennie , dobija mnie to, ale w sumie włosy mają fajnie bo codziennie mają jakąś maske, odżywkę, olej....

Czym myjesz?

Napisane przez Kaveri

kascysko - gratuluję i podziwiam


Będę miała teraz trochę więcej czasu... I melduję, że wszystko nadrobione.

Będę mieć jeszcze mniej czasu...

Pamiętaj, po złej passie zawsze przychodzi lepszy okres. I jak ktoś ma szczęście w kartach, to nie ma w miłości (eee, to już o mnie :P).

Napisane przez kaja-sz

Co to kwaśna płukanka?
I czy szampon może być jakikolwiek, czy może macie coś co jest z ilikonami ale ejdnocześnie jakiś łagodny?
Czy myjąc włosy szamponem z silikonami muszęoczyszczać włosy co jakiś czas szamponem oczyszczającym? jakim np?

Litr wody + 2 łyżki octu (najlepiej owocowego, spirytusowego nie polecam) lub 2 łyżki soku z cytryny - ale proporcje możesz dobrać sobie sama, byle nie przesadzić.
Szamponu z silikonami i łagodnego to raczej nie uświadczysz, bo ludzie chodziliby z przychlastem

[Kaveri]

Jeszcze jak na złość nie znalazłam zamiennika pianki Isany. Nie mam czasu, na chodzenie po sklepach, siedzenie na internecie, analizowanie składów, a reszta w łazience

Napisane przez kascysko

Pamiętaj, po złej passie zawsze przychodzi lepszy okres. I jak ktoś ma szczęście w kartach, to nie ma w miłości (eee, to już o mnie :P).

Eee, to moje życie miłosne cienko widzę, bo w karty umiem i lubię ciupać

[xsyskax]

Napisane przez kaja-sz

Co to kwaśna płukanka?
I czy szampon może być jakikolwiek, czy może macie coś co jest z ilikonami ale ejdnocześnie jakiś łagodny?
Czy myjąc włosy szamponem z silikonami muszęoczyszczać włosy co jakiś czas szamponem oczyszczającym? jakim np?

Kwaśna płukanka to np cytryna zwodą lub ocet jabłkowy z wodą.

Ja uważam, że szampon ma myć wiec omijam silikonowe, które robią przyklap. Wszystkie koltuny rozczesuje u mnie odzywka.

Tak, musisz raz na jakiś czas oczyścić włosy prostym szamponem z sles bez żadnych silikonów i innych oblepiaczy np barwa

[isi rici]

Napisane przez xsyskax

Kwaśna płukanka to np cytryna zwodą lub ocet jabłkowy z wodą.

Ja uważam, że szampon ma myć wiec omijam silikonowe, które robią przyklap. Wszystkie koltuny rozczesuje u mnie odzywka.

Tak, musisz raz na jakiś czas oczyścić włosy prostym szamponem z sles bez żadnych silikonów i innych oblepiaczy np barwa

Pamiętam, że Barwa Rzepa podrażniła mi kiedyś skalp. A np. Eva Natura z czarną rzepą już nie.
Najlepiej lubię oczyszczać Ziają. Teraz na tapecie jest oliwkowy szampon a później kakaowy.

[bleedingsun]

Matko jak ja uwielbiam tę maskę winogronową Użyłam jej dziś jako odżywki i włosy są znowu tak cudowne jak wczoraj <3 Poza tym co chwilę oglądam się w lustrze i nawet dałam bratu powąchać jak pięknie pachną mi włosy Czy to już obsesja??

[sylvi300]

alex ja chyba podetne w tym tygodniu bo końce mam tak suche, że już patrzeć nie mogę, a nawilżam je, olejuje i nic

[bloodzia21]

Napisane przez Heroldin

Jako smarowidło do ciała .


A co to są te "świństwa" ?!


Też chciałabym wiedzieć .


Kwaśna płukanka da radę każdemu kołtunowi.


Też tak twierdziłam dopóty, dopóki włosy się nie przejadły proteinami. Ze łzami w oczach odkryłam wówczas co to znaczy : przeproteinowanie .



Wszystkie z silikonami. A takich pełne półki w drogeriach. Kołtuna na pewno nie zrobią, a czy aż tak wygładzą - nie wiem. Osobiście nie lubię włosów "na topielicę", więc nie zwracam na to uwagi.
Chyba już pisałam : mój najnowszy nabytek ( już nie chciejstwo } to : http://www.lorealparis.pl/pielegnacj...resist-x3.aspx . Może spróbuj .

*******

RATUNKU !
Ma może któraś z Was tę suszarkę : http://www.clatronic.pl/suszarka-z-d...43-czarna.html ? Nałożyłam dyfuzor {notabene nie wiem po co} i nie mogę go teraz zdjąć . Jakaś rada ?

Te świństwa to te wszystkie slsy i parabeny, i chce zaznaczyc ze moje wlosy dzis wygladaja jak miotła (

[Kaveri]

Napisane przez bloodzia21

Te świństwa to te wszystkie slsy i parabeny, i chce zaznaczyc ze moje wlosy dzis wygladaja jak miotła (

Nie wiem skąd ta nagonka na SLSy, parabeny i przykładowo silikony. To, że komuś nie służą, nie znaczy, że są złe.

[bloodzia21]

Napisane przez Kaveri

Nie wiem skąd ta nagonka na SLSy, parabeny i przykładowo silikony. To, że komuś nie służą, nie znaczy, że są złe.

Przeciez ja i tak wypowiadam sie za siebie, dla mnie inni moga nawet je łykać jezeli ma im to pomoc.
Po sobie widze dzisiaj ze mi wyjatkowo szkodza... wygladam jak głupek

[Limone]

Napisane przez kaja-sz

Dlaczego nie polecasz szamponu z silikonami?
Po tych ziołowych i delikatnych dla dzieci mam bardzo splątane włosy, jeden wielki kołtun, więc nie uważam że moje odżywki są złe. Dopóki nei znajde dobrego szamponu nie chcę zmieniac reszty bo mam wrażenie, że tu jest największy problem.

Czy możecie polecić mi więc dobry szampon wygładzający włosy, który nie będzie ich plątał?

A od kiedy to szampony dzielą się tylko na ziołowe, delikatne i te z silikonami? Można znaleźć normalne szampony z SLS, ale bez silikonów lub ich nadmiaru - zwykłe drogeryjne np timotei. Szampon według mnie ma myć. Szampon nakładasz od skóry głowy, a więc na skórę i samą górę włosów nakładasz silikony - przyklap, przetłuszczanie i podrażnienia wielce prawdopodobne. Od nie plątania włosów jest odżywka.

[isi rici]

Napisane przez Kaveri

Nie wiem skąd ta nagonka na SLSy, parabeny i przykładowo silikony. To, że komuś nie służą, nie znaczy, że są złe.

Włosomaniactwo to nie wojna przeciw silikonom, parabenom i Sls.
Włosomaniactwo to tak dobrana pielęgnacja do potrzeb naszych włosów aby były piękne, zdrowe i cieszyły nasze oko.

Sama tego nie rozumiem. Ja silikony uwielbiam ale to nie znaczy, że nie jestem włosomaniaczką

[Limone]

Napisane przez bleedingsun

Matko jak ja uwielbiam tę maskę winogronową Użyłam jej dziś jako odżywki i włosy są znowu tak cudowne jak wczoraj <3 Poza tym co chwilę oglądam się w lustrze i nawet dałam bratu powąchać jak pięknie pachną mi włosy Czy to już obsesja??

Którą?

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez bloodzia21

Te świństwa to te wszystkie slsy i parabeny, i chce zaznaczyc ze moje wlosy dzis wygladaja jak miotła (

Ja tam SLS kocham, a moje włosy jeszcze bardziej

[kascysko]

Napisane przez bloodzia21

Te świństwa to te wszystkie slsy i parabeny, i chce zaznaczyc ze moje wlosy dzis wygladaja jak miotła (

Hmm, chętnie poczytam o tym, czego używasz, bo ciężko to wszystko wyeliminować z pielęgnacji

Parabeny to jedne z bezpieczniejszych konserwantów, tak nawiasem

Kaveri, przeglądam składy pianek.

[Limone]

Napisane przez isi rici

Włosomaniactwo to nie wojna przeciw silikonom, parabenom i Sls.
Włosomaniactwo to tak dobrana pielęgnacja do potrzeb naszych włosów aby były piękne, zdrowe i cieszyły nasze oko.

Sama tego nie rozumiem. Ja silikony uwielbiam ale to nie znaczy, że nie jestem włosomaniaczką

Amen Ja silikony też lubię i bez nich sobie nie wyobrażam w moim przypadku pielęgnacji. Chociaż fakt, że muszę uważać i wybierać produkty mniej nimi nafaszerowane i nie nakładać od samej góry bo źle się to kończy u mnie.

[maneo444]

fajne mam wlosy po tym maselku zostawilam na cala noc wraz z vatika na skalp

[pluskotka]

Hej ho pięknowłose

Pluskotka Wam pomendzi o jej skalpie znów. Odkrywam, że to co się dzieje na nim to coś pomiędzy łupieżem tłustym a ŁZS. Łupiez tłusty, bo swędzi skalp, szybko się tłuści, mam pod paznokciem tłusty posklejany łupież jak się podrapię, te placki niedomyte. Z ŁZS to nie mam pewności bo płaty skóry jako tako mi nie schodzą, ani nie mam często krostek, czasem się pojawiają.
Tak więc pozostaje mi chyba zastosować podobną batalię do Łojotokowej Głowy
I tu pytanie do kascysko: gdzie ja mogę kupić stacjonarnie kwas salicylowy? Bo mam zamiar podobnie jak Łojotokowa Głowa wcierać razem z olejem i zrobić coś na podobieństwo oliwki salicylol. Rozumiem, że spirytus salicylowy nie wchodzi w grę, bo zawiera dużo etanolu? Na razie zamawianie przez neta mi się nie widzi.

A SLeSy też uwielbiam, ale niestety jak używam ich przez 3 kolejne mycia to widzę przesusz mimo pielęgnacji. Za to nie mogę polubić parabenów, zwłaszcza na mój wrażliwy skalp. Silikony u mnie to tylko na końce, jakieś 2-3 cm długości

I jeszcze moje rozważania na temat Facelle: znowu zrażam się do niego jak do Babydream. A czemu, a no bo mimo kubeczkowej metody strasznie mi plącze włosy przy skalpie, zwłaszcza w okolicach skroni, więc tam przy rozczesywaniu mam lekki kołtun i włosy wtedy sobie wypadają. I zaczyna mnie w nim drażnić, że mimo iż piana się wytworzy to tak się zaplączę między włosami, że bojowym zadaniem jest jej przeciągnięcie na długości.

[CleoDuquesne]

Napisane przez isi rici

Włosomaniactwo to nie wojna przeciw silikonom, parabenom i Sls.
Włosomaniactwo to tak dobrana pielęgnacja do potrzeb naszych włosów aby były piękne, zdrowe i cieszyły nasze oko.

Sama tego nie rozumiem. Ja silikony uwielbiam ale to nie znaczy, że nie jestem włosomaniaczką

Amen.
W moim przypadku silikony odpadają, bo włosy są po nich suche i się elektryzują niestety.
*Silikony tworzą na moich włosach taki nieprzyjemny film, który utrzymuje się niezbyt długo. Gdy zejdzie sprawia, że włosy są przyklepane (przylizane niemalże) i bardzo się elektryzują,..

[bloodzia21]

szampon BabyDream, oleje kokosowy i arganowy (na skalp Amla), odzywka Kallos Latte.

(tak wiem nie są to produkty w pełni naturalne)

Nie jest to jednak zestaw optymalny jak dla mnie. Mam nadzieje ze kiedy przyjdzie taki dzien ze bede używała samych produktów naturalnych. Moje wlosy nie lubia slsów ani parabenów, z silikonami jest róznie. Nie sa podatne na układanie sie, są proste jak druty. Po szamponie babydream moge ich nie myc i 3 dni... wczoraj jednak zachciało mi sie szamponu Nivea i mam za swoje bo widze ze juz sie przetłuszczać zaczęły. Nic nie poradze ze sie nie lubimy.
Zazdroszcze dziewczyna które moga sobie pozwolić na parabeny i slsy we wszystkim co stosują. Niestety ja odziedziczyłam bardzo wrażliwa skórę głowy i nic juz na to nie poradze.

Dlatego mowie jeszcze raz, to tylko moja pielegnacja i moge mowić sama za siebie Nie chciałam nikogo urazić

[kascysko]

Napisane przez pluskotka

I tu pytanie do kascysko: gdzie ja mogę kupić stacjonarnie kwas salicylowy? Bo mam zamiar podobnie jak Łojotokowa Głowa wcierać razem z olejem i zrobić coś na podobieństwo oliwki salicylol. Rozumiem, że spirytus salicylowy nie wchodzi w grę, bo zawiera dużo etanolu? Na razie zamawianie przez neta mi się nie widzi.

Tam, gdzie mieszkasz, nie ma jakiegoś sklepu chemicznego? Z odczynnikami i szkłem?

Napisane przez CleoDuquesne

Amen.
W moim przypadku silikony odpadają, bo włosy są po nich suche i się elektryzują niestety.
Tak było w przypadku Alterry z kofeiną i biotyną, która zawiera pochodną silikonów SCS.
Z początku zastanawiało nie, czemu moje włosy są po niej takie...nijakie. Potem okazało się, że możliwe, że to przez te pochodne delikatniejsze SCS.

Żadna pochodna silikonów. To po prostu SLS uzyskiwany z kokosa. Detergent, nie silikon

[pluskotka]

Napisane przez CleoDuquesne

Amen.
W moim przypadku silikony odpadają, bo włosy są po nich suche i się elektryzują niestety.
Tak było w przypadku Alterry z kofeiną i biotyną, która zawiera pochodną silikonów SCS.
Z początku zastanawiało nie, czemu moje włosy są po niej takie...nijakie. Potem okazało się, że możliwe, że to przez te pochodne delikatniejsze SCS.

Chyba o SLeSy chodziło? Bo silikony zwłaszcza na końce dobrze robią

[xsyskax]

Wciąż pozbywam się rozjaśnionych końcówek wiec silikon to mój przyjaciel odżywki, maski czy serum z silikonem nakładam od ucha w dół co by przychlastu uniknąć

[CrimsonGhost]

Napisane przez isi rici

Włosomaniactwo to nie wojna przeciw silikonom, parabenom i Sls.
Włosomaniactwo to tak dobrana pielęgnacja do potrzeb naszych włosów aby były piękne, zdrowe i cieszyły nasze oko.

Sama tego nie rozumiem. Ja silikony uwielbiam ale to nie znaczy, że nie jestem włosomaniaczką

Ja tak samo, odkąd daję trochę silikonu na końce i trochę w górę to zachowują się o niebo lepiej

[Kaveri]

Napisane przez isi rici

Włosomaniactwo to nie wojna przeciw silikonom, parabenom i Sls.
Włosomaniactwo to tak dobrana pielęgnacja do potrzeb naszych włosów aby były piękne, zdrowe i cieszyły nasze oko.

Sama tego nie rozumiem. Ja silikony uwielbiam ale to nie znaczy, że nie jestem włosomaniaczką

Ja silikony też zaczynam lubić, zwłaszcza końcówki, ale i SLS przydatny, przy niskoporach.

Napisane przez Limone

Ja tam SLS kocham, a moje włosy jeszcze bardziej

Napisane przez kascysko

Kaveri, przeglądam składy pianek.

Cholera, dzięki, Kascysko. Muszę kiedyś wyżebrać Twój adres i wysłać jakiś podarunek, bo już tyle razy mi pomogłaś

Napisane przez CleoDuquesne

Amen.
W moim przypadku silikony odpadają, bo włosy są po nich suche i się elektryzują niestety.
Tak było w przypadku Alterry z kofeiną i biotyną, która zawiera pochodną silikonów SCS.
Z początku zastanawiało nie, czemu moje włosy są po niej takie...nijakie. Potem okazało się, że możliwe, że to przez te pochodne delikatniejsze SCS.

SCS pochodną silikonów? Ja myślałam, że to praktycznie to samo co SLS...

Napisane przez bloodzia21

szampon BabyDream, oleje kokosowy i arganowy (na skalp Amla), odzywka Kallos Latte.

(tak wiem nie są to produkty w pełni naturalne)

Nie jest to jednak zestaw optymalny jak dla mnie. Mam nadzieje ze kiedy przyjdzie taki dzien ze bede używała samych produktów naturalnych. Moje wlosy nie lubia slsów ani parabenów, z silikonami jest róznie. Nie sa podatne na układanie sie, są proste jak druty. Po szamponie babydream moge ich nie myc i 3 dni... wczoraj jednak zachciało mi sie szamponu Nivea i mam za swoje bo widze ze juz sie przetłuszczać zaczęły. Nic nie poradze ze sie nie lubimy.
Zazdroszcze dziewczyna które moga sobie pozwolić na parabeny i slsy we wszystkim co stosują. Niestety ja odziedziczyłam bardzo wrażliwa skórę głowy i nic juz na to nie poradze.

Dlatego mowie jeszcze raz, to tylko moja pielegnacja i moge mowić sama za siebie Nie chciałam nikogo urazić

Nivea mogła zrobić Ci przyklap i tłuszcz, bo może zawiera silikony (dawniej, kiedy nie dbałam o włosy i używałam tylko szamponów z silikonami, wyglądały, jakby wcale nie były myte

[kascysko]

Napisane przez bloodzia21

szampon BabyDream, oleje kokosowy i arganowy (na skalp Amla), odzywka Kallos Latte.

(tak wiem nie są to produkty w pełni naturalne)

Nie jest to jednak zestaw optymalny jak dla mnie. Mam nadzieje ze kiedy przyjdzie taki dzien ze bede używała samych produktów naturalnych. Moje wlosy nie lubia slsów ani parabenów, z silikonami jest róznie. Nie sa podatne na układanie sie, są proste jak druty. Po szamponie babydream moge ich nie myc i 3 dni... wczoraj jednak zachciało mi sie szamponu Nivea i mam za swoje bo widze ze juz sie przetłuszczać zaczęły. Nic nie poradze ze sie nie lubimy.
Zazdroszcze dziewczyna które moga sobie pozwolić na parabeny i slsy we wszystkim co stosują. Niestety ja odziedziczyłam bardzo wrażliwa skórę głowy i nic juz na to nie poradze.

Dlatego mowie jeszcze raz, to tylko moja pielegnacja i moge mowić sama za siebie Nie chciałam nikogo urazić

Milordzie, czyżbym czuła permanentne przeproteinowanie, które może skutkować wielebnym kołtunem?

A czy natura jest lepsza od chemii? Wszystko zależy od konkretnej osoby. Sama nie używam na twarz parafiny i silikonów, bo mnie zapychają (a szkoda, mogłabym więcej kosmetyków próbować), za to na talk nie reaguje w ogóle, więc posiłkuję się nim w koloryzacji i matowieniu. Na ciało znowuż hulaj dusza, piekła nie ma

Jeśli jesteś wrażliwcem rzeczywiście, to natura może Cię uczulić. Chemia też

[pluskotka]

Napisane przez kascysko

Tam, gdzie mieszkasz, nie ma jakiegoś sklepu chemicznego? Z odczynnikami i szkłem?

Rozeznam się w swojej mieścinie, może jakiś się czai, albo w Katowicach. Jak mi się nie uda to poczekam z tym i zamówię z półproduktami z zsk za jakiś czas

Ucieszona znalezieniem fajnej strony i miejscówki z chemią w Katowicach poprzez inną stronę weszłam na http://www.poch.com.pl/ Wyszukałam kwasik i buuuum! Sklep w Gliwicach, chyba przeniesiony już dawno...
Jeszcze znalazłam jakiś sklep Caroline na 3 maja w Katowicach, ale dane są stare i nie wiem czy w ogóle jeszcze istnieje. Dlatego apel do włosomaniaczek katowickich i okołokatowickich: kojarzycie ten sklep, albo inne z chemikaliami itp.?

[CleoDuquesne]

Napisane przez kascysko

Tam, gdzie mieszkasz, nie ma jakiegoś sklepu chemicznego? Z odczynnikami i szkłem?


Żadna pochodna silikonów. To po prostu SLS uzyskiwany z kokosa. Detergent, nie silikon

Znowu zrobiłam ten sam błąd, co na blogu :/
Tak, oczywiście chodziło mi o detergenty.
Przepraszam, mój błąd. Jestem jakaś rozkojarzona ostatnio :\

[bloodzia21]

Napisane przez Kaveri

Nivea mogła zrobić Ci przyklap i tłuszcz, bo może zawiera silikony (dawniej, kiedy nie dbałam o włosy i używałam tylko szamponów z silikonami, wyglądały, jakby wcale nie były myte

dobrze ze chodze w czapce a tak swoja droga to zeby dzisiaj dostac sie do cmentarza musiałam isc przez błoto do kostek... i juz mi było wszystko jedno czy mam włosy tłuste, czy błoto po pachy.
Ehhh..

[isi rici]

Napisane przez xsyskax

Wciąż pozbywam się rozjaśnionych końcówek wiec silikon to mój przyjaciel odżywki, maski czy serum z silikonem nakładam od ucha w dół co by przychlastu uniknąć

He, he
Ja nakładam dokładnie tak samo