|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
było ok, ale robię tyle błędów
![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ---------- a co to za pytanie?? 1dc to pierwszy dzień krwawienia...żywej krwi ...
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#842 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#843 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#844 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
![]() Ucałuj chłopców. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#845 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#846 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Basiu nie ciekawie z tym Kamilkiem. Mówi, dlaczego tak robi?
Fioluś przykra sytuacja z psiakiem ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#847 | |||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cześć Dziewczyny,
Wróciłam z pracy i zjadłam obiad i chyba pójdę spać ![]() ![]() ![]() Poza tym OK, byłam na cmentarzu i w pracy. Być może będę miała 2 dni wolnego w przyszłym tygodniu ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() U mnie 18,50 i wynik jest tego samego dnia o 14, uf uf uf dla takich paranoików jak ja ![]() Cytat:
![]() --------------------- Zawsze się tak dziwnie czuję, jak Wam wieczorem odpisuję, a Wy potem już nic nie piszecie, jakbym się wtrąciła do rozmowy i wszyscy zamilkli ![]() A poza tym powinnam się zapisać do klubu AC. Nazywam się Perse i jestem Anonimową Coloholiczką.... :/ Dziewczyny ja po prostu ubóstwiam Coca-Colę, czuję, że niedługo mi zęby wypadną ;( Jak z tego wyjść? To już naprawdę przestaje być śmieszne, piję Colę już prawie codziennie... Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2012-11-02 o 19:21 |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#848 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Perse mój TŻ też nie je ryb, więc skoro go nie ma, to dzisiaj miałam na obiad rybkę i ogromną ilość szpinaku, który uwielbiam
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#849 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37389076]
jestem Anonimową Coloholiczką.... :/ [/QUOTE] Mój TŻ swego czasu pił tylko colę. Moglibyście sobie 5 przybić ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#851 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
o matko ja też jestem jakas nie przytomna dziś
![]()
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#852 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
Czasami szklankę (taką małą z Nutelli), czasami 3 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#853 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Perse wbijam do ciebie na obiady. Jak ja dawno schabowego i ryby nie jadłam. jestem leń i ciągle tylko zupy gotuję. twój tż codziennie chodzi do mamy?
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#854 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Berbie a my do Ciebie na dyniową wpadamy
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#855 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
Hehe, my byśmy tu wspólnie zrobiły wszystkie taką wyżerkę... ![]() Tak, codziennie oprócz dni, kiedy ja jestem w domu cały dzień, czyli weekendy i może będę miała jakieś wolne. 2 tygodnie luzu ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#856 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
gęsta i pikantna ale smaczna
![]() ![]() możliwe, że w najbliższym czasie będę zmieniała pracę. Czy może ktoś wie jak wyglądają formalności z tym związane?
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#857 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Berbie a jakie zupy jeszcze gotujesz? Bo ja bardzo lubię, ale robię tylko pomidorową, warzywną, szparagową i kalafiorową. No i czasem żurek. Ale dyniową bym sobie zjadła. Jeszcze nigdy nie robiłam
![]() Co do formalności, to nie mam pojęcia
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#858 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37389076]A poza tym powinnam się zapisać do klubu AC. Nazywam się Perse i jestem Anonimową Coloholiczką.... :/ Dziewczyny ja po prostu ubóstwiam Coca-Colę, czuję, że niedługo mi zęby wypadną ;( Jak z tego wyjść? To już naprawdę przestaje być śmieszne, piję Colę już prawie codziennie...[/QUOTE]
też kiedyś byłam. zwłaszcza w pracy sporo piłam bo budziła mnie bardziej niż kawa. na noc tylko colę piłam na dyżur w pracy. rzuciłam picie coli dopiero w ciąży, w ogóle porzuciłam gazowane. chyba w 3 miesiącu jak zobaczyłam colę to tak mnie naszło, że postanowiłam się napić. wypiłam ze 3 łyki i zrobiło mi się niedobrze. od tamtej pory nie piłam, choć oczami piłabym nadal, jak widzę colę to mnie ciągnie do niej, takie stare przyzwyczajenia. ale co z tego jak i tak wiem, że nie napiłabym się, bo albo byłoby mi potem niedobrze przez cały dzień albo skończyłoby się na 2-3 łykach. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#859 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37389076]
A poza tym powinnam się zapisać do klubu AC. Nazywam się Perse i jestem Anonimową Coloholiczką.... :/ Dziewczyny ja po prostu ubóstwiam Coca-Colę, czuję, że niedługo mi zęby wypadną ;( Jak z tego wyjść? To już naprawdę przestaje być śmieszne, piję Colę już prawie codziennie...[/QUOTE] Perse nie pijesz tej Coli tak dużo a nie można sobie wszystkiego odmawiać ![]() Cytat:
![]() ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37391005]Hehe, my byśmy tu wspólnie zrobiły wszystkie taką wyżerkę... ![]() Tak, codziennie oprócz dni, kiedy ja jestem w domu cały dzień, czyli weekendy i może będę miała jakieś wolne. 2 tygodnie luzu ![]() Często odwiedza mame. O jakie dokładnie formalności pytasz?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#860 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Ja bym chciała, żeby mnie odrzuciło od coli :/ Czasami jak jem obiad, nawet pyszny, to delektuję się jej smakiem
![]() W ogóle ja strasznie lubię piec, gotować to tak znośnie, ale gotuję codziennie. Niby więc wszystko domowe, a gdybym miała podać swoje dwie ulubione potrawy, to byłyby to frytki z maca i coca-cola. Normalnie sama bym sobie powiedziała: idź i nie wracaj. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#861 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
co mi da wypowiedzenie za porozumieniem stron? co z urlopem? czy muszę świadectwo pracy odbierać osobiście? ogólnie jak wygląda zmiana pracy
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#862 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Ale to tylko teraz, jak ma urlop. Normalnie chodzi tam 2-3 razy w tygodniu, zwykle wtedy, kiedy mnie nie ma, bo wie, ja strasznie mnie to wkurza, jak mamy dla siebie tylko parę godzin wieczorem, a on idzie... ---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ---------- Cytat:
Co mi się wydaje: Wypowiedzenie takie da Ci spokój i zero problemów. A formalnie to nie wiem. Urlop - powinnaś dostać ekwiwalent, jeśli nie masz możliwości wybrać. Świadectwo Ci raczej przyślą pocztą. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#863 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Perse Cola uzaleznia strasznie. Niestety nawet jak ja nie cierpie jej pic i popiłam z 3 dni to póżniej mi sie chciało.
Barbie- ja tez taka ostatnio zrobiłam Była mega dobra. Możesz ja chyba zamrozić. Wiec sie nie zmarnuje ![]() Monia- w ciązy lepiej pić wode. Dobrze, ze nie wchodzi Ci tak Cola. Maga83 - to ja Cie zapraszam bo mam mega dobra pomidorówke ![]() Jutro na obiadek robimy sushi ![]() bacharybnik - z tego co wiem to dzieci tak maja. Moj chrzesniak wszystkich gryzł w przedszkolu. Przesło mu z czasem. Dobrze jednak Go obserwowac i rozmawiać ![]() agatkaa1 - jesli Cię to pocieszy to ja już 4 lata robie prawko i dalej nie ide na egzamin ![]() fiolusiek - przykro mi kochana.. ![]() U mnie słabo. Nie mam na nic siły Dziś zasnęłam z komputerem na kolanach w czasie pracy. Nie wiem co jest. śluz z wczorajszego rózowego dzis raz był jakby brązowy ale teraz cisza. Po dupku mam skutki uboczne. Chodze non stop siku i mam godzki posmak w ustach. Mam ochote sie zakopać i przespać zime... To sobie posmęciłam... |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#864 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Witam się po przerwie
![]() Padam... ![]() w środę to padłam o 20.30 i wstałam o 10.00...ta jesień mnie wykończy zanim się skończy... ale nie to chciałam napisać Kathe Twoją metodę na przekazanie radosnej wieści mężowi trzeba opatentować ![]() ![]() poza tym cieszę się, że nie masz mdłości i nie bolą Cię piersi...bo mnie też nie i już sobie wkręcam różne fazy, ale we dwie raźniej ![]() Perse mojego męża też mogę zapisać do KC??? Tylko on od razu do jakiejś zaawansowanej grupy z intensywną terapią...cola jemu już chyba w żyłach płynie ![]() Monia kurcze ciężko, że tak musisz się oszczędzać, ale może już niedługo się poprawi??? A co lekarz mówi na te plamienia? Jakaś dziewczyna kiedyś pisała, że na początku musiała leżeć plackiem a potem góry mogła przenosić i nic się nie działo... ![]() Bacha może synek chce coś odreagować? Kurcze do dzieci czasami ciężko dotrzeć, łatwo się zamykają w sobie...mój bratanek np czasem szybciej powiedział o swoim problemie mi niż mamie czy tacie, no się wstydził, lub bał. Może taką drogą spróbuj?... Fiolusiek ![]() Berbie ja też nie lubię tych tłumów nad grobami, a najbardziej mnie denerwuje jak sobie ludzie pogaduchy urządzają...gadając o bzdetach nad grobem...dlatego my pojechaliśmy późnym wieczorem...jakoś było bardziej "zadumowato" i spokojniej... Agatkaa nie przejmuj się!!! Wprawy i tak nabierzesz później podczas jazdy...jak to się mówi: trening czyni mistrza...kierownicy też ![]() ________ zmarnowałam dzisiejszy dzień...gdziesz się tak byczyć...dla uwieńczenia tego ambitnego dnia idę obejrzeć jakąś małoambitną komedię... boję się bardzo pierwszej wizyty u gin..............tak już będzie z każdą wizytą??? ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#865 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() Edytowane przez iza243 Czas edycji: 2012-11-02 o 21:34 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#866 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Wieka odnośnie tych rozmów, to wczoraj niedaleko mojego grobku jest grobek dziewczynki i chyba jej ojca, a w każdym razie wiekowo tak by się tak zgadzało. I nad tym grobkiem stała cała familia, stałam chwilę sama, to słyszałam, co mówią. Najpierw rozwodzenie się nad studiami dziewczyny, a potem tekst dziadka, który mnie rozwalił: no tak to już jest na tym świecie, jedni muszą umrzeć, żeby zrobić miejsce innym
![]() A w czasie mszy byłam odwrócona w stronę, gdzie widziałam sporo grobów, nad jednym z nich dwie młode dziewczyny, wyglądały jak na spotkaniu na kawce. Nie wiem właściwie, po co jest to wyjście na cmentarz. Nie lepiej się spotkać w domu, żeby pogadać? To z kolei była dla mnie żenada. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#867 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
w czwartek...
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37392582]Wieka odnośnie tych rozmów, to wczoraj niedaleko mojego grobku jest grobek dziewczynki i chyba jej ojca, a w każdym razie wiekowo tak by się tak zgadzało. I nad tym grobkiem stała cała familia, stałam chwilę sama, to słyszałam, co mówią. Najpierw rozwodzenie się nad studiami dziewczyny, a potem tekst dziadka, który mnie rozwalił: no tak to już jest na tym świecie, jedni muszą umrzeć, żeby zrobić miejsce innym ![]() A w czasie mszy byłam odwrócona w stronę, gdzie widziałam sporo grobów, nad jednym z nich dwie młode dziewczyny, wyglądały jak na spotkaniu na kawce. Nie wiem właściwie, po co jest to wyjście na cmentarz. Nie lepiej się spotkać w domu, żeby pogadać? To z kolei była dla mnie żenada.[/QUOTE] no właśnie! ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#868 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Hej dziewczynki...
Ja znów wpadam jak po ogień, bo mnie zainspirowało pytanie Izy.. Iza teoretycznie nowy cykl zaczyna się od krwawienia...aczkolwiek zdarzają się anomalie..moja @ przed ciążowa to było kilka dni plamienia raz słabszego raz mocniejszego...no i za pierwszy dzień @ liczyłam wtedy pierwszy dzień tego plamienia.. Perse tez zauważyłam że takie odwiedziny na cmentarzu 1,2 listopada t takie bardziej spotkanie towarzyskie niż chwila refleksji i zadumy nad bliskimi zmarłymi.. Berbie wypowiedzenia za porozumieniem stron tak jak Iza pisze daje możliwość odejścia szybszego bo bez tego okresu wypowiedzenia, za to z data na którą umawiasz się z obecnym pracodawcą o ile on się na coś takiego zgodzi..bo oczywicie może po złości czy tez po to żeby miec czas znaleźć kogoś innego nie zgodzic się na takie rozwiązanie umowy..za urlop będzie ekwiwalent,a świadectwo mogą przysłać poleconym.. Perse nie uwierzysz ja też jestem coloholiczką..w moich żyłach płynie cola zamiast krwi ![]() ![]() Edytowane przez Flowerbombka Czas edycji: 2012-11-02 o 22:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#869 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Nawet nie wiecie, jak mnie pocieszyłyście z tą colą... Myślałam, że jestem już naprawdę uzależniona, ale widzę, że to zatacza szersze kręgi i wszyscy żyją i mają się dobrze
![]() Flo, ja też siedzę i biadolę, bo mnie brzuch boli od przejedzenia i popicia CO2 :P I też mi się skończyła :P A co jest najokrutniejsze, to u nas w sklepie 2,5-litrowa Cola kosztuje mniej niż 5 zł :O Taniej niż sok.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#870 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
I znowu zamknęłam i otwieram :P
Jem śniadanie i lecę. Dziewczyny w ciąży, jak się czujecie? Ja nadrabiam czasami na szybko i momentami umykają mi te informacje, a potem siedzę i się zastanawiam, co tam u Was ![]() A jeszcze a propos Coli, mój TŻ wczoraj wstaje od kompa, bo się zbieramy spać, patrzy na butelkę, patrzy na mnie i wściekła mina. Ja się pytam, o co ci chodzi? Na co on: wypiłaś wszystko.... Myślałam, że padnę ![]() ------ No i... dzisiaj Dawid skończyłby 7 miesięcy. Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2012-11-03 o 06:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:48.