Ogłaszamy koniec obijania-przed nami czas pieluszek przewijania - Mamusie XI-XII 2012

[Sola1]

Napisane przez marti86

a Natalka ma jakies skurcze??

Narazie nic mi o nich nie pisała

Jak się nie odezwie do rana to napiszę do niej, a jak coś będę wiedzieć to dam znać.

[gusiak23]

Napisane przez marti86

i jestem mega podjarana ze dziewczyny sie rozsypuja ja moge od poniedzialku!!

w sumie, jak jutro załatwię zakupy i sprzątanie, to mi niewiele zostanie. A firanki do salonu jeszcze nie uszyte, więc i tak nie wiem czy je zdążę powiesić

Napisane przez landi0909

laski ja zmykam bo M wrocil, oporządzę się i zobaczymy co dalej. W razie czego którejś napiszę buziaki

[Dojotka1987]

LANDI 3MAM KCIUKI KOCHANA

Marti wkurzam sie bo po cholere mi gadaja ze urodze w kazdej chwili jak ta chwila trwa juz 3 tygodnie... tak to grzecznie czekalabym sobie do 15 do terminu, a teraz to panikuje ze moze teraz moze juz sie zacznie...

[Sola1]

Napisane przez Dojotka1987

ja jakos przestaje wierzyc w wiedze ginekologow ze moj porod bedzie w kazdej chwili... lekarze klamia i tyle mam do powiedzenia w tym temacie

Zaczynam szanować lekarza, który robił mi usg za to, że powiedział, że nie wie kiedy urodzę

Napisane przez marti86

wiecie co?? teraz mam mega stresa zeby Michal zdarzyl a jak juz przyjedzie chyba zaczne bac sie porodu bo teraz obsesyjnie mysle tylko o tym zeby zdarzyl a nie o bolu porodowym...

Będzie dobrze

[ausente]

ide spac kochane.
zas jestem glodna, zreszta jak co chwile. Ale juz mi sie nie chce isc robic.
Trzymajcie jutro kciuki ,bo mam prezentacje a pozniej... maluje farbami na kamieniu no i o to zebym w szkole nie urodziła

a w niedziele od 10-17 w szkole

dobranoc i czekam na kolejne wiadomości na FEJSIE w razie czego.
i kciuki za kolejne rodzące i dzieciaczki.

[marti86]

Sola dobre

Dojotka no widzisz moze jestes po prostu bardzo wyjatkowa i Twoj przypadek jest indywidualnym

Gusiak jak powiesisz firay to na bank urodzisz.ja jade do olsztyna na zakupy w poniedzialek i potem biore sie za porzadki

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

ja tez lece dobrej nocki bede zgaldac-jakby Karola sie odezwala to od razu dam znaka!!
trzymajcie sie brzuchatki-te ktore chca zycze aby urodzily a za te ktore jeszcze nie moga trzymam kciukaski

[Dojotka1987]

dobra kochane uciekam spac jak bedzie cos wiedziec to piszcie na FB buziaczki

[meiadeleite]

Hej hej, kilka godzin nieobecności i proszę, dzieje się, dzieje!
Oczywiście trzymam kciuki za DeKajkę, Natalkę i Landi

3 godziny spędziliśmy w szpitalu w oczekiwaniu na ktg i później na lekarza
Ale w sumie dobrze wyszło, bo zapisali mnie na poniedziałek rano na kolejne, już planowe.
Szyjka miękka, 1,5 cm a rozwarcia brak - czyli inaczej niż mówił mój gin.
No nic, zobaczymy co się będzie działo

[landi0909]

no i jak trzymacie kciuki???

po prysznicu przeszło zupełnie zero skurczy, zero bólu pleców... Przynajmniej narazie. I po chu.. się tak dokładnie goliłam

dobranoc, może w nocy mnie ruszy

[peperonik]

Napisane przez meiadeleite

Hej hej, kilka godzin nieobecności i proszę, dzieje się, dzieje!
Oczywiście trzymam kciuki za DeKajkę, Natalkę i Landi

3 godziny spędziliśmy w szpitalu w oczekiwaniu na ktg i później na lekarza
Ale w sumie dobrze wyszło, bo zapisali mnie na poniedziałek rano na kolejne, już planowe.
Szyjka miękka, 1,5 cm a rozwarcia brak - czyli inaczej niż mówił mój gin.
No nic, zobaczymy co się będzie działo

no to dobrze,ze wyszlo ok

fuj pije mleko na zgage,a nie przepadam,ale lapie sie juz wszystkiego (no moze prawie, bo na Jasia sposob sie jednak nie odwaze )

przejrzalam posciel, rozki, kolderki i przescieradla
wnioski:
-poscieli narazie nie piore (dostalam czysta i narazie i tak nie bede uzywac),
- mam dwa rozki i jeden spiworek i stawiam na to do spania ( i to wypiore),
- mam 4 przescieradla uzywane,ale kupie na poczatek jeszcze jedno,zeby nowe zalozyc,a te co mam zuzyje dopiero jak poscieli bede uzywac, pewnie przesadzam,ale chce żeby malutka miala ladnie i w zwiazku z tym mam pytanie: lepiej kupic przescieradlo + ochraniacz pod nie oddzielnie czy takie przescieradlo od razu z wszyta folia?

trzymam jeszcze raz kciuki za rodzace dziewczyny i zmykam,bo tz juz jedzie

dobrej nocki

[gusiak23]

ja też już uciekam, bo mi się strasznie ziewa.

dalej trzymam kciuki i rano wpadnę zobaczyć jakie wieści
Peperonik, ja kupiłam taką ceratkę, którą się rozkłada pod prześcieradłem. Ale jak się to będzie sprawdzało, to nie wiem

[karolamankowa]

Wkur...wia mnie ten wizaz. Z każdym razem jak zacytuję wiecej postów to mnie wywala...a z całego dnia cytowalam

Kamilka Za karmienie cycusiem

Dziewczynki....mega kciuki za rodzaceOby było szybko i jak najmniej bolesnie

My zdecydowaliśmy się na pobranie krwi pepwinowej

Ja miałam dzisiaj prawie cały dzień skurcze...trzy razy się kąpalam to przechodziło na godzine
Kurcze ja muszę wytrzymać choć o połowy listopada...

A ostatnio zapomniałam wam napisać, ze czytałam anglojezyczny artykuł, ze najwiecej porodów zaczyna sie ok 3 dni po pełni a nie w sama pełnię
U nas by to sie zgadzało

[halwaya]

Napisane przez meiadeleite

Hej hej, kilka godzin nieobecności i proszę, dzieje się, dzieje!
Oczywiście trzymam kciuki za DeKajkę, Natalkę i Landi

3 godziny spędziliśmy w szpitalu w oczekiwaniu na ktg i później na lekarza
Ale w sumie dobrze wyszło, bo zapisali mnie na poniedziałek rano na kolejne, już planowe.
Szyjka miękka, 1,5 cm a rozwarcia brak - czyli inaczej niż mówił mój gin.
No nic, zobaczymy co się będzie działo

eh, zazdroszcze, ze wy takie rzeczy wiecie.. ja to nie mam pojecia jaki stan szyjki jest.. dzis polozna mi nawet powiedziala, ze jesli nie chce miec masazu szyjki macicy to mi nie zrobia nic na sile

Napisane przez karolamankowa

Wkur...wia mnie ten wizaz. Z każdym razem jak zacytuję wiecej postów to mnie wywala...a z całego dnia cytowalam.

A ostatnio zapomniałam wam napisać, ze czytałam anglojezyczny artykuł, ze najwiecej porodów zaczyna sie ok 3 dni po pełni a nie w sama pełnię
U nas by to sie zgadzało

Ja sie podczas nowiu urodzilam.. na to wychodzi, ze moje dziecko tez w tym kierunku idzie

[czarnamadonna1982]

immortal ja tez nie rodze wiec spoko, ja urodze pewnie po polowie grudniowek

moja szyjka jest twarda i jak to okreslil gin bardzo długa wiec cinko to widze
a niestety mam dosc
przyjechała tesciowa a ja leze..mam takie skurcze nog ze lazic nie moge jak mnie złapały to puscic nie chca....................b olą jak cholerka.............:mur :

widziałam ze u dekajki akcja mooocno trzymam kciuki no dziewczyna sie doczekała mamnadz ze bedzie lekki i szybki poród!!!!!

trzymam tez kciuki za natalke

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Napisane przez gusiak23

w sumie, jak jutro załatwię zakupy i sprzątanie, to mi niewiele zostanie. A firanki do salonu jeszcze nie uszyte, więc i tak nie wiem czy je zdążę powiesić

ja musze jeszcze kupic firanki dop pokoju malego
dzis lozeczko skreciloismy i ładnie rozłozylam wszystko

[muffinka90]

witam, wpadlam z sentymentu (po raz kolejny ) widze, ze ruch porodowy sie zrobil

rok temu o tej porze lezalam na porodowce ze skurczami partymi: o 00:34 urodzilo sie moje szczescie to byl magiczny rok, dzis moj synek zdmuchnie swoja pierwsza swieczke na torcie

zycze Wam wszystkim lekkich porodow i wiele milosci i radosci w obserwowaniu tak szybko rosnacych i zmieniajacych sie dzieciaczkow

[czarnamadonna1982]

Napisane przez MiciaKicia

Ide... najwyżej jutro poczytam wieści .. dzis juz nie mam siły... strasznie boli mnie brzuch, zołądek.. zygac mi sie chce mam skurcz i wszystko naraz.... głupi ciul ! na cholere te leki biore jak od w☠☠☠☠ienia to one przestaja dzialac

[karolamankowa]

Napisane przez muffinka90

witam, wpadlam z sentymentu (po raz kolejny ) widze, ze ruch porodowy sie zrobil

rok temu o tej porze lezalam na porodowce ze skurczami partymi: o 00:34 urodzilo sie moje szczescie to byl magiczny rok, dzis moj synek zdmuchnie swoja pierwsza swieczke na torcie

zycze Wam wszystkim lekkich porodow i wiele milosci i radosci w obserwowaniu tak szybko rosnacych i zmieniajacych sie dzieciaczkow

Dziękujemy i najlepsze życzenia dla synka z okazji pierwszych urodzin

[czarnamadonna1982]

Napisane przez muffinka90

witam, wpadlam z sentymentu (po raz kolejny ) widze, ze ruch porodowy sie zrobil

rok temu o tej porze lezalam na porodowce ze skurczami partymi: o 00:34 urodzilo sie moje szczescie to byl magiczny rok, dzis moj synek zdmuchnie swoja pierwsza swieczke na torcie

zycze Wam wszystkim lekkich porodow i wiele milosci i radosci w obserwowaniu tak szybko rosnacych i zmieniajacych sie dzieciaczkow

dziękujemy!

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

Napisane przez Dojotka1987

LANDI 3MAM KCIUKI KOCHANA

Marti wkurzam sie bo po cholere mi gadaja ze urodze w kazdej chwili jak ta chwila trwa juz 3 tygodnie... tak to grzecznie czekalabym sobie do 15 do terminu, a teraz to panikuje ze moze teraz moze juz sie zacznie...

weroniczce tez tak gadali

w koncu wszystkie urodzimy

[jagnna]

Napisane przez Sola1

Sms od Niteczki:

"Cześć Dziewczyny Byłam na ktg i położyli mnie na patologię. Skurcze regularne, ale lekarzowi nie podoba się tętno płodu po każdym skurczu. Jutro założą jakiś cewnik a pojutrze -rodzimy "

Także trzymamy kciuki za Niteczkę

Kciuki już zaciśnięte

Napisane przez Gabi2

No moze szybciej sie rozkreci

Ja dzisiaj oglądałam "jak urodzić i nie zwariować" kilka razy płakać mi sie chciało, niby komedia a czasami smutna...no i porody oczywiscie chwila moment i ładne czyste bobasy wyskakuje, a jedna kichnela i było juz po

Ja się popłakałam na nim. Wstyd mi było, bo płakałam na momentach, na których moje nie-ciężarne koleżanki się śmiały

Napisane przez AnnaEf

gdzie najlepiej wywołać zdjęcia przez internet?

Ja się zalogowałam na empikfoto.pl
Wgrywasz tam album, zlecasz wywołanie, a potem albo odbierasz za darmo w salonach empiku, albo przywozi ci kurier.

Napisane przez muffinka90

witam, wpadlam z sentymentu (po raz kolejny ) widze, ze ruch porodowy sie zrobil

rok temu o tej porze lezalam na porodowce ze skurczami partymi: o 00:34 urodzilo sie moje szczescie to byl magiczny rok, dzis moj synek zdmuchnie swoja pierwsza swieczke na torcie

zycze Wam wszystkim lekkich porodow i wiele milosci i radosci w obserwowaniu tak szybko rosnacych i zmieniajacych sie dzieciaczkow

Wszystkiego naj... dla synka

[kaaamila1]

Wiadomosc od DeKajki:
Adas urodzil sie o 1.25. 3 kg 54 cm. Zdrowy i sliczny. Ladnie je z cyca. Bolalo strasznie. Wrzeszczalam na caly szpital, ale sie udalo

Brawa dla dzielnej Mamusi!!

Kochane pisze z tel i nie moglam zaznaczyc koloru tak wiec prosze sazaznaczcie ten tekst na czerwono kopiujac chocaz w jednym poscie i i umiescicie na fb bbo nie bedzie mnie przez weekend

[landi0909]

Napisane przez kaaamila1

Wiadomosc od DeKajki:
Adas urodzil sie o 1.25. 3 kg 54 cm. Zdrowy i sliczny. Ladnie je z cyca. Bolalo strasznie. Wrzeszczalam na caly szpital, ale sie udalo

gratulacje!!! ale miała szybki poród

a mi macica zaraz orła wywinie

[agaczilla21]

Gratulacje dla DeKajki W koncu się doczekała...

Ja wstałam o 4, bo byłam zawieść paczkę dla męża i idę dalej spać. Coś mnie brzuszek boli

[halwaya]

Napisane przez kaaamila1

Wiadomosc od DeKajki:
Adas urodzil sie o 1.25. 3 kg 54 cm. Zdrowy i sliczny. Ladnie je z cyca. Bolalo strasznie. Wrzeszczalam na caly szpital, ale sie udalo

Brawa dla dzielnej Mamusi!!

Kochane pisze z tel i nie moglam zaznaczyc koloru tak wiec prosze sazaznaczcie ten tekst na czerwono kopiujac chocaz w jednym poscie i i umiescicie na fb bbo nie bedzie mnie przez weekend

Przebudzilam sie w nocy i czulam, ze beda newsy gratulacje dla Dekajki i duzo zdrowka dla Adasia
Mam nadzieje, ze wrzeszczala z rozkoszy podczas orgazmu
No czekamy na zdjecie kawalera i relacje od Dekajki. Duza buzka od ciotkek z wizazu

[AgusiekT]

DeKajka- nic, tylko zazdrościć Gratulacje!

Ja czekam tylko jak się rozwidni, aż mój gin przejmie dyżur w szpitalu (wiem, że w weekend ma właśnie dyżur) i też jadę. Całą noc nie spałam, skurcze już nawet nie wiem co ile minut, bo są tak bolesne i wk******jące, że nie liczę, mam dosyć, nie wiem co mi w tym szpitalu powiedzą, ale trudno- jadę, bo już nie wytrzymuję. W dodatku ciągle mi wycieka wodnisto-śluzowato-krwista wydzielina i zaczynam się bać nie na żarty.

[musso4]

Dekajka

[Pokrzywka19]

Brawo dla Dekajki klask i:

[lena3012]

klask i:dla Dekajki
Za każdym razem, gdy się dziś budziłam ( a kilka tych pobudek było) myślami byłam przy niej.

[weronika23]

AAAA brawa dla naszej Karollciiii

dojotka my jakies dziwne przypadki jestesmy odstawione leki i coooo dupa na calego i powiem wam ze ja juz mam naprwde dosc, jak wstawalam to normalnie sie rozwylam dzis nie moglam sie podnies az tz sie mnie pyta jedziemy wiec powiedzialam tylko nie ja sie rozlaze na pol taaaak mnie biodra bola ze mam naprawde dosc

trzymam za reszte dziewczyn bardzo bardzo mocnooo

kuzwa niech to rozwarci robi sie wieksze bo juz chce rodzic naprawde termin wedlug om na dzis a za pare dni wedlug usg

[gusiak23]

Napisane przez muffinka90

witam, wpadlam z sentymentu (po raz kolejny ) widze, ze ruch porodowy sie zrobil

rok temu o tej porze lezalam na porodowce ze skurczami partymi: o 00:34 urodzilo sie moje szczescie to byl magiczny rok, dzis moj synek zdmuchnie swoja pierwsza swieczke na torcie

zycze Wam wszystkim lekkich porodow i wiele milosci i radosci w obserwowaniu tak szybko rosnacych i zmieniajacych sie dzieciaczkow

dzięki i najlepsze życzenia urodzinowe dla synka

Napisane przez kaaamila1

Wiadomosc od DeKajki:
Adas urodzil sie o 1.25. 3 kg 54 cm. Zdrowy i sliczny. Ladnie je z cyca. Bolalo strasznie. Wrzeszczalam na caly szpital, ale sie udalo

serdecznie gratuluję.

Napisane przez AgusiekT

Ja czekam tylko jak się rozwidni, aż mój gin przejmie dyżur w szpitalu (wiem, że w weekend ma właśnie dyżur) i też jadę. Całą noc nie spałam, skurcze już nawet nie wiem co ile minut, bo są tak bolesne i wk******jące, że nie liczę, mam dosyć, nie wiem co mi w tym szpitalu powiedzą, ale trudno- jadę, bo już nie wytrzymuję. W dodatku ciągle mi wycieka wodnisto-śluzowato-krwista wydzielina i zaczynam się bać nie na żarty.

[Dojotka1987]

Napisane przez landi0909

no i jak trzymacie kciuki???

po prysznicu przeszło zupełnie zero skurczy, zero bólu pleców... Przynajmniej narazie. I po chu.. się tak dokładnie goliłam

dobranoc, może w nocy mnie ruszy

Napisane przez kaaamila1

Wiadomosc od DeKajki:
Adas urodzil sie o 1.25. 3 kg 54 cm. Zdrowy i sliczny. Ladnie je z cyca. Bolalo strasznie. Wrzeszczalam na caly szpital, ale sie udalo

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aa)) jak sie ciesze)) wielkie gratulacje))

Napisane przez weronika23

dojotka my jakies dziwne przypadki jestesmy odstawione leki i coooo dupa na calego i powiem wam ze ja juz mam naprwde dosc, jak wstawalam to normalnie sie rozwylam dzis nie moglam sie podnies az tz sie mnie pyta jedziemy wiec powiedzialam tylko nie ja sie rozlaze na pol taaaak mnie biodra bola ze mam naprawde dosc

mam to samo... mnie najbardziej boli kosc ogonowa... jakas masakra normalnie