Koty- część V - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-11-02, 22:06   #2641
asiek14
Zakorzenienie
 
Avatar asiek14
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 533
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Właśnie przed sterylizacją karmy nie ograniczaj, kociak nie powinien się przejeść, no chyba, że jest wyjątkowo łakomy ale to wyjątki.
Tak robię
__________________
06.2012 początkująca włosomaniaczka

12.10.2012 moje włosy
14.09.2012 CP
asiek14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-02, 22:12   #2642
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
Dot.: Koty- część V

[1=0701ad653af51fe7d46c15b eb30305209a2a4c30;3739189 0]@monia_sonia
Może jestem młoda, ale wychowana w rodzinie kociarzy i pamiętam jak kiedyś jako kilkuletnie dziecko podbierałam gotowe mięso na mielone (już bułką, cebulą i przyprawami) [/QUOTE]

Nie jestem dużo starsza .

A jak odnosisz się do tego mojego zestawu - to głównie chciałam Twoją uwagę zwrócić na zakazaną wieprzowinę i ryby .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-02, 22:17   #2643
asiek14
Zakorzenienie
 
Avatar asiek14
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 533
Dot.: Koty- część V

Co sądzicie o tych karmach? To chyba jakieś nowości są...

http://animalia.pl/produkt,25420,38,...niaki-2kg.html

http://animalia.pl/produkt,25422,38,...niaki-2kg.html
__________________
06.2012 początkująca włosomaniaczka

12.10.2012 moje włosy
14.09.2012 CP
asiek14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-02, 22:21   #2644
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
Tak robię
Ja w sumie poza tym, że obecnie obydwie panny mają udzielany każdy gram karmy (przez dolegliwości Sonika) to do dziś nie ograniczam suchej karmy , przez jakiś czas ograniczałam, ale już nie widzę potrzeby, nie jedzą za dużo. Obecnie to tak wyjątkowo, normalnie nie ograniczam.

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Ta Porta jest dobra:
http://animalia.pl/produkt,17499,38,...a-20-500g.html

A te nowe przeanalizować muszę, dzięki za linki .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-02, 22:21   #2645
0701ad653af51fe7d46c15beb30305209a2a4c30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 312
Dot.: Koty- część V

Ryb i tak nie jemy, raz chyba dostał kawałek wędzonego łososia od mojej siostry, bo nie dał jej zjeść i raz ode mnie makreli z puszki (po oddzieleniu od sosu) po wizycie u weterynarza. Uważam że to jak żółty ser (też bardzo lubi), może być przekąską raz na miesiąc może dwa, w umiarkowanej ilości.
A wieprzowinę według wielu źródeł można dawać, ale porządnie wygotowaną.
0701ad653af51fe7d46c15beb30305209a2a4c30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-02, 22:22   #2646
asiek14
Zakorzenienie
 
Avatar asiek14
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 533
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
[/COLOR]Ta Porta jest dobra:
http://animalia.pl/produkt,17499,38,...a-20-500g.html

A te nowe przeanalizować muszę, dzięki za linki .
Tę mam, smakuje
__________________
06.2012 początkująca włosomaniaczka

12.10.2012 moje włosy
14.09.2012 CP
asiek14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-02, 22:24   #2647
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
Dot.: Koty- część V

[1=0701ad653af51fe7d46c15b eb30305209a2a4c30;3739225 5]A wieprzowinę według wielu źródeł można dawać, ale porządnie wygotowaną.[/QUOTE]

To już według własnego sumienia, ja np. mięsa nie sparzam, nie przemrażam, ale wieprzowinę szerokim łukiem omijamy.

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
Tę mam, smakuje
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-02, 22:31   #2648
0701ad653af51fe7d46c15beb30305209a2a4c30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 312
Dot.: Koty- część V

No widzisz, ja natomiast czerwone mięso zawsze gotuje, a drób sparzam, w środku dalej surowe, ale przynajmniej nic nie złapie ani salmonelli, ani nic innego
0701ad653af51fe7d46c15beb30305209a2a4c30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-02, 22:53   #2649
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 455
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość


A czemu ma karmę na jelita?


miał zapalenie jelit, jakoś na wakacje. I tak się boję teraz mu zmienić karmę między jednym opakowaniem, a drugim nie miałam mu co dać, bo przesyłka się przesunęła, to wolał głodować, niż zjeść whiskasa to samo jak ktoś mu chce dać wędlinę albo jakąś kiełbasę
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 10:09   #2650
aga_tka_2
Zakorzenienie
 
Avatar aga_tka_2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 233
GG do aga_tka_2
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Suche: Acana, Orijen, Power of Nature, Taste of the Wild, Applaws, Porta 21, Ziwi Peak, Wild Cat (i inne jakieś nowości, za którymi nie nadążam ostatnio ). Mokrych jest dużo, to już od budżetu zależy .
Pozwoliłam sobie zanotować i przeglądam właśnie ceny tych karm na zoo+ ale oprócz w/w zainteresowały mnie jeszcze:
Almo Nature Holistic i Trainer możesz coś o nich napisać znaczy czy warto kupić
Ja wolę te karmy, które można kupić na próbę w małych opakowaniach 0,4 lub 0,5 kg. Kiedyś już próbowałam przestawić moje koty z RC na Acanę, Orijena lub TOTW i niestety poniosłam klęskę Chciałabym spróbować raz jeszcze z Acaną, Orijenem, Applaws i może Porta 21 chociaż tam najmniejsze opakowanie ma 2 kg, ale w razie gdyby jakimś cudem kotom zasmakowała to już za 10 kg nie jest źle, a nawet chyba taniej niż RC w tej pojemności.
__________________
Tylko cukier w KOTKACH nie tuczy

aga_tka_2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 10:15   #2651
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
O chomikach mowa? Może się źle wyraziłam, nie sugeruję, że chomicze życie byłoby mi obojętne, ale miałam trzy chomiki i każdy żył trzy lata, 9 lat były chomiki i nie było tyle problemów co z kotami .

Są już buciki domowe dla piesków właśnie po to, żeby nie rysowały paneli .

Moja Sonia miała zrobione specjalnie dla niej skarpetki na drutach, żeby jej ciepło było - taaaa jeden energiczny skok i skarpetek nie było .
Tak, o chomikach. Pewnie, że kot z chomikiem nie mają porównania

Oj

Ja kiedyś psu zrobiłam ze skarpetek na 20* mrozy. Było jak w przypadku Twojej Soni


---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Dla mnie to jest prawdziwy problem .
To Photoshop , prawda
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 10:21   #2652
asiek14
Zakorzenienie
 
Avatar asiek14
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 533
Dot.: Koty- część V

Kot wystawia moją cierpliwość na próbę, poza tym ona chyba jakaś uzależniona jest. Odłożyłam wieczorem wędkę z rzemykami na szafkę, na którą jeszcze nie sięga... wracam - zegarek na podłodze, kot na wędce w pościeli i zaciesz. No nic, odłożyłam drugi raz dalej, stwierdziłam, że może rzemyk zwisał, czy coś... ofiara w postaci świeczki po drodze, a kot z wędką oczy na mnie. Zamknęłam wędkę w szafie, kocie święte oburzenie znowu wycelowało w tamtą szafkę - a na niej ramka ze zdjęciem, jakiś kubek itd. Jak zobaczyłam ten pęd ze stołu rozkrakiem przy lądowaniu wszystko stało się jasne. No dobra, stół odsunąć 30 cm na noc, miau miau jak mogłam jej to zrobić, kilka nieudanych prób, idziemy spać. 5 rano - bum bum kot na szafce. Zdjęlam.
Wstaję przed chwilą, kot mokry - zaczepianie żółwia w akwarium musiało się źle skończyć, podłoga mokra, poduszka na krześle (z którego chyba tam wpadła) do prania, żółw na szczęście żyje.

Konia z rzędem temu, kto powie mi jak nakierować kota na to, że nie wolno znaczy nie wolno. Jak Iskierka coś chce to nie liczą się wcześniejsze zasady np. 'stół - nie wolno' - nie tylko po nim przejdzie, ale nawet się wyłoży. Wczoraj zaczęła mi obgryzać notatki, mimo że ma torbę papierową do gryzienia... Jak się czegoś uczepi, to mocno namolna jest. Wolałabym, żeby sobie chodzenie po meblach wyższych odpuściła, bo już nie wiem gdzie z bibelotami wyemigruję i nie chcę się bać o pogryzione książki, a nie m gwarancji. Szafę odkąd pozrzucała marynarki i inne rzeczy z wieszaków blokujemy na większość dnia i tylko jak coś wyciągam, to wchodzi.

Pomocy, co robię źle?
__________________
06.2012 początkująca włosomaniaczka

12.10.2012 moje włosy
14.09.2012 CP
asiek14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 10:39   #2653
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
Ciekawska jest, wszystko - ziemniaki, pieczarki, cokolwiek by to nie było musi obwąchać. A jak chcemy wieczorem zjeść jakąś przekąskę, to też łazi po nas aż prawie do ust wejdzie byle jej dać sprawdzić co to. Miauczy na stole jak robimy sobie jedzenie w kuchni (przy mięsie najczęściej), a jej miseczka nieuzupełniona - niesprawiedliwość wielka. Niezależnie od pory czy o 14, czy o 16 - jak to sobie robisz, a mi nie dasz? Jak dostała swoje wcześniej to jest spokój.
Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
U mnie to się sprawdza Przychodzi powąchać, co jem, ale szybko traci zainteresowanie, bo pańcia znowu wżera cebulę z pieprzem
A mój Cham potrafi drzeć pysk przez kilkanaście minut, dopóki nie dam mu jedzenia do miski.
A jak już dam, to kładzie się na panelach i nawet do miski nie podejdzie. Albo sobie idzie.

Wasze koty też tak mają?
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 10:43   #2654
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 419
Dot.: Koty- część V

Na siłe starasz się zmienić naturę i charakter swojego kota
Przekieruj jej uwagę i zapędy na coś innego, co nie spowoduje zniszczeń, nie będzie Ciebie wybudzać w nocy...no nie wiem, pokombinuj
Ja tak robiłam jak Mojo był mały..z Shilą nigdy problemów nie miałam, ale staram się nie porównywać kotów, każdy jest inny.
Zabezpiecz akwarium z żółwiem, tak by nie miała do niego dostępu, kup duży drapak, na którym będzie mogła szaleć do woli, wspinać się jak małpka, obwieś go zabawkami, by ją zajmowały i zaspokajały jej potrzebę nowych doznań...kup tor z piłeczką albo jakąs zabawkę "edukacyjną" dla kota hehe wybaw ją wieczorem, kup laserek, pobaw się z nią tą wędką aż do utraty tchu
Baw się z nią codziennie o określonej porze, zróbcie z tego rytuał, ona będzie czekać na ten moment cały dzień i noc, w końcu się unormuje...
Ważne abyś potrafiła zaspokoić jej podstawowe potrzeby....
Mój kocur też chodzi z tą wędką po domu i ma fioła na jej punkcie huh ma już ponad 3 latka więc już zmądrzał, jak tylko przychodzę do domu on z tą wędką w pyszczku biegnie do sypialni bo wie że tam się zawsze bawimy...

Najgorsze co może być to energiczny znudzony kot

Edytowane przez marea
Czas edycji: 2012-11-03 o 10:50
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 10:46   #2655
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Suche: Acana, Orijen, Power of Nature, Taste of the Wild, Applaws, Porta 21, Ziwi Peak, Wild Cat (i inne jakieś nowości, za którymi nie nadążam ostatnio ). Mokrych jest dużo, to już od budżetu zależy .
Dla moich Orijen i Applaws ok, teraz testujemy Brita i Acanę.

Czyj kot je jeszcze Acanę?


---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
kupiłam kilka puszek Animondy Carny i na razie panicz Ravik zjada ze smakiem ciekawe, kiedy mu się znudzi ...
Skąd ja to znam...
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 10:51   #2656
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Suche: Acana, Orijen, Power of Nature, Taste of the Wild, Applaws, Porta 21, Ziwi Peak, Wild Cat (i inne jakieś nowości, za którymi nie nadążam ostatnio ). Mokrych jest dużo, to już od budżetu zależy .
...GranataPet
Ma duże chrupki!

Ani nowa, ani stara Porta się u mnie nie sprawdza, za dużo białka.
Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Właśnie przed sterylizacją karmy nie ograniczaj, kociak nie powinien się przejeść, no chyba, że jest wyjątkowo łakomy ale to wyjątki.
Tak, mój kot jest wyjątkowy Ale mam wytłumaczenie - najsłabszy z rodzeństwa, nie umiał dopchać się do miski, tylko czekał na swoją kolej.
Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
kupiłam kilka puszek Animondy Carny i na razie panicz Ravik zjada ze smakiem ciekawe, kiedy mu się znudzi ...
U mnie to się nigdy nie nudzi.
[1=0701ad653af51fe7d46c15b eb30305209a2a4c30;3739080 5]A mam prośbę do jakiejś uczynnej wizażanki, bo nie mam żadnej miarki jaką mogłabym dzielić kici suche, a że to kastrat to chce uważać żeby mu w bioderka nie poszło... Więc tak pi razy oko czy któraś z was ma wagę kuchenną i może mi zważyć ile waży taka zwykła ciemna szklanka z uchem suchej karmy? Żebym mniej więcej wiedziała ile to jest i mieć jakiś odnośnik. (chyba wszystkie są takie same, albo podobne i każdy taką ma, nawet ja w moim studenckim lokum)[/QUOTE]
Ważyłam kiedyś i wyszło 3/4 szklanki Arcoroc dziennie na 3-kilowego kota.
Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
W ogóle powinnaś dostać jakiś specjalny podpis od moderatorstwa pod nickiem za to doradzanie
I cierpliwość
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2012-11-03 o 10:54
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 10:53   #2657
asiek14
Zakorzenienie
 
Avatar asiek14
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 533
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez marea Pokaż wiadomość
Na siłe starasz się zmienić naturę i charakter swojego kota
Przekieruj jej uwagę i zapędy na coś innego, co nie spowoduje zniszczeń, nie będzie Ciebie wybudzać w nocy...no nie wiem, pokombinuj
Ja tak robiłam jak Mojo był mały..z Shilą nigdy problemów nie miałam, ale staram się nie porównywać kotów, każdy jest inny.
Zabezpiecz akwarium z żółwiem, tak by nie miała do niego dostępu, kup duży drapak, na którym będzie mogła szaleć do woli, wspinać się jak małpka, obwieś go zabawkami, by ją zajmowały i zaspokajały jej potrzebę nowych doznań...kup tor z piłeczką albo jakąs zabawkę "edukacyjną" dla kota hehe wybaw ją wieczorem, kup laserek, pobaw się z nią tą wędką aż do utraty tchu
Baw się z nią codziennie o określonej porze, zróbcie z tego rytuał, ona będzie cen moment cały dzień i noc, w końcu się unormuje...
Ważne abyś potrafiła zaspokoić jej podstawowe potrzeby....
Mój kocur też chodzi z tą wędką po domu i ma fioła na jej punkcie huh ma już ponad 3 latka więc już zmądrzał, jak tylko przychodzę do domu on z tą wędką w pyszczku biegnie do sypialni bo wie że tam się zawsze bawimy...

Najgorsze co może być to energiczny znudzony kot
Bawię się z nią, zawsze wieczorem. Wędką do utraty tchu po kilka razy, ma kuleczki do toczenia, drapak z kulką, patyczek i kilka innych zabawek. I goni i się bawi, a ja się bawię z nią. Nie wyskoczę z czterech stów teraz, bo kotek jest znudzony , staram się żeby nie była, ale sobie od ust jedzenia nie odejmę, bo jej zabawy mało... Nie stać mnie.
Akwarium jest w innym pokoju, przeważnie zamkniętym więc te spotkania kocio-żółwie przez szybę są pod nadzorem albo wcale. Dzisiaj jakiś wyjątek, drzwi nie domknęłam czy coś.
__________________
06.2012 początkująca włosomaniaczka

12.10.2012 moje włosy
14.09.2012 CP

Edytowane przez asiek14
Czas edycji: 2012-11-03 o 10:55
asiek14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 10:54   #2658
aga_tka_2
Zakorzenienie
 
Avatar aga_tka_2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 233
GG do aga_tka_2
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
...GranataPet
Ma duże chrupki
To u mnie odpada, bo Elżbiecie zostało tylko kilka zębów (chyba z 6-7) z czego 2 najprawdopodobniej będą do usunięcia więc nie dałaby rady dużym chrupkom
__________________
Tylko cukier w KOTKACH nie tuczy

aga_tka_2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 10:56   #2659
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
A jaka jest różnica między 'mięsem z kaczki' a 'mięsem mielonym z kaczki '
Oprócz obróbki oczywiście

''Mięso z kaczki 26,5%, mielone mięso z kaczki 7%''

Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 11:01   #2660
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 419
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
Bawię się z nią, zawsze wieczorem. Wędką do utraty tchu po kilka razy, ma kuleczki do toczenia, drapak z kulką, patyczek i kilka innych zabawek. I goni i się bawi, a ja się bawię z nią. Nie wyskoczę z czterech stów teraz, bo kotek jest znudzony , staram się żeby nie była, ale sobie od ust jedzenia nie odejmę, bo jej zabawy mało... Nie stać mnie.
Akwarium jest w innym pokoju, przeważnie zamkniętym więc te spotkania kocio-żółwie przez szybę są pod nadzorem albo wcale. Dzisiaj jakiś wyjątek, drzwi nie domknęłam czy coś.
To pozostaje Ci pilnować by nie dostawała się w miejsca, w które nie powinna i na drapak odkładać, naprawdę uważam z doświadczenia własnego i nie tylko że WYSOKI drapak jest dla energicznego kota niezbędny jeśli nie chcemy zniszczeń ...
Nie napiszę Ci że masz złego kota jest jaki jest, ale odpowiednim podejściem i postępowaniem można nauczyć go w miarę normalnego zachowania choć z pewnymi rzeczami będzieszz się musiała pogodzić pozatym z kotami raz lepiej raz gorzej, mają swoje ciężkie dni tak jak i my
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 11:08   #2661
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
Jak Iskierka coś chce to nie liczą się wcześniejsze zasady
Sama sobie odpowiedziałaś

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
Bawię się z nią, zawsze wieczorem. Wędką do utraty tchu po kilka razy
A po co chowałaś wędkę? Niedobra pańcia

Moje koty mają zabawki na dole w drapaku. Jedna z wędek miała na końcu kulkę z takimi sznurkami niedługimi, a na nich taki kłaczek jakby (nie piórka). Chamisko odgryzło te sznureczki i zrobiło sobie z nich samodzielne zabawki. Jak on szalał z tym! A pilnował jak oka w głowie Łaził z tym po całym mieszkaniu. Jak mu wpadło pod szafkę, jaki był płacz. A jaka radość, jak mu wyciągnęłam

Ciekawe czy ten domek sprawdziłby się u moich kotów... :
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...a/hills/325371


Edytowane przez Nimfa20
Czas edycji: 2012-11-03 o 11:09
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 11:13   #2662
asiek14
Zakorzenienie
 
Avatar asiek14
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 533
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez marea Pokaż wiadomość
To pozostaje Ci pilnować by nie dostawała się w miejsca, w które nie powinna i na drapak odkładać, naprawdę uważam z doświadczenia własnego i nie tylko że WYSOKI drapak jest dla energicznego kota niezbędny jeśli nie chcemy zniszczeń ...
Nie napiszę Ci że masz złego kota jest jaki jest, ale odpowiednim podejściem i postępowaniem można nauczyć go w miarę normalnego zachowania choć z pewnymi rzeczami będzieszz się musiała pogodzić pozatym z kotami raz lepiej raz gorzej, mają swoje ciężkie dni tak jak i my
Biorę poprawkę na gorszy dzień Nie uważam, że jest złym kotem, przeciwnie jest kochana i daje mi dużo radości. Czasem sobie coś upieprzy po prostu i nie ma zmiłuj.
Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Sama sobie odpowiedziałaś
Ale raczej nie może dostać tego co chce akurat wtedy Np. obierki od ziemniaków, moje śniadanie, moja kawa, coś z samej góry regalu itd.

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
[
[FONT="Book Antiqua"][COLOR="Purple"]A po co chowałaś wędkę? Niedobra pańcia

Moje koty mają zabawki na dole w drapaku. Jedna z wędek miała na końcu kulkę z takimi sznurkami niedługimi, a na nich taki kłaczek jakby (nie piórka). Chamisko odgryzło te sznureczki i zrobiło sobie z nich samodzielne zabawki. Jak on szalał z tym! A pilnował jak oka w głowie Łaził z tym po całym mieszkaniu. Jak mu wpadło pod szafkę, jaki był płacz. A jaka radość, jak mu wyciągnęłam
W sumie szeleszczące zabawki chowam na noc, bo masakra na parkiecie jest jak goni inne zostają. Wędkę w sumie chowam, żeby jej się nie znudziło ale oddam kotu w takim razie
__________________
06.2012 początkująca włosomaniaczka

12.10.2012 moje włosy
14.09.2012 CP
asiek14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 11:17   #2663
aga_tka_2
Zakorzenienie
 
Avatar aga_tka_2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 233
GG do aga_tka_2
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
W sumie szeleszczące zabawki chowam na noc, bo masakra na parkiecie jest jak goni inne zostają. Wędkę w sumie chowam, żeby jej się nie znudziło ale oddam kotu w takim razie
Tylko uważaj z tą wędką, nie zostawiaj z nią kota samego, bo może się zaplątać w sznurek. Mi by się ostatnio kot udusił sznurkiem od rolety dobrze, że akurat byłam w pokoju i widziałam jak się zaplątał.
__________________
Tylko cukier w KOTKACH nie tuczy

aga_tka_2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 11:23   #2664
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość
Kot wystawia moją cierpliwość na próbę, poza tym ona chyba jakaś uzależniona jest. Odłożyłam wieczorem wędkę z rzemykami na szafkę, na którą jeszcze nie sięga... wracam - zegarek na podłodze, kot na wędce w pościeli i zaciesz. No nic, odłożyłam drugi raz dalej, stwierdziłam, że może rzemyk zwisał, czy coś... ofiara w postaci świeczki po drodze, a kot z wędką oczy na mnie. Zamknęłam wędkę w szafie, kocie święte oburzenie znowu wycelowało w tamtą szafkę - a na niej ramka ze zdjęciem, jakiś kubek itd. Jak zobaczyłam ten pęd ze stołu rozkrakiem przy lądowaniu wszystko stało się jasne. No dobra, stół odsunąć 30 cm na noc, miau miau jak mogłam jej to zrobić, kilka nieudanych prób, idziemy spać. 5 rano - bum bum kot na szafce. Zdjęlam.
Wstaję przed chwilą, kot mokry - zaczepianie żółwia w akwarium musiało się źle skończyć, podłoga mokra, poduszka na krześle (z którego chyba tam wpadła) do prania, żółw na szczęście żyje.

Konia z rzędem temu, kto powie mi jak nakierować kota na to, że nie wolno znaczy nie wolno. Jak Iskierka coś chce to nie liczą się wcześniejsze zasady np. 'stół - nie wolno' - nie tylko po nim przejdzie, ale nawet się wyłoży. Wczoraj zaczęła mi obgryzać notatki, mimo że ma torbę papierową do gryzienia... Jak się czegoś uczepi, to mocno namolna jest. Wolałabym, żeby sobie chodzenie po meblach wyższych odpuściła, bo już nie wiem gdzie z bibelotami wyemigruję i nie chcę się bać o pogryzione książki, a nie m gwarancji. Szafę odkąd pozrzucała marynarki i inne rzeczy z wieszaków blokujemy na większość dnia i tylko jak coś wyciągam, to wchodzi.

Pomocy, co robię źle?
Ostro. Ja w niektórych tematach nie dałam się złamać, a w innych zgodziłam się na kocie harce.

Ze stołu kuchennego zawsze zrzucałam kota z krzykiem i nie wskakuje, jak jestem w domu. Próbowałam też metody pryskania go wodą, moczenia stołu, folii aluminiowej... Przez jakiś czas wskakiwał tylko po to, by zyskać moją uwagę, więc bawiłam się z nim piórkiem w pokoju do upadłego aż przyjął taktykę miauczenia pod szafą, w której trzymam zabawkę.

Kwiatki wylądowały na klatce schodowej.
Wiszącą półkę zawaliłam książkami, by nie mógł na nią wskoczyć, bo inaczej lądował mi na twarzy w środku nocy (niezgrabny jest i zdarza mu się nie trafić w szafę).
Nie trzymam nic na wierzchu, nawet jabłek.
Wytyczyłam mu trasę po blatach, po których może chodzić i utrudniłam dostanie się na takie, po których nie może.
Mam dwupiętrowy drapak, na który się wdrapuje i nie skacze po szafach, ale on mało skoczny jest.

Co jakiś czas ma okresy upierania się na coś jak osioł, na przykład otwierał wszystkie szafki. Teraz na każdej mam klucz lub zabezpieczenie przed dziećmi (albo zwykłego gwoździka) i trochę je podrapał w dalszych usilnych próbach, ale odpuścił sobie z czasem.

Twoja kicia jest mała, więc będzie próbować wszystkiego. Absolutnie wszystkiego, taki urok kocięctwa.
Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
A mój Cham potrafi drzeć pysk przez kilkanaście minut, dopóki nie dam mu jedzenia do miski.
A jak już dam, to kładzie się na panelach i nawet do miski nie podejdzie. Albo sobie idzie.
Wasze koty też tak mają?
A to Chamidło!
Cytat:
Napisane przez aga_tka_2 Pokaż wiadomość
To u mnie odpada, bo Elżbiecie zostało tylko kilka zębów (chyba z 6-7) z czego 2 najprawdopodobniej będą do usunięcia więc nie dałaby rady dużym chrupkom
Oj
Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
A jaka jest różnica między 'mięsem z kaczki' a 'mięsem mielonym z kaczki '
Oprócz obróbki oczywiście
''Mięso z kaczki 26,5%, mielone mięso z kaczki 7%''
Z tego co pamiętam, mięso to mięśnie, a mielone są też inne części.
Polecam krótki artykuł: http://modernpet.pl/artykul1.pdf
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 11:31   #2665
asiek14
Zakorzenienie
 
Avatar asiek14
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 533
Dot.: Koty- część V

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Ostro. Ja w niektórych tematach nie dałam się złamać, a w innych zgodziłam się na kocie harce.

Ze stołu kuchennego zawsze zrzucałam kota z krzykiem i nie wskakuje, jak jestem w domu. Próbowałam też metody pryskania go wodą, moczenia stołu, folii aluminiowej... Przez jakiś czas wskakiwał tylko po to, by zyskać moją uwagę, więc bawiłam się z nim piórkiem w pokoju do upadłego aż przyjął taktykę miauczenia pod szafą, w której trzymam zabawkę.

Kwiatki wylądowały na klatce schodowej.
Wiszącą półkę zawaliłam książkami, by nie mógł na nią wskoczyć, bo inaczej lądował mi na twarzy w środku nocy (niezgrabny jest i zdarza mu się nie trafić w szafę).
Nie trzymam nic na wierzchu, nawet jabłek.
Wytyczyłam mu trasę po blatach, po których może chodzić i utrudniłam dostanie się na takie, po których nie może.
Mam dwupiętrowy drapak, na który się wdrapuje i nie skacze po szafach, ale on mało skoczny jest.

Co jakiś czas ma okresy upierania się na coś jak osioł, na przykład otwierał wszystkie szafki. Teraz na każdej mam klucz lub zabezpieczenie przed dziećmi (albo zwykłego gwoździka) i trochę je podrapał w dalszych usilnych próbach, ale odpuścił sobie z czasem.

Twoja kicia jest mała, więc będzie próbować wszystkiego. Absolutnie wszystkiego, taki urok kocięctwa.
Ze stołu zrzucam, to siedzi na kolanach i wciska łepek między ręce. Wolno jej przez stół wskoczyć tylko na kawałek wewnętrznego parapetu w kuchni (który prowadzi aż nad zlew, ale zagrodziłam przejście butelkami - jeszcze nie doskoczy do blatu). Psikanie wodą dawało efekt tylko na jedną noc (pierwszy tydzień - 1.5 tygodnia pół-dzikiego kociaka w nowym domu, KAŻDA noc nieprzespana, bo trzeba wskakiwać na głowy).

Zawsze dla niej znajduję czas, trochę z tym gorzej jak mam zajęcia na uczelni, ale wieczorne bawienie się koniecznie jest. No i dwie inne osoby w mieszkaniu rozładowują ją trochę w ciągu dnia, jak mnie akurat nie ma.
__________________
06.2012 początkująca włosomaniaczka

12.10.2012 moje włosy
14.09.2012 CP
asiek14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 11:52   #2666
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 419
Dot.: Koty- część V

Koty to koty, są specyficzne, często uparte, nie poddają się naszym nakazom, na zawsze pozostaną indywidualistami za to je kocham i cenię
Wiem jak jest, mój TZ też uważa wciąz i nadal za głupotę podporządkowywanie się kotom w domu...ale wg mnie nie ma co walczyć, trzeba się nawzajem szanować, także nasze zwierzaki i ich indywidualność...
Upierał się na skórzaną kanapę, gdy wcześniejsza z ecoskóry była w strzępach, byłam twarda i mamy z carabu i wypoczynek ma się świetnie a my się nie stresujemy że koty biegają i wariują, a one nie stresują naszym stresowaniem...ładny salon i modne meble "szpeci" duży drapak umiejscowiony przy oknie by mogły wyglądać podczas leżakowania i oglądać ptaszki...wiele osób powie że to głupota, ale ja mam szczęśliwe koty i ciepły szcześliwy dom, w którym każdy ma swoje miejsce także zwierzak
Jak patrzę jak u teściowej wszystkie zabwki kota pochowane gdzies po kątach, drapak w pokoju do którego nikt nie zagląda więc i kot tam siedzieć i bawić się nie chce, bo wbrew pozorom to b towarzyskie zwierzęta...wtedy rozumiem że nie wszyscy ludzie powinni mieć zwierzaki i wyszłoby to na dobre jednym i drugim...

Pamiętam jak obklejałam wypoczynek czy stoły taśmą dwustronną by oduczyć je drapania chodzenia po stole, kosztowało mnie to wiele wysiłku, ale mam grzeczne dobrze wychowane koty
wciąż i nadal broją mniej lub więcej czasem mam ochotę je udusić ale to tak jak w rodzinie, ciągle się klucimy, wkurzamy na siebie ale i tak się kochamy

Edytowane przez marea
Czas edycji: 2012-11-03 o 11:57
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 11:54   #2667
ziazik
Rozeznanie
 
Avatar ziazik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
Dot.: Koty- część V

Nie zostawiaj patyczka z rzemykami kotu, jak chwycą za koniec patyka i o coś się zablokują, np. ścianę, to potrafią się na to nabić!
Tak samo żadnych wędek ze sznurkami, jak Aga_tka pisała, mogą się zaplątać i nawet udusić.
W zasadzie jedyne zabawki, jakie zostawiam kotom, gdy zostają same, to myszki (choć jedną tak rozbroiły, że chyba któreś połknęło brzęczyk ze środka, bo nie znalazłam) i zakrętki od plastikowych butelek.
ziazik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 11:58   #2668
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Koty- część V

Ziazik - jak ten carab wygląda? Wyniki google przypominają ekoskórę.

Mój chłop ma alergię na Burego
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 12:02   #2669
ziazik
Rozeznanie
 
Avatar ziazik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
Dot.: Koty- część V

To Marea pisała, ale też jestem ciekawa, bo mój wypoczynek z mikrofibry po 3 latach i czterech kotach się poddał.

I nie mam już jak pisać, bo mnie dwa cholerstwa obsiadły, coś im się pomyliło
ziazik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-03, 12:05   #2670
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 419
Dot.: Koty- część V

Ziazik, mój kocur też kiedyś się zaplątał, poznałam to po wędce leżącej pod łóżkiem i kocie, który bał się zbliżyć w to miejsce heh

Malla, carabu, jest miłe w dotyku, coś ala zamsz, welur, u różnych producentów różnie się nazywa ten rodzaj materiału, można kupić nawet stosunkowo tanie wersalki w tym obiciu, mogą nieznacznie różnić się strukturą, u moich rodziców przy dwóch psach i kocie też się świetnie sprawdza
Jest to najwytrzymalszy materiał, z teflonem, odporny na plamy dodatkowo ma taką strukturę pozornie podobną do eko skóry, ala wężową, tak mi się kojarzy ale to zupełnie coś innego.
W dużym przybliżeniu wygląda moja sofa tak jak na zdjęciu
Gdzieniegdzie jest naruszona kanapa, jak dziabnie mocno może zrobić dziurę, bądź zadrzeć materiał, ale ie pruje się nie widać tego, widzę że Shila czasem drapie plecy kanapy i widać pionowe kreseczki przeczesuję ręką i już nie widać
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg carabu87.jpg (12,5 KB, 15 załadowań)

Edytowane przez marea
Czas edycji: 2012-11-03 o 12:11
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.