Dziwna angina.

[Cassandre]

Witam kochane Wizażanki!

Zmagam się z dziwnym problem,a więc...przechodzę obecnie anginę.W poniedziałek byłam u lekarza ponieważ całe moje gardło było czerwone,miałam dziwne czopy żółto-białe(ropne) na migdałkach i tylnej ścianie gardła.Ze słuchem też mi coś się stało,bo miałam wrażenie przytkanych uszu...ale ogólnie czułam się dobrze,gardło troszkę pobolewało..Dostałam od razu recepte na amoksiklav i od wtorku zaczęłam go brać 2 razy dziennie. Poprawa była w sumie na drugi dzień,bo gardło ogólnie bolało mnie już na początku tylko troszkę.Dzisiaj sobota i w sumie bólu nie ma,ale gardło dalej czerwone,czopy są i taki dziwny zapach z ust jakby przez tą ropę...Nie wiem czy jest sens brać antybiotyk bo w sumie wizualnie nic się nie zmieniło i gardło takie jak było,może troszeczkę jest lepiej. A trucie się antybiotykiem jest bezsensu... W sumie wzięłam 8 tabletek,zostało mi 6 Ech poradźcie mi proszę co robić i czy to jest w ogóle normalne,że przy anginie brak bólu gardła ?!

[mpt]

Napisane przez Cassandre

Witam kochane Wizażanki!

Zmagam się z dziwnym problem,a więc...przechodzę obecnie anginę.W poniedziałek byłam u lekarza ponieważ całe moje gardło było czerwone,miałam dziwne czopy żółto-białe(ropne) na migdałkach i tylnej ścianie gardła.Ze słuchem też mi coś się stało,bo miałam wrażenie przytkanych uszu...ale ogólnie czułam się dobrze,gardło troszkę pobolewało..Dostałam od razu recepte na amoksiklav i od wtorku zaczęłam go brać 2 razy dziennie. Poprawa była w sumie na drugi dzień,bo gardło ogólnie bolało mnie już na początku tylko troszkę.Dzisiaj sobota i w sumie bólu nie ma,ale gardło dalej czerwone,czopy są i taki dziwny zapach z ust jakby przez tą ropę...Nie wiem czy jest sens brać antybiotyk bo w sumie wizualnie nic się nie zmieniło i gardło takie jak było,może troszeczkę jest lepiej. A trucie się antybiotykiem jest bezsensu... W sumie wzięłam 8 tabletek,zostało mi 6 Ech poradźcie mi proszę co robić i czy to jest w ogóle normalne,że przy anginie brak bólu gardła ?!

Masz zwykłą anginę. Antybiotyk zawsze bierze się do końca - chyba że daje efekty uboczne.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Siebie nie trujesz antybiotykiem tylko bakterie. Jeśli nie wytrujesz wszytkich, to będzie gorzej. I tak miałaś szczęście, że lekarz trafił w działający antybiotyk

[jo@n@]

Mój synek ma od czerwca anginę co miesiąc. Ani razu się nie poskarżył na ból gardła

[delfix10]

antybiotyk musisz wybrać cały do końca!!!

[Cassandre]

Napisane przez jo@n@

Mój synek ma od czerwca anginę co miesiąc. Ani razu się nie poskarżył na ból gardła

Po prostu to mnie zadziwia,bo od dziecka mam problemy z gardłem,ale zawsze bolało,a teraz w sumie angina bez bólu. No nic jak trzeba brać to trzeba...dziękuję za rady

[sweeney]

Napisane przez Cassandre

Po prostu to mnie zadziwia,bo od dziecka mam problemy z gardłem,ale zawsze bolało,a teraz w sumie angina bez bólu. No nic jak trzeba brać to trzeba...dziękuję za rady

Dziewczyny dobrze radzą. Antybiotyk TRZEBA wybrać do konca. Nawet jak objawy ustąpią wcześniej.

[jo@n@]

Napisane przez Cassandre

Po prostu to mnie zadziwia,bo od dziecka mam problemy z gardłem,ale zawsze bolało,a teraz w sumie angina bez bólu. No nic jak trzeba brać to trzeba...dziękuję za rady

Mnie to też zadziwia. Ale można uwierzyć prawie czterolatkowi, ze go nie boli bo nawet mając wysoką gorączkę normalnie je i nie marudzi.

[lza_slonca]

a może zwyczajnie wyłapałaś tą anginę wirusową, nie powiedział Ci lekarz..?

[Cassandre]

Napisane przez lza_slonca

a może zwyczajnie wyłapałaś tą anginę wirusową, nie powiedział Ci lekarz..?

Niestety nie.... dlatego zamierzam się wybrać na wymaz gardła żeby zobaczyć co za świństwo siedzi mi w gardle i mieć pewność,że to co biorę naprawdę mi pomoże. Tym bardziej,że po wzięciu tabletki pojawił się ból żołądka(oczywiście biorę osłonę).

[Elfia4]

Napisane przez Cassandre

Po prostu to mnie zadziwia,bo od dziecka mam problemy z gardłem,ale zawsze bolało,a teraz w sumie angina bez bólu. No nic jak trzeba brać to trzeba...dziękuję za rady

Może poszłaś do lekarza na tyle szybko, że ból gardła nie zdążył się rozszaleć? Antybiotyk zadziałał i zastopował rozwój kolejnych objawów, więc może ci się wydawać, że to nie typowa angina. Jeśli masz zmiany ropne, dziwny zapach i smak w ustach, to z pewnością masz anginę, którą musisz doleczyć do końca.
Ja zwykle również po jednym dniu brania antybiotyku czuję się prawie zdrowa, ale antybiotyk biorę do końca (na szczęście ostatnio anginę przeszłam wiele lat temu i nie muszę regularnie truć się lekami).

Akurat przy anginie antybiotyk jest potrzebny, tej choroba nie da się ot tak przeleżeć w towarzystwie kubka gorącej herbaty. To nie zwykłe przeziębienie, tylko atak paciorkowców na migdałki.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez lza_slonca

a może zwyczajnie wyłapałaś tą anginę wirusową, nie powiedział Ci lekarz..?

Lekarz nie przepisałby jej antybiotyku mając pewność, że zakażenie jest wirusowe.

[morrigan1986]

Mnie angina kocha, mam prawie co roku. Antybiotyk weź do końca, brak bólu o niczym nie świadczy. A na te czopy ropne polecam płukanie gardła wodą utlenioną (pół szklanki przegotowanej wody+łyżka stołowa wody utlenionej). I Orofar w spray'u też mi zawsze pomaga.

[lza_slonca]

Napisane przez Cassandre

Niestety nie.... dlatego zamierzam się wybrać na wymaz gardła żeby zobaczyć co za świństwo siedzi mi w gardle i mieć pewność,że to co biorę naprawdę mi pomoże. Tym bardziej,że po wzięciu tabletki pojawił się ból żołądka(oczywiście biorę osłonę).

Ostatnio kupiłam w aptece test na wymaz z gardła za 15zł dla syna

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;37417203]Lekarz nie przepisałby jej antybiotyku mając pewność, że zakażenie jest wirusowe.[/QUOTE]

Ta, bądź pewna, że masz rację Popytaj wsród mam one lepiej Ci to opowiedzą bo częściej korzystają z lekarzy...

[Cassandre]

Napisane przez lza_slonca

Ostatnio kupiłam w aptece test na wymaz z gardła za 15zł dla syna

A to nie jest tak,że lekarz zrobi mi wymaz na miejscu albo odeśle do laryngologa? Szczerze to jestem na siebie zła,bo choruję już dobre kilka lat i ciągle jak nie angina to zapalenie gardła i tak naprawdę za ten wymaz gardła powinnam się zabrać wcześniej.

[Elfia4]

Napisane przez Cassandre

A to nie jest tak,że lekarz zrobi mi wymaz na miejscu albo odeśle do laryngologa? Szczerze to jestem na siebie zła,bo choruję już dobre kilka lat i ciągle jak nie angina to zapalenie gardła i tak naprawdę za ten wymaz gardła powinnam się zabrać wcześniej.

Taki wymaz z gardła ma sens przy ciągłych infekcjach.
Miałam zrobiony jakiś wymaz w dzieciństwie, kiedy sporo chorowałam. Po antybiotyku miałam nawroty anginy i okazało się, że bakterie w moim gardle uodporniły się na działanie penicyliny. Później przez wiele lat mama idąc ze mną do lekarza zawsze zastrzegała, że antybiotyki na bazie penicyliny mija się u mnie z celem.

[201706190936]

Napisane przez morrigan1986

Mnie angina kocha, mam prawie co roku. Antybiotyk weź do końca, brak bólu o niczym nie świadczy. A na te czopy ropne polecam płukanie gardła wodą utlenioną (pół szklanki przegotowanej wody+łyżka stołowa wody utlenionej). I Orofar w spray'u też mi zawsze pomaga.

Ja natomiast ze swojej strony gorąco polecam płyn Corsodyl. Nie jest powalający w smaku ale mnie w zasadzie pomaga od razu. Bardzo dobry w stanach zapalnych jamy ustnej i gardła, mocno odkażający, polecam.

[Cassandre]

morrigan1986,Senses Woman dziękuję za rady

Napisane przez Elfia4

Taki wymaz z gardła ma sens przy ciągłych infekcjach.
Miałam zrobiony jakiś wymaz w dzieciństwie, kiedy sporo chorowałam. Po antybiotyku miałam nawroty anginy i okazało się, że bakterie w moim gardle uodporniły się na działanie penicyliny. Później przez wiele lat mama idąc ze mną do lekarza zawsze zastrzegała, że antybiotyki na bazie penicyliny mija się u mnie z celem.

Rozumiem,jutro rano mam wizytę to od razu zapytam o ten wymaz.Dzięki!

[kevschaa]

A mnie dziwi brak bólu przy anginie. Ja za każdym razem jak mam anginę to ból jest niesamowity, samo przełykanie śliny jest tak bolesne że mam z tym problem, nie mówiąc już o jedzeniu co jest prawie niemożliwe
Ale antybiotyk weź do końca, ja za pierwszym razem jak miałam anginę to po 2 dniach poczułam się jak nowa i nawet mi zniknął nalot z migdałków, więc odstawiłam antybiotyk żeby się nie truć. I angina w ciągu 2 dni powróciła i musiałam od nowa brać antybiotyk

[lza_slonca]

Napisane przez Cassandre

A to nie jest tak,że lekarz zrobi mi wymaz na miejscu albo odeśle do laryngologa? Szczerze to jestem na siebie zła,bo choruję już dobre kilka lat i ciągle jak nie angina to zapalenie gardła i tak naprawdę za ten wymaz gardła powinnam się zabrać wcześniej.

tak jak z cytologią, usg piersi itp..
Może się okazać, że to wcale nie angina tylko wina przerośniętego migdałka te częste "anginy"

[Czytak]

Moja ostatnia angina trwała ponad tydzień - zero bólu gardła, ogólne rozbicie, boląca glowa, brzuch, nogi, gorączka 39/40 st. dzień mieszał mi się z nocą; o tym, ze to gardłowa sprawa swiadczył zapaszek z ust

moj lekarz powiedzial,ze nie ma anginy bez goraczki:confus ed:

[AnulkaSmerfulka]

Drogie wizażanki, bardzo się denerwuję ponieważ mój chłopak ma anginę dość dziwną. Zaczęło się od tego że napił się zimnego mleka i po 2 dniach jakoś zaczęło boleć go gardło ale nie był to jakiś mocny ból. Miał gorączkę która sama spadała i co 2 dni się ujawniała.
Miał naloty na migdałkach i języku. Poszedł do lekarza i dostał flegaminę :/ i stwierdził że to wina zatok. Poszedł do drugiego lekarza, który stwierdził grzybicę :/ lekarka kazała brać chlorchinaldin. Przeszło po tygodniu, tzn. myślał że przeszło. Znowu się pojawiły naloty, powiększone migdały, poszedł do trzeciego i lekarz stwierdził anginę ropną. Dostał antybiotyk 10 tabletek po 2 dziennie czyli brał 5 dni i antybiotyk na grzybicę 10 tabletek 1 dziennie. Ale nie stwierdził grzybicy ale lekarstwo przepisał.

Wybrał antybiotyki ale było widać małą kulkę ropy między migdałem a ścianą gardła. Ponowna wizyta, lekarz nie przepisał już nic powiedział że samo zniknie. Niestety po tygodniu powtórka.
Czy można tak non stop łapać anginy?? Ma bardzo zniszczone migdały, w dzieciństwie często miewał anginę i leczył zastrzykami.
Dodam że ma zepsutego zęba z ropą i zwleka z usunięciem. Przed anginą pobolewał go ząb, miał ropę potem ból zęba ustał i pojawiła się zaraz angina, przeszło na tydzień i od nowa ból zęba z ropą i znowu angina.
Denerwuję się bardzo, nie wiem czym mógłby wzmocnić organizm, zażywa witaminy, zestaw witamin.
W jednym migdałku ma jakby dziurkę po starych anginach.

Ja jako dziecko mialam 2 razy anginę z zastrzykami. I miałam inne objawy, ciągle wysoką gorączkę, nudności, prawie nie jadłam, ból gardła.
U niego gorączka pojawia się i znika, bóle gardła nie są jakieś silne.

[Annaluka]

AnulkaSmerfulka może to po prostu mononukleoza?

Mnie też kiedyś jeden pajac leczył na anginę antybiotykami przez 10 dni. Nie pomogło. To dostałam bardzo bolesne zastrzyki na kolejne 10 dni. Też zero poprawy. Dopiero po tej serii go oświeciło, że czas na laryngologa, bo podejrzewa mononukleozę. Mój stan był już dość ciężki, więc ostatecznie trafiłam na tydzień do szpitala. Potem przeszłam jeszcze długą drogę do całkowitego ozdrowienia. Generalnie organizm miałam wyniszczony.

Przez całe życie co sezon miałam anginę. Koszmar skończył się po wycięciu migdałów Teraz miewam jedynie od czasu do czasu katar od zatok. Ale wreszcie skończyły się uporczywe anginy i wieczne trucie antybiotykami.

[AnulkaSmerfulka]

Jeśli to mono to jak to wyleczyć? Pisze wszędzie że nie dają antybiotyków więc jak?
Bardzo się boję, nie wiem gdzie to mógł złapać jeśli to mono a takie mono to kiedy się uaktywnia od zakażenia??
Ja nie mam żadnych objawów.

[Laura_Palmer]

Nie ma na to lekarstwa, trzeba przeczekać, wyleżeć się w łóżku. Ewentualnie zbijać wysoką gorączkę. A czy chłopak ma powiększone węzły chłonne (takie jakby kasztany pod skórą)? Ja chorowałam 6 lat temu własnie w marcu i trwało to miesiąc. Jeśli to mononuklepza to zadbaj też o lekkostrawną dietę, bo wątroba i trzustka są mocno obciążone. Trzymam kciuki
aha i ta choroba "wylęga" się jakiś czas, więc jeśli Ty nie chorowałaś w dzieciństwie to jeszcze różnie może być. używaj innych sztućców, nie picie z jednej butelki, kubka, nie całujcie się itp. Ta choroba przenosi się przez ślinę

[AnulkaSmerfulka]

Wydaje mi się że węzły chłonne były ok.
Jeśli wirus wylęga się jakiś czas to myślę że mógł złapać od chrześniaka. Chrześniak był w szpitalu ale z grypą żołądkową, może tam złapał i przyniósł wirusa. Nie mam pojęcia od kogo mógł to złapać jeśli to jest to.
Nie wiem co robić, czy wysłać go na badania (tylko nie wiem jakie) żeby od razu wiedzieć czy to jest to czy to angina ale nie wyleczona, widziałam że po wybraniu leków miał jeszcze małą kropkę między migdałkiem a gardłem.
Jeśli to mono to czym zmniejszyć migdały? Tabletki na gardło bez recepty nie pomagają zbytnio, trochę szałwia pomaga i płukanki typu Dentosept.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

I jeszcze jedno, ile to dziadostwo się leczy? Tzn. ile to może trwać?
Mnie 3 tygodnie temu złapał jakiś wirus, ale nie miałam migdałów powiększonych, raczej były to zatoki i zwykłe przeziębienie które wyleczyłam lekami bez recepty.

[lza_slonca]

a nie wpadł na pomysł aby zacząć od zęba? Sama napisałaś co mu jest więc po co pytać i latać po lekarzach ?

[AnulkaSmerfulka]

Jak to po co? To może być od zęba, to może być angina niewyleczona, mononukleoza. Ma brać leki na pałę? No brak słów, ciekawe czy ty byłabyś taka spokojna ale tak to jest jak kogoś problem nie dotyczy do leje na to tak jak ty :/

[ellish]

trudno jest sie dostac do dobrego lekarza. Niech go nie faszeruja tak lekami, bo sobie rozwali organizm. Co do tej dziwnej anginy to wspolczuje, ale niech sie chlopak szybko leczy aby nie bylo powiklan. Ja po zwyklym zapaleniu gardla teraz mam ogromne problemy zdrowotne, gdyz zapalenie niewyleczone wdarlo sie mi w nerke ( na dodatek mam tylko jedna) i teraz walcze aby ja uratowac. A zaczelo sie od zwyklej choroby gardla,gdzie tez lekarka stwierdzila jak ktos wyzej " nie ma lekarstwa, trzeba wylezec" i niestety, moj organizm sie nie wybronil.

A co do zebow...ojciec mojej kolezanki zmarl na serce, wlasnie od nieleczonego zeba. Zakazenie wdarlo sie do serca, gosciu mial 40 lat.

[lza_slonca]

Napisane przez AnulkaSmerfulka

Jak to po co? To może być od zęba, to może być angina niewyleczona, mononukleoza. Ma brać leki na pałę? No brak słów, ciekawe czy ty byłabyś taka spokojna ale tak to jest jak kogoś problem nie dotyczy do leje na to tak jak ty :/

po 1: angina ropna łączy się ze stanem uzębienia ale TY to wiesz

po 2: a na co teraz bierze leki? rozumiem, że zrobił komplet badań i wie co mu jest i konkretnie to leczy a Ty czego w takim razie tu szukasz?

po 3 dodam choć nie wiem czy ma to sens. Masz rację nie dotyczy mnie ten problem bo mój syn ma 5 lat i gdy zaczęły się anginy ropne co 2-3 tygodnie to 1 krokiem był stomatolog, następnie laryngolog i komplet badań od a do z, doliczam dermatologa, kardiologa, alergologa- pulmonologa. Kupa kasy, nerwów ale wiem co mu jest i teraz nie daje mu wcisnąć żadnego leku bez badań.