Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

[agatkaa1]

Maga nie bądź zła!! Przecież nie robisz nic aby dziecku zaszkodzić a wręcz przeciwnie! Bedzie dobrze!!

Pije piwko za Wasze zdrowie!!

[pani22ka]

Napisane przez Maga83

A no i malutki waży 1630g, a ja od ostatniej wizyty przytyłam całe 0,5kg. Może sama sobie zaszkodziłam, bo przez ten wyższy wynik z glukozy więcej chodziłam na spacery, starałam się trochę bardzie ruszać. Zła jestem :/

kochana, Ty?????? no co TY!!! absolutnie tak nie jest. nie badz zla. czasem tak sie zdarza i juz.

[amilcia]

Napisane przez zebrawpaski

chyba jestem niechlubną rekordzistką na wątku
która mama zostawia 4 miesięczne dziecko i idzie do pracy

- ja Cię pobijam z Melą, miała 3,5 miesiąca jak wróciłam do pracy

A ja się chwalę, byłam na zebraniu u Meli w p-lu. Pani ogłosiła, że Mela najlepsza w grupie z testu dojrzałości szkolnej

Maga - ja w całej ciąży przytyłam tylko 6 kg - czy z tego powodu zaszkodziłam Darii??? Nie, nie, ona rozwijała się dobrze.
Zdrowo jesz, spacerujesz dlatego nie tyjesz - prawidłowo

[Maga83]

Napisane przez amilcia

Maga - ja w całej ciąży przytyłam tylko 6 kg - czy z tego powodu zaszkodziłam Darii??? Nie, nie, ona rozwijała się dobrze.
Zdrowo jesz, spacerujesz dlatego nie tyjesz - prawidłowo

Mi nie chodzi o wagę, tylko że czasem od tego ruchu mi się szyjka rozwiera. Ale teraz koniec ze spacerami, gin powiedział żeby odpuścić

[agatkaa1]

Napisane przez Maga83

Mi nie chodzi o wagę, tylko że czasem od tego ruchu mi się szyjka rozwiera. Ale teraz koniec ze spacerami, gin powiedział żeby odpuścić

Kochana spacerowałaś czy nie to nie ma znaczenia! Taka Twoja uroda i to normalne! Nawet jakbyś miała leżeć to też by tak mogło być....

[amilcia]

Napisane przez Maga83

Mi nie chodzi o wagę, tylko że czasem od tego ruchu mi się szyjka rozwiera. Ale teraz koniec ze spacerami, gin powiedział żeby odpuścić

aaaaaaa to nie doczytałam... to musisz odpuścić.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Cześć Dziewczyny,
U mnie dzisiaj masa roboty, jak rano był spokój, tak koło 14 się rozpętała prawdziwa burza i nagle musiałam być w 5 miejscach naraz Norma.
A i cały dzień boli mnie brzuch :/ To już drugi dzień. Podejrzewam winowajcę - niestety blok Coś mi musi w nim nie służyć... Więc niestety nie mogę go już jeść. Ale TŻ i szwagier się nim po prostu zajadają, więc pewnie będę musiała im robić :P

Jestem już teraz pewna, że wizaż nie cytuje mi wszystkiego, co zaznaczam

Iza chciałam Ci napisać, że masz bardzo smutny opis Przytulam...

Napisane przez fiolusiek

Witajcie
Staram się czytać na bieżąco, ale czasu na odpisywanie brak.
Z moją sunią wcale nie jest lepiej, chodzi na 3 łapkach, jedną ma złamaną, nie widzi na jedno oko, a na dodatek nie słyszy. Wolałabym żeby umarła i się nie męczyła

Jaka biedaczka....

Napisane przez kooocur

Chyba oszaleje...mam wypieki na twarzy, dreszcze, jestem jakas podeksytowana - myślałam, że mam goraczke bo trzyma mnie od wczoraj ale miwrzyłam rano tam na dole i mam 37,1.


Nie spałam cała noc, serce mi szybciej bije....co sie dzieje??

Nie mam pojęcia. Ja tak mam, jak się napiję za dużo kofeiny.

Napisane przez fiolusiek

Miałam już zapytać czy sam stosował, bo ma 13 dzieci, a w tym tylko 2 synów

Napisane przez Mmedeah88

Dzień dobry!
Ja lecę na wolontariat do fundacji. Przynajmniej zrobię coś pożytecznego.
Miłego dnia, Kochane

Podziwiam ludzi z wolontariatów...

Napisane przez Maga83

Tak sobie patrzę na suwaczek i zostało nam 9 tygodni. I mało i dużo... Ale przecież tym razem musi się udać...

Uda się

Napisane przez Kathe

zawsze go nie ma, albo ja w weekendy szkola a on w ciagu tyg delegacja

Właśnie to Ci miałam pisać wczoraj, ale nie zacytowało.
Ja za każdym razem, jak byłam w tamtej ciąży w szpitalu, to jeździłam sama. TŻ ZAWSZE był w pracy, nawet jak jeździłam o 19 czy 20... Takie życie

Napisane przez zebrawpaski

myślałam, że emocjonalnie będzie łatwiej
co prawda wyszłam pod wieczór z domu bez histerii (a niestety w ciągu dnia też kilka dobrych godzin spędziłam poza domem więc mało czasu spędziłam z Kasią) ale w pracy myśli uciekały w stronę domu...
jak zadzwoniłam 0 22.30 do Tz-eta i usłyszałam, że mała płacze (a powinna dawno spać) i że on już nawet do pokoju na piętro wózek z parteru przytachał bo myślała, że może w wózku Kasia zaśnie to bliska byłam pozbierania się i powrotu do domu...

chyba jestem niechlubną rekordzistką na wątku
która mama zostawia 4 miesięczne dziecko i idzie do pracy
ciocia interweniowała i dziecko zasnęło- spało do 6.00
ponoć płakała bardziej niż przy szczepieniu!!! i tylko zerkała na łóżko- na tę część, na której ja śpię....tęskniła za mamą...

Przykro mi, że mała płacze Ale na pewno z czasem będzie łatwiej

Napisane przez Maga83

Jestem już po wizycie. Z maluszkiem wszystko dobrze, ale lekko mi się szyjka rozwiera :/ więc leżeć, leżeć i leżeć. Poza tym ten ból nogi, o którym Wam mówiłam, to mogę być zakrzepy. Mam obserwować czy nic nie puchnie. Ech zestresowałam się trochę, gin mówił, że jeszcze 6 tygodni muszę wytrzymać

że z Małym OK.
Co do rozwierania, hmm myślę, że na tym etapie ciąży to nie jest jest już takie straszne. Oczywiście Staś musi jeszcze poczekać te 1,5 miesiąca, ale myślę, że nic się tak gwałtownie nie zdarzy, że rozwarcie się powiększy. Bądź dobrej myśli

Napisane przez Maga83

Dzięki dziewczyny, ale naprawdę się wystraszyłam. Tyle czasu wytrzymałam. I jeszcze mnie ta możliwość zakrzepu zdenerwowała.
TŻ dużo pracuję, ale mam jeszcze mamę blisko, więc pewnie ich będę teraz wykorzystywać

Wykorzystuj

Napisane przez Maga83

Mi nie chodzi o wagę, tylko że czasem od tego ruchu mi się szyjka rozwiera. Ale teraz koniec ze spacerami, gin powiedział żeby odpuścić

Dobrze wiemy wszystkie, że nie można się obwiniać, bo żadna z nas nie robi niczego złego umyślnie.....


Aha, nie jestem uczulona na biżuterię, ale jestem na drożdże, więc wszelkie maseczki drożdżowe powodują u mnie efekt ekhm indianina na twarzy :P

[pani22ka]

Napisane przez amilcia

w całej ciąży przytyłam tylko 6 kg

wow. ale Ty sie pilnowalas bardzo, bardzo, bardzo....

No i gratki dla madrej coreczki!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37465131] nagle musiałam być w 5 miejscach naraz Norma.
[/QUOTE]
tez tak mialam. spokoj, spokoj a nagle piorko w tylek

[Kathe]

Persephone_ ja wiem, ze on pracuje na nasz dom, ale z drugiej str nie wytrzymuje tego ze ciagle sama nie mam z kim porozmawiac, czuje sie samotna, jestem w nowym miescu, po poronieniu i ciagle wszystko mi sie przypomina ;(

[eseska]

Napisane przez zebrawpaski

myślałam, że emocjonalnie będzie łatwiej
co prawda wyszłam pod wieczór z domu bez histerii (a niestety w ciągu dnia też kilka dobrych godzin spędziłam poza domem więc mało czasu spędziłam z Kasią) ale w pracy myśli uciekały w stronę domu...
jak zadzwoniłam 0 22.30 do Tz-eta i usłyszałam, że mała płacze (a powinna dawno spać) i że on już nawet do pokoju na piętro wózek z parteru przytachał bo myślała, że może w wózku Kasia zaśnie to bliska byłam pozbierania się i powrotu do domu...
ciocia interweniowała i dziecko zasnęło- spało do 6.00
ponoć płakała bardziej niż przy szczepieniu!!! i tylko zerkała na łóżko- na tę część, na której ja śpię....tęskniła za mamą...

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

byliśmy właśnie wybrać płytki
http://ewyposazeniedomu.pl/pl/p/Neap...-W223-001/1253

ZEBERKA! Musicie sie obie przyzwyczaic. Tz sobie poradzi a jeszcze jest ciocia i babcia pod reką. Wierze ze łatwo nie jest! ładne płytki!

Napisane przez zebrawpaski

wczoraj byłam u lekarza i mam antybiotyk

~uuuuuuuuu nie fajnie!

Napisane przez Maga83

Jestem już po wizycie. Z maluszkiem wszystko dobrze, ale lekko mi się szyjka rozwiera :/ więc leżeć, leżeć i leżeć. Poza tym ten ból nogi, o którym Wam mówiłam, to mogę być zakrzepy. Mam obserwować czy nic nie puchnie. Ech zestresowałam się trochę, gin mówił, że jeszcze 6 tygodni muszę wytrzymać

MAGUS! ciesze sie ze z Babelkiem wszystko ok! Teraz bedizesz lezec i bedzie dobrze!! staraj sie nie denerwowac:cm ok:

Napisane przez Maga83

A no i malutki waży 1630g, a ja od ostatniej wizyty przytyłam całe 0,5kg. Może sama sobie zaszkodziłam, bo przez ten wyższy wynik z glukozy więcej chodziłam na spacery, starałam się trochę bardzie ruszać. Zła jestem :/

Nic sobie nie wyrzucaj przeciez robiłas to w najlepszej wierze. A Maluszek juz cakiem duzy!

Napisane przez amilcia

A ja się chwalę, byłam na zebraniu u Meli w p-lu. Pani ogłosiła, że Mela najlepsza w grupie z testu dojrzałości szkolnej

Napisane przez Maga83

Ale teraz koniec ze spacerami, gin powiedział żeby odpuścić

oj tam zimno jest to sie wychodzic z domu nie chce!

ja tez po wizycie. doktorek pochwalił za wyniki z krwi- bo mi sie jeszcze poprawiły. Co do paciorkowac to uspokoił- dostane antybiotyk na IP jak do porodu przyjade i bedzie ok. I w ogóle stwierdził ze w termini jestem. Nastepna wizyta za 2 tygodnie ( chyba ze wczesnie urodze- dowcipnis). po badaniu stwierdził ze szyjka przepuszcza 1 palec- to nie wiem co ma znaczyc

[Maga83]

Esia Ty się nie śmiej, bo czasem doktorek może mieć racje i się rozpakujesz szybciej niż myślisz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Kathe

Persephone_ ja wiem, ze on pracuje na nasz dom, ale z drugiej str nie wytrzymuje tego ze ciagle sama nie mam z kim porozmawiac, czuje sie samotna, jestem w nowym miescu, po poronieniu i ciagle wszystko mi sie przypomina ;(

Ja to wszystko rozumiem...
Ale.... Kochana Ty to chyba wiesz, o czym masz teraz myśleć Spróbuj jakoś zająć ten czas, nie wiem, książki, filmy, SERIALE (czyli coś, co wszystkie lubimy )

Napisane przez eseska

ja tez po wizycie. doktorek pochwalił za wyniki z krwi- bo mi sie jeszcze poprawiły. Co do paciorkowac to uspokoił- dostane antybiotyk na IP jak do porodu przyjade i bedzie ok. I w ogóle stwierdził ze w termini jestem. Nastepna wizyta za 2 tygodnie ( chyba ze wczesnie urodze- dowcipnis). po badaniu stwierdził ze szyjka przepuszcza 1 palec- to nie wiem co ma znaczyc

Czyli masz chyba rozwarcie na 1 palec To dobrze, ale nie wiem, ile to cm.

[eseska]

Napisane przez Maga83

Esia Ty się nie śmiej, bo czasem doktorek może mieć racje i się rozpakujesz szybciej niż myślisz

MAGUS! chyba musze zacząc sie z tym oswajac! i na dniach zagonie Tz do zrobienia przemeblowania w pokoju!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37466206]Spróbuj jakoś zająć ten czas, nie wiem, książki, filmy, SERIALE (czyli coś, co wszystkie lubimy )




Czyli masz chyba rozwarcie na 1 palec To dobrze, ale nie wiem, ile to cm.[/QUOTE]
SERIALE! o tak!!!!!!!!!!! my teraz oglądamy "walke o tron" jak ja SF nie lubie tak sie wciągnełam.

1 palec to chyba 1 cm? do 10 daleko

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Właśnie to się chyba inaczej liczy, że 1 palec to albo 0,5 cm albo 2... Ale już sama nie wiem.

A ja w ciąży i potem oglądałam Californication. Boziu jak ja kocham ten serial Obejrzałam wszystkie sezony, a niektóre odcinki wiele razy na Comedy Central. I na bieżąco Hoży Doktorzy :P

[maksikola]

Maga leż, pod nogi kładź poduszkę by mieć uniesione do góry.

Amilcia dla Meli, mądra dziewczynka

Esia jeden palec to jeszcze malutkie rozwarcie, choć czasem 1 godzina i jest rozwarcie pełne

suszę paznokcie i oglądam seriale, rano do kosmetyczki jadę.

[eseska]

Napisane przez maksikola

Esia jeden palec to jeszcze malutkie rozwarcie, .

o i tego sie bede trzymac! zreszta ja mam jeszcze czas!!!!

[moni_ka.g]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37465131]A i cały dzień boli mnie brzuch :/ To już drugi dzień. Podejrzewam winowajcę - niestety blok Coś mi musi w nim nie służyć... Więc niestety nie mogę go już jeść. Ale TŻ i szwagier się nim po prostu zajadają, więc pewnie będę musiała im robić :P

Podziwiam ludzi z wolontariatów... [/QUOTE]

blok to masa tłuszczu niestety, różnie może działać na organizm. a może dałaś jakąś margarynę inną niż zwykle używasz albo coś?

czemu podziwiasz? to nie takie nadzwyczajne wbrew pozorom. chociaż.. bywa ciężko.. zależy gdzie się trafi. ale zawsze warto

Napisane przez eseska

po badaniu stwierdził ze szyjka przepuszcza 1 palec- to nie wiem co ma znaczyc

o znaczy tylko, że coraz bliżej święta

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37466564]Właśnie to się chyba inaczej liczy, że 1 palec to albo 0,5 cm albo 2... Ale już sama nie wiem.[/QUOTE]

chyba 2 cm

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Robię sobie popołudniową głodówkę z uwagi na ból brzucha, to co mnie oczywiście na youtube atakuje? Reklama Almette i filmik z frytkami..... Nie skomentuję.

A jeszcze Wam napiszę, jaki miałam "zabawny" początek dnia :P Otóż jestem świrem, jeśli chodzi o zamykanie drzwi. Zawsze sprawdzam 100 razy, czy je zamknęłam. No i w końcu rozwaliłam klamkę (już 3. raz), odpada z niej ta obręcz taka okrągła, taka jakby nakładka. No i dzisiaj odpadła definitywnie, jak rano dotknęłam drzwi od środka, krzątając się po mieszkaniu..... I ta obręcz się poturlała przez wszystkie schody na dół, przez całe piętro. Zatrzymała się na drzwiach wejściowych A ja byłam w koszuli nocnej i obudziłam TŻa, żeby po szybko założył spodnie i po to leciał To, że on mnie za to nie zabił, traktuję jako dzisiejszy cud
No i takie są konsekwencje psychozy Muszę się oduczyć tego sprawdzania miliard razy drzwi

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez moni_ka.g

blok to masa tłuszczu niestety, różnie może działać na organizm. a może dałaś jakąś margarynę inną niż zwykle używasz albo coś?

czemu podziwiasz? to nie takie nadzwyczajne wbrew pozorom. chociaż.. bywa ciężko.. zależy gdzie się trafi. ale zawsze warto

Dałam masło.
Nie wiem, czy to czasem nie efekt zbyt dużej ilości masła i cukru naraz, albo też mleka w proszku.

Podziwiam, bo sama nigdy nie umiem się zmobilizować do takiego działania. Czas zawsze się znajdzie.

[moni_ka.g]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37467154]A jeszcze Wam napiszę, jaki miałam "zabawny" początek dnia :P Otóż jestem świrem, jeśli chodzi o zamykanie drzwi. Zawsze sprawdzam 100 razy, czy je zamknęłam. No i w końcu rozwaliłam klamkę (już 3. raz), odpada z niej ta obręcz taka okrągła, taka jakby nakładka.

Dałam masło.
Nie wiem, czy to czasem nie efekt zbyt dużej ilości masła i cukru naraz, albo też mleka w proszku.

Podziwiam, bo sama nigdy nie umiem się zmobilizować do takiego działania. Czas zawsze się znajdzie.[/QUOTE]

ja nigdy nie sprawdzam. może na początku jak tylko się tu wprowadziłam o kilka razy nacisnęłam na klamkę po zamknięciu drzwi. za o u rodziców jak wychodzę i nikogo nie ma w mieszkaniu to zawsze sprawdzam

mix tych składników to porażka dla żołądka. ale smakuje, i to jest problem.

wolontariat wciąga. ja akurat zaczęłam bardziej z przypadku i jakiejś nudy(?), chęci poznania czegoś nowego niż z poczucia misji, ale wciągnęło mnie porządnie. potem było mi ciężko zrezygnować po iluś latach.

[natalia_23]

Napisane przez Kathe

wynik hcg to 372

Napisane przez iza243

Witam sie z rana.Ja mam doła od wczoraj,wyniki nie sa dobreSą złe bo lh jest powyżej normy.Mój wynik to 22,14 a norma jest do 12Fsh jest w porządku bo 5,mieści sie w normie.Ale z tego co czytałam to ich stosunek do siebie jest zły bo powinen być 1:1 a u mnie jest aż 3,2Estradiol też w normie,ale na górnej granicy.Zastanawiam sie czy iść do lekarza dziś z tymi wynkiami czy poczekać np do przyszłego tygodnia?

Napisane przez zebrawpaski

HEJ!


tajemnicza jesteś ale cierpliwie czekamy

hm... 2 sprawy się wyjaśniły ;p
Nie jestem w ciąży ( aaaaa myślałam już że jestem )
nie wracam do byłej pracy
Jestem obecnie na wychowawczym i może od stycznia zacznę czegoś szukać albo myśleć o czymś swoim

hm.... kochana trudny czas dla was........ dużo sił

Napisane przez Maga83

Jestem już po wizycie. Z maluszkiem wszystko dobrze, ale lekko mi się szyjka rozwiera :/ więc leżeć, leżeć i leżeć. Poza tym ten ból nogi, o którym Wam mówiłam, to mogę być zakrzepy. Mam obserwować czy nic nie puchnie. Ech zestresowałam się trochę, gin mówił, że jeszcze 6 tygodni muszę wytrzymać

na pewno nie zaszkodziłaś sobie spacerami
ja z taką szyjką zgładzoną i otwartą chodziłam ponad 4 tyg ( chodziłam to mało powiedziane )

Byłam wczoraj na Zumbie, super sprawa, polecam każdej

[zebrawpaski]

amilcia- widać, że Mela jest bystrą dziewczynką
a z tym szybkim powrotem do pracy to faktycznie mnie pobiłaś

Napisane przez eseska

po badaniu stwierdził ze szyjka przepuszcza 1 palec- to nie wiem co ma znaczyc

Napisane przez maksikola

Esia jeden palec to jeszcze malutkie rozwarcie, choć czasem 1 godzina i jest rozwarcie pełne

ja takie miałam jak mnie położyli na patologii, potem przyszła pani B. i Kasia była za dwie godziny po drugiej stronie brzucha

[eseska]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37467154]
A jeszcze Wam napiszę, jaki miałam "zabawny" początek dnia :P
[/QUOTE]
PERSE! toś miaa przygode z rana!!!

[inutil]

Dzień dobry

Kathe za betę
Natalia szkoda, że w ciąży nie jesteś

Dziewczyny, a może postarajmy się, żeby prezenty mikołajkowe były 'świąteczne'?

[Mmedeah88]

Perse, Esiu, mój wolontariat polega na bezmyślnej "biurowej" pracy. Nic takiego

Agatko, rozumiem Cię. Dla mnie 8 to za wcześnie... Dwa razy mnie I. próbował zapisać na 6.00, ale się nie dałam

Zeberko, wyobrażam sobie jak i Tobie, i Kasi musi być teraz ciężko. Życzę wytrwałości

Measiu, ciszę się, że u Was wszystko dobrze

Madziu, żona mojego szwagra miała jeden z terminów określony na Boże Narodzenie, czy nawet kilka dni przed, a urodziła dokładnie w Sylwestra

I się, broń boże, nie stresuj! Będzie dobrze

Kundzia, ja nie jestem na biżuterię żadną uczulona.

Amilcia, brawo dla córci! Musisz być bardzo dumna

Esia, ja teraz codziennie w stresie będę na wizaż wchodzić! Tylko nie ródź w ten weekend, bo mam wyjezdne, a nie chcę przegapić
A tak serio- cieszę się, że jest ok po wizycie

Monia, a gdzie się wolontaryzowałaś?

Perse, ale akcja

Natalko, i cicho siedziałaś? No wiesz
A co tam z pracą się zadziało? Ty nie chcesz wracać, czy problemy robią?

[zebrawpaski]

natalia- ale byłoby super jakby to była ciąża
i że nic nam nie powiedziałaś.....

a gdzie Alfa?

[pani22ka]

Napisane przez natalia_23

hm... 2 sprawy się wyjaśniły ;p
Nie jestem w ciąży ( aaaaa myślałam już że jestem )
nie wracam do byłej pracy

oooo... a co z praca sie klulo?!
no i trzymam kciuki za wlasny biznes!!!

Napisane przez Mmedeah88

Esia (...) Tylko nie ródź w ten weekend, bo mam wyjezdne, a nie chcę przegapić

[moni_ka.g]

Napisane przez Mmedeah88

Monia, a gdzie się wolontaryzowałaś?

szpitale. głównie dziecięcy, ale nie tylko.

[natalia_23]

Napisane przez inutil

\
Natalia szkoda, że w ciąży nie jesteś

eh też trochę żałuję

Napisane przez Mmedeah88

Natalko, i cicho siedziałaś? No wiesz
A co tam z pracą się zadziało? Ty nie chcesz wracać, czy problemy robią?

ano cicho siedziałam, bo wstyd mi było .... jakoś porzuciliśmy npr i ja nawet nie wiedziałam dokładnie jaki dc mam a wiedziałam, że takie pytania padną.... gdzieś 4 dni okres mi się spóźnił... Stresu było dużo, bo jestem świadoma, że nie dam rady utrzymać ciąży bez wspomagaczy ....
no to wyznałam wszystkie moje przewinienia ;p

h,m... u mnie w pracy umowa mi wygasła w trakcie macierzyńskiego ... więc powrotu nie miałam. Niedawno dzwonili czy bym nie chciała wrócić.. ale tylko byłaby to umowa zlecenie i praca głównie w week i święta, stawka niska, bez prowizji

Napisane przez zebrawpaski

natalia- ale byłoby super jakby to była ciąża
i że nic nam nie powiedziałaś.....

a gdzie Alfa?

po tej akcji zaczynam się poważnie zastanawiać czy teraz nie jest dobry czas na 2 dziecko

Napisane przez pani22ka

oooo... a co z praca sie klulo?!
no i trzymam kciuki za wlasny biznes!!!

z byłej pracy dzwonili czy bym nie chciała wrócić, ale niestety odmówiłam z bólem serca bo nie kalkuluje mi się to ;/

[Kathe]

natalia_23 na jakim stanowisku pracowalas?

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

natalia musialas byc dobrym pracownikiem

[amilcia]

paniczko, esia, zeberko, maksi, medeah - dzięki jestem z niej dumna

esia - ale fajnie a rozwarcie to może być już i można z nim jeszcze długo chodzić.
Pamiętacie jak było u Natalii ?
Natalia TY długo chodziłaś z rozwarciem?

zeberko - a tak - pobiłam ale traume miałam wtedy straszną