Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

[Maga83]

Dzień dobry

Koocur za betę

Perse trzymam kciuki za wizytę

Cynamonowa skonsultuj może z innym lekarzem

Pani co kupujesz TŻ? Daj popalić tym w ZUSie

[cynamon_owa]

Napisane przez iza243

Cholerka moze idz szybko do innego lekarza,powinien dać co coś na podtrzymanie

Napisane przez adunia89

cynamon_owa, poszłabym szybko do innego lekarza, co dwie opinie, to nie jedna! Trzymam kciuki

Ale ja wczoraj już po wizycie u swojego ginekologa poszłam do drugiego bo byłam tak zdesperowana I drugi powiedział, że on traktuje ciąże od hcg >1000 i muszę poronić jeszcze 2 razy żeby potraktować mój przypadek jako poronienia nawykowe i zacząć je leczyć. Stwierdził, że wyniki mam w normie, wszystko wygląda ok więc taka może moja "uroda". Czyli jak wszystko pójdzie tak jak poprzednio to rozbujam się do 6 tygodnia- znowu #, potem jeszcze raz zajdę w ciążę i znowu # i wtedy lekarze będą mogli zacząć się zastanawiać A ja wyląduje do tego czasu w szpitalu psychiatrycznym albo zdecyduję, że nie chcę mieć dzieci bo 3 # to ja raczej nie dam rady udźwignąć

[kunegunda.bis]

Napisane przez _Trufla_

A mam pytanie, jutro ide na badania i mam pytanie czy na czczo oznacza, że nie moge sie rana napic nawet wody?
:

ja ani nie jem ani nie pije przed pobraniem krwi...

Napisane przez kooocur

Wyszedl mi cien cienia drugiej kreski....

no superrrr trzymam za betke kciuki...

[Kathe]

dzwonilam sie zorientowac co to za praca i niestety fizyczna, tzn trzeba cos przenies jakeis ciezsze paczki czy worki, ja chyba nie bede ryzykowac....

[Maga83]

Perse na progesteronie się nie znam, ale jak mi rosło w międzyczasie TSH powyżej 2, to endo już zwiększała dawkę euthoryxu, bo jej za wysokie było. Ale wiesz jak to u nas jest, to zależy od lekarza :/ chociaż endo są w miarę na bieżąca, gorzej z załatwieniem skierowania od rodzinnego

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No i to są właśnie lekarze.
Ja moją betę 54 traktuję jako mój ukochany cud, a lekarz powie, że to nie ciąża.... No brak słów. Tacy lekarze się naprawdę chyba minęli z powołaniem.

[kunegunda.bis]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37496343]OK, mam wyniki w łapce
Beta 53,61
TSH 2,58
Progesteron 34,13
Co myślicie o dwóch ostatnich?
:[/QUOTE]

Kochana, moim zdaniem tsh za wysokie - ale to najlepiej skonsultowac z endo, progesteron piekny

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Heh, u mnie nie ma szans iść do endo na NFZ, terminy są na koniec 2013.
Zobaczę, co mi dzisiaj gin powie, jak powie, że trzeba, to pójdę prywatnie.

[anitaxas]

Napisane przez cynamon_owa

Ale ja wczoraj już po wizycie u swojego ginekologa poszłam do drugiego bo byłam tak zdesperowana I drugi powiedział, że on traktuje ciąże od hcg >1000 i muszę poronić jeszcze 2 razy żeby potraktować mój przypadek jako poronienia nawykowe i zacząć je leczyć. Stwierdził, że wyniki mam w normie, wszystko wygląda ok więc taka może moja "uroda".

o Jezusie jak czytam takie teksty to normalnie bym tego lekarza kurcze skoro jest ciąża to powinni chociaż tego dupka lub luteinę przepisać! Nie no rynce opadają

Tak ja też po pierwszym# słyszałam "zdarza się" a po 2# to już nie było zdarza się tylko "to czemu Pani badań nie robiła" mądrale ..
nie no większość ginekologów to potwory a nie lekarze!

CYNAMONOWA jeśli masz możliwość to idź do jeszcze innego lekarza! Trzeba mieć nadzieję! i walczyć! Kochana przytulam Cię najmocniej jak potrafię

[cynamon_owa]

Napisane przez Kathe

dzwonilam sie zorientowac co to za praca i niestety fizyczna, tzn trzeba cos przenies jakeis ciezsze paczki czy worki, ja chyba nie bede ryzykowac....

Ja też bym nie ryzykowała w Twojej sytuacji...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37496594]No i to są właśnie lekarze.
Ja moją betę 54 traktuję jako mój ukochany cud, a lekarz powie, że to nie ciąża.... No brak słów. Tacy lekarze się naprawdę chyba minęli z powołaniem.[/QUOTE]

No to w takim razie po co są te wszystkie normy w laboratoriach? Mogli ustalić, że ciąża jest powyżej >1000 i byłoby wszystko jasne

[anitaxas]

Napisane przez Kathe

dzwonilam sie zorientowac co to za praca i niestety fizyczna, tzn trzeba cos przenies jakeis ciezsze paczki czy worki, ja chyba nie bede ryzykowac....

No nie chyba tylko na pewno nie warto ryzykować!!! JEST CIĄŻA i teraz musisz się skupić na tym maleństwie a nie na stresie o pracę!

[Maga83]

Perse u mnie też nie było miejsc, ale przyjęła mnie ze względu na # bo wtedy TSH wyszło mi ponad 7. A tym bardziej powinni Cię zapisać, bo jesteś w ciąży

[cynamon_owa]

Napisane przez anitaxas

o Jezusie jak czytam takie teksty to normalnie bym tego lekarza kurcze skoro jest ciąża to powinni chociaż tego dupka lub luteinę przepisać! Nie no rynce opadają

Tak ja też po pierwszym# słyszałam "zdarza się" a po 2# to już nie było zdarza się tylko "to czemu Pani badań nie robiła" mądrale ..
nie no większość ginekologów to potwory a nie lekarze!

CYNAMONOWA jeśli masz możliwość to idź do jeszcze innego lekarza! Trzeba mieć nadzieję! i walczyć! Kochana przytulam Cię najmocniej jak potrafię

Według jednego lekarza ciąży nie ma a według drugiej jest to błąd statystyczny a nawet jeśli nie to i tak nic z tego nie będzie no a poza tym leki na podtrzymanie nie działają ale jeśli mają jakiś wpływ to na pewno nie na tak wczesnym etapie

anitaxas- dzięki

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez cynamon_owa

No to w takim razie po co są te wszystkie normy w laboratoriach? Mogli ustalić, że ciąża jest powyżej >1000 i byłoby wszystko jasne

Otóż to.

Napisane przez Maga83

Perse u mnie też nie było miejsc, ale przyjęła mnie ze względu na # bo wtedy TSH wyszło mi ponad 7. A tym bardziej powinni Cię zapisać, bo jesteś w ciąży

Już zadzwoniłam się dopytać o prywatną, 130 zł - no trudno, jak trzeba będzie to pojadę, ale w razie czego spróbuję wcześniej iść z funduszu.

[iza243]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37496343]OK, mam wyniki w łapce
Beta 53,61
TSH 2,58
Progesteron 34,13

Co myślicie o dwóch ostatnich?

Cynamonowa przytulam [/QUOTE]
Perse gratulujeCo tamtych wyników to niestety nie pomge nie znam sie.

Napisane przez cynamon_owa

Ale ja wczoraj już po wizycie u swojego ginekologa poszłam do drugiego bo byłam tak zdesperowana I drugi powiedział, że on traktuje ciąże od hcg >1000 i muszę poronić jeszcze 2 razy żeby potraktować mój przypadek jako poronienia nawykowe i zacząć je leczyć. Stwierdził, że wyniki mam w normie, wszystko wygląda ok więc taka może moja "uroda". Czyli jak wszystko pójdzie tak jak poprzednio to rozbujam się do 6 tygodnia- znowu #, potem jeszcze raz zajdę w ciążę i znowu # i wtedy lekarze będą mogli zacząć się zastanawiać A ja wyląduje do tego czasu w szpitalu psychiatrycznym albo zdecyduję, że nie chcę mieć dzieci bo 3 # to ja raczej nie dam rady udźwignąć

Jezu ale mi sie ciśnienie podniosło ci lekarze to masakraCo za pier... konowałyJa bym na twoim szukała szybko 3 lekarza,kochana walcz o fasolke.

Napisane przez Kathe

dzwonilam sie zorientowac co to za praca i niestety fizyczna, tzn trzeba cos przenies jakeis ciezsze paczki czy worki, ja chyba nie bede ryzykowac....

Ja bym nie ryzykowała.

[Maga83]

Cynamonowa a może ta beta utrzymywała się jeszcze z poprzedniej ciąży? Nie wiem, jak długo może spadać... Przytulam Cię mocno

[fiolusiek]

Napisane przez cynamon_owa

No to w takim razie po co są te wszystkie normy w laboratoriach? Mogli ustalić, że ciąża jest powyżej >1000 i byłoby wszystko jasne

U mnie w laboratorium kiedyś było oznaczenie jaki to etap ciąży jest, a teraz coś się zmieniło i sam wynik się dostaje. Pewnie interpretacje zostawiają lekarzowi

[anitaxas]

Napisane przez cynamon_owa

No to w takim razie po co są te wszystkie normy w laboratoriach? Mogli ustalić, że ciąża jest powyżej >1000 i byłoby wszystko jasne

Jest dużo kobiet które zaszły ponownie w ciąże zaraz po # nie dostając nawet okresu i mają zdrowe dzieci, tylko potrzebowały "wspomagacza"!

Cynamonowa a może idź do rodzinnego i on Ci przepisze Duphaston?

Perse mi moja endo mówiła że tsh powinno oscylować wokół 2, Twoje jest trochę powyżej, więc warto to skonsultować.

[iza243]

Cynamonowa idz do 3 lekarza jak najszybciej.

Dziewczyny nie wszystkie odpowiedziały na pytania do akcji Mikołajkowej..

[aganieszkab]

Napisane przez cynamon_owa

Według jednego lekarza ciąży nie ma a według drugiej jest to błąd statystyczny a nawet jeśli nie to i tak nic z tego nie będzie no a poza tym leki na podtrzymanie nie działają ale jeśli mają jakiś wpływ to na pewno nie na tak wczesnym etapie

źle!! źle!!źle!!źle!!źle!!źle!! źle!!źle!!źle!!
Właśnie na tym wczesnym etapie przyjmowanie progesteronu jest bardzo ważne!! tak jak kwasu foliowego i zdrowe odżywianie!!
Moja gin kazała brać lutkę nawet jak nie będzie mi temperatura spadać!! bo to może oznaczać ciążę!!

Normalnie masz jakieś pierunowe szczęście na debili!!
Statystycznie rzecz ujmując jeden gupi lekarz to norma ale dwóch??

Cynamonowa poradź się jakiś znajomych, sąsiadek nie wiem forum w twojej miejscowości i udaj się raz do porządnego lekarza, który cię po prostu nie zleje!!
Każde życie jest ważne, nawet to kilkudniowe, najdrobniejsze i najlichsze, jeżeli możemy mu stworzyć warunki do przeżycia i rozwijania się!! Nosisz w sobie życie i walcz o nie!!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dziewczyny, co mi radzicie... Bo teraz po opowieści cynamonowej to sama jest w kropce

Mam do wyboru iść na wizytę do pani ginekolog, bardzo miła, ale ma średnie opinie. Miałam z nią kontakt w szpitalu, bardzo mnie uspokoiła i miała fajne podejście. I mam bardzo blisko do niej.

Albo do tego lekarza, u którego byłam. On ma z kolei rewelacyjne opinie i też jest fajny, miły i rzeczowy.

Cena wizyty u lekarza jest dwukrotnie wyższa u lekarki, ale to nie chodzi o to. Chodzi mi o dojazd - nie mam samochodu, do lekarki mogę iść nawet na piechotę, a do lekarza - autobus+tramwaj+jeszcze kawałek do przejścia.

Co radzicie?

[Alfahelisa]

Napisane przez cynamon_owa

był 32dc (czyli krótko mówiąc 32 dni temu zaczęłam krwawić przez #, "normalnego" krwawienia jeszcze nie miałam), pozytywny test owulacyjny pokazał się w 22dc (czyli owulacja powinna wystąpić w ciągu 24-36h od wykonania testu?). W 25dc byłam u ginekologa- powiedział, że wszystko wygląda ok, organizm sam się "oczyścił" po #, endometrium ma 10mm i jest widoczne ciałko żółte. Kazał mi zrobić prolaktynę bo w niej doszukiwał się przyczyn #. W 27dc prolaktyna wyszła 11,18 (przy normie 4,79-23,30) czyli jak stwierdził lekarz całkiem ok. No i przyznam szczerze, że zaczęłam się delikatnie denerwować bo w 22dc jakoś tak wyszło... Wczoraj zrobiłam betę- wyszło 32,27. Pobiegłam do lekarza- on zrobił jeszcze raz usg, powiedział, że endometrium spadło do 8 mm, ciałko żółte się zmniejszyło i według niego wynik może być błędem statystycznym i nawet jeśli w piątek (czyli po 48h od pierwszego badania krwi) beta wzrośnie o 100% (a myślałam, że na początku przyjmuje się za "dobry znak" przyrost o minimum 66%) to i tak endometrium jest za wąskie i zarodek się nie utrzyma. Pytałam go czy w takim razie to moja wina bo nie odczekaliśmy pełnego cyklu po # ale stwierdził, że nie bo wszystko wygląda idealnie. Zapytałam go więc czy da mi jakieś leki- stwierdził, że nie bo to i tak nie ma sensu. Spytałam go więc co mam dalej robić a co on, że czekać bo pewnie będzie wyglądało to wszystko jak ostatnim razem

No i tak- jeszcze wczoraj rano jak odebrałam wyniki byłam pełna nadziei a lekarz podciął mi tak błyskawicznie skrzydła nie dając nawet minimalnej szansy na powodzenie A ja głupia tak się cieszyłam, że beta na poziomie 32, 27 nie jest aż taka mała zakładając, że maksymalnie do zapłodnienia mogło dojść 10 dni temu...

zabrakło mi tylko jednej informacji, czy po # sprawdzałaś czy HCG spadło do zera?
czy można zatem wykluczyć, że ten poziom to pozostałość poprzedniej ciąży?
hcg może naprawdę dość długo spadać, ale to już kwestia indywidualna...

[iza243]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37497217]Dziewczyny, co mi radzicie... Bo teraz po opowieści cynamonowej to sama jest w kropce

Mam do wyboru iść na wizytę do pani ginekolog, bardzo miła, ale ma średnie opinie. Miałam z nią kontakt w szpitalu, bardzo mnie uspokoiła i miała fajne podejście. I mam bardzo blisko do niej.

Albo do tego lekarza, u którego byłam. On ma z kolei rewelacyjne opinie i też jest fajny, miły i rzeczowy.

Cena wizyty u lekarza jest dwukrotnie wyższa u lekarki, ale to nie chodzi o to. Chodzi mi o dojazd - nie mam samochodu, do lekarki mogę iść nawet na piechotę, a do lekarza - autobus+tramwaj+jeszcze kawałek do przejścia.

Co radzicie?[/QUOTE]
Ja bym poszła do tego lekarza co ma lepsze opinie.

[cynamon_owa]

Napisane przez Maga83

Cynamonowa a może ta beta utrzymywała się jeszcze z poprzedniej ciąży? Nie wiem, jak długo może spadać... Przytulam Cię mocno

Nie. Bo po # robiono mi badania do momentu aż beta nie spadła całkowicie. Więc to wczorajsze hcg nie ma nic wspólnego z poprzednim Maleństwem

Napisane przez fiolusiek

U mnie w laboratorium kiedyś było oznaczenie jaki to etap ciąży jest, a teraz coś się zmieniło i sam wynik się dostaje. Pewnie interpretacje zostawiają lekarzowi

Ale ja dostałam na wyniku normy i według nich:
3 tydz. 5,8-71,2
4 tydz 9,5-750
itd

Ok- jutro powtórzę badania a po południu idę na wizytę do 3 lekarza Jak trafię na 3 debila to się poddaję

[anitaxas]

Napisane przez aganieszkab

Właśnie na tym wczesnym etapie przyjmowanie progesteronu jest bardzo ważne!! tak jak kwasu foliowego i zdrowe odżywianie!!
Moja gin kazała brać lutkę nawet jak nie będzie mi temperatura spadać!! bo to może oznaczać ciążę!!

To samo chciałam napisać

Napisane przez Alfahelisa

zabrakło mi tylko jednej informacji, czy po # sprawdzałaś czy HCG spadło do zera?
czy można zatem wykluczyć, że ten poziom to pozostałość poprzedniej ciąży?
hcg może naprawdę dość długo spadać, ale to już kwestia indywidualna...

No właśnie o tym też myślałam..
Cynamonowa może w tej sytuacji warto jednak powtórzyć betę i sprawdzić czy rośnie.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37497217]

Dziewczyny, co mi radzicie... Bo teraz po opowieści cynamonowej to sama jest w kropce


Co radzicie?

[/QUOTE]

A do kogo wolisz iść? kto wg Ciebie jest bardziej wart zaufania?

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez cynamon_owa

Nie. Bo po # robiono mi badania do momentu aż beta nie spadła całkowicie. Więc to wczorajsze hcg nie ma nic wspólnego z poprzednim Maleństwem

Czyli masz po sercem Maleństwo więc beta potwierdza bardzo wczesną ciąże! Powtórz badanie i idź do innego lekarza, oby takiego z powołaniem
Naprawdę wszystko się może jeszcze zdarzyć - trzeba wierzyć !!!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez anitaxas

A do kogo wolisz iść? kto wg Ciebie jest bardziej wart zaufania?

Ja jestem już tak zrażona do lekarzy, że do nikogo nie mam zaufania.
Generalnie to chciałam iść do niej na ew. USG i po jakiś Duphaston, a gdyby było coś nie tak lub zaczęły się problemy z ciążą lub czułabym, że nie jest OK u niej, to do niego. Głównie z powodu odległości, bo wiem, jak dojazdy, zwłaszcza w zimę utrudniają życie, a ja z tym moim ciśnieniem..... :/
Ale teraz to już sama nie wiem.
Mam nadzieję, że jeśli się zdecyduję na nią, to ona mnie zrozumie, a nie powie, że ciąża to powyżej 1000

Ale wciąż czekam na Wasze opinie.

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

:brzyda l:
matyldoo kiedy to bylo....

daaaawno, szybko i o tak o, chwilowy kaprys. do tej pory nie wierzę, że wtedy zmajstrowaliśmy Kubusia

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37494499]To tylko takie wrażenie
U mnie jest wieczne sprzątanie po TŻcie i kocie. Odkurzam codziennie rano, sprzątam naczynia, odkłam wszystko na swoje miejsce i przecieram stoły i blaty. I tyle w sumie [/QUOTE]

też mam wrażenie, że masz najczystsze mieszkanie. ja dziś nie ogarniam, niedługo mama przyjdzie to z nudów weźmie się za naczynia, którymi pogardziła zmywarka.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37494538]U mnie wczoraj (26dc) też wyszedł cień cienia, beta 53,51

Po południu lecę do lekarki [/QUOTE]

aaale mi się gęba uśmiechnęła

kocur - nie zacytowało mi Ciebie, eh, wiecie jak innym poprawić humor z rana. genialne wiadomości

Napisane przez aganieszkab

Dziewczyny ja też chyba nie wytrzymam do weekendu, zresztą coś mnie brzuch pobolewa a w nocy czułam "kamienie w łonie", tak że chyba też jutro siknę z rana!

trzymam kciuki!

Napisane przez cynamon_owa

No i tak- jeszcze wczoraj rano jak odebrałam wyniki byłam pełna nadziei a lekarz podciął mi tak błyskawicznie skrzydła nie dając nawet minimalnej szansy na powodzenie A ja głupia tak się cieszyłam, że beta na poziomie 32, 27 nie jest aż taka mała zakładając, że maksymalnie do zapłodnienia mogło dojść 10 dni temu...

i tak trzymam kciuki.

Napisane przez cynamon_owa

Nie mam ani luteiny ani duphastonu- bo one są na receptę, prawda? Poza tym nawet nie wiedziałabym w jakich dawkach powinnam je brać i jak długo stosować

na receptę. a może rodzinnego poprosić? luteinę dopochwową ja brałam 2x1, profilaktycznie, to mała dawka, na pewno nie zaszkodziłaby.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37496343]OK, mam wyniki w łapce
Beta 53,61
TSH 2,58
Progesteron 34,13

Co myślicie o dwóch ostatnich?[/QUOTE]

TSH troszkę za wysokie. endo mi tłumaczyła, że dla staraczek i w I trymestrze powinno być do 1,5. skonsultuj z endo i uważaj na innych lekarzy, mi tłumaczyli, że tsh 3,2 na początku ciąży jest dobre

Napisane przez cynamon_owa

Ale ja wczoraj już po wizycie u swojego ginekologa poszłam do drugiego bo byłam tak zdesperowana I drugi powiedział, że on traktuje ciąże od hcg >1000 i muszę poronić jeszcze 2 razy żeby potraktować mój przypadek jako poronienia nawykowe i zacząć je leczyć. Stwierdził, że wyniki mam w normie, wszystko wygląda ok więc taka może moja "uroda". Czyli jak wszystko pójdzie tak jak poprzednio to rozbujam się do 6 tygodnia- znowu #, potem jeszcze raz zajdę w ciążę i znowu # i wtedy lekarze będą mogli zacząć się zastanawiać A ja wyląduje do tego czasu w szpitalu psychiatrycznym albo zdecyduję, że nie chcę mieć dzieci bo 3 # to ja raczej nie dam rady udźwignąć

nie rozumiem takiego podejścia

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37496675]Heh, u mnie nie ma szans iść do endo na NFZ, terminy są na koniec 2013.
Zobaczę, co mi dzisiaj gin powie, jak powie, że trzeba, to pójdę prywatnie.[/QUOTE]

u mnie też nie było szans na dostanie się do endo, poszłam prywatnie i dopiero lekarka uświadomiła mi, że mówiąc, że jestem w ciąży i mam złe wyniki muszą mnie przyjąć. na kolejne wizyty na hasło ciąża byłam zapisywana na wizytę na następny dzień między pacjentami. ale wyraźnie trzeba zaznaczać, że ciąża, złe wyniki, trzeba pilnej konsultacji, ciąża zagrożona czy co tam jeszcze. należy nam się wizyta!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37497217]Cena wizyty u lekarza jest dwukrotnie wyższa u lekarki, ale to nie chodzi o to. Chodzi mi o dojazd - nie mam samochodu, do lekarki mogę iść nawet na piechotę, a do lekarza - autobus+tramwaj+jeszcze kawałek do przejścia.

Co radzicie?[/QUOTE]

idź tak, żebyś dostała się jak najszybciej

____________

wcięło mi połowę cytatów ale najważniejsze co chciałam napisać to gratuluję II kresek, wszystkich bet i mocno trzymam kciuki za każde wasze maleństwo niezależnie od słów lekarzy.

[cynamon_owa]

Napisane przez anitaxas

Czyli masz po sercem Maleństwo więc beta potwierdza bardzo wczesną ciąże! Powtórz badanie i idź do innego lekarza, oby takiego z powołaniem
Naprawdę wszystko się może jeszcze zdarzyć - trzeba wierzyć !!!

Wierzę- staram się. Chociaż w nocy nie mogłam spać i doszłam do wniosku, że jeśli Maleństwo będzie na tyle silne żeby się utrzymać to go moje nerwy wykończą- ha ha ha...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37497401]
Ale teraz to już sama nie wiem.
Mam nadzieję, że jeśli się zdecyduję na nią, to ona mnie zrozumie, a nie powie, że ciąża to powyżej 1000

Ale wciąż czekam na Wasze opinie.[/QUOTE]

Perse ja Cię strasznie przepraszam Mogłam sobie darować swoje żale (chociaż nie miałam się komu wygadac dlatego do Was napisałam)bo teraz niepotrzebnie zasiałam ziarno niepewności w Twojej głowie... Bedzie wszystko dobrze- zobaczysz

[moni_ka.g]

Napisane przez cynamon_owa

Jak trafię na 3 debila to się poddaję

nie poddajesz się, bo mikroskopijny człowieczek jest warty twojej walki o niego

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37497401]Mam nadzieję, że jeśli się zdecyduję na nią, to ona mnie zrozumie, a nie powie, że ciąża to powyżej 1000 [/QUOTE]

różne laboratoria mają różne normy. pamiętam jak Luna robiła betę i miała wynik bardzo niski jakoś ok 30 chyba, ale wg jej laboratorium to był 3/4 tydzień, więc adekwatnie. moja pierwsza beta była 333 i lekarz patrząc na nią powiedział: no, beta potwierdza ciążę. nie ma granic 1000 i wzwyż, to jest chore.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Cynamonowa, nic złego nie zrobiłaś
Po prostu się waham między dwoma lekarzami, już wcześniej się wahałam, a teraz na szybko muszę wybierać i mam dylemat Wolę nie mówić, co będzie a propos szpitala, bo do tamtego w razie W na pewno nie wrócę...