Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. VII- it's a B-day time!

[princessskaa]

Nika Wy jeszcze cyc? wow

[muffinka90]

Napisane przez OlusiaS

Muffinka ale badiuli Mikus świętuje w sobotę,nie 14 .

Ja w takim razie tez upieke dzisiaj piszkopty.dziekuje dygotka za radę

Rojku moja wyobraźnia jest na poziomie zerowym,więc nie pomogę :/

hmmm... to cos zle przeczytalam, tez mi sie wydawalo, ze wszesniej

[owieczka86]

Napisane przez nikaa2

Owieczko
a ty nie na kp? moze mi się pomyliło u nas w ciągu dnia kilka razy cyc i na usypianie też- powinnam to zmienić? niby kp na życzenie do rokku a to już tuż tuż no i wieczorem po kąpieli cyc i w nocy cyc tak co 3h .... nie wiem ale chyba mi mignęła ze Dalia ma podobne "problemy" i postanowiła to pokochać skoro nie można znienawidzić

Filip sam zrezygnował z piersi na początku października...było mi trochę smutno bo lubiłam kp...tz mi mówił że powinnam się cieszyć że poszło bez problemów i stresu dla młodego

[Bahamadia_25]

Napisane przez olka1610

moja też ma spora przerwę między jedynkami ale to akurat myslę że normalne, później się te ząbki zejda, tak myślę. Chodzi o relacje górnej szczęki z dolną, u nas te górne ząbki zachodzą sporo na dolne ale nie aż tak jak na tych zdjęciach.

baha to kiedy na swoje idziecie ? A miałam Cię pytać jak tesciowie zareagowali ale już doczytałam, u nas na pewno by się obrazili na amen, zwłaszcza teścio Do brata tz dwa lata się nie odzywał jak wynajał mieszkanie

Mimi to w ogóle dosyć że ma dwie łopaty, to z przerwą. Póki co nie martwię się tym bo drugie zęby są jednakwiększe i pewnie wypełną tą szpare, jak nie to będzie mieć po mojej mamie-już się cieszy, ze wnuczek ma coś z niej

Oficjalnie wczoraj rzekazałam wiadomość teściowej. A ona daj wam Boże, ale powinniście mieć mieszkanie nie z właścicielem z boku, ale z osobnym wejsciem jak w bloku WTF?

[muffinka90]

Napisane przez nikaa2

witamy się serdecznie w nowym wątku

WRESZCIE MAMY INTERNET strasznie się cieszę
u nas dużo zmian, przperowadzilismy się do więszego lokum, były chrziny, parapetówa-zapraszam jeszcze i kawałek ciasta się dla każdej z Was znajdzie
dopiero dochodze do siebie po tej rpzeprowadzce... masa roboty,sprzątania,kupowan ia-no to bym jakoś przełknęła , paznokcie pozdzierane od krwi tak wszystko chochlowałam

a internet to tragedia- ponad 1m-c go zakłądali- porażka ..diopeiro mamy od wczoraj wieczorem

apropos chrzcin to były przeboje bo były 28 pażdz. wtedy gdy tak śnieg padał...... linie energetyczne porwało u nas światła nie było... a impreza w domu na 40 osób ale pożyczyliśmy od sąsiada prąd i było jako tako..... ale sprzęt agd popaliło i z pge będziemy się sądzić chyba że po dobroci oddadzą kasę za naprawę/wymiane nowego sprzętu---- mówię Wam po prostu Mexyk

Vikuś ma nadal 8 ząbków- już constans od paru m-cy niestety przeziebilismy się po tych uroczystościach... dzisiaj do pediatry idziemy bo od tygodnia młody ma katar..... trochę raczkuje...tzn. do tyłu... chodzić jeszcze nie chodzi...... ogólnie nienawidzi pozycji brzuszkowej

nie wiem co u Was mam głęboką nazieję że wsjio ok troszkę na fejsa weszłam a tam pięne imprezy roczkowe się przewijają... łał ale Wasze pociechy są już mega duże i takie dorosłe ))) ja uważam że mój niuniuś nadal taki maluteńki

nadal na kp ... nadal wstaje w nocy..... takze niestety w tej kwestiji bez zmian

młody marudny przy tym katarze musze leciec ale teraz codziennie bede do was zagladala

[Bahamadia_25]

Nika, jesze kp szacun

Olka,

A ja się zastanawiam, czy nie zmienić Michasiowi na stałę łóżeczka. Zamiast szczebelkowego by spał w turystycznym. Mało jest używane, a przynajmniej łebka by sobie tak nie obijał. Poza tym to obecne strasznie trzeszczy jak się przekręca z boku na bok i sądze że w nocy też może go to budzić, jak my to słyszymy i się budzimy... więc chyba tak zrobię, tylko cholerka nie mam co z tym szczebelkowym zrobić-w sensie gdzie go schowam ??

[janeczka7891]

Princmy mamy akurat po niemiecku ale to mi nie przeszkadza

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

Nika, jesze kp szacun

Olka,

A ja się zastanawiam, czy nie zmienić Michasiowi na stałę łóżeczka. Zamiast szczebelkowego by spał w turystycznym. Mało jest używane, a przynajmniej łebka by sobie tak nie obijał. Poza tym to obecne strasznie trzeszczy jak się przekręca z boku na bok i sądze że w nocy też może go to budzić, jak my to słyszymy i się budzimy... więc chyba tak zrobię, tylko cholerka nie mam co z tym szczebelkowym zrobić-w sensie gdzie go schowam ??

Mój śp od początku w turystycznym i jak widzę jak rzuca się w tym łóżeczku to cieszę się, że tam są siatki bo w zwykłym to by ciągle poobijany był. Chyba, że nauczyłby się "nie rzucać" ale on na śpiocha wierci się jak nie wiem Jestem zadowolona z tego łóżeczka od początku. Materac mamy wysoki więc na pewno mu tam źle nie ma

[Bahamadia_25]

Napisane przez janeczka7891

Mój śp od początku w turystycznym i jak widzę jak rzuca się w tym łóżeczku to cieszę się, że tam są siatki bo w zwykłym to by ciągle poobijany był. Chyba, że nauczyłby się "nie rzucać" ale on na śpiocha wierci się jak nie wiem Jestem zadowolona z tego łóżeczka od początku. Materac mamy wysoki więc na pewno mu tam źle nie ma

No więc dlatego myślę nad zmianą

[OlusiaS]

Napisane przez janeczka7891

Mój śp od początku w turystycznym i jak widzę jak rzuca się w tym łóżeczku to cieszę się, że tam są siatki bo w zwykłym to by ciągle poobijany był. Chyba, że nauczyłby się "nie rzucać" ale on na śpiocha wierci się jak nie wiem Jestem zadowolona z tego łóżeczka od początku. Materac mamy wysoki więc na pewno mu tam źle nie ma

Chyba raczej nie.Max tez spal w turystycznym,bo ciagle przez sen siadal,wstawal i nie patrzyl,gdzie sie kladzie,wiec lepek ciagle poobijany mial.Jak mial chyba 7,czy 9 miesiecy,to mu zmienilismy.

Napisane przez muffinka90

hmmm... to cos zle przeczytalam, tez mi sie wydawalo, ze wszesniej

moze dlatego,ze napisala na 14 (godzine)

Jeden biszkopt gotowy,drugi sie dopieka.Robilam z przepisu gory-w zyciu nie jadlam tak dobrego biszkopta

[Bahamadia_25]

Olusia, zupa dziś mi wyszła PYSZNA. Dziękuje

[janeczka7891]

Napisane przez OlusiaS

Chyba raczej nie.Max tez spal w turystycznym,bo ciagle przez sen siadal,wstawal i nie patrzyl,gdzie sie kladzie,wiec lepek ciagle poobijany mial.Jak mial chyba 7,czy 9 miesiecy,to mu zmienilismy.



moze dlatego,ze napisala na 14 (godzine)

Jeden biszkopt gotowy,drugi sie dopieka.Robilam z przepisu gory-w zyciu nie jadlam tak dobrego biszkopta

ale smaka robisz, zjadłabym takie ciacho ale kurka wodna nie mamy tu piekarnika bo się zepsuł

[OlusiaS]

Napisane przez Bahamadia_25

Olusia, zupa dziś mi wyszła PYSZNA. Dziękuje

To sie bardzo ciesze,ze moglam pomoc

Napisane przez janeczka7891

ale smaka robisz, zjadłabym takie ciacho ale kurka wodna nie mamy tu piekarnika bo się zepsuł

Ciezko bez piekarnika,wiem.
Jak podjelismy decyzje powrotu do Polski,to byl jakos pazdziernik,a miesiac wczesniej kupilismy kuchenke.Z racji tego,ze on byla na prad,a ja chcialam gazowe palniki i elektryczny piekarnik,to szybko go sprzedalismy,zeby za duzo nie stracic i bylismy jakies 5-6 miesiecy bez.Ile razy zapomnialam,ze nie mam gdzie piec i kupowalam produkty na pizze,ciasta,wracalam do domu,a tam dziura w szafce

[owieczka86]

Mam w kuchni mausa...widziałam france jak za kuchenkę wchodziła...tz musi ją jakoś złapać...

[princessskaa]

Baha to było do przewidzenia, że teściowa czegoś się czepi.. Jak rzep.. Olej!

Mnie też budzi trzeszczenie łóżeczka, tż nie - on śpi jak zabity ,ale drewniane jest chyba stabilniejsze od siatkowego? Bo moja tak szaleje, ze boję się, że turystyczne by przewróciła.. a może ją przeceniam?

Mała poszła spać. Pogoda mnie przytłacza. Chcę słoneczka!

[OlusiaS]

Napisane przez owieczka86

Mam w kuchni mausa...widziałam france jak za kuchenkę wchodziła...tz musi ją jakoś złapać...

Raczej zlapac ciezko bedzie.Pewnie trutka najpredzek

[janeczka7891]

Napisane przez OlusiaS

To sie bardzo ciesze,ze moglam pomoc



Ciezko bez piekarnika,wiem.
Jak podjelismy decyzje powrotu do Polski,to byl jakos pazdziernik,a miesiac wczesniej kupilismy kuchenke.Z racji tego,ze on byla na prad,a ja chcialam gazowe palniki i elektryczny piekarnik,to szybko go sprzedalismy,zeby za duzo nie stracic i bylismy jakies 5-6 miesiecy bez.Ile razy zapomnialam,ze nie mam gdzie piec i kupowalam produkty na pizze,ciasta,wracalam do domu,a tam dziura w szafce

my mielismy tutaj taki mały przenosny, chciałam kupić nowy ale nie wiadomo jak długo tu jeszcze pociągniemy...znowu bedzie TZ miał problem z pracą i narazie wstrzymaliśmy się z kupnem nowego.

Napisane przez owieczka86

Mam w kuchni mausa...widziałam france jak za kuchenkę wchodziła...tz musi ją jakoś złapać...

o boże ja nie cierpię tych stworzeń wrrr....

Napisane przez princessskaa

Baha to było do przewidzenia, że teściowa czegoś się czepi.. Jak rzep.. Olej!

Mnie też budzi trzeszczenie łóżeczka, tż nie - on śpi jak zabity ,ale drewniane jest chyba stabilniejsze od siatkowego? Bo moja tak szaleje, ze boję się, że turystyczne by przewróciła.. a może ją przeceniam?

Mała poszła spać. Pogoda mnie przytłacza. Chcę słoneczka!

mój też wariuruje jak nie wiem ale stabilne mamy te łózeczko, dziecko by musiało użyć naprawdę duzo siły aby je przewrócić. My mamy z firmy Esprit.

[owieczka86]

U

Napisane przez OlusiaS

Raczej zlapac ciezko bedzie.Pewnie trutka najpredzek

Teścio ma pułapkę na myszy...wkłada się tam coś do jedzenia i jak ona je to to się zamyka i ją ściska...nie podoba mi sie to ale trzeba się jej jakoś pozbyć....


Janeczko ja też nie lubię myszy...ale z drugiej strony jakoś mi szkoda ich zabijać...takie małe stworzonko



Moje dziecko śpi już 2godziny...zaczynam się nudzić.

[OlusiaS]

Janeczka a cos uzywanego jakbyscie poszukali??Ja nasza pierwsza kuchenke kupilam za 20€,AEG.Byla w swietnym stanie,po chyba dwoch latach spirala w piekarniku sie popsula i nierowno piekl

[janeczka7891]

Napisane przez OlusiaS

Janeczka a cos uzywanego jakbyscie poszukali??Ja nasza pierwsza kuchenke kupilam za 20€,AEG.Byla w swietnym stanie,po chyba dwoch latach spirala w piekarniku sie popsula i nierowno piekl

musze pooglądać w gazetach ogłoszenia może coś będzie tylko, ze nam nawet gazet nie przynoszą bo nie mamy swojej skrzynki - masakra jakaś. TZ przynosi z pracy.

[OlusiaS]

Napisane przez janeczka7891

musze pooglądać w gazetach ogłoszenia może coś będzie tylko, ze nam nawet gazet nie przynoszą bo nie mamy swojej skrzynki - masakra jakaś. TZ przynosi z pracy.

Gazeta,ebaykleinanzeigen, na facebooku sa tez lokalne grupy targowe

[princessskaa]

Jestem z siebie dumna - w końcu wzięłam się do roboty Łazienka błyszczy,podłoga zmyta, jak wyschnie mam kilka talerzy do zmycia.

Głodna jestem

[Bahamadia_25]

Napisane przez owieczka86

Mam w kuchni mausa...widziałam france jak za kuchenkę wchodziła...tz musi ją jakoś złapać...

Filipek ma zwirzątko
My mieliśmy w tamtym roku. Przywieźliśmy ją z warzywami ze wsi. Ale był strach, ja w ciąży, bałam się nawet do wc pójść w nocy. ogólnie to nie zazdroszczę towarzystwa

Napisane przez princessskaa

Baha to było do przewidzenia, że teściowa czegoś się czepi.. Jak rzep.. Olej!

Mnie też budzi trzeszczenie łóżeczka, tż nie - on śpi jak zabity ,ale drewniane jest chyba stabilniejsze od siatkowego? Bo moja tak szaleje, ze boję się, że turystyczne by przewróciła.. a może ją przeceniam?

Mała poszła spać. Pogoda mnie przytłacza. Chcę słoneczka!

Odliczam dni i łykam krople więc daję radę

Wydaje mi się że to turystyczne jest ok, ma po środku taką jakby podpórkę, Michaś w nim ostatnio tydzień temu spał, jak byliśmy u mamy, skakał w nim, nie nakrył się nim

Kurcze mopsik dalej spi. Nie powiem, że narzekam, bo skończyłam książkę, pospałam, ugotowałam zupkę. Ale urzędy dziś są do 15,30 czynne i boję się że się nie wyrobię

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez princessskaa

Jestem z siebie dumna - w końcu wzięłam się do roboty Łazienka błyszczy,podłoga zmyta, jak wyschnie mam kilka talerzy do zmycia.

Głodna jestem

O ja też dzisiaj jeszcze zmyłam podłogę kurze ścierałam wczoraj i dziś już widać jakby nie były ścierane, to mnie tak demotywuje, że szok

Wpadaj do mnie na zupkę, zresztą zrobiłam duży gar, więc dla każdej ciotki starczy

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

wstał, lecimy.

[Oliveira79]

[pokszyfka]

narazie nie bardzo mam czas na nadrobienie

w Biedronce były dzisiaj fajne pojemniki na zabawki
http://gazetka.biedronka.pl/g31,insp...5_11_2012.html

my mamy fioletowy z różową przykrywą

[nikaa2]

Napisane przez OlusiaS

Witaj .
Sporo dziewczyn przestało karmić,m.in. owieczka.
Tak dość sporo u was ten cyc,a jak jest ze stałymi posiłkami??

je 5 posiłków ale jak mu cos nie smakuje to domaga sie cyca .......

Napisane przez princessskaa

Nika Wy jeszcze cyc? wow

Napisane przez owieczka86

Filip sam zrezygnował z piersi na początku października...było mi trochę smutno bo lubiłam kp...tz mi mówił że powinnam się cieszyć że poszło bez problemów i stresu dla młodego

tez bym tak chciała

Napisane przez muffinka90

Napisane przez OlusiaS

Jeden biszkopt gotowy,drugi sie dopieka.Robilam z przepisu gory-w zyciu nie jadlam tak dobrego biszkopta

poprosze o przepis


my cyc jeszcze jakos tak naturalnie wyhszło....... moze dlatego ze siedze w domu .... jeszcze sporo mleka mam ale kaszki mleczne mu wprowadziłam wieczorem zeby były bardziej sycace ale efekt zerowy a jakas plama łyszczaca mu sie zrobiła na brzuszku......... takze moze po tym mleku?


lece

[basiula19]

Napisane przez muffinka90

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------





do 14.11 jeszcze kupa czasu, mysle ze za wszesnie na pieczenie, ale sernik np mozesz zamrozic i juz jedno z glowy

hehhehe już ci Olusia rozrysowała widzę hehehe chodziło mi, że w ta sobote na godzine 14


a u mnie sernik sie piecze głowa mi pęka aż mi niedobrze z bólu wziełam tabletke ale narazie nie przechodzi a tu jeszcze przynajmniej 3 biszkopty przedemną......jutro rano mamy z małym wizyte u stomatologa bo dr dziś sie dopatrzył, że małemu coś tam się wrosło między jedynki aaaaaaa i rozmawiałam ze stomatologiem przez tel i mówił, że tą wade zgryzu to mały jest za mały dopiero u dzieci około 5 letnich zakłada sie jakies opaski czy coś tam.....zobaczymy co jutro powie ciekawe czy wogóle niunio paszczysko otworzy heehh

[pokszyfka]

basiula właśnie mnie też głowa zaczęła boleć, myślałam, że to może z oparów, mak parzyłam ide go mielić bo w życiu nic nie zrobię...i jeszcze biszkopt...ale to drugie to chwila moment i gotowe...

[OlusiaS]

Nikaa proszę bardzo

6 jajek
Szkl.maki
Szkl.cukru
Lyzeczka proszku do piecz.
2 budynie smiet. lub wan.

Białka ubic z cukrem,dodać żółtka,chwile jeszcze ubijac.dodac pozostałe składniki i delikatnie wymieszać.piec 30 min w 160 stopniach.
Aby uzyskać biszkopt czekoladowy należy dodać budyn czekoladowy bądź dodać 2 łyzeczki kakao,ale ująć mąki lub budyniu.
Bede nasaczac woda z sokiem z cytryny (1/4 szklani do 1/4)

[basiula19]

Napisane przez pokszyfka

basiula właśnie mnie też głowa zaczęła boleć, myślałam, że to może z oparów, mak parzyłam ide go mielić bo w życiu nic nie zrobię...i jeszcze biszkopt...ale to drugie to chwila moment i gotowe...

mnie dopiero gdzies od godziny napierdziela ale coś zelżało teraz czekam aż sie niunio obudzi i lece piec plan na dzisiaj 2 orzechowe i może 1 kakaowy zobacze jak sie z czasem wyrobie....

[OlusiaS]

Ja zrobiłam w poniedziałek sernik gotowany z sera 3-krotnie mielonego na herbatnikach (pycha ) i zamrozilam.robie jeszcze 3-bit i torcik Seony.

Ja chyba złe w nocy spalam,bo bardzo bolą mnie ramiona i sa twarde.glowa tez chciała boleć,ale polezalam z 10 minut i przeszło