Torby spakowane, mamy podjarane. Trzeba rodzić dzieci bo listopad leci. MamusieXI-XII

[ImmortalWoman]

Napisane przez landi0909

nie od połowy ciąży ich nie widzę jak stoję prosto, chyba że się schylę

a co do seksu hmm... mój mąż po krwawieniu miał straszne opory. Bał się mnie dotknąć mimo że mu mówiłam że czuję się dobrze i że nic nam nie będzie. Potem tak tylko delikatnie... Ostatnio jednak wreszcie poszedł na całość, było bosko

spadówa ide sobie bo nie każdy może... chociaż za 2 tygodnie też będę sobie używać

[MiciaKicia]

Napisane przez landi0909

ok kochane, idę się ogarnąć i jedziemy do mojej mamy na obiad, a potem do lekarza na OSTATNIĄ WIZYTĘ. Trzymajcie kciuki! Buziaki

Napisane przez niteczka83

Cześć - jednak wczoraj nie dałam rady wejść

Pierwsza noc za nami - lekko nie było, dobrze że mam super męża i bardzo pomagał. Na razie nasz słodki synek śpi wiecie jakie to piękne nawet jak krzyczy (na oddziale wszyscy wiedzieli który to - struny głosowe niezłe - bardzo nie lubi przewijania i kąpieli) - no normalnie uwielbia się taką kruszynkę.
Walczę z pokarmem - mam go więcej ale wciąż mało i muszę dokarmiać ....

I niestety na pierwszej stronie trzeba zmienić poród z sn na cc. Zaczęłam sn ale tętno dziecka masakrycznie spadało przy każdym skurczu i szybko zadecydowano o cc. Jak się okazało słusznie
Któregoś dnia jak trochę się ogarnę to napiszę jak wyglądała cała akcja i "poród".
Lecę ogarnąć nim się mały obudzi. Obiecuję że wpadnę.
Trzymam za Was wszystkie kciuki i bardzo cieszę się że jest coraz więcej dzieciaczków.

Halwaya - coś ta córeczka taka oporna a co do skurczy - uwierz też miałam, przechodziły ale jak przyszły konkretne to już nie odeszły.

Super, że sie odezwaaś Czekamy z ciecierpliwością na opis porodu
dobrze, że szybko zareagowali z tym cc

Napisane przez Pani_Jasiowa

hmm czy ja wiem, ja to mam ochotę, zeby mnie tż tak porządnie wyłomotał, a on tylko tak delikatnie muska, zreszta z moim brzuchem to na żadne akrobacje nie moge sobie pozwolić

☠☠☠łam

Napisane przez ausente

ide zaraz suszyc włosy, do mamy na obiadek i na prkatki na 2 godziny.
A we wtorek...PROWADZE SAMA LEKCJE :strach:

aa i musze powiedziec ze moje Dziecię juz prawie w ogole znaku zycia nie daje !?

a tż stwierdziłże strasznie mu bedzie brakowac tych kopniaków i wypinania.

kochana no to może na lekcji

[anett234]

Napisane przez ausente

witam Mamusie
wpadłam tylko na szybko napisać,że u nas dalej brak akcji porodowej. I juz sie tym zaczynam denerwowac,i chyba zaczne stosowac jakies metody na przyspieszenie od przyszłęgo tygodnia.
Coś mi się stało w rękę i cała mnie boli od łokcia do dłoni;/

DeKajka - zazdraszczam

ide zaraz suszyc włosy, do mamy na obiadek i na prkatki na 2 godziny.
A we wtorek...PROWADZE SAMA LEKCJE :strach:

aa i musze powiedziec ze moje Dziecię juz prawie w ogole znaku zycia nie daje !?

a tż stwierdziłże strasznie mu bedzie brakowac tych kopniaków i wypinania.

Zawsze możesz go Ty kopnąć nie widzę problemu

[MiciaKicia]

Napisane przez ImmortalWoman

spadówa ide sobie bo nie każdy może... chociaż za 2 tygodnie też będę sobie używać

a zapomniałaś o połogu chyba

[czarnamadonna1982]

Napisane przez ausente

witam Mamusie
wpadłam tylko na szybko napisać,że u nas dalej brak akcji porodowej. I juz sie tym zaczynam denerwowac,i chyba zaczne stosowac jakies metody na przyspieszenie od przyszłęgo tygodnia.
Coś mi się stało w rękę i cała mnie boli od łokcia do dłoni;/

DeKajka - zazdraszczam

ide zaraz suszyc włosy, do mamy na obiadek i na prkatki na 2 godziny.
A we wtorek...PROWADZE SAMA LEKCJE :strach:

aa i musze powiedziec ze moje Dziecię juz prawie w ogole znaku zycia nie daje !?

a tż stwierdziłże strasznie mu bedzie brakowac tych kopniaków i wypinania.

ale od kiedy tak jest?


trzymam kciuki za lekcje

[gk7]

Napisane przez Pani_Jasiowa

hmm czy ja wiem, ja to mam ochotę, zeby mnie tż tak porządnie wyłomotał, a on tylko tak delikatnie muska, zreszta z moim brzuchem to na żadne akrobacje nie moge sobie pozwolić

Nie no nie mogę z CiebieSiedze przed kompem i parskam normalnie.

[kaaamila1]

Napisane przez ImmortalWoman

właśnie wsunęłam spaghetti z sosem słodko kwaśnym i mięskiem.. matko jak się nażarłam aż mi nie dobrze :/ a jaką zgagę mam... trzeba popić mlekiem

To Cię przeczyści

Napisane przez landi0909

ok kochane, idę się ogarnąć i jedziemy do mojej mamy na obiad, a potem do lekarza na OSTATNIĄ WIZYTĘ. Trzymajcie kciuki! Buziaki

Oczywiście zaciskam kciuki z całych sił

Napisane przez niteczka83

Cześć - jednak wczoraj nie dałam rady wejść

Pierwsza noc za nami - lekko nie było, dobrze że mam super męża i bardzo pomagał. Na razie nasz słodki synek śpi wiecie jakie to piękne nawet jak krzyczy (na oddziale wszyscy wiedzieli który to - struny głosowe niezłe - bardzo nie lubi przewijania i kąpieli) - no normalnie uwielbia się taką kruszynkę.
Walczę z pokarmem - mam go więcej ale wciąż mało i muszę dokarmiać ....

I niestety na pierwszej stronie trzeba zmienić poród z sn na cc. Zaczęłam sn ale tętno dziecka masakrycznie spadało przy każdym skurczu i szybko zadecydowano o cc. Jak się okazało słusznie
Któregoś dnia jak trochę się ogarnę to napiszę jak wyglądała cała akcja i "poród".
Lecę ogarnąć nim się mały obudzi. Obiecuję że wpadnę.
Trzymam za Was wszystkie kciuki i bardzo cieszę się że jest coraz więcej dzieciaczków.

Halwaya - coś ta córeczka taka oporna a co do skurczy - uwierz też miałam, przechodziły ale jak przyszły konkretne to już nie odeszły.

To czekamy na opis jak znajdziesz chwilkę ! No i na fotencję Małego

[Sola1]

Napisane przez niteczka83

Cześć - jednak wczoraj nie dałam rady wejść

Pierwsza noc za nami - lekko nie było, dobrze że mam super męża i bardzo pomagał. Na razie nasz słodki synek śpi wiecie jakie to piękne nawet jak krzyczy (na oddziale wszyscy wiedzieli który to - struny głosowe niezłe - bardzo nie lubi przewijania i kąpieli) - no normalnie uwielbia się taką kruszynkę.
Walczę z pokarmem - mam go więcej ale wciąż mało i muszę dokarmiać ....

I niestety na pierwszej stronie trzeba zmienić poród z sn na cc. Zaczęłam sn ale tętno dziecka masakrycznie spadało przy każdym skurczu i szybko zadecydowano o cc. Jak się okazało słusznie
Któregoś dnia jak trochę się ogarnę to napiszę jak wyglądała cała akcja i "poród".
Lecę ogarnąć nim się mały obudzi. Obiecuję że wpadnę.
Trzymam za Was wszystkie kciuki i bardzo cieszę się że jest coraz więcej dzieciaczków.

Fajnie, że się odezwałaś
A tak przy okazji to nie wyobrażam sobie Ciebie jak wyglądasz bez brzucha

Napisane przez DeKajka

Ewcia - to ty nie widzisz swoich stop ???

DeKajka - co to za podśmiechiwanie z nas ciężarnych kobiet Bo Cię zaraz wyprosimy

[ImmortalWoman]

Napisane przez MiciaKicia

a zapomniałaś o połogu chyba

kochana za 2 tygodnie to będę kończyć dopiero 37 tydzień więc bunga bunga się należy

[czarnamadonna1982]

Napisane przez ImmortalWoman

spadówa ide sobie bo nie każdy może... chociaż za 2 tygodnie też będę sobie używać

heh ja od tygodnia, poltora mam co dzien
ale na pocieszenie ty se bedziesz uzywac a mymoze już w połogu i celibacik

[ImmortalWoman]

Napisane przez kaaamila1

To Cię przeczyści



Oczywiście zaciskam kciuki z całych sił




To czekamy na opis jak znajdziesz chwilkę ! No i na fotencję Małego

uwierz mi mnie nie hyhyhy

[Pani_Jasiowa]

Zjadłam czekoladę i zaraz chyba do kibla polece...

[czarnamadonna1982]

Napisane przez gk7

Nie no nie mogę z CiebieSiedze przed kompem i parskam normalnie.

widac niektore tu wygłodniale

ide pokroic pyreczki

akurcze zniknely wiec nie rodze , no ale przynajmniej jakies w koncu mailam

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez Pani_Jasiowa

Zjadłam czekoladę i zaraz chyba do kibla polece...

ale ze co bieguneczka??

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez ImmortalWoman

kochana za 2 tygodnie to będę kończyć dopiero 37 tydzień więc bunga bunga się należy

i będzie zarywanie łóżka

[ImmortalWoman]

idę się ogarnąć i z młodym na szczepienie :/ do później

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez Pani_Jasiowa

i będzie zarywanie łóżka

jest nowe więc w miarę stabilne

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez czarnamadonna1982

widac niektore tu wygłodniale

ide pokroic pyreczki

akurcze zniknely wiec nie rodze , no ale przynajmniej jakies w koncu mailam

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------



ale ze co bieguneczka??

nie, wymiocinki

[judkama]

Napisane przez DeKajka

Baaaardzo dziwne uczucie . dotykalam sie po nim godzinami ale dopiero jak sie zobaczylam w domu w duzym lustrze z boku to strasznie sie poczulam . jakby ktos mi cos odebral . jakbym wazyla ze sto kilo i schudla w momencie z 50 . powoli sie przyzwyczajam .

Wstawiam dla Dojotki zdjecie brzuszka po 5 dniach od porodu . co prawda skora jeszcze nie wrocila do pierwotnej postaci ale mysle ze wszystkio w swoim czasie .

A i jesce moj 4- dniowy skarbek

jaki słodziaczek
a Twoj brzuch hmm, kurcze nie ma go naprawdę

Napisane przez MiciaKicia

Zgrzeszyłam wczoraj...
No normalnie nie mogłam już wytrzymać... taką chcice miałam, że ....
namówiłam tż na sexik. Błagałam go o ten jeden jedyny raz haha jeeeeeeeezu jak cudownie było i jaka ulga..... aż zasnąć nie mogłam z wrażenia ;P
Na szczęście nic sie nie stało i nie dzieje nadal

oj bedzie po dupce

Napisane przez niteczka83

Cześć - jednak wczoraj nie dałam rady wejść

Pierwsza noc za nami - lekko nie było, dobrze że mam super męża i bardzo pomagał. Na razie nasz słodki synek śpi wiecie jakie to piękne nawet jak krzyczy (na oddziale wszyscy wiedzieli który to - struny głosowe niezłe - bardzo nie lubi przewijania i kąpieli) - no normalnie uwielbia się taką kruszynkę.
Walczę z pokarmem - mam go więcej ale wciąż mało i muszę dokarmiać ....

I niestety na pierwszej stronie trzeba zmienić poród z sn na cc. Zaczęłam sn ale tętno dziecka masakrycznie spadało przy każdym skurczu i szybko zadecydowano o cc. Jak się okazało słusznie
Któregoś dnia jak trochę się ogarnę to napiszę jak wyglądała cała akcja i "poród".

powodzenia w karmieniu jak masz laktator to przed lub po kazdym karmieniu próbuj odciagac i duuzo wody pji, powinno zadzialac i sie nie stresuj , nie od razu u kazdej mleka jest pelno
czekamy oczywiscie na Twoj opis porodu

[Sola1]

Napisane przez czarnamadonna1982

dla mnie ceny poloznych to przesada.ale moze jakbym miala to bym oiplacila zeby czuc sie spokojniej.

Ja nie wykupywałam, bo nie czuję takiej potrzeby. I tak muszą się mną zająć.
Zresztą z tego co słyszałam to i tak największe jazdy są z pielęgniarkami już po porodzie, a za to się płaci oddzielnie.

Ale rozumiem, że ktoś chce, żeby się nim zająć od A do Z i bardzo dobrze, że takie usługi wprowadzili.

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez ImmortalWoman

idę się ogarnąć i z młodym na szczepienie :/ do później

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------


jest nowe więc w miarę stabilne

Dobra dobra, nasze też takie było

[niteczka83]

Dzięki dziewczyny
W szpitalu się nie odzywałam bo mały dawał trochę czadu
Fotencje wrzucę.

Napisane przez Sola1

Fajnie, że się odezwałaś
A tak przy okazji to nie wyobrażam sobie Ciebie jak wyglądasz bez brzucha

Brzuszek jeszcze został ale schodzi ...

[MiciaKicia]

Napisane przez ImmortalWoman

kochana za 2 tygodnie to będę kończyć dopiero 37 tydzień więc bunga bunga się należy

aaaaaaaaaa no tak

Napisane przez czarnamadonna1982

ale ze co bieguneczka??

Napisane przez Pani_Jasiowa

nie, wymiocinki

: hahaha: jaaaa

[niteczka83]

Napisane przez Sola1

Ja nie wykupywałam, bo nie czuję takiej potrzeby. I tak muszą się mną zająć.
Zresztą z tego co słyszałam to i tak największe jazdy są z pielęgniarkami już po porodzie, a za to się płaci oddzielnie.

Ale rozumiem, że ktoś chce, żeby się nim zająć od A do Z i bardzo dobrze, że takie usługi wprowadzili.

Z doświadczenia - słuchajcie jak trafiłam na trakt porodowy jako na sn miałam super położną, żartowała, miła, pomocna. I ja jednak przyinwestowałabym w to co napisała Sola Aczkolwiek to moje doświadczenie

[Pani_Jasiowa]

A teraz pytanie do mamuś późnogrudniowych - jak ubrać dziecko do wypisu??? Nie mam zielonego pojęcia

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Wiecie, że podobno orgazm świni trwa aż 30 minut??!!!!!

[MiciaKicia]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Wiecie, że podobno orgazm świni trwa aż 30 minut??!!!!!

a to świnia ma orgazmy?
kuuurde... 30 minut... ciekawe... długo dość za długo chyba... nie wiem... masakra

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez MiciaKicia

a to świnia ma orgazmy?
kuuurde... 30 minut... ciekawe... długo dość za długo chyba... nie wiem... masakra

uważam, ze to by było dość ciekawe doświadczenie

[T'ai]

Napisane przez madzius90

Poproszę o kciuki za jutrzejszą wizytę
Do jutra

Napisane przez ImmortalWoman

kochana ja kupiłam dwie takie: http://allegro.pl/wyprzedaz-koszula-...725249218.html

kupiłam takie same

Napisane przez marti86

Mam wiadomosc LONI

"Ja po wizycie jutro ide do szpitala, porod w kazdej chwili, szyjka wygladzona calkiem i mam rozwarcie takze do weekendu moze mala wyskoczy wazy 3295"

Napisane przez advena85

Witamy się w 36 tygodniu Jesteśmy dziś po wizycia, ja pozamykana, mały ustawiony do wyjścia
Ja dziś spakowałam torbę, muszę dorzucić jeszcze kilka rzeczy, ale kupione już mamy wszystko.

Napisane przez Nicole03

Szaro i buro u nas
Co do rodzenia do wiele bym dala żeby mieć już to za sobą , 3 dni do terminu , po wizycie szyjka skrócona i rozwarcie na ''palec'' więc coś się tam zaczyna

Napisane przez czarnamadonna1982

u nas zaczyna sie 40 tydz
ide jeszcze polezec

Napisane przez Pani_Jasiowa

A mam pytanie, kochane co się kładzie do wózka, żeby dziecko miało wygodnie???

wiesz co ja nic nie będę kładła, gondola ma gruby i mięciutki wkład
a spacerówka i fotelik taką jakby polarkową/misiową nakładkę super miękką

[czarnamadonna1982]

Napisane przez Pani_Jasiowa

A teraz pytanie do mamuś późnogrudniowych - jak ubrać dziecko do wypisu??? Nie mam zielonego pojęcia

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Wiecie, że podobno orgazm świni trwa aż 30 minut??!!!!!

jasiu dziekuje ta informacja n apewno bedzie mi bardzo przydatna
kurdenie wiem orgazm 30 min chyba by mnie wykonczyl..

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

jasiowa co do wypisu w grudniu ja co prawda z listopada (mam k..rwa nadzieje), ale mysle ze to podobnie, no chyba ze bedzie nagle minus 20

ja ubieram body z dlugim, rajstopki, bluza zapianna z dlugim, spodenki cieplane, kombinezonik, czapeczka gruba, rekawiczki

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dobra dobra, nasze też takie było

my kupilismy w kwietniu , drogie , a juz zarwane

[weronika23]

dziewczyny normalnie ja mam dosc tych ludzi przyszla szwagierka i mowi ze nie wie ile osob sie dzis pytalo czy urodzilam bo mnie nie widac a niby jak mam wychodzic jak nie mam nic cieplego

chyba dzisiaj torbe zaniose w nocy do auta bo jak mnie nie zostawia to znow beda gadac

karolcia tylko ci pozazdroscic brzuszka ja to pewnie jak bede wychodzic to bede miala jak 5-6 m tyle ze mam 107 cm ale nic zejdzie

[halwaya]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Wróciłam z maista kupiłam sobie cole w świątecznym ubranku już i czekoladę, bo tak sie zdenerwowałam!!!!!!!!!!!! !!!! Ledwo wyjechałam z domu i miałabym wypadek, jakaś pier.dolona baba wymusiła mi pierwszeństwo na skrzyżowaniu, dobrze, że mąż przedwczoraj hamulce wymienił.... jak na nia zatrąbiłam, to jeszcz mnie zwyzywała i zaczeła pukać po głowie!!!!!!!!!!! Boże!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Głupie babsko.. sama mam miękkie nogi jak mi ktoś się tak właduje pod koła.. eh..

Napisane przez anett234

Ja mam plana żeby dopiero niestety na wiosnę się za siebie zabrać.Może nie tyle odchudzać co "podreperować" wszystkie mięśnie bo napewno są i będą zwiotczałe....ble

ja też mam plan - pozatym przed ciążą już się zapuściłam, więc jest co zrzucać i nad czym pracować.. może na macierzyńskim jak zacznę spacerki uprawiać to trochę mi to da.. dużo przytyłam pracując na noc i jedząc nieregularnie.. i w dzień i w nocy

Napisane przez niteczka83

C

Halwaya - coś ta córeczka taka oporna a co do skurczy - uwierz też miałam, przechodziły ale jak przyszły konkretne to już nie odeszły.

fajnei, że juz jesteś - no będziemy czekać na relacje..
córka faktycznie oporna.. ale co robić?
dzięki temu jak to ktoś juz wpsomniał przynajmniej na forum mogę sobie spokojnie jeszcze siedziec

Napisane przez gk7

Nie no nie mogę z CiebieSiedze przed kompem i parskam normalnie.

ja też

Napisane przez czarnamadonna1982

jasiu dziekuje ta informacja n apewno bedzie mi bardzo przydatna
kurdenie wiem orgazm 30 min chyba by mnie wykonczyl..

no ja sobie nawet nie wyobrażam.. a tak swoją drogą to ja już od dawno nie bunga-bunga, bo mój tż się boi - to się z wibratorem przeprosiłam

[MiciaKicia]

pierwszy raz w życiu lubię swoje cycki

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez weronika23

dziewczyny normalnie ja mam dosc tych ludzi przyszla szwagierka i mowi ze nie wie ile osob sie dzis pytalo czy urodzilam bo mnie nie widac a niby jak mam wychodzic jak nie mam nic cieplego

eeeee pierdziel ich !