Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - część 15

[mysia1986]

Napisane przez Madzialenka12344321

swoją drogą to dawno ciasto nie piekłam. Tylko, ze na te co mam ochotę to akurat ich jeść nie mogę przez tę skazę małej ech...

A ja ostatnio jem wszystko... jak prosie Jeszcze troche i sie toczyc zaczne

[Madzialenka12344321]

Napisane przez mysia1986

A ja ostatnio jem wszystko... jak prosie Jeszcze troche i sie toczyc zaczne

Ja też strasznie dużo jem. Jakoś non stop głodna jestem. A wieczorami to znaczy ok 22-23 uwielbiam wcinać słonecznika lub biszkopty oo albo herbatniki z Biedry są genialne. Tłumaczę sobie, ze są pełnoziarniste więc na zdrowie mi to wyjdzie

Moja waga (w niedzielę) wynosiła 48kg teraz sie troszkę boję na nią ustać, bo nie wiem czy znowu nie schudłam ale mam nadzieję, ze nie.

[dodaja]

Napisane przez Madzialenka12344321

swoją drogą to dawno ciasto nie piekłam. Tylko, ze na te co mam ochotę to akurat ich jeść nie mogę przez tę skazę małej ech...

Ja uwielbiam piec ciacha, tylko szkoda, że wszystko mi się odkłada Ale od dziś zabieram się za ćwiczenia, wieczorem jakiś peeling kawowy, także pozwolę sobie na ciacho Poza tym jak ja upiekę blachę, to zaproszę gości i jest do kawki, jakąś część spakuję rodzicom, coś dam tż do pracy i wszyscy zadowoleni A rogaliki uwielbiają wszyscy i znikają w oka mgnieniu. Najbardziej to lubię okres świąt BN. Wtedy to ja ze 4 dni siedzę w kuchni i wymyślam różniaste ciasteczka U mnie jest 5 dzieci także pałaszują i wolą je od tradycyjnych ciast.

Jak idziemy do brata tż to też zabieram swoje specjały i też zajadają się, bo tam z kolei nie robi się swoich wyrobów A ja jakbym mogła to bym piekła i piekła

[mysia1986]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja też strasznie dużo jem. Jakoś non stop głodna jestem. A wieczorami to znaczy ok 22-23 uwielbiam wcinać słonecznika lub biszkopty oo albo herbatniki z Biedry są genialne. Tłumaczę sobie, ze są pełnoziarniste więc na zdrowie mi to wyjdzie

Moja waga (w niedzielę) wynosiła 48kg teraz sie troszkę boję na nią ustać, bo nie wiem czy znowu nie schudłam ale mam nadzieję, ze nie.

Ty chudzino, nie masz sie co przejmowac , ze jesz po nocach No.. możliwe , że troszke z wagi zleciałas... Wiesz.. stres, kochana

[ButterBear]

Przepraszam, czy możemy nie mówić o jedzeniu?? Jestem na diecie

[Madzialenka12344321]

Butter juz jestem

Myszko

Dodaja też uwielbiam piec, ale tylko wtedy jak moge to zjeść. W ogóle ostatnio tyle rzeczy za mną chodzi co bym zjadła a nie mogę. No trudno. Kiedyś to nadrobię

[mysia1986]

Napisane przez ButterBear

Przepraszam, czy możemy nie mówić o jedzeniu?? Jestem na diecie

[blonde_hair]

Napisane przez dodaja

Ja uwielbiam piec ciacha, tylko szkoda, że wszystko mi się odkłada Ale od dziś zabieram się za ćwiczenia, wieczorem jakiś peeling kawowy, także pozwolę sobie na ciacho Poza tym jak ja upiekę blachę, to zaproszę gości i jest do kawki, jakąś część spakuję rodzicom, coś dam tż do pracy i wszyscy zadowoleni A rogaliki uwielbiają wszyscy i znikają w oka mgnieniu. Najbardziej to lubię okres świąt BN. Wtedy to ja ze 4 dni siedzę w kuchni i wymyślam różniaste ciasteczka U mnie jest 5 dzieci także pałaszują i wolą je od tradycyjnych ciast.

Jak idziemy do brata tż to też zabieram swoje specjały i też zajadają się, bo tam z kolei nie robi się swoich wyrobów A ja jakbym mogła to bym piekła i piekła

tez uwielbiam piec, w ogole gotowac no i jesc niestety

Napisane przez ButterBear

Przepraszam, czy możemy nie mówić o jedzeniu?? Jestem na diecie

jestem ZA

[mysia1986]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter juz jestem

Myszko

Dodaja też uwielbiam piec, ale tylko wtedy jak moge to zjeść. W ogóle ostatnio tyle rzeczy za mną chodzi co bym zjadła a nie mogę. No trudno. Kiedyś to nadrobię

Miałaś byc cicho

[Madzialenka12344321]

upssssss

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

upssssss

[malamaluczka87]

;-) Ja też lubię piec, zresztą to jedyna rzecz, do której mnie ciągnie w kuchni ;-)

JUŻ MAM INTERNET KOCHANE! Boże jak ja się stęskniłam. A nie opanowałam jeszcze smartphona na tyle, żeby z niego na wizażu przesiadywać;-)

Aha, i godziliśmy się z tż...od wczoraj do dzisiaj......oj jak się godziliśmy;D Czuję, że żyję i że kocham. Szczera rozmowa zawsze pomaga. Dziękuję wszystkim co byli w temacie;-*

I w pn pozbywam się swojego ostatniego zęba mądrości, już jestem umówiona na usuwanie. A zaraz po tym do ginka bo dziś mam dokładnie 46 dc;P chyba będę rekordzistką na tym forum. Co u was moje wariatki kochane?

[Bika83]

Haloł

Przede wszystkim - ONYKS - WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO ŻEBY TE WSZYSTKIE ŻYCZENIA SIĘ SPEŁNIŁY

Podczas gdy Emilcia spała, wysprzątałąm całe mieszkanko nawet podłogi umyłam, placek upiekłam po 13 przyjeżdża moja koleżanka z pracy, a później moi rodzice teraz Emilka się budzi, a ja mam mokre podłogi i nie bardzo mogę się ruszyć

Miłego weekendu wszystkim

[mysia1986]

Napisane przez malamaluczka87;37518523
Aha, i godziliśmy się z tż[COLOR=wheat

...od wczoraj do dzisiaj...[/COLOR]...oj jak się godziliśmy;D Czuję, że żyję i że kocham. Szczera rozmowa zawsze pomaga. Dziękuję wszystkim co byli w temacie;-*

Fajnie sie godzić, nie
Kochana, lec pędem do tego gina bo to juz nie jest zabawne, tyle czasu brak @.. ehh..

[ButterBear]

Napisane przez Bika83

Haloł

Przede wszystkim - ONYKS - WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO ŻEBY TE WSZYSTKIE ŻYCZENIA SIĘ SPEŁNIŁY

Podczas gdy Emilcia spała, wysprzątałąm całe mieszkanko nawet podłogi umyłam, placek upiekłam po 13 przyjeżdża moja koleżanka z pracy, a później moi rodzice teraz Emilka się budzi, a ja mam mokre podłogi i nie bardzo mogę się ruszyć

Miłego weekendu wszystkim

No to intensywny dzień.
Od razu mi się przypomniał pewien kawał:
Przychodzi sprzątaczka na skargę do dyrektora kopalni i mówi:
- Wiycie dyrektorze, jak żech wczoraj myła schody to na samiuśkim końcu, przy ostatnim schodku, jak byłach tak schylono, przilecioł jakiś górnik i tak mnie skrzywdził od zadku że szkoda godać!
Na to dyrektor:
- To czemu żeście nie uciekali?!
A na to ona:
- Kaj, na te pomyte?!

[malamaluczka87]

Butter zaś kajsik mnie rozwalosz dziełcha!;D ;D ;D

Bikuś, przez ciebie popadam w kompleksy....Ty z dzieckiem, jeszcze nie zregenerowana, docieracie się....a tu tak sprawnie masz zorganizowany dzień, wszystko porobione...Ja się do tego chyba nie nadaję. Mój dom już teraz pozostawia wiele do życzenia...;/

Onyks, kochana, wszystkiego naj naj naj, co by się spełniły wszystkie poprzednie życzenia;-)

Mysiu, fajnie to mało powiedziane heheh, jak kłócić się to tylko tak

[metkaa]

Napisane przez gochaa_p

KASIU przykro mi


ode mnie tak się odwróciła kuzynka która się stara o drugą dzidzie od ponad 3 lat :/ Z synkiem udało im sie od razu , Kuba ma już 10 lat (mój chrześniak) a drugiego jak nie było tak nie ma. Od kąd Anka wie o ciąży to wogóle mnie unika i ignoruje Nawet na imprezach rodzinnych siada do mnie tyłem :/

ze co? matko


malamaluczka dobrze ze u Was dobrze
zeby byc rekordzistka rmusisz miec cykl dluzszy niz 50 dni tyle ja ostatnio czeklalam na @

[malamaluczka87]

Gocha, że co? Ja rozumiem, że komuś moe być przykro...ale trochę taktu i klasy! Poza tym zawsze trzeba pokonać swoją emochę i cieszyć się cudzym szczęściem i życzyć dobrze. Ja tego nie kumam. Choć nie ukrywam, że też mi czasem przykro jak my się tak staramy, leczymy, walczymy, a ktoś w pierwszym cyklu bach i jest. Ale zawsze prócz smutku w stosunku do mnie samej czuję radość, że komuś się udało. Co za ludzie...

Metko, w środę jak idę do gina (o ile nic się nie zmieni) to będzie 51 dc;D Teraz to niech ta @ czeka do pn żebym mogła zęba usunąć! Jak już tyle wytrzymałam to wytrzymam. Nigdy nie zapomnę, jak mój tż był nieszczęśliwy jak przy zeszłej ósemce miałam stan zapalny i spuchniętą buzię taż i na to @ nadeszła. Borok przeżywał, że nie ma to jak dwie dziurki zajęte jednocześnie buahahahhahaha. Myślałam, że padnę

[Malensstfo]

Wróciłam ze sklepu i apteki...zaszłam też do salonu fryzjerskiego spytać się, ile kosztuje podcięcie końcówek...bo widzę, że mam zniszczone, a nie chce jakiegoś fryzu...a pani do mnie: długie ma pani włosy? Ja że tak...na co ona...to tak 40- 50 zł !!
Ja nie wiem czy ona mnie źle zrozumiała czy jak..ale tak mnie zatkało, że stamtąd wyszłam...

[mysia1986]

Napisane przez Malensstfo

Wróciłam ze sklepu i apteki...zaszłam też do salonu fryzjerskiego spytać się, ile kosztuje podcięcie końcówek...bo widzę, że mam zniszczone, a nie chce jakiegoś fryzu...a pani do mnie: długie ma pani włosy? Ja że tak...na co ona...to tak 40- 50 zł !!
Ja nie wiem czy ona mnie źle zrozumiała czy jak..ale tak mnie zatkało, że stamtąd wyszłam...

Chyba sie jednak nie zrozumiałyście

[metkaa]

Napisane przez mysia1986

Chyba sie jednak nie zrozumiałyście

tez tak mysle

[Malensstfo]

Napisane przez mysia1986

Chyba sie jednak nie zrozumiałyście

Też tak myślę..ale ja wyraźnie powiedziałam "podcięcie końcówek", a nie pomalowanie odrostów czy regenrację końcówek...bo jeszcze coś o modelowaniu i prostowaniu mówiła

[blonde_hair]

Napisane przez Bika83

Podczas gdy Emilcia spała, wysprzątałąm całe mieszkanko nawet podłogi umyłam, placek upiekłam po 13 przyjeżdża moja koleżanka z pracy, a później moi rodzice teraz Emilka się budzi, a ja mam mokre podłogi i nie bardzo mogę się ruszyć

Miłego weekendu wszystkim

Dostalismy paczke od tesciowej, najwiecej Seba, ale jestem w szoku, bo 6 listop wysylana, a niekiedy czekam 2 tyg

[metkaa]

Napisane przez blonde_hair

Dostalismy paczke od tesciowej, najwiecej Seba, ale jestem w szoku, bo 6 listop wysylana, a niekiedy czekam 2 tyg

super

[Gucia0987]

blonde faktycznie ekpsresowo!!


Dzisiaj niby piątek, powinnam pracować na 5% a mam poczucie jakby był poniedziałek! Masakra jakaś!
Wiedziałam, że koniec roku będzie ciężki, no ale żeby już 9 listopada się zaczęło!

[gochaa_p]

Napisane przez mysia1986

A ja ostatnio jem wszystko... jak prosie Jeszcze troche i sie toczyc zaczne

ja już się toczę

miałam dziś naleśniki piec, obiecałam synkowi, ale tak mi się nie chce przy patelni stać.....

[mysia1986]

Napisane przez gochaa_p

ja już się toczę

miałam dziś naleśniki piec, obiecałam synkowi, ale tak mi się nie chce przy patelni stać.....

No ale wiesz... Ty masz prawo sie toczyć Ale ja to tak nie koniecznie

[Gucia0987]

Napisane przez gochaa_p

ja już się toczę

miałam dziś naleśniki piec, obiecałam synkowi, ale tak mi się nie chce przy patelni stać.....

Ty to lepiej ustal z synkiem, bo jak tak przyjdzie i okaże się, że naleśników niet i popatrzy na CIebie oczami kota ze shreka to wiesz...

[mona_ja]

Cześć
Pamiętacie mnie jeszcze?
Co u was nowego?
[B]Maleństfo[B]już wiadomo jakiej płci są twoje kropeczki?

U nas szarość dnia codziennego, mały skończył wczoraj trzy tygodnie, nadal nie rozróżnia dnia od nocy więc chodzę ciągle niewyspana, do tego pije na raty, ciągnie mleczko przez kilka minut, zasypia, ja go odkładam po czym się budzi i dalej chce jeść i tak w kółko, czasem takie karmienie trwa ponad godzinę a po półtorej Dawidek znów chce jeść już się zastanawiam czy nie odciągać pokarmu laktatorem i podawać butelką, wiedziałabym ile wypija i pewnie smoczka od butli nie traktowałby jak usypiacza. No to się wyżaliłam

Bika jak u was? Emilka grzeczna?

[ButterBear]

Malenstfo, możliwe, że się bab pomyliła, ale są też takie salony, gdzie długie włosy to długie włosy, a cięcie to cięcie...i tyle...

Blonde, to fajnie z tą paczką i szybciutko

Kurcze, też mam dziś dużo pracy...szok...kto to widział