Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

[MarudexuS]

A i dziewczyny, mam zagwozdkę .. .może którejś też się przytrafiło coś takiego?
Bo wiecie, te rozmowy o czynszach przypomniały mi, że trzeba popłacić rachunki
No i wchodzę na konto i tak patrzę .. coś za dużo kasy mam.
Analizuję, analizuję, a w moim stanie to łatwe nie jest no ale znalazłam!
Jakiś czas temu przelałam kasę za prąd, tzw wyrównanie. A na drugi dzień dostałam zwrot od zakładu, taka sama kwota, taki sam tytuł. Myślę sobie oho, pewnie coś w tytule namieszałam, ale nie, zgadza się nr faktury, konto, wszystko. No i nie wiem no.
Co byście zrobiły? Mam tam dzwonić i pytać? Nie chce mi się .. (zresztą czemu ja mam za tym latać?)
Czekać aż się upomną?

Aaa kurk jednak znalazłam, konto zmienili!

[Anulka_p]

Zabieram się za nadrabianie. Napisze tylko wcześniej, że jestem i wszystko w porządku Widziałam bijące serduszko Mam cystę i płyn w brzuchu, ale Pani doktor na razie kazała mi się tym nie przejmować. Będziemy to monitorować.
Założyła kartę ciąży. Termin wg USG to 09 lipca 2013

[nuna2]

Napisane przez Anulka_p

Zabieram się za nadrabianie. Napisze tylko wcześniej, że jestem i wszystko w porządku Widziałam bijące serduszko Mam cystę i płyn w brzuchu, ale Pani doktor na razie kazała mi się tym nie przejmować. Będziemy to monitorować.
Założyła kartę ciąży. Termin wg USG to 09 lipca 2013

no w końcu gratulacje

[Sophia_1]

Napisane przez Anulka_p

Zabieram się za nadrabianie. Napisze tylko wcześniej, że jestem i wszystko w porządku Widziałam bijące serduszko Mam cystę i płyn w brzuchu, ale Pani doktor na razie kazała mi się tym nie przejmować. Będziemy to monitorować.
Założyła kartę ciąży. Termin wg USG to 09 lipca 2013

super

[iza243]

Napisane przez Anulka_p

Zabieram się za nadrabianie. Napisze tylko wcześniej, że jestem i wszystko w porządku Widziałam bijące serduszko Mam cystę i płyn w brzuchu, ale Pani doktor na razie kazała mi się tym nie przejmować. Będziemy to monitorować.
Założyła kartę ciąży. Termin wg USG to 09 lipca 2013

Super

[Luna0]

Napisane przez Anulka_p

Zabieram się za nadrabianie. Napisze tylko wcześniej, że jestem i wszystko w porządku Widziałam bijące serduszko Mam cystę i płyn w brzuchu, ale Pani doktor na razie kazała mi się tym nie przejmować. Będziemy to monitorować.
Założyła kartę ciąży. Termin wg USG to 09 lipca 2013

O ja Anulka bardzo sie ciesze!! wspaniale wiadomosci!
skoro gin zalozyla Ci karte to napewno jest wszystko wporzadku bo inaczej jeszcze by sie wstrzymala.
i serduszko no marzenie

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

dostane swira z tym moim TŻ, ostatnio chcialam zamowic becik i pomagał mi wybrac a jemu sie podoba wszystko to co mi nie wiec nie zamowilam w koncu teraz ogladalismy posciel i normalnie nie mam sily do niego
mi sie mega podoba w paski a jemu za pierona bo mu sie kojarzy jakby ladniejszej nie bylo to wymyslili w paski.. no i taki z niego aparat ze nie wiem czy przez te 20tc w koncu cos kupimy
bylo go nie angazowac oczywiscie te nerwy to na żarty, jak sie wkurze na prawde to zamowie taka jak mi sie podoba i już

[Sophia_1]

Napisane przez Luna0

dostane swira z tym moim TŻ, ostatnio chcialam zamowic becik i pomagał mi wybrac a jemu sie podoba wszystko to co mi nie wiec nie zamowilam w koncu teraz ogladalismy posciel i normalnie nie mam sily do niego
mi sie mega podoba w paski a jemu za pierona bo mu sie kojarzy jakby ladniejszej nie bylo to wymyslili w paski.. no i taki z niego aparat ze nie wiem czy przez te 20tc w koncu cos kupimy
bylo go nie angazowac oczywiscie te nerwy to na żarty, jak sie wkurze na prawde to zamowie taka jak mi sie podoba i już

tak to bywa. Ja długo będziecie mieli inne zdania to się podzielcie, Ty wybierz pościel, a On becik itp, itd
Ale ja jakbym się wkurzyła to też bym wszystko zamówiła sama. i o!

[wiola_lola]

potrzebuje pomocy wsparcia, jestem w 5tc ojciec dziecka nie może się zdecydować z kim chce być ze mną i dzieckiem czy z żona i dzieckiem, historia jest długa i skomplikowana teraz jak słyszę to że on nie wie kogo chce i kogo kocha wątpię we wszystkie jego słowa, zdradzał żone ze mna kochał mnie chciał być ze mną dziecko mieć i wtedy byłby ze mną, robiliśmy to bezzabezpieczenia ponieważ byłam pewna ze mnie kocha i odejdzie od rodziny, dzisiaj kiedy wszystko wyszło najaw on nie wie którą nas ma wybrac, od niedzieli jest to dla mnie jakiś koszmar, zapewaniał mnie i moja mame ze bedzie ze mna i mam sie nie martwic, dzisiaj mówi tak jutro inaczej , całymi dniami płacze ponieważ wiem ze zostanę sama z tym dzieckiem. spotkałam się z jego żona i doszłyśmy do wniosku ze jest chory, mi mowi ze mnie kocha jej ze ja, uswiadomila mi jaki jest a ja jest, wyszło na to ze razem robiłyśmy test ciążowy, ona specjalnie od niego nie odchodzi bo pojdzie mu na reke a to on ma zdecydowac ktora chce, ja poprostu nie rozumiem jak mozna zrobic dziecko i tak poprostu bezczelnie odejsc wiedzac ze nie bedzie ze mna jak mozna w wieku 30lat tak sie zachowywac, chce usunąć tą ciążę, bo zostane sama a nie chce żyć z takim człowiekiem mam dopiero 21lat a zostałam tak zrobiona w dziecko, niektórzy myślą ze dziecko to zabawka lalka która moża wyrzucić jak sie znudzi..(

[colorblue]

Anulka strasznie sie ciesze
Lunka ha ha z tymi facetami tak
to juz jest. Mo poki co zdawaL sie na mnie i mam nadzieje ze tak zostanie

[nuna2]

Napisane przez wiola_lola

potrzebuje pomocy wsparcia, jestem w 5tc ojciec dziecka nie może się zdecydować z kim chce być ze mną i dzieckiem czy z żona i dzieckiem, historia jest długa i skomplikowana teraz jak słyszę to że on nie wie kogo chce i kogo kocha wątpię we wszystkie jego słowa, zdradzał żone ze mna kochał mnie chciał być ze mną dziecko mieć i wtedy byłby ze mną, robiliśmy to bezzabezpieczenia ponieważ byłam pewna ze mnie kocha i odejdzie od rodziny, dzisiaj kiedy wszystko wyszło najaw on nie wie którą nas ma wybrac, od niedzieli jest to dla mnie jakiś koszmar, zapewaniał mnie i moja mame ze bedzie ze mna i mam sie nie martwic, dzisiaj mówi tak jutro inaczej , całymi dniami płacze ponieważ wiem ze zostanę sama z tym dzieckiem. spotkałam się z jego żona i doszłyśmy do wniosku ze jest chory, mi mowi ze mnie kocha jej ze ja, uswiadomila mi jaki jest a ja jest, wyszło na to ze razem robiłyśmy test ciążowy, ona specjalnie od niego nie odchodzi bo pojdzie mu na reke a to on ma zdecydowac ktora chce, ja poprostu nie rozumiem jak mozna zrobic dziecko i tak poprostu bezczelnie odejsc wiedzac ze nie bedzie ze mna jak mozna w wieku 30lat tak sie zachowywac, chce usunąć tą ciążę, bo zostane sama a nie chce żyć z takim człowiekiem mam dopiero 21lat a zostałam tak zrobiona w dziecko, niektórzy myślą ze dziecko to zabawka lalka która moża wyrzucić jak sie znudzi..(

Ty chcesz usunąć??

[wiola_lola]

Napisane przez nuna2

Ty chcesz usunąć??

to jest najprostsze rozwiązanie, nie chce mieć dziecka z przypadku z wpadki, nie będę miała za co utrzymać o dzieciątko jak powiem ojcu to mnie wyrzuci z domu. nikt mnie nie przywita z otwartymi ramionami...

[iza243]

Napisane przez Luna0

O ja Anulka bardzo sie ciesze!! wspaniale wiadomosci!
skoro gin zalozyla Ci karte to napewno jest wszystko wporzadku bo inaczej jeszcze by sie wstrzymala.
i serduszko no marzenie

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

dostane swira z tym moim TŻ, ostatnio chcialam zamowic becik i pomagał mi wybrac a jemu sie podoba wszystko to co mi nie wiec nie zamowilam w koncu teraz ogladalismy posciel i normalnie nie mam sily do niego
mi sie mega podoba w paski a jemu za pierona bo mu sie kojarzy jakby ladniejszej nie bylo to wymyslili w paski.. no i taki z niego aparat ze nie wiem czy przez te 20tc w koncu cos kupimy
bylo go nie angazowac oczywiscie te nerwy to na żarty, jak sie wkurze na prawde to zamowie taka jak mi sie podoba i już

Lunka no musicie jakoś dojść do porozumienia

Napisane przez wiola_lola

potrzebuje pomocy wsparcia, jestem w 5tc ojciec dziecka nie może się zdecydować z kim chce być ze mną i dzieckiem czy z żona i dzieckiem, historia jest długa i skomplikowana teraz jak słyszę to że on nie wie kogo chce i kogo kocha wątpię we wszystkie jego słowa, zdradzał żone ze mna kochał mnie chciał być ze mną dziecko mieć i wtedy byłby ze mną, robiliśmy to bezzabezpieczenia ponieważ byłam pewna ze mnie kocha i odejdzie od rodziny, dzisiaj kiedy wszystko wyszło najaw on nie wie którą nas ma wybrac, od niedzieli jest to dla mnie jakiś koszmar, zapewaniał mnie i moja mame ze bedzie ze mna i mam sie nie martwic, dzisiaj mówi tak jutro inaczej , całymi dniami płacze ponieważ wiem ze zostanę sama z tym dzieckiem. spotkałam się z jego żona i doszłyśmy do wniosku ze jest chory, mi mowi ze mnie kocha jej ze ja, uswiadomila mi jaki jest a ja jest, wyszło na to ze razem robiłyśmy test ciążowy, ona specjalnie od niego nie odchodzi bo pojdzie mu na reke a to on ma zdecydowac ktora chce, ja poprostu nie rozumiem jak mozna zrobic dziecko i tak poprostu bezczelnie odejsc wiedzac ze nie bedzie ze mna jak mozna w wieku 30lat tak sie zachowywac, chce usunąć tą ciążę, bo zostane sama a nie chce żyć z takim człowiekiem mam dopiero 21lat a zostałam tak zrobiona w dziecko, niektórzy myślą ze dziecko to zabawka lalka która moża wyrzucić jak sie znudzi..(

Wiesz co jesteś kompletnie nie odpowiedzialna robić sobie dziecko z żonatym mężczyzną A teraz chcesz go usunąć bo sie obudziłaśNo brawoWiecej nie napisze bo dostałabym bana

[Sophia_1]

Napisane przez wiola_lola

to jest najprostsze rozwiązanie, nie chce mieć dziecka z przypadku z wpadki, nie będę miała za co utrzymać o dzieciątko jak powiem ojcu to mnie wyrzuci z domu. nikt mnie nie przywita z otwartymi ramionami...

Nie obraź się, ale z tego co zrozumiałam doskonale wiedziałaś co robisz i jakie to ciągnie za sobą konsekwencje.
Jesteś w trudnej sytuacji, ale jedyne co mogę Ci napisać żebyś się poważnie zastanowiła. Po tym nie będzie odwrotu, a żyć z tą decyzją będziesz musiała do końca swoich dni....

[wiola_lola]

Napisane przez iza243

Lunka no musicie jakoś dojść do porozumienia


Wiesz co jesteś kompletnie nie odpowiedzialna robić sobie dziecko z żonatym mężczyzną A teraz chcesz go usunąć bo sie obudziłaśNo brawoWiecej nie napisze bo dostałabym bana

tak to teraz wszytko wygląda ale ludzie dorośli ponoszą konsekwencje, ja niestety uwierzyłam jemu i zostane z niczym

[iza243]

Wiola jeżeli masz tu pisać o usuwanu ciąży to lepiej wogóle tu nie piszBo my tu wszystkie walczymy o ciąże,albo nosimy pod sercem upragnione fasolki i pisanie tu o usuwaniu ciąży jest naprawde nie na miejscu

[wiola_lola]

Napisane przez Sophia_1

Nie obraź się, ale z tego co zrozumiałam doskonale wiedziałaś co robisz i jakie to ciągnie za sobą konsekwencje.
Jesteś w trudnej sytuacji, ale jedyne co mogę Ci napisać żebyś się poważnie zastanowiła. Po tym nie będzie odwrotu, a żyć z tą decyzją będziesz musiała do końca swoich dni....

tak teraz to do mnie dotarło ze uwierzyłam jemu, bo kto normalny chce dziecko a potem ucieka od tego?

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez iza243

Wiola jeżeli masz tu pisać o usuwanu ciąży to lepiej wogóle tu nie piszBo my tu wszystkie walczymy o ciąże,albo nosimy pod sercem upragnione fasolki i pisanie tu o usuwaniu ciąży jest naprawde nie na miejscu

moja też była upragniona wierzyłam i zostałam oszukana, tak wiem nie na miejscu jest to, zostałam z tym sama nie daje sobie rady, chciałam żeby ktoś mi pomógł. przepraszam

[Sophia_1]

Napisane przez wiola_lola

tak teraz to do mnie dotarło ze uwierzyłam jemu, bo kto normalny chce dziecko a potem ucieka od tego?

To równie dobrze można zapytać kto normalny zdradza żonę, skoro przysięgał jej miłość,wierność i uczciwość małżeńską. I z drugiej strony, kto normalny wierzy w zapewnienia osoby, która już kogoś oszukuje na całej linii.
Weź się w garść, istnieją jeszcze alimenty.

[colorblue]

Napisane przez wiola_lola

to jest najprostsze rozwiązanie, nie chce mieć dziecka z przypadku z wpadki, nie będę miała za co utrzymać o dzieciątko jak powiem ojcu to mnie wyrzuci z domu. nikt mnie nie przywita z otwartymi ramionami...

To jakas prowokacja tak? Bo nie wierze,ze ty tak na poważnie!
Jaka wpadka? Przecież świadomie się kochałaś bez zabezpieczenia.
Świadomie powołałaś to dziecko na świat!
A że facet okazał się dupkiem to żadna nowość! On nim był od
początkU skoro zdradzał żone. A ty duża już jesteś i wiedziałaś co robisz. Troche nie trafilaś z forum bo tu akurat współczucia nie znajdziesz

[Luna0]

Napisane przez wiola_lola

potrzebuje pomocy wsparcia, jestem w 5tc ojciec dziecka nie może się zdecydować z kim chce być ze mną i dzieckiem czy z żona i dzieckiem, historia jest długa i skomplikowana teraz jak słyszę to że on nie wie kogo chce i kogo kocha wątpię we wszystkie jego słowa, zdradzał żone ze mna kochał mnie chciał być ze mną dziecko mieć i wtedy byłby ze mną, robiliśmy to bezzabezpieczenia ponieważ byłam pewna ze mnie kocha i odejdzie od rodziny, dzisiaj kiedy wszystko wyszło najaw on nie wie którą nas ma wybrac, od niedzieli jest to dla mnie jakiś koszmar, zapewaniał mnie i moja mame ze bedzie ze mna i mam sie nie martwic, dzisiaj mówi tak jutro inaczej , całymi dniami płacze ponieważ wiem ze zostanę sama z tym dzieckiem. spotkałam się z jego żona i doszłyśmy do wniosku ze jest chory, mi mowi ze mnie kocha jej ze ja, uswiadomila mi jaki jest a ja jest, wyszło na to ze razem robiłyśmy test ciążowy, ona specjalnie od niego nie odchodzi bo pojdzie mu na reke a to on ma zdecydowac ktora chce, ja poprostu nie rozumiem jak mozna zrobic dziecko i tak poprostu bezczelnie odejsc wiedzac ze nie bedzie ze mna jak mozna w wieku 30lat tak sie zachowywac, chce usunąć tą ciążę, bo zostane sama a nie chce żyć z takim człowiekiem mam dopiero 21lat a zostałam tak zrobiona w dziecko, niektórzy myślą ze dziecko to zabawka lalka która moża wyrzucić jak sie znudzi..(

Ja nie będę delikatna. wiedziałaś co robisz, to żadna wpadka. Jesli myślisz o aborcji to zabieraj się stąd i nie denerwuj staraczek i ciężarnych!
Nikt nie będzie czytać jak chcesz usunąć dziecko skoro każda z nas walczy lub walczyła żeby je mieć! troche taktu !!

Napisane przez colorblue

Anulka strasznie sie ciesze
Lunka ha ha z tymi facetami tak
to juz jest. Mo poki co zdawaL sie na mnie i mam nadzieje ze tak zostanie

Myślałam jak to fajnie że TŻ się tak interesuje no to teraz mam
wróci do pracy to rozpocznę zakupy

Pomysł podzielenia mi nie pasuje, bo TŻ nie ma gustu co do takich maleńkich rzeczy więc w zyciu bym się na to nie zgodziła
głupi przykład:
http://allegro.pl/2-el-posciel-do-lo...746341280.html
Mi się podoba wzór np PASKI POMARAŃCZOWO-NIEBIESKIE
a jemu ŚPIĄCE NIEBIESKIE MISIE
a mi taki wzor kojarzy się z bazarem, albo z poscielą dla dzieci ale 10 lat temu.. (wybaczcie jak ktoras taka ma)
no więc wole iśc na kompromis i jakoś z miliona wzorow wybrać taki który obojgu się podoba niż niech wybierze cos okropnego

[iza243]

Napisane przez wiola_lola

tak teraz to do mnie dotarło ze uwierzyłam jemu, bo kto normalny chce dziecko a potem ucieka od tego?

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------



moja też była upragniona wierzyłam i zostałam oszukana, tak wiem nie na miejscu jest to, zostałam z tym sama nie daje sobie rady, chciałam żeby ktoś mi pomógł. przepraszam

Ty również jesteś nie poważna decydując sie ŚWIADOMIE na dziecko z ŻONATYM mężczyznom.Tyle.

[Sophia_1]

Napisane przez Luna0

Pomysł podzielenia mi nie pasuje, bo TŻ nie ma gustu co do takich maleńkich rzeczy więc w zyciu bym się na to nie zgodziła
głupi przykład:
http://allegro.pl/2-el-posciel-do-lo...746341280.html
Mi się podoba wzór np PASKI POMARAŃCZOWO-NIEBIESKIE
a jemu ŚPIĄCE NIEBIESKIE MISIE
a mi taki wzor kojarzy się z bazarem, albo z poscielą dla dzieci ale 10 lat temu.. (wybaczcie jak ktoras taka ma)
no więc wole iśc na kompromis i jakoś z miliona wzorow wybrać taki który obojgu się podoba niż niech wybierze cos okropnego

Super, bez dwóch zdań lepszy od misiów
A dla dziewczynki to bym wybrała ten w fioletowe paski

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

muszę uciekać,bo dzwoniła siostra,że idą do nasz mężem i córą. Zajrzę później.

[iza243]

Napisane przez Luna0

wróci do pracy to rozpocznę zakupy

LunkaTeraz jest taki wybór że na pewno znajdziecie coś co będzie sie wam obu podobało

Ciekawe jak dziewczyny na spotkaniu

Zapowiada sie nam z tżtem fajny weekendJutro rano jedziemy do kina na skyfall potem obiad na mieścieA po południu jedziemy do tych dawno nie widzianych znajomych wiec pewnie posiedzimy u nich do pózna.

[colorblue]

A no fakt,nasze gaduły dzisiaj spotkanie mają:-D czekam na relacje

[kwitka13]

Napisane przez wiola_lola

potrzebuje pomocy wsparcia, jestem w 5tc ojciec dziecka nie może się zdecydować z kim chce być ze mną i dzieckiem czy z żona i dzieckiem, historia jest długa i skomplikowana teraz jak słyszę to że on nie wie kogo chce i kogo kocha wątpię we wszystkie jego słowa, zdradzał żone ze mna kochał mnie chciał być ze mną dziecko mieć i wtedy byłby ze mną, robiliśmy to bezzabezpieczenia ponieważ byłam pewna ze mnie kocha i odejdzie od rodziny, dzisiaj kiedy wszystko wyszło najaw on nie wie którą nas ma wybrac, od niedzieli jest to dla mnie jakiś koszmar, zapewaniał mnie i moja mame ze bedzie ze mna i mam sie nie martwic, dzisiaj mówi tak jutro inaczej , całymi dniami płacze ponieważ wiem ze zostanę sama z tym dzieckiem. spotkałam się z jego żona i doszłyśmy do wniosku ze jest chory, mi mowi ze mnie kocha jej ze ja, uswiadomila mi jaki jest a ja jest, wyszło na to ze razem robiłyśmy test ciążowy, ona specjalnie od niego nie odchodzi bo pojdzie mu na reke a to on ma zdecydowac ktora chce, ja poprostu nie rozumiem jak mozna zrobic dziecko i tak poprostu bezczelnie odejsc wiedzac ze nie bedzie ze mna jak mozna w wieku 30lat tak sie zachowywac, chce usunąć tą ciążę, bo zostane sama a nie chce żyć z takim człowiekiem mam dopiero 21lat a zostałam tak zrobiona w dziecko, niektórzy myślą ze dziecko to zabawka lalka która moża wyrzucić jak sie znudzi..(

po pierwsze primo - mogłaś się tego spodziewać! Zazwyczaj to "te drugie" zostają na lodzie, bo dla facetów są tylko chwilowymi zabawkami. On miał już żonę I DZIECKO! a Ty chciałaś to zniszczyć. hmm Masz za swoje!
po drugie primo - wydaje mi się, że tak bardzo chciałaś go "złapać", że postarałaś się o to dziecko trochę za jego plecami (tak wiem on i może mówił, że chce ale jestem pewna, że tylko tak sobie gadał...)
po trzecie primo - dziecko jest jego i musi Ci płacić alimenty, więc nie jesteś na lodzie.
Chciałabyś żyć z człowiekiem, który zostawił swoje dziecko? Ja nie! Na twoim miejscu (i na miejscu jego żony) kopnęłabym go w dupę i nie martwiła się tym z kim on łaskawie zechce być! To jakiś absurd jest!
Co do aborcji... chyba śwadomie zrobiłaś to dziecko? To nie była wpadka? Więc nie rozumiem dylematu, piszesz, ża facet jest nieodpowiedzialny - popatrz na siebie!

ale mnie zgrzałaś...

Anulka gratuluję wizyty!
Lunka już się nie mogę doczekać jak zaczniecie tu pokazywać swoje dzieciowe zakupy

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez Luna0

Ja nie będę delikatna. wiedziałaś co robisz, to żadna wpadka. Jesli myślisz o aborcji to zabieraj się stąd i nie denerwuj staraczek i ciężarnych!
Nikt nie będzie czytać jak chcesz usunąć dziecko skoro każda z nas walczy lub walczyła żeby je mieć! troche taktu !!


Myślałam jak to fajnie że TŻ się tak interesuje no to teraz mam
wróci do pracy to rozpocznę zakupy

Pomysł podzielenia mi nie pasuje, bo TŻ nie ma gustu co do takich maleńkich rzeczy więc w zyciu bym się na to nie zgodziła
głupi przykład:
http://allegro.pl/2-el-posciel-do-lo...746341280.html
Mi się podoba wzór np PASKI POMARAŃCZOWO-NIEBIESKIE
a jemu ŚPIĄCE NIEBIESKIE MISIE
a mi taki wzor kojarzy się z bazarem, albo z poscielą dla dzieci ale 10 lat temu.. (wybaczcie jak ktoras taka ma)
no więc wole iśc na kompromis i jakoś z miliona wzorow wybrać taki który obojgu się podoba niż niech wybierze cos okropnego

powiedz, że kochasz ten jego "brak gustu" i zrób zakupy po swojemu A on może niech butelki i pieluszki wybiera???

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez Luna0

o w morde

Był gosciu od pralki i okazało sie ze nie oplaca sie naprawiac wiec wlasciciel bedzie musial kupic nowa...

Nie wiem czy pisałam, ale TŻ idzie do pracy jak tylko zrobi sie zimno bo to wulkanizator wiec teraz bede sie modlic o mroz nie bijcie i tak zadna nie mieszka w moich stronach

a mnie dziwnie brzuch cisnie, jakbym miala ociężały i polozylam sie to zostalam tak skopana ze az sie zdziwiłam pewnie dlatego ze sobie trzymalam reke na brzuszku czyli wlasnoczsci mojego chlopca, a nie mojej

[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

super, że z pracą Tżta się ułożyło.

sama siebie zacytowałam...

[MarudexuS]

Napisane przez wiola_lola

ale ludzie dorośli ponoszą konsekwencje

To je ponieś i lepiej się więcej tutaj nie odzywaj.
A jak nie chcesz tego dziecka to nie zabijaj a oddaj do adopcji, ktoś na pewno da mu dom i miłość.

[Anulka_p]

Napisane przez wiola_lola

to jest najprostsze rozwiązanie, nie chce mieć dziecka z przypadku z wpadki, nie będę miała za co utrzymać o dzieciątko jak powiem ojcu to mnie wyrzuci z domu. nikt mnie nie przywita z otwartymi ramionami...

Napisane przez wiola_lola

moja też była upragniona wierzyłam i zostałam oszukana, tak wiem nie na miejscu jest to, zostałam z tym sama nie daje sobie rady, chciałam żeby ktoś mi pomógł. przepraszam

Zdecyduj się dziewczyno. Wpadka czy upragniona ciąża? Miałaś romans z żonatym mężczyznom. Mogłaś liczyć się z tym czym to grozi. Wierzyłaś facetowi, który zdradza żonę, jest z wami obiema?

Ten c**j ma obowiązek płacenia alimentów. Od tego nie ucieknie, więc nie możesz mówić, że sama nie będziesz miała wystarczających środków.

Jak można powiedzieć, że usunięcie ciąży jest najlepszym i najprostszym rozwiązaniem. Zabójstwo to dla ciebie drobnostka? Jak miałaś pałę z matmy, to też myślałaś o zamordowaniu nauczycielki, bo to najprostsze rozwiązanie na poprawę oceny? Wiem, że to może głupie, kolokwialne porównanie, ale mam takie nerwy...Jesteś głupia, nieodpowiedzialna, naiwna i mogłabym tak jeszcze przez godzinę, ale szkoda mi na ciebie czasu...

[santom]

Napisane przez wiola_lola

potrzebuje pomocy wsparcia, jestem w 5tc ojciec dziecka nie może się zdecydować z kim chce być ze mną i dzieckiem czy z żona i dzieckiem, historia jest długa i skomplikowana teraz jak słyszę to że on nie wie kogo chce i kogo kocha wątpię we wszystkie jego słowa, zdradzał żone ze mna kochał mnie chciał być ze mną dziecko mieć i wtedy byłby ze mną, robiliśmy to bezzabezpieczenia ponieważ byłam pewna ze mnie kocha i odejdzie od rodziny, dzisiaj kiedy wszystko wyszło najaw on nie wie którą nas ma wybrac, od niedzieli jest to dla mnie jakiś koszmar, zapewaniał mnie i moja mame ze bedzie ze mna i mam sie nie martwic, dzisiaj mówi tak jutro inaczej , całymi dniami płacze ponieważ wiem ze zostanę sama z tym dzieckiem. spotkałam się z jego żona i doszłyśmy do wniosku ze jest chory, mi mowi ze mnie kocha jej ze ja, uswiadomila mi jaki jest a ja jest, wyszło na to ze razem robiłyśmy test ciążowy, ona specjalnie od niego nie odchodzi bo pojdzie mu na reke a to on ma zdecydowac ktora chce, ja poprostu nie rozumiem jak mozna zrobic dziecko i tak poprostu bezczelnie odejsc wiedzac ze nie bedzie ze mna jak mozna w wieku 30lat tak sie zachowywac, chce usunąć tą ciążę, bo zostane sama a nie chce żyć z takim człowiekiem mam dopiero 21lat a zostałam tak zrobiona w dziecko, niektórzy myślą ze dziecko to zabawka lalka która moża wyrzucić jak sie znudzi..(

alez mi dziewczyno cisnienie podnioslas!!! za przeproszeniem: jak Ci sie chcialo z zonatym mezczyzna isc do lozka to ponos teraz tego konsekwencje powodzenia Ci tylko zycze, bo nigdy nie zrozumiem kobiet ktore uprawiajac seks sa w stanie usunac ciaze, z ktora kazda sie powinna liczyc. Twoje zycie, Twoje sumienie... mam nadzieje, ze sie ogarniesz jednak i zaczniesz myslec jak dorosla, a nie 13latka

[ANTERIA]

Co do Wioli to się nie wypowiadam bo bym musiała się nieźle sklnąć a to nie miejsce.

Nie byłam u lekarza no ale zapisałam się na poniedziałek i pójdę sama Jakoś muszę sobie poradzić.

Dziewczyny nie wiem co się dzieje sutki bolą mnie tak że nie mogę dotknąć, z nerkami może i lepiej no ale bolą przy sikaniu Nigdy tak wcześnie nie miałam żadnych objawów @ a co do owulacji nigdy nie miałam objawów w postaci bólu sutków. Nie wiem co myśleć Podpowiedzcie coś co to może być?

[iza243]

Dziewczyny obejrzałam ten odcinek rozmów w toku o in vitro o którym rozmawiałyście wczoraj.Generalnie nic ciekawego,jakoś to po łebkach potraktowane.Co do samego in vitro mam mieszane uczucia.Boję sie że może nas to czekać.Niedawno zadałam tż pytanie czy dla niego in vitro to szansa czy wyrok.Odpowiedział że szansa.Wiem że to brzmi strasznie ale dla mnie to wyrok...

[nuna2]

Napisane przez wiola_lola

to jest najprostsze rozwiązanie, nie chce mieć dziecka z przypadku z wpadki, nie będę miała za co utrzymać o dzieciątko jak powiem ojcu to mnie wyrzuci z domu. nikt mnie nie przywita z otwartymi ramionami...

nie no... nie wierze... kuźwa sama zachowujesz się tak jak ten twój facet, dość , że rozpieprzyłaś życie rodzinie, to teraz dziecko chcesz usunąć?? I piszesz to na forum, gdzie tu się starają miesiącami??
ja się codziennie modlę żeby donosić ciąże, codziennie a ty chcesz usunąc.
dziecko to nie jest zabawka?? a ty własnie tak go traktujesz, wyrzucić do kosza. Jesteś nieodpowiedzialna i.... kufa szkoda słów na ciebie.