|
|
#121 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
4mypassion, wybacz, ale chyba jestem zbyt zmęczona, żeby zrozumieć
jeśli Twój dzisiejeszy jadłospis to branie się za siebie to odpowiedni wątek dla Ciebie znajduje się w dziale pt. krzywe zwierciadło
__________________
cel I: cel II: 68 - 67 - 66 - 65 ![]() zrzucone: 3 / 12 VICTORY LOVES PREPARATION |
|
|
|
#122 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Cytat:
Halo, ziemia do 4mypassion, ziemia do 4mypassion! Czy 4mypassion przeczytała pierwsza stronę i to co missmanhattan i żyrafa napisały w postach do niej???
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
|
#123 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 51
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
missmanhattan- Nie mam zamiaru się obrażać
może za mało napisałam - gdyż to był bilans tylko dzisiejszego dnia normalnie to jadam regularnie - tylko że za dużo ![]() Po ciąży się uparłam i rok byłam na diecie - najpierw było mi trudno - później do niej przywykłam tak że czasami bywały dni że nic mi się nie chciało jeść .Muszę dodać że obyło się bez efektu jojo - bo lubie warzywa i zajadam je ze samkiem . Teraz się zasiedziałam w domu , rozleniwiłam - i jest jak jest ;/
|
|
|
|
#124 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Cytat:
4mypassion Uświadamiamy więc, że dzisiejszy dzień był nieprawidłowy, tragiczny dietowo i od jutra NIE WOLNO już czegoś takiego powtarzać. Ma być tak: - na śniadanie przykładowo owsianka z jakimś wkrojonym owocem lub chrupkie piewczywo z serkiem białym lub plasterkiem polędwicy PLUS JAK NAJWIĘCEJ WARZYW, - na drugie śniadanie jakiś jogurcik naturalny z bakaliami lub ziarnami zbóż, może być ten co lubisz PLUS JAKIŚ OWOC, - na obiadek jakieś mięsko białe smażone bez tłuszczu, do tego można dodac odrobinę węgli np. kaszy, bo zdrowa i JAK NAJWIĘCEJ WARZYW, - na podwieczorek jakąś sałatkę warzywną prosze sobie znaleźć na necie i zrobić, bez żadnych majonezy i innych niepotrzebnych kalorii, - na kolację np. jakaś rybka typu tuńczyk w sosie własnym i znowu coś z warzywek. Jest późno, a ja Ci rozpisuję jadłospis, więc jak widzisz mam jak najlepsze intencje. NIE WOLNO CI JADAC TAK MAŁO JAK DZISIAJ!!! My tutaj promujemy zdrowe odchudzanie, a nie niszczenie sobie zdrowia i wpędzanie się w anoreksję bądź inne syfy! I TERAZ NAJWAŻNIEJSZA ZASADA: RUCH, RUCH I JESZCZE RAZ RUCH! Zaciągnij męża do łóżka jak się tak lenicie i pospalajcie kalorie Taki żart oczywiście, chociaż ja osobiście oddałabym wszystko, żeby mój chłopak był teraz tutaj, a nie 1000km z dala ode mnie. Oj spalałabym te kalorie całą noc....
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
|
#125 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 51
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
przeczytałam i chodzi o to że potrafiłam do tej pory nawet 6 posiłków dziennie jeść w różnych ilościach a właśnie chodzi mi o te 4
![]() nie bez przyczyny tu jestem ;D ---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ---------- missmanhattan - dziękuje za rady teraz się dostosuje do Twoich rad ![]() 1000km -oj to współczuje ... pracuje tak daleko ?czy mieszka? spalamy spalamy w dzień - niestety ma nocki ... _________________________ _________________________ 65kg .... ---> 55---marzenie ![]() 170cm. nie ma rzeczy niemożliwych |
|
|
|
#126 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
idę spać.
regeneracja sił i myśli do podstawa sukcesu, nie?
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
|
|
|
#127 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
[QUOTE=4mypassion;37547997]przeczytałam i chodzi o to że potrafiłam do tej pory nawet 6 posiłków dziennie jeść w różnych ilościach a właśnie chodzi mi o te 4
![]() nie bez przyczyny tu jestem ;D ---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ---------- missmanhattan - dziękuje za rady teraz się dostosuje do Twoich rad ![]() 1000km -oj to współczuje ... pracuje tak daleko ?czy mieszka? spalamy spalamy w dzień - niestety ma nocki ... Napisałam 1000 km w przenośni, tak naprawde wyjdzie pewnie więcej. Mój chłopak jest Anglikiem, mieszka w Londynie. Gdzie ten Twój mąż pracuje, że ma nocki??? ![]() btw: żeby zrobić podpis wejdź w ustawienia i tam go edytuj. Nie dopisuj do każdego postu ![]() ---------- Dopisano o 01:25 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ---------- ajajajajjj, glod mnie dopadl. Male jabluszko przed snem, nie ma wyjscia.
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" Edytowane przez missmanhattan Czas edycji: 2012-11-11 o 01:15 |
|
|
|
#128 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Co do majonezu nie mam wyrzutów, bo to pół łyżeczki na kubek jogurtu. Na sb tez jadałam takie sosy i chudłam (na sb mozna jeść łyżke majonezu dziennie). Troche się trzymam tych sb-owych wytycznych, bo na mnie najlepiej działa zredukowanie węgli do minimum, bo niestety tak jest przy pco
![]() Bottega ja bym sobie dała spokój z takimi facetami. Facet ma być oparciem, wsparciem w trudnych chwilach. A nie jeszcze źródłem problemów. Dla mnie takie dogadywanie nt wyglądu jest nie do przyjęcia. Nie zawsze będziemy młode, jędrne itd. Przyjdą zmazczki, zwisy różny i co wtedy zostawi Cie dla gorącej 16. Bezsensu. Zresztą nigdy nie wiadomo co się w życiu zdarzy. Pamiętam jak wszyscy mi tłumaczyli, ze jak M. bedzie przy porodzie to się potem będzie mnie brzydził. Heloł a jak zachouje na raka i bede łysa i wyglądała jak duch to co? zostawi mnie, bo nie spełniam wymagań? Mój mąż nigdy mi nic nie powiedział przykrego. A jak się poznaliśmy byłam dużo szczuplejsza. Ale zachciało nam się dziecka, terapie hormonalne i przybyło mi 25 kg. I nic. |
|
|
|
#129 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
4mypassion mam nadzieję, że oprócz przeczytania regulaminu to będziesz się do niego stosować. Niestety takie jedzenie jak dziś wrzuciłaś to wątki na krzywym zwierciadle by zaakceptowały. Nie każdemu muszą pasować nasze zasady, każdy jest właścicielem swojego organizmu i sam sobie wybiera jak się odchudza, jednak wtedy nie może należeć do tego wątku. Także jak chcesz przejść na dobre tory i odchudzać się zdrowo to jak najbardziej zapraszamy.
Tylko taka drobna prośba - weź proszę pod uwagę że zapisałaś się na wątek w którym chudniemy z pułapu 80-100 kg i pisanie że jesteś przerażona swoim wyglądem jest grubym nietaktem. Ja ważę więcej niż Ty przy tym samym wzroście (wiem że każdy jest inny, ale kurde bez przesady). Nie mówię że masz być zadowolona ze swojego ciała, tylko są wątki z różną rangą problemu. Zdecyduj sobie, czy nasz wątek Ci pasuje i jeśli tak to do dzieła, wrzucaj swoje jadłospisy ![]() Bottega sama widzisz że to chory związek, to nad czym tu się jeszcze zastanawiać . Nie szanuje Cię na początku, nie będzie szanował poźniej. Szacunek jest podstawą, tak samo jak zaufanie którego tu nie ma. Szukaj dalej kobitko Tylko przebieraj w facetach a nie podrobach Miss ale na święta przyjeżdża? no to nadrobicie co nieco ![]() Witam Was o poranku mim śniadankiem. Nic wymyślnego, zwykłe śniadanie ale smakowało . Oczywiście zgadnijcie czyja jest bardziej sałata a czyj ser Scio co to jest to sb? Acha jeszcze jedno Scio - oczywiście że od łyżeczki majonezu nie przytyjesz. Ale lepiej wyrzucić majonez, a w miejsce zwolnionych ilości tłuszczu wrzucić orzechy.
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu Edytowane przez Martuszka85 Czas edycji: 2012-11-11 o 08:18 |
|
|
|
#130 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Martuszka dieta soutch beach. Odchudzałam się na niej w zeszłym roku (tylko ściśle się trzymałam) - polega właśnie na zminimalizowaniu węglowodanów (jedzeniu tylko złożonych i to dwa razy dziennie tylko + jeden owoc dziennie). Teraz jem podobnie, ale ściśle się nie trzymam. Korzystam z przepisów czasem.
|
|
|
|
#131 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 31
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ---------- dzieki ciezko wbic sie w forum na którym wszystkie się juz znacie, ale mam nadzieje że mi się uda ![]() ---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- Cytat:
super sprawa tylko checi brak :wariat:
__________________
Wiek:26 lat wzrost:168 cm Jest 73 kg Cel 62 kg 12.11.2012 zaczynam ![]() 73kg-> www.lineczkacloset.blogsp ot.com |
|||
|
|
|
#132 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Lineczka parę dni i będziesz jak domownik
. Wrzuć może swoje dane odnośnie chudnięcia do podpisu? Jak w ogóle dietka idzie? A wiesz że są dżemy light czasami sobie kupię jak mam ochotę, ale rzadko.Tż kupił bilety na sylwestra
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu Edytowane przez Martuszka85 Czas edycji: 2012-11-11 o 10:21 |
|
|
|
#133 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Hahahaha, coś tak czułam że mnie sporo mniej nie będzie
Dzisiaj na liczniku - 58,8 kg, całe 200 gram uciekło Spadek jest i tego się będę kurczowo trzyała, bo normalnie tych 58 kg nie mogę się w żaden sposób doczekać!!! Piję właśnie kawkę dziewczyny, nie mogłam wczoraj zasnąć, okropnie się czuję i w ogóle do dupy. Jutro o czwartej rano znowu trzeba wstać. Gdyby nie to, że tak kocham być w domu, to normalnie nie wsiadałabym nawet do pociągów. A kot mi dzisiaj odżył trochę, wtrynił sporo kiełbaski, coś widzę, że korzysta z tego, że się wszyscy nad nim rozczulają ![]() martuszka_ kochana, pije właśnie kawkę w takim samym kubku z Knorra!!!!!!!!! Na święta mam wielką nadzieję, że przyjedzie, ale widzisz ja święta spędzam z rodzicami, więc przez większość czasu nadrabianie pewnych dziedzin naszego życia będzie sporo utrudnione Do tego jeszcze mój tata z moim bratem planują właśnie zakup play station, więc już widzę jak będą w trójkę siedzieli na podłodze przed telewizorem z joystickami w ręku. Ale dla chcącego nic trudnego - wyłączymy z mamą i babcią prąd Nawiasem mówiąc jest to niezwykle fascynujące jak faceci potrafią się zawsze dogadać bez względu na bariery językowe. Mój tata ani słowa po angielsku, Carl ani słowa po polsku, ale jak siedzą przed telewizorem i oglądają sport, to każdy mówi to samo tyle że w swoim języku ![]() Scio_bardzo mądrze gada o facetach, polać jej!!! Mogę zapytać czy w końcu Twój mąż był przy porodzie? Bo jeśli był, to domyślam się, że przeżył Ja z moim chłopakiem rozmawiamy już o takich rzeczach, on jest ode mnie troszkę starszy i już chciałby mieć dziecko, ale niestety, musi na mnie troszeczkę poczekać. Słyszałam od koleżanek dokładnie to samo co Ty, że faceta przy porodzie być nie powinno, bo potem nici z seksu etc. A mój mi mówi, że tak długo jak nie będzie miał wstępu na porodówkę, to nie ma żadnych dzieci ![]() lineczka8631_ no proszę, fitness na ps???? Napisz coś więcej, może też sobie kupię
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#134 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 210
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Haaaa !
Dzisiaj na wadze 64,4 kg ! czyli.... o 1,6 kg mniej w tydzień Najpierw pokazalo 63,7... ale zaraz przesunęło się na 64,4 Kochane ..idę dzisiaj do babci na obiad. Jak ja się oprę tym smakołykom ?! Trzymajcie za mnie kciuki ! lineczka - hej,hej,hej ! Tylko ,że brat gdzieś mi zapodział kabel do podłączenia z tv... i kurczaki nie mogę pograć :[ arsenalfan gorąco polecam ! Squash to fajna zabawa przede wszystkim , i ile kcal tu spalisz szczurku jakie zapasy ! no ,no , daj mi trochę ! A ta wiśnióweczka po prostu ... ahh ! A z tą drużyną to było tak, że one się już wcześniej znały ,gra była na wysokim poziomie, a ja nie wiem czy ze stresu czy ze strachu, w ogóle grać nie umiałam z nimi, a po za tym wiesz... nastolatki (13,14,15 lat ) paliły itp.... a ja takich ludzi nie lubiłam Nie żałuję, że odeszłam
__________________
70------68------ 65 --- 62-----58 ----55 1 cel - 68 kg. ![]() 2 cel - 62 kg ![]() 3 cel - 55 kg |
|
|
|
#135 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Congrats, Feciuch!!!!! Zazdorszcze niezmiernie!
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#136 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 673
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
soldus, martuszka rozbawilyscie mnie tymi tekastami z kawusiami
czarna ![]() medziu kochanie ty moje biedne suzzi jak sprawy od strony medycznej? szczurku zwierzatko slodziutkie martuszka o zesz ty nie dobra tak kusisz sniadaniem. Dobrze, ze ja juz dawno. scio bylam i jest swietnia, jak dla mnie najlepsza. Najlatwiej mi sie na niej chudlo i latwa byla do przechodzenia. Teraz jestes na niej czy bedziesz? Dla mnie najdtrudniejsze bylo na poczatku ograniczenie nabialu, ktory kocham, a potem to juz z gorki. Z owocami nie mialam problemu, bo jadam raz na wiele jak mnie najdzie. linka ja mam podstawowy wii fit co daja do zestawu i jak bylam u taty to mi kupil zestaw z treningiem personalnym. Fajne ale jakos zapalu mi brak by sie bawic na personalu ale na wii fit regularnie sie bawilam ostatnio ponad tydziem poki nie przenioslam do siebie z przymusu i czekalam na zlaczki, bo mam brytyjskie wejscia w konsoli i w tv. Od jutra moze cos bede bardziej dzialac na Wii. ![]() ufff nadrobilam na wykladach byla nuda ale bardziej znosnie. Pilam wczoraj grzane wino do kolacji i bylo mega ale uwaga, bo strasznie usypia Od jutra wracam do was z dietetycznem nastawieniem, bo ostatnio dobrze mi szlo. ![]() Do jutra, bo dzis sie wczesniej kladziemy i troche sie zejdzie w kuchni.
__________________
dzidzia 27.01.14 Edytowane przez Baleronowa Czas edycji: 2013-04-12 o 16:08 |
|
|
|
#137 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Gratki Feciuch idziesz jak burza!
Miss no niestety sam koniec diety to są malutkie spadki. Ale spoko, dojdziesz do 58 . Ja mam chyba z 10 tych kubków Knorra, tż tego nakupował z zupkami, bo on lubi do pracy brać. Fajnie że się chociaż dogadują mimo bariery językowej. Moim rodzicom z kolei wzięło się ostatnio na naukę i czasami dzwonią i chwalą się co się nauczyli po angielsku. A tak kaleczą że głowa mała Baleronowa ja Ci smaka robię? to chyba Ty mi śniadanko na wypasie aż ślinka leci No no towarzystwo widzę że się układa, super - buziaki
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu Edytowane przez Martuszka85 Czas edycji: 2012-11-11 o 10:42 |
|
|
|
#138 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Scio: a no to jak najbardziej, zwracam honor
a co do tego, że mąż by się miał obrzydzić tobą: ja tam wychodzę z założenia, że skoro ślubowało się, że na dobre i na złe, w szczęściu i chorobie to tak ma być.Martuszka: moja kawa też pozdrawia! :3 podejrzewam, że ser sama opędzlowałaś, a sałatę tż ![]() lineczka: e tam ciężko, my jesteśmy zgrane, ale do siebie zawsze chętnie świeże mięsko przyjmiemy ![]() Martuszka: nono, ja w lidlu takie dżemory kupuję czasami ![]() Miss: bo wiesz, ja jak jestem chora to też lubię jak się mną zajmują wszyscy kocio się może wyliże, jak się ma lepiej to musi być przefantastyczne uczucie jak patrzysz na Carla i tatę jak się komunikują ze sobą może się poduczą wzajemnie i jakoś będą gadać ![]() feciuch: to patrzę, że jesteś takim samym typem człowieka, co ja. też się odsuwałam od takich zapasami bym się chętnie podzieliła. dżemiki: wiśnia, porzeczka, marynowane słoiczki różne.. grzybki i papryka.. ach ![]() baleronowa: nooooo, miałam dwa myszory, ale jednemu się odeszło po miesiącu. takie były słodziaki jak razem siedziały w kokosie i się tuliły i spały razem aleście mi ochoty na konsolę narobiły.. ale ja mam ten problem, że nie mam telewizora w domu, tylko kartę tv w komputerze
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
|
|
|
#139 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 210
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Dziękuję kochane
Szczurku juz nie kuś ,bo przyjadę jeszcze do Ciebie I myślę ,że do komputerka też można jakoś podlaczyć ps. Chyba wystarczy jakiś kabel. ![]() Baleronowa cudownego wieczoru życzę ![]() miss super ! Powolutku do celu Ohh jak ja bym chciała być już na tym etapie co Ty .. Buzioleeee
__________________
70------68------ 65 --- 62-----58 ----55 1 cel - 68 kg. ![]() 2 cel - 62 kg ![]() 3 cel - 55 kg |
|
|
|
#140 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Czarana, Medzia- Wasze spadki mnie motywują do tego żeby w końcu na poważnie zabrać się za siebie, bo moje ostatnie odchudzanie ogranicza się raczej do nie przytycia
Abre- Właśnie dlatego latam i pędzę by chandrę jesienną od siebie odgonić. Smile- Zapraszam w takim razie na Pomorze ![]() Bottega- Ja widziałam taki sweterek w takko fashion. Nawet go kupiłam ![]() Ten Ł. jest dupkiem i tyle. Arsenal- Nie tak co chwilę latam na zakupy Nie,nie.... kiedyś znacznie częściej,a teraz to kiepsko z zł i już od czasu do czasu zaledwie.Silvia- Powidz mu żeby się zastanowił nad sobą, bo robi z siebie błazna ![]() Szczurku- Cudny myszal Na ręku mam tylko małe zaróżowienie, czyli będzie dobrze Liczę na to, że zniknie całkowicie ![]() Byłam wczoraj na imprezie, były %, mało snu, a obecnie zbieram się do pracy. |
|
|
|
#141 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Przymierzyłam właśnie moją ukochaną bluzkę, którą kupiłam jakieś osiem lat temu i pasuje jak ulał!!! Mam jeszcze jedne spodnie z Big Stara, w które się nigdy wcisnąć nie mogłam, teraz się wciskam, ale wciąż są troche przyciasnawe, także jeszcze ten jeden kilogram by się przydał jak nic. Daję sobie jeszcze dwa tygodnie na dietę, bo przede mną ten najtrudniejszy okres stabilizacji, a chcę na święta już być nauczona tych zdrowych nawyków żywieniowych, żeby mi ni nie przybyło. Za chwilę idąc za przykładem Soldus, zrobię sobie małe domowe spa.
OD DZISIAJ ZACZYNAM PROGRAM ZAAWANSOWANEGO TRENINGU - JOGGING PLUS PAS VIBRO ACTION, CZAS ZADBAC BARDZIEJ O BRZUCHOL. martuszka_ brawo dla rodziców! Musisz ich wspierac w nauce, bo to rzadko spotykane, żeby ludzie w tym wieku brali się za języki. Moi rodzice nawet palcem by nie kiwnęli, a możliwe, że będą mieli zięcia Anglika ![]() thenerdqueen_ tak, śmiesznie się ich obserwuje. Ale ja już sama nie wiem czy chcę, żeby mówili w tym samym języku, moi rodzice potrafią mnie tak zareklamować, że by mi jeszcze chłop dał dyla ![]() feciuch_ ten etap jest niestety również okraszony mega niecierpliwością. Normalnie ja chce to cholerne 58 kg już widzieć na wadze!
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" Edytowane przez missmanhattan Czas edycji: 2012-11-11 o 11:16 |
|
|
|
#142 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Cytat:
![]() bo kompletnie tego nie kumam... bardzo złe podejście witam ![]() potanczylam, pojadlam, popilam, zyje
|
|
|
|
|
#143 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Hej laseczki
![]() dzisiaj mam jeszcze gorszy humor niż wczoraj, byłam już pojeździć, trener na mnie wrzeszczał całą jazdę, co chwilę wyskakiwały z lasu sarenki i koń mi się płoszył. Dawno mnie tak nie przegalopował :/ z dobrych wiadomości to w tym tygodniu schudłam 1,2 kg, a tym samym osiągnęłam I cel (znowu )wrzucam moje śniadanko - owsianka z wieśniakiem, bananem, orzechami, rodzynkami i żurawiną ![]() (postawiłam michę na notatkach, więc zamazałam - ochrona własności intelektualnej
__________________
cel I: cel II: 68 - 67 - 66 - 65 ![]() zrzucone: 3 / 12 VICTORY LOVES PREPARATION |
|
|
|
#144 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 673
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
martuszka trzeba bialko uzupelnic
feciuch dzis grzecznie bedzie ale i tak na bank udany
__________________
dzidzia 27.01.14 |
|
|
|
#145 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Aguś znaczy wybawiona i zadowolona
Tak Ci pozazdrościłam że pognałam dziś rano tż po bilety na Sylwka. Teraz mi szkoda imprezować, ale na koniec roku to poszaleję Żyrafko za spadek a za cel ![]() Baleronowa ![]()
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu Edytowane przez Martuszka85 Czas edycji: 2012-11-11 o 13:07 |
|
|
|
#146 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Siemanko!
![]() No to dzisiaj rozchorowałam się na dobre ;/ Miałam iść pobiegać, ale nic z tego. Będę musiała odwołać wizytę u dentysty ehh. Do poniedziałku jednak nadwyżka mi tak szybko nie spadnie. Zawaliłam, no ale nie ma co się poddawać ![]() Czarna - ale wcale nie musisz jeść więcej, np. w niedzielę na podwieczorek możesz sobie zrobić niskokaloryczny deser. Podawałam fajną stronkę, na której spokojnie znajdziesz coś słodkiego do 150 kcal i szybkiego w przygotowaniu ;p a jak będziemy tak się powstrzymywać to w końcu rzucimy się na coś. Hehe ja też zamierzam za tydzień pobawić się, tylko u mnie zamiast jedzenia to % wpadną ;p thenerd - Aaaa Ty masz mychę w domu?!! Fuuu ;p Nie cierpię tych "przecudnych" zwierzątek ![]() bottega - Faceci czasami nie myślą co mówią, takimi głupimi żartami mogą nieźle zranić. Kiedyś pokłóciłam się z M., poszło o to, że napisałam mu, że idę pobiegać, a ten do mnie z tekstem "Idź idź, bo musisz schudnąć" :O. No nie wierzyłam własnym oczom w to co czytam. Później przepraszał, że to tylko żarty i bla bla. miss - Myślę, że takie jogurty z bakaliami powinnaś jeść raczej na śniadanie lub ewentualnie II. Wydaję mi się, że na podwieczorek to za dużo węglowodanów. Wow bluzka z przed 8 lat?! Szacunek Ja się wbiłam w bluzki z przed 4 lat ;p Starszych już nawet nie mam hehe ;p A co do tego pasa vibro action to nie jestem przekonana, moja koleżanka miała kiedyś coś takiego i efektów żadnych Martuszka - Ja uwielbiam ten ser z biedry, nie dość, że ma malo kalorii to jest pyszny A gdzie wybierasz się na sylwestra?lineczka - Ja nienawidzę okularów i nigdy się do nich nie przekonam. Przeżyłam już z nimi wiele lat i mam dość. Powiem Ci, że niektórym naprawdę pasują okulary, ale niektórych szpecą w tym mnie. la girafe - Owsianka z wieśniakiem? Nie jadłam jeszcze, będę musiała spróbować Ile taka micha ma kalorii? Sam wieśniak ma ze 140+ banan 160? a do tego bakalie, to sporo wychodzi kcal chyba co?
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
|
|
|
#147 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 446
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
soldus tak zrobię.
Jestem pod wrażeniem Twojego kolegi, w życiu nie spotkałam faceta, który lubiłby zakupy a jednocześnie nie był gejem ;-) Skarb! smile już chyba wracam. magisterka hmmm współczuję...ja mam przed sobą do napisania króciutki licencjat i już mnie to przeraża o.O medzia wieeeem, w ogóle muszę skończyć z wmawianiem sobie wielu rzeczy! martuszka właśnie o tyle trudno mi też z dietą, b o nie mogę się skupić na gotowaniu - całymi dniami jestem poza domem, a nie jestem typem który przygotowuje sobie jedzonko do plastikowego pojemniczka - nie zdaje to u mnie egzaminu, więc muszę sobie chyba to wszystko jakoś inaczej rozplanować. soldus, turkus te mosty z tymi miłosnymi kłódkami to mnie zawsze doprowadzały do szału:P Ale to może dlatego że jestem sama :P bottega Ty to masz dopiero hardkor z tym swoim zdrowiem, podziwiam Cię że dajesz radę serio o.O dziewczynom gratuluję spadków!!! miss muszę tu zaglądać, bo inaczej to pewnie bym się zapuściła jak amazońska dżungla........... silvia -->już się ogarniam<-- chyba ;P szczurku oj tak, muszę te zdjęcia zakopać gdzieś głęboko na jakiś czas! missja się staram ograniczać owocowe i bakaliowe jogurty (jak jestem na diecie:p) jem naturalne i wrzucam do nich różne rzeczy
__________________
start 75kg (16.04.2012) aktualnie: 69 cel I 69 - OSIĄGNIĘTY!!!! cel II 65 cel III 60 cel IV 55 Nigdy nie rezygnuj z celu, tylko dlatego, że jego realizacja zajmie Ci dużo czasu. CZAS I TAK UPŁYNIE.. |
|
|
|
#148 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Silvia no i następną choróbsko dopadło,kuruj się
. No a na Sylwestra to się wybieram do Hotelu Amber (jest pod Oleśnicą). Jest tam bardzo ładnie, jedzenie mają takie że . No i obowiązkowo gra zespół a nie jakiś DJ.
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu |
|
|
|
#149 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
SPA prawie zrealizowane, dzisiejszy dzien przeznaczyłam na relaks i co??? Włączyły mi się własnie wyrzuty sumienia. Nie ma to jak być pracoholikiem.
silvia_a propos asa ivbro action - korzystam od trzech lat. Jest rzeczą jasną, że nie schudnie za Ciebie, ale fantastycznie zbija tłuszcze i celulit. W centymetrach spada się na pewno. Trzeba korzystać regularnie i to jest raczej zabawka na końcową fazę diety, ja już jest brzuszek mniejszy. Chodzi o to, żeby mięśnie nie były za bardzo pokryte tkanką tłuszczową, bo pas się wtedy do nich nie dobije. Ja osobiście polecam, widziałam efekty gołym okiem A propos brzuszków - tylko i wyłącznie prawidłowo wykonywane. Źle wykonywane brzuszki - najprostsza droga do zniszczenia kręgosłupa. Moja wuefistka jak byłam w liceum grzmiała na ten temat nie raz.darialex_ dokładnie, musisz zaglądać. Zresztą maila Ci wysłałam i tam masz kazanie Koleżanko :P Jogurty jem też tylko naturalne, odaje bakalie typu soszona śliwka (bardzo dobra na trawienie), suszona żurawina i wszelkiego rodzaju orzechy. Ubóstwiam nerkowce, Dziewczyny zresztą nie raz o nich pisały, jakbym się nie pilnowała, to mogłabym się od nich bardzo łatwo uzależnić. feciuch_ już nie tak wiele do mojej wagi Ci zostało, idziesz jak burza
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#150 |
|
TuR. Towarzyska und Roztropna.
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 433
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
ja trochę wątku muszę nadrobić, więc
medzia dobra jesteś jak miałaś górę 36 a dół 42 to chyba żadnej sukienki kupić nie mogłaś . i pewnie nadal nie możesz. ciężka sprawa... ale talie to musisz mieć pierwsza klasa ![]() tak, ja twierdzę, że chudnie się szybciej z ud niż z brzucha- przynajmniej w moim przypadku. i bardzo nad tym ubolewam. este wypisywanie się z tabelki świątecznej jest bez sensu, bo nawet jeśli odnajedziesz w sobie siłę, to możesz uczestniczyć w ostatnich no nie wiem 2 tygodniach żyrafko tabelka świąteczna mnie nie motywuje, myślę, że ja potrzebuje czegoś innego niż reszta dziewczyn. zwróć uwagę na to, że generalnie mam trochę inny styl odchudzania niż reszta więc motywacja chyba powinna być też inna Bottega wiem, że niektórzy uczą się excela z materiałów dostępnych w necie- popytam Agus aaaaa reserved Este myślę, że przy dobrych chęciach Twój budżet jest wystarczający na to żeby zdrowo jeść Medziu fajny wieeerszyk. zrobiło mi się strasznie strasznie miło!!! Baleronowa chyba coś przeoczyłam albo nie zrozumiałam- kim jest Niunio i od kiedy jesteście razem? ![]() ![]() szczurku fajna kuchnia ![]() feciuch piłka nożna witam nowe dziewczyny ![]() a teraz co u mnie no u mnie.... ciekawie ostatnio byłam niańką. a wieczorami %. no jakaś maskara. ale... sercowo również ciekawie. po pierwsze, w piątek miałam zajęcia z big love i robił takie maślane oczka "oświeconemu" chyba brakuje seksu ale podobno jest o mnie zazdrosny generalnie to jest facet z którym mogłabym stworzyć związek gdybym tylko chciała, ale... dla mnie facet jest spalony jesli ja proszę go 3 razy (!!) żeby mnie odprowadził i żebyśmy porozmawiali a on "nie" a tak na szybko mogę wam powiedzieć że ostatnio chyba więcej facetów uważa mnie za bardziej atrakcyjną i w tym tygodniu BARDZO to odczułam
__________________
178cm jest- 71,4 ![]() CEL I- 68 kg CEL II- 64 kg CEL III- 61 kg cel ostateczny- 58 kg |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:24.



jeśli Twój dzisiejeszy jadłospis to branie się za siebie to odpowiedni wątek dla Ciebie znajduje się w dziale pt. krzywe zwierciadło



)
dlatego pora się wziąść za siebie
Taki żart oczywiście, chociaż ja osobiście oddałabym wszystko, żeby mój chłopak był teraz tutaj, a nie 1000km z dala ode mnie. Oj spalałabym te kalorie całą noc....
teraz się dostosuje do Twoich rad










Dobrze, ze ja juz dawno. 




