Pierwsze śniegi już za nami, a my jeszcze jesteśmy pannami! PM 2013 cz. 29

[capriola_87]

Napisane przez Yavanna84

IMO nie każdego faceta kręcą przygotowania i nie ma go co zmuszać do wybierania np. koloru kwiatków, skoro w 90% jemu jest obojętne jaki to kwiatek będzie.

i tu się zgadzam ale co innego wybieranie dekoracji i koloru kwiatków, a co innego oświadczyny i podjęcie ważnych decyzji.
Ja też większość rzeczy wybieram sama, przeglądam w necie, szukam bo właśnie sprawia mi to frajdę, ale tż zawsze ma swoje zdanie, akceptuje albo mówi że mu się nie podoba i szukamy czegoś innego A na spotkania (foto, ksiadz, dj) i podpisywanie umów zawsze chodzimy razem, bo to nasze wspólne wesele, nie tylko moje i uważam że to jest jak najbardziej w porządku

Napisane przez Yavanna84

Dla mnie to dziwne, że on się nie oświadczył. Nie ogarniam planowania wesela bez oświadczyn. O ile rozumiem, że chłop może mieć w nosie kamerzystę, to jednak oświadczyny są pewnym gestem z jego strony a tłumaczy się też dość dziwnie... Tak jakby nie ogarniał co oznacza zamówienie sali itp.

dokładnie tak

[melleczka]

Napisane przez capriola_87

Bardzo mi się podoba ten wierszyk i też go rozważam na zaproszeniach

Miałam pewne obiekcje, bo mój kuzyn miał na zaproszeniach identyczny, ale podoba mi się więc zgapiłam A serio to dopiero po napisaniu go skapnęłam się, że oni mieli ten sam

Napisane przez biibi

Tekst zaproszenia naprawdę ładnie napisany

Dziękuję
To nie do końca tak wygląda, bo czcionka i takie formatowanie tutaj wyszło inaczej niż w realu

Napisane przez meg22

Wydrukuj jeden, dwa i uważnie poczytaj i pooglądaj i wtedy trzaśnij resztę

Napisane przez Yavanna84

A ja np wszystko załatwiałam sama. Wyszukałam fotografa, kamerzystę, cukiernię, wymyśliłam dekoracje. TŻ ogląda i ewentualnie mnie podwiezie na spotkanie. Tak samo każdą podróż organizuję ja. Ale dlatego, że ja lubię, sprawia mi to frajdę i nieskromnie przyznam, że dobrze mi organizacja idzie.

Za to TŻ ogarnia takie sprawy jak ubezpieczenie mieszkania, alarm, organizacja opiekunów mieszkania i kotów na czas wyjazdu. Dzięki niemu w domu materializuje się płyn do zmywania i inne środki do pucowania domu. Etc etc.

IMO nie każdego faceta kręcą przygotowania i nie ma go co zmuszać do wybierania np. koloru kwiatków, skoro w 90% jemu jest obojętne jaki to kwiatek będzie.

Mój Tż załatwił zespół. Tylko na spotkanie mnie wziął, ale wszystko on ustalił. Salę oglądaliśmy razem i razem podpisywaliśmy umowę. Foto, video i autko znalazłam ja, ja dzwoniłam, umówiłam nas na spotkanie, ale na każdym spotkaniu byliśmy razem. Całą resztę jak zaproszenia, dodatki, dekoracje itd. wybrałam ja, Tż tylko zaakceptował. Nie wymagajmy od facetów dylematów w stylu "lepszy pudrowy róż czy może lila", "do pomarańczowych ścian pasują fioletowe kwiaty, czy może zielone". Ale to jednak jest NASZ ślub i Tżci powinni się angażować chociaż trochę.

[Yavanna84]

Napisane przez biibi

Umówiłam nas na spotkanie z video na 24.11 i zarezerwowaliśmy sobie od razu pokój w Sopocie - zapowiada się romantyczny weekend przy okazji

Super.

[melleczka]

Napisane przez biibi

Umówiłam nas na spotkanie z video na 24.11 i zarezerwowaliśmy sobie od razu pokój w Sopocie - zapowiada się romantyczny weekend przy okazji

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Do wydrukowania 56 zaproszeń Boję się

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Edit: póki co reszta później

[dziobun]

melleczka ale będziesz miala gigawesele! Bardzo podoba mi się wiersz z zaproszeń

kamila Ty najlepiej znasz swojego faceta i możesz ocenić, czy mu zależy, czy nie. Jak podchodzi do organizacji innych spraw, czy jak robicie imprezę w domu to się skupia na tym, czy będą serwetki i kanapki czy ma to gdzieś itd. Bo my widzimy tylko ułamek tego, co nam przedstawiasz i bardzo łatwo nam o nadinterpretację, niestety. A skoro juz ma pierścionek, to chyba jednak chce się oświadczyć, tylko pewnie nie wie kiedy i jak?
Ja mam taką osobowość, że nienawidzę jak mnie ktoś naciska, bo czuję się przymuszona. Trochę nawet upokorzona jak robię coś, bo ktoś mi powiedział, nawet jeśli w duchu sama chciałam tę rzecz zrobić. (Myślę: poodkurzam, ale jak mi TŻ w tym czasie powie: moze poodkurzasz? to już się buntuje ) Może z Twoim TŻtem też tak jest?
Ja bym ostatni raz porozmawiała z nim na temat oświadczyn, że czekasz na nie, bo bez tego czujesz się niepewna i zostawiła temat Nie jest głuchy, usłyszy. Nie jest głupi, zrozumie.

[meg22]

Napisane przez biibi

Umówiłam nas na spotkanie z video na 24.11 i zarezerwowaliśmy sobie od razu pokój w Sopocie - zapowiada się romantyczny weekend przy okazji

koniecznie daj znać jak poszło

[biibi]

A w niedzielę na targi i mówię Wam - wygram tą suknię Pronovias!

[melleczka]

Napisane przez dziobun

melleczka ale będziesz miala gigawesele! Bardzo podoba mi się wiersz z zaproszeń

Coś Ty Jesteśmy pewni, że przyjdzie 130, w porywach do 150 osób Więc normalnie Przynajmniej u nas to jest takie średnie wesele

[kamila2709]

Napisane przez kasia_kuku

Rozwaliłaś mnie tym określeniem



Zgadzam się z Tobą w 100000000%.



Wiesz, to że Ty chcesz ślubu to tylko 50% chęci. Do tego tanga trzeba DWOJGA i skoro Ci się tż nie oświadczył, nie zapytał, czy chcesz być jego żoną/wyjdziesz za niego oznacza, że on może nie być na to gotowy. Nie chce się z Tobą rozstawać,chce z Tobą być, ale ślub dla niego może być za wcześnie. Ja też chciałam ślub w 2012 roku. A będzie w 2013


Sama sobie odpowiedziałaś, dlaczego. Kasa na ślub to nie wszystko. Macie gdzie mieszkać? Macie obydwoje prace lub TŻ jest w stanie Was utrzymać? Biała suknia i pierścionek to nie wszystko...

no wlaśnie mi się wydaję że on chce tego ślubu tylko chciałby żebyśmy mieli swój domu i w ogóle wszystko idealnie, bo na razie będziemy mieszkać u mnie, a wynajmować nam się nie opłaca skoro mamy gdzie mieszkać, bo chcemy w przyszłości wybudować swój domek a budować dom 10 lat a później dopiero ślub to nie ma sensu, bo ja nie chce tak siedzieć bez slubu i chcielibyśmy dziecko za 2 lata zacząć planować a do tego dla nas ślub jest niezbędny

[fioletowa]

Napisane przez ennostiel

Dziewczynki, dołączam do PM 2013! Witajcie

O ile wszystko się uda, bierzemy ślub 9.11.2013. Nietypowo, ale nam bardzo pasuje taka data. I taniej wychodzi Żenimy się w Szczecinie.

Chętnie Was tu podczytam w poszukiwaniu inspiracji!

O to całkien niedawno zaręczynki były
Ja dziś byłam o 7:30 w urzędzie! mamy swoją wymarzoną godzinę i dzien 11.05.2013 godzina 14:00 ! <radocha>

[melleczka]

Napisane przez biibi

A w niedzielę na targi i mówię Wam - wygram tą suknię Pronovias!

Szczerze Ci tego życzę WALCZ!!!! Rozerwij rywalki na strzępy!!! Obudź w sobie zwierzęce instynkty Jak Ci mówię - MASZ WYGRAĆ TĄ SUKNIĘ

[biibi]

Napisane przez melleczka

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Do wydrukowania 56 zaproszeń Boję się

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Edit: póki co reszta później

Daj spokój na pewno będą perfekcyjne !

Napisane przez meg22

koniecznie daj znać jak poszło

Pogadałam już z gościem i pierwsze wrażenie spoko Zastanowiło mnie jedno - skupiamy się na tym krótkim filmie, dłuższy to dodatek Myślałam, że powinno być odwrotnie :P Widziałaś ich dłuższe filmy? Mają nam pokazać na spotkaniu.

[melleczka]

Napisane przez fioletowa

O to całkien niedawno zaręczynki były
Ja dziś byłam o 7:30 w urzędzie! mamy swoją wymarzoną godzinę i dzien 11.05.2013 godzina 14:00 ! <radocha>

[meg22]

Napisane przez biibi

A w niedzielę na targi i mówię Wam - wygram tą suknię Pronovias!

Jedziesz do Faltoma?

[cowie]

Napisane przez acidka

No podobno właśnie jest to dla faceta dość spore przeżycie Przynajmniej ja mam takie informacje.

Ale jak już ślub zaplanowali to jakby zaręczyny to czysta formalność. Nie może się bać, że mu odmówi.

Napisane przez melleczka

Mam stracha przed drukowaniem

Drukuj, drukuj
Ja w sobotę drukowałam

Napisane przez biibi

Umówiłam nas na spotkanie z video na 24.11 i zarezerwowaliśmy sobie od razu pokój w Sopocie - zapowiada się romantyczny weekend przy okazji

Super
Powodzenia

[biibi]

Napisane przez melleczka

Szczerze Ci tego życzę WALCZ!!!! Rozerwij rywalki na strzępy!!! Obudź w sobie zwierzęce instynkty Jak Ci mówię - MASZ WYGRAĆ TĄ SUKNIĘ

Żeby to zależało od rozerwania rywalek na strzępy to już bym trenowała Nie mam nigdy szczęścia w losowaniach, może tym razem

[melleczka]

Dobra laski... Let's go ZAPROSZENIA

[acidka]

Napisane przez Yavanna84

A ja np wszystko załatwiałam sama. Wyszukałam fotografa, kamerzystę, cukiernię, wymyśliłam dekoracje. TŻ ogląda i ewentualnie mnie podwiezie na spotkanie. Tak samo każdą podróż organizuję ja. Ale dlatego, że ja lubię, sprawia mi to frajdę i nieskromnie przyznam, że dobrze mi organizacja idzie.

IMO nie każdego faceta kręcą przygotowania i nie ma go co zmuszać do wybierania np. koloru kwiatków, skoro w 90% jemu jest obojętne jaki to kwiatek będzie.

U nas jest tak samo. Ja po prostu lubię planować i dobrze mi to wychodzi. W sumie tylko na spotkania z DJami jeździliśmy razem. Inne rzeczy ja wybieram - narzeczony ogląda i zgłasza ewentualne uwagi ale na spotkania jeżdżę sama - jakieś to jest łatwiejsze organizacyjnie a przy okazji w ogóle mi nie przeszkadza.

Napisane przez biibi

Umówiłam nas na spotkanie z video na 24.11 i zarezerwowaliśmy sobie od razu pokój w Sopocie - zapowiada się romantyczny weekend przy okazji

suuuuper!

[biibi]

Napisane przez meg22

Jedziesz do Faltoma?

Jadę Ty też ?

[capriola_87]

Napisane przez melleczka

Mój Tż załatwił zespół. Tylko na spotkanie mnie wziął, ale wszystko on ustalił. Salę oglądaliśmy razem i razem podpisywaliśmy umowę. Foto, video i autko znalazłam ja, ja dzwoniłam, umówiłam nas na spotkanie, ale na każdym spotkaniu byliśmy razem. Całą resztę jak zaproszenia, dodatki, dekoracje itd. wybrałam ja, Tż tylko zaakceptował. Nie wymagajmy od facetów dylematów w stylu "lepszy pudrowy róż czy może lila", "do pomarańczowych ścian pasują fioletowe kwiaty, czy może zielone". Ale to jednak jest NASZ ślub i Tżci powinni się angażować chociaż trochę.

Mój nr jeden to na razie ten:


Na wspólną radość,
na chleb powszedni,
na poranne otarcie oczu
w blasku słonecznym,
na nieustające sobą zdziwienie,
na gniew, krzywdę i przebaczenie
wybieram Ciebie.

Może i jest oklepany ale piękny i strasznie mi się podoba

Jeszcze bardzo mi się podoba to:

If I died tonight
I think I
would like to come back
as your morning
coffee.
Just as strong
and just
as necessary.



A co do pogrubionego to 100%

Napisane przez dziobun

kamila Ty najlepiej znasz swojego faceta i możesz ocenić, czy mu zależy, czy nie. Jak podchodzi do organizacji innych spraw, czy jak robicie imprezę w domu to się skupia na tym, czy będą serwetki i kanapki czy ma to gdzieś itd. Bo my widzimy tylko ułamek tego, co nam przedstawiasz i bardzo łatwo nam o nadinterpretację, niestety. A skoro juz ma pierścionek, to chyba jednak chce się oświadczyć, tylko pewnie nie wie kiedy i jak?
Ja mam taką osobowość, że nienawidzę jak mnie ktoś naciska, bo czuję się przymuszona. Trochę nawet upokorzona jak robię coś, bo ktoś mi powiedział, nawet jeśli w duchu sama chciałam tę rzecz zrobić. (Myślę: poodkurzam, ale jak mi TŻ w tym czasie powie: moze poodkurzasz? to już się buntuje ) Może z Twoim TŻtem też tak jest?
Ja bym ostatni raz porozmawiała z nim na temat oświadczyn, że czekasz na nie, bo bez tego czujesz się niepewna i zostawiła temat Nie jest głuchy, usłyszy. Nie jest głupi, zrozumie.

[meg22]

Napisane przez biibi

Daj spokój na pewno będą perfekcyjne !


Pogadałam już z gościem i pierwsze wrażenie spoko Zastanowiło mnie jedno - skupiamy się na tym krótkim filmie, dłuższy to dodatek Myślałam, że powinno być odwrotnie :P Widziałaś ich dłuższe filmy? Mają nam pokazać na spotkaniu.

Mnie tam dłuższe nie interesują i szczerze ci powiem, że ich nie widziałam oczywiście chcę, żeby był - ale kompletnie o nim zapomniałam na spotkaniu chociaż wiesz... my na spotkaniu byliśmy chyba w czerwcu... połowy już nie pamiętam

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez biibi

Jadę Ty też ?

Możliwe powiem ci tak, jeśli tam będę to wygrasz, bo moje dwie kumpele, z którymi byłam na targach wygrały kiecki

[melleczka]

Napisane przez capriola_87

Mój nr jeden to na razie ten:


Na wspólną radość,
na chleb powszedni,
na poranne otarcie oczu
w blasku słonecznym,
na nieustające sobą zdziwienie,
na gniew, krzywdę i przebaczenie
wybieram Ciebie.

Myślałam nad nim, bo też mi się strasznie podoba, ale ze względu na "gniew, krzywdę i przebaczenie" go nie wzięłam, to taka pesymistyczna nuta

[acidka]

……………………….
i
……………………….
w imieniu Rodziców i własnym
z radością zapraszają
Sz. P……………………………………………….
na swój Ślub, który odbędzie się
dnia 17 sierpnia 2013 roku
o godzinie 16.00
w Bazylice Katedralnej
Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kielcach.

Przyjęcie weselne odbędzie się
w restauracji …….
…………………………………….

Prosimy o potwierdzenie przybycia do dnia 31 lipca 2013r.

Taki standardowy tekst, ale chyba może być, co?

Jak myślicie czy przy podawaniu numerów do potwierdzenia przybycia wypada napisać taką formę imienia, jaką się na co dzień posługuje czy raczej oficjalną? Ja jestem za napisaniem raczej Kasia i Wojtek zamiast Katarzyna i Wojciech, ale nie jestem pewna tego pomysłu?

[biibi]

Napisane przez meg22

Mnie tam dłuższe nie interesują i szczerze ci powiem, że ich nie widziałam oczywiście chcę, żeby był - ale kompletnie o nim zapomniałam na spotkaniu chociaż wiesz... my na spotkaniu byliśmy chyba w czerwcu... połowy już nie pamiętam

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------


Możliwe powiem ci tak, jeśli tam będę to wygrasz, bo moje dwie kumpele, z którymi byłam na targach wygrały kiecki

No nie wiem... Nie dam chyba 2500tyś za 12 minutowy filmik

KONIECZNIE bądź na targach w takim razie!

[capriola_87]

Napisane przez melleczka

Szczerze Ci tego życzę WALCZ!!!! Rozerwij rywalki na strzępy!!! Obudź w sobie zwierzęce instynkty Jak Ci mówię - MASZ WYGRAĆ TĄ SUKNIĘ

[biibi]

Napisane przez acidka

……………………….
i
……………………….
w imieniu Rodziców i własnym
z radością zapraszają
Sz. P……………………………………………….
na swój Ślub, który odbędzie się
dnia 17 sierpnia 2013 roku
o godzinie 16.00
w Bazylice Katedralnej
Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kielcach.

Przyjęcie weselne odbędzie się
w restauracji …….
…………………………………….

Prosimy o potwierdzenie przybycia do dnia 31 lipca 2013r.

Taki standardowy tekst, ale chyba może być, co?

Jak myślicie czy przy podawaniu numerów do potwierdzenia przybycia wypada napisać taką formę imienia, jaką się na co dzień posługuje czy raczej oficjalną? Ja jestem za napisaniem raczej Kasia i Wojtek zamiast Katarzyna i Wojciech, ale nie jestem pewna tego pomysłu?

Ja bym napisała Kasia i Wojtek

[capriola_87]

Napisane przez acidka

Jak myślicie czy przy podawaniu numerów do potwierdzenia przybycia wypada napisać taką formę imienia, jaką się na co dzień posługuje czy raczej oficjalną? Ja jestem za napisaniem raczej Kasia i Wojtek zamiast Katarzyna i Wojciech, ale nie jestem pewna tego pomysłu?

Kasia i Wojtek!

[meg22]

Napisane przez biibi

No nie wiem... Nie dam chyba 2500tyś za 12 minutowy filmik

KONIECZNIE bądź na targach w takim razie!

nie no, normalny film też jest nie trwa on 3 godzin, a chyba godzinę? jakoś tak mówił naprawdę nie pamiętam

Szkoda, że nie ma jeszcze programu tych targów...

[Xiezniczka89]

Heloł Czytam i czyta, nie mogę wbić się w temat
Co do tego co napisała kamila2709... Może i TŻ ma trochę racji, że chce najpierw się "ustawić".
Ale co to za frajda brać ślub w wieku np 35 lat, jak się już ma wszystko ułożone, a czas na dziecko już prawie się kończy... Trochę szaleństwa potrzeba A skoro mieszkacie razem (tak zrozumiałam?), to ślub dużo nie zmieni w kwestii finansowej A razem lepiej pracować na wspólne Najlepiej porozmawiać i rozwiać obawy i jednej i drugiej strony

[melleczka]

Napisane przez acidka

……………………….
i
……………………….
w imieniu Rodziców i własnym
z radością zapraszają
Sz. P……………………………………………….
na swój Ślub, który odbędzie się
dnia 17 sierpnia 2013 roku
o godzinie 16.00
w Bazylice Katedralnej
Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kielcach.

Przyjęcie weselne odbędzie się
w restauracji …….
…………………………………….

Prosimy o potwierdzenie przybycia do dnia 31 lipca 2013r.

Taki standardowy tekst, ale chyba może być, co?

Jak myślicie czy przy podawaniu numerów do potwierdzenia przybycia wypada napisać taką formę imienia, jaką się na co dzień posługuje czy raczej oficjalną? Ja jestem za napisaniem raczej Kasia i Wojtek zamiast Katarzyna i Wojciech, ale nie jestem pewna tego pomysłu?

Kasia i Wojtek