Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-11-12, 22:11   #2911
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

maggie, jaki śmiejoszek mały kurcze, moja jak widzi aparat to od razu poważna mina, chyba jeszcze nie udało mi się takiego szerokiego uśmiechu uchwycić
Śpi dziś jak zając pod miedzą, co chwila się wierci... już druga noc taka... pełnia czy co?
__________________
Darknet dla każdego. Przewodnik po ukrytych stronach Tora:
Baza adresów onion

Edytowane przez Iwa844
Czas edycji: 2012-11-12 o 22:12
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-12, 22:13   #2912
kaczuszka69
potworkowa
 
Avatar kaczuszka69
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: u Jego boku :)
Wiadomości: 13 222
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
maggie, jaki śmiejoszek mały kurcze, moja jak widzi aparat to od razu poważna mina, chyba jeszcze nie udało mi się takiego szerokiego uśmiechu uchwycić
Śpi dziś jak zając pod miedzą, co chwila się wierci... już druga noc taka... pełnia czy co?
moja też, albo robi banana i w tym samym momencie odwraca głowę
__________________
już nie zgaśnie ogień w nas,
tak się kocha tylko raz...


Mysza

-15kg


kaczuszka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-12, 22:22   #2913
zielona1911
Zakorzenienie
 
Avatar zielona1911
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Piszecie o sexie a ja nadal nie przezylam swojego pierwszego razu po porodzie mimo ze prawie 9 tygodni jestem po porodzie. W sumie sexu nie mam od jakis 4-5 miesiecy
zielona1911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-12, 22:26   #2914
Katee27
Zadomowienie
 
Avatar Katee27
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 368
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Kochana przepraszam! To nie miało tak zabrzmieć!
Po prostu warto czytać te ulotki, żeby wiedzieć czego się spodziewać i nie martwić się potem. A przecież każda tutaj odpowie na takie pytanie zawsze! Nie gniewaj się, proszę...
Nie gniewam,ja też przepraszam,ale miałam kryzys z wycieńczenia przygotowaniami i stresem związanym z chrzcinami.Teraz będę wracać do siebie,dobrze,że już po wszystkim.Choć czasem myśle,że mam zadużo na głowie,te wszystkie terminy,badania,...dziś nie mogłam np.Kubusiowi pobrać moczu do badania.Woreczek się ciut odkleił i cały bok mokry!nie wiem jak zrobie mu posiewjak nie mogę zebrać tego moczu.

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
witajciepodczytuje was jeszcze od czasów ciąży, ale jakoś nie mogłam się wbić w wątek i teraz chciałabym dołączyć przygarniecie mnie
a ja Cię pamiętam.Chyba byłaś już kiedyś z nami?dobrze pamiętam?witaj

Cytat:
Napisane przez niegrzeczna88 Pokaż wiadomość
Agnus długo coś z tym seksem karzą czekać my wczoraj dopiero próbowaliśmy oczywiście to ja wcześniej nie chciałam ( zawsze była jakaś wymówka) i jak ma to tak wyglądać to ja podziękuje - zero przyjemności aby ból..

no nic uciekam do wyrka mąż czeka i pewnie myśli że coś będzie

dobranoc
My też,tyle że to było drugie podejście i udanechoć może nie tak na 200%,bo w czas się ocknęłam,że to za wcześnie na kolejne dziecko,bo my tak jazda bez trzymanki(czyt.zero anty)i w sumie to mąż był bardziej zadowolony

A od gina dostałam jakieś globułki gynoflor na poprawe flory w pochwie na recepte.

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny Podglądam Was regularnie od kilku miesięcy... kurcze, fajnie tak razem dzielić radości i troski macierzyństwa. Chciałabym dołączyć do wątku. Niedługo przenosiny na odchowalnię, czy z tej okazji przyjmiecie nową wrześniową mamuśkę do swojego grona?
witam nową mamusie i gratuluje pociechy.

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj jestem poirytowana, bo dostałam opieprz od sąsiadki, że zapomnieliśmy umyć korytarz. Była tak chamska i potraktowała mnie jak jakąś gówniarę, że aż mnie zatkało i nawet jej nie odpyskowałam. Tak jak któraś z Was ostatnio pisała... jak już byłam sama to dopiero mnie olśniło jak mogłam jej odpowiedzieć, a tak to stałam jak ciele. Najgorszy jest brak wyrozumiałości, bo ten korytarz mieliśmy sprzątnąć 2 listopada, a ja 1 wychodziłam ze szpitala. Najnormalniej w świecie w całym tym zamieszaniu zapomnieliśmy o tym. Zorientowaliśmy się dopiero po weekendzie, gdy teoretycznie był już "tydzień" sąsiadów, więc stwierdziliśmy, że nic się nie stanie jak raz tego nie zrobimy. Tym bardziej, że nie raz będąc w ciąży sprzątałam w ciągu tygodnia, nawet gdy nie była nasza kolej, a ja po prostu dla zabicia nudów to robiłam. No, ale tego to nikt nie widział.

A wiesz, że u mnie jeden z tych tekstów też wygłosiła osoba, która jeszcze w ciąży nie była!!! Mój TŻ się zirytował i powiedział, że to ostatnia osoba, która ma prawo mi gadać takie rzeczy, bo sama bez ciąży ma większy brzuch niż mój. Wredne to, ale złośliwość za złośliwość... choć oczywiście nie powiedział tego jej w twarz.

Super, że chrzciny się udały. Zazdroszczę, że jesteście już po, bo mnie jakoś chrzciny przerażają.

Pewnie myśleli, że opuszczę szpital jako Miss Porodówki. Ja tam zacznę się przejmować jak za 2-3 miesiące brzuchol nie zniknie. Teraz jeszcze daję mu czas na dojście do siebie. Tak jak pisałam... w pewien sposób mnie cieszy, że wolno się obkurcza, bo przynajmniej skóra może nie będzie tak bardzo luźna, a tego w sumie boję się chyba najbardziej, bo brzuchol był spory, więc mogę mieć z tym problem.
ta sąsiadka to jakoś crazy czy co?Daj spokój,współczuje.Naprawd e jakby nie wiedziała,że chwile temu co urodziłaś,w głowie sie nie mieści jak tak można
Ja też miałam duży brzuch i w ostatnich dwóch tygodniach myślałam,że pękne.Co dziwne mam takie drobniutkie małe roztępikii brzydki pępek,ale co tam,aby Kubuś był zdrowy...
Choć wiem,że takie głupie komentarze rozbijają,mnie również.Mąż mi mówi często bym olewała m.in.takie gadania,bardzo bym chciała,ale nie umiem tego zrobić,by spływało po mnie jak po kaczce...no nie potrafie...


Na maila dodałam wspomnienia z tamtych dni
ale nam dzieciaczki rosną,piękne cuda

maggie fajnie,że chrzciny udane i jaka Zuzia zadowolona
Mój Kubus nawet dał mi odespać tą noc przed chrztem,super jakby tak było każdej nocy...

Pa dziewczyny!
__________________



Często, aby stało się to, czego pragniemy, trzeba tylko przestać robić to, co robimy...

Edytowane przez Katee27
Czas edycji: 2012-11-12 o 22:39
Katee27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-12, 22:27   #2915
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Witaj
Waga Staśka jak mojej Melci. Tylko cm dłuższy kolega
Facet powinien być wysoki A ile teraz waży Twoja córka



Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
Mój miał 2 tyg antybiotyk. Jeśli chodzi o szczepionki to ja jeszcze się zastanawiam na co dodatkowego szczepić czy w ogóle na coś szczepić ? myśle o pneumo
My zaszczepimy pewnie na pnemo ale nie wiem czy 3 czy 4 dawkami
A co do rotawirusów to się zastanowimy
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-12, 22:35   #2916
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

a mój pierwszy raz po porodzie był 6 tyg i wszystko poszło bezboleśnie a bałam się jak cholerka że będzie bolało
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-12, 22:47   #2917
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Ale dużo naskrobalyscie. Widziałam dużo zdjec jutro. Zobaczę bo na telefonie mam miniaturki tylko.

Co do seksu pierwsze podejście mega bolało drugi przeżyłam a teraz juz idzie gładko. My nie używamy żadnych nawilzaczu czasami Durex play

Dobranoc
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 00:38   #2918
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
Anesh ja tak miałam przez pierwszy tydzień. żaliłam się tutaj
Ale chyba samo sie unormowało.

Dearlie w ogóle się nie przejmuj słońce. Przecież przed chwilą urodziłaś to co Oni myślą? Ludzie po prostu zero taktu.


A słyszałyście, ze sanepid ma oddac kasę rodzicom którzy za nieszczepienie swoich dzieci płacili karę.
A moja znajoma ciężko chorowała ostatnio. Nie wiedzili co jej jest. Okazało sie, że ...... KRZTUSIEC


Oby i u nas się unormowalo..Już nie mam pomyslu jak ja przestawic...

---------- Dopisano o 01:21 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
Anesh ja tak miałam przez pierwszy tydzień. żaliłam się tutaj
Ale chyba samo sie unormowało.

Dearlie w ogóle się nie przejmuj słońce. Przecież przed chwilą urodziłaś to co Oni myślą? Ludzie po prostu zero taktu.


A słyszałyście, ze sanepid ma oddac kasę rodzicom którzy za nieszczepienie swoich dzieci płacili karę.
A moja znajoma ciężko chorowała ostatnio. Nie wiedzili co jej jest. Okazało sie, że ...... KRZTUSIEC
Oby i u nas się unormowalo.Nie mam pojecia jak ja przestawic.

---------- Dopisano o 01:38 ---------- Poprzedni post napisano o 01:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
A jak to harcowanie wygląda?
Rozgladanie się,ciagle wiszenie na cycu,marudzenie jak tylko odkladam ja do lozeczka
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 05:40   #2919
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cześć Dziewczyny!
My właśnie szykujemy się na usg bioder, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze bo ze mną mama przez pierwszy rok życia przeszła horror. Miałam wyrwaną nogę ze stawu biodrowego przy porodzie i mama mówi, że dobrze, że nic nie pamiętam z tamtego okresu.
Zamówiłam dzisiaj zaproszenia na chrzest. Robimy w pierwszy dzień świąt, ja chciałam wcześniej, ale niestety musimy poczekać na teściów.
Moja Maja unormowała sobie nocne spanie i przesypia od 5 do 6 godzin. Kładziemy ją po 19, wstaje na pierwsze karmienie między 24, a 1, a później już rano koło 6. Oby jej się nie odmieniło
__________________
Maja
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 07:22   #2920
aga_ton
Wtajemniczenie
 
Avatar aga_ton
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

cześć dziewczyny.

pocieszcie mnie, że nie tylko z mojego dziecka taki płaczek i maruda
ręce i nogi opadają...

ta dziecina 5 minut nie poleży sama, tylko ją noś, tul, bujaj...
właściwie tylko na rączkach jest jej dobrze albo przy cycu, ale też nie zawsze bo czasem zarzuci focha i cyc nie pomoże

niestety od samego początku jest do tego przyzwyczajona, bo kolki dokuczają nam od pierwszych dni i innego wyjścia nie ma jak tylko noszenie na rękach by jakoś te ataki przetrzymać. ale ona chce być tulona cały czas.

jeszcze do niedawna chociaż nocki były spokojne. mała budziła się tylko 2 razy, z 10 minut possała i znowu spać ale teraz i to się posypało...

3 nad ranem godzina a ona oczy jak złotówki i ani myśleć spać

pocieszcie mnie, że macie gorzej
aga_ton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 07:45   #2921
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.

pocieszcie mnie, że nie tylko z mojego dziecka taki płaczek i maruda
ręce i nogi opadają...

ta dziecina 5 minut nie poleży sama, tylko ją noś, tul, bujaj...
właściwie tylko na rączkach jest jej dobrze albo przy cycu, ale też nie zawsze bo czasem zarzuci focha i cyc nie pomoże

niestety od samego początku jest do tego przyzwyczajona, bo kolki dokuczają nam od pierwszych dni i innego wyjścia nie ma jak tylko noszenie na rękach by jakoś te ataki przetrzymać. ale ona chce być tulona cały czas.

jeszcze do niedawna chociaż nocki były spokojne. mała budziła się tylko 2 razy, z 10 minut possała i znowu spać ale teraz i to się posypało...

3 nad ranem godzina a ona oczy jak złotówki i ani myśleć spać

pocieszcie mnie, że macie gorzej
Oj, moja to też jest mały terrorysta. Najlepiej nosić i koniec. I nie że mama siedzi i trzyma na rękach - trzeba chodzić po całym mieszkaniu i różne rzeczy pokazywać. W piatek chyba był taki armagedon, że nosiłam ją, ona już płakała bo była głodna, ale nie dawała się nakarmić, bo jak siadałam i wyciągałam cycka, to był jeszcze większy wrzask, no bo jak to, mama siedzi?!
Teraz śpi, bo w nocy znowu walczyła co 1,5 godziny. A ja zamiast też się zdrzemnąć... no ale już mi się nie chce. W ogóle co noc sobie obiecuję że jak w dzień Ala będzie spała to tez sie położę i wieczorem też pójdę wcześniej spać... I co? Przez dwa miesiące ani razu mi się to nie udało

Czy przyrost wagi zaledwie 500g przez 3 tygodnie jest ok? Nasz pediatra twierdzi że ok, ale jak patrzę ile przybierają Wasze dzieciaczki to jakoś tak mi dziwnie. Karmię wyłącznie piersią i coraz częściej mam schizy że mam mało pokarmu...
__________________
Darknet dla każdego. Przewodnik po ukrytych stronach Tora:
Baza adresów onion

Edytowane przez Iwa844
Czas edycji: 2012-11-13 o 07:48
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-13, 08:12   #2922
marta1986222
Zakorzenienie
 
Avatar marta1986222
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
A to Miś i Foczka

Dobranoc!

cudne zdjęcie

Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość






Lekarka dziś nam doradziła aby zmienić mleczko z bebilonu na hipp to może wtedy będą kupki regularne i mniej bolesne ...
Wróciliśmy z przychodni i po jakimś czasie udało się małemu zrobić kupę ... cieszayłam się jak dziecko dosłownie mina mi zbladła jak zobaczyłam że kupcia jest zielonkawa o czym to może świadczyć ??? skoro jesteśmy na mm .


Ja też zmieniłam mleko i też malutka robi zielone kupki ale pediatra mówiła że wszystko jest w porządku.

Oto mój synuś w dniu dzisiejszym

aaa i nasz klusek waży 5400g a ile ma długości to nie wiem :/ dopiero niby przy następnych szczepieniach zmierzą ... a jak to było u Was?

Ale urósł,śliczny

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
No więc tak - lat mam 28 (jeszcze ), termin porodu miałam na 2 września, ale niuńce jakoś się nie śpieszyło na świat, ostatecznie 7 września połozyli mnie do szpitala, ale nadal nic się nie działo, zero jakichkolwiek objawów, no a 9 miałam wywoływany poród. Poszło zadziwiająco sprawnie - o 9:30 dostałam pierwszą kroplówkę z oksytocyny, a o 12:30 Alicja była już na świecie - ważyła 4230, 59 cm tak że spora z niej dziewuszka Dobrze że na usg wychodziło że waży 3700 bo bym chyba spanikowała i odwołała ten cały poród. Ogólnie poród nie był straszny, skurcze rozwierające to był pikuś, a z partych nie pamiętam bólu, tylko masakryczne zmęczenie i pot - cały czas powtarzam, że jakby wtedy dali mi odpocząć i pozwolili wziąć prysznic to poszłoby sprawniej

A teraz? Cały czas uczymy się siebie. Było troszkę problemów z pępkiem na początku, jakieś niewielkie kolki się ciągle pojawiają, ale na szczęście jest to zazwyczaj kilkanaście minut płaczu i puszczania bączków, więc narazie pozwalamy działać naturze. Mój TŻ jest zakochany w córeczce, a i ona jak tylko tata jest w domu to nie potrzebuje do szczęscia nic więcej, no może tylko cycka. Aż normalnie czasami jestem zazdrosna jak widzę jak oni się bawią razem

Marzę jedynie o przespaniu nocy. Ala najdłuższy ma pierwszy sen, ale i on jest różny - zasypia około 20, budzi się pomiędzy 23 a 2 w nocy. Potem juz co 2 - 2,5 godziny. I kurcze, czasami o 5 rano słychać to stękanie z łóżeczka, człowiek zaspany zwleka się z łóżka żeby przewinąć tą upapraną pupinę, kłądzie na przewijaku i klnie w myślach z niewyspania, a tu takie bobo strzela uśmiecha i mówi "a guuu"... no i weź nie kochaj!

A jako wpisowe zdjęcia Alicji

słodka niunia

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość



kolejne cudne zdjęcia....

śliczne kobietki
Sama się czesałaś,super fryzurka

Cytat:
Napisane przez Nisia4 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!
My właśnie szykujemy się na usg bioder, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze bo ze mną mama przez pierwszy rok życia przeszła horror. Miałam wyrwaną nogę ze stawu biodrowego przy porodzie i mama mówi, że dobrze, że nic nie pamiętam z tamtego okresu.
Zamówiłam dzisiaj zaproszenia na chrzest. Robimy w pierwszy dzień świąt, ja chciałam wcześniej, ale niestety musimy poczekać na teściów.
Moja Maja unormowała sobie nocne spanie i przesypia od 5 do 6 godzin. Kładziemy ją po 19, wstaje na pierwsze karmienie między 24, a 1, a później już rano koło 6. Oby jej się nie odmieniło

Trzymam kciuki za usg

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
W ogóle co noc sobie obiecuję że jak w dzień Ala będzie spała to tez sie położę i wieczorem też pójdę wcześniej spać... I co? Przez dwa miesiące ani razu mi się to nie udało

Ja tak samo mówię i też mi się jeszcze nie udało

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Czy Wasze maluchy też się ślinią bo moja bardzo i takie bańki ze śliny jej się robią
__________________

Zuzia
04.09.2012
g.3.20
3020g,52cm


Hania
09.03.2016
g.20.45
3000g 53 cm










marta1986222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 08:21   #2923
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Hej.

Wpadłam się tylko pochwalić, że o 4 w nocy po 3 dniach przerwy wkońcu mielśmy pełnego pampersa. Jaka ulga i dla nas, i dla Antka. Chociaż mała maruda troszkę dała mi w kość, bo wczoraj tak ładnie spał mi w dzień po spacerze, że wieczorem ani myślał, żeby też spać. Usypiałam go od 22 do 1.

Poza tym zauważyłam, że Antosiowi pojawiają się na czole takie drobne, czerwone krosteczki. To chyba potówki, prawda? Czy któraś z Was miała z nimi do czynienia i ma jakiś sprawdzony sposób na poradzenie sobie z nimi?
__________________
ANTOŚ 28.10.2012
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 08:29   #2924
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 08:30   #2925
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Hej.

Wpadłam się tylko pochwalić, że o 4 w nocy po 3 dniach przerwy wkońcu mielśmy pełnego pampersa. Jaka ulga i dla nas, i dla Antka. Chociaż mała maruda troszkę dała mi w kość, bo wczoraj tak ładnie spał mi w dzień po spacerze, że wieczorem ani myślał, żeby też spać. Usypiałam go od 22 do 1.

Poza tym zauważyłam, że Antosiowi pojawiają się na czole takie drobne, czerwone krosteczki. To chyba potówki, prawda? Czy któraś z Was miała z nimi do czynienia i ma jakiś sprawdzony sposób na poradzenie sobie z nimi?
To może być trądzik niemowlęcy. Ja nic z tym nie robiłam, samo zeszło po 2 tygodniach. Tylko w kąpieli myjemy buźke w Oilatum, tak jak całe ciałko.


Jeju ja już jestem przemęczona... Codziennie mi się kumuluje to zmęczenie
gda jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-13, 08:33   #2926
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dearline Ja myślałam, że mój Staś robi rzadko kupy, bo raz dziennie, czasem raz na 2 dni, ale na takiego maluszka 4 dni to masakra, choć czytałam, że niektóre dzieci załatwiają się raz na tydzień
Może wypróbuj kropelki probiotyczne BioGaia
A co do potówek to może za ciepło ubierasz Małego Z nimi nic się nie robi, same zejdą
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 08:39   #2927
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość



Czy Wasze maluchy też się ślinią bo moja bardzo i takie bańki ze śliny jej się robią
Okrutnie się ślini Nie nadążam wycierać

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Hej.

Wpadłam się tylko pochwalić, że o 4 w nocy po 3 dniach przerwy wkońcu mielśmy pełnego pampersa. Jaka ulga i dla nas, i dla Antka. Chociaż mała maruda troszkę dała mi w kość, bo wczoraj tak ładnie spał mi w dzień po spacerze, że wieczorem ani myślał, żeby też spać. Usypiałam go od 22 do 1.

Poza tym zauważyłam, że Antosiowi pojawiają się na czole takie drobne, czerwone krosteczki. To chyba potówki, prawda? Czy któraś z Was miała z nimi do czynienia i ma jakiś sprawdzony sposób na poradzenie sobie z nimi?
Alicja miała potówki na karku, za uszami, na szyi i klatce piersiowej. Powinny zejść same, ale my po kąpieli zamiast oliwki stosowaliśmy na te miejsca ten kremik http://www.doz. pl/apteka/p51565-Oceanic_Oillan_Baby_krem_ delikatny_do_pielegnacji_ twarzy_i_ciala_75_ml PPo trzech dniach skóra jak nowa (spacja w adresie przed pl)
__________________
Darknet dla każdego. Przewodnik po ukrytych stronach Tora:
Baza adresów onion

Edytowane przez Iwa844
Czas edycji: 2012-11-13 o 08:41
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 08:39   #2928
marta1986222
Zakorzenienie
 
Avatar marta1986222
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Super ze Antoś zapełnił pampersa
__________________

Zuzia
04.09.2012
g.3.20
3020g,52cm


Hania
09.03.2016
g.20.45
3000g 53 cm










marta1986222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 08:39   #2929
afternoon
Rozeznanie
 
Avatar afternoon
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Witam Dziewczyny, nadrobiłam po łebkach.

Wszystkie dzieciaczki piękne

Maggie ślicznie wyglądałaś.

Dearlie tez mi się wydaje , że to trądzik niemowlęcy, on pojawia się i znika, Filipek też jeszcze czasem ma wysyp, choć kończy dziś 8 tygodni. Trądziku niczym nie smarujemy, tak mówiła nam położna. My też kąpiemy w Oilatum. Trądzik to wynik Twoich hormonów , które w życiu płodowym przedostały się do Antosia. Alergia obejmowałaby też brzuszek i główkę. A potówki zwykle mają biały koniuszek, potówki położna kazała nam przecierać Octeniseptem i znikały w mgnieniu oka.
afternoon jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-13, 08:41   #2930
mala mysz
Raczkowanie
 
Avatar mala mysz
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 352
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.

pocieszcie mnie, że nie tylko z mojego dziecka taki płaczek i maruda
ręce i nogi opadają...

ta dziecina 5 minut nie poleży sama, tylko ją noś, tul, bujaj...
właściwie tylko na rączkach jest jej dobrze albo przy cycu, ale też nie zawsze bo czasem zarzuci focha i cyc nie pomoże

niestety od samego początku jest do tego przyzwyczajona, bo kolki dokuczają nam od pierwszych dni i innego wyjścia nie ma jak tylko noszenie na rękach by jakoś te ataki przetrzymać. ale ona chce być tulona cały czas.

jeszcze do niedawna chociaż nocki były spokojne. mała budziła się tylko 2 razy, z 10 minut possała i znowu spać ale teraz i to się posypało...

3 nad ranem godzina a ona oczy jak złotówki i ani myśleć spać

pocieszcie mnie, że macie gorzej
Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Oj, moja to też jest mały terrorysta. Najlepiej nosić i koniec. I nie że mama siedzi i trzyma na rękach - trzeba chodzić po całym mieszkaniu i różne rzeczy pokazywać. W piatek chyba był taki armagedon, że nosiłam ją, ona już płakała bo była głodna, ale nie dawała się nakarmić, bo jak siadałam i wyciągałam cycka, to był jeszcze większy wrzask, no bo jak to, mama siedzi?!
Teraz śpi, bo w nocy znowu walczyła co 1,5 godziny. A ja zamiast też się zdrzemnąć... no ale już mi się nie chce. W ogóle co noc sobie obiecuję że jak w dzień Ala będzie spała to tez sie położę i wieczorem też pójdę wcześniej spać... I co? Przez dwa miesiące ani razu mi się to nie udało

Czy przyrost wagi zaledwie 500g przez 3 tygodnie jest ok? Nasz pediatra twierdzi że ok, ale jak patrzę ile przybierają Wasze dzieciaczki to jakoś tak mi dziwnie. Karmię wyłącznie piersią i coraz częściej mam schizy że mam mało pokarmu...
He he to ja mam tez tak ja wy wesolo biegam w kwadrat po pokoju i sie smieje ze jak w wiezieniu na spacerniaku posuwam. Oczywiscie odpowiednim tempem i ze spiewem na ustach
Ale ja jakis czas temu to zaakceptowalam i przestalam sie przejmowac ze ja przyzwyczaje albo ze powinna spac w lozeczku.
I odkad zmienilam podejscie to jestem spokjniejsza i ja nawet lubie to noszenie i lulanie choc czasami rece opadaja
mala mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 08:43   #2931
marta1986222
Zakorzenienie
 
Avatar marta1986222
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.

wszystko bedzie dobrze zobaczysz jeszcze pare chwil i bedziecie sie cieszyc soba w domku
__________________

Zuzia
04.09.2012
g.3.20
3020g,52cm


Hania
09.03.2016
g.20.45
3000g 53 cm










marta1986222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 08:49   #2932
I_K
Zakorzenienie
 
Avatar I_K
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 984
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Hej.

Wpadłam się tylko pochwalić, że o 4 w nocy po 3 dniach przerwy wkońcu mielśmy pełnego pampersa. Jaka ulga i dla nas, i dla Antka. Chociaż mała maruda troszkę dała mi w kość, bo wczoraj tak ładnie spał mi w dzień po spacerze, że wieczorem ani myślał, żeby też spać. Usypiałam go od 22 do 1.

Poza tym zauważyłam, że Antosiowi pojawiają się na czole takie drobne, czerwone krosteczki. To chyba potówki, prawda? Czy któraś z Was miała z nimi do czynienia i ma jakiś sprawdzony sposób na poradzenie sobie z nimi?
darlie mój Piotruś miał rumień niemowlęcy, właśnie takie krostki i ślicznie zeszło to rumiankiem, przemywałam dwa razy dziennie.
Najpierw w szpitalu powiedzieli żeby przecierać to Oliatumem ale było coraz gorzej a po rumianku zeszło w dwa dni, tylko rumianek może uczulać wiec najpierw może gdzieś na rączce wypróbuj.
__________________
maj 2011
I_K jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:08   #2933
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Witanko!

wczoraj czytałam na bieżąco, ale jakoś nie dało rady napisać nic
mała miała bóle brzuszka po południu trochę, ale na szczęście wieczorem już kolki nie było po czterech dniach i nie podałam jej wit k+d, bo ona na oleju i chciałam sprawdzić, czy to może nie od niej mała się męczy, bo zaczęłam jej regilarnie podawać po kąpieli o stałej porze a wcześniej to tak trochę chaotycznie jej podawałam o różnych porach i ze trzy razy nawet zapomniałam podać wstyd się przyznać
dziś jej podam innego producenta już bez oleju i zobaczę jaki będzie efekt

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.

pocieszcie mnie, że nie tylko z mojego dziecka taki płaczek i maruda
ręce i nogi opadają...

ta dziecina 5 minut nie poleży sama, tylko ją noś, tul, bujaj...
właściwie tylko na rączkach jest jej dobrze albo przy cycu, ale też nie zawsze bo czasem zarzuci focha i cyc nie pomoże

niestety od samego początku jest do tego przyzwyczajona, bo kolki dokuczają nam od pierwszych dni i innego wyjścia nie ma jak tylko noszenie na rękach by jakoś te ataki przetrzymać. ale ona chce być tulona cały czas.

jeszcze do niedawna chociaż nocki były spokojne. mała budziła się tylko 2 razy, z 10 minut possała i znowu spać ale teraz i to się posypało...

3 nad ranem godzina a ona oczy jak złotówki i ani myśleć spać

pocieszcie mnie, że macie gorzej
u nas dzisiaj też nocna pobudka, dziecko się najadło i ani myślało spać z powrotem no i tym sposobem mama też nie spała, bo położyłam ją do łóżeczka a ona gaworzyła sobie w najlepsze a jak ona dźwięki wydaje to ja spać nie mogę tylko nasłuchuję, czy się nie zakrztusi np

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
wszystkie tu wspieramy was myślami i ściskamy kciuki za szybki powrót Jasieńka do zdrowia

Tamlin u nas wypad do kina to ciut dłużej niż 2 h bo ja w Piasecznie mieszkam - kina tu nie ma więc do Wawy trzeba dojechać a moje dziecko tak jak u Bafi w ciągu dnia i wieczorem cyca doi prawie z zegarkiem w ręku co dwie godziny, tylko w nocy ma dłuższe przerwy
na razie mm nie chcę jej podawać a poza tym ze dwa razy próbowałam odciągnięte mleko z butli podać to ssać nie umie i wylatuje jej to mleko z pyszczka
poza tym nie chciałoby mi się potem odciągać cycków laktatorem, więc na razie moje lenistwo wygrywa z chęcią wyjścia bo boję się też przez te moje kryzyzsy, że jak podam mm to potem mi spadnie podaż na mleko w cycuszkach, choć od jednego razu pewnie nic by się nie stało, no ale już jakoś mi to tak w głowie siedzi schizowato
spokojnie dotrwam do tego pół roku, o ile wszystko dobrze będzie szło z laktacją, bo tak sobie zaplanowałam karmić pół roku a potem jak się uda to i dłużej, ale już mniej bo dziecko inne jedzonko dostanie też, akurat wiosna przyjdzie i będzie więcej chęci na wyjścia

Katee dobrze, że impreza się udała
a z pobraniem moczu nie tylko ty masz problem, dziewczyny przecież też pisały o trudnościach z tym woreczkiem, spokojnie uda się w końcu

Gda odważna jesteś z tym karmieniem na dworze

Afternoon czekam na wieści po wizycie

Witam nową mamusię

Marta jaki masz brzuszek zgrabny, mój to przypał pokazać w takim razie bo mi zwisa taka fałda nad blizną po cc

co do seksu to ja też już mam mega ochotę, ale w dzień, bo wieczorem to oczy same mi się zamykają
a w dzień ciągle jest coś do zrobienia albo mała harcuje
i tym sposobem jeszcze "pierwszego razu" nie było
mężowi nie chce się gumek poszukaćwięc chyba sama je w końcu znajdę
my dziś jesteśmy 6 tyg po porodzie

maggie pięknie wyglądałyście na imprezie

wszystkie nasze dzieciaczki cudowności małe

Dearlie ludzie to jednak mają tupet, mi na szczęście jakoś nikt brzucha nie wypomina, ale jak by spróbował ..... nic się nie martw, spadnie on sobie powoli, u mnie też jest coraz lepiej, choć nadal wiele do życzenia, ale jak już pisałam nie przejmuję się tym
zakupię sobie nowych bluzek luźniejszych w pasie i tyle i cierpliwie nad nim popracuję jak już bedzie można
za tydzień do gina muszę się wybrać w końcu

tyle zapamiętałam bez cytowania
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-13, 09:09   #2934
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Jejku... Majeczka w końcu zasnęła od 7:30! Płacz na zmianę z jedzeniem, targaniem cyca, wyrywaniem brodawki, z kupą , później płacz itd... jestem wykończona, ale zjem chociaż coś i jakiś obiad szybko zrobię... może zdąże się jeszcze przespać...

Rano przed 7 byłam już z psem jak mała spała i przygotowałam sobie piec do rozpalenia... bo potem nie wiadomo kiedy czas będzie...
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:10   #2935
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

dzień dobry!
Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość


Dziewczyny po cc, a jak to wygląda w praktyce? Rzeczywiście tyle czekałyście z seksem? Po jakim czasie odbyłyście swój "pierwszy raz" po porodzie?
ja już wcześniej pisałam, że mi gin kazał czekać 6 tygodniu plus do zakonczzenia krwawienia gdyby jeszcze trwało

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
trzymam kciuki
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:14   #2936
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

no właśnie moja Lili też ma krostki na buzi, taką "kaszkę" drobniutką i nie wiem czy to alergia czy nie
w sumie jak zjadłam trochę nabiału to to jej się zaogniło i czerwone się zrobiło mocno, więc chyba alergia
ale tylko na twarzy to ma nigdzie indziej
jak pójdę na szczepienie w tym tyg to podpytam pediatrę,może coś mądrego mi powie
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:17   #2937
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

A tak w ogóle Majeczka waży 3660 g, czyli w tydzień 310 g przybrała, a od urodzenia (prawie 3 tygodnie) 500 g.

Jest godzina 10:15, a przez to, że praktycznie w nocy nie śpię i od rana samego też nie czuję się jakby co najmniej 16 była.

Maggie ślicznie wyglądałaś I Zuzia też. Gdzie kupiłaś sukienkę dla Zuzi? Tzn. pamiętam, że na allegro, ale nie wiem od kogo. Droga była?
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:19   #2938
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
maggie, jaki śmiejoszek mały kurcze, moja jak widzi aparat to od razu poważna mina, chyba jeszcze nie udało mi się takiego szerokiego uśmiechu uchwycić
Śpi dziś jak zając pod miedzą, co chwila się wierci... już druga noc taka... pełnia czy co?
Zuzanka jest niesamowicie pogodnym dzieckiem. Wystarczy się do niej uśmiechnąć, coś pogadać, pośpiewać a już jest buzia pełna szczęścia. Kocham ten jej uśmiech i radosne oczka ze zdjęciami mam za to inny problem, bo Ona non stop się rusza i trudno mi zrobić ładne zdjęcie. A niestety nasz aparat nie ma funkcji stabilizacja obrazu

Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość

Mój Kubus nawet dał mi odespać tą noc przed chrztem,super jakby tak było każdej nocy...

Pa dziewczyny!
To teraz Kubuś zacznie Ci coraz częściej takie neispodzianki robić i pięknie w nocy spać
Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.

pocieszcie mnie, że nie tylko z mojego dziecka taki płaczek i maruda
ręce i nogi opadają...

ta dziecina 5 minut nie poleży sama, tylko ją noś, tul, bujaj...
właściwie tylko na rączkach jest jej dobrze albo przy cycu, ale też nie zawsze bo czasem zarzuci focha i cyc nie pomoże

niestety od samego początku jest do tego przyzwyczajona, bo kolki dokuczają nam od pierwszych dni i innego wyjścia nie ma jak tylko noszenie na rękach by jakoś te ataki przetrzymać. ale ona chce być tulona cały czas.

jeszcze do niedawna chociaż nocki były spokojne. mała budziła się tylko 2 razy, z 10 minut possała i znowu spać ale teraz i to się posypało...

3 nad ranem godzina a ona oczy jak złotówki i ani myśleć spać

pocieszcie mnie, że macie gorzej
Kochana, na pewno niedługo przyjdzie ten czas, gdy Lenka będzie spokojniejsza. Kolki się skończą a więc skończy się wyciei będzie Wam lżej
Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość

Czy przyrost wagi zaledwie 500g przez 3 tygodnie jest ok? Nasz pediatra twierdzi że ok, ale jak patrzę ile przybierają Wasze dzieciaczki to jakoś tak mi dziwnie. Karmię wyłącznie piersią i coraz częściej mam schizy że mam mało pokarmu...
myślę, że tak. i skoro lekarz też tak mówi to nie martw się niepotrzebnie. każdy maluszek przybiera i rośnie we właściwym dla siebie tempie
Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
śliczne kobietki
Sama się czesałaś,super fryzurka
dziękujemy.
sama się czesałam. Taką fryzurkę jest mi o wiele łatwiej i szybciej zrobić niż zwykłego kucyka, albo układać włosy, żeby nosić rozpuszczone.
Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
trzymam kciuki, żeby wszystko z serduszkiem było dobrze i żebyście szybko do domku wrócili

Kurcze, u nas kupy już 3 dzień nie ma i zaczynam się martwić. Wywoływać? czy jeszcze czekać? Brzuszek miękki jest. już się oczywiście naczytałam, że jak dziecko robi rzadko kupę (czy 3 dni bez to bardzo źle) i jest karmione piersią, to może się nie najadać? i wchłania wszystko co dostaje, tym samym nie mając co wydalać? no niech już duuuża kupa się pojawi, to będę spokojna



biegnę do dziecka, bo właśnie sie obudziła po nocy
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam

Edytowane przez maggie123
Czas edycji: 2012-11-13 o 16:05
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:19   #2939
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Hej.

Wpadłam się tylko pochwalić, że o 4 w nocy po 3 dniach przerwy wkońcu mielśmy pełnego pampersa. Jaka ulga i dla nas, i dla Antka. Chociaż mała maruda troszkę dała mi w kość, bo wczoraj tak ładnie spał mi w dzień po spacerze, że wieczorem ani myślał, żeby też spać. Usypiałam go od 22 do 1.

Poza tym zauważyłam, że Antosiowi pojawiają się na czole takie drobne, czerwone krosteczki. To chyba potówki, prawda? Czy któraś z Was miała z nimi do czynienia i ma jakiś sprawdzony sposób na poradzenie sobie z nimi?
Brawo dla Antka za kupkę.

U nas potówki to były białe krostki. Nic nie robiłam, położna nie kazała. Po prostu lżej ubierać miałam... co i tak ciężko mi wychodzi...
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:20   #2940
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dobry.
Mój Niuniu nie spokojny był przez całą noc. Po szczepieniu pewnie. Cyca bierze i wypluwa, smoka też. Ogólnie jest strasznie smutny i nieszczęśliwy. A ja razem z nim.

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ja też płaciłam pielęgniarce i kiedy spytałam o efekty uboczne, ona dała ulotkę.
Mi tylko powiedziała po łebkach co może być.

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny Podglądam Was regularnie od kilku miesięcy... kurcze, fajnie tak razem dzielić radości i troski macierzyństwa. Chciałabym dołączyć do wątku. Niedługo przenosiny na odchowalnię, czy z tej okazji przyjmiecie nową wrześniową mamuśkę do swojego grona?
Pewnie że przyjmiemy

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
my już po chrzcinach. Miło było a Zuzia podczas Mszy małym aniołkiem była. W ogóle nie spała, ale nawet nie kwęknęła tylko się rozglądała. Wszyscy się dziwili, jakie to grzeczniutkie i maleńkie dziecko - w lokalu osoby z obsługi myślały, że ma mniej niż 2 mce, bo niby taka drobinka.
Super że wszystko się udało i Zuzia grzeczna była.

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
A to Miś i Foczka
Świetne

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
A nasz synek nazywa się Staś
Stasie to fajne chłopaki

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
hehe widzę, że już zaczynacie aranżować małżeństwa. Zaczęłą Colds, a teraz kolejne...
czas zatem pomyśleć o odpowiednim Kandydacie dla Zuzanki
Czy mogę zaproponować Mateuszka? Troszku młodszy, ale jak będzie jak tatuś to złoty chłopak będzie i Zuzance nieba przychyli

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
A jako wpisowe zdjęcia Alicji
Wpisowe przyjęte Ala cudna

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość

Co do seksu pierwsze podejście mega bolało drugi przeżyłam a teraz juz idzie gładko. My nie używamy żadnych nawilzaczu czasami Durex play
U mnie tak samo, pierwsze dwa razy trochę bolało, teraz już nie. Tylko że ochoty za bardzo nie mam. Kropek co wieczór gotowy leży, a ja wymówki wymyślam. Aż mi go szkoda. No ale jestem tak zmęczona wieczorem, że marzę tylko o łóżku w sensie sen a nie seks.

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Czy przyrost wagi zaledwie 500g przez 3 tygodnie jest ok? Nasz pediatra twierdzi że ok, ale jak patrzę ile przybierają Wasze dzieciaczki to jakoś tak mi dziwnie. Karmię wyłącznie piersią i coraz częściej mam schizy że mam mało pokarmu...
Jeśli lekarz twierdzi że jest dobrze to chyba wie co mówi.
Mój za dużo przybrał, bo w 8 tygodni 2600 gram, ale nie mam go odchudzać.

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
Szybko minie i wyjdziecie do domku. Najważniejsze żeby Jasiu był zdrowy
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.