Torby spakowane, mamy podjarane. Trzeba rodzić dzieci bo listopad leci. MamusieXI-XII

[Sola1]

Napisane przez Ma_majka

Kurczę, widziałam, chyba 10 razy to już poprawiałam i nic, to rozmiar się zmienia, to czcionka! Nie wiem co sie dzieje

To ja też nie mam pojęcia

Napisane przez DeKajka

W pierwszych 2 dobach moze spadac ale w 3 musi juz przybrac na wadze . tak mowili u mnie w szpitalu

Mnie coś chodzi po głowie, że nam mówili, że to chodzi o okres jakoś 2 tygodni - ale nie będę się upierać, bo być może Ty masz rację.
Zresztą po porodzie można dopytać

Napisane przez halwaya

Jest kolejny maluszek i jaki piekny
Gratulacje dla mamy i rowiesnika mojej Evy
No to teraz kolejna rzecz, ktora nas laczy
Ciesze sie waszym szczesciem i duzo zdrowka zycze.

Ja wlasnie weszlam z komorki na wizaz, bo juz sie za wami bardzo stesknilam Siedze nadal w szpitalu, ale to moze i dobrze, bo polozne ladnie mnie poinstruowaly i udalo sie dziecko nauczyc karmienia piersia (bo na poczatku nie szlo w ogole to dostala na pierwsze dwa karmienia mleko modyfikowane). Ladny ma odruch ssacy, przynajmniej jak asystuje mi polozna
Moze dzis rano juz wyjde jak wszystko bedzie ok. Zobaczymy.
Jak juz bede w domu to napisze wiecej z tego doswiadczenia, ale generalnie to jestem bardzo zadowolona z tego jaka mam opieke. Jedyne co mnie boli to szwy i ciezko mi siedziec i lezec czy chodzic.. nawet boje sie zagladac jak to tam wyglada, ale licze, ze sie zagoi w miare szybko. Teraz jedynie przeciwbolowymi sie ratuje, ale to i tak gowno daje.

Niestety brzucha plaskiego jak Dekajka nie mam
Jest nieco mniejszy i tak dziwnie pusty. Musze sie przyzwyczaic Jeszcze sie nie wazylam po, ale sama po sobie widze, zeprzy okazji ciazy przytylam jeszcze w innych miejscach niz brzuch. No i zastanawiam sie nad kupnem tego pasa.. w domu najpierw obczaje czy majtki sciagajace sie sprawdza.. chociaz teraz preferowalabym luzna bielizne
Te pieluchomajtki z Tena swietnie sie sprawdzaja.. wygosniejsze niz wkladki porodowe.. przynajmniej ja tak uwazam (a mam to i to

Sorry, ze tak tylko o sobie pisze, ale przeczytalam tylko biezaca strone, wiec nawet nie wiem co u was slychac. Niestety w komorce mam limit na neta (bo po darmowym wifi zawsze jade.. a tu w szpitalu nie ma ) No i caly miesieczny limit sama juz wyczerpalam

Pozdrawiam was mocno. Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i nadchodzace porody Gratuluje nowych tygodni Do zobaczenia potem Milego dnia wam zycze

Super, że z Evą wszystko w porządku.
A brzuszkowi i innym częściom ciała daj czas te 6 tygodni na wchłonięcie i nie dźwigaj więcej niż waży Eva

W międzyczasie jak już poczujesz się lepiej możesz na początku sobie napinać m. brzucha, żeby ściągnąć te mięśnie do środka - czyli wciągasz brzuch i trzymasz z 8-10 sekund ( oczywiście w międzyczasie możesz oddychać) i rozluźniasz ze 40 sekund i potem powtarzasz. Oczywiście wszystko na spokojnie, nie przemęczając się, zaczynając od kilku razy.

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Napisane przez DeKajka

Ja rodzilam w nocy wiec wykapac poszlam sie na drugi dzien dopiero ..

Dzięki za odp
Czyli jakby co, spokojnie mogę włożyć to do drugiej torby

Napisane przez DeKajka

Musze sie wyzalic . mieli przyjsc tylko rodzice TŻeta i moja mama a zwalili mi sie wszyscy . to znaczy brat TŻeta , bratowa , ich dwojka dzieci , moja siostra i jej synek .. jak ich zobaczylam w drzwiach to prawie sie nie poplakalam .. nie mam juz sily .. nie mam .

Wiecie co - jestem w stanie zrozumieć, że ktoś nie ma dzieci i nie wie jak to jest.
Ale ludzie mają swoje dzieci i zwalają się całą watahą do kobiety, która praktycznie przed chwilą urodziła i jeszcze jedna kobieta, która też rodziła wymagała wcześniej podania obiadu
Mam nadzieję, że nie zrobili Ci posiadówy na pół dnia.

Napisane przez karolla12

halwaya wielkie Cieszę się,że czujecie się z malutką dobrze

Ja już wstałam,wykąpałam się,torby stoją w drzwiach i zaraz wyjeżdżam do szpitala.

Do zobaczenia i trzymajcie za mnie dalej

Trzymam dalej kciuki

[karolamankowa]

Napisane przez Sola1

Info od Meiadeleite:

"13.11.2012 g. 20:41 - Antoś, 3986 gr, 60 cm czystego szczęścia Poród (aktywnie) trwał bagatelka 17 godzin, ale zakończył się największym happy endem świata. Jeśli chcesz można wrzucić zdjęcie na forum . Przepraszam, że dopiero teraz daje znać, ale przez cały ten czas nie byłam w stanie nawet myśleć. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!"

Gratulacje kochana- Synuś śliczny i jaki duuuuży

Halwaya,
Wracaj szybko do nas
I jeszczecraz wielkie gratulacje

Karolla,
Kciuki zaciśniete- czekamy na dobre wieści

[kamilkak90]

Sola ja urodziłam Nadie sn o 4:00 a o 5:30 wstałam i pod prysznic kazały mi iść.

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

a i kciuki za Karolle, a Wy trzymajcie za nas bo mamy neonatologa, a mi się wydaje że mały ma katar i wczoraj kupke lekko zieloną zrobił....

[DeKajka]

Hejoo !
Na dzisiaj mam termin porodu .. a tymczasem lezy sobie kolo mnie moje szczescie malutkie ..

No i dzisiaj jedziemy zarejestrowac Adaska .. tak sie jakos fajnie zlozylo ..
Do mlodego przychodza dziadki i bratowa TŻeta . a my jeszcze skorzystamy i pojedziemy na zakupy .. musze spodnie sobie kupic bo te ciazowe duzo za duze a w te sprzed ciazy ledwo wchodze bo chyba mi sie biodra rozeszly .. bo ja zawsze z tych takich wasko-biodrowych bylam, .

Napisane przez Sola1

Info od Meiadeleite:

"13.11.2012 g. 20:41 - Antoś, 3986 gr, 60 cm czystego szczęścia Poród (aktywnie) trwał bagatelka 17 godzin, ale zakończył się największym happy endem świata. Jeśli chcesz można wrzucić zdjęcie na forum . Przepraszam, że dopiero teraz daje znać, ale przez cały ten czas nie byłam w stanie nawet myśleć. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!"

Gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez Sola1

Mnie coś chodzi po głowie, że nam mówili, że to chodzi o okres jakoś 2 tygodni - ale nie będę się upierać, bo być może Ty masz rację.
Zresztą po porodzie można dopytać


Wiecie co - jestem w stanie zrozumieć, że ktoś nie ma dzieci i nie wie jak to jest.
Ale ludzie mają swoje dzieci i zwalają się całą watahą do kobiety, która praktycznie przed chwilą urodziła i jeszcze jedna kobieta, która też rodziła wymagała wcześniej podania obiadu
Mam nadzieję, że nie zrobili Ci posiadówy na pół dnia.

Moze przez 2 tygodnie musi przekroczyc swoja wage urodzeniowa .. moj mi przez pierwsze doby spadl do 2890 ale potem w trzeciej przybral do 2990 i to wtedy bylo w porzadku ..

Na szczescie nie siedzieli dlugo .. przyszli o 17 a poszli przed 21 ale to co zrobili mi z mieszkaniem to przchodzilo ludzkie pojecie . do tego bratowa TŻeta postanowila mi ululac dziecko z ktorym potem meczylam sie do polnocy bo nie chcial spac a w miedzyczasie sprzatalam...

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Aaaa i znalazlam sposob na to zeby moje dziecko spalo troszke dluzej w nocy . zamiast 60 ml podaje mu 90 a nawet 100 .. i nie budzi sie co 2 godziny tylko co 4 .. no i sie dzisiaj nawet nawet wyspalam

[kamilkak90]

A i nie mówiłam Wam na jaką pediatre trafiłam, niby miała być taka dobra, a już na pierwszej wizycie mi podpadła. Mówi do mnie że mały jest żółty, ja mówie że tak bo mam żółtaczke mleka kobiecego. i mówie że w szpitalu na 3 dni miał zabrane żeby sprawdzić czy to od mleka i że tak i że bezpiecznie mu moge dawać spowrotem swoje bo to mu nie zaszkodzi, a ona do mnie żebym mleko przegotowywała!!!!!! a ja mówie że przecież nie będzie miało żadnych właściwości i witamin jak je ogniem potraktuje!!! ale wyeliminujemy czynnik który powoduje żółtaczke- doktor.

Jak mi w szpitalu neonatolog świetna powiedziała że moge dawać to będe dawać, a ona niech sobie mózg przegotuje tak mnie wkurzyła.

tak samo szczepienie miał mieć po 6 tyg czyli za 3 tyg, a ona po neurologu którego mamy 4 stycznia, i mam wziąść kartke że pozwala na szczepienia skojarzonymi, a mój mały może tylko skojarzone bo jest wcześniakiem i w tych 6w1 krztusiec jest bardziej rozbity, a w tych normalnych uśpiony czy jakoś tak mi neonatolog tłumaczyła. wcześniakom w żadnym wypadku nie wolno odraczać szczepień, i jeszcze pewnie mi na pneumokoki w jednym dniu zaszczepi, po moim trupie normalnie porażka.
Mówie że mały chyba ma lekki katarek, a ona tym się nie zajmujemy, bo jakby miał katar to by był pozatykany, to co mam czekać aż sie udusi katarem żeby stwierdzić że katar ma? albo może jak mu do płuc spłynie i zapalenia dostanie, a pokasłuje czasami i teraz kupy na zielono, no i ma problem z kupą żeby zrobić............


dobrze że dzisiaj neonatolog to się zapytam o wszystko no to esej napisałam

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

De kajka ja swojego małego nikomu na ręce nie daję, a jakbym zobaczyła że ktoś go lula to bym chyba z siebie wyszła, przy pierwszym byłam taka miekka i wszystkim nadie dawałam bo nie umiałam powiedzieć że nie dostaną a były takie akcje że babka P. mi z rąk nadie wyrywała od cycka, ja nawał płakałam a ona prawnuczke zobaczyć i ☠☠☠ mi ją z rąk, wyłam jak głupia bo chyba sepresje miałam heh, a teraz wara, mały nie ma rozwiniętego układu odpornościowego i jak ktoś chce zobaczyć to owszem, ale pielgrzymek nie przyjmuje, ale żadnego schylania się nad nim całowania, czy łapania za rączki.

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

no i mój mały chodzi jak szwajcarski zegarek, jadł o 23:55 to o 2:55 wstaje równo 180 min w nocy, nie da pospać mamie! a wogóle taki klusek że szok

[hania207]

Napisane przez Sola1

Info od Meiadeleite:

"13.11.2012 g. 20:41 - Antoś, 3986 gr, 60 cm czystego szczęścia Poród (aktywnie) trwał bagatelka 17 godzin, ale zakończył się największym happy endem świata. Jeśli chcesz można wrzucić zdjęcie na forum . Przepraszam, że dopiero teraz daje znać, ale przez cały ten czas nie byłam w stanie nawet myśleć. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!"

śliczny

[karolamankowa]

Kamilka,
No masakra- która to taka mądra, daj znać coby do niej nie trafić
A przeboje z Nadia niezłe...dlatego teraz jesteś asertywna..i dobrze

[kamilkak90]

Napisane przez karolamankowa

Kamilka,
No masakra- która to taka mądra, daj znać coby do niej nie trafić
A przeboje z Nadia niezłe...dlatego teraz jesteś asertywna..i dobrze

na monte casino popularna pani K. wiesz o kogo chodzi?

[kaaamila1]

Hej

Jestem już po śniadanku i popijam herbatkę z cytrynką.
Na dzisiaj wypada mój termin porodu z USG z 13 tygodnia ciąży.

Napisane przez Sola1

Info od Meiadeleite:

"13.11.2012 g. 20:41 - Antoś, 3986 gr, 60 cm czystego szczęścia Poród (aktywnie) trwał bagatelka 17 godzin, ale zakończył się największym happy endem świata. Jeśli chcesz można wrzucić zdjęcie na forum . Przepraszam, że dopiero teraz daje znać, ale przez cały ten czas nie byłam w stanie nawet myśleć. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!"

Ja Ciiiiiiię !! Jaki śliczny !!! Gratulacje dla dzielnej Mamusi

Napisane przez halwaya

Jest kolejny maluszek i jaki piekny
Gratulacje dla mamy i rowiesnika mojej Evy
No to teraz kolejna rzecz, ktora nas laczy
Ciesze sie waszym szczesciem i duzo zdrowka zycze.

Ja wlasnie weszlam z komorki na wizaz, bo juz sie za wami bardzo stesknilam Siedze nadal w szpitalu, ale to moze i dobrze, bo polozne ladnie mnie poinstruowaly i udalo sie dziecko nauczyc karmienia piersia (bo na poczatku nie szlo w ogole to dostala na pierwsze dwa karmienia mleko modyfikowane). Ladny ma odruch ssacy, przynajmniej jak asystuje mi polozna
Moze dzis rano juz wyjde jak wszystko bedzie ok. Zobaczymy.
Jak juz bede w domu to napisze wiecej z tego doswiadczenia, ale generalnie to jestem bardzo zadowolona z tego jaka mam opieke. Jedyne co mnie boli to szwy i ciezko mi siedziec i lezec czy chodzic.. nawet boje sie zagladac jak to tam wyglada, ale licze, ze sie zagoi w miare szybko. Teraz jedynie przeciwbolowymi sie ratuje, ale to i tak gowno daje.

Niestety brzucha plaskiego jak Dekajka nie mam
Jest nieco mniejszy i tak dziwnie pusty. Musze sie przyzwyczaic Jeszcze sie nie wazylam po, ale sama po sobie widze, zeprzy okazji ciazy przytylam jeszcze w innych miejscach niz brzuch. No i zastanawiam sie nad kupnem tego pasa.. w domu najpierw obczaje czy majtki sciagajace sie sprawdza.. chociaz teraz preferowalabym luzna bielizne
Te pieluchomajtki z Tena swietnie sie sprawdzaja.. wygosniejsze niz wkladki porodowe.. przynajmniej ja tak uwazam (a mam to i to

Sorry, ze tak tylko o sobie pisze, ale przeczytalam tylko biezaca strone, wiec nawet nie wiem co u was slychac. Niestety w komorce mam limit na neta (bo po darmowym wifi zawsze jade.. a tu w szpitalu nie ma ) No i caly miesieczny limit sama juz wyczerpalam

Pozdrawiam was mocno. Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i nadchodzace porody Gratuluje nowych tygodni Do zobaczenia potem Milego dnia wam zycze

Dana czekamy na Was jak wróciccie do domku !!! My również się stęskniłyśmy !
No i brawo za radzenie sobie z cycusiem

Napisane przez kamilkak90

Sola ja urodziłam Nadie sn o 4:00 a o 5:30 wstałam i pod prysznic kazały mi iść.

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

a i kciuki za Karolle, a Wy trzymajcie za nas bo mamy neonatologa, a mi się wydaje że mały ma katar i wczoraj kupke lekko zieloną zrobił....

Kciuki za wizytę już zaciśnięte !!!!

...........

Karolla- trzymam kciuki z całych sił i z niecierpliwością czekam na wieści !!!!!!!!!!!!

Karolka- powiem Ci, że rodzinka Twojego TŻ jest bezbłędna..

[emylka86]

dzień dobry!
i witam małego Antka : )

ja juz po sniadaniu, zaraz sie ubiore i do fryzjera, stwierdzilam, ze przed porodem trzeba sie jeszcze wybrac ; p

[kaaamila1]

Marti dzisiaj wypisują, tak ???

Emilka- ja właśnie byłam 2 tygodnie temu na brwiach i u fryzjera.. niestety myślałam, ze szybciej urodzę a tu znowu będę musiała udac się do kosmetyczki.

[Mojitooo]

Napisane przez Sola1

Info od Meiadeleite:

"13.11.2012 g. 20:41 - Antoś, 3986 gr, 60 cm czystego szczęścia Poród (aktywnie) trwał bagatelka 17 godzin, ale zakończył się największym happy endem świata. Jeśli chcesz można wrzucić zdjęcie na forum . Przepraszam, że dopiero teraz daje znać, ale przez cały ten czas nie byłam w stanie nawet myśleć. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!"
jest sliczniutki GRATULACJE

Napisane przez emylka86

dzień dobry!
i witam małego Antka : )

ja juz po sniadaniu, zaraz sie ubiore i do fryzjera, stwierdzilam, ze przed porodem trzeba sie jeszcze wybrac ; p

ja bylam tydzien temu milej wizyty

halwaya super, ze wszystko dobrze. czekamyyyy na Ciebie

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez kaaamila1

Marti dzisiaj wypisują, tak ???

Emilka- ja właśnie byłam 2 tygodnie temu na brwiach i u fryzjera.. niestety myślałam, ze szybciej urodzę a tu znowu będę musiała udac się do kosmetyczki.

bedziesz piekna na porodowce

ja muszs brwi zrobic i pilnuje moich nog, przez te ciaze musze sie depilowac co tydzien :/

[Gabi2]

Napisane przez Sola1

Info od Meiadeleite:

"13.11.2012 g. 20:41 - Antoś, 3986 gr, 60 cm czystego szczęścia Poród (aktywnie) trwał bagatelka 17 godzin, ale zakończył się największym happy endem świata. Jeśli chcesz można wrzucić zdjęcie na forum . Przepraszam, że dopiero teraz daje znać, ale przez cały ten czas nie byłam w stanie nawet myśleć. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!"

[karolamankowa]

Napisane przez kamilkak90

na monte casino popularna pani K. wiesz o kogo chodzi?

Kaaamila- oooo to może się zadzieje dzisiaj....no ale Ty nie chcesz kochana, musisz czekać....

[Mojitooo]

mam dzis wizyte na 14:45. co prawda mialam przyjsc za rowny tydzien, ale ide tez dzis, moze mi powie cos co mnie usatysfakcjonuje.
boli mnie dzis troche brzuch i musze co chwile zmieniac wkladki. mam full sluzu polaczonego z jakas woda. jak nie zaloze wkladki to majtki ida po chwili do kosza

[Neipys]

Witajcie!
Zaczynam 35tc
Pozdrawiam wszystkie świeże mamusie i dzieciaczki
Od tych porodów wzięło mnie na szykowanie wyprawki - od wczoraj wszystko piorę, mamy już łóżeczko, na weekendzie bedę prasować.
Coraz częściej boli mnie miednica, biodra, więc u mnie też chyba wszystko zmierza do finału.
Miałam nadzieję na styczeń 2013, ale coś czuję, że moge niedoczekac
Buziaki

[Gabi2]

Napisane przez Mojitooo

mam dzis wizyte na 14:45. co prawda mialam przyjsc za rowny tydzien, ale ide tez dzis, moze mi powie cos co mnie usatysfakcjonuje.
boli mnie dzis troche brzuch i musze co chwile zmieniac wkladki. mam full sluzu polaczonego z jakas woda. jak nie zaloze wkladki to majtki ida po chwili do kosza

Z woda? hmm moze wody zaczynaja sie saczyc, dobrze ze masz wizytę

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Napisane przez Neipys

Witajcie!
Zaczynam 35tc

[karolamankowa]

Lecę do apteki po krem musteli na cycki bo po pierwszej ciazy jedyne moje rozstepy zrobiły mi sie właśnie w szpitalu w trzeciej dobie na lewej piersi niczym nie smarowalam bo nie wiedziałam ze mogą sie zrobić po ciazy...a od nawalu sie zrobily
A tego specyfiku nawet chyba nie trzeba zmywac. Kupię i wracam.
Do pózniej

[gk7]

Napisane przez Sola1

Info od Meiadeleite:

"13.11.2012 g. 20:41 - Antoś, 3986 gr, 60 cm czystego szczęścia Poród (aktywnie) trwał bagatelka 17 godzin, ale zakończył się największym happy endem świata. Jeśli chcesz można wrzucić zdjęcie na forum . Przepraszam, że dopiero teraz daje znać, ale przez cały ten czas nie byłam w stanie nawet myśleć. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!"

Gratulacje, super, a jaki długaśny. Chyba ubranek na 56 za długo nie ponosi
klask i:

[karolamankowa]

Mojiito,
Ooooo no to trzymam kciukasy
Ja mam wizytę na 16.00, także rownież prosze
No pa.

[Mojitooo]

Napisane przez Gabi2

Z woda? hmm moze wody zaczynaja sie saczyc, dobrze ze masz wizytę

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

no takie wodniste cos...w zeszlym tyg mialam jedynie skrocona szyjke.
a powiedzcie mi rozwarcie sie robi dopiero jak szyjka sie cala skroci, czy to moze rownoczesnie byc?
mi poki co zaden czop nie wypadl, ale czytalam, ze czasem odejscie czopa to po prostu zwiekszenie ilosci sluzu albo odchodzi na chwilke przed porodem.

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez karolamankowa

Mojiito,
Ooooo no to trzymam kciukasy
Ja mam wizytę na 16.00, także rownież prosze
No pa.

nie dziekuje i trzymam za Ciebie

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

dobra ja tez uciekam. poprasuje, bo wczoraj 2 pralki wypralam
do pozniej

[kaaamila1]

Napisane przez Mojitooo

mam dzis wizyte na 14:45. co prawda mialam przyjsc za rowny tydzien, ale ide tez dzis, moze mi powie cos co mnie usatysfakcjonuje.
boli mnie dzis troche brzuch i musze co chwile zmieniac wkladki. mam full sluzu polaczonego z jakas woda. jak nie zaloze wkladki to majtki ida po chwili do kosza

To trzymam kciuki !!!

Może to wody ??

Napisane przez karolamankowa

Mojiito,
Ooooo no to trzymam kciukasy
Ja mam wizytę na 16.00, także rownież prosze
No pa.

Również trzymam kciuki !!!

................

Mój tato za jakieś 2 godzinki ma mnie zawieźc do mnie do mieszkanka. Również muszę włączyc jeszcze z dwie pralki z ciuszkami Małej..Niech sobie schną a w piątek je poprasuje..

[musso4]

Napisane przez karolamankowa

Mojiito,
Ooooo no to trzymam kciukasy
Ja mam wizytę na 16.00, także rownież prosze
No pa.

[judkama]

gusiak za wizyte

Napisane przez martaj9

Ja już po wizycie.

Mały się nie przekręcił więc czeka mnie cc. Najprawdopodobniej w poniedziałekJutro mam potwierdzić...
Wody w porządku, łożysko dojrzałe ale nie stare- małe zwapnienia tylko. Synek wazy ok 3 kg.

Raczej do soboty (bo wtedy mam termin) nie urodzę bo zamknięta jestem.

Juz mam stracha, o mojej mamie nie wspomne

bedzie dobrze

Napisane przez karolla12

Kochane ja jutro rano jadę do szpitala,mam być przed ósmą.Nie wiem dokładnie o której będę miała cc,ale myślę,że przed południem będę po.

Dlatego bardzo bardzo bardzo proszę o kciuki!!!!

Mam numer tylko do Immortal,więc dam jej znać.Niestety nie mam fb.

Mam stresa ale wierzę,że będzie dobrze

: kciuki:
moze sa juz po

Napisane przez Sola1

Info od Meiadeleite:

"13.11.2012 g. 20:41 - Antoś, 3986 gr, 60 cm czystego szczęścia Poród (aktywnie) trwał bagatelka 17 godzin, ale zakończył się największym happy endem świata. Jeśli chcesz można wrzucić zdjęcie na forum . Przepraszam, że dopiero teraz daje znać, ale przez cały ten czas nie byłam w stanie nawet myśleć. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!"

: oklaski:klaski :
no i kolejny dzieciaczek na swiecie

Napisane przez Neipys

Witajcie!
Zaczynam 35tc
Pozdrawiam wszystkie świeże mamusie i dzieciaczki

Napisane przez Mojitooo

mam dzis wizyte na 14:45. co prawda mialam przyjsc za rowny tydzien, ale ide tez dzis, moze mi powie cos co mnie usatysfakcjonuje.
boli mnie dzis troche brzuch i musze co chwile zmieniac wkladki. mam full sluzu polaczonego z jakas woda. jak nie zaloze wkladki to majtki ida po chwili do kosza

ciekawe czy to wody

Napisane przez karolamankowa

Mojiito,
Ooooo no to trzymam kciukasy
Ja mam wizytę na 16.00, także rownież prosze
No pa.

Witajcie
zaraz wpadnie do mnie tesciowka

Kamilka taka pediatre to bym od razu zmienila, przegotowane mleko
moj maly tez dlugo mial taka zoltaczke i jedynie mialam wypijac duzo wody i kontrolowac na wizytach
dobrze ze masz neonatologa

[Pani_Jasiowa]

Hejooo

Gratuluję nowej mamusi, Antoś śliczny

Ja dopiero usiadłam, byłam rano na wymazie i na krwi, tak mnie ukuła, ze cała ręka mnie boli Zdążyłam zrobić sałatkę z tńczykiem, ale przesoliłam

Zaraz wracam, mąż pojechal do pracy a ja mam zamiar oporządzić 2 panów co to przyszli schodki na dach zakładać

[happy_eve]

Hej!

Napisane przez DeKajka

Musze sie wyzalic . mieli przyjsc tylko rodzice TŻeta i moja mama a zwalili mi sie wszyscy . to znaczy brat TŻeta , bratowa , ich dwojka dzieci , moja siostra i jej synek .. jak ich zobaczylam w drzwiach to prawie sie nie poplakalam .. nie mam juz sily .. nie mam .

Brak słów na Waszą rodzinkę I jeszcze tyle dzieci - przecież wiadomo, że nie usiedzą na miejscu i nie zachowają w miarę ciszy..

Napisane przez Sola1

Info od Meiadeleite:

"13.11.2012 g. 20:41 - Antoś, 3986 gr, 60 cm czystego szczęścia Poród (aktywnie) trwał bagatelka 17 godzin, ale zakończył się największym happy endem świata. Jeśli chcesz można wrzucić zdjęcie na forum . Przepraszam, że dopiero teraz daje znać, ale przez cały ten czas nie byłam w stanie nawet myśleć. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!"

Gratulacje
Mały jest śliczny Nie mogę się napatrzeć.

Napisane przez halwaya

Jest kolejny maluszek i jaki piekny
Gratulacje dla mamy i rowiesnika mojej Evy
No to teraz kolejna rzecz, ktora nas laczy
Ciesze sie waszym szczesciem i duzo zdrowka zycze.

Fajnie, że do nas zajrzałaś Obyś szybko doszła do siebie

Napisane przez karolla12

Ja już wstałam,wykąpałam się,torby stoją w drzwiach i zaraz wyjeżdżam do szpitala.

Do zobaczenia i trzymajcie za mnie dalej

Czekamy na informacje

Napisane przez kamilkak90

a i kciuki za Karolle, a Wy trzymajcie za nas bo mamy neonatologa, a mi się wydaje że mały ma katar i wczoraj kupke lekko zieloną zrobił....

Napisane przez Mojitooo

mam dzis wizyte na 14:45. co prawda mialam przyjsc za rowny tydzien, ale ide tez dzis, moze mi powie cos co mnie usatysfakcjonuje.
boli mnie dzis troche brzuch i musze co chwile zmieniac wkladki. mam full sluzu polaczonego z jakas woda. jak nie zaloze wkladki to majtki ida po chwili do kosza

Dobrze, że masz wizytę, to sprawdzi czy Ci się przypadkiem wody nie sączą

Napisane przez karolamankowa

Mojiito,
Ooooo no to trzymam kciukasy
Ja mam wizytę na 16.00, także rownież prosze
No pa.

Ja dzisiaj na 13.30 jadę na kontrolę na IP. Może dzisiaj coś w końcu wyjdzie na tym ktg... Albo się okaże, że chociaż szyjka zaczyna się przygotowywać do porodu

[nielegalnaa]

Meiadeleite - wielkie, wielkie gratulacje!!!!:roza : Czekamy na relację z porodu!!!

[Dorisp]

Hej!
Karolla12 - ogromne kciuki!!! Aby wszystko się powiodło!!! czekamy na ciebie i maluszka!!!

za wszystkie dzisiejsze wizyty!!!

Ja do fryzjera wybieram się w poniedziałek a w środę idę jeszcze sobie stópki zrobić. Mam nadzieję że wysiedzę na fotelu...

Ja też mam dużo śluzu no i nie wiem czy mi się brzuch nie obniżył, wstawię później zdjęcie to może mi powiecie co i jak

[Gabi2]

Widze ze wszystkie robimy sie na bostwo dla naszych pociech ja idę na farbe jutro, w końcu!! Bo juz patrzeć na siebie nie mogę.

[Mystiquee]

Napisane przez Mojitooo

ja muszs brwi zrobic i pilnuje moich nog, przez te ciaze musze sie depilowac co tydzien :/

Mam to samo...
Włosy rosną jak na drożdżach, a pod pachami to już nie mówię

Kurcze, ale mnie brzuch boli i kręgosłup... Teraz to prawie codziennie mi dokucza. Ale mały bardzo aktywny, dziś w nocy to spać nie mogłam bo tak fikał