Najlepsze Prostownice Do Włosów

[Evrena]

Też właśnie zamierzam kupić prostownicę. I sama nie wiem, bo z jednej strony nie zamierzam używać jej zbyt często i przepłacić, ale z drugiej, zastanawiam się, czy takie cuś za, powiedzmy 29,90, da jakikolwiek efekt...
Niemniej jednak, fryzjerka prostowała mi niedawno włosy prostownicą First - a to raczej nie jest jakaś super marka, a efekt był naprawde super

[molka_1]

myślę, że lepiej wydać trochę więcej. być może jestem zbyt sceptyczna, ale nie wierze, że będziesz rzadko prostować włosy poza tym efekt będzie raczej kiepski i krótkotrwały. nie mówiąc o niszczeniu włosków.

a co do głównego tematu to ja też polecam remingtona. tylko, że ja mam model s1032 czyli tą szerszą. trochę żałuję, że nie kupiłam tej węższej wersji, bo teraz mam krótsze włosy, takie do ramion. ale może dzięki temu szybciej prostuje włosy, a że jestem śpiochem, to dla mnie ważne a prostownica świetna, wystarczy raz przejechać i włoski proste. no i ważne, że ma regulację temperatury- bez tego nie wyobrażam sobie prostownicy. loków nią nie robię, bo mam po prostu za krótkie włosy, poza tym samemu to jest chyba trochę za trudne. a jak wam idzie robienie nią loków?

[fallen*in*love]

Napisane przez molka_1

poza tym samemu to jest chyba trochę za trudne. a jak wam idzie robienie nią loków?

muszę przyznać, że jest to dość skomplikowane... i rzeczywiście chyba łatwiej jest jak ktoś ci je robi, ale że ja jestem "zosia-samosia" a nic już na to nie poradzę to próbuję sama
a robiłaś loki tą szerszą prostownicą? i jakie były?

[molka_1]

fallen*in*love próbowałam. ja też jestem zosia-samosia i wychodziły mi tylko po jednej stronie głowy (nie potrafie za bardzo posługiwać się lewą ręką) takie łagodne fale mi wychodziły, całkiem fajnie wyglądały ale teraz dosyć mocno pocieniowałam włosy i te najkrótsze są bardzo krótkie (mniej więcej do ucha) i już nie wychodzą.

[fallen*in*love]

molka_1 bo widzisz ciekawiło mnie bardzo jakie są fale po tej szerokiej prostownicy, bo ja mam ten model cieńszy, bo każdy z tych modeli robi inne kręciołki... ten cieńszy takie loki bardziej, a ten szerszy takie fale i sama przy kupnie zastanawiałam się jaką prostownicę wybrać do swoich długich! włosów, co nie powinno mi przecież sprawiać trudności, bo ten model "wide" jest właśnie to długich włosów! Ale nagle przyszła mi na myśl jedna rzecz, "a jak zechcę sobie skrócić włoski?" i postawiłam mimo wszystko na model "slim"! I dobrze wybrałam , bo włosów gęstych nie posiadam (niestety ) więc długo prostować też nie muszę, a prostują się dosyć wygodnie, a loki też są słokie, ale nie doszłam jeszcze do wprawy

[molka_1]

fallen*in*love ja przy kupowaniu miałam taki sam problem- zastanawiałam się co zrobie, jak skrócę włosy. ale ten model szeroki nie jest bardzo szeroki, więc nawet krótsze włosy prostuje się ok. ja najbardziej żałowałam, że nie kupiłam tej cieńszej po obejrzeniu dvd. świetne tam loczki wychodziły!! ale potem kupiłam sobie lokówkę

ten mój model przy krótkich włosach za bardzo się nie sprawdza(chodzi mi o kręcenie), bo wychodzą takie "pół loki", tzn. są skręcone, ale tak, że jest tylko wywinięty i odstaje.. nie wiem, czy wiesz, o co mi chodzi, bo nie umiem tego wytłumaczyć

[fallen*in*love]

molka_1 chyba wiem o co ci chodzi z tym wywijaniem i odstawaniem a lokówką pewno łatwiej jest skręcić włosy niż tą prostownicą, więc to może jednak nie taki zły wybór

[Evrena]

Napisane przez molka_1

myślę, że lepiej wydać trochę więcej. być może jestem zbyt sceptyczna, ale nie wierze, że będziesz rzadko prostować włosy

Pewnie masz rację To teraz tak mi się wydaje ;P No pewnie zainwestuję rzeczywiście w coś porządnego. Dzięki za radę

[molka_1]

Evrena nie ma sprawy wiesz, prostownica to jest spory wydatek, ale jeśli kupisz coś porządnego, to będzie ci służyć przez dobrych parę latek

[Evrena]

No tak Dlatego też chodzi mi po głowie chemiczne prostowanie włosów, no ale nie chcę ich za bardzo zniszczyć - a w prostownicę zainwestuję i tak

[molka_1]

Evrena myślę, że po chemicznym prostowaniu nie będzie takiego efektu. no i włosy bardzo zniszczone. a potem odrosty nie-proste.. przemyśl to jeszcze

[Evrena]

Wiesz ja też tak myślę, ale kusi kusi ;P
A tak na serio, to na razie zostaję przy kupnie prostownicy, a chemiczne prostowanie pozostaje w strefie przemyśleń i póki co raczej z niej nie wyjdzie - żal mi włosów

[joannamaria83]

hej dziewczyny), czy ma ktoras z was tondeo eco cerion z regulacja? jak wrazenia z uzytkowania?

[asikmycha]

Ja mam. Od jakiś trzech miesięcy i naprawde bardzo ją polecam. Bardzo szybko prostuje, i już za jednym pociągnięciem mam włoski proste jak drut (a mam włosy mocno kręcone) i efekt utrzymuje mi sie aż do mycia. Kiedy odwiedzam fryzjera mam tam prostowane prostownicą Wahl Cutek, ale w porównaniu z moją Tondeo jest niezbyt - fryzjer musi z 3 razy przejechać włosy zeby były proste. Więc ja jestem bardzo zadowolona z mojej Tondeo i szczerze polecam. Regulacja też pożyteczna: po umyciu włosków daje sobie na 180 albo 190 jeśli na jakieś większe wyjścia, a gry poprawiam np na trzeci dzien daje najmniejszą temperature i też wystarcza
A i jak narazie nie zauważyłam zniszczenia włosków.

[joannamaria83]

asikmycha, ja wlasnie tez mam tondeo eco cerion z regulacja i tez jestem bardzo zadowolona z rezultatow prostowania. o tym, czy nie niszczy wloskow nie moge poki co zbyt wiele powiedziec, bo mam ja od 3 dni
ale jedno jest pewne-po uzyciu faktycznie ma sie wrazenie, jakby funkcja "odmladzania"wlosa zrobila swoje
jedno, co mnie zdenerwowalo , gdy dostalam w lapki moje tondeo to fakt, jak zle jest wykonczona, jesli chodzi o material obudowy itd. jakies malutkie strzepki plastiku od wtrysku w forme, plytki sie stykaja dobrze ale nie znow az tak idealnie, generalnie za taka cene-choc wiem, ze sa duuuuzo drozsze-spodziewalam sie czegos, co sie lepiej prezentuje. co do jakosci prostowania nie mam zastrzezen-bajka!!!, ale tak jak wyze, jakoscia wykonania nie powala. moj chlopak sie ze mnie smieje, ze reaguje taka kwasna mina, bo od tej prostownicy oczekiwalam wiecej, niz Polacy od Walesy w 89. moze i tak, hehe. siedzialam z miesiac wybierajac ta naj naj dla mnie, dlatego moze takie niedociagniecia tak wkurzaja. a ty jak masz ze swoja? nie przeszkadza Ci jakosc wykonania? pozdrawiam, buzka

[Alicja Maria]

Obecnie posiadam prostownice Remington i uwazam że jest super! Nagrzewa się w 60 sekund. Fajnie prostuje włosy Uzywam jej prawie codziennie. Jakoś nie widze spalonych włosów mimo tego że jest bardzooo gorąca. 60W

[fallen*in*love]

Alicja Maria a od kiedy prostujesz włoski ta prostownicą?

[asikmycha]

Jakość wykonania może rzeczywiście powinna być lepsza, ale oglądając w niektórych supermarketach inne cudeńka też sie znajdzie wcale nie idealne kształty tych urządzeń. Zresztą ja tam na to uwagi tak zbytnio nie zwracam WAŻNE że super prostuje a moje włosy wyglądają super no i ważne żeby się nie popsuła.

[Nierika]

Napisane przez asikmycha

A i jak narazie nie zauważyłam zniszczenia włosków.

A jak czesto uzywasz i od kiedy?

[asikmycha]

Używam co 4 dni po umyciu włosków. Czasem co 5. Tondeo używam od 3 miesięcy. A wczesniej prostowałam przez rok największą tandetą chyba jaka jest na rynku z Clatronic (z tymi wkładkami do karbowania) - to wogóle nie prostowało i miałam siano na włosach. Totalna porażka.
Teraz Tondeo , do tego maska Matrix sleek look, jakiś płyn w sprayu do prostowania ( aktualnie używam płynu z Elgonu) i moje włosy jak narazie wyglądają o wiele lepiej i są niezniszczone.
Czasem oczywiście zamierzam zrobić małe przerwy od prostownicy i zrobić jakąś burze loków na głowie samą pianką i suszeniem z dyfuzorem. Na pewno takie przerwy w prostowaniu się przydadzą włoskom.

[Nierika]

Dziekuje za odpowiedz.

Napisane przez asikmycha

Czasem oczywiście zamierzam zrobić małe przerwy od prostownicy i zrobić jakąś burze loków na głowie samą pianką i suszeniem z dyfuzorem. Na pewno takie przerwy w prostowaniu się przydadzą włoskom.

Z pewnoscia . Ja niestety nie jestem w stanie odpuscic moim wlosom nawet na jeden raz.

[Aisza21]

Hejka ! Ja mam prostownicę Babyliss Wet N'Dry i musze przyznac ze jest swietna. Mozna nią prostować nawet wilgotne włoski, ale ja prostuje na sucho bo mokre dluzej sie prostuje. Kupiłam ją na raty 1,5 roku temu- kosztowała ok. 180 zł. Teraz nie wyobrażam sobie jak ja mogłam bez niej zyć, jak wogóle kobiety mogły zyć jak kiedyś nie było prostownic. Zawsze musiały mieć krecone włosy brrr..

[maxigas]

Napisane przez Aisza21

Ja mam prostownicę Babyliss Wet N'Dry i musze przyznac ze jest swietna. Mozna nią prostować nawet wilgotne włoski, ale ja prostuje na sucho bo mokre dluzej sie prostuje. Kupiłam ją na raty 1,5 roku temu- kosztowała ok. 180 zł. Teraz nie wyobrażam sobie jak ja mogłam bez niej zyć, jak wogóle kobiety mogły zyć jak kiedyś nie było prostownic. Zawsze musiały mieć krecone włosy brrr..

Wlasnie tez sie nad nia zastanawiam... Ale jak tak zaczalem czytac http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=68858 to sie troche zniechecilem... i juz nie wiem co robic...

[Agnes09]

Cześć. Jestem nowa na forum
Chciałam kupić prostownicę i zastanawiam sie nad Tondeo z jonizacją i Babyliss Pro Wet&Dry. Pompożcie mi zdecydowac. Mam grube i rozjaśnione włosy.

[aliś]

Napisane przez Babygirl83

Hej dziewuszki

Kupiłam sobie nareszcie prostownicę WIGO.

I jest poprostu WSPANIAŁA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

Włoski proste jak druty Gładziutkie

Cały czas myślę nad zakupem tej prostownicy, ale jednocześnie zastanawiam sie czy jakość nie idzie w parze z niższą ceną?
Twój post mnie przekonuje do zakupu wigo, włoski mam średniej grubości, ale raczej gęste, za ramiona, siankowate i wijące się, a Ty jakie masz???
Wiem że niektóre dziewczyny odradzaja niektóre prostownice jako nieskuteczne, ale powodem moga być naprawde sztywne i kręcone loki, wiec interesuje mnie stan Twoich włosów , skoro tak ją chwalisz

[joannamaria83]

w zyciu nie kupilabym sobie prostownicy tanszej niz 200zl. nie naleze do grona zadnych snobow itd. albo ludzi, ktorzy dla zasady musza miec cos drozszego, ale wierze w jedno-nikt ci nie da nic za darmo, a juz napewno niczego dobrej jakosci nie dostaniesz za cene, ktora nijak sie ma do cen produktow naprawde dobrej jakosci. i taka jest prawda, drogie dziewczyny, wiele moich kolezanek z roku ma wlosy w oplakanym stanie po traktowaniu wlosow tanimi sprzetami, wiadomo, nie widac tego po krotkim stosowaniu, ale z kazdym prostowaniem jest tylko GORZEJ. ja po mojej tondeo zauwazam, ze wrecz jakby odzywilam mi wlosy-i nie patrze na efekt po prostowaniu, bo po kazdej prostownicy wlosy lsnia pieknie-ale po umyciu i wysuszeniu w reczniku lub suszarka. kilka dziewczyn, ktore maja wlasnie wigo, nie moze obecnie odpuscic wlosom choc raz i ich nie prostowac, bo gdy chca ulozyc sobie wlosy bez prostownicy wygladaja, jakby je ktos psu z gardla wyjal-jasniejsze, slabe, przesuszone koncowki. i wcale nie stosowaly jej codziennie od poczatku-wiadomo, czas zrobil swoje. moja fryzjerka natomiast ma tondeo i sama sobie nia prawie codziennie prostuje wloski juz dobre 2 lata a wlosy ma w nienaruszonym stanie. pewnie, ze moglam kupic sobie prostownice wczesniej-nie mialam jednak wystarczajaco kasy, wiec odczekalam troszke i juz mam cos, co mnie w pelni zadowala i nie niszczy wlosow tak, jak te pseudo oslawione wigo i remingtony. o euroluxach i innych badziewiach nie wspominajac.

[aliś]

Napisane przez joannamaria83

w zyciu nie kupilabym sobie prostownicy tanszej niz 200zl. nie naleze do grona zadnych snobow itd. albo ludzi, ktorzy dla zasady musza miec cos drozszego, ale wierze w jedno-nikt ci nie da nic za darmo, a juz napewno niczego dobrej jakosci nie dostaniesz za cene, ktora nijak sie ma do cen produktow naprawde dobrej jakosci. i taka jest prawda, drogie dziewczyny, wiele moich kolezanek z roku ma wlosy w oplakanym stanie po traktowaniu wlosow tanimi sprzetami, wiadomo, nie widac tego po krotkim stosowaniu, ale z kazdym prostowaniem jest tylko GORZEJ. ja po mojej tondeo zauwazam, ze wrecz jakby odzywilam mi wlosy-i nie patrze na efekt po prostowaniu, bo po kazdej prostownicy wlosy lsnia pieknie-ale po umyciu i wysuszeniu w reczniku lub suszarka. kilka dziewczyn, ktore maja wlasnie wigo, nie moze obecnie odpuscic wlosom choc raz i ich nie prostowac, bo gdy chca ulozyc sobie wlosy bez prostownicy wygladaja, jakby je ktos psu z gardla wyjal-jasniejsze, slabe, przesuszone koncowki. i wcale nie stosowaly jej codziennie od poczatku-wiadomo, czas zrobil swoje. moja fryzjerka natomiast ma tondeo i sama sobie nia prawie codziennie prostuje wloski juz dobre 2 lata a wlosy ma w nienaruszonym stanie. pewnie, ze moglam kupic sobie prostownice wczesniej-nie mialam jednak wystarczajaco kasy, wiec odczekalam troszke i juz mam cos, co mnie w pelni zadowala i nie niszczy wlosow tak, jak te pseudo oslawione wigo i remingtony. o euroluxach i innych badziewiach nie wspominajac.

Dzięki za odpowiedz, choć nie do Ciebie skierowane pytanie to jednak może masz rację. Wobec tego albo effalock albo babyliss, bo jakoś tondeo czy gama mnie nie przekonuja. Podobno nie stykaja im sie płytki i czasem szarpia włosy?

[rambo2277]

Czytałam to forum wczoraj i już oczopląsu dostałam Ja chcę sobie kupić prostownicę i doszłam do wniosku po tym jak piszecie że najlepsza jest jednak Tondeo z aktywną jonizacją tylko ona jest strasznie droga.Może poradziłybyście mi jakąś tańszą prostownicę, która nie niszczy zbytnio włosów bo z tego co czytam Tondeo jest super i prawie nie niszczy

[joannamaria83]

hej, ja polecalabym Ci tondeo, gdyz sama taka posiadam, estem bardzo zadowolona. tez wahalam sie miedzy tondeo i babyliss pro wet&dry, ale po miesiecznym studiowaniu wszystkiego w necie na ten temat i zadawaniu pytan nawet niemieckim fryzjerom na forach, doszlam do wniosku, ze tondeo wygrywa. swoje tondeo kupilam wlasnei w niemczech, gdyz jest tam o prawie 90zl tansze. kupilam za 49,5 euro, czyli nieco ponad 190zl, a na allegro najtansza taka kosztuje 279zl.
jesli chodzi o wersje wet&dry to paru fryzjerow mi ja odradzilo, nie chodzi o marke babyliss pro, bo jest swietna, tylko o fakt, ze podobno prostowanie wilgotnych wlosow jest bardziej problematyczne i trwa wiadomo dluzej, wiec znajac siebie i tak uzywalabym jej tylko na wlosy suche, wiec jak juz to lepsza bylaby babyliss pro 35mm newtech. podobno swietna, ale duzo bardziej awaryjna niz tondeo. no a ze kupowalam ja w niemczech to zalezalo mi bardzo na bezawaryjnosci. no ale generalnie pd koniec moich poszukiwan najwiecej punktow zebrala tondeo. no i ja wreszcie mam. jest ABSOLUTNIE CUDOWNA
aa, wlosy mam tez rozjasniane, ale raczej normalne, nie jakies grube, ale tez nie cienkie. pozdrawiam i zycze Ci udanego zakupu!!!

[joannamaria83]

masz racje-tondeo prawie nie niszczy. mam i jestem mega usatysfakcjonowana. nie martw sie, ja na moja tondeo zbieralam kaske z urodzi, swiat i imienin, hehe. ale wole kupic cos lepszego pozniej niz meczyc wlosy badziewiem i miec je wczesniej.