Widziałyśmy już nasze maluszki, choć niewielkie mamy brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.II

[pawie_oczko]

Hej dziewczęta
Brawa za tempo wczoraj nie było mnie raptem kilka godzin....... wracam a tu 7 stron do nadrabiania, zaczęłam no i padłam......

U mnie na wizycie wszystko dobrze, ale nie widziałam maluszka, bo nie miałam robionego USG. Mój gin uważa, że ciąża przebiega prawidłowo, wyniki są dobre, więc zbadał mnie tylko na fotelu. Ogólnie USG chce zrobić dopiero po 20 tc, żeby znów dokładniej zbadać narządy, przyjrzeć się dzieciaczkowi, i jeśli to będzie możliwe - to podać płeć. Na razie musi mi to wystarczyć. Oczywiście miałam zapytać o milion rzeczy, ale on działa na mnie jakoś tak uspokajająco, więc połowę zapomniałam. Następną wizytę mam 6 grudnia, czyli w Mikołajki, może wtedy coś więcej się dowiem

Później Was nadrobię, bo teraz zbieram się do dentysty, i tak BTW. czy zębista musi wiedzieć o ciąży, skoro i tak nie chce korzystać ze znieczulenia?

[nuna2]

Napisane przez pawie_oczko

Hej dziewczęta
Brawa za tempo wczoraj nie było mnie raptem kilka godzin....... wracam a tu 7 stron do nadrabiania, zaczęłam no i padłam......

U mnie na wizycie wszystko dobrze, ale nie widziałam maluszka, bo nie miałam robionego USG. Mój gin uważa, że ciąża przebiega prawidłowo, wyniki są dobre, więc zbadał mnie tylko na fotelu. Ogólnie USG chce zrobić dopiero po 20 tc, żeby znów dokładniej zbadać narządy, przyjrzeć się dzieciaczkowi, i jeśli to będzie możliwe - to podać płeć. Na razie musi mi to wystarczyć. Oczywiście miałam zapytać o milion rzeczy, ale on działa na mnie jakoś tak uspokajająco, więc połowę zapomniałam. Następną wizytę mam 6 grudnia, czyli w Mikołajki, może wtedy coś więcej się dowiem

Później Was nadrobię, bo teraz zbieram się do dentysty, i tak BTW. czy zębista musi wiedzieć o ciąży, skoro i tak nie chce korzystać ze znieczulenia?

według mnie powinien wiedzieć... jakby nie było to tez lekarz....
a że z ciążą wszystko ok to brawo chodzisz prywatnie??

[pawie_oczko]

Napisane przez nuna2

według mnie powinien wiedzieć... jakby nie było to tez lekarz....
a że z ciążą wszystko ok to brawo chodzisz prywatnie??

Prywatnie, tyle, że mój gin to specyficzny człowiek. Mimo, że sporo płacę to "nie podlizuje" się pacjentkom, robi co ma robić, i tak samo mówi co ma powiedzieć... dla niego nie jest ważne żeby usatysfakcjonować mnie, że już wiem jaka płeć, tylko bardziej interesują go wyniki badań. Poprzednie usg (12tc) było książkowe, więc stwierdził, że nie ma potrzeby oglądania maluszka co 3 tyg. Chciałabym maleństwo widywać co chwilę , ale mam zaufanie do tego lekarza i na sercu bardziej dobro dziecko a nie tylko moje pragnienia.

[xal]

Napisane przez vil84

jezuuuu Dziewczyny właśnie coś dziwnego mi się przydarzyło ... leżałam sobie grzecznie i czytałam, a tu z prawej strony brzucha, nisko, zaczęłam czuć od środka takie "bum-bum" - ale nie było to raz czy dwa, ale tak ponad dobrą minutę, cały czas bum-bum, i brzuch mi się kilka razy ruszał ... jestem jednocześnie przerażona i zszokowana - przerażona bo się martwię, a z drugiej strony ... przecież jak nie czuje jeszcze ruchów, to tym bardziej nie wyczułabym, jakby maleństwo miało czkawkę???? poczytałam trochę i to za wcześnie chyba na to jeszcze ale opis by pasował: "Czkawka u płodu to niezbyt mocne, miarowe uderzenia najczęściej w równych odstępach czasu"

nieeee no to za wcześnie na czkawkę, czytałam teraz trochę o tym. pewnie jakieś skurcze czegoś to były. dopiero w piątek wizyta u gin

A może się dzidzia jakoś energiczniej przekręcała?

[Mysia mysz]

Napisane przez pawie_oczko

Prywatnie, tyle, że mój gin to specyficzny człowiek. Mimo, że sporo płacę to "nie podlizuje" się pacjentkom, robi co ma robić, i tak samo mówi co ma powiedzieć... dla niego nie jest ważne żeby usatysfakcjonować mnie, że już wiem jaka płeć, tylko bardziej interesują go wyniki badań. Poprzednie usg (12tc) było książkowe, więc stwierdził, że nie ma potrzeby oglądania maluszka co 3 tyg. Chciałabym maleństwo widywać co chwilę , ale mam zaufanie do tego lekarza i na sercu bardziej dobro dziecko a nie tylko moje pragnienia.

może to głupie pytanie ale skąd on wie, że jest ok bez usg? osłuchiwał serducho jakoś? ciekawa jestem czy da się jakoś wiedzieć, że jest ok bez podglądania malucha co chwile

[Ashyshqa]

Cześć Dziewczyny, jak się Wam spało?

Ja obudziłąm się rano czując bardzo dobrze, po czym kichnęłam 2 razy co wywyołało dość mocne skurcze macicy, aż się przestraszyłam i zażyłam nospę. Nie minęło nawet 20 min i nospa wylądowała w toalecie.... Może nie powinnam była brać tabletek na czczo, ale nie pomyślałam jeszcze nawet o jedzeniu. No i teraz się boję jeść... żuję powoli suchą kromkę chleba ale juz się boję jak mój żołądek zareaguje... A wiecie, że mdłości jako takich już nie mam? Tylko te wymioty mnie złapały już w II trymestrze. Masakra.


Vil to rzeczywiście dziwne. Pewnie to były skurcze jakieś, ale też by wywołały moje zdziwienie. W piątek się wszystkiego dowiesz. Nie martw się Twoje dzieciątko ostatnio nie dawało Ci powodów do zmartwień więc na pewno wszystko jest dobrze!

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Napisane przez Mysia mysz

może to głupie pytanie ale skąd on wie, że jest ok bez usg? osłuchiwał serducho jakoś? ciekawa jestem czy da się jakoś wiedzieć, że jest ok bez podglądania malucha co chwile

Generalnie zaleca się jedynie 3 USG przez całą ciąże. Większość lekarzy dodaje jeszcze jedno na początku dla potwierdzenia. Jeżeli nie ma niepokojących objawów to inne USG nie są potrzebne. Powiedziało mi to już 3-ech ginekologów (i prywatnie, i w Luxmedzie, i na NFZ). Lekarz jest w stanie ocenić czy wszystko jest ok również przez badanie na samolocie: ocenia wielkość, położenie i "miękkość" macicy, długość szyjki i czy jest zamknięta.

[Meliitele]

Dobry dzien

Pospalam dzis sobie.. musze sie ogarniac i chce jechac na miasto.

Co do usg to czytalam w necie ze za duzo to nie zdrowo. Odkad maluch slyszy a usg jest robione to przenikaja do niego jakies dzwieki i maluch sie boi. Co idzie za tym ze probuje sie schowac. Pisalo ze przez to moze sie urodzic jakies przestraszone czy cos takiego ?

za badania i wizyty

vil a moze to jakis skorcz? moze macica sie rozciaga?

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez pawie_oczko

U mnie na wizycie wszystko dobrze, ale nie widziałam maluszka, bo nie miałam robionego USG. Mój gin uważa, że ciąża przebiega prawidłowo, wyniki są dobre, więc zbadał mnie tylko na fotelu. Ogólnie USG chce zrobić dopiero po 20 tc, żeby znów dokładniej zbadać narządy, przyjrzeć się dzieciaczkowi, i jeśli to będzie możliwe - to podać płeć. Na razie musi mi to wystarczyć. Oczywiście miałam zapytać o milion rzeczy, ale on działa na mnie jakoś tak uspokajająco, więc połowę zapomniałam. Następną wizytę mam 6 grudnia, czyli w Mikołajki, może wtedy coś więcej się dowiem

Później Was nadrobię, bo teraz zbieram się do dentysty, i tak BTW. czy zębista musi wiedzieć o ciąży, skoro i tak nie chce korzystać ze znieczulenia?

za wizyte!

Co do zebisty to mysle ze powinnas powiedziec. mimo wszystko ze bez znieczulenia to moze jakos delikatniej bedzie grzebal

[Mysia mysz]

Napisane przez humpback

fajnie że już piątek

nuna olać takiego brata! my też dzisiaj odbieram samochód, ale uderzy nas to mocno po kieszeni. najgorsze że te głupie przeguby i półosie były już wymieniane w tym roku. plus oczywiście wahacze do wymiany dzięki jazdom po cudownych polskich drogach

axella zrozumiałam że twój ex był siedemdziesiątletnim niemcem i jeszcze miał ojca-staruszka o ja głupia muszę po 2 razy czytać conajmniej

o czymś na pewno zapomniałam ale trudno. trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

aha ja za kazxym razem u gina mam usg, ciekawe czy bede miec za tydzien tez, jak lekarz nie bedzie chcial robic to odpuszcze ale inaczej nie opre sie okazji zobaczenia malucha powirm szczerze ze nie wierze w przesady na temat usg

Napisane przez Ashyshqa

Cześć Dziewczyny, jak się Wam spało?

Ja obudziłąm się rano czując bardzo dobrze, po czym kichnęłam 2 razy co wywyołało dość mocne skurcze macicy, aż się przestraszyłam i zażyłam nospę. Nie minęło nawet 20 min i nospa wylądowała w toalecie.... Może nie powinnam była brać tabletek na czczo, ale nie pomyślałam jeszcze nawet o jedzeniu. No i teraz się boję jeść... żuję powoli suchą kromkę chleba ale juz się boję jak mój żołądek zareaguje... A wiecie, że mdłości jako takich już nie mam? Tylko te wymioty mnie złapały już w II trymestrze. Masakra.


Vil to rzeczywiście dziwne. Pewnie to były skurcze jakieś, ale też by wywołały moje zdziwienie. W piątek się wszystkiego dowiesz. Nie martw się Twoje dzieciątko ostatnio nie dawało Ci powodów do zmartwień więc na pewno wszystko jest dobrze!

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------



Generalnie zaleca się jedynie 3 USG przez całą ciąże. Większość lekarzy dodaje jeszcze jedno na początku dla potwierdzenia. Jeżeli nie ma niepokojących objawów to inne USG nie są potrzebne. Powiedziało mi to już 3-ech ginekologów (i prywatnie, i w Luxmedzie, i na NFZ). Lekarz jest w stanie ocenić czy wszystko jest ok również przez badanie na samolocie: ocenia wielkość, położenie i "miękkość" macicy, długość szyjki i czy jest zamknięta.

[Katate]

Hej
Agnes, pawie oczko dużeza wizyty

Mój gin też uznaje tylko 3 usg w ciąży, oczywiście jak wszystko jest w porządku. Czasami mam ochotę po kryjomu pójść na usg, ale jakoś się hamuje

[Inna_Uk]

Dziendoberek Ciezaroweczki
O rany co za dzien,budzilam sie kilka razy i odrazu zasypialam,normalnie nie moglam sie z lozka podniesc,czyzby II trymestr tak na mnie dzialal,noo chyba ze to ta beznadziejna pogoda
Przepraszam jesli ktos akurat je sniadanie,ale musze sie pochwalic ze uporalam sie wkoncu z moimi upiornymi zaparciami

Uciekam nadrabiac
I trzymam mooocno za wizytujace dzis

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez Katate

Hej
Agnes, pawie oczko dużeza wizyty

Mój gin też uznaje tylko 3 usg w ciąży, oczywiście jak wszystko jest w porządku. Czasami mam ochotę po kryjomu pójść na usg, ale jakoś się hamuje

Hehe u mnie sa tylko 2 usg,i tez czesto mam ochote isc prywatnie zeby zobaczyc mojego maluszka,ale jakos wytrzymuje Najgozej bylo wytrzymac pierwsze 12 tyg,bo prenatalne bylo pierwszym moim usg...

[cloche]

Napisane przez pawie_oczko

Później Was nadrobię, bo teraz zbieram się do dentysty, i tak BTW. czy zębista musi wiedzieć o ciąży, skoro i tak nie chce korzystać ze znieczulenia?

fajnie, że wizyta udana a co do dentysty, to jedna sprawa, że znieczulenia niet, ale inna to też staranie się delikatniej z tobą obchodzić, robić jak najmniejsze sprawy jak najszybciej, żeby się nie pogorszyły. no i żeby nie przychodziło mu do głowy ci jakiegoś zęba prześwietlać

Napisane przez Ashyshqa

Cześć Dziewczyny, jak się Wam spało?

Ja obudziłąm się rano czując bardzo dobrze, po czym kichnęłam 2 razy co wywyołało dość mocne skurcze macicy, aż się przestraszyłam i zażyłam nospę. Nie minęło nawet 20 min i nospa wylądowała w toalecie.... Może nie powinnam była brać tabletek na czczo, ale nie pomyślałam jeszcze nawet o jedzeniu. No i teraz się boję jeść... żuję powoli suchą kromkę chleba ale juz się boję jak mój żołądek zareaguje... A wiecie, że mdłości jako takich już nie mam? Tylko te wymioty mnie złapały już w II trymestrze. Masakra.
(...)
Generalnie zaleca się jedynie 3 USG przez całą ciąże. Większość lekarzy dodaje jeszcze jedno na początku dla potwierdzenia. Jeżeli nie ma niepokojących objawów to inne USG nie są potrzebne. Powiedziało mi to już 3-ech ginekologów (i prywatnie, i w Luxmedzie, i na NFZ). Lekarz jest w stanie ocenić czy wszystko jest ok również przez badanie na samolocie: ocenia wielkość, położenie i "miękkość" macicy, długość szyjki i czy jest zamknięta.

oj, współczuję pawików ja mam ogromną nadzieję, że mi niedługo już przejdą....... jeden trymestr męki wystarczy!

co do usg, to ja na następnej wizycie jeszcze chyba sobie każę zrobić, jakoś tak chcę widzieć, że serduszko bije... chyba że lekarz inaczej to odsłucha. no nie wiem, pogadam z doktorkiem. ale nie chcę przesadzać

[MoTyleKsw]

Napisane przez pawie_oczko

Hej dziewczęta
Brawa za tempo wczoraj nie było mnie raptem kilka godzin....... wracam a tu 7 stron do nadrabiania, zaczęłam no i padłam......

U mnie na wizycie wszystko dobrze, ale nie widziałam maluszka, bo nie miałam robionego USG. Mój gin uważa, że ciąża przebiega prawidłowo, wyniki są dobre, więc zbadał mnie tylko na fotelu. Ogólnie USG chce zrobić dopiero po 20 tc, żeby znów dokładniej zbadać narządy, przyjrzeć się dzieciaczkowi, i jeśli to będzie możliwe - to podać płeć. Na razie musi mi to wystarczyć. Oczywiście miałam zapytać o milion rzeczy, ale on działa na mnie jakoś tak uspokajająco, więc połowę zapomniałam. Następną wizytę mam 6 grudnia, czyli w Mikołajki, może wtedy coś więcej się dowiem

Później Was nadrobię, bo teraz zbieram się do dentysty, i tak BTW. czy zębista musi wiedzieć o ciąży, skoro i tak nie chce korzystać ze znieczulenia?

Gratuluję udanej wizyty
Ja to w gorącej wodzie jestem kąpana i chyba bym nie wytrzymała, żeby nie zobaczyć maluszka, no chyba, że lekarz nie miał by USG w gabinecie


Taka mgła u mnie, że konie dusi...

[Inna_Uk]

Napisane przez Mysia mysz

aha ja za kazxym razem u gina mam usg, ciekawe czy bede miec za tydzien tez, jak lekarz nie bedzie chcial robic to odpuszcze ale inaczej nie opre sie okazji zobaczenia malucha powirm szczerze ze nie wierze w przesady na temat usg

Czytalam ostatnio wlasnie na temat usg,artykul ktory dostalam w szpitalu jak bylam na usg,i podobno nigdy nie stwierdzono zeby w jakikolwiek szkodzilo malenstwu.

[cloche]

Napisane przez Inna_Uk

(...)
Przepraszam jesli ktos akurat je sniadanie,ale musze sie pochwalic ze uporalam sie wkoncu z moimi upiornymi zaparciami
(...)

ja właśnie jem, ale nie wyobrażałam sobie tego jakoś zbyt konkretnie, więc na mnie nie zrobiło wrażenia
napisz lepiej, jak to zrobiłaś więcej błonnika? ja wcinam w sumie jabłka i zupki i razowy chleb i jest póki co całkiem nieźle...

[Aaś]

czeeeeeść!!!

[sharpnowaja]

cloche też myślałam o bambusowych ale czytałam na forach że niektórym mamą nie podeszły więc wolałabym najpierw sprawdzić które mi bardziej odpowiadają.

Melitele ja zamówiłam podobne leginsy ale nie na tej aukcji. Myślałam też o tych ale wybrałam allegrowicza który miał jeszcze bluzki i pasy ciążowe. O tu zamówiłam http://moda.allegro.pl/listing/user.php?us_id=9059247
czekam na przesyłkę.

Lublana a które to chińskie?

vil dlaczego za wcześnie na czkawkę? a może to już dzidzia wariuje?

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

pawie oczko lepiej żeby dentysta wiedział o dzidzi. Brawa za wizytę myślałam że już nam powiesz czy to chłopiec czy dziewczynka

Mysia jakoś dawniej nie było USG a lekarze wiedzieli że jest ok. Zresztą badał ją na samolocie

Inna też tak miałam dzisiaj ze wstawaniem

[vvgh]

Pawie_oczko pytała tu ostatnio, czy idąc do dentysty mówicie o ciąży. Jak to u Was jest? Ja ostatnio z ginem gadałam i mi powiedział, że teraz (14 t. c.) bez problemu mogę brać znieczulenie, bo podobno wcześniej to chyba nie można.

O 15 mam pierwsze USG, trzymajcie kciuki.

[candace1]

Cześć Wam

Napisane przez XxXJuSstiii

Ja dziś trochę o tych pieluchach myślałam i kurczę u nas zimą nie ma gdzie suszyć, mieszkanie dość chłodne i pranie mi schnie 2-3 dni a co dopiero takie pieluchy no ale pogadam z mężulem jeszcze.
Mnie się to bardzo podoba i wszystkim mamom planującym te pieluchy będę kibicowała

Ja też trzymam kciuki za Was wszystkie, które planujecie kupić i używać te pieluch wielorazowe. Ja jestem za wygodnicka.
Używałam zresztą jednorazowych z I dzieckiem i było wszystko ok.
Są kosztowne to prawda ale i baaardzo wygodne.
Reakcja mojej mamy jak usłyszala o pieluchach wielorazowych, że wracają do łask = bezcenna. Zaczęla mi opowiadać jak to ona prała, gotowała i cuda wianki robiła z tetrowymi i że za nic mi tego nie życzy

Napisane przez axella

a moze to bejbik sie rusza?!
ja sobie każde jelitowe drgnięcie wkręcam jako ruch bejbika,ale nadal czekam ne te pierwsze..

Ja mam identycznie

Napisane przez Mysia mysz

może to głupie pytanie ale skąd on wie, że jest ok bez usg? osłuchiwał serducho jakoś? ciekawa jestem czy da się jakoś wiedzieć, że jest ok bez podglądania malucha co chwile

Kiedyś nie bylo usg i też się dało

Napisane przez Inna_Uk

Czytalam ostatnio wlasnie na temat usg,artykul ktory dostalam w szpitalu jak bylam na usg,i podobno nigdy nie stwierdzono zeby w jakikolwiek szkodzilo malenstwu.

Bo nie szkodzi.
Ale przesada w żadną stronę nie jest dobra.

Moje maleństwo odwraca się zadkiem na każdym usg.
Badanie prenatalne w takim ulożeniu było baardzo trudne i naprawdę trwało długo. Dodatkowo zasłania caly czas rączkami pyszczek ;-)

No i jeszcze po prenatalnym dopochwowym (niestety) okazalo się, że jestem uczulona na żel do usg

Ja się już ponad 2 tyg temu dowiedzilam jaka ma być płeć ale zanim Wam napiszę to chcę to jeszcze potwierdzić no i upewnić się, że już wszystko jest ok...
Dziś mam wizytę u gin...

[Inna_Uk]

Napisane przez cloche

ja właśnie jem, ale nie wyobrażałam sobie tego jakoś zbyt konkretnie, więc na mnie nie zrobiło wrażenia
napisz lepiej, jak to zrobiłaś więcej błonnika? ja wcinam w sumie jabłka i zupki i razowy chleb i jest póki co całkiem nieźle...

Ciesze sie ze Cie to nie urazilo
Oh caly pierwszy trymestr sie meczylam...Wiedzialam ze sliwki pomagaja,i bardzo lubie,ale jakos w ciazy mi nie podchodza :/
I ostatnio zaczelam na kolacje jesc albo kanapki z powidlami sliwkowymi,albo tak jak wczoraj nalesniki i jest super,nareszcie nie czuje sie ociezala,wstaje rano ide do wc jak za starych dobrych czasow
A bylo naprawde ciezko,bo zalatwialam sie raz w tygodniu,i piszac doslownie wrecz pekalam,bol niesamowity :/

[candace1]

Napisane przez vvgh

Pawie_oczko pytała tu ostatnio, czy idąc do dentysty mówicie o ciąży. Jak to u Was jest? Ja ostatnio z ginem gadałam i mi powiedział, że teraz (14 t. c.) bez problemu mogę brać znieczulenie, bo podobno wcześniej to chyba nie można.

O 15 mam pierwsze USG, trzymajcie kciuki.

Ja bym powiedziała, bo ciężarnym podaje się trochę inne znieczulenie



I oczywiscie zapomniałam pogratulować dziewczynom udanych wizyt Gratulacje kochane i oby tak dalej!!

[sharpnowaja]

Napisane przez vvgh

O 15 mam pierwsze USG, trzymajcie kciuki.

trzymam!

candance ale pieluchy tetrowe nie mają nic wspólnego z wielorazówkami- nie gotujesz ani nie prasujesz. Wkładasz do pralki i tyle.

Ja się zastanawiam czy takie są ok http://allegro.pl/pieluchy-pieluszki...781687459.html bo na te droższe polskie na pewno sobie nie będę mogła pozwolić. A nie wiem czy jest sens inwestować w takie jak to będzie szajs.

candence jak to znasz płeć???? chwal się tu szybko!

[Inna_Uk]

Napisane przez candace1

Bo nie szkodzi.
Ale przesada w żadną stronę nie jest dobra.

Moje maleństwo odwraca się zadkiem na każdym usg.
Badanie prenatalne w takim ulożeniu było baardzo trudne i naprawdę trwało długo. Dodatkowo zasłania caly czas rączkami pyszczek ;-)

No i jeszcze po prenatalnym dopochwowym (niestety) okazalo się, że jestem uczulona na żel do usg

Ja się już ponad 2 tyg temu dowiedzilam jaka ma być płeć ale zanim Wam napiszę to chcę to jeszcze potwierdzić no i upewnić się, że już wszystko jest ok...
Dziś mam wizytę u gin...

Moje w pierwszych sekundach sie ruszalo,a pozniej polozylo sie jak na plazy,i ni huhu mimo wszelkich cwiczen nie chcialo sie poruszyc,za to za kazdym razem jak zerkne na foto,to chce mi sie smiac
Juz babce na usg powiedzialam ze juz widac ze caly tatus,bo tatus tez przy ogladaniu tv lezy jak na plazy heheh

[Aaś]

Can to czekamy na info po wizycie

ja mam nadzieję że w piątek chociaż jedno się frontem ustawi i się określi czy chłopak czy dziołcha

[Katate]

Napisane przez Inna_Uk

Hehe u mnie sa tylko 2 usg,i tez czesto mam ochote isc prywatnie zeby zobaczyc mojego maluszka,ale jakos wytrzymuje Najgozej bylo wytrzymac pierwsze 12 tyg,bo prenatalne bylo pierwszym moim usg...

Wiem coś o tym moje pierwsze też było w 12 tyg.

[Inna_Uk]

Napisane przez vvgh

O 15 mam pierwsze USG, trzymajcie kciuki.

meega trzymamy Nic sie nie stresuj !!!

[MoTyleKsw]

Napisane przez Aaś

Can to czekamy na info po wizycie

ja mam nadzieję że w piątek chociaż jedno się frontem ustawi i się określi czy chłopak czy dziołcha

Łoo a ja zgubiłam gdzies informację czy dwujajowe czy jednojajowe?
Ale coś mi świta, że dwu ?


A mi się przypałętał znów grzybek katuję go od rana clotrimazolum, ale to zapewne nic mi nie pomoże. No i nie wiem czy dzwonić do gin czy czekać do poniedziałku .

[Inna_Uk]

Napisane przez Katate

Wiem coś o tym moje pierwsze też było w 12 tyg.

Masakra,teraz nastepne dopiero polowkowe,i w sumie ostatnie
Ale w 16 tyg ide posluchac serduszka,wiec to mnie troche uspokoi,i pozniej po polowkowym tez kilka razy jest sluchanie serduszka ,wiec tragedii mam nadzieje nie bedzie,na szczescie jestem dosc cierpliwa

[Aaś]

Napisane przez MoTyleKsw

Łoo a ja zgubiłam gdzies informację czy dwujajowe czy jednojajowe?
Ale coś mi świta, że dwu ?


A mi się przypałętał znów grzybek katuję go od rana clotrimazolum, ale to zapewne nic mi nie pomoże. No i nie wiem czy dzwonić do gin czy czekać do poniedziałku .

Dwuowodniowe, dwukosmówkowe

[vvgh]

Dziękuję! Myślicie, że podadzą już płeć? Podobno mogą.

MotyleKsw, może lepiej idź do gina.

[MoTyleKsw]

Napisane przez Aaś

Dwuowodniowe, dwukosmówkowe

Och to może być parkaa aleeee fajnie

Napisane przez vvgh

Dziękuję! Myślicie, że podadzą już płeć? Podobno mogą.

MotyleKsw, może lepiej idź do gina.

Poczekam do 12 (bo nóż widelec jest po nocnej zmianie, to się wkurzy jak go obudzę) i zadzwonię, może przełoży mi wizytę.

Jak będzie chłopak to pewnie Ci powie, bo dziewczynki podobno później się ujawniają
Choć moja znajoma była teraz niedawno na USG i była wtedy w 12 tyg i lekarz jej pokazuje dziecko, a tak ooooo siusiaka ma i się cieszy, a lekarz tak na nią spojrzał i mówi "Proszę Pani to są większe wargi sromowe, więc jest dziewczynka"