Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - część 15

[ButterBear]

Napisane przez Debrah

Witam się po przerwie.

Ja po wizycie - z Małą okej, waży już 1327g - taaaka jest duża, nie mogę uwierzyć. Rozmiarowo książkowa jak na ten wiek ciąży.

A odnośnie mojej nieszczęsnej krzywej cukrowej, która za dobrze nie wyszła - dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej dla ciężarnych. Stracha mam jak nie wiem. Niby źle nie jest (nie mogłam mieć wcześniej cukrzycy skoro dziecko w absolutnej normie) i odchylenie nie jest duże - ale skontrolować muszę. Pewnie skończy się jakąś dziwną dietą..mam nadzieję bez kłucia paluchów.

Aha - Mała jest na bank dziewczynką - widziałam pipkę na cały ekran

Super, że z mała ok
Co do cukrzycy, trzymam kciuki, zeby wszytsko było ok

Napisane przez strippi

U nas dziś Julia ma pasowanie na przedszkolaka!! Nie mogę się doczekać, idziemy na 15:30

Ooo to poważna sprawa

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter ja też nigdy nie wiedziałam nic i się gubiłam jeśli chodzi o te sprawy płodności, owulacji itp.

Madziu, u mnie jest tak, że ja w teorii to wiem sporo... ale jak oglądam u siebie te śluzy, to nie wiem, czy to już ten śluz najlepszy, czy nie...
Tak samo, nie wiem, czy mnie jajnik kłuje, bo owulka, czy bo się przygotowuje do owulki, czy dlatego, że się wkręcam...

Cześć, tak w ogóle

[Madzialenka12344321]

Butter miałam to samo

[strippi]

Napisane przez Madzialenka12344321

Strippi powodzenia na pasowaniu

dziękuję

Napisane przez mysia1986

Hello!!

Ja dzisaj w dobrym humorku jestem, o dziwo
Po pracy maszeruje do komsetyczki a potem spotkanie z koleżanką przy winku
Ja normalnie nie rozumiem... Wy tu piszecie o takich porach kiedy ja już spie Ja jestem jak dziecko

ooo to super dzień będziesz miała

Napisane przez ButterBear

Ooo to poważna sprawa

poważna, poważna aż się stresuję


zrobiłam jej wczoraj warkoczyki z moją mamą i dziś miała kręcone włosy
zrobiłam jej zdjęcie przed wyjściem

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter miałam to samo

No właśnie...bądź tu mądra i rób dzieci...

Dziś spotykamy się znajomymi z okazji Beaujolais Nouveau

[dodaja]

Napisane przez ButterBear

Dodaja, no taki by chyba gin nie był, żeby Cię zostawić
Ale gdyby tak się stało, dam Ci namiar na mojego, daleko nie masz, a to naprawdę świetny lekarz

Mam nadzieje,że mnie nie zostawi. Ja mu jestem wierna już od 6 lat! Uwielbiam tego faceta- oczywiście jako lekarza
A jakby co to oczywiście się zgłoszę po namiary

Napisane przez Amani

Lucyna to ta chlopczyca co caly czas mowila, ze i tak jest najlepsza ze wszystkich

Kojarzę ją. Ona taka zarozumiała była

Napisane przez Ana***

Dodajo, a co do podejścia to przykro mi, że tak piszesz, bo nie znasz mojej sytuacji. Niestety miałam w swoim życiu takiego farta, że trafiłam już do tylu lekarzy ginekologów, że nie masz o tym pojęcia (i nie życzę abyś miała) więc wiem co mówię... Niestety nie do końca ufam lekarzom i mam ku temu powody.

Przepraszam, skoro Cię uraziłam. Jak widać, nie potrafię poprzez forum przekazać tego co dokładnie chciałam. Faktycznie nie znam dobrze Ciebie ani Twojej sytuacji, ale też musisz zrozumieć nas. Ty zadajesz takie pytania, a my radzimy jak potrafimy czy też piszemy co o tym myślimy. Ja ufam swojemu lekarzowi i dlatego zdam się na Jego doświadczenie, które niejednokrotnie miałam okazję ocenić podczas wizyt czy też zabiegów jakie mi wykonywał.

Poza tym, byłaś u tamtego lekarza rok temu, tylko wspomniałaś o staraniach, może nie zdawał sobie sprawy, że będzie Twoim lekarzem prowadzącym i tak napomknął, że jak nie wyjdzie przez 3 miesiące, to żeby się do niego zgłosić. Podejrzewam, że jakbyś teraz pojechała, opowiedziała, że to już ten czas, to zlecił by badania, opowiedziałby o wszystkim.

Napisane przez Ana***

Nie martw się nie myślę za wszystkich (no może co najwyżej czasem za męża ), bo poczułam się, że wypowiedź dotyczy mojej osoby.

Moja sytuacja i doświadczenie w sprawach zdrowia nauczyły mnie, że lekarze nie są nieomylni. Mało tego - świat tak pędzi z postępem do przodu, że większość lekarzy nie ma pojęcia, że czegoś już się nie robi (wyrządzają tym krzywdę) a coś innego tak (wyrządzają krzywdę nie robiąc tego). Co gorsze... na uczelniach wyższych młodzi lekarze często są uczeni przez starszych, którzy wykładają swe morały niestety nieaktualne... normalnie bym pewnie bym o tym nie pisała, inaczej bym to odebrała, gdyby ktoś napisał, ale po prostu doświadczyłam osobiście i inaczej na to patrzę

Ja się nie martwię, chciałam tylko wyrazić zdanie i powiedzieć jak to wygląda od osoby z boku. Broń Boże to nie był żaden atak czy napiętnowanie. Wszystkie jesteśmy dorosłe i chyba daleko nam do szczeniackich kłótni

Napisane przez ButterBear

Oj Ana, wydaje mi się, że podeszłaś do odpowiedzi Dodai i mojej w sposób trochę przerważliwiony Żadna z nas nie chciała Cię urazić przecież.
Wiadomo, że nie ma lekarzy nieomylnych... ja też mam wiele przykrych doświadczeń z lekarzami..
Każdy robi jak uważa i to jest oczywiste. Ja poszłam do lekarza, któremu ufam, spytałam, powiedział mi wszystko, zlecił badania itp. I czuję pewnie pod jego opieką. Nie miałam potrzeby pytać dziewczyn np. tutaj jakie badania powinnam jeszcze zrobić. Uznałam, że mój lekarz wie, co robi. Doświadczenie z nim związane dało mi to przekonanie. Bo chodziłam do niego długo przed planowaną ciążą.
Ty chcesz spytać, jasne, nikt tego nie krytykuje. Tutaj nie chodziło o to, że niektórych pytań zadać nie wolno na forum. Ja tylko napisałam, że najlepiej spytać lekarza, bo tutaj każda z nas ma inne doświadczenia, nie wszystkie robiły takie same badania przecież...Każda doradzi ci coś innego i nabawisz się mętliku w głowie, którego i tak Ci nie będzie brakowało w trakcie starań - uwierz mi.
A Ty byłaś u lekarza dość dawno temu, nie myślałaś wtedy o zajściu w ciążę w krótkiej perspektywie. Może warto byłoby pójść do niego zaraz przed planowaniem. Ale to Twoja decyzja...
Podkreślam jeszcze, że Cię nie chciałam atakować. Wyraziłam tylko swoje zdanie - tak jak Ty

Zgadzam się ze wszystkim.

Napisane przez Debrah

Aha - Mała jest na bank dziewczynką - widziałam pipkę na cały ekran

Napisane przez (t)asia

Dzień doberek.
Witam się z pracy... Jak się domyślacie wprawiło mnie to w fatalny nastrój. Jeszcze to oczekiwanie 2 godz... Masakra.

Napisane przez gochaa_p

Hej
melduję się że żyję i jestem z Wami, ale WOjtuś się przeziębił i chyba znów mnie zaraził :/ Wszystko mnie łamie, głowa boli
czytam Was, czytam i nic nie pamietam wiec nic nie zacytuje - sorki, może mała kawka mi pomoże
a gdzie TODAY?????????

Mnie też głowa boli i kawka już za mną. Zdrówka dla Ciebie i Wojtusia

Napisane przez strippi

U nas dziś Julia ma pasowanie na przedszkolaka!! Nie mogę się doczekać, idziemy na 15:30

Będzie przedszkolak pełną gębą Super!

Bry,

Słonko cudownie świeci, kawka wypita, więc trzeba brać się za robotę. Mamcia trochę rozbije mi dzień, bo przychodzi robić zakupy na allegro (Sama nie obsługuje komputera ) Dla Niej wszystko

[mysia1986]

Napisane przez strippi

ooo to super dzień będziesz miała

No i trzymam kciuki za Julke dzisaj

[ButterBear]

Napisane przez strippi

poważna, poważna aż się stresuję

zrobiłam jej wczoraj warkoczyki z moją mamą i dziś miała kręcone włosy
zrobiłam jej zdjęcie przed wyjściem

Pokaż zdjęcie swojego przedszkolaczka

Dodaja

Mam nadzieje,że mnie nie zostawi. Ja mu jestem wierna już od 6 lat! Uwielbiam tego faceta- oczywiście jako lekarza
A jakby co to oczywiście się zgłoszę po namiary

Ja mam tak samo właśnie ze swoim lekarzem

[mysia1986]

Napisane przez ButterBear

Madziu, u mnie jest tak, że ja w teorii to wiem sporo... ale jak oglądam u siebie te śluzy, to nie wiem, czy to już ten śluz najlepszy, czy nie...
Tak samo, nie wiem, czy mnie jajnik kłuje, bo owulka, czy bo się przygotowuje do owulki, czy dlatego, że się wkręcam...

Cześć, tak w ogóle

Cześć
No to ja mam tak samo... A jeszcze jak mnie zaczyna kłuć zaraz po @ to wogóle głupieje
ehhh....

[aaby]

Napisane przez Madzialenka12344321

ooooo ale pewnie startujesz od stycznia skoro folik łykasz?

Jak to Butter powiedziała - od samego Folika się nie zachodzi
Folik biorę w razie W. Skoro zdarza nam się zapomnieć o Mr. D., to wolę sobie połykać
Styczeń to na pewno za wcześnie! Generalnie miał być lipiec-sierpień, ale poprosiłam Butter o usunięcie m-ca, bo może zaczniemy już w I połowie roku... A może dopiero pod koniec... Czas pokaże

Napisane przez ButterBear

Tak samo, nie wiem, czy mnie jajnik kłuje, bo owulka, czy bo się przygotowuje do owulki, czy dlatego, że się wkręcam...

O! To samo mam!

Napisane przez ButterBear

Dziś spotykamy się znajomymi z okazji Beaujolais Nouveau

O jaaaa, to dziś?

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Pchły na noc, karaluchy pod poduchy

Napisane przez Ana***

papa

Napisane przez Debrah

Witam się po przerwie.

Ja po wizycie - z Małą okej, waży już 1327g - taaaka jest duża, nie mogę uwierzyć. Rozmiarowo książkowa jak na ten wiek ciąży.

A odnośnie mojej nieszczęsnej krzywej cukrowej, która za dobrze nie wyszła - dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej dla ciężarnych. Stracha mam jak nie wiem. Niby źle nie jest (nie mogłam mieć wcześniej cukrzycy skoro dziecko w absolutnej normie) i odchylenie nie jest duże - ale skontrolować muszę. Pewnie skończy się jakąś dziwną dietą..mam nadzieję bez kłucia paluchów.

Aha - Mała jest na bank dziewczynką - widziałam pipkę na cały ekran

super,z e wszystko ok
Skoro odchylenie nie jest duze nie bedzie tak zle

Napisane przez strippi

U nas dziś Julia ma pasowanie na przedszkolaka!! Nie mogę się doczekać, idziemy na 15:30

i powodzenia

Czesc

Dzis pospalismy do 7.20no, ale ok.4 przyszedl do Nas Seba, sie troche rozbudzil, zarządał zapalenie lampki i chyba juz niechcial spacSzybko wybilam mu to z glowy, pomarudzil, ale ostatecznie ja wygralam i zasnał

[ButterBear]

Napisane przez aaby

O jaaaa, to dziś?

Taaaakkk... będziemy pić wino, robić raclette i foundee czekoladowe

[aaby]

Napisane przez ButterBear

Taaaakkk... będziemy pić wino, robić raclette i foundee czekoladowe

Czekaj! Może jeszcze dojadę na wieczór!

[Gucia0987]

Napisane przez ButterBear

Matko święta...u Was też tak zimno??
właczyliśmy dziś CO, mamy napalone w kominku, a ja sie trzęsę z zimna jak galareta.
Wezmę się za sprzątanie, to może się rozgrzeję troszkę

my mamy centralne ale sami sobie włączamy. I w łazience grzeję już od kilku dobrych tygodni, a w mieszkaniu nie muszę bo mam ciepło. To znaczy włączyłam może 2-3 razy

Napisane przez Amani

domyslalam sie, ze podobnie sie to skonczy cholera, moglby mnie ktorys tak pogonic

A my wlasnie szukalismy pol godziny kota, przepadla jak kamien w wode!!! az w koncu przechodze kolo sypialni rodzicow a ta z szafy wylazi

moja tez uwielbia szafę A najbardziej męża, potrafi się rozbijać na zakrętach jak usłyszy, że mąż otwiera, żeby tylko najszybciej wpasć do pokoju

Napisane przez ButterBear

To ja też Wam wkleje kawał Rozbawił mnie

Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisały wypracowanie, które zawierać będzie cztery aspekty:
1. Monarchia
2. Seks
3. Religia
4. Tajemnica
Powiedziała, że kto skończy będzie mógł iść do domu. Dzieci zaczęły pisać. Po kilkunastu sekundach wstaje Jasio i oddaje pracę. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć. Prosi go, żeby odczytał swoje wypracowanie.

Jasio czyta z dumą:
- " Ktoś zerżnął królową! Mój Boże! Kto...?"

dobre!

Napisane przez ButterBear

Oj Ana, wydaje mi się, że podeszłaś do odpowiedzi Dodai i mojej w sposób trochę przerważliwiony Żadna z nas nie chciała Cię urazić przecież.
Wiadomo, że nie ma lekarzy nieomylnych... ja też mam wiele przykrych doświadczeń z lekarzami..
Każdy robi jak uważa i to jest oczywiste. Ja poszłam do lekarza, któremu ufam, spytałam, powiedział mi wszystko, zlecił badania itp. I czuję pewnie pod jego opieką. Nie miałam potrzeby pytać dziewczyn np. tutaj jakie badania powinnam jeszcze zrobić. Uznałam, że mój lekarz wie, co robi. Doświadczenie z nim związane dało mi to przekonanie. Bo chodziłam do niego długo przed planowaną ciążą.
Ty chcesz spytać, jasne, nikt tego nie krytykuje. Tutaj nie chodziło o to, że niektórych pytań zadać nie wolno na forum. Ja tylko napisałam, że najlepiej spytać lekarza, bo tutaj każda z nas ma inne doświadczenia, nie wszystkie robiły takie same badania przecież...Każda doradzi ci coś innego i nabawisz się mętliku w głowie, którego i tak Ci nie będzie brakowało w trakcie starań - uwierz mi.
A Ty byłaś u lekarza dość dawno temu, nie myślałaś wtedy o zajściu w ciążę w krótkiej perspektywie. Może warto byłoby pójść do niego zaraz przed planowaniem. Ale to Twoja decyzja...
Podkreślam jeszcze, że Cię nie chciałam atakować. Wyraziłam tylko swoje zdanie - tak jak Ty


Madziu, mi też wyszło, że miałam cytomegalię kiedyś... ale pani w laboratorium mi powiedziała, że większość osób miała, a nawet nie wiedzą

AMENNNNNNNNN!!!!!!!!!


Strippi dobry kawał

Magda rurki kakaowe, mówiłyście że te lepsze to zaczęłam od nich


Witajcie

Upiekłam wczoraj chleb. Pierwszy raz No i super, skórka spieczona, pachnący - czad! Tylko jak dzisiaj go zaczęłam kroić to okaząło się, że się rozwala dziadyga! Muszę jakiś sprawdzonych przepisów poszukać

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez ButterBear

Taaaakkk... będziemy pić wino, robić raclette i foundee czekoladowe

raclettyyyyyyy oooooooo uwielbiammmmmm!!!!

[blonde_hair]

Napisane przez Gucia0987

Witajcie

Upiekłam wczoraj chleb. Pierwszy raz No i super, skórka spieczona, pachnący - czad! Tylko jak dzisiaj go zaczęłam kroić to okaząło się, że się rozwala dziadyga! Muszę jakiś sprawdzonych przepisów poszukać [COLOR="Silver"]

D

Guciu ja chleby to najczesciej z mieszanek z lidla robiesa najlepsze i juz z ziarnami

[malamaluczka87]

A ja siedzę właśnie w kolejce do mojego ginekologa...trzymajcie za mnie kciuki.dziś 51 dzień cyklu...

[mysia1986]

Napisane przez malamaluczka87

A ja siedzę właśnie w kolejce do mojego ginekologa...trzymajcie za mnie kciuki.dziś 51 dzień cyklu...

oby wszystko sie wyjasniło

[ButterBear]

Napisane przez aaby

Czekaj! Może jeszcze dojadę na wieczór!

Ależ wpadaj. Jak wyruszysz teraz, to może dasz radę

Guciu, brawo za chleb...ja piekę zawsze w maszynie, więc nie ma filozofii i się udaje

Co do grzania, to my też sami włączamy, piec... ale tak jak pisałam Kotkowi, w ramach oszczędności, włączamy jak najpóźniej

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez blonde_hair

Guciu ja chleby to najczesciej z mieszanek z lidla robiesa najlepsze i juz z ziarnami

Ja też Bardzo lubię te ciemne

Napisane przez malamaluczka87

A ja siedzę właśnie w kolejce do mojego ginekologa...trzymajcie za mnie kciuki.dziś 51 dzień cyklu...

Guciu, ja też właśnie uwielbiam racletty...trochę mi sie to kłóci z dietą ale trudno.... dziś sobie pozwolę

[(t)asia]

malamaluczka87 ale będzie numer jak lekarz ci powie- gratuluje, jest pani w ciąży. =) wiem, wiem,robiłaś milion testów, ale wiesz, cień szansy zawsze jest =)

[aaby]

Napisane przez malamaluczka87

A ja siedzę właśnie w kolejce do mojego ginekologa...trzymajcie za mnie kciuki.dziś 51 dzień cyklu...

Informuj nas na bieżąco!

[kotekk81]

Dobry


mam dzis jakis taki nieokreslony humor

[strippi]

Napisane przez dodaja

Będzie przedszkolak pełną gębą Super!

oj tak

Napisane przez mysia1986

No i trzymam kciuki za Julke dzisaj

dziękuję

Napisane przez ButterBear

Pokaż zdjęcie swojego przedszkolaczka

już zgrywam

Napisane przez blonde_hair

i powodzenia

dzięki

Napisane przez Gucia0987

Strippi dobry kawał

no wczoraj to się mega śmiałam

Napisane przez malamaluczka87

A ja siedzę właśnie w kolejce do mojego ginekologa...trzymajcie za mnie kciuki.dziś 51 dzień cyklu...

zaciśnięte

[strippi]

Julka z rana i jej pokręcone włosy

[ButterBear]

Napisane przez kotekk81

Dobry
mam dzis jakis taki nieokreslony humor

Tzn?

Napisane przez strippi

Julka z rana i jej pokręcone włosy

No elegancki przedszkolak!!! Ale ona duża Świetna dziewczynka

[aaby]

Jeszcze a propo badań, lekarzy i wizyty - i tego, co napisały Ana, Butter i Dodaja...
Po trochu zgadzam się z każdą z Was Bo tak jak Ana, ja również dopytuję, dowiaduję się i zdobywam informacje nt. wszelkich badań, które muszę zrobić. Jakoś z tymi informacjami czuję się pewniej i nie mam wyrzutów, że sobie sprawę olałam (mimo, iż ufam lekarzowi). Z drugiej tak jak napisały Butter i Dodaja - nie wyobrażam sobie prowadzić ciążę u lekarza, do którego nie mam zaufania.
Ja jestem na etapie zmiany lekarza. Mimo, że ze swojego byłam bardzo zadowolona, to niestety przyjmuje on w Bdg tylko 2x w tygodniu, a uważam, że na okres ciąży to zdecydowanie nie daje mi poczucia pewności. Więc zmienię i prawdę mówiąc nie będzie za dużo czasu by zdobyć to zaufanie. Ale pozbierałam opinie, poczytałam i wybieram lekarza z polecenia (onyks ) . I idąc do niego zakładam, że jest specjalistą i wie, co robi. Mimo jednak tego zaufania (na tyle, na ile zdąży je zdobyć) szperam, pytam, szukam wszystkiego nt. badań. Choćby z czystej ciekawości

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez strippi

Julka z rana i jej pokręcone włosy

Świetny przedszkolak!

[Gucia0987]

Napisane przez blonde_hair

Guciu ja chleby to najczesciej z mieszanek z lidla robiesa najlepsze i juz z ziarnami

no ja właśnie żadnej mieszanki nie miałam, bo to tak na wariata wymyśliłam
Ale będę szukać i kombinować

Napisane przez ButterBear

Ależ wpadaj. Jak wyruszysz teraz, to może dasz radę

Guciu, brawo za chleb...ja piekę zawsze w maszynie, więc nie ma filozofii i się udaje

Co do grzania, to my też sami włączamy, piec... ale tak jak pisałam Kotkowi, w ramach oszczędności, włączamy jak najpóźniej

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Guciu, ja też właśnie uwielbiam racletty...trochę mi sie to kłóci z dietą ale trudno.... dziś sobie pozwolę

Butter ja nie mam maszyny, ale ciasto mi wyrabia thermol, także mogę piec w piekarniku

rozumiem co do ogrzewania, ja tam na tym nie oszczędzam, bo nie znoszę marznąć w domu, a jestem straszny zmarzluch Ale trafiło nam się mieszkanko gdzie na prawdę w zasadzie grzać nie trzeba a jest cieplutko milutko

racletty z moją przyjaciółką zawsze robimy, do tego chorizo, boczuś, mrrr! No i sosy - muszę do niej napisać żebyśmy sobie znowu urządziły wieczorek

Mala powodzenia!

[strippi]

Napisane przez ButterBear

No elegancki przedszkolak!!! Ale ona duża Świetna dziewczynka

Napisane przez aaby

Świetny przedszkolak!

dzięki dziewczyny
no rośnie, już niedługo 3 latka

[aaby]

Napisane przez strippi

dzięki dziewczyny
no rośnie, już niedługo 3 latka

Nie jestem znawcą dzieci, ale gdyby spotkała Was na ulicy, to dałabym jej co najmniej 4

[ButterBear]

Napisane przez Gucia0987

Butter ja nie mam maszyny, ale ciasto mi wyrabia thermol, także mogę piec w piekarniku

rozumiem co do ogrzewania, ja tam na tym nie oszczędzam, bo nie znoszę marznąć w domu, a jestem straszny zmarzluch Ale trafiło nam się mieszkanko gdzie na prawdę w zasadzie grzać nie trzeba a jest cieplutko milutko

racletty z moją przyjaciółką zawsze robimy, do tego chorizo, boczuś, mrrr! No i sosy - muszę do niej napisać żebyśmy sobie znowu urządziły wieczorek

Guciu, ja wszystko rozumiem z tym ogrzewaniem Też jestem zmarzluch, ale jak byś w zimie, w miesiącu grzewczym dostawała 1800 zł za gaz do podziału na dwa mieszkania, to też bys oszczędzała - uwierz mi

Co do racletta, to ja robię mięsko np. kurczak, boczek, dziś mam też wędzoną polędwiczkę, pieczarki, pomidora, cebulkę, ziemniaka gotowanego, sery (to wiadomo), czasem dodaję oliwki, suszone pomidory, jakąś kiełbaskę....właściwie to tak super, że można rzucić cokolwiek

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez aaby

Nie jestem znawcą dzieci, ale gdyby spotkała Was na ulicy, to dałabym jej co najmniej 4

Dokładnie
Może tak wygląda na zdjęciu, ale wydaje się być wysoką dziewczynką I ma taką buzię 'dojrzałą' bardziej niż 3-latka

[Gucia0987]

Butter dlatego jak szukałam mieszkania to priorytetem było dla mnie ogrzewanie miejskie.

[strippi]

Napisane przez aaby

Nie jestem znawcą dzieci, ale gdyby spotkała Was na ulicy, to dałabym jej co najmniej 4

będzie miała 2 latka i 10 miesięcy
ale mocno wyciągnęła się i nosi spodnie 104 czyli 3-4latka. choć w pasie trochę za luźne to na długość dobre.