|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-11-16, 20:37 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 5
|
Prawdziwie kocha się tylko raz?
Mam problem, który nie pozwala mi normalnie funkcjonować. Wydawałoby się, że to banalne, ale... NIE POTRAFIĘ ZAPOMNIEĆ O BYŁYM. Po prostu czuję, że to miłość mojego życia, taka prawdziwa. Próbowałam zapomnieć, umawiałam się i spędzałam czas z facetami różnego pokroju. Żaden, kompletnie żaden nie dorównuje chłopakowi, z którym byłam rok temu. Co z tego, że niektórzy byli może bardziej inteligentni, lepiej wykształceni, bardziej przystojni, skoro żaden mi nie imponował do tego stopnia. Tamten miał w sobie coś, czego nie miał żaden z facetów napotkanych do tej pory, poza tym był dla mnie jak brat i najlepszy przyjaciel, a jednocześnie bardzo mnie pociągał, a o to chyba chodzi w związku. Jedynym problemem był wiek, bo dzieliło nas 6 lat. Ja nie odczuwałam tej różnicy, bo jak na swój wiek jestem dojrzała, a on z kolei jak na swoje lata średnio, ważne, że granica się całkiem zacierała. Chodziło o to, że jemu nie pasował mój wiek z innych powodów. Mam studia, zanim je skończę minie 5 lat+podyplomowe 2-letnie, które bardzo chciałabym dodatkowo zrobić. Nie śpieszy mi się do wspólnego mieszkania, wyjazdu do niego (musiałabym rzucić studia), zakładania rodziny. On już chciałby ślubu, myślenia o dzieciach, czyli najogólniej mówiąc stabilizacji. Rozstaliśmy się właśnie z tego powodu. Stwierdził, że chce kobiety, z którą mógłby się jak najszybciej ustabilizować, bo potem będzie za późno. Zabolało, ale starałam się zapomnieć. DO DZIŚ NIE POTRAFIĘ. Nie potrafię się na niczym skupić, wszystko co robię wydaje mi się bez sensu, nie mogę pogodzić się z tym, że on ułoży sobie życie z inną kobietą. Chwilami przechodziło mi przez myśl, czy nie rzucić wszystkiego i nie zacząć angażować się w ten związek, ale przyjaciółka odradzała, mówiła, że nie warto rezygnować z marzeń, że miłość w dzisiejszych czasach to nic pewnego i potem będę żałować jak nie wypali, że będzie co ma być, może nie było nam dane być razem, a jeżeli było to jeszcze kiedyś się zejdziemy, jeśli nie z kolei to kiedyś znajdę tego jednego i będę dziękować Bogu za to, że stało się tak a nie inaczej. Ja nie potrafię tak tego sobie tłumaczyć, chociaż wiem, że może być w tym sporo racji.
Dziewczyny, jak sobie z tym radzić? On nie pozwala o sobie zapomnieć, a raczej ja nie potrafię go wyrzucić z pamięci, to nie daje mi normalnie żyć. Nie potrafię skupić się na swoim rozwoju, na studiach, które powinny być dla mnie priorytetem, kiedy rano się budzę myślę o nim, niedobrze mi na samą myśl, że on może znaleźć inną. |
2012-11-16, 20:51 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Cytat:
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
|
2012-11-16, 20:56 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Rok, to wbrew pozorom nie tak długo po rozstaniu z osoba na prawde wazna w zyciu. Wg mnie rok to dopiero POCZĄTEK zapominania. Po roku, po jego upływie warto zacząc sie spotkać z innymi, w przeciwnym razie- istnieje duże prawdopodobieństwo, że beda porywnywami z bylym.
Uszka do gory! może Tobie potrzeba więcej czasu? Niemniej- osobiście nie wierze w tę miłośc jedną jedyna.
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|
2012-11-16, 21:22 | #4 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Cytat:
---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ---------- Cytat:
|
||
2012-11-16, 21:25 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Cytat:
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
|
2012-11-16, 22:23 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Aga_Magda, spokojnie, po ok roku zazwyczaj zaczyna sie proces otwierania się na swiat, bo mija "żałoba" po zwiazku- zatem- wszystko co dobre przed Toba!
Oczywiście pod warunkiem, ze do końca swoich dni, nie będziesz pana ex stawiała na piedestale ciągle polerując Jego obraz i dodając mu kolejne zalety, których w rzeczywistości nie posiadał, bo... wspomnienia idealizują to co było.
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|
2012-11-16, 22:35 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Niestety to nie jest i nie bedzie łatwe, musisz zacząć wychodzić z domu spotykać się ze znajomymi, poznawać innych ludzi ale nie szukać na razie innego chłopaka. Zanim o nim zapomnisz minie bardzo dużo czasu, ale nie możesz sie zamykać. Różnica wieku wcale nie jest az taka duża a on jeżeli na prawde mu na Tobie zależy, powinien dać spełnić Ci twoje marzenia. A co do nauki też nie będzie łatwo bo nie możesz się na niej skupić (też tak mam i tez się rozstałam z chłopakiem 6 lat starszych i nie jest łatwo). Ale to nie jest tak, że prawdziwie kocha się tylko raz, ta pierwsza miłość jest inna i bardzo silna, kiedy ja ją przeżywałam i się rozstaliśmy to było mi bardzo ciężko, nie jadłam, nie uczyłam się ale starałam się wychodzić do znajomych i to pomagało bo kiedy spędzałam czas z ludzmi nie myślałam tak o tym i nie łapałam doła. Po jakimś czasie się zakochałam, ale nie wyszło. A miłość nie przychodzi od pierwszego wejrzenia, żeby kogoś pokochać potrzeba go dobrze poznać więc nie martw się na pewno się jeszcze zakochasz
|
2012-11-16, 23:21 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Marzenia marzeniami, milosc chyba tez jest marzeniem twoim? moze nie takim ktore wypowiadasz, ale chcesz to w zyciu miec.
Taka decyzja o mega stabilizacji jest powazna. Ale nie pomyslalas, zeby mimo to sprobowac? Mialas wybor i choc teraz uzywasz rozumu widze, ze chcialabys jednak, skoro ciagle porownujesz nie umiesz spotkac nikogo kto mu dorowna, przebije, lub po prostu do ktorego cos poczujesz. Moze warto by bylo sprobowac? Nie wiem ja bym jak zawsze dzialala sercem. Dla mnie kazdy zasluguje na szanse i pewnie bym sprobowala. Ale on po prostu odpuscil jak sie rozstaliscie z tego powodu? Jesli tak to chyba po prostu szukal kandydatki do wspolnego zycia
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
2012-11-17, 00:57 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Tak,tak wlasnie kocha moj maz!! Dowiedzialam sie o tym bedac 9 lat po slubie i majac 4 dzieci !! ten cham pisal ze swoja byla pod moim nosem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
---------- Dopisano o 02:57 ---------- Poprzedni post napisano o 02:38 ---------- Do tej pory ja kocha. to nigdy nie minieeee. tak mnie oszukal . To tak boli. Ale musze sie w koncu zebrac w sobie!!!! zostawie go. cham na kazdym kroku mnie obraza(
__________________
GDYBY MOŻNA BYŁO COFNĄĆ CZAS.... |
2012-11-17, 07:54 | #10 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Cytat:
|
|
2012-11-17, 07:56 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Nie pocieszacie mnie... Ale i tak dziękuję za zaangażowanie
|
2012-11-17, 08:05 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 458
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Wydaje mi się, że potrzebujesz więcej czasu, wręcz jestem tego pewna, i nie jesteś gotowa na nowego faceta, dlatego nie szukaj go na siłę, bo nic z tego nie wyjdzie. KAżdy z nas inaczej (dłużej/krócej, bezboleśnie/rozpamiętując) leczy się po związku. Nie skupiaj się ciągle na tym, że nie możesz zapomnieć (bo faktycznie nie będziesz mogła), wyluzuj, znajdź sobie jakieś zajęcie i nim zauważysz, nie będzie bolało. Czas i niepanikowanie. Powodzenia!
Edit: Wyszalej się zanim wejdziesz w nowy związek.
__________________
"So hit me with music!" Edytowane przez coffee_candy Czas edycji: 2012-11-17 o 08:07 |
2012-11-17, 11:45 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 956
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Ją nie wierzę w jedyną miłość na całe życie. A nawet gdyby taka istniała, to gdyby on był tym facetem, nie musialybyś dla niego poświęcać swoich marzeń i rozwoju.
__________________
Szanuj swoich adresatów. |
2012-11-17, 20:02 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Cytat:
Do Autorki: nigdy nie wiadomo co by było gdyby. Priorytety życiowe Twoje i faceta mijały się totalnie, więc moim zdaniem ten związek na dłuższą metę nie miał szans. Bo chyba chodzi o to, żeby znaleźć kogoś o podobnych wartościach i priorytetach? |
|
2012-11-17, 20:50 | #15 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Cytat:
---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ---------- Tutaj mam nie lada dylemat, bo słuchając rozsądku nie powinnam rezygnować z marzeń, edukacji, realizacji planów, przecież związek może się rozpaść i potem będę w jeszcze większym dole zostając z niczym, ani faceta, ani spełnienia się. Gdybym miała słuchać serca które podpowiada mi, że to ten jedyny, rzuciłabym wszystko, spakowała się, zostawiła rodzinę i wyjechała. Patrząc realnie, nie chcę mu się narzucać, bardzo chciałabym zrealizować swoje plany, nie spieszy mi się do stabilizacji teraz, już, natychmiast, ale nie chcę zostać sama na całe życie, a jego dalej kocham. Z tym że nawet nie wiem dokładnie jak on teraz żyje, czy się z kimś spotyka, i tak dalej. Może to i lepiej bo na samą myśl że mógłby mieć inną a tym bardziej myśleć o założeniu rodziny z nią mi niedobrze. Do tego stopnia, że mam wielką nadzieję, że nie znajdzie żadnej innej, już lepiej żeby był sam. Może to głupie, ale dlaczego tylko ja mam cierpieć? |
||
2012-11-17, 21:02 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Cytat:
Wez sie spakuj, wez urlop z pracy i jedz na tygodniowy urlop, niech zostanie z tym wszystkim sam. A jego byłes oswiacz, ze powinna juz wasze dzieci poznawac, bo bedzie przeciez uczestniczyc w ich wychowaniu, skoro ma chrapke na meza, to niech go bierze w pakiecie. Mysle, ze błyskawicznie sie panna opamieta. Ja bym w kazdym razie spierniczała jak najszybciej, bo 4 obcych dzieci to nie przelweka. Alimenty na czworke dzieci tez ostro rujnuja budzet, panna zapewne nie mysli o takich sprawach podczas gruchania, facet tez nie. Podpal mu grunt pod nogami, niech nie mysli ze jest w tak komfortowej sytuacji, bo nie jest. Ktora normalna kobieta chce faceta obciazonego takimi zobowiazaniami? A co do tematu watku, mysle, ze kocha sie raz w komediach romantycznych. |
|
2012-11-28, 17:59 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 458
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Cytat:
__________________
"So hit me with music!" |
|
2012-12-02, 20:58 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 239
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
to nie była miłość, skoro rozstaliście się bo mu się spieszyło do żony i dzieci i domowych obiadków
nie miłość, a na pewno nie odwzajemniona. Jakby kochał, by poczekał. Rozumiem co czujesz, bo ja też bardzo za kimś tęsknie, ale to po prostu jest żałoba, trzeba przeboleć i tyle. Nie rozgrzebuj tego, nie rozpamiętuj, staraj sie odganiać myśli o nim,a przede wszystkim : nie idealizuj go, zrób sobie listę jego wad, nie szukaj na siłe innego faceta, bo jak masz w głowie wyidealizowany obraz EX, to żaden nowy nie ma szans (wiem po sobie ) ... czas podleczy rany, ale musisz mu pomóc, może nowe hobby, czytaj ksiązki, ogladaj filmy, szukaj nowej muzyki, zapisz się na siłownie, kurs jezykowy... itp |
2012-12-04, 01:58 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Czego uważacie, że facet niepoważny? To, że po jakimś krótkim czasie okazało się, że mają inne priorytety to jest tylko na plus i nie ma tu żadnego winnego..
On chce stabilizacji, założenia rodziny TERAZ.. ma taką potrzebę i koniec.. Autorka z kolei ma inny priorytet - studia. Ewentualnie autorko.. zaoczne + praca + on = może dałoby rade? choć myślę, że to byłoby trochę na siłę ponieważ nie czujesz, że chcesz TERAZ założyć suknię ślubną aha i nie pisz miłość życia bo dopiero życie tak naprawdę zaczynasz Edytowane przez normalnyFacet Czas edycji: 2012-12-04 o 02:00 |
2012-12-04, 07:41 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Do niedawna myślałam,że powiedzienie "prawdziwie kocha się tylko raz" jest bujdą na resorach.Jednakże zmieniłam zdanie.
Moja historia jest zawiła,wielowątkowa więc nie będę jej tutaj przytaczać. Mimo wszystko myślę,że taką prawdziwa miłość (w głębszym aspekcie) zdarza się tylko raz (nie mylić z wielkim zauroczeniem).
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
2012-12-04, 08:06 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Czy kocha sie raz? Trzeba się zapytać jakiejś starszej osoby która zycie ma za sobą. Myslę ze niektóre osoby kochają raz, są osoby które wciąż się "zakochują" i trwa to krótko bo ciągle kogoś poznają nowego.
Nie wiem ile byliście ze sobą ale jeśli sie kogoś naprawdę mocno kocha to poświęca się lub znajduje kompromis żeby być razem. U Was kazdy ciagnął w swoją stronę, jedno nie chcialo zrezygnować z marzeń a drugie z małżeństwa. Jesli sie kocha to naprawdę nie sztuką jest poczekać aż druga osoba dojrzeje do decyzji o dzieciach, zakładam ze nie miał 40 stki na karku że tak mu sie spieszyło. Jak na wielka miłość jest to marny powód do zerwania. Podejrzewam że teraz stwierdziłaś ze własciwie nic w Twoim zyciu sie nie dzieje ciekawego że zaczęłaś idealizować dawny związek. A wystarczy przypomnieć sobie jego minusy. Zawsze możesz spróbować wejść do tej samej rzeki raz jeszcze ale gwarantuję Ci ze wiąże się to z jakimś rozczarowaniem. Zresztą może żeby się otrząsnąć potrzebujesz czegoś takiego. Rozlicz się z przeszłością i rusz do przodu. |
2012-12-04, 08:35 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Prawdziwie kocha się tylko raz?
Ja uważam, że to NIEPRAWDA, bzdura i tyle Oczywiście, że po rozstaniu boli i to długo...
Sama już myślałam, że nigdy nikogo nie pokocham, a tu proszę! Ale czekałam na to... 7 lat od pierwszej wielkiej Miłości |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:58.