|
|
#631 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Este- Nie żryj, bo wiesz czym to grozi!!!
![]() Darialex- O jaaa.... randka na lodowisku. To moje must have tej zimy ![]() Ja dziś grzecznie. Mam zielony dzień
|
|
|
|
#632 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Rano piękny spadek, a wieczorem? 2 piwa i kebab
![]() ![]() Jestem okropna
__________________
Padłaś? Powstań, popraw koronę i zasuwaj! obieżyświatka, pożeraczka lodów antylight, wiecznie spóźniona Śpiąca Królewna size plus, będąca jednocześnie nałogową coffeeholiczką i poszukiwatorką księcia z bajkiem ![]() 104-99-96,8... |
|
|
|
#633 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Medzia- Będziesz się smażyć w piekle razem z kebabem !
|
|
|
|
#634 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Soldus - już czuję, że diabeł mówi mi "dobranoc"...
wyrzuty sumienia są straszne...
__________________
Padłaś? Powstań, popraw koronę i zasuwaj! obieżyświatka, pożeraczka lodów antylight, wiecznie spóźniona Śpiąca Królewna size plus, będąca jednocześnie nałogową coffeeholiczką i poszukiwatorką księcia z bajkiem ![]() 104-99-96,8... |
|
|
|
#635 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Hej Dziewczyny. Ja od dzisiaj stopniowo zwiększam liczbę kalorii. 58 kg jeszcze nie ma, ale musze zacząć zwiększać jak nie chce zawalić czegoś na uczelni, przy tym tempie życia nie dam rady ciągnąć non stop na diecie....
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#636 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
bry
keyboard sprzedany ![]() góralowi ![]() wiecie co to znaczy nie? przedłużam treningi z czystym sumieniem zajadam sałatę z wołowiną i na 14.30 mam trening ![]() córa śpi, więc zaraz wypucuję łazienkę ![]() medzia ja chcę Twoje rzęsy moja znajoma takie ma, mąż mówi, że mam się puknąć łeb ![]() kebaba też bym zjadła
|
|
|
|
#637 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Hej
![]() Zamulam cały weekend w domu, przez przeziębienie ;/ Najgorsze jest to, że mam cholerny apetyt ![]() Mój "adorator" chyba dał mi spokój, bo w piątek była kompletna cisza (w końcu!). la girafe - Aż kilka razy dziennie?! Nie przesadzaj kobieto :p Ja też ważyłam się zawsze po bieganiu, ale ciągle ta sama cyfra -0,6. haha żyrafko i tak mnie nie przebijesz z menu, ja wczoraj jak przyszłam wcięłam 2 paczki chipsów po 140g i półtora czekolady można? można! xdmedzia - hahaha błagam nie kracz, bo się spełni ![]() puchatku - to ile Ty teraz ważysz, że masz już opięte ciuchy? werciako - Takie baterie płaskie do wagi możesz dostać u zegarmistrza ![]() soldus - Oby nie zaproponował, bo sama nie wiem jakbym się zachowała ![]() czarna - Super, że zapięłaś się w płaszczyk. Ja pamiętam jak pomniejszałam guziki w moim wiosennym i uczucie bezcenne ![]() miss - Ja nie wiem czy to choroba wpływa na wagę, ale ja jestem chora i mi waga ubywa mimo, że dużo jem. darialex - Taak brak kultury to mnie denerwuje najbardziej. ---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ---------- Dzisiaj wypiorę swoje najacze i w poniedziałek lece po karnet na siłkę, mam nadzieję, że się wykuruje ![]() Paczcie co znalazłam na necie przez przypadek : Cytat:
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
|
|
|
|
#639 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
agus - Te falbanki z pewnością pogrubiają, jeśli nie nasz dużych bioder możesz śmiało w nią wejść.
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
|
|
|
#640 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
mam duże, odpuszczam
![]() dzięki
|
|
|
|
#641 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
silvia_może Cię po prostu odwodniło przez tą chorobę???
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#642 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
miss - nie wiem czy odwodniło, piję tyle co zwykle (czyt. mało)
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
|
|
|
#643 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Cytat:
No ale ja musze poczekać jeszcze z 10kg, żeby mi biodra zleciały trochę
__________________
Padłaś? Powstań, popraw koronę i zasuwaj! obieżyświatka, pożeraczka lodów antylight, wiecznie spóźniona Śpiąca Królewna size plus, będąca jednocześnie nałogową coffeeholiczką i poszukiwatorką księcia z bajkiem ![]() 104-99-96,8... |
|
|
|
|
#644 |
|
TuR. Towarzyska und Roztropna.
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 433
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
mam problem dietetyczny
nie mam czasu, albo jestem ciągle zmęczona i poddenerwowana więc jasne jest że nie chce mi się robić zdrowych posiłków. próbuje to opanować po prostu tnąc ilość pochłoniętych kcal ale już jestem zmęczona tym, bo po prostu mało jem ![]() co robić? dodatkowo drażni mnie to że cały czas chce mi się STRASZLIWIE spać. ja zasypiam na siedząco, nie ważne czy mam co robić, czy nie. cały czas bym spała, więc wypijam bardzo dużo energetyków (kawa na mnie nie działa, coli nie tykam z wiadomych względów Wyrafinowany fakt, mamy niezłe fantazje ahhh taki dresik
__________________
178cm jest- 71,4 ![]() CEL I- 68 kg CEL II- 64 kg CEL III- 61 kg cel ostateczny- 58 kg Edytowane przez TuRQoUiS Czas edycji: 2012-11-17 o 13:39 |
|
|
|
#645 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Cytat:
Cieszę się, że instrument sprzedany. Rozsądna decyzja! Personale na pewno się przydadzą Za kebaba wczoraj oddałabym wiele, bo byłam ze znajomymi z LO i w sumie przypomnieliśmy sobie czasy, jak wpierdzielaliśmy kebaby w takiej jednej budce (najlepszej ![]() Rzęsy...ahhh ja nie mogę się z nimi rozstać i w poniedziałek jestem umówiona na uzupełnianie. Ja się tak do nich przyzwyczaiłam, że masakra. Nie muszę się malować, co daje mi jakieś +15min. snu ![]() Nie rozmazuję się itd. A dodatkowo faceci się nie znają i ostatnio usłyszałam wiele komplementów np. "Ty masz takie piękne głębokie spojrzenie" A no i uważam, że babka robi mi dosyć naturalnie. Usłyszałam kilka razy, że natura to mnie obdarzyła pięknymi rzęsami Generalnie polecam choć wiadomo, że naturalnie starsznie się osłabiają po tym
__________________
Padłaś? Powstań, popraw koronę i zasuwaj! obieżyświatka, pożeraczka lodów antylight, wiecznie spóźniona Śpiąca Królewna size plus, będąca jednocześnie nałogową coffeeholiczką i poszukiwatorką księcia z bajkiem ![]() 104-99-96,8... |
|
|
|
|
#646 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Tur właśnie ostatnio mam to samo, jestem zmęczona, zła, spać mi się chce cały czas. Piję już po 5-6 kaw
. Kupiłam sobie ostatnio witaminy oraz piję magnez w pluszu. Mam nadzieję że coś to pomoże ale coraz bardziej zastanawiam się czy nie przerwać diety do wiosny a teraz tylko pilnować wagi. Nie mam siły po prostu na nic. Ale i tak wczoraj jadłam pizzę .No i dzisiaj w końcu zrobiłam tą gęś co czekała w zamrażarce. Powiem jedno - REWELACJA Dopiero co skończyłam jeść i jestem wniebowzięta . Wiem, średnio dietetyczna ale naprawdę było mi tego potrzeba. Jakby ktoś był zainteresowany to podaję przepis na marynatę: wycisnąć sok z 1 cytryny, 1 ząbek czosnku (przecisnąć przez praskę), kilka listów laurowych, 2 łyżeczki papryki ostrej, solidnie wsypać majeranku). Dzisiaj na zakupy poszłam w takiej krótkiej kiecce że mi nawet spod płaszcza nie wystawała (tego niebieskiego co jest na zdjęciu na lodowisku) . I o dziwo się sobie podobałam
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu |
|
|
|
#647 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Sylwia, taka moja słabość z tym ważeniem
ale u mnie za każdym razem wychodzi inaczeji cieszę się, że nie byłam wczoraj sama z takim jedzeniem ![]() ale też chcę w poniedziałek zapisać się na siłownię ![]() Tur, a nie dałabyś rady robić jedzenia na kilka dni? takiego żeby się nie zepsuło. Bo przygotowanie każdego posiłku zajmuje czas, ale ja np. żeby jeść codziennie sałatki robię tak, że kroję całą kapustę pekińską na kawałki i trzymam umyte w lodówce, potem tylko dorzucam dodatki. Podobnie zupy robię na kilka dni. Fakt że codziennie jem prawie to samo, ale przynajmniej jest w miarę sprawnie, bo tak samo nie zawsze mam czas na gotowanie i wymyślanie. A co do senności to albo pogoda, albo niedobór zdaje się potasu, albo jesz za mało węgli - przyczyna może być różna... Medziu, oszukańcu to Ty tak facetów robisz w bambuko
__________________
cel I: cel II: 68 - 67 - 66 - 65 ![]() zrzucone: 3 / 12 VICTORY LOVES PREPARATION |
|
|
|
#648 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Dziewczyny, dodałam wam nowe zdjęcie! Nie wiem czy o tym wcześniej pisałam, ale czymś czego po prostu w swoim ciele nienawidzę jak przytyję to grube ramiona. Zawsze jakoś chamsko mi się ten tłuszcz w ramionach gromadzi, a ja do tego mam bardzo małą buzię i ramię sie robi tak szerokie jak twarz
To zdjęcie to z wakacji, jak sobie przytyłam w Stanach, nie wyszłam na nim źle, ale akurat tutaj ramię w porównaniu z twarzą wygląda gigantycznie ![]() la girafe_ ogarnęła się już czy kopniaka chce?????
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#649 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Miss, na każdym zdjęciu wyglądasz inaczej
ale nie przesadzaj, że aż takie grube to ramię taką masz budowę, a ramię nie jest jakieś monstrualne, jak się spodziewałam po opisie myślę, że już się powoli ogarniam, póki co jestem grzeczna, byłam już biegać, fakt że wyszło żałosne 3,55 km, no ale zawsze to parę kalorii spalone
__________________
cel I: cel II: 68 - 67 - 66 - 65 ![]() zrzucone: 3 / 12 VICTORY LOVES PREPARATION |
|
|
|
#650 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Cytat:
daj spokój, nie znoszę tego ramienia. Bogu dzięki, że się go pozbyłam. A 3,5 km to nie jest tak źle, pewnie gdzieś w granicach 300 kcal spalone, więc jeden posiłek odpokutowany
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
|
#651 |
|
TuR. Towarzyska und Roztropna.
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 433
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
la girafe no właśnie nie bardzo. bo ja mam takie dni kiedy mnie nie ma w ogóle w mieszkaniu. wychodzę o 8, wracam 21, albo później. i wtedy już ni jak jeść
często jestem albo u kogoś, albo poza domem tak że nie bardzo mam jak zjeść. albo mam duże przerwy w jedzeniu ze stresu (nawet jak teraz opiekuję się dzieckiem, to czasem jestem taka jestem zestresowana że mi się po prostu jeść nie chce)naprawdę chciałabym już chodzić tak systematycznie do pracy 9-17. potem fitness, potem dom. chociaż wiedziałabym jak to planować, a tak to dużo jedzenia mi się marnuje. ale właśnie. kiedyś miałam tak że zajadałam stres, a teraz po prostu nie jem ze stresu zawsze tak chciałam umieć ![]() a jak dostarczyć potas organizmowi? tabletki? Martuszka też myślę, czy by teraz trochę nie przystopować. po prostu nie jeść fast foodów, nie pić coli, nie pochłaniać słodyczy w jakiś abstrakcyjnych ilościach i chodzić 3 razy w tygodniu na jakiś sport. i zobaczyć jak to będzie albo chociaż przeczekać tę fazę takiego zmęczenia tematem obsesyjnych wyrzutów sumienia i powrócić za jakiś czas do takiej prawdziwej dietyszczególnie że teraz mam zaliczenie najgorszego przedmiotu w tym semestrze. no i całość sytuacji jest dość przybijająca
__________________
178cm jest- 71,4 ![]() CEL I- 68 kg CEL II- 64 kg CEL III- 61 kg cel ostateczny- 58 kg Edytowane przez TuRQoUiS Czas edycji: 2012-11-17 o 14:42 |
|
|
|
#652 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: gdzieś na południu :)
Wiadomości: 643
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
najprościej - i najbardziej przyswajalnie... Pomidory i... banany- szybko podbijają potas w organizmie...
duże ilości kawy ponadto wypłukują magnez z organizmu. ja biorę Kalipoz - potas ale to na receptę. Ale w aptece można kupić również bez recepty potas+magnez.
__________________
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...fce24df1d1.png wzrost 176cm start: 92 kolejne podejście: cel 1: "85" cel 2: 83 cel 3: 79 do wakacji cel 4: ... Edytowane przez Aiesha Czas edycji: 2012-11-17 o 15:19 |
|
|
|
#653 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 041
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Cześć Dziewczyny! Położyłam Małą, i postaram się troche ponadrabiać
Dziś poszłam rano na zakupy, częśc rzeczy wzięłam w kerfurze, a część na bazarku. Wiosną i latem taka wyprawa na bazarek zawsze napawała mnie dietetycznym optymizmem, ale tym razem, szczerze mówiac, nie poczułam nic Szaro, buro i ponuro, a w trzech stopniach gdzieś te piekne zapachy uleciały. Nawet oczu nie nacieszyłam, bo było mi tak zimno, że chciałam już wiać do domu. Ale com miała kupić, tom kupiła i właśnie gotuje mi sie baza na zupy - standardowo będzie kalafiorowa z koperkiem, brukselkowa, wzięłam też 2 buraki, bo mi sie buraczkowej zachciało, z małej częsci zrobie tez pewnie krupnik Oprócz warzyw wziełam jeszcze w nabiale wieśniaki 3% (deserki ominęłam szerokim łukiem ), twaróg 0%, i zamiast dżemu kupiłam sobie przeciery gerbera - 1tarte jabłko, 1jabłko z morelą i 1jabłko z gruszka. Strasznie to drogie, ale muszę czymś zastąpić dżem, a przecier jabłkowy, który jadłam wcześniej na diecie (kupowałam w kerfurze z serii Discount), po prostu wyparował ze sklepów. Jestem od dawna strasznie zła z tego powodu, bo to było jedne z moich najlepszych dietetycznych odkryć
__________________
start 1 lipiec 2015 - 79,8 kg cel I - 75 kg ![]() cel II -71kg cel III - 68 kg cel IV - 65 kg ![]() cel V - 62 kg ![]() Wzrost 168 cm start79,8-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66,9-66-65-64-63-62 |
|
|
|
#654 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 446
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Wyrafinowany super, że tak dużo ćwiczysz. Niedługo będziesz elastyczna i giętka jak black swan
![]() żyrafko ohooooooooo aleś sobie menu walnęła! ![]() ![]() ale żeby Ci nie było smutno - ja też jestem wielką grusszką ![]() soldus jak już dojdzie do tej Twojej randki na lodowisku, to proszę napisz tutaj troszkę, bo ja to bym sobie chociaż o tym poczytała hahah Medzia kebab???????????????????? ???????????? ![]() ![]() agus ja własnie kurczę nie mam pojęcia co do tych sukienek, a strasznie mi się takie podobają, z taką odciętą w pasie flabanką, moja siostra mówi, że to wręcz wyszczupla jak jesteś gruszką, ale ja nie mioerzyłam to nie wiem, a chętnie bym kupiła sobie taką małą czarną typu: http://www.riverisland.com/women/dre...m-dress-627423 jak będę na zakupach to przymierzę taką chociaż z ciekawości. jak kupisz to wrzuć foty w niej co ![]() miss hahahah tytuł zdjęcia mnie powalił! Nie przesadzaj kochana, wcale nie jest takie grube, jest normalne. Ale pewnie jesteś na tym punkcie wrażliwa, więc rozumiem doskonale, ja też nie lubię swoich ramion, mam obiekcje co do zakładania bluzek, sukienek z odkrytymi ramionami, a jak już to zawsze zakładam coś na wierzch, bo takie ramię baleron to jest najgorsze. Informacja z pierwszej ręki: BYŁAM BIEGAĆ. tak ja! Zrobiłam 5 kółek na orbicie koło mojego domu plus dobiegnięcie na miejsce czyło łącznie jakieś 25 min. Może to nie dużo, ale dla mnie to mega wyczyn. Nie wiem skąd się u mnie wzięło dziś takie samozaparcie, ale biegało mi się dość miło, nawet przy 4stopniowej temperaturze. Jutro też spróbuję, może zapał mi nie uleci ![]() Dzisiaj na śniadanie: jajecznica z papryką, pieczarkami, dwie wasy z wędliną fitnesse i serkiem almette, parę pomidorków koktajlowych, a potem ................. rogalik (malutki z odrobiną nutelli) --> może dlatego tak się zmotywowałam do tego biegania uhh ;/ Dziś czeka mnie spotkanie ze znajomymi mojej siostry, więc pewnie nie uniknę alkoholu, ale postaram się nie dać się skusić na żadne niezdrowe przekąski. Dam jutro znać jak mi poszło. Wraca sport, wracają chęci. Z dietą jeszcze nie ogarniam do końca jak widać, ale z dnia na dzień jest lepiej. Muszę wywalić tylko te słodycze i już w ogóle będzie dobrze. Ciekawe co mi waga w poniedziałek pokaże ![]()
__________________
start 75kg (16.04.2012) aktualnie: 69 cel I 69 - OSIĄGNIĘTY!!!! cel II 65 cel III 60 cel IV 55 Nigdy nie rezygnuj z celu, tylko dlatego, że jego realizacja zajmie Ci dużo czasu. CZAS I TAK UPŁYNIE.. |
|
|
|
#655 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Turqusie moim zdaniem to będzie dobra decyzja żeby przystopować. przede wszystkim trzeba słuchać tego co mówi nam organizm, jeżeli prosi o więcej jedzenia (oczywiście zdrowego) to trzeba mu je dać
![]() medzia ale poszalałaś wieczorem, ale mam nadzieję, że to ostatni raz ![]() Ja wczoraj byłam u dietetyczki, później kino, dziś cały ranek z TŻ, potem do taty do szpitala i teraz mam chwilę czasu więc zaparzam siemie dla koni (przy okazji sobie też trochę wlałam) i zaraz się zbieram do stajni. miłego popołudnia
__________________
rozpoczęcie diety - maj było - 87,6 jest - 67,2 20,4 kg na minusie pierwszy cel osiągnięty! aktualnie przejście na ustabilizowanie ostateczny cel - dobre samopoczucie w swoim ciele, wymodelowanie sylwetki, bez względu jaka będzie liczba na wadze
|
|
|
|
#656 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Znalazłam cały zbiór potasu:
W 100 gramach produktów pochodzenia zwierzęcego znajduje się następująca ilość miligramów potasu: mleko w proszku – 1400, gęś – 420, kurczak – 407, dorsz – 365, makrela – 358, cielęcina, baranina – 350, kiełbasa sucha – 346, wieprzowina – 343, szynka - 339, wołowina – 326, mleko – 139, jaja – 135, twaróg – 117, sery żółte – około 100. Zawartość potasu w 100 gramach produktów pochodzenia roślinnego: kakao – 1990 miligramów, drożdże – 1380 mg, fasola sucha – 1118 mg, groch – 937 mg, orzechy włoskie – 865 mg, figi suszone – 857 mg, migdały – 856 mg, chrzan – 677 mg, koperek – 615 mg, grzyby – około 600 mg, ziemniaki – 557 mg, czosnek – 514 mg, czarna rzodkiew 487 mg, pieczarki – 480 mg, szpinak – 480 mg, brukselka – 416 mg, płatki owsiane – 360 mg, porzeczki czarne – 336 mg, seler – 320 mg, banany – 315 mg, kalarepa – 304 mg, kasza gryczana – 316 mg, chleb razowy – 306 mg, grejpfrut – 277 mg, morele – 275 mg, brzoskwinie – 272 mg, melon – 253 mg, chleb graham – 234 mg, chleb pszenny – 119 mg, kapusta biała – 228 mg, winogrona – 226 mg, kalafior – 214 mg, pomarańcze – 187 mg, buraki – 133 mg.
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu |
|
|
|
#657 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 041
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Pisałyście o krewetkach..bleeee
Łał, Medzia, dopiero zauważyłam, że wróciłas do sexi avatarka I jesli jeszcze nie próbowałas krewetek (ja zresztą też nie), to nie sugeruj sie tym, że nie smakowały Ci kalmary, ośmiornice, czy inne gumiaki, bo ja nigdy nie próbowałam żadnych owoców morza, ale mój brat w Hiszpanii był w dobrej restauracji i spróbował tam kałamarnicy. Zamawiali mu Hiszpanie, z którymi tam był, więc on nawet nie wiedział co to jest (gdyby wiedział, nawet by nie spróbował), ale jak wziął to do buzi, to mówi, że nigdy w życiu nie czuł takiego obrzydzenia, zrobił się zielony i mówi, że ostatkiem sił powstrzymał się by nie puścic pawia na stół. Ale krewetki lubi duzo ludzi, więc to na pewno inna liga niz galaretowate głowonogi ![]() ---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ---------- Lordi, pięknie trzymasz dietkę, już kolejna cyferka z przodu ![]() Ha ha, jak tak Was czytam, to na poczatku było "a gdzie sie nasz słodki Puchatek podział? " potem już było "pewnie żre w kącie ", a od kilku stron juz tylko czytam, jakie to manto dostanę , ale spoko, należy mi się , choc mój misiowy tyłek jest teraz tak otłuszczony, do tego puchaty, że i tak nic nie poczuję hi hi![]() Kurde, Mała się obudziła, spała tylko godzinę Może jeszcze przyśnie, ale wątpięArsenalfan, a do jakich piłkarzy wzdychasz? Bo chyba nie do kaczora Ronalda Mi się podoba Kazijas (nie wiem jak to się pisze) i kiedyś podobał mi się Torres, ale to ze 3lata temu![]() Ale przynajmniej nadrobiłam IIIcią cz wątku ![]() ---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ---------- Medzia, wreszcie weszłam w IV część, przeczytałam Twój wiersz i najpierw mi mowę odebrało, a potem leżałam ze smiechu (musiałam sie powstrzymywac, bo Mała znów przysnęła). Rany, Ty nie dość, że jesteś piękna, to jeszcze piekielnie inteligentna Nie zrozum mnie źle, zawsze o tym wiedziałam, ale tutaj chodzi mi o to jak trafnie opisałaś każdą z nas!Wyłuskałas takie typowe cechy i do tego zebrałas to wszystko w taką wdzięczną opowiastkę! Szacun ogromny , żeby znów zasłużyć na to wyróznienieSuzzi, piszesz, że chcesz Aldonke, a TŻ upiera się na Michalinę, doczytam jeszcze, czy podjęliście już decyzję, ale wg mnie nie powinnaś nazywać córeczki po siostrze TZ. I nie chodzi mi o jakieś durne zabobony, po prostu myślę, że to nie będzie zbyt fajne, jak jej imię będzie Ci sie kojarzyć z tamtą tragedią, a na spotkaniach rodzinnych co chwilę w powietrzu zawiśnie TO imię, choćby przy dziadkach, którym za każdym razem przypomni się zmarła córka ![]() A tak na marginesie, to mi Michalina kojarzy sie z uczestniczką top model ![]() ---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ---------- Silvia, gratuluję wytrwałego adoratora, nawet jesli nie będzie z tego ślubu ![]() Thenerd, oblukałam szczurzastą kuchnię, gratki Bard zo przyjemna, choc ja od lat miłuję się w stylu rustykalnym No to teraz nie ma wymówki, w takim otoczeniu muszą powstawać tylko dietetyczne rarytasy![]() Agus, a ten Twój nocny zmierzch to maraton był?Bo ja widziałam gdzieś takie ogłosze i myslałam, że mi się przywidziało, ale jak byk było napisane, że WSZYSTKIE części, jedna po drugiej będą wyswietlac. Toz to mozna Sama byłam na maratonie raz w zyciu i były tylko 3 filmy, ale na ostatnim, to już mocno![]() Medzia, ja od dawna poluje na Chanelke na ciuchach, jest ich od groma, ale wszystkie w formie żakietów, tzn z kołnieżem, a ja bym chciała taka zaokrąglona pod szyją bez żadnych kołnierzy, czy stójek ![]() CzarnaDamo, mój podziw dla Ciebie rosnie z każdą przeczytaną stroną! Ales Ty urosła w dietetyczna siłę Stanę obok i popławię sie w blasku Twojej silnej woli Tez tak chcęęęę
__________________
start 1 lipiec 2015 - 79,8 kg cel I - 75 kg ![]() cel II -71kg cel III - 68 kg cel IV - 65 kg ![]() cel V - 62 kg ![]() Wzrost 168 cm start79,8-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66,9-66-65-64-63-62 |
|
|
|
#658 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 041
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Ha ha, co i rusz przemyka sie temat zakupów, to powiem Wam, ze i tak nie jest z Wami źle, a raczej ze mną jest już baaaardzo niedobrze
),całą masę bluzek po8zł, to co, miałam nie wziąc? Poza tym kupiłam już w normalnym sklepie buty, o takie http://clarks.pl/products/womens/wom...duct_side_leftDla wiekszości z Was pewnie wydadzą się babciowe, ale ja nie moge doczekac sie wiosny, by je włozyć ![]() ---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ---------- CzarnaDamo, toż Ty lada chwila ósemeczkę ujrzysz na wadze ![]() Bottega, strasznie mi przykro z powodu kolejnych problemów ze zdrowiem Oho, Mała sie obudziła. Trzy godzinki spała
__________________
start 1 lipiec 2015 - 79,8 kg cel I - 75 kg ![]() cel II -71kg cel III - 68 kg cel IV - 65 kg ![]() cel V - 62 kg ![]() Wzrost 168 cm start79,8-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66,9-66-65-64-63-62 |
|
|
|
#659 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Wlasnie wrocilam z wykladow jestem glodna...wzielam za mallo jedzenia a nie chcialam korzystac z automatow....zjem cos lekkiego i koniec....
|
|
|
|
#660 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Miss, niby tak, ale sama rozumiesz - niedosyt
![]() Tur, ehh to nie wiem co Ci doradzić, sama jak mam rano chwilę to biorę żarcie do pudełek, a jak nie to wychodzi tak jak wczoraj, czyli jedna wielka katastrofa o potasie widzę dziewczyny napisały Daria, tak wyszło w przypływie ekspresji brawa za bieganie jak na początek to super wynik! (chyba, że wcześniej biegałaś, ale nie kojarzę ) ale tak czy inaczej, nawet po przerwie to już jest ładnie ![]() Puchatku, bo jak nie ma Cię kilka dni to wiadomo, że każdemu się może zdarzyć takie podjadanie, ale po takim czasie to już można się zacząć martwić, bo szkoda żebyś taki sukces zaprzepaściła nie pamiętam kto tak napisał, ale to na pewno z troski o Twój ciężko wypracowany zgrabny tyłeczek ![]() na dzisiaj planuję dzień na zielono, już na serio gorzej będzie jutro, bo mnie nie ma od świtu do nocy, chyba trzeba będzie wziąć sporo wałówki
__________________
cel I: cel II: 68 - 67 - 66 - 65 ![]() zrzucone: 3 / 12 VICTORY LOVES PREPARATION |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:04.









wyrzuty sumienia są straszne...












Personale na pewno się przydadzą 
albo chociaż przeczekać tę fazę takiego zmęczenia tematem obsesyjnych wyrzutów sumienia i powrócić za jakiś czas do takiej prawdziwej diety
Szaro, buro i ponuro, a w trzech stopniach gdzieś te piekne zapachy uleciały. Nawet oczu nie nacieszyłam, bo było mi tak zimno, że chciałam już wiać do domu. Ale com miała kupić, tom kupiła
Nie zrozum mnie źle, zawsze o tym wiedziałam, ale tutaj chodzi mi o to jak trafnie opisałaś każdą z nas!Wyłuskałas takie typowe cechy i do tego zebrałas to wszystko w taką wdzięczną opowiastkę! Szacun ogromny
Sama byłam na maratonie raz w zyciu i były tylko 3 filmy, ale na ostatnim, to już mocno


