Rozstanie z facetem, część XXV - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-11-17, 23:56   #301
paputek00
Raczkowanie
 
Avatar paputek00
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 438
GG do paputek00
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez nothinggood Pokaż wiadomość
No wiem, wiem, to nie miało zabrzmieć tak, że czekam na jego powrót, bo pozbierałam się już z tego i... Chyba nawet nie chciałabym już z nim być...
Wow, super!!

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Nie umiem odejsc, gdy mi jeszcze zalezy. Jak jeszcze uslyszalam, ze sie zmieni, ze zaluje tych sytuacji, ze mam czekac, ze na swieta sie zobaczymy i zamieszkamy razem to moje serce po prostu sie tak cieszylo. Po prostu tak wierze, ze ta zmiana jest mozliwa, nie umiem nie uwierzyc, na prawde mu ufam, ze chce sie zmienic. Jesli sie zawiode, juz nigdy w nic nie uwierze
Nie wiem czy jest sens tracić czas na doradzanie Ci. To nie jest nadzieja ani naiwność tylko zwykła głupota. Sorry, ale ktoś wreszcie musiał to napisać.
paputek00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 00:02   #302
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Boże, co za kretyn, pisałaś już o nim - o ile ja coś takiego masakrycznie podważającego pewność siebie usłyszałam na początku, to chyba dostałby z liścia na do widzenia, gdyby był moim narzeczonym. Odzywka na poziomie wczesnego liceum, kiedy chłopcom wydaje się, że najlepsza opcja to ta z pornosów, które oglądają.
Nie powiedział tego tak dosłownie "otyła i paskudna", ale generalnie taki był przekaz. Tak wiem, mam tego świadomość, toż dlatego jest eks. Tylko to nie zmienia faktu, że pomimo wszystko moje poczucie własnej wartości jest teraz niskie...
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 00:10   #303
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez paputek00 Pokaż wiadomość
Wow, super!!


Nie wiem czy jest sens tracić czas na doradzanie Ci. To nie jest nadzieja ani naiwność tylko zwykła głupota. Sorry, ale ktoś wreszcie musiał to napisać.

Chyba taki, ze gdyby nie to forum nie odkrylabym swoich bledow. I nie dalabym sobie rady, trzyma mnie to, ze mam z kim rozmawiac, w innym wypadku chyba bym musiala sie juz leczyc myslac ze sama jestem nikim

---------- Dopisano o 01:07 ---------- Poprzedni post napisano o 01:04 ----------

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Skąd wzięłaś taki wzorzec związku, skąd to Ci się urodziło - bo piszesz nie o miłości, ale o jakimś chorym uzależnieniu, i przywiązaniu.
Zdrowo kochający się ludzie nie czują potrzeby rzucać się na siebie z pięściami. Rozmowa to jedyna rozsądna metoda, przemoc niczego nie załatwi.

Nie chcę Cię diagnozować, ale uważam, że masz poważny problem z emocjami, Twój eks facet również.
To wszystko wyszlo z domu, co dopiero tutaj w holandii zobaczylam. w domu zawsze krzyk, wyskakiwanie do mnie, brak milosci. Co skonczylo sie tak, ze zaczelam zachowywac sie jak mama. Przy okazji bardzo chcialam by ktos mnie kochal, bo tego nie mialam. Wszystko skonczylo sie tak, ze te dwie rzeczy sie poloczyly i powstala jedna wielka masakra, cierpienie przez sama siebie. Pragne milosci a robilam wszystko by jej nie miec

---------- Dopisano o 01:10 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Cytat:
Napisane przez magda170325 Pokaż wiadomość
Cooo? To w końcu eks? Co, gdzie i kiedy przeoczyłam?
Pewnie gdyby sie ktos pojawil przy kim bym poczula,ze chcez nim teraz przebywac przytulic sie, to moze to wszystko by wygladalo inaczej. Mimo tego, ze mam blokade bo sercem jestem z nim i nie chce nikogo innego.
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 01:16   #304
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Ale zdradze wam cos czego wam nie mowilam. Znow przypomnial mi sie Rafal, w tedy sobie przypominam niektore takie sytuacje z nim zwiazane i w tedy sie tez ciesze, ze nas to juz nie dotyczy bo kiedys gdy byl taak bardzo pijany zlosc mu narastala ja nie chcialam by juz pil, zaczal sie problem, ja wzielam mu lapka on zaczal mowic takie okropne rzeczy na mnie i mnie udezyl z glowki w twarz i mialam cale usta rozciete.. Przykro mi sie to wspomina ale wybaczylam mu.. Po tej sytuacji wlasnie mial polamane rece bo wszedl na dach i z niego zle skoczyl. W tedy mnie prosil jeszcze tego samego wieczora zebym go nie zostawiala, ze mnie blaga, zebym z nim poszla - mam miekkie serce, pobieglam za nim chociaz mnie udezyl bo widzialam w jakim byl stanie...
Alkohol ani Twoje zaczepki nie tłumaczą tego, co zrobił.
Skoczył z dachu i połamał ręce? Ten człowiek jest nienormalny i powinnaś od niego uciekać jak najdalej.
Nie naprawisz misia, będzie tylko gorzej.
Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Mój eks nie jest idealny i ja też nie. Różnica jest taka, że ja mojego eksa akceptowałam i uwielbiałam, a on któregoś dnia mi napisał w smsie, że ma obawy względem ślubu i tego, jak kiedyś będę wyglądać i czy nie będę otyła i paskudna. Nawet osoba z najzdrowszym podejściem do własnego wyglądu wpadłaby w panikę.
Nie wpadałabym w panikę, tylko podziękowała za współpracę. Takie zachowanie nie jest objawem miłości i ślubu z taką osobą bym nie planowała.
Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Ciężko jest. Mam kompletny zjazd emocjonalny. Nie jest tak, że chcę mojego eks TŻ z powrotem, ale czuję się bardzo upokorzona tym, co się stało. De facto mi powiedział, że nie jestem dość atrakcyjna, piękna i dość dobra dla niego (a ja zrobiłam to, co każda duża kobieta robi - odeszłam), ale to, co powiedział oznacza, że cała nasza relacja była nie tym, czym mi się wydawało, że jest.
Słowa ranią, ale to tylko słowa. Na szczęście wyrwałaś się z tego związku i możesz odbudowywać swoją samoocenę w oparciu o realne argumenty.
Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Od dawien dawna nie miałam problemów z akceptacją siebie i swojego ciała, a teraz mam. I z jednej strony wiem, że to debilne i idiotyczne, ale z drugiej strony - mam problemy. Nie umiem uwierzyć w komplementy, jakie słyszę. Boję się, że zdarzy się coś, co nagle pokaże, jaka naprawdę jestem i wtedy ta druga osoba zrozumie, że tak naprawdę jestem brzydka i niewarta zainteresowania - skoro mój eks narzeczony dał mi to do zrozumienia po tak długim okresie trwania związku...
Zawsze będą ludzie ładniejsi i mądrzejsi, ale będziesz tak wyjątkowa dla kogoś, że to stanie się nieistotne. Nawet moi brzydcy znajomi ze szkoły są w szczęśliwych związkach - po prostu nie o wygląd opiera się stabilna relacja.

Na pewno dobrze o tym wiesz i Twoje wątpliwości miną, jeśli poczujesz się akceptowana, ale nie ukrywam, że jest to niepokojące, bo ciało powinno być Twoją świątynią, a nie przeszkodą.
Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Na przykład - lecę do mojego wielbiciela za 2 miesiące, on widział mnie tyle razy na skajpie (bez makijażu, w piżamie), widziałam tyle moich zdjęć, mówi mi, że jestem śliczna, zresztą mówi mi też mądre rzeczy na temat cielesności w ogóle i tym, jakie w ogóle znaczenie ma uroda, ale nadal się boję, że coś się stanie i mu się nie spodobam. Na myśl o tym, że mam mu się pokazać w kostiumie kąpielowym chce mi się wyć, dosłownie. I wstydzę się tego, bo to takie głupie i niskie.
A widzieliście się kiedykolwiek na żywo?

To zabawne, jak każdy szuka akceptacji swojego wyglądu, podczas gdy największe przerażenie powinno wywoływać, czy będzie o czym rozmawiać, czy poczucie humoru okaże się zgodne..
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 01:30   #305
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Alkohol ani Twoje zaczepki nie tłumaczą tego, co zrobił.
Skoczył z dachu i połamał ręce? Ten człowiek jest nienormalny i powinnaś od niego uciekać jak najdalej.
Nie naprawisz misia, będzie tylko gorzej.


Nie wpadałabym w panikę, tylko podziękowała za współpracę. Takie zachowanie nie jest objawem miłości i ślubu z taką osobą bym nie planowała.

Słowa ranią, ale to tylko słowa. Na szczęście wyrwałaś się z tego związku i możesz odbudowywać swoją samoocenę w oparciu o realne argumenty.

Zawsze będą ludzie ładniejsi i mądrzejsi, ale będziesz tak wyjątkowa dla kogoś, że to stanie się nieistotne. Nawet moi brzydcy znajomi ze szkoły są w szczęśliwych związkach - po prostu nie o wygląd opiera się stabilna relacja.

Na pewno dobrze o tym wiesz i Twoje wątpliwości miną, jeśli poczujesz się akceptowana, ale nie ukrywam, że jest to niepokojące, bo ciało powinno być Twoją świątynią, a nie przeszkodą.

A widzieliście się kiedykolwiek na żywo?

To zabawne, jak każdy szuka akceptacji swojego wyglądu, podczas gdy największe przerażenie powinno wywoływać, czy będzie o czym rozmawiać, czy poczucie humoru okaże się zgodne..

Ja o tym wiem. Ale wiecie dwa minusy daja plus... To chyba jest tez taka wdziwczonosc z mojej strony, ze byl jaki byl, cierpialam ale nie zostawil mnie i mi pomogl jak chodzi o dom, o to gdzie mialam mieszkac ogolnie wspieral mnie w problemach i chce teraz ja go wyciagnac z tego g.... pomagajac przy okazji sobie bo mam taka potrzebe. Ale znow go "wybiele" Od razu jak mialam grunt pod nogami, wyjazd z polski, stalam sie jak dawniej, chamska, agresywna, wypierajaca sie wszystkiego - co ja sobie wyobrazalam.


Wiecie ja chyba znikne na jakis czas, bo chce zeby w koncu sie cos ruszylo mimo, ze tutaj jakos sie lecze to chyba sie odezwe gdy bede cos wiecej wiedziala
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 02:14   #306
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Słowa ranią, ale to tylko słowa. Na szczęście wyrwałaś się z tego związku i możesz odbudowywać swoją samoocenę w oparciu o realne argumenty.

Zawsze będą ludzie ładniejsi i mądrzejsi, ale będziesz tak wyjątkowa dla kogoś, że to stanie się nieistotne. Nawet moi brzydcy znajomi ze szkoły są w szczęśliwych związkach - po prostu nie o wygląd opiera się stabilna relacja.

Na pewno dobrze o tym wiesz i Twoje wątpliwości miną, jeśli poczujesz się akceptowana, ale nie ukrywam, że jest to niepokojące, bo ciało powinno być Twoją świątynią, a nie przeszkodą.

A widzieliście się kiedykolwiek na żywo?

To zabawne, jak każdy szuka akceptacji swojego wyglądu, podczas gdy największe przerażenie powinno wywoływać, czy będzie o czym rozmawiać, czy poczucie humoru okaże się zgodne..
Nie widzieliśmy się, poza skypem, zdjęciami i tak dalej. Ale rozmawialiśmy/pisaliśmy tysiące razy, więc poczucie humoru jest zgodne i o to się nie boję. Boję się tylko o ten wygląd.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 08:03   #307
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Masakra, okropnie sie czuje Wczoraj spotkałam sie z znajomymi przy piwku i każdy pytał o EX, jak tam z nim, czemu go nie ma itp Czemu ja zawsze musze przez to przechodzic?
Nie mam siły na nic, chyba za bardzo uzależniam sie od ludzi, musze wziac sie w garsc, a nie potrafie.
Kurde chyba poszukam jakiegos klubu w krakowie i zapisze sie na kickboxing, albo chociaz na silownie, bo zwariuje...
A zaraz trzeba wstac, ogarnac sie, spakować i wyjazd, ja nie chce
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-18, 08:43   #308
Fflorence
Raczkowanie
 
Avatar Fflorence
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 40
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

11 stron wątku do nadrobienia, już wiem co będę dziś robić.

Dlaczego niedziele są tak koszmarnie dołujące, jeszcze nie wstałam z łóżka a już płaczę. Czemu 3 miesiące nie wystarczają, żeby przestać płakać
To takie beznadziejne, powinnam sobie radzić sama, a tak brakuje kogoś żeby się przytulić w nocy, chu@@wo się śpi na jednoosobowym łóżku
Fflorence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 09:01   #309
Splinter
Raczkowanie
 
Avatar Splinter
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 234
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Hej, pragnę donieść, że po rozstaniu też jest życie ! Moja sytuacja zmieniła się o 180 stopni powoli leczyłam rany i gdy było względnie ok stało się -znowu jestem w związku. Trochę się przed nim broniłam, chłopak jest naprawdę fajny i nie chciałam przypadkiem traktować go jak klina:p, jednak po godzinach spędzonych na rozmowach, gdy tematy nadal się nie kończą wiem, że podjęłam słuszną decyzję. Mam dobre przeczucia co do tej relacji Trzymajcie kciuki
__________________
Julian Tuwim
Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego w słowa.
Splinter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 09:10   #310
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Splinter Pokaż wiadomość
Hej, pragnę donieść, że po rozstaniu też jest życie ! Moja sytuacja zmieniła się o 180 stopni powoli leczyłam rany i gdy było względnie ok stało się -znowu jestem w związku. Trochę się przed nim broniłam, chłopak jest naprawdę fajny i nie chciałam przypadkiem traktować go jak klina:p, jednak po godzinach spędzonych na rozmowach, gdy tematy nadal się nie kończą wiem, że podjęłam słuszną decyzję. Mam dobre przeczucia co do tej relacji Trzymajcie kciuki
Extra, gratuluje Jasne, że bede trzymać kciuki

Jezu ale mam powera Decyzja życia zapadła jakaś godzine temu - wracam do biegania Na dzisiaj już zaplanowany pierwszy trening Kondycja jest fatalna, m.in przez papierosy, ale ich tez sie pozbywam Dzisiaj wypaliłam tylko jednego i już nie bedzie palone
Siłownie i kick-boxing tez juz znalazlam, tylko godziny troche mi nie pasuja, ale moze cos wskóram

Bieganie zawsze bylo moim lekarstwem na wszystko, wiec wchodze w to by nie życ dalej przeszloscia

Edytowane przez stupify
Czas edycji: 2012-11-18 o 09:11
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 09:43   #311
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Fflorence Pokaż wiadomość
11 stron wątku do nadrobienia, już wiem co będę dziś robić.

Dlaczego niedziele są tak koszmarnie dołujące, jeszcze nie wstałam z łóżka a już płaczę. Czemu 3 miesiące nie wystarczają, żeby przestać płakać
To takie beznadziejne, powinnam sobie radzić sama, a tak brakuje kogoś żeby się przytulić w nocy, chu@@wo się śpi na jednoosobowym łóżku

ja po 6 miesiącach jeszcze płacze
wiesz każdy potrzebuje innego czasu żeby się ze wszystkim pogodzić i zrozumieć co to się stało
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-18, 09:51   #312
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

stupify - gdzie biegasz?
Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Ja o tym wiem. Ale wiecie dwa minusy daja plus...
Bzdura.
Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
To chyba jest tez taka wdziwczonosc z mojej strony, ze byl jaki byl, cierpialam ale nie zostawil mnie i mi pomogl jak chodzi o dom, o to gdzie mialam mieszkac ogolnie wspieral mnie w problemach i chce teraz ja go wyciagnac z tego g.... pomagajac przy okazji sobie bo mam taka potrzebe.
Różnica jest jedna - Ty oczekiwałaś pomocy, a on jej od Ciebie nie chce.
Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Nie widzieliśmy się, poza skypem, zdjęciami i tak dalej. Ale rozmawialiśmy/pisaliśmy tysiące razy, więc poczucie humoru jest zgodne i o to się nie boję. Boję się tylko o ten wygląd.
Będzie dobrze, to nie randka w ciemno
Cytat:
Napisane przez Splinter Pokaż wiadomość
Hej, pragnę donieść, że po rozstaniu też jest życie ! Moja sytuacja zmieniła się o 180 stopni powoli leczyłam rany i gdy było względnie ok stało się -znowu jestem w związku. Trochę się przed nim broniłam, chłopak jest naprawdę fajny i nie chciałam przypadkiem traktować go jak klina:p, jednak po godzinach spędzonych na rozmowach, gdy tematy nadal się nie kończą wiem, że podjęłam słuszną decyzję. Mam dobre przeczucia co do tej relacji Trzymajcie kciuki
Super wieści!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 11:24   #313
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
stupify - gdzie biegasz?

Bzdura.

Różnica jest jedna - Ty oczekiwałaś pomocy, a on jej od Ciebie nie chce.

Będzie dobrze, to nie randka w ciemno

Super wieści!

Zawsze mi mowil, zebym mu pomogla a nie go niszczyla...
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 11:26   #314
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Czuję się jak jakaś nienormalna, u mnie minęło 3 tygodnie od rozstania a czuję się dobrze,może mi się tylko wydawało,że go kocham?
Boję się trochę,że mi rozpacz przyjdzie ze zdwojoną siłą za jakiś czas;|
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 11:28   #315
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Chociaz jest ciezko my rade sobie damy !!!
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-18, 11:31   #316
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Zawsze mi mowil, zebym mu pomogla a nie go niszczyla...
To nie jest prośba o pomoc... Zresztą i tak Cię olewa, więc o czym tu gadać.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 11:34   #317
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość

ja po 6 miesiącach jeszcze płacze
wiesz każdy potrzebuje innego czasu żeby się ze wszystkim pogodzić i zrozumieć co to się stało
Jak cos dalej siedzi w nas to czasem sie poplacze...
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 11:55   #318
behemotkot
Rozeznanie
 
Avatar behemotkot
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: punkt w przestrzeni
Wiadomości: 930
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

[QUOTE=Kwiatuszek133;37678 114]Dzis kolejna awantura, z uzyciem noza! Szczerze to wszystko tak samo siada na psychice jak rzeczy ktorej bardziej nas dotycza.

Ale zdradze wam cos czego wam nie mowilam. Znow przypomnial mi sie Rafal, w tedy sobie przypominam niektore takie sytuacje z nim zwiazane i w tedy sie tez ciesze, ze nas to juz nie dotyczy bo kiedys gdy byl taak bardzo pijany zlosc mu narastala ja nie chcialam by juz pil, zaczal sie problem, ja wzielam mu lapka on zaczal mowic takie okropne rzeczy na mnie i mnie udezyl z glowki w twarz i mialam cale usta rozciete.. Przykro mi sie to wspomina ale wybaczylam mu.. Po tej sytuacji wlasnie mial polamane rece bo wszedl na dach i z niego zle skoczyl. W tedy mnie prosil jeszcze tego samego wieczora zebym go nie zostawiala, ze mnie blaga, zebym z nim poszla - mam miekkie serce, pobieglam za nim chociaz mnie udezyl bo widzialam w jakim byl stanie...[COLOR=Silver]


Przepraszam,że to napiszę, ale Boże Kochany dziewczyno w jakiej Ty patologii się obracasz????
Dla mnie to jest niewyobrażalne, ale jak można z siebie robić ofiarę...
Wybaczcie,ale jak by na mnie podniósł rękę facet, którego kocham, to bym odeszła jak najprędzej...nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji. Uważam,że jak ktoś zrobi coś takiego raz, to będą i następne...i nie ma tutaj mowy o miłości i miękkim sercu-życie jest tylko jedno.

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Bo jest.. To przeze mnie tak zaczal sie zachowywac, gdy juz przeprosil i prosil o wybaczenia, nigdy sie to nie zdazylo


Ale co to za wytłumaczenie, że to przez Ciebie tak się zachowywał. A przepraszam swojego rozumu to on nie miał...
__________________
"...bo ona ona różne ma imiona
jedni wołają ją miłość inni zgaga pieprzona
bo ona ona imiona różne ma
jedni wołają ją szczęście niepojęte
inni pani na K."

Początki bloga
http://okiembehemotkota.blogspot.com

Moje amatorskie fotki:
http://kasita.flog.pl/
behemotkot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 12:10   #319
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

[QUOTE=behemotkot;37682404]
Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Dzis kolejna awantura, z uzyciem noza! Szczerze to wszystko tak samo siada na psychice jak rzeczy ktorej bardziej nas dotycza.
Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Ale zdradze wam cos czego wam nie mowilam. Znow przypomnial mi sie Rafal, w tedy sobie przypominam niektore takie sytuacje z nim zwiazane i w tedy sie tez ciesze, ze nas to juz nie dotyczy bo kiedys gdy byl taak bardzo pijany zlosc mu narastala ja nie chcialam by juz pil, zaczal sie problem, ja wzielam mu lapka on zaczal mowic takie okropne rzeczy na mnie i mnie udezyl z glowki w twarz i mialam cale usta rozciete.. Przykro mi sie to wspomina ale wybaczylam mu.. Po tej sytuacji wlasnie mial polamane rece bo wszedl na dach i z niego zle skoczyl. W tedy mnie prosil jeszcze tego samego wieczora zebym go nie zostawiala, ze mnie blaga, zebym z nim poszla - mam miekkie serce, pobieglam za nim chociaz mnie udezyl bo widzialam w jakim byl stanie...[COLOR=Silver]


Przepraszam,że to napiszę, ale Boże Kochany dziewczyno w jakiej Ty patologii się obracasz????
Dla mnie to jest niewyobrażalne, ale jak można z siebie robić ofiarę...
Wybaczcie,ale jak by na mnie podniósł rękę facet, którego kocham, to bym odeszła jak najprędzej...nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji. Uważam,że jak ktoś zrobi coś takiego raz, to będą i następne...i nie ma tutaj mowy o miłości i miękkim sercu-życie jest tylko jedno.

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------



Ale co to za wytłumaczenie, że to przez Ciebie tak się zachowywał. A przepraszam swojego rozumu to on nie miał...

Wspomnienia bola...
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 12:32   #320
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Jestem chyba jakaś dziwna, albo coś sobie uroiłam rozmawiałam wczoraj z exem na gg. Pytam czy odkąd nie jesteśmy razem tęskni trochę, czy jest mu lepiej beze mnie. Na co on stwierdził, że nic się od naszego rozstania nie zmieniło, no może odrobinę mu przykro chyba naprawdę mu na mnie mało zależało i dobrze że nie jesteśmy razem..
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 12:35   #321
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Jestem chyba jakaś dziwna, albo coś sobie uroiłam rozmawiałam wczoraj z exem na gg. Pytam czy odkąd nie jesteśmy razem tęskni trochę, czy jest mu lepiej beze mnie. Na co on stwierdził, że nic się od naszego rozstania nie zmieniło, no może odrobinę mu przykro chyba naprawdę mu na mnie mało zależało i dobrze że nie jesteśmy razem..

Co za pajac...

Wiesz kurde nawet jak nie bylo milosci, to powinno sie tesknic za tym, ze np go grzalas w lozku, ze np go zawsze przytulilas gdy tego potrzebowal, ze sie nim opiekowalas gdy byl chory. Za takimi rzeczami sie teskni gdy sie ich nie ma...
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 12:42   #322
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Co za pajac...

Wiesz kurde nawet jak nie bylo milosci, to powinno sie tesknic za tym, ze np go grzalas w lozku, ze np go zawsze przytulilas gdy tego potrzebowal, ze sie nim opiekowalas gdy byl chory. Za takimi rzeczami sie teskni gdy sie ich nie ma...
Dokładnie. Za samą obecnością powinno się tęsknić chociaż trochę.. Ja go nie kochałam, nie zdążyłam się zakochać, ale mimo to tęsknię, nawet za głupim smsem na dzień dobry
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 12:46   #323
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Dokładnie. Za samą obecnością powinno się tęsknić chociaż trochę.. Ja go nie kochałam, nie zdążyłam się zakochać, ale mimo to tęsknię, nawet za głupim smsem na dzień dobry

To tyle dobrze To nie mam pojecia czemu on tak ma, nie przywiazywal wagi jakos do tego? Czy co? Czy nie spedzaliscie tak intensywnie czasu ze soba?
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 13:01   #324
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
To tyle dobrze To nie mam pojecia czemu on tak ma, nie przywiazywal wagi jakos do tego? Czy co? Czy nie spedzaliscie tak intensywnie czasu ze soba?
To chyba typowy lekkoduch, wszystko mu obojętne, kumple są najważniejsi, imprezy i picie. Spędzaliśmy tak ze 3 dni w tygodniu razem po 4-6 godzin. Więc nie było tak źle, ale sądzę że to była bardziej przyjaźń niż związek.
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 13:06   #325
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Jestem chyba jakaś dziwna, albo coś sobie uroiłam rozmawiałam wczoraj z exem na gg. Pytam czy odkąd nie jesteśmy razem tęskni trochę, czy jest mu lepiej beze mnie. Na co on stwierdził, że nic się od naszego rozstania nie zmieniło, no może odrobinę mu przykro chyba naprawdę mu na mnie mało zależało i dobrze że nie jesteśmy razem..
A co miał powiedzieć? Przynajmniej nie bajerował bez sensu, nie próbował Cię ugłaskać tylko po to, by zaciągnąć do łóżka.
Lubił Cię, ale z czasem zrozumiał, że związek to to nie jest. Może jest szczeniakiem i tylko imprezki mu w głowie, ale dobrze zrobił, że Cię zwolnił światu
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 13:06   #326
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
To chyba typowy lekkoduch, wszystko mu obojętne, kumple są najważniejsi, imprezy i picie. Spędzaliśmy tak ze 3 dni w tygodniu razem po 4-6 godzin. Więc nie było tak źle, ale sądzę że to była bardziej przyjaźń niż związek.

A ile on ma lat? mieszkal kiedys z dziewczyna?
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 13:08   #327
Splinter
Raczkowanie
 
Avatar Splinter
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 234
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Neffik, ale tak naprawdę co za różnica? Ja miałam podobnie, były nie pozostawił mi nawet złudzeń, dobrze mu beze mnie i już. Wtedy jego bezduszność mnie bolała, ale patrząc z perspektywy tak jest lepiej. Świadomość, że jest jemu źle tylko by rozbudzała we mnie nadzieję, że może stanie się cud i jemu się odmieni :p Nie wiem, może cierpiał, ale dzisiaj jestem wdzięczna, że nie dał mi o tym znać. Mogłam nazwać go dupkiem i iść dalej Głowa do góry
__________________
Julian Tuwim
Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego w słowa.
Splinter jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-18, 13:11   #328
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Splinter Pokaż wiadomość
Neffik, ale tak naprawdę co za różnica? Ja miałam podobnie, były nie pozostawił mi nawet złudzeń, dobrze mu beze mnie i już. Wtedy jego bezduszność mnie bolała, ale patrząc z perspektywy tak jest lepiej. Świadomość, że jest jemu źle tylko by rozbudzała we mnie nadzieję, że może stanie się cud i jemu się odmieni :p Nie wiem, może cierpiał, ale dzisiaj jestem wdzięczna, że nie dał mi o tym znać. Mogłam nazwać go dupkiem i iść dalej Głowa do góry

Nie powinno sie dawac zludzen, tak I to w sumie chyba czuc jak ktos kreci typu z nami okej, bylo fajnie ale sie skonczylo, to widac, ze to nie jest do konca tak, ze sie teskni. Albo trzeba wyciagac, to chyba najlatwiejszy sposob na wyciagniecie klamst.

Nam tylko chodzi o to, ze jak sie z kims bylo a sie nie teskni nie koniecznie calkiem za ta osoba, ale po prostu za niektorymi rzeczami, chociazby smiechem czy czyms, to jest cos w tym dziwnego bo z jakiegos powodu bylo sie razem
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 13:12   #329
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez stupify Pokaż wiadomość
Extra, gratuluje Jasne, że bede trzymać kciuki

Jezu ale mam powera Decyzja życia zapadła jakaś godzine temu - wracam do biegania Na dzisiaj już zaplanowany pierwszy trening Kondycja jest fatalna, m.in przez papierosy, ale ich tez sie pozbywam Dzisiaj wypaliłam tylko jednego i już nie bedzie palone
Siłownie i kick-boxing tez juz znalazlam, tylko godziny troche mi nie pasuja, ale moze cos wskóram

Bieganie zawsze bylo moim lekarstwem na wszystko, wiec wchodze w to by nie życ dalej przeszloscia
Stupify, gdzie biegasz i gdzie masz zajęcia z kickboxingu? Bo może bym dołączyła?
Ja myślę bardziej o aeroboxie, połączenie aerobiku z boksem "w powietrzu" też fajna sprawa i wyzwala adrenalinę (można sobie wyobrazić, że kopiesz w niewidzialnego wroga ), ale mniej "męska".
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-18, 13:15   #330
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
stupify - gdzie biegasz?
na terenie prądnika czerwonego Na razie przynajmniej mam taki zamiar, bo na razie nie oplaca mi sie nigdzie jezdzic, bo zapewne moj bieg skonczy sie po kilkunastu minutach

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Stupify, gdzie biegasz i gdzie masz zajęcia z kickboxingu? Bo może bym dołączyła?
Ja myślę bardziej o aeroboxie, połączenie aerobiku z boksem "w powietrzu" też fajna sprawa i wyzwala adrenalinę (można sobie wyobrazić, że kopiesz w niewidzialnego wroga ), ale mniej "męska".
A znalazlam jakis klub na reymonta, dokladniej - nowa hala wisly Jeszcze sie nie zapisalam, bo mam nawal na uczelni aktualnie, ale jesli bede sie zapisywac to tam wlasnie chyba
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.