Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

[Karinio]

Napisane przez tynka88

Jeśli chodzi o ubieranie chłopcow, to fakt ,ze troszke mniejszy wybór, ale jest tyle ladnych koszul, sweterkow, czapeczek, ze jak sie tylko chce to mozna kawalera wystroic pozniej tez jest latwiec, bo dziewczynce a to sukienusie, a to spodniczke, a to lakierki, a to opaske, torebeczke, szmineczke a chlopak koszula spodnie i juz) no ale ile radosc ze strojenia małej królewny
MAteuszek od wczoraj wydaje z siebie dźwięk takiego zdziwienia,podniecenia, jak sie cos dopiero zobaczy i np sie spodoba, ciezko mi opisac) chodzi i mi sie tak podnieca po calym domu)
dzis jedziemy do moich rodziców, babcia troche zakatarzona, mam nadzieje, ze Mateuszek nie złapie katarku.

Też prawda
Chodzi może o takie yyyyy,bo moje dziecie tak robi jak jest zdziwiony.A dzisiaj zaczął kiwać głową na tak,bo tatuś mu pokazał i powtórzył
To,oby kataru nie złapał

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Napisane przez emigra

Karolca piekna sukieneczka!!
Musze cyknac Julisiowej kiecce tez fotke, ale powiesilam ja w szafie a mloda spi w sypialni

Koniecznie

Napisane przez gosia261282

O,fajnie!Super jest dostawac prezenty,ale tez dawac.
Dziewczyny macie jakis sprawdzonych sprzedawcow na allegro,mozecie cos polecic?Bo troche sie gubie tam.Mam konto na allegro,ale malo co tam kupowalam,a ze jade do Pl niedlugo to moze cos bym kupila.Chodzi mi o rzeczy dzieciece,ciuszki,zabawki ,generalnie wszystko mnie interesuje.
I jak by ktoras z was miala linka do sprzedawcy z ksiazkami atrakcyjnymi cenowo to tez
Z gory dziekuje.

A no fajnie,porobiłam fotki to pokaże.I jak najbardziej dawanie też fajne Tylko lekko będą przekłamane kolory,ale wytłumacze potem
Ja nie mam takowych,dawno nie zamawiałam nic z allegro.

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Napisane przez gkatarzynka

Karinio, nie bardzo możemy zrobić coś innego.. bo nie wiemy od kogo to, a jest adresowane imiennie do nas więc ktoś chyba chciał zostać anonimowy... Ale pomyśleliśmy, że potraktujemy to jako taką pożyczkę i jak kiedyś będziemy mieć kasę, to damy w podobny sposób komuś, kto będzie bardziej tych pieniążków potrzebował. Takie "podaj dalej"

Spoko,spoko rozumiem i fajnie,że tak Wam się poszczęściło Swoją drogą,niezła historia niczym z Archiwum X,pomysł z podaj dalej fajny

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Dziecie się kręci.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Napisane przez karo_z

Witam
a Piotrusiowi wychodzi pierwszy ząbek!!!! spostrzegawcza matka dopiero teraz wieczorem zauważyła tę perełkę przy podawaniu kleiku... już wiem czemu tak nie chciał jeść i słabo spał w nocy...

Matka ślepa a tak na poważnie to za wychodzącego zęba

Napisane przez Cytrynka_Wawa

chwale sie 6 zabkiem

Gratulacje

Napisane przez MoniaHan

Karinio to pewnie mamy takie same zielone kurteczki dla dzieciaczkow.
Ja np.ostatnio kupuje ciuszki chlopiece,bo ile mozna tego rozu.i nie wiem czemu ale mam wrazenie ze w Tesco I Sainsbury wiekszy wybor ubranek dla chlopcow.ja nie kupuje sukienek bo nie ubieram Hani w nie,najwyzej bawelniana czasem zaloze,ale dzinsowa jej wczoraj zalozylam I po 10 min zdjelam,wydawala mi sie niewygodna I nie wiem czy juz zaloze dla Hani,to prezent od chrzestnej.

A gdzie kupowałaś kurtke ;>,bo ja w Peacocksie,choć w Sainsburym widziałam identyko zielone,czerwone,granatow e kurtki.Ta czerwona pasowała by do bluzy czerwonej,którą kupowałam też w S.Odnośnie eS,to dla chłopców chyba faktycznie więcej,ale za to u nas w Tesco mam wrażenie że na odwrót.A i jeszcze w Tesco widziałam dwie pary bodów w opakowaniu,jedne były bodajże białe z czerwone paski,a drugie czerwone z napisem I love Santa.Chciałam kupic,ale nie było rozmiarów na mego brzdąca.Może następnym razem będe,to może będą.

[Karinio]

I tak kapcie czerwone od bbaci i dziadka,a te buciki w tygyeska kupiliśmy jakiś czas temu Kurtka zielona,jest troszke ciemniejsza niż na zdjęciu,tak samo body mają taki piękny niebieski kolor,a na zdjęciu przekłamany bo pod sztucznym swiatłem,noi kierownica którą kupiłam jakiś czas temu o której pisałam

[Karinio]

http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us...rchPosition=26

---------- Dopisano o 00:57 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

albo takie urocze http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us...chPosition=143

[joanaros]

hej
U mnie noc masakryczna. Poszłam spać ok 4 o 6.30 wstałam do pracy. Łeb mam jak sklep.......Do 24 naliczyłam 15 pobudek..... potem przestałam liczyć....
Nie mam pojęcia co jej jest. Czemu budzi się tak często
Każda nocka taka sama. Chodzę jak zombie. Z tego wszystkiego zjarałam czajnik (nastawiłam bez wody) i zalałam łazienkę (zapomniałam zakręcić kran)

Młodą trzymam w nocy na rękach a ta śpiąc wyjmuje smoka z buzi i mówi "pe"

Najlepsze jest to że jęczy w tym łóżeczku a jak ja wezmę na ręce to śpi. Odłożę, podejdę do drzwi izawszejak juz stoję jedna nogą za drzwiami to jest powtórka.......

[karolca]

U mnie nocka takze nienajlepsza.
Pobudke mialam co godzine albo co pol, nie wiem. Raz byl cyc, raz bujanie na rekach, raz glaskanie po glowce. Myslalam ze to tak jak poprzedniej nocy ze zeby. Dalam syrop i nic lepiej
czuje sie dzis strasznie, do tego okropnie bola mnie plecy i ramiona..

Ale nie narzekam bo wczoraj dziadkowie tak wychwalili mi ninie z jetem wielka

[gosia261282]

Napisane przez MoniaHan

ja nie kupuje sukienek bo nie ubieram Hani w nie,najwyzej bawelniana czasem zaloze,ale dzinsowa jej wczoraj zalozylam I po 10 min zdjelam,wydawala mi sie niewygodna I nie wiem czy juz zaloze dla Hani,to prezent od chrzestnej.

Wiki jak byla niemowlaczkiem tez malo ubieralam w sukienki,na wyjscia glownie,a nie przy domu,bo chcialam,zeby bylo jej wygodnie.Za to jak juz chodzila to zaczelysmy z kieckami na calego.Fajne takie dziewuszki male w sukienusiach,nachyli sie to widac pieluszke,albo jakies gajne gateczki na pieluszke.I dobrze,ze ubieralam ja w sukienki,bo teraz marne szanse sa na to.Ostatnio powiedziala mi,ze chce sie ubierac jak skejt i hip-hopowiec

Napisane przez gkatarzynka

A tak w ogóle, to właśnie zauważyłam, że moje Słonko już od 7miesięcy jest z nami Normalnie ale ten czas leci

za kolejny miesiac!

Napisane przez Cytrynka_Wawa

Witkor sie strasznie slini ze az w sliniaczku smiga cale dnie a ja je tylko wymieniam

Eryk tez,a zabiska nie chca wyjsc.Kupilam specjalnie takie sliniaki bez ceratki,zeby wygodnie mu w nich bylo.

Napisane przez joanaros

hej
U mnie noc masakryczna. Poszłam spać ok 4 o 6.30 wstałam do pracy. Łeb mam jak sklep.......Do 24 naliczyłam 15 pobudek..... potem przestałam liczyć....
Nie mam pojęcia co jej jest. Czemu budzi się tak często
Każda nocka taka sama. Chodzę jak zombie. Z tego wszystkiego zjarałam czajnik (nastawiłam bez wody) i zalałam łazienkę (zapomniałam zakręcić kran)

Młodą trzymam w nocy na rękach a ta śpiąc wyjmuje smoka z buzi i mówi "pe"

Najlepsze jest to że jęczy w tym łóżeczku a jak ja wezmę na ręce to śpi. Odłożę, podejdę do drzwi izawszejak juz stoję jedna nogą za drzwiami to jest powtórka.......

Mamy to samo.Lacze sie w bolu...

[cziqua]

hej
u nas nocka jak co noc czyli miedzy 10 a 20 pobudek :/ no ale cóż zaczynam się przyzwyczajac

dziewczyny wiem że któeś z Was pieluchuje wielorazowo( a może się mylę) używacie bibułek na kupę do pieluszki ? my od 3 dni jedziemy na tetrze w otulaczu a na wyjścia i na noc pampers ki jak na razie nie najgorzej nam idzie w ciagu 3 dni poszło nam może z 6 pampersówa z kasą bardzo krucho więc kombinuję jak mogę tetry nie gotuję w pralce bo program gotowania mam minut wrzucam do dużego gara na duży palnik gotuję a potem piorę z resztą ciuszków w programie 30min

[emigra]

Hej mamusie, jak humorki?


Karinio, wrzucam obiecana kiecke mysle o czerwonych dodatkach na swieta- body, rajstopki i opaska, ktora wczesniej Wam pokazywalam. Jeszcze nam sie szykuja chrzciny podejrzewam ze w okresie do marca wiec byc moze Julcia sie jeszcze zmiesci w te kiecke (roz.78- ZARA ma taka swoja rozmiarowke dziwna) to bedzie miala dodatki bezowe - body i rajstopki.

Fajne prezenty dostaliscie


Nasza noc calkiem calkiem, ale podejrzewam ze to zasluga nurofenu na noc. Mala usnela o 20, zjadla o 22, pozniej o 00:00 sie przebudzila z placzem i znowu chciala jesc wiec dalam jej mleka i pospalysmy do 5.40 nieprerwanie, wiec jak dla mnie bomba


W ten weekend wylicytowalam jeszcze kilka perelek dla mlodej - dwie pary jeansow z ZARA za cale 1,5 € kazde, zestaw 10 ubranek w ktorym sa 3 pary spodni, 4 bluzki z dl.rekawem i 3 sweterki - mieszanka ZARY, H&M i jeszcze jakiejs firmy.

http://www.ebay.de/itm/290809697325?...#ht_873wt_1414
http://www.ebay.de/itm/300818478212?...ht_3560wt_1414
http://www.ebay.de/itm/281023187651?...ht_3115wt_1414
http://www.ebay.de/itm/221152351340?...#ht_848wt_1414

i takiego kubusia puchatka
http://www.ebay.de/itm/261125411072?...#ht_500wt_1414

[gkatarzynka]

Napisane przez cziqua

hej
u nas nocka jak co noc czyli miedzy 10 a 20 pobudek :/ no ale cóż zaczynam się przyzwyczajac

dziewczyny wiem że któeś z Was pieluchuje wielorazowo( a może się mylę) używacie bibułek na kupę do pieluszki ? my od 3 dni jedziemy na tetrze w otulaczu a na wyjścia i na noc pampers ki jak na razie nie najgorzej nam idzie w ciagu 3 dni poszło nam może z 6 pampersówa z kasą bardzo krucho więc kombinuję jak mogę tetry nie gotuję w pralce bo program gotowania mam minut wrzucam do dużego gara na duży palnik gotuję a potem piorę z resztą ciuszków w programie 30min

Cziqua, ja pieluchuję wielorazowo... i nie gotuję pieluszek. Mam proszek antybakteryjny (ok 15zł kosztował) - dodaję łyżeczkę na pranie i nie muszę gotować http://www.pieluszkarnia.pl/product-...a-pieluch.html . Co do bibułek, to nie kupiłam jeszcze tych jednorazowych, ale właśnie się zbieram http://pupus.pl/product-pol-143-JEDN...-papierki.html, a do tej pory używałam takich: http://pupus.pl/product-pol-123-Wkla...pielucha-.html, ale wkurza mnie spłukiwanie tego, bo nie zawsze to takie łatwe a już o tym, że to nieprzyjemne to nie wspomnę... My teraz też na noc używamy pampersów (zaraz po urodzeniu Hani dostaliśmy kilka opakowań takich większych więc teraz to trzeba zużyć)

[joanaros]

Trochę mi raźniej że to nie tylko moja tak się budzi
Bo jak się nasłucham od znajomych o cudownych nocach z jedną pobudką to mnie zazdrość zżera.

Co duo ubioru to ja też nie ubieram w sukienki. Jakoś wydaj mi się że jej byłoby niewygodnie. Jak zacznie siadać czy chodzić to wtedy tak.
Staram się też kupować ciuchy nieróżowe. Faza na róż mi przeszła po zerknięciu na parę blogów

[emigra]

Napisane przez joanaros

Trochę mi raźniej że to nie tylko moja tak się budzi
Bo jak się nasłucham od znajomych o cudownych nocach z jedną pobudką to mnie zazdrość zżera.

Co duo ubioru to ja też nie ubieram w sukienki. Jakoś wydaj mi się że jej byłoby niewygodnie. Jak zacznie siadać czy chodzić to wtedy tak.
Staram się też kupować ciuchy nieróżowe. Faza na róż mi przeszła po zerknięciu na parę blogów

Ja teraz rzadko zakladam malej kiecki, ale na swieta to taki must have

[cziqua]

Napisane przez gkatarzynka

Cziqua, ja pieluchuję wielorazowo... i nie gotuję pieluszek. Mam proszek antybakteryjny (ok 15zł kosztował) - dodaję łyżeczkę na pranie i nie muszę gotować http://www.pieluszkarnia.pl/product-...a-pieluch.html . Co do bibułek, to nie kupiłam jeszcze tych jednorazowych, ale właśnie się zbieram http://pupus.pl/product-pol-143-JEDN...-papierki.html, a do tej pory używałam takich: http://pupus.pl/product-pol-123-Wkla...pielucha-.html, ale wkurza mnie spłukiwanie tego, bo nie zawsze to takie łatwe a już o tym, że to nieprzyjemne to nie wspomnę... My teraz też na noc używamy pampersów (zaraz po urodzeniu Hani dostaliśmy kilka opakowań takich większych więc teraz to trzeba zużyć)

no właśnie nie mam tego proszku ale chyba i tak taniej niż gotowanie 2,5h w pralce (90 stopni) przyjdzie mnie gotopwanie w garze w większej temperaturze do tego no i tylko po kupie gotuję zaprane bo przecież jak się przesikał i ciuszek miałmokry to też normalnie piorę więc siuśków nie gotuję dzięki za linki i info

[gkatarzynka]

Cziqua, nie ma sprawy, jakby coś, to polecam sięna przyszłość....ja czasem wkładki wstawiam na gotowanie w pralce, bo kupka nie zawsze się dopierze do białości, ale robię to może tak raz w miesiącu. Piorę wszystko razem (otulacze, kieszonki, wkładki, tetrę) i dlatego piorę w niższej temp, bo nie wszystko można prać w wysokiej. A ten proszek jest naprawdę fajny.... no i zawsze możesz dać do prania sodę (fajnie dopiera) i ocet - pozbywa się zapachów, smrodków i dodatkowo zmiękczas wodę i pieluszki. Ja mam jeszcze ten olejek z drzewa herbacianego - działa antybakteryjnie (ale zapach mi bardzo nie odpowiada) i chcę jeszcze dokupić inne olejki - używam ich zamiast płynów do płukania- z odrobinką octu - nawet jak piorę ubranka Hani. Jak miałam pomarańczowy, to w całym domu tak ładnie pachniało... Strasznie fajne są te sposoby eko na pranie: tanie i przede wszystkim bez chemii - a po co dziecko chemią faszerować. Tylko te olejki muszą być naturalne a nie takie do kominków zapachowych... trzeba doczytać na opakowaniu.

Hania zasnęła... więc i ja idę się położyć, bo wczoraj do późna gadaliśmy z Marcinem i trochę padam... a dziś mam jeszcze spotkanie w sprawie organizacji koncertu i podejrzewam, że się za szybko nie położę...

A co do nocek, to u nas też jest dużo gorzej niż było wcześniej... Kiedyś Hania budziła się tylko raz ok 4-5 i dosypiała do 7-7.30 a teraz mam przed północą kilka alarmów i gdzies ok 3 się jeszcze budzi.. Choć akurat tej nocki było nieźle, bo Hania do północy obudziła się raz, ale smoczek załatwił sprawę, no i przebudziła się o 3 na pogawędki - ale zasnęła coś po 3.30 i spała do 6.30 więc naprawdę nieźle...

[tynka88]

hej

u nas jak na Mateuszka nieciekawa nocka, nie wiem czemu taki marudny i nieznosny, obudzil sie o 23-30 z placzem, ale udalo mi sie ululac, pozniej o po 1 zrobilam mleko, nie chcial, wyladowal u nas w lozku, glaskalam po pleckach i zasnał i pozniej juz w miare spokoj, ale jak rano wstal od nowa jeczenie, pozniej usnal, obudzila go po 15 minutach kupa i znowu jeczenie, bo on chce majstrowac przy dekoderze i dvd, pozwalismy mu tam podchodzic, ale wczoraj tak pogmeral, ze godizne z TZ ustawialismy zeby bylo dobrze i teraz jest zastawione i non stop ryk, podchodzi tam i placze,nie moge sie doczekac az bedzie wiosna i bedziemy wiecej czasu spedzac na dworze, bo idzie oszalec.

Emigra świetne zakupki) sukieneczka przesliczna ,taka stylowa z czerwonymi dodatkami bedzie pieknie, tearz musisz sie dopasowac do Julci i sobie cos kupic)

[rybka13]

hej :/
U nas nocka tragiczna, co 2h pobudka na jedzenie kto powiedzial, ze mleko modyfikowane bardziej nasyca? Bardziej wypoczeta bylam jak karmilam piersia i jestem pewna ze nie zjadala tyle w nocy, bo tyle to nawet nie mialam w jednej piersi ( druga nieaktywna od 4msc). Dawno tak zle sie nie czulam, corcia juz na drzemce, a ja sacze kawe, nawet na to nie mam sily.

Z dobrych rzeczy- w ta sobote lecimy do Polski, przebukowalam bilet z przyczyn technicznych niestety to dodatkowy koszt, ale trudno sie mowi. Wie tylko moja siostra, reszta bedzie miala niespodzianke
Jak bede w PL zamierzam dodawac kaszki do mleka, moze bardziej sie na je. Tu nie mam odpowiedniego smoczka. Czy ktoras z was karmi tak dziecko?

Co do sukieneczek to nie ubieram na co dzien, tylko jak ktos ma przyjsc lub na niedziele. W sobote zakupilam jej sukieneczke Mikolajki z Asdy, jest mieciutka i milutka z rajstopkami juz, mam tez inne prezentowe w zanadrzu dobre juz na ta pore- tzn na swieta.
Kupilam jeszcze legginsy, dresiki, pajacyki, bo powyrastala. A takze paputki reniferki i elfika slodko w nich wyglada moja gwiazdeczka

[mama d]

Napisane przez emigra

Hej mamusie, jak humorki?


Karinio, wrzucam obiecana kiecke mysle o czerwonych dodatkach na swieta- body, rajstopki i opaska, ktora wczesniej Wam pokazywalam. Jeszcze nam sie szykuja chrzciny podejrzewam ze w okresie do marca wiec byc moze Julcia sie jeszcze zmiesci w te kiecke (roz.78- ZARA ma taka swoja rozmiarowke dziwna) to bedzie miala dodatki bezowe - body i rajstopki.

Fajne prezenty dostaliscie


Nasza noc calkiem calkiem, ale podejrzewam ze to zasluga nurofenu na noc. Mala usnela o 20, zjadla o 22, pozniej o 00:00 sie przebudzila z placzem i znowu chciala jesc wiec dalam jej mleka i pospalysmy do 5.40 nieprerwanie, wiec jak dla mnie bomba


W ten weekend wylicytowalam jeszcze kilka perelek dla mlodej - dwie pary jeansow z ZARA za cale 1,5 € kazde, zestaw 10 ubranek w ktorym sa 3 pary spodni, 4 bluzki z dl.rekawem i 3 sweterki - mieszanka ZARY, H&M i jeszcze jakiejs firmy.

http://www.ebay.de/itm/290809697325?...#ht_873wt_1414
http://www.ebay.de/itm/300818478212?...ht_3560wt_1414
http://www.ebay.de/itm/281023187651?...ht_3115wt_1414
http://www.ebay.de/itm/221152351340?...#ht_848wt_1414

i takiego kubusia puchatka
http://www.ebay.de/itm/261125411072?...#ht_500wt_1414

WOW ty to masz oko Sukienieczka prześliczna!
My mamy taką ciepła z wełną w kratę i plisami na dole - właśnie jest w praniu. Nie mogę się doczekać jak już Zochul przymierzy

[rybka13]

Emigra fajne zakupki, Ty kobieto to masz potrzeby wszystko hurtem Ja tez zakupilam niuni dzinsiki wycierane, ze sciagem w nogawkach i z paseczkiem-kokardka, fajne sa bo ocieplane od srodka

[emigra]

Rybka tak sie trafilo hurtem hehe. Ja sobie przegladam czesto ebay i patrze na aukcje co sie zaraz koncza, jak mi odpowiada to licytuje - tym sposobem czesto kupuje rzeczy markowe a za grosze, np kurteczke z ZARY na zime kupilam mlodej za 5€ a jest sliczna


MamaD ta kiecka jest dzianinowa, tez powinna byc ciepla.

[MoniaHan]

skopiowane z fb
wczoraj Hania dostala znow goraczki ok 22, bylo 39.4 troche sie trzesla i ja tez zaczelam ze strachu, az nie moglam utrzymac termometru w jej uchu tak mi reka sie telepala. szybko temp rosla, dalam jej za namowa tz jednoczesnie ibu i paracetamol (a pozniej nie wiedzielismy co dac kolejno po kilku godzin, taki moj tz wspanialomyslny), zadzwonilismy na 112, tam zapytali szczegolowo co sie dzieje z Hania i aby zadzwonic po kilku minutach. rozebralismy troche Hanie, dawalam jej wode, ale byla zaspana i nie bylo za bardzo z nia kontaktu. dzwoni telefon, a to lekarz i tlumaczyl wszystko dla tz i pytal jak Hania. Hania nie zachowowywala sie jakby cos ja bolalo, jak sie dobudzila to sie bawic chciala, goraczka powolutku zaczela spadac, mowil zeby nie robic chlodnych okladow bo wtedy chlodzi sie tylko cialo od zewnatrz a od srodka organizm zaczyna walczyc ctym chlodem i moze zwiekszyc sie temp.poeiwedzial ze jesli dzis temp bedzie sie utrzymywac to dzwonic do lekarza rodzinnego.
w nocy temp zaczela rosnac znow i bylo 38 i troche wiec dalam o 3:30 paracetamol, spalysmy (tzn Hania) do 8:40 i bylo powyzej 38 wiec dalam 2ml ibuprofenu,zjadla troche kaszki, zrobila dwie kupki (raczej normalne). bawila sie i teraz polozylam ja do hustawki to moze zasnie - bo nie chce jej meczyc lozeczkiem bo troche marudzilaby pewnie. teraz nie ma juz goraczki (2h po ibu), zobaczymy co bedzie pozniej.

[rybka13]

O kurcze MoniaHan zdrowka dla Hani, moze beda zabki i stad ta temperatura, skoro nic wiecej jej nie dolega. Oby sie to juz nie powtorzylo.

Widze, ze wiele z nas mialo kiepskie nocki :/

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

I zapomnialam napisac najwazniejszego!
Nadia raczkuje jak szalona zaczela kilka dni temu, poza tym prawie siada, tzn siedzi tak na boczku i raczka sie podpiera jeszcze, ale mysle ze to kwestia dni Ale super )

[ewelajna25]

Hej

MoniaHan bardzo współczuję sytuacji, ale dobrze ze Hani ta goracka mija i nie wywiazala sie zadna powazniejsza infekcja! Oby temperatura juz nie wrocila!

Joanaros, wiem prze co przechodzisz choc az tyle pobudek w jedna noc wydaje sie koszmarne! Nie wiem, co bym zrobila jakbym jeszcze miala isc po tym do pracy, taka niewyspana i wycienczona, bo dziec nie chcial zasnac
A z tego co czytam, to najczesciej matki sa najbardziej poszkodowane, nie nasi Tż, ehhh...

U nas nocki nieco lepiej, ale Matylda ciezko zasypia, w sumie od poczatku tak ma....Trzeba sie neizle napocic aby poszla spac, a jak zasnie to jest ok 3 pobudke min. Teraz na ogol, od kilku dni co prawda, konczy sie na cycu i spaciu, ale jeszcze niedawno wybudzala sie w nocy i nie spala np od 2 do 4, marudzila i krzyczala, chcial abawic si ealbo zeby ja lulac, cyc be, wiec to nie z glodu...ani nie zeby, bo tych dalej nie mamy!

Joanaros, a ile Twoja Wiki ma drezmek w ciagu dnia i ile spi w sumie w nocy? Moze wysypia sie w dzien?

Czytalam w pewnej ksiazce, chyba Aguska tu ja kiedys polecala, ze przed spaniem nocnym dziecko powinno byc rozbudzone od conajmniej 4 h zeby si eporzadnie wychasalo...U nas zauwazylam to sie sprawdza. W ogole duzo rzeczy z tej ksiazki sie sprawdza, ale jeszcze nie zgelbilam jej calej. Teraz jestem na etapie regulowania por drzemek i odkladanai na sen nocny i serio dziewczyny, widze poprawe.

Emigra, stroisz Julcie jak laleczke

Ja sie wzbranialam przed sukieneczkami i rozowym kolorem, ale mam sporo rozowego, nie przeszkadza mi...Ubieram tez czesto Matylde na niebiesko, bo slicznie jej w tym kolorze, bardzo ladnei jej tez w zoltym, granatowym ogolnie takich raczej nascyconych kolorach
Sukieneczki zakladam na body z dlugim rekawem i rajstopki, ale zawsze sa to mieciutkie bawelniane sukieneczki, inne tylko na wyjscia. Nie ubieram zadnych dzinsowek etc choc mam sporo od bratowej po Jej Wiki, po prostu uwazam ze w tym wieku sa niewygodne i nie bede meczyc dziecka!

A u nas juz tesciowa od tygodnia, wlasnei odbywa spacerek z Matylda. Rano tez Tż pierwsza rzecz po zmianie Matyldzie pieluszki i nakarmieniu, to "podrzucenie" Matyldy Babci. Dobrze sie razem bawia i zadna nie protestuje, a rodzice maja nieco luzu hihi Polecam wizyty babć

[joanaros]

W dzień dwie drzemki. od 30 min do 2 godzin. Jak jedna trwa dłużej to druga krócej i odwrotnie.
Średnio zasypia ok 20. Śpi różnie ale najczęściej 6.30 wstaje choć rozbieżność jest 5.30-7.30. Raczej o 5.30 to ją jeszcze próbuję ululać

[Karinio]

Witam.
emigra,super zakupy i sukieneczka To fajnie,że i moje zdobycze się podobają

[MoniaHan]

temp wrocila, jest 39, zadzwonilam do lekarza i czekam na telefon od niego, dalam paracetamol. Hania ladnie zjadla tuz przed goraczka zupke - nawet wiecej niz zwykle, oj boje sie nocy

[gkatarzynka]

Monia, a Hania ma jakieś inne objawy choroby czy samą gorączkę?? Może to "tylko" zęby? Przepraszam za to "tylko", ale inaczej nie umiałam tego sformułować, ale wiem, że to nie jest tylko i że można się nieźle strachu najeść...
Trzymam kciuki, żeby temperaturka spadła... a swoją drogą tak sobie myślę, że skoro Hania ładnie je, to może to nic groźnego... bo generalnie dzieci chyba tracą apetyt w czasie choroby...
Oby lekarz coś sensownego poradził

[hania811]

Tak się wtrącę. Czasem Was podczytuję coby sprawdzić czy to co wyczynia moja córka jest normalne czy zupełnie odbiegające od normy- i wychodzi na to że często ma dokładnie takie same jazdy jak Wasze dzieci.

Napisane przez joanaros

hej
U mnie noc masakryczna. Poszłam spać ok 4 o 6.30 wstałam do pracy. Łeb mam jak sklep.......Do 24 naliczyłam 15 pobudek..... potem przestałam liczyć....
Nie mam pojęcia co jej jest. Czemu budzi się tak często
Każda nocka taka sama. Chodzę jak zombie. Z tego wszystkiego zjarałam czajnik (nastawiłam bez wody) i zalałam łazienkę (zapomniałam zakręcić kran)

Młodą trzymam w nocy na rękach a ta śpiąc wyjmuje smoka z buzi i mówi "pe"

Najlepsze jest to że jęczy w tym łóżeczku a jak ja wezmę na ręce to śpi. Odłożę, podejdę do drzwi izawszejak juz stoję jedna nogą za drzwiami to jest powtórka.......

Miałam tej nocy dokładnie to samo..i tez jestem aktualnie w pracyZ tym że ja wiem czemu moja nie śpi .Nauczyła się wstawać. Teraz dzien i noc tylko temu poświęca. Wstaje i jęczy, więc ja idę do niej- kładę i przykrywam..mija 10 min ona znowu staje i jęczy. MASAKRA.

Napisane przez rybka13

hej :/
U nas nocka tragiczna, co 2h pobudka na jedzenie kto powiedzial, ze mleko modyfikowane bardziej nasyca? Bardziej wypoczeta bylam jak karmilam piersia i jestem pewna ze nie zjadala tyle w nocy, bo tyle to nawet nie mialam w jednej piersi ( druga nieaktywna od 4msc). Dawno tak zle sie nie czulam, corcia juz na drzemce, a ja sacze kawe, nawet na to nie mam sily.

Jak przeszłam na mm moje dziecko tez jadło co 2 godz. Budziła się z rykiem i nie było mowy o ululaniu, czy daniu smoka..butla szła w ruch. Potrafiła zjeść 160 ml co 2-3 godz. Później spac nie mogła i fisiowała- w końcu doszłam do wniosku że z przejedzenia. Dlatego wzięłam ją sposobem Do 160 ml wody dodałam miarkę mleka..taka woda z mlekiem się robiła . Młoda to wypijała- tak 100 ml i szła spać- jakby się objadła normalnego mleka. 3 dni i przestała się budzić na butlę.
Teraz za to siada, wstaje, jęczy- ja dalej nie śpię- ale chociaż na mleku oszczędzam

[ewelajna25]

Joanaros, kurcze to nie wiem, że wcześnie wsaje to się nie dziwie, bo wczesnie zasypia, a że w nocy sie budzi to moze po prostu chce sie bawic, rozpiera ja energia? U nas tak było, wiem, ze niektore dzieciaczki tak maja...
Wczesniej probowalismy z Tz lulania, ale nie wychodzilo, były nerwy, a kiedypozwolilismy sie jej wybawic to wtedy sie zmeczyla i szla spac bez krzyku. A czasem trwal ten caly cyrk od 2 do 4, jak juz pisalam powyzej hahah


Hania, no to Ci sie udało odzwyczaic dziecia od mleka Ja dalej pare razy w nocy podaje piers, nie mam sily na oduczanie bo Matylda odmowiła butelki.
Wczoraj po 1 w nocy postawila caly dom na nogi takim rykiem ze szok. Darla sie nawet u Tz na raczkach, dopoki nie wyszlam z lazienki i nie podałam cycusia. Umie sie upomniec o swoje, oj umie

Monia, mam nadzieje ze ta temperatura jest faktycznie zwiastunem wyrzynajacych sie zabkow a nie infekcji. Faktycznie, jak ktoras pisala przy infekcji na ogól dzieci traca apetyt i sa senne, apatyczne. Napisz, co poradzil lekarz!

U nas mam wrazenie, zabki beda lada dzien

[emigra]

Napisane przez ewelajna25

Hej

MoniaHan bardzo współczuję sytuacji, ale dobrze ze Hani ta goracka mija i nie wywiazala sie zadna powazniejsza infekcja! Oby temperatura juz nie wrocila!

Joanaros, wiem prze co przechodzisz choc az tyle pobudek w jedna noc wydaje sie koszmarne! Nie wiem, co bym zrobila jakbym jeszcze miala isc po tym do pracy, taka niewyspana i wycienczona, bo dziec nie chcial zasnac
A z tego co czytam, to najczesciej matki sa najbardziej poszkodowane, nie nasi Tż, ehhh...

U nas nocki nieco lepiej, ale Matylda ciezko zasypia, w sumie od poczatku tak ma....Trzeba sie neizle napocic aby poszla spac, a jak zasnie to jest ok 3 pobudke min. Teraz na ogol, od kilku dni co prawda, konczy sie na cycu i spaciu, ale jeszcze niedawno wybudzala sie w nocy i nie spala np od 2 do 4, marudzila i krzyczala, chcial abawic si ealbo zeby ja lulac, cyc be, wiec to nie z glodu...ani nie zeby, bo tych dalej nie mamy!

Joanaros, a ile Twoja Wiki ma drezmek w ciagu dnia i ile spi w sumie w nocy? Moze wysypia sie w dzien?

Czytalam w pewnej ksiazce, chyba Aguska tu ja kiedys polecala, ze przed spaniem nocnym dziecko powinno byc rozbudzone od conajmniej 4 h zeby si eporzadnie wychasalo...U nas zauwazylam to sie sprawdza. W ogole duzo rzeczy z tej ksiazki sie sprawdza, ale jeszcze nie zgelbilam jej calej. Teraz jestem na etapie regulowania por drzemek i odkladanai na sen nocny i serio dziewczyny, widze poprawe.

Emigra, stroisz Julcie jak laleczke

Ja sie wzbranialam przed sukieneczkami i rozowym kolorem, ale mam sporo rozowego, nie przeszkadza mi...Ubieram tez czesto Matylde na niebiesko, bo slicznie jej w tym kolorze, bardzo ladnei jej tez w zoltym, granatowym ogolnie takich raczej nascyconych kolorach
Sukieneczki zakladam na body z dlugim rekawem i rajstopki, ale zawsze sa to mieciutkie bawelniane sukieneczki, inne tylko na wyjscia. Nie ubieram zadnych dzinsowek etc choc mam sporo od bratowej po Jej Wiki, po prostu uwazam ze w tym wieku sa niewygodne i nie bede meczyc dziecka!

A u nas juz tesciowa od tygodnia, wlasnei odbywa spacerek z Matylda. Rano tez Tż pierwsza rzecz po zmianie Matyldzie pieluszki i nakarmieniu, to "podrzucenie" Matyldy Babci. Dobrze sie razem bawia i zadna nie protestuje, a rodzice maja nieco luzu hihi Polecam wizyty babć

hm tez zauwazylam ze jak Julcia jest rozbudzona ok 4h to szybciej zasypia ale nie ma to wplywu na dlugosc i jakosc spania u nas niestety. No i ciezko ja przetrzymac te 4h - czasem na luzie tyle wytrzymuje a czasem juz o 18 marudzi i trze mocno oczka....

ja tez wzbranailam sie przez jeansowymi - zwlaszcza niektore sa z bardzo twardego jeansu, ze samej by mi bylo niewygodnie, ale mam jedna taka z mieciutkiego jeansu i dwie spodniczki na szelkach i sobie chwale, teraz jak Julcia siedzi jest ok, do lezenia bym nie zakladala

Napisane przez Karinio

Witam.
emigra,super zakupy i sukieneczka To fajnie,że i moje zdobycze się podobają

zwlaszcza kurteczka jest super uwielbiam zielen

Napisane przez MoniaHan

temp wrocila, jest 39, zadzwonilam do lekarza i czekam na telefon od niego, dalam paracetamol. Hania ladnie zjadla tuz przed goraczka zupke - nawet wiecej niz zwykle, oj boje sie nocy

a probowalas dac nurofen albo ibum (ibuprofen)? biedna Haniulka




Bylysmy na zakupach, wstapilam do h&m i kupilam mlodej 3 bodziaki juz na 74 (jeden czerwony ktory zaplanowalam, ale byla promocja zeby wziac 3 rzeczy za 10€, a normalnie bym zaplacila 15€ ) i czerwone rajstopki i bolerko jeszcze wypatrzylam Kupilam tez czesc prezentow dla rodziny, bylysmy na zakupach spozywczych i Julcia miala nieziemski ubaw w wozku sklepowym, gadala i plula jak szalona hehe a teraz o 16 zjadla obiadek i zasnela, ciekawe na jak dlugo

[nowaken]

Hej

byłam dzisiaj z dzieciakami na kontroli i w rezultacie Antek miał pobraną krew na obecność bakterii yerisina badanie będzie przeprowadzone w sanepidzie i jeżeli wyjdzie że ma taką bakterię to już mam receptę na lek przeciwko tej bakterii. Bakteria ta szaleje ponoć w przedszkolach i objawia się wymiotami i rozwolnieniem. Tak więc czekam na wyniki do poniedziałku

A Ania dzisiaj wymiotowała rano i wyglądało to tak jakby się krztusiła a potem jakby wypluwała ślinę taką bardziej gęstą

[karolca]

Napisane przez ewelajna25

Czytalam w pewnej ksiazce, chyba Aguska tu ja kiedys polecala, ze przed spaniem nocnym dziecko powinno byc rozbudzone od conajmniej 4 h zeby si eporzadnie wychasalo...U nas zauwazylam to sie sprawdza. W ogole duzo rzeczy z tej ksiazki sie sprawdza, ale jeszcze nie zgelbilam jej calej. Teraz jestem na etapie regulowania por drzemek i odkladanai na sen nocny i serio dziewczyny, widze poprawe.

U nas się to nie sprawdza. Budzę Ewelinkę przed 6 rano bo trzeba iść do babci. U babci dosypia do 8-9.
Pierwszą drzemkę ma około 11-12, potem 14-16 lub jak wstanie przed 8 to idzie spać o 10, potem 12 a ostnią robi sobie o 16. Wszystkie co najmniej godzinę, w weekend ma dwie drzemki po 30 minut.
Niestety, moja tych 4 godzin nie wytrzymuje, choćbym starała się jak mogę. Ma potem problem z zaśnięciem, jest ogromny płacz przy kapieli, ubieraniu, marny apetyt.
Poza tym wydaje mi się, że gorszy sen może być wynikiem zbyt wielu nowych wrażeń w dzień. Na przykład wczoraj po wizycie u dziadków. Długa podróż, nowe miejsce, nowe osoby... Muszę sprawdzić, czy następnym razem będzie podobnie.