Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

[fiolusiek]

Amilcia, Inutil wszystkiego dziś dopytam ortopedy


Dziś idziemy ze Stasiem na badanie bioderek, trzymajcie kciuki

[pani22ka]

Napisane przez inutil

chodzę z kuzynką na fitness 3-4 razy w tygodniu. Mam nadzieję do świąt coś tam zrzucić z siebie.

ambitna bestia!!!!!

Napisane przez aganieszkab

przy porannej kawie, która dzisiaj mi lepiej smakuje

Napisane przez kooocur

Okres miałam 17.10. Jeczkowanie 28/29 wiec w którym jestem tygodniu??

Mam się dzis na USG umówić, ale nie wiem kiedy i do tego bardzo się boje....

Moja Droga, liczac od OM jestes w 5t5d ciazy. i tak Ci beda poki co liczyc... mnie wlasnie na chyba 3 USG cuda wyszly i stad moje trzy tp. bo owu pozniej, bo do zagniezdzenia raczej pozniej doszlo.

lekarz dopiero na kolejnych wizytach Ci to wszystko powie, poki co liczylabym od OM. i tego sie trzymala.

Fiol, dziewczyny madrze prawia. Moj brat byl rehabilitowany z dzieckiem cwiczonym przez nadgorliwa mamuske. nic dobrego z tego nie wyniklp. jasne, ze mozne podpatrzec jak trzymac dziecko, jak je przewracac, ale od stawiania diagnoz sa lekarze.....

Natalia, jak spalas?! nasycona wspomnieniami???? Sto lat dla Mikłaja!!!!

alez mgla.....

[bacharybnik]

Napisane przez natalia_23

witam
A jutro częstujemy tortem i innymi smakołykami więc proszę przygotować sobie żołądeczki

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SOLENIZANTA!!!!!

Ucałuj Mikiego od e-cioci

Napisane przez inutil

Julek pomyka tak, że oczy muszę mieć dookoła głowy. najbardziej interesuje go szuflada kuchenna, kojo Pestki i jej miski

U mnie jest tak samo. Tobiasza najbardziej interesuje kuchnia, kojec Tutsi i jej miski. Psa wyrzuca z kojca i wchodzi do niego i tam siedzi a pies siedzi obok

[amilcia]

Hej.

Mikołaj - Wszystkiego naj najlepszego

fiol - powodzenia !

Inutil - zazdroszczę samozaparcia.

kocurku - 6 tydzień wg OM ?

adunia -

[kooocur]

Napisane przez natalia_23

witam

rok temu o 3:50 Mikołaj przyszedł na świat ( pół nocy z mężem o porodzie przegadałam )

częstujemy kawą i ciachem

Sto lat! sto lat!!

Napisane przez pani22ka

Moja Droga, liczac od OM jestes w 5t5d ciazy. i tak Ci beda poki co liczyc... mnie wlasnie na chyba 3 USG cuda wyszly i stad moje trzy tp. bo owu pozniej, bo do zagniezdzenia raczej pozniej doszlo.

Dzięki bo różnie mi pokazuje. Na skarb mamy właśnie tak jak piszesz. W kartę ciąży wpisał mi lekarz 5/6 tydzień a w necie pokazuje 4 i ileś tam dni...

Zgłupiałam...

Czyli jestem w 6 tygodniu

[amilcia]

Napisane przez bacharybnik

U mnie jest tak samo. Tobiasza najbardziej interesuje kuchnia, kojec Tutsi i jej miski. Psa wyrzuca z kojca i wchodzi do niego i tam siedzi a pies siedzi obok

a Darię najbardziej interesuje kabel od lampy w pokoju a jak dotrze do łazienki do szczotka do wc

[pani22ka]

Napisane przez kooocur

Na skarb mamy właśnie tak jak piszesz. W kartę ciąży wpisał mi lekarz 5/6 tydzień a w necie pokazuje 4 i ileś tam dni...

Zgłupiałam...

Czyli jestem w 6 tygodniu

Cierpliwosci.
Ja tak nie licze, ale sa rozne szkoly - byle konsekwentnie . "idzie" Ci 6 tydzien. Moj lekarz tez pisze z "/".

Laseczki, Wasze dzieci sa.... cudowne!!!!!!!!!

[kooocur]

Napisane przez pani22ka

Cierpliwosci.
Ja tak nie licze, ale sa rozne szkoly - byle konsekwentnie . "idzie" Ci 6 tydzien. Moj lekarz tez pisze z "/".

Laseczki, Wasze dzieci sa.... cudowne!!!!!!!!!

No tak. tyle, ze muszę sie na to USG umówić i nie chce sie rozczarować...żeby było już serduszko....

[Lucy1111]

Dzień dobry!!

Sto lat dla Mikołaja!

My znowu chorzy. Ja gardło, tż zatoki, Emi katar i kaszel

Agusia, pytałaś mnie czy karmimy się jeszcze (.). Niee. Zaczynałam odstawiać małą jakoś w połowie sierpnia. Bardzo szybko zaakceptowała i polubiła butelkę z mm. Ku mojej uciesze


lecimy do przychodni. Pozdrawiamy!!

[bacharybnik]

Napisane przez amilcia

a Darię najbardziej interesuje kabel od lampy w pokoju a jak dotrze do łazienki do szczotka do wc

Tobiasz do łazienki raczej nie wejdzie bo kuchnię i łazienkę mamy odgrodzoną bramką ale jak już dotrze to interesuje go kibelek.

Ostatnio jak byliśmy u mojej mamy to Tobiasz wszedł do kuchni i się bawił pustą miską od psa, nagle zrobiło się cicho to poszłam zobaczyć co broi (bo wiadomo jak dziecko jest cicho to broi) a on otworzył zamrażalnik i rączki trzymał w środku. Jak go odsunęłam, żeby zamknąć zamrażalnik to poszedł do pokoju i ręce grzał na kaloryferze. Śmiałyśmy się z mamą, że najpierw sobie zmroził a potem szedł ogrzać bo mu było zimno

[aganieszkab]

Napisane przez kooocur

Hej laseczki,

ja nie pisze, bo mam gorszy okres...jakos tak..sters mnie zjada.

Pomóżcie mi bo sie pogubiłam:


Okres miałam 17.10. Jeczkowanie 28/29 wiec w którym jestem tygodniu??

Mam się dzis na USG umówić, ale nie wiem kiedy i do tego bardzo się boje....


Aga moje (.)(.) jakby dziś mniej bola..ale sutki mnie pieką...

Napisane przez kooocur

No tak. tyle, ze muszę sie na to USG umówić i nie chce sie rozczarować...żeby było już serduszko....

Wg moich obliczeń Twój dzidziuś ma skończone 4 tygodnie i 5 dni, czyli jesteś w 5 tygodniu (a we środę zaczniesz szósty ), jeżeli wiesz, że owulka była 28/29 października, a któraś tu pisała, że serduszko widać od 21 dnia od zapłodnienia, to od tego 29.10 masz już 22 dni, czyli jest szansa że będzie widać!
Ja owulkę miałam 30/1 a usg w najbliższy piątek i też mam nadzieję że będzie widać!!

[Maga83]

Dzień dobry

Natalia wszystkiego najlepszego dla Mikołaja

Fiol trzymam kciuki za wizytę

[bacharybnik]

Napisane przez Lucy1111

My znowu chorzy. Ja gardło, tż zatoki, Emi katar i kaszel

lecimy do przychodni. Pozdrawiamy!!

Dużo zdrówka dla całej Waszej trójki.

[pani22ka]

Napisane przez Lucy1111

My znowu chorzy. Ja gardło, tż zatoki, Emi katar i kaszel

oj-joj... ale jak familijnie chorujecie...
a siostra?!

[iza243]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37686518]Co za dzień...

Mój TŻ znowu miał problem z kręgosłupem. Od 6 się męczył, Ketonale nie pomagały. No to Pogotowie...
Początkowo nie chciałam jechać z nim, bo sobie myślę, te wszystkie zarazki. A ostatnio jak byliśmy na Pogotowiu, to mu lekarka wypisała receptę (sic o 6 rano) i tyle. Ale potem stwierdziłam, że w domu będę się tylko stresować. No i pojechałam z nim, nie ukrywam, że byłam trochę zła (leczymy ten kręgosłup już prawie 3 lata ze znikomym skutkiem).
Na Pogotowiu czekanie ok. 15 min. TŻ już miał problemy z oddychaniem... Skierowali go do szpitala. Tam znowu czekanie, już chyba 20 minut... Ręka mu drętwieje z bólu :| Przyszła lekarka, wzięła go na badanie i ochrzan, że nie miał ze sobą wyników. No cóż, ostatnie nasze wizyty na Pogotowiu nas tak nauczyły, że tam i tak się nimi nikt nie przejmuje... No to ja wzięłam taxi i tam i z powrotem po te wyniki. Potem czekanie... Nie mogłam do niego wejść, nawet nie wiedziałam, gdzie jest. Po ok. 2 godzinach wyszła lekarka, wyjaśniła co i jak, TŻ dostał kroplówkę z Pyralginy i Dolarganu, taxi, apteka, 7 dych nie nasze, dom. Znowu nic nie wiemy. Ale teraz już ostro się za niego wezmę, pójdę do jego lekarki i powiem, jak to wygląda i chcę wszystkie skierowania. Nie będę wiecznie płacić za wizyty prywatne, bo mój TŻ od dawna uczciwie (jak większość Polaków zresztą) odprowadza składki, a potem jest traktowany z buta w każdej instytucji służby zdrowia :/ I ten kręgosłup też ma wiecznie niezdiagnozowany. Teraz zasnął, mam nadzieję, że będzie spał i że mu przejdzie. Znowu tyle nerwów...[/QUOTE]
Jejku współczuje wam przejśćMam nadzieje że szybko znajdziecie dobrego lekarza który wam pomoże

Napisane przez natalia_23

witam

my po imprezie ... padam na pyszczek. Odprawialiśmy dziś roczek Mikołaja takie emocje, że biedak teraz zasnąć nie może.
Ahh..... rok temu były ostatnie godziny jak byłam w ciąży ........ pomimo wielkiego stresu mam wielki sentyment do tego okresu .... aaa i wspominam tą cudowną noc Chyba z wrażenia spać nie będę.

Lecę obejrzeć master chef bo zaraz w necie będzie dostępny . Potem spróbuję nadrobić 3 ostatnie dni.

A jutro częstujemy tortem i innymi smakołykami więc proszę przygotować sobie żołądeczki

dobrej nocki

Wszystkiego dobrego dla Mikolajka

Napisane przez Mmedeah88

Iza, najpóźniej 4 grudnia, żeby do 6 doszła przesyłka.
Jak tam dzisiaj sytuacja u Ciebie?

Kiepsko,znowu mam plamienie

Witam

Dziewczyny ja wczoraj po imprezowałam w barze,i dziś umieram na ból głowyA na 14 do pracy

[inutil]

Napisane przez Lucy1111

Dzień dobry!!

Sto lat dla Mikołaja!

My znowu chorzy. Ja gardło, tż zatoki, Emi katar i kaszel

Agusia, pytałaś mnie czy karmimy się jeszcze (.). Niee. Zaczynałam odstawiać małą jakoś w połowie sierpnia. Bardzo szybko zaakceptowała i polubiła butelkę z mm. Ku mojej uciesze


lecimy do przychodni. Pozdrawiamy!!

ojojjj, to kurujcie się

Myślałam o Tobie wczoraj spotkałam na fitnesie Karolinę (tę, która prowadziła nasze zajęcia w ciąży), masz pozdrowienia

[agatkaa1]

Bry....

[moni_ka.g]

Napisane przez aganieszkab

witam przy porannej kawie, która dzisiaj mi lepiej smakuje
Od wczoraj musiałam zmienić stanik na większy bo(.)(.) bolą jak cholera, ale mdłości nie mam żadnych... no i znowu zaczynam się martwić czy to dobrze...

dobrze, dobrze. wszystko będzie dobrze

Napisane przez kooocur

Okres miałam 17.10. Jeczkowanie 28/29 wiec w którym jestem tygodniu??

Mam się dzis na USG umówić, ale nie wiem kiedy i do tego bardzo się boje....

ja bym powiedziała 4t5d, liczy się od OM i tak będzie Ci liczył lekarz, mój w początkowych tygodniach liczył tylko skończone i powiedziałby, że to 4 tydzień, ewentualnie napisze 4/5, różnie liczą. poczekaj z usg przynajmniej do skończonego 6 tygodnia, żeby nie iść tam z zastanawianiem się będzie widać/nie będzie, bo wcześniej na prawdę może nie być widać i po co niepotrzebne nerwy? pisałam już, że mi kazał gin czekać do skończonego 7 tygodnia i chyba miał trochę racji, wtedy już jest pewność czy jest dobrze.

Napisane przez natalia_23

witam

rok temu o 3:50 Mikołaj przyszedł na świat ( pół nocy z mężem o porodzie przegadałam )

częstujemy kawą i ciachem

duży chłopak

Napisane przez kooocur

Dzięki bo różnie mi pokazuje. Na skarb mamy właśnie tak jak piszesz. W kartę ciąży wpisał mi lekarz 5/6 tydzień a w necie pokazuje 4 i ileś tam dni...

Zgłupiałam...

Czyli jestem w 6 tygodniu

wg mnie zdecydowanie 4t5d i tego bym się trzymała.

____________

pospałam dziś do 9, nawet nie wiem kiedy mąż do pracy wyszedł. idę zaraz śniadania jakiegoś szukać.

[iza243]

Dziewczyny ja mam pytanie o Castagnusa.Bo mysle czy nie zaczac go brac na te moje plamieniaCzy jego sie bierze od 1 dnia @?Czy moge np zaczac brac teraz przed @?I czy mozna go brac z dupkiem?

[adunia89]

Napisane przez anitaxas

Adunia kochana co z tą "psychą"? stres i lęki ciążowe?

Napisane przez inutil

Adunia co się dzieje?

Dziękuję, że pytacie. Stres jak najbardziej ciążowy bo poprzednio, właśnie mniej więcej w tym momencie dowiedziałam się o chorobie genetycznej mojej córeczki i nie pozostawiono mi żadnych złudzeń. W środę jadę do Łodzi do genetyka, żeby obejrzał Maleństwo, chyba nie muszę pisać co przeżywam, mało jem, mało śpie, do tego się pochorowałam po zjeździe na uczelni, a jakby było mało to moja psinka po operacji ma komplikacje, a ja mam ochotę uciec i się gdzieś schować.

Napisane przez natalia_23

witam

rok temu o 3:50 Mikołaj przyszedł na świat ( pół nocy z mężem o porodzie przegadałam )

częstujemy kawą i ciachem

Wszystkiego najlepszego dla Mikiego

[aaaggusia]

Napisane przez natalia_23

witam

rok temu o 3:50 Mikołaj przyszedł na świat ( pół nocy z mężem o porodzie przegadałam )

częstujemy kawą i ciachem

Sto lat dla Mikusia
szok jak ten czas leci, dokadnie pamiętam emocje na forum jak czekałyśmy na Twojego Mikołaja, a to już rok.... nie wpomnę że mój Mikuś już 7 miesiąc zaczął...

[aganieszkab]

Napisane przez iza243

Dziewczyny ja mam pytanie o Castagnusa.Bo mysle czy nie zaczac go brac na te moje plamieniaCzy jego sie bierze od 1 dnia @?Czy moge np zaczac brac teraz przed @?I czy mozna go brac z dupkiem?

Castagnus generalnie nie jest na plamienia ale na uregulowanie cyklu, bierze się go w trybie ciągłym (codziennie niezależnie od dnia cyklu) i niezależnie od dupka czy luteiny, ale szczerze powiedziawszy brałam przez prawie pól roku i nic mi to nie dało... a przy ewentualnej ciąży nie jest wskazany!

[aaaggusia]

Napisane przez Lucy1111

Dzień dobry!!

Sto lat dla Mikołaja!

My znowu chorzy. Ja gardło, tż zatoki, Emi katar i kaszel

Agusia, pytałaś mnie czy karmimy się jeszcze (.). Niee. Zaczynałam odstawiać małą jakoś w połowie sierpnia. Bardzo szybko zaakceptowała i polubiła butelkę z mm. Ku mojej uciesze


lecimy do przychodni. Pozdrawiamy!!

my też kończymy karmienie na dobre wypożyczyłam ten laktator elektryczny bo mały nie chce (.) ale mleka juz mam coraz mniej, pewnie przez to że on już od jakiegoś czasu bardzo niechętnie jadł. ściągam po 60ml z dwóch (.)(.) więc chyba już czas skończyć przygodę z kp. poza tym Miki od kilku dni w dzień nie chce mleka...za nic w świecie się nie napije. dopiero wieczorem już na śpiocha i w nocy wyciągnie butlę a w dzień ani kropelki... nie wiem co mu się porobiło
i trochę mi smutno ale jak zobaczyłam jak mało mam mleka i jak kiepsko ono leci to już teraz wiem czemu mały tak się wściekał przy (.)

[iza243]

Napisane przez aganieszkab

Castagnus generalnie nie jest na plamienia ale na uregulowanie cyklu, bierze się go w trybie ciągłym (codziennie niezależnie od dnia cyklu) i niezależnie od dupka czy luteiny, ale szczerze powiedziawszy brałam przez prawie pól roku i nic mi to nie dało... a przy ewentualnej ciąży nie jest wskazany!

Czyli moge no zaczac go brac juz?Czy lepiej od 1 dnia @?I ty bralas go z dupkiem-lutka?

[agatkaa1]

Napisane przez iza243

Dziewczyny ja mam pytanie o Castagnusa.Bo mysle czy nie zaczac go brac na te moje plamieniaCzy jego sie bierze od 1 dnia @?Czy moge np zaczac brac teraz przed @?I czy mozna go brac z dupkiem?

Napisane przez iza243

Czyli moge no zaczac go brac juz?Czy lepiej od 1 dnia @?I ty bralas go z dupkiem-lutka?

CASTAGNUS to lek ziołowy....możesz zacząć brać już...

[kooocur]

Napisane przez aganieszkab

Wg moich obliczeń Twój dzidziuś ma skończone 4 tygodnie i 5 dni, czyli jesteś w 5 tygodniu (a we środę zaczniesz szósty ), jeżeli wiesz, że owulka była 28/29 października, a któraś tu pisała, że serduszko widać od 21 dnia od zapłodnienia, to od tego 29.10 masz już 22 dni, czyli jest szansa że będzie widać!
Ja owulkę miałam 30/1 a usg w najbliższy piątek i też mam nadzieję że będzie widać!!

Napisane przez agatkaa1

Bry....

Napisane przez moni_ka.g

dobrze, dobrze. wszystko będzie dobrze



ja bym powiedziała 4t5d, liczy się od OM i tak będzie Ci liczył lekarz, mój w początkowych tygodniach liczył tylko skończone i powiedziałby, że to 4 tydzień, ewentualnie napisze 4/5, różnie liczą. poczekaj z usg przynajmniej do skończonego 6 tygodnia, żeby nie iść tam z zastanawianiem się będzie widać/nie będzie, bo wcześniej na prawdę może nie być widać i po co niepotrzebne nerwy? pisałam już, że mi kazał gin czekać do skończonego 7 tygodnia i chyba miał trochę racji, wtedy już jest pewność czy jest dobrze.



duży chłopak



wg mnie zdecydowanie 4t5d i tego bym się trzymała.

.

No i właśnie każdy liczy inaczej.. lekarz w książeczkę ciąży wpisał mi 5/6


Już sama nie wiem jak to liczyc

Ginek kazał sie zapisac na USG 26 lub 30.11 bo wtedy przyjmuje. 26 to za tydzień...chyba jednak poczekam.... do 30.11

Zawrót głowy

[aganieszkab]

Napisane przez iza243

Czyli moge no zaczac go brac juz?Czy lepiej od 1 dnia @?I ty bralas go z dupkiem-lutka?

Możesz brać od zaraz, ja go brałam razem z lutką, żeby zauważyć jakieś wyniki trzeba go brać min. 3 miesiące, ale za bardzo cudów nie oczekuj, mi nic a nic nie pomógł...
A jeżeli masz zamiar zacząć się starać to lepiej wogóle go nie bierz, bo może ewentualnej ciąży zaszkodzić

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Hej,
Wstałam po 11 godzinach snu..
TŻ oczywiście poszedł do pracy. Mogłoby się walić, palić, ale praca najważniejsza Ale nic to, jutro ja się przejdę do jego lekarki po wszystkie papierki.

Napisane przez anitaxas

Mój tż był przebadany od a do z i innej przyczyny brak.
Perse a Twój Tż ćwiczy? i w ogóle to wg. jednego z lekarzy to wszyscy będziemy w przyszłości kalekami bo większość z nas prowadzi siedzący tryb życia, aktywność fizyczna prawie zerowa

O rany to jakaś plaga z tymi chorobami
Ja z tej strony współczuję Twojemu TŻowi, że u niego ból powoduje nieodpowiedni ruch
U mojego TŻa jest właśnie ten problem, że NIE WIADOMO, co jest katalizatorem ataków.... Już przemyśleliśmy to 100 razy, jedzenie, przewianie, stres - zawsze co innego :/
Chcemy jeszcze wykluczyć układ pokarmowy+nerki (jakieś kamienie czy coś) i wtedy też się chyba skupimy na ćwiczeniach.

Napisane przez inutil

Julek pomyka tak, że oczy muszę mieć dookoła głowy. najbardziej interesuje go szuflada kuchenna, kojo Pestki i jej miski
tego co wiem).

Jak czytam o Waszych dzieciach, to mi się przypomina ten wpis na blogu:
http://drugie-notki-idyjotki.blogspo...dzieckiem.html

Napisane przez natalia_23

rok temu o 3:50 Mikołaj przyszedł na świat ( pół nocy z mężem o porodzie przegadałam )

częstujemy kawą i ciachem

Całusy dla małego solenizanta

Napisane przez kooocur

Okres miałam 17.10. Jeczkowanie 28/29 wiec w którym jestem tygodniu??

Napisane przez pani22ka

Moja Droga, liczac od OM jestes w 5t5d ciazy. i tak Ci beda poki co liczyc... mnie wlasnie na chyba 3 USG cuda wyszly i stad moje trzy tp. bo owu pozniej, bo do zagniezdzenia raczej pozniej doszlo.

Hmm u mnie OM była 13.10 i ja liczę, że mam 5t2d...

[pani22ka]

Napisane przez adunia89

Stres jak najbardziej ciążowy bo poprzednio, właśnie mniej więcej w tym momencie dowiedziałam się o chorobie genetycznej mojej córeczki i nie pozostawiono mi żadnych złudzeń.

Kochana, wszystko bedzie dobrze! tym razem MUSI byc dobrze.

Wlasnie wrocilam od lekarza... w ogole na dzikim luzie szlam na dzisiejsza wizyte (od czwartku czuje Torresa, widze falujacy brzuch). Tja. Szyjka za miekka, za wiotka...
musze oszczedzac sie na maxa. Kurdvvaaaa.... nic innego nie robie od 27 lipca... luteina podwojona, magnez potrojony - USG za tydzien. lekarz sie nad szyciem zastanawia. po badaniu mam krew na wkladce (juz dzwonilam - mam nie panikowac, bo to po badaniu...):mur :

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37696351]
Hmm u mnie OM była 13.10 i ja liczę, że mam 5t2d... [/QUOTE]jak widac mam problemy z liczeniem
a kiedys olimpiade matematyczna trzasnelam

[iza243]

Napisane przez agatkaa1

CASTAGNUS to lek ziołowy....możesz zacząć brać już...

Dziękuje za odpowiedzChyba pójde dziś do apteki po niego.

Napisane przez kooocur

No i właśnie każdy liczy inaczej.. lekarz w książeczkę ciąży wpisał mi 5/6


Już sama nie wiem jak to liczyc

Ginek kazał sie zapisac na USG 26 lub 30.11 bo wtedy przyjmuje. 26 to za tydzień...chyba jednak poczekam.... do 30.11

Zawrót głowy

Kocurku ty sie nic nie denerwuj dobrze będzie

Napisane przez aganieszkab

Możesz brać od zaraz, ja go brałam razem z lutką, żeby zauważyć jakieś wyniki trzeba go brać min. 3 miesiące, ale za bardzo cudów nie oczekuj, mi nic a nic nie pomógł...
A jeżeli masz zamiar zacząć się starać to lepiej wogóle go nie bierz, bo może ewentualnej ciąży zaszkodzić

Jak to zaszkodzićCzyta łam że wiele kobiet bierze go właśnie na zajście w ciaże,i potem jak sie uda to odstawiają