Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

[pani22ka]

Napisane przez ObserwujeCie

O tego nie czytałam, a reportaże lubię, więc sięgnę !

reportaze ogolnie - ostatnio: Nasz maly PRL, Czarnobyl baby, Dzienniki kolymskie, ojciec.prl...
A to Ziarno, to druga (lepsza!!!) część "Uwiklania". Genialny kryminal. ze wstydem przyznaje ze nie spodziewalam sie, ze cos tak dobrego (polskiego autora) przeczytam.

[monicca1989]

Napisane przez klementyna1

Ja dziś robniłam placki ziemniacane (zjadłam chyba z 15) pyyycha były, ale i palca sobie rozwaliłam na ratce- tak porzadnie, że krwi nie mogłam zatamowac...

A dzis wybieram sie na "Bezpiecznego malucha"
Pozddrawiam

O ale mi smaka narobiłaś, muszę TŻ powiedzieć aby mi zrobił bo w jego wykonaniu sa przepyszne

Czekamy na relację jak było

[Villga]

Napisane przez ObserwujeCie

Oddam z chęcią z 15 cm, przyjeżdżaj

Biorę!

A mi dziś przyszła zamówiona blacha do pieczenia i właśnie upiekłam I w życiu muffinki!

[monicca1989]

Napisane przez strippi

Jutro idziemy do kina na Zmierzch

O proszę my też

[joanna200]

Napisane przez Villga

AA!! 23 tydzień! czyli 6 miesiąc się zaczyna? <jupi>

Napisane przez megi-megi

Gorzej, że człowiek się tak napali, a później cieszy się bardziej od dziecka jak zakupy pojawią się w domu. Ja do tej pory tak mam

nie jesteś sama..

Napisane przez ObserwujeCie

A chciałam Wam wkleić zdjęcie płaszczyku ciążowego jaki sobie kupiłam w H&M wczoraj ale nie ma go nigdzie on line, w każdym bądź razie powie m Wam, że mój mega biust skutecznie utrudnił mi zakupy, w mało czym się mieściłam w cyckach 117 !!!! Czy one jeszcze urosną w ciąży, czy już po porodzie ?? I czy zmaleją ! Oby, normalnie mam swoje 99 i mi wystarczy !
Jak miałyście Mamusie już rodzące raz ?

moje wróciły do rozmiaru sprzed ciąży..
z czego się cieszę bo też mam swoje 98 i nie chcę więcej..

Napisane przez strippi

Jutro idziemy do kina na Zmierzch

my też..
jutro albo w środę..

[anika_s]

Napisane przez Malpka

czytałas może "Wszystko czerwone" Joanny Chmielewskiej kocham tą książkę czytałam ją juz kilka razy i zawsze pękam ze smiechu przy niej

Lilka - Kalicińskiej - rewelacja jak dla mnie

[jolanT]

hej dziewczyny!
widzę, że na tapecie temat teściów
ja nie narzekam; zarówno teściowa jak i teściu są do rany przyłóż.. teściowa złota rada i bardzo mądra kobietka a z teściem mogłabym kraść konie jak to się mówi.. kiedy jestem sama w domu wieczorami dzwonią do mnie na skype'a i gadamy, przynajmniej nie jest mi smutno

Napisane przez Ewkaaa8891

ja tez chce juz czuć swoje dziecie .... moze kopać ile chce ale wole już to poczuć niz ciągle taka cisza.

Dzis przyszły moje pierwsze spodnie ciążowe, jeansy z gumą na brzuszek, są rewelacyjne i wiem że zamówie jeszcze jedne albo i dwie sztuki bo uwielbiam chodzic w jeansach, do tej pory to tylko w leginsach a juz mi sie znudziły

lada dzień nadejdzie ta piękna chwila
mój maluszek właśnie kopie i to ze zdwojoną siłą, jeszcze tak mocno go nie czułam szkoda, że tata w pracy bo na pewno by poczuł

ja kupiłam spodnie z gumą jeszcze jak nie miałam brzucha, w h&m właśnie.. jedne czarne jeansy a drugie takie niebieskie choćby z lnu; chodziłam w nich trochę tą gumę zawsze wywijałam na pół ale jak dla mnie szału nie ma.. zainwestowałam w dresy i teraz mam już 4 pary szukam teraz leginsy takie cieplejsze zobaczę jak się sprawdzą..
a te spodnie z gumą może później na większy brzuszek i jakieś wyjścia wizytowe

p.s. niech żyją ogórki kiszone i kapusta kiszona też
a wczoraj się napiłam kilka łyczków czerwonego wina ale jakoś mi nie smakowało

[anika_s]

Napisane przez Ewkaaa8891

Wiecie co, nie macie szans z moja babcia, ja nie jestem miłośniczka ksiażek ale biegam co chwile do biblioteki bo moja babcia ksiażki poprostu wciąga ! Właśnie ostatnio miała Christie. Dla niej ksiązka 200 str, 500 str to jest pikuś, dwa wieczory i po ksiażce. Ona jak spac nie moze to wstaje w nocy i czyta bo strasznie ja ciekawi : "co będzie dalej "
Ps. Ona ma 84 lata

Twoja babcie jest Mega Artystką - dużo zdrówka dla Niej

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez strippi

Jutro idziemy do kina na Zmierzch

suuper - mam całą w wersji papierowej

A poza tym to ja mam problem z tymi książkami bo oprócz tego że lubię czytać to UWIELBIAM JE KUPOWAĆ!!!!
mąż stwierdził żebym znajomym karty założyła do wypożyczania (lub prośba: "sprzedaj kilka " )
ale ja nie potrafie ich podarować czy sprzedać - więc kupuję czytam i magazynuję

[Ewkaaa8891]

Napisane przez anika_s

Twoja babcie jest Mega Artystką - dużo zdrówka dla Niej

Strasznie ją kocham jest świetna. Najlepsze jest jak przeczyta kilka książek wybierze sobie najpiękniejszą i musi ! poprostu musi ja komuś opowiedzieć i wtedy wszscy siedzimy i słuchamy (chociaż nie mamy zielonego pojecia o co chodzi) a ona z takim zaczarowaniem, taką ekscytacją musi ta książke opowiedzieć i kropka.
A i strasznie lubi oglądać mecze Polski (czy nożna czy siatka) cokolwiek bo mówi że trzeba im kibicować i Polsce pomóc. W jednym pokoju ona ogląda mecz, w drugim mój mąż a ja tak chodze i patrze co tu się dzieje
W lutym będzie miała 85 lat więc nie długo musze wymyślić jakis specjalny prezent

[anika_s]

wiecie co - moja mała Laleczka dzisiaj wyjątkowo daje mi popalić - wierci się niemiłosiernie cały dzień i kopie mamusi po brzucholku
aż się zastanawiam czy jest wszystko ok, bo zazwyczaj w ciągu dnia siedziała cicho a wieczorkami szalała

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez Ewkaaa8891

Strasznie ją kocham jest świetna. Najlepsze jest jak przeczyta kilka książek wybierze sobie najpiękniejszą i musi ! poprostu musi ja komuś opowiedzieć i wtedy wszscy siedzimy i słuchamy (chociaż nie mamy zielonego pojecia o co chodzi) a ona z takim zaczarowaniem, taką ekscytacją musi ta książke opowiedzieć i kropka.
A i strasznie lubi oglądać mecze Polski (czy nożna czy siatka) cokolwiek bo mówi że trzeba im kibicować i Polsce pomóc. W jednym pokoju ona ogląda mecz, w drugim mój mąż a ja tak chodze i patrze co tu się dzieje
W lutym będzie miała 85 lat więc nie długo musze wymyślić jakis specjalny prezent

Rewelacja - aż mi łezki w oku sie zakręciły - już też ją kocham
ciężko aby nasze pokolenie doczekało tego wieku - i takiej jasności umysłu

[kasia86bgo]

yhmmm ktos tu mial palcki ziemnaiczane !!!!
wryyyy smaka mi narobila, a tak niemilosiernie leje ze nawet tych 500 metrow do sklepu nie chce mi sie isc po ziemniaki

ogolnie wstalam przed chwilka miala byc godzinka drzemki wyszlo prawie 2,5 hahaha.

i sie zastanawiam co ja w nocy bede robila.


odnosnie ksiazek to w czasach gimnazjum - wszytskie o 2 wojnie swiatowej i o obozach, liceum same horrory kryminali i thlirery medyczne.
a teraz ost w kwietniu kupilam horror i co jestem nadal na 150 stronie z 500 jakos mi nie podchodzi

[mariolci]

Napisane przez anika_s

wiecie co - moja mała Laleczka dzisiaj wyjątkowo daje mi popalić - wierci się niemiłosiernie cały dzień i kopie mamusi po brzucholku
aż się zastanawiam czy jest wszystko ok, bo zazwyczaj w ciągu dnia siedziała cicho a wieczorkami szalała

pewnie malutka ma dziś taki dzien i musi sobie troszkę więcej poszaleć, a w ogóle to z kazdym tygodniem dziecko coraz więcej i mocniej się rusza

[Ewkaaa8891]

Napisane przez anika_s

Rewelacja - aż mi łezki w oku sie zakręciły - już też ją kocham
ciężko aby nasze pokolenie doczekało tego wieku - i takiej jasności umysłu

Nie ma mowy w dzisiejszych czasach tak długie życie, ze świeżym umysłem ... wątpie bardzo

[nestelle]

cześć ,
właśnie wróciłam .... i umieram
dziś spałam 3 godz. bo musiałam wstać o 3 w nocy - pracownicy z trasy przyjechali i nie miał ich kto rozliczyć ... a o 6 dzieci obudziłam , śniadanko itp..a potem do szkoły i przedszkola ,a ja pędęm na badanka i glukozę - siedziałam tam z 2 laskami ... i tylko ja zostałam - jedna zemdlała a druga zarzygała wszystko wokół ......
a ja nadal się dziwię - o co kaman???? wypiłam normalnie ,poprostu bardzo słodki napój -niepowiem ,że pyszny , ale problemu z tym nie mam ...
kurczę chciałam wyjść na ten czas czekania- ale mnie pilnowali , więc przez telefon "oglądałam " kolor tynku - bo mąż jeżdził po sklepach i relacjonował .... a potem po dzieci , na obiad , szukałam prezentu na mamy imieniny - teraz przyjechałam , tż z kubą na piłę pojechał a mi nogi w du.. chyba wejdą .....

wieczorkiem wszystko przeczytam co tam u Was ... buziaki !

[kasia86bgo]

ziemniaczki sie pyrkola, jakas rybe w zamrazalce znalazlam, niby a'a rybny devolaj no zobaczymy co to bedzie


yhmmm a mnie niepokoi ze anna maria sie juz jakis czas nieodzywa pisala cos szczegolnego ze sie cos stalo bo sie zaczynam martwic

[myaja]

hej
my po obiadku i nieocenionym makaronie z rosołem
jutro chyba specjalnie pojade na kebabab - bo po prostu UWIELBIAM kebaby... a od ciązy mogłabym ich zjeśc chyba z 20 dziennie

1. dziś odmaszerowałam swoje na bierzni - szybki marsz 1km w 10 minut
w porówaniu z bieganiem po min 5-7km dziennie to nie wyczyn ale z przyczn zdrowotnych musiałam przerwac bieganie juz w kwietniu a w lipcu okazało się że się zostane mamą i tak mam zakaz jakiekgokolwiek sportu w którym wykorzystuję stopy ale tak sie nie da... ileż mozna pływać? ...

2. kolejny raz słuchania muzyki mozarta zaliczony
sami bardzo lubimy taka muzyke więc raz dziennie po ok 7minut puszczam brzuchowi utwór, nawet zainwestowałam w słuchawki za bagatela 150zł ... masakra jakie to drogie, ale zostanie na dłużej i wyciszenie mają boskie, wreszcie jak mąż w łózku ogląda horrory nie wirce się żeby przyciszył (do tej pry słuchał na taki zwykłych dousznych)

3. teraz ide na kanape poczytac browna, przy okazji rozporostuje nogi i jutro wio od 6:15 rozpoczynamy kolejny dzien tygodnia

buźki i miłego wieczorku Wam zyczę

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

kasia86bgo;37705139]ziemniaczki sie pyrkola, jakas rybe w zamrazalce znalazlam, niby a'a rybny devolaj no zobaczymy co to bedzie

jeeeezu ja od ciązy jak widze rybę (nawet w reklamie tv) normalnie dostaję dreszczy i zbiera mnie na wymioty, to samo z ryżem albo uwaga z filetem tylko lekko opieczonym na pateli - kiedyś te dania były dla mnie mega pycha a teraz nie przełkne... za to WRESZCIE zjem pomidora i uwielbiam jego smak

[kwiatuszekkk21]

napisałam rano już prawie całego posta ale nie wysłało się
wysyłam i lecę nadrabiać dalej

Napisane przez strippi

to prawda, choć ostatnio na innym forum porównywaliśmy wagę urodzeniową i nie zawsze to się sprawdzało. Ja np brałam witaminy codziennie z Julią, a urodziła się 3250, teraz mam jedno opakowanie 30szt na całą ciąże biorę raz na tydzień, bądź dwa - jak sobie przypomnę.
Za to piję magnez i staram się jeść jak najwięcej owoców i warzyw.

Napisane przez joanna200

powiem Ci jak strippi, że całą 1c jadłam witaminy od początku.. a córkę urodziłam w terminie na 2750..
widocznie nie wszędzie i zawsze się to sprawdza..

a pamiętacie jakie witaminy brałyście w 1 ciąży?

strippi a to lekarz Ci kazal teraz tak brać czy sama się zarządziłaś? bo tak jak pisała Dragusia myślałam żeby brac co drugi dzień ale czy to wtedy w ogóle coś da...? wyniki póki co mam dobre i jedyne czego się boję to to, że przestanę brać, wyniki się pogorsza i potem nie dojdę do ładu za tydzień wizyta to się podpytam gina

*zagłosowane

Napisane przez Dragusia88

a u mnie dziś STUDNIÓWKA

[maria28]

Witam!

Napisane przez czarny flamaster

Przeżyłam tą niedzielę.... Było ciężko, ale żyję.

Teściowie znów dali mi popalić. Mamusia stwierdziła, że ona tak naprawdę liczyła, że będziemy mieć dziewczynkę, że będzie mogła warkoczyki pleść, lalunie by było i sukieneczki. Od razu stwierdziła, że zobaczę jakie chłopaki są do niczego, bo sie nie uczą, nie pomagają w domu ani nic. Nasłuchałam się też, że siostra męża nie chciała aby nam przegadała by nie nazywać syna Sławek, bo ona zna iluś i są homoseksualistami. No i zaraz- po co drugie imię dla dziecka, powinnam nie używać telefonu komórkowego bo dziecku szkodzę, ani komputera, ani nic.
Najlepsze było jak powiedziała, że ma kocyki dla dziecka po swoich dzieciach w świetnym stanie i wyciągnęła koce, które moja mama dała naszemu psu jak był mały by miał na co sikać.... No straszne były. Pomijam fakt, że miały co najmniej 28lat. Stare zabawki po nich też chcą mi z garażu wyciągać i każą już do szkoły muzycznej zapisywać.

Kurde, dobija mnie to. Z mężem bardzo liczyliśmy na syna, moi rodzice także, dziadkowie męża bardzo się cieszą, a oni tylko za swoją córeczką, bo ona taka mądra jest i cudowna, a mój mąż, to w ogóle beznadzieja. A jak wyskoczyła, że czemu dziecko tak mało waży, to myślałam, że zjadę... 22 tygodnie ma skończone i waży 500g, wagę ma bardzo dobrą, ale oni przecież wiedzą lepiej.
Co najlepsze, babcia mojego męża sama powiedziała, że ona strasznie się cieszy, bo dwie inne wnuczki się wymigują i tak jak jedna z nich ma małe problemy, tak siostra mojego męża dosłownie odkłada na kolejny i kolejny rok ciążę, bo robi karierę muzyczną, a 30 już jej wybiło.

Ja się nasłuchałam pośrednio od szwagierki i jej męża. Tzn. mąż mi te wieści przekazał wczoraj, że jak się dowiedzieli, że u nas będzie córka, to zaczęli wykład, że z córkami to same problemy. Że w przedpokoju dziesiątki par butów się walają, że jak pozna taka chłopaka w okresie buntu to jak amen w pacierzu, że się uczyć nie chce itd.
Sęk w tym, że mówili to przez pryzmat swojej córki, z którą mają problemy w porównaniu z młodszymi od niej bezproblemowymi ponoć synkami.

Napisane przez mariolci

hej dziewczyny, ale super wątek, czytam Was już jakis czas, i w koncu postanowiłam coś napisać. Też rodze w kwietniu 2013 i dlatego tak mnie wciągnęło to czytanie, i mam andzieje, ze będe mogła z Wami tu rozmawiać. Pozdrowionka dla Wszystkich mamusiek

Cześć

Napisane przez Mokka_83

Ja po wypiciu 75g glukozy siedze i czekam na kolejne pobranie krwi. Nawet ta glukoza nie byla taka straszna. Ale dziwi mnie, ze krew mialam pobierana przed wypiciem, a kolejny raz dopiero po dwoch godz. Dobrze mi to robia? Myslalam, ze zawsze jest krew pobierana po godzinie a potem po dwoch??

Ja miałam 3 razy z żyły, przed, po godzinie i po dwóch. Tak zalecił lekarz.

Napisane przez nestelle

a ja pędęm na badanka i glukozę - siedziałam tam z 2 laskami ... i tylko ja zostałam - jedna zemdlała a druga zarzygała wszystko wokół ......
a ja nadal się dziwię - o co kaman???? wypiłam normalnie ,poprostu bardzo słodki napój -niepowiem ,że pyszny , ale problemu z tym nie mam ...

O matko! Hardkor.
Ja też nie wiem, co z tą glukozą. Słodka i tyle.


To ja biegnę na wizytę do gina. Znów mam mętlik, o co wypytać lekarza i żeby o czymś nie zapomnieć.

[Sorceresss]

Napisane przez strippi

Dziś mierzyłam ciśnienie i mam 113/ 68 puls 98

ja dzisiaj chyba jakiś dzień pomiarów mam pomierzyłam swoje obwody a w aptece ciśnienie... całe 90/50 i puls 104 i takie ciśnienie mam cały czas - no nie ma bata, kawusia musi być bo ledwo oczy otwieram...
myślałam, żeby kupić aparat do mierzenia ciśnienia, ale tym elektronicznym nie bardzo ufam, a sama sobie nie zmierzę...

Napisane przez kasia86bgo

odnosnie ksiazek to w czasach gimnazjum - wszytskie o 2 wojnie swiatowej i o obozach, liceum same horrory kryminali i thlirery medyczne.

ja w pod koniec podstawówki miałam fioła na punkcie Hitlera - kupę jego biografii poczytałam.. jego, jego "towarzyszy" i ich kobiet.
Potem w liceum przeciągnęło się to rzeczywiście na literaturę wojenną... i tak około wojenną... o i przyszła mi do głowy piękna książka "WYBÓR ZOFII" ależ ja nad nią się upłakałam...

A tak całe życie naparzam fantastykę wszelkiej maści

[misiulka06]

witam chciałam się pochwalić nowymi nabytkami, które dzisiaj upolowałam dla Bąbla ...

[scarlett26]

Napisane przez myaja

jeeeezu ja od ciązy jak widze rybę (nawet w reklamie tv) normalnie dostaję dreszczy i zbiera mnie na wymioty, to samo z ryżem albo uwaga z filetem tylko lekko opieczonym na pateli - kiedyś te dania były dla mnie mega pycha a teraz nie przełkne...

no to ja mam akurat na odwrót - ale te rzeczy co wymieniłaś lubiłam i przed ciążą i nadal mi wchodzą.... za to za Chiny nie zjem nic w najmniejszym stopniu słodkiego....

w zasadzie jem warzywa, ryby, chude mięso, pojedyncze owoce, piję dużo wody... nadal wymiotuję, na razie bilans to minus 9 kg

[Mi6ka]

Napisane przez Ewkaaa8891

ja tez chce juz czuć swoje dziecie .... moze kopać ile chce ale wole już to poczuć niz ciągle taka cisza.

Dzis przyszły moje pierwsze spodnie ciążowe, jeansy z gumą na brzuszek, są rewelacyjne i wiem że zamówie jeszcze jedne albo i dwie sztuki bo uwielbiam chodzic w jeansach, do tej pory to tylko w leginsach a juz mi sie znudziły

a gdzie zamawialas? mozesz podeslac linka? ja kupilam sobie dopiero teraz (21TC) spodnie dresowe ciazowe, bo w sumie w domu najbardziej mnie wkurzaly gumki wpijajace sie w brzuch i mysle jeszcze o leginsach, albo jeansach ... bardzo wygodne te ciazowe rzeczy

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez myaja

hej


2. kolejny raz słuchania muzyki mozarta zaliczony
sami bardzo lubimy taka muzyke więc raz dziennie po ok 7minut puszczam brzuchowi utwór, nawet zainwestowałam w słuchawki za bagatela 150zł ... masakra jakie to drogie, ale zostanie na dłużej i wyciszenie mają boskie, wreszcie jak mąż w łózku ogląda horrory nie wirce się żeby przyciszył (do tej pry słuchał na taki zwykłych dousznych)

ale co przykladasz te sluchawki do brzucha?

[Ewkaaa8891]

Napisane przez Mi6ka

a gdzie zamawialas? mozesz podeslac linka? ja kupilam sobie dopiero teraz (21TC) spodnie dresowe ciazowe, bo w sumie w domu najbardziej mnie wkurzaly gumki wpijajace sie w brzuch i mysle jeszcze o leginsach, albo jeansach ... bardzo wygodne te ciazowe rzeczy

Na allegro.
Kilka postów wyżej wrzucałam link.

[pani22ka]

Napisane przez myaja

nawet zainwestowałam w słuchawki za bagatela 150zł ...

tez mamy takie sluchawki...
ale:

Napisane przez Mi6ka

ale co przykladasz te sluchawki do brzucha?

[Mi6ka]

Napisane przez klementyna1

NAdrobiłam Was, ale po łebkach- przyznaję...
Ja się dowiedziałam, że moja sasiadka poroniła Miała rodzic w lutym i podobno z 1,5 miesiaca temu zaniepokoiło ją, że nie czuje ruchów i okaząło sie, że niestety...JAkoś mnie to przybiło, mama wiedziała wcześniej, ale nic nie chciała mi mówic...Teraz nadsłuchuje, czy mój maluch sie aby wierci...


A dzis wybieram sie na "Bezpiecznego malucha"
Pozddrawiam

Jezu, nie pisz takich rzeczy, od razu mega stresa zalapalam ;( straszne, bo co -zadnej krwi, bolu itd? masakra jakas

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez pani22ka

tez mamy takie sluchawki...
ale:

No bo rozumiem, ze puszczacie muzyke maluchowi, no to raczej na glosnikach czy moze nie skumalam kontekstu

[myaja]

tak tzn na razie mam za maly brzuch zeby zakladac sluchawki na brzuch tak samo jak np glowe wiec zakladam w poziomie
jedno ucho sluchawki na brzuch drugie wychodzi prawie na plecy
i tak sb sluchamy... glosnosc taka jak dla mnie

[strippi]

Napisane przez monicca1989

O proszę my też

'

oooo

Napisane przez joanna200

my też..
jutro albo w środę..

ja nie wiem jak dam radę z moim pęcherzem

Napisane przez anika_s

suuper - mam całą w wersji papierowej

ja też

Napisane przez kwiatuszekkk21

a pamiętacie jakie witaminy brałyście w 1 ciąży?

strippi a to lekarz Ci kazal teraz tak brać czy sama się zarządziłaś? bo tak jak pisała Dragusia myślałam żeby brac co drugi dzień ale czy to wtedy w ogóle coś da...? wyniki póki co mam dobre i jedyne czego się boję to to, że przestanę brać, wyniki się pogorsza i potem nie dojdę do ładu za tydzień wizyta to się podpytam gina

*zagłosowane

dzięki
brałam feminatal

i sama zadecydowałam, gin mówiła bym brała co drugi dzień, ale większość moich koleżanek przestała brać witaminy, bo to faszerowanie dziecka i stąd rodzą się coraz większe dzieci .

Napisane przez Sorceresss

ja dzisiaj chyba jakiś dzień pomiarów mam pomierzyłam swoje obwody a w aptece ciśnienie... całe 90/50 i puls 104 i takie ciśnienie mam cały czas - no nie ma bata, kawusia musi być bo ledwo oczy otwieram...
myślałam, żeby kupić aparat do mierzenia ciśnienia, ale tym elektronicznym nie bardzo ufam, a sama sobie nie zmierzę...

ja mam pożyczony od teściów, więc teraz będę sobie kontrolować

Napisane przez misiulka06

witam chciałam się pochwalić nowymi nabytkami, które dzisiaj upolowałam dla Bąbla ...

śliczne rzeczy

[pani22ka]

Napisane przez myaja

tak tzn na razie mam za maly brzuch zeby zakladac sluchawki na brzuch tak samo jak np glowe wiec zakladam w poziomie

hehe nie wpadlabym na to. za gruby mam poziom

[Mi6ka]

Napisane przez myaja

tak tzn na razie mam za maly brzuch zeby zakladac sluchawki na brzuch tak samo jak np glowe wiec zakladam w poziomie
jedno ucho sluchawki na brzuch drugie wychodzi prawie na plecy
i tak sb sluchamy... glosnosc taka jak dla mnie

heh, bo ja wlasnie tez zaczelam maluchowi puszczac muze, ale mecze sie na glosnikach, generalnie musze powiedziec, ze staram sie sluchac tej muzy ok 45 min (muzyka dla bobasa, mozart dla bobasa) ale mnie to tak wkurza juz pod koniec :/ mam nadzieje, ze potem tak nie bedzie bo biedne dziecko bedzie, albo biedna mama

[Ewkaaa8891]

Napisane przez strippi

'

brałam feminatal

i sama zadecydowałam, gin mówiła bym brała co drugi dzień, ale większość moich koleżanek przestała brać witaminy, bo to faszerowanie dziecka i stąd rodzą się coraz większe dzieci .

To ja juz nie wiem, mi gin kazał brać codziennie. I biore juz troche. Czyli co lepiej się nie faszerować witaminami ?
Mam brać co drugi dzień tak jak wy ?