jaki krem/bal;sam/żel/serum bez efektu chłodzenia polecacie?

[martolina1982]

jesli pisze w niewłaściwym wątku proszę o przeniesienie

Chciałabym poradzić się was odnośnie jakiegoś dobrego ...jak w tytule... o działaniu modelującym, antycellulitisowym, moze ujędrniającym...chodzi mi gł. o to, zeby dany kosmetyk nie chłodził. produkty eveline, choc działają odstarszają mnie tym zimnem. trzęsie mnie po nich i z czasem zaczynam unikać aplikacji, więc bez sensu. a moze samo eveline ma coś fajnego co nie chłodzi.

[wypad]

Eveline ma w asortymencie serum termoaktywne. Nie chłodzi a rozgrzewa. Tylko nie wiem, czy spodoba Ci się efekt palący. Poczytaj: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...zuplajace.html i https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-posladki.html

[mysiaczeq]

bielenda home care serum wyszczuplajace, nie ma w nim ani efektu chlodzenia ani rozgrzewania

[An Ka]

Napisane przez martolina1982

jesli pisze w niewłaściwym wątku proszę o przeniesienie

Chciałabym poradzić się was odnośnie jakiegoś dobrego ...jak w tytule... o działaniu modelującym, antycellulitisowym, moze ujędrniającym...chodzi mi gł. o to, zeby dany kosmetyk nie chłodził. produkty eveline, choc działają odstarszają mnie tym zimnem. trzęsie mnie po nich i z czasem zaczynam unikać aplikacji, więc bez sensu. a moze samo eveline ma coś fajnego co nie chłodzi.

Seria Lirene (ta pomarańczowa)
btw. widzę, ze nie tylko ja nie znoszę chłodzących żeli, balsamów (mam takie same objawy)

[mysiaczeq]

niestety lirene oprocz dopieszczenia nosa slodka pomarancza, nie robi zupelnie nic

[martolina1982]

wielkie dzieki za wskazówki. rozgrzewanie bedzie ok

swoja drogą to chyba troche sciema z tymi termicznymi efektami. chyba podpucha pod klientki, ktore skoro czuja zimno/ciepło/mrowienie to myslą, ze na pewno działa. jak myslicie? kierujecie się przy wyborze tymi "efektami"?

[mysiaczeq]

dokładnie tak jest, one dają tylko uczucie rozgrzania/chłodzenia, lepiej sie wysmarowac i wskoczyc pod ciepły kocyk. ja w ogole wole balsamy bez efektów