Widziałyśmy już nasze maluszki, choć niewielkie mamy brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.II

[lonely_lady]

Dzień dobry, głaszczę Wasze brzuszki

wczoraj zasnęłam z bólem głowy, wstałam rano i dalej mnie ćmiła

[Mysia mysz]

Napisane przez potterka

naprawde dużo, dużo? zamówiłabym, ale boję się, że będą mnie uciskały

nie mają Cie czym uciskać nie mają gumki a cały materiał jest mięciutki i rozciągliwy, na pudęlku maja rozmiar XL ja noszę normalnie S/M więc mam duuuzo luzu i myślę, że pochodzę w nich napewno kilka miesięcy

[Inna_Uk]

Witajcie Mamuski
Czy ktos moze mi skrocic wczorajsze wydarzenia,bo bylam tylko do poludnia a Wy popoludniu napisalyscie jakies 15 stron
No nie mam sily

Dzis znow mnie nie bedzie i jutro nie wiem co zrobie,jak bede miec 50 stron do nadrobienia :mysli:
Potterka dlaczego nie wszystkie moga ogladac(komentowac) zdjecia???
Dziewczyny z Rybnika poszukuje osob zainteresowanych wynajeciem mieszkania...42,42m2,2 pokoje,kuchnia z oknem,toaleta oddzielona od lazienki,na parterze.Jakby cos wiecej pytan na PM prosze !!!

Zaraz ruszam lepic pierogi,ohh jak mi sie nie chce

[xal]

Napisane przez pawie_oczko

anoxe 4.12
lonely lady 5.12
ja 6. 12

po kolei będziemy zdawać relacje

Ja mam 30.11 ale takie zwykłe u ginekologa, nie wiem jak Wy, może te genetyczne?

Napisane przez lonely_lady

wczoraj zasnęłam z bólem głowy, wstałam rano i dalej mnie ćmiła

Może spróbuj paracetamol? Na mnie nigdy nie działał, teraz biorę pół, drugie pół za pół godziny i przeważnie przechodzi, albo się uspokaja ból na jakiś czas.

[cloche]

wyczaiłam, że był temat ciuchów ciążowych w h&m - ja mam spodnie eleganckie, pół-eleganckie bluzkę, rajstopy x2 - kupiłam online, bo do sklepu nie mam czasu iść, a poza tym na półkach nie zawsze znajdzie się wszystko. online można fajne promocje wyczaić. jakość ciuszków jest super, nawet małż podziwiał. no i ładnie leżą mi na dupce i brzusiu kupiłam rozmiar jak zawsze.

Napisane przez Ashyshqa

1.Mysia i Lonely współczuję dolegliwości. I to dosłownie bo mnie męczy najgorsza zgaga tej ciąży Piję mleko, na chwilę jest jakby lepiej a potem wraca ze zdwojoną siłą... Masakra. Ale sama jestem sobie winna bo zjadłam smażone jajko i pieczone mięsko z ziemniaczkami. Zdecydowanie za dużo dobrego na jeden dzień...

2.Powodzenia w nadrabianiu! Nie jestem niestety dobra w streszczaniu...
Ale świetnie wymyśliliście z szefem - super wyszło, no i fajna informacja, że jego żona jest na podobnym etapie co i Ty, może na nasz wątek wpadnie i będziesz nam ją tłumaczyć?

1. oj zgaga... słyszałam, że pomaga unikanie ciasnych rzeczy (ja wszelkie staniki póki co zostawiam w szufladzie, mam tylko jeden taki miękki, który od dołu jest stanowczo za luźny, ale ma pół-miękkie miseczki a'la bikini i założony pod koszulkę mimo wszystko ładnie trzyma cyca w kupie i maskuje sterczące sutki ) iiiiiiii... pogryzanie migdałów

Napisane przez karolina2121

A jeszcze wróciłam się pochwalić, że dziecko mi przytyło - od dzisiaj jest już płodem
13 tygodniu witaj

u mnie też, też! dzidziuś w końcu trochę bardziej dzidziowy, a nie taki chuderlaczek

Napisane przez Ashyshqa

Cloche - jak Ci poszło nadrabianie?

ehmmmm... padłam spać! a zaraz do pracy. miało być 5 czy 7 stron, a nie prawie 20, więc w ramach protestu olewam!

Napisane przez pawie_oczko

Wiecie co...mam nadzieję, że nie jestem jakaś odosobniona, ale ja ogólnie jestem pełna dobrej nadziei i wiary, że wszystko OK z maluszkiem. Po prostu sobie myślę, że wszystko musi być dobrze i nie może być inaczej. Piszę o tym, bo mam wrażenie, że wiele dziewczyn ciągle się boi czy z ich maluszkami jest wszystko dobrze. Będziemy dobrymi mamuśkami, przejmujemy się każdym wynikiem, chodzimy na badania, dbamy o nasze ciała, zdrowo się odżywiamy itd. nie dokładajmy sobie niepotrzebnego stresu. Jasne, że się martwimy i chcemy być przygotowane w razie czego, ale tak naprawdę mały mamy na to wpływ, na to co mamy w brzuszkach a grunt to pozytywne myślenie i nie łamanie się

ja też tak mam

[nuna2]

Napisane przez Inna_Uk

Witajcie Mamuski
Czy ktos moze mi skrocic wczorajsze wydarzenia,bo bylam tylko do poludnia a Wy popoludniu napisalyscie jakies 15 stron
No nie mam sily

Dzis znow mnie nie bedzie i jutro nie wiem co zrobie,jak bede miec 50 stron do nadrobienia :mysli:
Potterka dlaczego nie wszystkie moga ogladac(komentowac) zdjecia???
Dziewczyny z Rybnika poszukuje osob zainteresowanych wynajeciem mieszkania...42,42m2,2 pokoje,kuchnia z oknem,toaleta oddzielona od lazienki,na parterze.Jakby cos wiecej pytan na PM prosze !!!

Zaraz ruszam lepic pierogi,ohh jak mi sie nie chce

ogółem tak:
wróciła szprotka ze szpitala, dzidzia żyje super się rozwija aledostała L4 i dupka.
wszystkie wizyty wczorajsze udane
narzekałyśmy, która ma największą dupę
-mówiłysmy o ćwiczeniach, część się za nie zabrała, część chciaąłby ale tylko o tym myśli

[xal]

Jeszcze tylko napiszę, że według moich obliczeń dzisiaj na pewno już mam II trymestr 14 tc, albo 14 tc1d (w końcu wakacje były, to już nie pamiętam dokładnie kiedy )
I zmykam dalej pracować.
Pewnie jak się znowu pojawię, to będzie nowy wątek

[pawie_oczko]

Napisane przez humpback

a ja 7.12

ok, w takim razie poprawka

4.12 anoxe
5.12 lonely lady
6.12 ja i mysia
7.12 humpback

prezenty mikołajkowe

[cloche]

Napisane przez pearl87

dzień dobry wszystkim
długo się nie odzywałam - myślę, że "problem" małej aktywności niektórych osób ( w tym mnie) wynika po części z ogromnego tempa na forum - z jednej strony czasem trudno nadrobić, a z drugiej strony mam wrażenie, że stałe bywalczynie zwracają najbardziej uwagę wzajemnie na swoje posty, co jest chyba naturalne. Ja pamiętam, że wyłączyłam się na jakiś czas, bo miałam takie poczucie, że trochę grochem o ścianę zagadywałam np. o biustonosze ciążowe - po prostu poszłam na fora tematyczne, bo się czułam za nachalnie pewnie jakbym miała możliwość się bardziej udzielać, to sytuacja szybko by się zmieniła - trza spróbować podobnie ze zdjęciami, które są gdzie indziej - z jednej strony to rozumiem, też nie chciałabym, żeby ktoś moje zdjęcia mógł jakoś wykorzystać spoza nas, a z drugiej strony automatycznie mam jakiś bunt przed tym, że ktoś ma oceniać, czy już jestem w klubie, czy nie i się dystansuję

u mnie w sumie dużo zmian, dziś pierwszy dzień 16 tygodnia - całe szczęście zaczynają mi różne uciążliwości przechodzić. Ale od dwóch dni pobolewa mnie brzuch, więc po przygodach z plamieniem trochę się tym stresuję, pewnie na wyrost. Od tygodnia mam z dnia na dzień wrażenie, że mam wreszcie coraz większy brzuch
będziemy się w czerwcu przeprowadzać do nowego mieszkania (teraz mieszkamy w domu na wsi, długa historia), więc w ramach oszczędności pozostaję na nfz'cie - muszę wytrzymać z niewiedzą o płci do okolic 20 tygodnia, co nie jest proste mąż od początku wyczuwa małą, ciekawe, jak tam intuicja facetów działa

aaale mimo wszystko ciebie kojarzę, ha! a przynajmniej 1/3 nicków z listy w pierwszym poście nigdy nie "widziałam"
fajnie, że wszystko wporzo też się zastanawiam nad tą intuicją - mój małż czuje chłopaka, szef wczoraj też powiedział, że będzie chłopak (nie wiem, po czym on to ocenia po cyckach????!!!)

[pearl87]

Napisane przez potterka

16 tydzień czujesz już ruchy?

u mnie będxzie jutro wg USG równy 14 tydzień dopiero byłam w 6

niestety, jeszcze nie - lekarz mi powiedział, że w pierwszej ciąży mam się nastawiać na okolice 20 tygodnia, ale mam cichą nadzieję na wcześniejszą niespodziankę no, a te tygodnie im później tym szybciej lecą nawet się nie obejrzymy, a będziemy tęsknić za normalnym poruszaniem się - koleżanka niedawno rodziła i zachwycała się, że może znów wiązać sobie sama sznurówki

Napisane przez nuna2

co do klubu i zdjęć- klub jest założony po to, żeby miały dostęp do niego dziewczyny do których już mamy zaufanie które są o których coś wiemy... Bo głupio mi jak ktoś by czytał, wiedział coś o mnie intymnego a ja nawet nie wiem kto to jest jak wygląda. Tu jak ktoś ma ochotę też może dać swoje zdjęcia my nie bronimy

Mój mąż tez czuje, że będzie dziewuszka to może jakąs intuicję mają

tak jak pisałam - rozumiem skąd i dlaczego, ale myślę, że nowe osoby, które nie są "podłożonymi sztucznymi ciążowymi" może zniechęcać to, że nie uczestniczą w tych "ważniejszych" (czytaj: intymniejszych częściach rozmów, które zwykle są przyszłym mamom bardziej potrzebne) i być może stąd dropping out'y. Nie mam z tym większego problemu, raczej z tym, że ktoś ma decydować o tym, czy jestem "gotowa", czy nie. Ale trudno znaleźć jakieś inne rozwiązanie, więc się dostosuję

ja bym się nie obraziła, jakby im ta intuicja śmigała mąż ma brata, który ma już dwóch synów (a w lipcu przyjdzie na swiat jeszcze niewiadomej płci maleństwo), a siostra męża w połowie grudnia rodzi synka też. Przydałaby się jakaś dziewoja w rodzinie - swoją drogą nieźle, że wszystkie trzy jesteśmy na raz w ciąży..

Cloche

[cloche]

Napisane przez nuna2

ogółem tak:
wróciła szprotka ze szpitala, dzidzia żyje super się rozwija aledostała L4 i dupka.
wszystkie wizyty wczorajsze udane
narzekałyśmy, która ma największą dupę
-mówiłysmy o ćwiczeniach, część się za nie zabrała, część chciaąłby ale tylko o tym myśli

ooo dzięki ci dobra kobieto!
to ja wspomnę na temat ćwiczeń, że robię i bardzo lubię, mimo bebzola czuję się taka bardziej rozruszana, jak bym mogła wszystko robić więc kochane - dupcie do góry!!!

[dhalii]

Wow niesamowite tempo macie nawet nie próbuję nadrabiać ...

Dzisiaj mam ostatni dzień L4 i jutro do pracy No i najważniejsze jutro mamy też wizytę

Byłam w niedzielę w dwóch h&m w krakowie, ale kompletnie nic ciekawego nie było w dziele ciążowym, same letnie rzeczy.... więc kupiłam sobie długo sweter, nawet nazwałabym go sukienką o taki: http://www.hm.com/pl/product/00645?article=00645-C kolor chabrowy będzie świetny na zimę jak brzuszek urośnie

[Inna_Uk]

Napisane przez nuna2

ogółem tak:
wróciła szprotka ze szpitala, dzidzia żyje super się rozwija aledostała L4 i dupka.
wszystkie wizyty wczorajsze udane
narzekałyśmy, która ma największą dupę
-mówiłysmy o ćwiczeniach, część się za nie zabrała, część chciaąłby ale tylko o tym myśli

Dziekuje Kochana
Szprotka baaardzo sie ciesze

Dziewczynki gratuluje udanych wizyt,i trzymam mocno za dzisiejsze

O jaaa,tak napewno wszystkie macie wielkie dupska Jak ja nie lubie jak ktos sobie tak wkreca
Poza tym,nawet jesli przybylo troche tluszczyku,to nic tylko sie cieszyc,zima idzie,bedzie mialo nas co grzac
A tak wogole to na zime zawsze troche sie przybiera :P

A wlasnie co do cwiczen,ja bylam w piatek u lekarza przedluzyc zwolnienie,i powiedzialam o tej mojej bolacej nerce,i pani doktor (bardzo fajna zreszta)powiedziala ze mam sobie ze 4 razy dziennie robic po kilka lekkich sklonow,i kilka lekkich skretow na przemian lewo prawo,i powinno pomoc.

Aaaa dzis w "Dzien dobry TVN" jak usypiac maluszka,i o tym ze ciezarne nie moga latac samolotem

[lonely_lady]

Napisane przez cloche

heh, właśnie tak sobie niecałe 20 stron temu zaczęłam nadrabiać i spojrzałam na zegarek... i se myślę - dam znać, że żyję... i po przeczytaniu twojego posta spojrzałam na numer strony .........

skrót poproszę!!!

ja od siebie dodam tylko, że powiedziałam dzisiaj szefowi i wyszło fajnie poszłam z koleżanką i dwoma kolegami, z którymi najbliżej współpracuję, do pokoju szefa. faceci mieli schowane kieliszki i flachę za marynarkami. koleżanka zaczyna gadać: Bernhard, musisz przemyśleć plany personalne na przyszły rok, bo my to czarno widzimy... zamknęliśmy drzwi, szef wyglądał jak przed zawałem chłopy wyciągnęły flachę, polały 5 kieliszków. wypij! - ale co się dzieje, wszyscy odchodzicie??? - wypijmy najpierw, to będziesz miał odpowiedź ... no i pijemy... wszyscy oprócz mnie i wtedy było wszystko jasne, a szefowi kamień z serca spadł i najlepsze - powiedział, że jego żona w maju rodzi... drugie dziecko będą mieli no i się zaraz pytał, jak się czuję i w ogóle... i że coś podejrzewał, bo coś się we mnie zmieniło koledzy wtedy: nooo, biust! cholery jedne.............

hehehe widzisz jak ja Cię wyczułam
Nie pamiętam już dokładnie bo wczoraj chodziłam osowiała przez ból głowy, ale w skrócie było
-wizyty u gina udane, Motylek długo nie wracała i już się denerwowałyśmy, ale wszystko dobrze, tylko jej gin miał gorszy dzień i nawet zdjęcia z USG jej nie dał, za to powiedział, że na razie widzi chłopaka. Choć to się może zmienić
-ja poszłam do biedronki po owoce i warzywa i zaszłam do lumpka, pierwszy raz kupiłam coś w lumpku- były to 3 śliczne bodz, iaki dla Maluszka-wrzuciłam fotki
-Szprotka wróciła po 3 dniach była w szpitalu, zagrożenie poronieniem już minęło, w sumie nie widzą dokładnie czym plamienie było spowodowane ale dostała dupka i L4
-jak zwykle coś tam o jedzeniu pisałyśmy
-Jenny się pojawiła po weekendzie
-no i więcej nie pamiętam

Napisane przez karolina2121

Kupiłam to samo
A co do lumpków to lubię, ale nie lubię tych tłumów ... Jutro planuję się wybrać

Teraz będę jeść kakaową kaszkę

ja ogólnie wstydzę się wchodzić do lumpków też mnie przerażają te tłumy, ale teraz już było ciemno i lumpek był malutki oświetlony, więc widziałam że nikogo w środku nie ma

Napisane przez karolina2121

Dobrej nocy ! Jutro mam ambitny plan obudzić się o 9

A jeszcze wróciłam się pochwalić, że dziecko mi przytyło - od dzisiaj jest już płodem
13 tygodniu witaj

Napisane przez Mysia mysz

Przyszły mi ciuszki z allegro, zamawiałam legginsy i bawełniane bluzki, podsyłam Wam linki, bo jestem zadowolona i brzuszek się zmieści a ceny ok

http://allegro.pl/jesienne-kolorki-l...725282266.html - te są trochę świecące
http://allegro.pl/new-spodnie-rurki-...714531976.html
http://allegro.pl/top-koszulka-bawel...712805295.html - ta mam czarna i różową
http://allegro.pl/promocja-ocieplane...738572015.html - te mają duuuużo miejsca na brzusio i są cieplutkie, właśnie w nich siedzę
http://allegro.pl/dzianinowy-swetere...697489089.html - bardzo fajny mam czarny[COLOR="Silver"]

fajne ciuszki

[nuna2]

Napisane przez pearl87

niestety, jeszcze nie - lekarz mi powiedział, że w pierwszej ciąży mam się nastawiać na okolice 20 tygodnia, ale mam cichą nadzieję na wcześniejszą niespodziankę no, a te tygodnie im później tym szybciej lecą nawet się nie obejrzymy, a będziemy tęsknić za normalnym poruszaniem się - koleżanka niedawno rodziła i zachwycała się, że może znów wiązać sobie sama sznurówki



tak jak pisałam - rozumiem skąd i dlaczego, ale myślę, że nowe osoby, które nie są "podłożonymi sztucznymi ciążowymi" może zniechęcać to, że nie uczestniczą w tych "ważniejszych" (czytaj: intymniejszych częściach rozmów, które zwykle są przyszłym mamom bardziej potrzebne) i być może stąd dropping out'y. Nie mam z tym większego problemu, raczej z tym, że ktoś ma decydować o tym, czy jestem "gotowa", czy nie. Ale trudno znaleźć jakieś inne rozwiązanie, więc się dostosuję

ja bym się nie obraziła, jakby im ta intuicja śmigała mąż ma brata, który ma już dwóch synów (a w lipcu przyjdzie na swiat jeszcze niewiadomej płci maleństwo), a siostra męża w połowie grudnia rodzi synka też. Przydałaby się jakaś dziewoja w rodzinie - swoją drogą nieźle, że wszystkie trzy jesteśmy na raz w ciąży..

Cloche

u mnie tez jest tak, że moja przyjaciołka ja i bratowa w ciąz tylko ja jeszcze najmniejszy brzuch:P

C do ,,selekcji" wiem, że może razić, ale każda przez to przechodzi

[Inna_Uk]

Pytalyscie coprawda o H&M,a ja mam dla Was Next jakby ktoras byla zainteresowana Oczywiscie Polska strona

http://search.nextdirect.com/search?...ng=pl&curr=PLN

O co chodzi z ta "selekcja"???

[sharpnowaja]

hej
wkur... się od rana wyciągnęłam mięso na rosół i co? zielone i je*ie (za przeproszeniem) jak nie wiem co kurna znów mi sprzedały zepsute mięso, a zastanawiałam się co tak kombinują żeby mi paragonu nie dać (bo cebula musi być na innym paragonie, mięso na innych, reszta na innym) taaa a wcześniej jakoś było wszytsko na jednym. Zła jestem że od razu nie sprawdziłam tego mięsa. Do tego sklepu już nigdy nie pójdę!
mam nadzieję że wołowym i jednym kurzym skrzydełku rosołek wyjdzie.

dobra wyżaliłam się lecę was nadrobić

[potterka]

Napisane przez Inna_Uk

Potterka dlaczego nie wszystkie moga ogladac(komentowac) zdjecia???

Nooo bo.. jeśli wrzucacie zdjęcia do klubu, a kogoś w nim nie ma too nie może ich obejrzeć?

[szprotka_mada]

Napisane przez pawie_oczko

anoxe 4.12
lonely lady 5.12
ja 6. 12

po kolei będziemy zdawać relacje

Napisane przez pawie_oczko

ok, w takim razie poprawka

4.12 anoxe
5.12 lonely lady
6.12 ja i mysia
7.12 humpback

prezenty mikołajkowe

Szprotka ma 4.12. Ma być coś a'la genetyczne. Dzidzia będzie mierzona
W szpitalu jak robili mi USG to bobo ma już piękne raczki i nóżki, machał nimi jakby miał ADHD- po tatusiu pewnie No i coś tam widziałam, że ma coś ponad 3 cm- ile dokładnie nie wiem, bo pani doktor nie była zbyt rozmowna.

Napisane przez cloche

ooo dzięki ci dobra kobieto!
to ja wspomnę na temat ćwiczeń, że robię i bardzo lubię, mimo bebzola czuję się taka bardziej rozruszana, jak bym mogła wszystko robić więc kochane - dupcie do góry!!!

Ja bym bardzo chciała, ale teraz to nie mam nawet odwagi. Może jak skończę brać dupka, jak ryzyko spadnie to się zabiorę za coś


Dzień dobry!

Ogarniam się- co mi zajmie pewni jakieś 2 godziny- i śmigam do pracy. Ale spoko loko- siądę sobie jak pani przed kompem i dokończę swoją robotę, którą zaczęłam przed tym szpitalem. Bez przemęczania się. No i muszę znaleźć papiery z mojej polisy z PZU bo podobno mogę dostać jakąś kasę za leżenie w szpitalu. Tylko nie pamiętam właśnie czy moja polisa to obejmowała i ewentualnie jaka kaska.
A po drodze mam fajnego lumpka, dzisiaj jest dostawa, jak starczy mi sił to zajrzę. Ostatnio kupiłam sobie fajną długą jesienną kurtkę za 38 zł

[Mysia mysz]

Napisane przez Inna_Uk

Aaaa dzis w "Dzien dobry TVN" jak usypiac maluszka,i o tym ze ciezarne nie moga latac samolotem

niby od kiedy nie mogą? pierwsze słyszę, sama leciałam zreszta :P a dlaczego?

[potterka]

Dziewczyny muszę za chwile wyjść..
obiecacie, że jak wrócę to nie będzie ejszcze nowego wątku?

[Mysia mysz]

Napisane przez szprotka_mada

Ogarniam się- co mi zajmie pewni jakieś 2 godziny- i śmigam do pracy. Ale spoko loko- siądę sobie jak pani przed kompem i dokończę swoją robotę, którą zaczęłam przed tym szpitalem. Bez przemęczania się. No i muszę znaleźć papiery z mojej polisy z PZU bo podobno mogę dostać jakąś kasę za leżenie w szpitalu. Tylko nie pamiętam właśnie czy moja polisa to obejmowała i ewentualnie jaka kaska.
A po drodze mam fajnego lumpka, dzisiaj jest dostawa, jak starczy mi sił to zajrzę. Ostatnio kupiłam sobie fajną długą jesienną kurtkę za 38 zł

kurde ja własnie dzwoniłam do generali i dupa, pobyt w szpitalu od 4 dni a ja byłam 3 a tak to płaca 72 zł za dzień, no niby nie kokosy ale by sie przydalo

[nuna2]

Napisane przez Inna_Uk

Pytalyscie coprawda o H&M,a ja mam dla Was Next jakby ktoras byla zainteresowana Oczywiscie Polska strona

http://search.nextdirect.com/search?...ng=pl&curr=PLN

O co chodzi z ta "selekcja"???

w sensie, że żeby byc w klubie trzeba się jendak udzielac.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez potterka

Dziewczyny muszę za chwile wyjść..
obiecacie, że jak wrócę to nie będzie ejszcze nowego wątku?

a o której wracasz??:P

[Inna_Uk]

Napisane przez potterka

Nooo bo.. jeśli wrzucacie zdjęcia do klubu, a kogoś w nim nie ma too nie może ich obejrzeć?

A ktos wrzuca zdjecia do klubu??
Pierwsze slysze
Jak zaczelysmy wstawiac zdjecia to normalnie na watku,tylko np bez glowy(twarzy).
I na tym stanelo...

[szprotka_mada]

Napisane przez Mysia mysz

kurde ja własnie dzwoniłam do generali i dupa, pobyt w szpitalu od 4 dni a ja byłam 3 a tak to płaca 72 zł za dzień, no niby nie kokosy ale by sie przydalo

Mi jedna kobitka w szpitalu powiedziała, że PZU płaci od 3 dni, ja byłam 4, więc się niby łapię o ile w mojej polisie jest to zawarte. Muszę sprawdzić najpierw w papierach, żeby nie wyjść na downa, że pójdę do nich i będę się upominała o coś co mi się nie należy

[nuna2]

ide przyszykowac rzeczy na zupkę i na herbatkę.
będe potem.

[sharpnowaja]

Napisane przez anoxee

Super pomysł, ale te pampki są sklejane i już ich nie wykorzystamy.

sklejane? to zależy jak zrobisz. U mnie się zakłada gumkę recepturkę.

Ja też kiedyś robiłam taki i robiłam ruloniki i recepturka. Poszukam zdjęcia to wrzucę.

[Inna_Uk]

Napisane przez Mysia mysz

niby od kiedy nie mogą? pierwsze słyszę, sama leciałam zreszta :P a dlaczego?

Nie wiem,nie bylo jeszcze o tym mowy,i pewnie nie obejze,bo musze isc pierogi robic.Ja nie wybieram sie w ciazy do Pl wiec moge sobie odpuscic.
A z tego co slyszalam kiedys,to na poczatku ciazy nie powinno sie latac,bo cisnienie moze spowodowac poronienie,i chyba od 8 m-ca byl zakaz latania,a nie wiem czy beda mowic o tym bo cos sie zmienilo czy jak,nie mam pojecia
Wiem ze lecialas i nic sie nie stalo,ja tez jadlam pasztet ktorego nie wolno i podnosilam 20kg(nie wiedzialam ze jestem w ciazy) i nic sie nie stalo.
Ale po co ryzykowac,a pozniej miec pretensje do calego swiata??

[potterka]

Napisane przez nuna2

a o której wracasz??:P

nie wiem.. ale zapewne z 2h mi zejdzie

Napisane przez Inna_Uk

A ktos wrzuca zdjecia do klubu??
Pierwsze slysze
Jak zaczelysmy wstawiac zdjecia to normalnie na watku,tylko np bez glowy(twarzy).
I na tym stanelo...

Z tego co widziałam po komentarzach to tak

Dobra lecę!

[lonely_lady]

Napisane przez pearl87

dzień dobry wszystkim
długo się nie odzywałam - myślę, że "problem" małej aktywności niektórych osób ( w tym mnie) wynika po części z ogromnego tempa na forum - z jednej strony czasem trudno nadrobić, a z drugiej strony mam wrażenie, że stałe bywalczynie zwracają najbardziej uwagę wzajemnie na swoje posty, co jest chyba naturalne. Ja pamiętam, że wyłączyłam się na jakiś czas, bo miałam takie poczucie, że trochę grochem o ścianę zagadywałam np. o biustonosze ciążowe - po prostu poszłam na fora tematyczne, bo się czułam za nachalnie pewnie jakbym miała możliwość się bardziej udzielać, to sytuacja szybko by się zmieniła - trza spróbować podobnie ze zdjęciami, które są gdzie indziej - z jednej strony to rozumiem, też nie chciałabym, żeby ktoś moje zdjęcia mógł jakoś wykorzystać spoza nas, a z drugiej strony automatycznie mam jakiś bunt przed tym, że ktoś ma oceniać, czy już jestem w klubie, czy nie i się dystansuję

u mnie w sumie dużo zmian, dziś pierwszy dzień 16 tygodnia - całe szczęście zaczynają mi różne uciążliwości przechodzić. Ale od dwóch dni pobolewa mnie brzuch, więc po przygodach z plamieniem trochę się tym stresuję, pewnie na wyrost. Od tygodnia mam z dnia na dzień wrażenie, że mam wreszcie coraz większy brzuch
będziemy się w czerwcu przeprowadzać do nowego mieszkania (teraz mieszkamy w domu na wsi, długa historia), więc w ramach oszczędności pozostaję na nfz'cie - muszę wytrzymać z niewiedzą o płci do okolic 20 tygodnia, co nie jest proste mąż od początku wyczuwa małą, ciekawe, jak tam intuicja facetów działa

Witaj nie zgadzam się z Tobą. Ze względu na ten tępy ból głowy nie mam weny żeby ładnie przedstawić Ci jak to wygląda.. ale powiem tak:
Rzadko się udzielasz, a mimo Twój nick mi się kojarzy, jest dużo takich dziewczyn które wcale nie piszą. Zdaję sobie sprawę, że dużo piszemy i ciężko to czasem ogarnąć, ale nie musisz tego wszystkiego nadrabiać, często piszemy o nieistotnych bzdurach-tak dla zabicia czasu. Jeśli pojawia się ważniejszy temat to zawsze odpowiadamy, no chyba że nie mamy zielonego pojęcia o tym (ale to się rzadko zdarza )
Nikt nie jest tu faworyzowany, a jak komuś ktoś nie odpowie to nie jest to spowodowane tym czy się kogoś kojarzy czy nie, tylko zwykłym przeoczeniem.. Ja jestem jedną z najczęściej udzielających się na forum, a zdarzy się tak że coś napiszę i nie znajduje to odezwu. Jakoś nie odbieram tego tak dotkliwie. Jeśli mi bardzo zależy to piszę jeszcze raz
nikt nie wyznacza nikomu ile czasu ma tu spędzić ile postów napisać itp. najważniejsze to odezwać się co jakiś czas.. żebyśmy się kojarzyły.
Co do zdjęć, tutaj też je wrzucamy. Wiele dziewczyn (łącznie ze mną) wrzucało zdjęcia brzuszków, dzieciaczków po każdym USG. W klubie wrzucamy prywatne, intymne informacje i zdjęcia. I wbrew pozorom nie jest ciężko dostać się do niego, trzeba tylko chcieć. A jak sama słusznie zauważyłaś, nie chcemy o swoich prywatnych sprawach pisać publicznie-bo nie wiadomo kto to czyta-to chyba oczywiste.

troszkę bez ładu i składu ta moja wypowiedź proszę o wyrozumiałość i zachęcam do udzielania się częściej

Napisane przez xal

Ja mam 30.11 ale takie zwykłe u ginekologa, nie wiem jak Wy, może te genetyczne?

Może spróbuj paracetamol? Na mnie nigdy nie działał, teraz biorę pół, drugie pół za pół godziny i przeważnie przechodzi, albo się uspokaja ból na jakiś czas.

ajjj...mam obawy, jestem przeciwniczką przeciwbólowych leków, a teraz w ciąży podwójnie się boję

Napisane przez nuna2

ogółem tak:
wróciła szprotka ze szpitala, dzidzia żyje super się rozwija aledostała L4 i dupka.
wszystkie wizyty wczorajsze udane
narzekałyśmy, która ma największą dupę
-mówiłysmy o ćwiczeniach, część się za nie zabrała, część chciaąłby ale tylko o tym myśli

Ooo Nuna kochana, już streściła

Napisane przez pawie_oczko

ok, w takim razie poprawka

4.12 anoxe
5.12 lonely lady
6.12 ja i mysia
7.12 humpback

prezenty mikołajkowe

fajna lista
zainspirowała mnie znowu może stworzymy taki kalendarz gdzie będziemy wpisywały kto kiedy ma wizytę - łatwiej będzie to ogarnąć i trzymać kciuki