Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[I_K]

Napisane przez tamlin111

Ja mam avent elektryczny, ale z lewej nim nie umiem, a ręką idzie fajnie. Od jakiegoś tygodnia tylko ręcznie ściągam.

to u mnie to samo, z lewej tylko ręcznie a z prawe ładnie idzie laktatorem.

[Asiuulka89]

Tamlin zgadzam sie co do osób. O 20 założe klub zaprosze te co wydaje mi sie udzielają cały czas a co do reszty to tam wspólnie podejmiemy decyzje może tak być? Zgsdzaciev sie?

[I_K]

dziewczyny ale watek zostanie? czy całość chcecie dać do klubu? ja wiem że do klubu nie dołączę bo udzielam się za mało, nawet głupio by mi było ale lubię was czytać tu na wątku

[gda]

Napisane przez katiem

Właśnie Weronika przed chwilą pytała gdzie sprawiedliwość?
No ale w sumie innego wyjścia u Was nie ma

A jak Ty tonę ciuchów dostajesz to jak się będziesz niektórych pozbywać to pomyśl o koleżance co?? Bo chyba podobne wymiary mamy.

Kochana będę pamiętać, ale niestety u mnie dłuuuga kolejka po ciuchy w postaci młodszych sióstr

Napisane przez Asiuulka89

Ty mnie zalamujeszv kobieto w pozytywnym sensie of course ;p

Hehe, no co ja poradzę, że ja trochę sierotka życiowa jestem. Która trafiła na księcia-rozpieszczacza

Napisane przez Konczita

[/COLOR]Mamcie co na mikołaja dla naszych pociech ? macie pomysły ?

Ja to nie wiem co mu kupić, bo on wszystko co niezbędne ma Może jakieś lekkie grzechotki/gryzaczki, żeby mógł już sobie w łapkach trzymać. Bo na razie trzyma najczęściej łyżeczkę do herbaty. Albo książki!

[Konczita]

Napisane przez gda

Ja to nie wiem co mu kupić, bo on wszystko co niezbędne ma Może jakieś lekkie grzechotki/gryzaczki, żeby mógł już sobie w łapkach trzymać. Bo na razie trzyma najczęściej łyżeczkę do herbaty. Albo książki!

właśnie chcę książeczkę taką czarno-białą Ty chyba Gda kiedyś o nich pisałaś tak ?

[fiolusiek]

Mój Staś od początku jest na mm, jak był jeszcze w inkubatorze to ściągałam mleko i dawali mu z butelki i od początku był do niej przyzwyczajony i tylko przy niej się uspokajał. W domu nie chciał przejść na samą pierś, ciągle był głody. Odstawiłam go całkowicie od cyca i dostaje mm. Widzę, że mam jeszcze mleko. Mogę mu dawać raz dziennie cyca bo widzę, że chce ssać 2 tyg wogóle nie pił mojego mleka

[weronika_91]

Napisane przez I_K

dziewczyny ale watek zostanie? czy całość chcecie dać do klubu? ja wiem że do klubu nie dołączę bo udzielam się za mało, nawet głupio by mi było ale lubię was czytać tu na wątku

Myślę że zostanie tutaj przecież też można wpadać z rożnymi pytaniami ( dziewczyny które się mało udzielają

Napisane przez Konczita

właśnie chcę książeczkę taką czarno-białą Ty chyba Gda kiedyś o nich pisałaś tak ?

ooo może być ciekawa

[niegrzeczna88]

Napisane przez tamlin111

Co do klubu to tam gorzej się cytuje, tylko pojedyncze posty, albo ze mnie taki głąb że nie umiem. No i w klubie musiałyby być tylko osoby które się regularnie udzielają a nie wszystkie co tu wpadają z pytaniami. Takie jest moje zdanie.

to ja najpierw będe chciała instrukcje obsługi klubu skoro mówisz że gorzej sie cytuję a ja nigdy w klubach nie "uczestniczyłam"

Napisane przez tamlin111

Śliczne ubranko.

też mi sie bardzo podoba

katiem no bardzo bym chciała żeby wygladała jak księżniczka

[weronika_91]

co do rożków do chrztu to mój by szału dostał a marzył mi się chrzest w białym śpiworku ale nie będe ryzykowała

[kraven]

Ja też jestem za klubem

Dziewczyny karmiace mm - czy Wasze dzieci budzą się stale co 3 godziny czy czasem zdarza się częściej. Bo mój Jasiek dzisiaj rano budził się co 3 a teraz co 2,5 i jest wyraźnie głodny chociaż zjada mniej niz po 3 godzinach.

[elena_100]

cześć

Napisane przez gda

A Wy jak sobie radzicie z jazdą z maluchami? Gdzie siedzą? Bo mój z tyłu, za kierowcą...

Moja też z tyłu za kierowcą

Napisane przez aga_ton

cześć dziewczyny.

u mnie jak zwykle pod górę...
Lena prawdopodobnie ma alergię czeka nas wizyta w poradni... kolejnej zresztą.
mleko zmieniliśmy na bebilon pepti ale moja dziecina nie chce go jeść, woli być głodna
zresztą w☠☠☠☠iona jestem, bo żadnych dokładnych badań nie było a pediatra spojrzał tylko na buzię małej i od razu wydał wyrok.
Lena ma ciemieniuchę na brwiach, do tego skóra w tym miejscu jest zaczerwieniona. poza tym żadnych innych objawów, kupki w porządku, żadnego śluzu, krwi, biegunek. męczą ją kolki ale tak było już zaraz po urodzeniu. sama nie wiem, co o tym sądzicie?
bo moim zdaniem lekarze teraz wszystko zwalają na alergię... tak chyba dla nich najprościej

poza tym w następnym tygodniu moja dziecina ma echo serca, usg bioderek i z tego co powiedział mi lekarz najprawdopodobniej czekają ją szyny, bo już bez usg widać, że coś ze stawami jest nie w porządku poza tym nie chce podnosić główki jak leży na brzuszku więc straszą mnie wizytą u neurologa i rehabilitacją...

mówię Wam, załamać się można...


Marta, pytałaś jak radzę sobie z kolkami. sporo czytałam na ten temat i znalazłam informacje, że kolki to wina nie tylko niedojrzałego układu pokarmowego ale też i nerwowego, w związku z tym trzeba ograniczyć dziecku nadmiar bodżców.
ja robię to tak. Lena zazwyczaj ma ataki w godz16-20 , więc po 15 karmię ją, bo później podczas płaczu nie je nawet kilka godzin. daję jej kropelki bobotic, ale większą dawkę niż jest w ulotce, zazwyczaj 12-14 kropli.
gaszę w pokoju światło a zapalam tylko nocną lampkę, włączam jakąś spokojną muzykę, ale też cicho. noszę ją, kołyszę, próbuję uśpić. czasem wystarczy lekkie kołysanie i mała zaśnie. po prostu w ciszy i spokoju staram się przetrwać te "kryzysowe godziny". po 20 zabieram ją na kąpiel, mała dostaje butlę i idzie spać.
czasem zdarzają się ataki, dziecko płacze, pręży nóżki, ale trwa to maksymalnie godzinę, a wcześniej wyła nawet 4.

wczoraj miałyśmy bardzo rozregulowany dzień, wizyta u pediatry, później w poradni, nie pogasiłam świateł, włączony był telewizor i mała dała 3 godzinny koncert

Agaton moje bratanice też ciemieniuchę miały i to mocno zaawansowaną. Takie skorupki na głowie. I nikt nie powiedział, że to alergia

Napisane przez katiem

Mamunia kochana zadzwoniła ze odbierze mi synka ze żłobka.


Nie zaszkodzi na oczka. bo skoro nawet zakraplac pokarmem mozna. I ja o razu po nalozeniu wyczesywałam. Bo potem jak wyschnie to już jest gorzej. A to co nie zeszlo to lekko paznokciem podważyłam. Ale my mamy na głowce.


Jak to śledzona???


a masz
AAA jak tak dobrze tego filmu nie znam

Jak byłam w szpitalu na okulistyce i powiedziałam o tym zakraplaniu własnym pokarmie to mnie baba objechała co to za niestworzone rzeczy mi ktoś naopowiadał. I bądź tu człowieku mądry

Napisane przez niegrzeczna88

taka to pożyje u nas jest tak ,że mamy osobne konta i raz robimy zakupy z mojej karty raz z męża ale częściej z męża bo ja mam mniejszą wypłate

My też mamy osobne. Żyjemy z tego co przynosimy na rękę, teraz co mąż przynosi, a z kont ewentualnie korzystamy jak gotówka się kończy. Nie mam potrzeby mieć wspólnego konta

Napisane przez Asiuulka89

Ja jestem za klubem i moge założyć no juz to robiłam co wy na to?

Ok.

Napisane przez fiolusiek

Witajcie
Ciągle podczytuje, ale weny na pisanie brak

Mam pytanie do dziewczyn które chrzciły już swoje pociechy. Kupowałyście beciki biale Wydaje mi się to zbędny wydatek, w sumie wolałabym kupić kocyk, bo później go przynajmniej użyję.
Dostałam w spadku od siostry biały garniturek, ale w grudniu pewnie pasuje czymś małego owinąć.

Ja miałam ale pożyczony. Szkoda kupować.

[tamlin111]

Napisane przez Konczita

zgadzam się ... ale są też takie osóbki jak ja które ostatnio mało się udzielają z przyczyn wyższego rzędu ... o wyrozumiałość proszę ;D

Oj Konczi, Ty to utarłaś nam tu drogę swoim niespodziewanym porodem
Nie no wiadomo, że są osoby które mimo że teraz mają mniej czasu na wizaż to wiadomo kim są. Zna się już twarz po nicku itp.
Chodziło mi o osoby anonimowe, które wpadają jak po ogień, zapytają o coś a resztę mają gdzieś.

Napisane przez Asiuulka89

Tamlin zgadzam sie co do osób. O 20 założe klub zaprosze te co wydaje mi sie udzielają cały czas a co do reszty to tam wspólnie podejmiemy decyzje może tak być? Zgsdzaciev sie?

Zgadzam

[lidka0308]

Napisane przez kraven

Dzień dobry.
U nas dzisiaj spokojna noc. Maluch budził sie do karmienia i spał, za to teraz ma czas czuwania i marudzenia.

I załączam kolejne zdjęcie

Jasieńko dołączył do naszych piękności wątkowychpiękny jest!!!

Napisane przez LadyBeatta

witam
i na razie tylko sie pochwale-
MIki wczoraj spal od 22 do 7, a dzis od 23 do 8!! jak fajnie nie wstawac do karmienia w nocy

ooo Jezusie, ja też tak chcę - a przypomnij jak karmisz? cycuś czy mm?

Napisane przez martusia26

Cześć dziewczyny,
wpadłam na chwilę bo moje dziecko wreszcie zasnęło i śpi już przeszło godzinę. jestem w siódmym niebie, bo ostatnio przysypia max na 15 minut. Wczoraj nic a nic w dzień nie spała przez tą cholerną kolkę. płakałam razem z nią, a z nami i teść i teściowa. Robilismy wszystko co się dało żeby jej ulżyć, ale nic nie pomagało nie nawidzę tej bezsilności. Chyba muszę się w Sab Simplex wyposażyć, bo jeszcze tego nie próbowaliśmy


Pola też ma ciemieniuchę na brwiach a do tego całe górne powieki w krostkach. Nie wiem czym to smarować
No i u nas też będą szelki, tylko ku$$a od tygodnia nie mogę ich nigdzie dostać zamówiłam na jutro. mam nadzieję że mi w końcu przywiozą.
A Twoja Lena też ma anemię

Gda jak często dajesz Heniowi Delicol? Pamiętam że pisałaś
Kraven, Colds dzieciaczki prześliczne

Nadrobiłam tylko dzisiejszy dzień. Szkoda że nie mogę być z Wami na bieżąco. Strasznie mi tego brakuje

kochana, spokojnie, czas szybko leci i kolki się skończą - wtedy będziesz mogła być na bieżąco a my jak zawsze cierpliwie tu dla ciebie jesteśmy

Napisane przez anesh_

Siostra wzięła Majkę na spacerek i mi kazała spać. A mnie aż korci... żeby posprzątać... Ale co tam...może mnie siorka wyręczy

A tak w ogóle nie pochwaliłam się! Moja siostra wzięła dwa tyg. urlopu i będzie tu ze mną, aż tż wróci.

No to chwilunia na wizażu i śmigam spać.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------



Ja też
Doskonale rozumiem!

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------




Eee to trochę do siebie jednak mamy... A chętnie też bym się spotkała.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------



Biedna ta kobieta

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Jasiu i Melcia śliczni

Zielona współczuję

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------



Trzymaj się Kochana. Na pewno z czasem będzie lepiej.

siostry to jest to!!!! mi moja jedna jeździ po farbę do włosów, później te włosy mi farbuje, po herbatkę na laktację też mi pojechała na drugi koniec stolicy, kochana jest i będzie chrzestną naszej niuni

Napisane przez niegrzeczna88

Cześć dziewczyny
Dziś przyszło ubranko na chrzest Igi jest przepiękne w skład wchodzi sukienka, płaszczyk, spodenki i czapeczka. Już sie nie mogę doczekać świąt
Byłam też zapytac o fotografa.. z racji tego ze na swoim ślubie nie mieliśmy profesjonalnych zdjęć chciałabym żeby chociaż z chrzcin była jakaś pamiątka.. 300 zl sesja w kościele co myślicie warto?
Byłam dziś u dentysty.. myślałam ze to już ostatni raz a ta baba wynalazła jeszcze 2 zęby do leczeniazbankrtuj ę normalnie.
Ide was troche ponadrabiać bo naprodukowałyscie troche

uwielbiam być śledzona na wizażu Boże...

mi też się marzy fajna sesja z naszym maluszkiem, ale nie wiem, czy jej nie zrobić przed chrzcinami, bo my chrzcić dopiero gdzieś w czerwcu będziemy

[Asiuulka89]

A co z klubem na tapatalku da rade?

[tamlin111]

Napisane przez elena_100

Jak byłam w szpitalu na okulistyce i powiedziałam o tym zakraplaniu własnym pokarmie to mnie baba objechała co to za niestworzone rzeczy mi ktoś naopowiadał. I bądź tu człowieku mądry

Może i niestworzone, ale raz zakropliłam i od tamtej pory oczko nie ropieje.

[Sojka1990]

Jestem za klubem jak najbardziej :yhy:

Kurcze wy tu o chrzcinach itp a ja mogę pomażyć że Zośkę ochrzcimy dopóki nie weźmiemy ślubu z tżetem cywilnego, żaden ksiądz w tej naszej wy☠☠☠☠ówie sakramentu bez ślubu nie udzieli. planujemy coś z tym zrobić po nowym roku, bo choć ani ja ani tż nie wierzący to dziecku ie będę światopoglądu narzucać i chrzest będzie, co by w przyszłości nie miała problemów o w szkole wśród rówieśników- wszyscy do komuni a Zośka nie, czy potem w przyszłości ślub- miałam przykład u kumpeli, matka nie ochrzciła a potem dziewczyna musiała przyjmować wszystkie sakramenty po kolei bo ślub chciała wziąć.

Dziewczyny a tak z innej becki gra któraś w candry crush saga na fb? bo mi brakuje akceptacji jednej osoby żeby na kolejny level przejść :P

Zośka dopiero padła od rana i to.. na brzuchu pierwszy raz w życiu usneła na brzuszku na kanapie, wczesniej na brzuchu spała tylko na moich cyckach :P chyba musiała być mocno padnięta po całym dniu igraszek

[weronika_91]

Napisane przez kraven

Ja też jestem za klubem

Dziewczyny karmiace mm - czy Wasze dzieci budzą się stale co 3 godziny czy czasem zdarza się częściej. Bo mój Jasiek dzisiaj rano budził się co 3 a teraz co 2,5 i jest wyraźnie głodny chociaż zjada mniej niz po 3 godzinach.

Mój Jaś ma dokładnie to samo i weź tu nie daj dziecku jak płacze z głodu ? Ja podaję

[fiolusiek]

W klubie możecie pisać rzeczy poufne, a reszte na forum ogólnym

[weronika_91]

Napisane przez Asiuulka89

A co z klubem na tapatalku da rade?

ej no właśnie ???????

[niegrzeczna88]

Napisane przez Sojka1990

Jestem za klubem jak najbardziej :yhy:

Kurcze wy tu o chrzcinach itp a ja mogę pomażyć że Zośkę ochrzcimy dopóki nie weźmiemy ślubu z tżetem cywilnego, żaden ksiądz w tej naszej wy☠☠☠☠ówie sakramentu bez ślubu nie udzieli. planujemy coś z tym zrobić po nowym roku, bo choć ani ja ani tż nie wierzący to dziecku ie będę światopoglądu narzucać i chrzest będzie, co by w przyszłości nie miała problemów o w szkole wśród rówieśników- wszyscy do komuni a Zośka nie, czy potem w przyszłości ślub- miałam przykład u kumpeli, matka nie ochrzciła a potem dziewczyna musiała przyjmować wszystkie sakramenty po kolei bo ślub chciała wziąć.

my jak byliśmy załatwiać chrzciny to babka sie pytała czy jesteśmy po ślubie.. mówimy ze tak że po cywilnym.. a ona że to nie jest ślub tylko związek ogólnie przez cała pogadankę narzucała aby myślec o ślubie bo to wszystko potoczyło sie nie pokolei ...i komuni też nie możemy przyjąć.

[Agnus21]

Napisane przez tamlin111

Co do klubu to tam gorzej się cytuje, tylko pojedyncze posty, albo ze mnie taki głąb że nie umiem. No i w klubie musiałyby być tylko osoby które się regularnie udzielają a nie wszystkie co tu wpadają z pytaniami. Takie jest moje zdanie.

Tamlin ma rację, dlatego nie jestem pewna czy ten klub to taki dobry pomysł. Prywatne sprawy możemy opisywać w mailu, a tu przynajmniej od czasu do czasu ktoś nowy dołączy jak np afternoon ostatnio.

[Asiuulka89]

Wogole powysylalam zaproszenia

[weronika_91]

Napisane przez Sojka1990

Jestem za klubem jak najbardziej :yhy:

Kurcze wy tu o chrzcinach itp a ja mogę pomażyć że Zośkę ochrzcimy dopóki nie weźmiemy ślubu z tżetem cywilnego, żaden ksiądz w tej naszej wy☠☠☠☠ówie sakramentu bez ślubu nie udzieli. planujemy coś z tym zrobić po nowym roku, bo choć ani ja ani tż nie wierzący to dziecku ie będę światopoglądu narzucać i chrzest będzie, co by w przyszłości nie miała problemów o w szkole wśród rówieśników- wszyscy do komuni a Zośka nie, czy potem w przyszłości ślub- miałam przykład u kumpeli, matka nie ochrzciła a potem dziewczyna musiała przyjmować wszystkie sakramenty po kolei bo ślub chciała wziąć.

No u nas ksiądz miał nie fajną minę ale ostatecznie się zgodził ...
Nie wiem czy Wam opowiadałam jak byliśmy u księdza w czwartek potem w niedziele byłam na mszy, szłam do komuni a ten na mnie spojrzał jak na idiotkę , niby wyjął opłatek i się wahał czy ma mi go dać ... chwilę to trwało ... poczułam się okropnie . Od tego czasu już nie pójdę do komuni ... bo ponoć bez ślubu i mieszkając razem nie można ... sami odpychają od kościoła ...

[Agnus21]

Napisane przez fiolusiek

W klubie możecie pisać rzeczy poufne, a reszte na forum ogólnym

Aha, no ok

[lilka00]

Ale dzisiaj miałam koszmarną noc, normalnie cały dzień ledwo żyję, mała nie spała od 1 do 6:30, masakra....
Jak dzisiaj też tam będzie to nie wiem..

Napisane przez gda

Hehe, no co ja poradzę, że ja trochę sierotka życiowa jestem. Która trafiła na księcia-rozpieszczacza

To tylko pozazdrościć .

My nie mamy wspólnego konta, ale jakoś problemu z pieniędzmi u nas nie ma, ja nie zarabiam, ale wydatki ustalamy razem i jest ok.

Napisane przez Sojka1990

Jestem za klubem jak najbardziej :yhy:

Kurcze wy tu o chrzcinach itp a ja mogę pomażyć że Zośkę ochrzcimy dopóki nie weźmiemy ślubu z tżetem cywilnego, żaden ksiądz w tej naszej wy☠☠☠☠ówie sakramentu bez ślubu nie udzieli. planujemy coś z tym zrobić po nowym roku, bo choć ani ja ani tż nie wierzący to dziecku ie będę światopoglądu narzucać i chrzest będzie, co by w przyszłości nie miała problemów o w szkole wśród rówieśników- wszyscy do komuni a Zośka nie, czy potem w przyszłości ślub- miałam przykład u kumpeli, matka nie ochrzciła a potem dziewczyna musiała przyjmować wszystkie sakramenty po kolei bo ślub chciała wziąć.

Dziewczyny a tak z innej becki gra któraś w candry crush saga na fb? bo mi brakuje akceptacji jednej osoby żeby na kolejny level przejść :P

Zośka dopiero padła od rana i to.. na brzuchu pierwszy raz w życiu usneła na brzuszku na kanapie, wczesniej na brzuchu spała tylko na moich cyckach :P chyba musiała być mocno padnięta po całym dniu igraszek

Też się cały czas zastanawiam nad chrzcinami z tych samych względów co Ty. U nas podobno udzielają chrztu jak para nie ma ślubu, ale na jakiejś pobocznej mszy w tygodniu, mnie by to nawet pasowało, czym miej widowni tym lepiej.

[katiem]

Napisane przez gda

Kochana będę pamiętać, ale niestety u mnie dłuuuga kolejka po ciuchy w postaci młodszych sióstr



Hehe, no co ja poradzę, że ja trochę sierotka życiowa jestem. Która trafiła na księcia-rozpieszczacza



Ja to nie wiem co mu kupić, bo on wszystko co niezbędne ma Może jakieś lekkie grzechotki/gryzaczki, żeby mógł już sobie w łapkach trzymać. Bo na razie trzyma najczęściej łyżeczkę do herbaty. Albo książki!

słońce nie przejmuj się. ja żartowałam sama mam ich trochę. za dużo?

[kaczuszka69]

na tapatalku sie nie da z tego co widziałam, bo szukałam inego klubu.

idę nadrabiać

[fiolusiek]

Z tego co mi wiadomo ksiądz nie moze odmówić dziecku chrztu, zwłaszcza jak to jest pierwsze dziecko

[maggie123]

Napisane przez gda

Ja też się zdziwiłam, ale o tym pisze pediatra w tej książce.
Napisał, że miał do czynienia z dziećmi, których nietolerancja białka przejawiała się albo katarem albo świszczącym oddechem albo wysypką oczywiście.

A ile masz stopni w łazience? Bo my mamy saunę i Henio lubi leżeć na golaska przed i po


A Wy jak sobie radzicie z jazdą z maluchami? Gdzie siedzą? Bo mój z tyłu, za kierowcą...

na pewno przy najbliższej wizycie zapytam pediatry i jeszcze poproszę o wymaz z noska i gardła w kierunku możliwej bakterii ze szpitala.
w domu mamy cieplutko, więc nie sądzę, żeby była to kwestia zimna. lubi się chlapać w wodzie, za to ja nie lubię jej kąpać, bo mi później usze więdną
gdy jadę sama, wówczas mała siedzi z tyłu za pasażerem, bo w takiej konfiguracji łatwiej mi wciskać smoka, gdy zapłacze

Napisane przez gda

U siebie w samochodzie z powodu poduszki powietrznej, ale częściej jeżdżę męża samochodem i tam mamy bazę isofix, która jest z tyłu i po 1. jest bardzo wygodna, bo tylko "wklikuję" siedzonko, a po drugie zwiększa bezpieczeństwo. U męża można wyłączyć poduszkę z przodu i wtedy bym mogła go tam wozić... Bezpieczniej bym się czuła, widząc, go.

ile bym dała za isofix w następnym samochodzie będzie na pewno.

Napisane przez katiem

A mój wprost przeciwnie. lubi stare auta

mój tyż, a ja już mniej

Napisane przez gda

Najfajniej jak na inne laski na drodze się trafia, jak one świetnie jeżdżą! Faceci za to zdziwieni jak widzą, że baba ich czasem przegoni

ale jednak kobiet, które sobie dobrze radzą na ulicach jest mniej. Mnie szlag normalnie trafia, gdy ktoś zmusza mnie do hamowania (a niestety w większości przypadków bezsensownie jeżdżą kobiety). a już w ogóle nóż mi się w kieszeni otwiera, gdy "l-ki" tak jeżdżą! gdzie są instruktorzy, którzy aprobują wymuszanie pierwszeństwa albo pozwalają być zawalidrogą

Napisane przez zielona1911

Hej dziekuje Wam za zyczonka
Generalnie wczoraj dzien jak codzien. Tz nie dal mi doslownie nic,nawet zyczen nie zlozyl.Jedynym prezentem co dostalam od niego byl "mily" poranek tz. nie darł sie po mnie i nie wyzywał.Potem jak zwykle gdzies poszedł.I jak o 13 wrocil to do nocy grał w po**bane czołgi. Mial byc sex ale jak zwykle usnął. To by bylo na tyle...

przykro kochana. Kupiłaś sobie coś fajnego?

[gda]

Napisane przez Asiuulka89

A co z klubem na tapatalku da rade?

Właśnie!!!