Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-11-20, 12:52   #4621
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

http://tvnplayer.pl/programy-online/...E12,16401.html tu mozna obejrzec ten odcinek perfekcyjnej pani domu)



ja dzis ide sie porzadnie wycwiczyc
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 13:18   #4622
ewelajna25
Zadomowienie
 
Avatar ewelajna25
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-)
Wiadomości: 1 193
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Hej Mamusie!


Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Dzień dobry w nocy. Niedość,że położyłam się spać o 1,nie mogłam zasnąć,młody się jak zwykle zaczął kręcić,przebudził się,dostał czkawki,przebrałam mu pieluche,dałam mleko,jest godzina 2:59 a ten gagatek nadl nie spi

---------- Dopisano o 04:57 ---------- Poprzedni post napisano o 04:56 ----------

Niewiem czy opłaca mi się iść spać,jeśli gościu wkońcu ponownie zaśnie.
Karino, u nas nocka podobnie. Matylda pięknie zasnęła o 20, miała pobudkę 1 na mleko a o 1.30 wstała, zjadła ślicznie mleczko i postanowiła, że się pobawi Trafiła do zachwyconej tym Babci, bawiły się prawie godzinę, śmiechy, chichy a potem zaczęła marudzić i już ją wtedy wzieliśmy. Męczyła się jeszcze pół godż z zaśnięciem, w końcu udało mi się Ją ululać w naszym łózku przy cycku, ale właśnie nie piła tylko potrzebowała potrzymać cyca w buzi dla uspokojenia się. Smoczka wypluwała
Wsatała jak zwykle, godz. 9.

Cytat:
Napisane przez joanaros Pokaż wiadomość
U mnie kiedys dawałam cyca i spała dalej a teraz dam cyca, niby śpi a za chwilę pobudka. Nie wiadomo co robic bo w łóżeczku nie uśnie. Zostają rączki
Wszyscy mi mówili że im starsze tym będzie łatwiej. Akurat
To fakt...Też myślałam, że im dziecię starsze, tym łatwiej. A niekoniecznie to pradwa

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Zapomnialam napisac,ze Eryk skonczyl dzis 7 miesiecy
Grastulacje dla Eryczka Jaki duży z niego już chłopczyk!

Cytat:
Napisane przez ivonka7 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

No to podziwiam za samozaparcie do odwodzenia Filipka od wstawania Może się uda. Chociaż Ewa potrafiła ominąć mnie na podłodze i szybciutko poraczkować do najbliższego mebla lub po prostu wspinała się na mnie. Takim sposobem od 7 miesiąca stoi.


Gosiu właśnie chlebek jest od kilku dni -a kupki już ponad miesiąc. Chlebek właśnie wzięłam z listy żywieniowej dla 9 miesiąca -pełnoziarnisty-żeby nie przyzwyczajać do nie zdrowego białego. Kaszkę też mamy wieloziarnistą. W tym tygodniu odstawie całkowicie gluten i mięso. Zobaczymy czy to cokolwiek zmieni.



Gratulacje!

Jak już się tak chwalimy to Ewunie też zachwalę Mała samodzielnie nauczyła się klaskać -więc zapoznałam ją z nazwą i teraz reaguje na "brawo, brawo" to samo z "papa". Jak rozmawia z dziadkami na skype to nie wie czy ma machać czy klaskać -taka zadowolona
Trzy dni temu zaszczyciła moje uszy wiązką: mamamama wspaniale to brzmi. Chociaż jestem pewna że jeszcze nie świadomie.
Ivonka, brawa dla Ewuni! A sama się nauczyła czy pokazujesz Jej? Tak czy inaczej, zdolna dziewczynka z Ewuni!
A chciałam zapytać, bo pamietam, że Ewunia urodziła się 3 tyg przed terminem porodu, czy odejmują Ci podczas ważenia i mierzenia te 3 tyg? Bo nam za każdym razem pielęgniarka nakłada dane na siatkę centylową o 2 tyg do tyłu. Nie wiem, jak długo i czy w ogóle powinno tak być?

Pisałaś też o chlebku razowym. Myślę tak samo jak Ty, chlebek nie może być przyczyną zielonych kupek, zwłaszcza że podajesz od niedawna! Ale uważam, że najlepiej przyzwyczajać dziecko do różnego rodzaju pieczywa. I choć ciemny chleb zdrowszy, to nie zawsze okazuje się najlepszym wyborem, bo nawet dorosłym w określonych syt, bardziej może służyć białe pieczywo. Może podawaj na zmianę, rózne rodzaje pieczywa.

Kaszek mam kilka rodzaji, z glutenem i bez glutenu. Pełnoziarniste i te lżejsze. Podaję na zmianę, czasem robię sama jaglaną albo mannę, albo owsiankę.

Co do stania, Matylda zaczęła namietnie wstawać również w wieku 7 mieś. co mnie nie martwiło, bo wychodziłam z założenia że widać jest gotowa. Póżniej się zmartwiłam, czytajac post na naszym forum, o ryzyku skoślawienia kolan....Ale wydaje mi się, na podstawie tego co czytałam, że gorzej dla psychicznego rozowoju dziecka było by na siłę sprowadzać go do poziomu przy każdej próbie wstawania. W końcu skoro wstaje, jest na to gotowe.

Ja pozwalam więc Matyldzie rozwijać się we własnym tempie. Najpier więć było pełzanie, póżniej wstawanie, teraz raczkowanie. Wczoraj też zauważyłam, że potrafi ładnie "zejść" z powrotem na podłogę, gdy nie chce już dłużej stać. Śiadać też potrafi, ale dalej nie lubi. Cóż, nie będę przecież dziecka zmuszać
ewelajna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 13:47   #4623
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Jak przeszłam na mm moje dziecko tez jadło co 2 godz. Budziła się z rykiem i nie było mowy o ululaniu, czy daniu smoka..butla szła w ruch. Potrafiła zjeść 160 ml co 2-3 godz. Później spac nie mogła i fisiowała- w końcu doszłam do wniosku że z przejedzenia. Dlatego wzięłam ją sposobem Do 160 ml wody dodałam miarkę mleka..taka woda z mlekiem się robiła . Młoda to wypijała- tak 100 ml i szła spać- jakby się objadła normalnego mleka. 3 dni i przestała się budzić na butlę.
Teraz za to siada, wstaje, jęczy- ja dalej nie śpię- ale chociaż na mleku oszczędzam
Dzieki za pomysl, fajnie ze tak szybko udalo Ci sie oduczyc jedzonka w nocy, ja jednak waham sie czy skorzystac z tego sposobu, gdyz u mnie jest nieco inna sytuacja. Corcia je po max.130ml na raz, wiec moze rzeczywiscie byc glodna. W nocy wypija przewaznie 100ml na raz. Poza tym jak zje w nocy, to od razu zasypia, nie chce sie bawic ani nic, czasem wrecz na spiaco je. Obawiam sie, ze to rzeczywiscie glod :/
Dzis bylo lepiej, obudzila sie po 3h, potem po 4 i po 2.5.


Hej kobitki
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 14:30   #4624
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 656
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Dzieki za pomysl, fajnie ze tak szybko udalo Ci sie oduczyc jedzonka w nocy, ja jednak waham sie czy skorzystac z tego sposobu, gdyz u mnie jest nieco inna sytuacja. Corcia je po max.130ml na raz, wiec moze rzeczywiscie byc glodna. W nocy wypija przewaznie 100ml na raz. Poza tym jak zje w nocy, to od razu zasypia, nie chce sie bawic ani nic, czasem wrecz na spiaco je. Obawiam sie, ze to rzeczywiscie glod :/
Dzis bylo lepiej, obudzila sie po 3h, potem po 4 i po 2.5.


Hej kobitki
To może próbuj pomalutku, sukcesywnie dawać jej wiecej na noc a mniej w nocy. Czyli odejmuj 10 ml z karmienia nocnego a dodaj to 10 ml do karmienia przed snem. Może załapie..w końcu zje dużo na noc i nie bedzie musiała dopijac w nocy.

Choć ....radzić to sobie można- jak te dzieci robią co chcą
U mnie było tak: jak przeszłam na mm to stwierdziłam że najlepiej dać kaszę na noc, a później mleko. Okazało się że po kaszy potrafiła się obudzić już o 22 z płaczem.Takim płaczem typowo głodowy. Wtedy dawałam 160 ml mleka. Spała kolejne 2-3 godz i znowu się budziła na jedzenie. Znowu 140 ml jadła. Ok 2 znowu sie budziła- tym razem na zabawy. Jadła znowu o 4 ...spała do 7...co najciekawsze następny posiłek po tej 4 jadła dopiero ok 12-13 Czyli najdłuższą przerwę w jedzeniu robiła sobie nie w nocy między 20 a 4 na między 4 a 12
Najpierw stwierdziłam że muszę ją zapchać na noc- dawałam kaszę o 18...o 20 - uwaga - 210 mleka. A moje dziecko, po takiej porcji, potrafiło sie obudzić o 23 z wyciem o jedzenie- wtedy stwierdziłam że to nierealnym że jest by była głodna. Zaczęłam dawać tą wodę z mlekiem. I zadziałało. Teraz je o 20, o 3 i o 8. To nocne jedzenie też już niweluję dając jej coraz mniejsze porcje. Zeszłam już ze 160 ml do 120 ml. Wystarcza jej. W sobotę dam 100ml....może w końcu zupełnie przestanie ją interesować to jedzenie w nocy.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 14:40   #4625
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

MoniaHan mysle, ze nawodnienie organizmu jest teraz najwazniejsze, tymbardziej ze widzisz ze Hania mniej sika, wiec daj jabluszko jesli lubi. A kupka jaka bedzie to bedzie, ale na rozluznienie to chyba duuzo musialaby zjesc tego jabluszka. Oby szybko to minelo i Tobie duzo sil zycze

Gosia buziaczki dla Eryczka z okazji 7 msc
Dzieki za linka Nadia nie chce pic z TT, tylko Nuk i Calpol.

Nadia nauczyla sie robic raczka czesc i ciagle sie z nami teraz wita
Oprocz tego gramy w "pani zo zo zo " ( ona tylko wyciaga raczki do przodu, ja mowie i jej przyklaskuje :p, umie robic glowka "tryk" i jak nie chcacy pochyle glowe w jej strone to ona od razu robi skinienie do tryk hahah boskie moje dziecko wie tez gdzie kokosia jagielki dziobala, ale jeszcze nie do konca jej wychodzi pokazywanie, wie gdzie na scianie jest Bozia, gdzie aniolek. No to sie pochwalilam

A wczoraj jak uciekala przede mna na czworaka to zatrzymala sie na szafce od tv i byl krzyk :'( myslalam ze bedzie guz, bo wyszlo cos ale potem zniknelo. Czasem to juz specjalnie sadzam ja gdzies wyzej, bo jak jest na podlodze to oka zniej spuscic nie moge, albo siedzi pod stolem albo majstruje przy kablach albo przy szafce od tv A tak chcialam zeby zaczela raczkowac... no to mam :p a co bedzie przy chodzeniu
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 14:45   #4626
ivonka7
Rozeznanie
 
Avatar ivonka7
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 519
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ewelajna25 Pokaż wiadomość
Ivonka, brawa dla Ewuni! A sama się nauczyła czy pokazujesz Jej? Tak czy inaczej, zdolna dziewczynka z Ewuni!
A chciałam zapytać, bo pamietam, że Ewunia urodziła się 3 tyg przed terminem porodu, czy odejmują Ci podczas ważenia i mierzenia te 3 tyg? Bo nam za każdym razem pielęgniarka nakłada dane na siatkę centylową o 2 tyg do tyłu. Nie wiem, jak długo i czy w ogóle powinno tak być?

Pisałaś też o chlebku razowym. Myślę tak samo jak Ty, chlebek nie może być przyczyną zielonych kupek, zwłaszcza że podajesz od niedawna! Ale uważam, że najlepiej przyzwyczajać dziecko do różnego rodzaju pieczywa. I choć ciemny chleb zdrowszy, to nie zawsze okazuje się najlepszym wyborem, bo nawet dorosłym w określonych syt, bardziej może służyć białe pieczywo. Może podawaj na zmianę, rózne rodzaje pieczywa.

Kaszek mam kilka rodzaji, z glutenem i bez glutenu. Pełnoziarniste i te lżejsze. Podaję na zmianę, czasem robię sama jaglaną albo mannę, albo owsiankę.

Co do stania, Matylda zaczęła namietnie wstawać również w wieku 7 mieś. co mnie nie martwiło, bo wychodziłam z założenia że widać jest gotowa. Póżniej się zmartwiłam, czytajac post na naszym forum, o ryzyku skoślawienia kolan....Ale wydaje mi się, na podstawie tego co czytałam, że gorzej dla psychicznego rozowoju dziecka było by na siłę sprowadzać go do poziomu przy każdej próbie wstawania. W końcu skoro wstaje, jest na to gotowe.

Ja pozwalam więc Matyldzie rozwijać się we własnym tempie. Najpier więć było pełzanie, póżniej wstawanie, teraz raczkowanie. Wczoraj też zauważyłam, że potrafi ładnie "zejść" z powrotem na podłogę, gdy nie chce już dłużej stać. Śiadać też potrafi, ale dalej nie lubi. Cóż, nie będę przecież dziecka zmuszać
Cześć Ewelajna!
Teraz pokazuje Ewuni sytuacje w których używamy klaskania i machania. Kiedyś sama wpadła na klaskanie przy przewijaniu a ja to podchwyciłam i zostało. A z machaniem to zaczęła odmachiwać innym w pewien dzień, teraz często jej proponuje np.jak tatuś idzie do pracy albo ja do sklepu.
Co do diety: ja też daje kaszki na zmianę, teraz zrobię tydzień próby bez glutenu. Ugotowałam już zupkę bez mięska i kaszka będzie ryżowo-kukurydziana+cycuś. Zobaczymy czy to coś zmieni.
A rozwój dziecka jest na prawdę bardzo indywidualny -myślę że nie ma co w niego ingerować, ani zatrzymywać ani przyspieszać.

Matylda wie co robi!

Ach te nasze dzieciątka
ivonka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 14:46   #4627
joanaros
Zakorzenienie
 
Avatar joanaros
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 132
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Moja jakoś do raczkowania się nie rwie Zaraz myk i na plecach leży z nogą założoną na kolanko. Aparatka
joanaros jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 14:50   #4628
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 325
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Julci tez sie nie spieszy do raczkowania, no ale czytajac ile z tym zachodu to jakos i mi nie spieszno jak ja posadze to grzecznie sie bawi w miejscu, z jednej strony nie sadze zeby byla na tyle ciekawskim typem, zeby wszedzie zagladac w szafki itp no ale zobaczymy
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 14:57   #4629
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
To może próbuj pomalutku, sukcesywnie dawać jej wiecej na noc a mniej w nocy. Czyli odejmuj 10 ml z karmienia nocnego a dodaj to 10 ml do karmienia przed snem. Może załapie..w końcu zje dużo na noc i nie bedzie musiała dopijac w nocy.

Choć ....radzić to sobie można- jak te dzieci robią co chcą
U mnie było tak: jak przeszłam na mm to stwierdziłam że najlepiej dać kaszę na noc, a później mleko. Okazało się że po kaszy potrafiła się obudzić już o 22 z płaczem.Takim płaczem typowo głodowy. Wtedy dawałam 160 ml mleka. Spała kolejne 2-3 godz i znowu się budziła na jedzenie. Znowu 140 ml jadła. Ok 2 znowu sie budziła- tym razem na zabawy. Jadła znowu o 4 ...spała do 7...co najciekawsze następny posiłek po tej 4 jadła dopiero ok 12-13 Czyli najdłuższą przerwę w jedzeniu robiła sobie nie w nocy między 20 a 4 na między 4 a 12
Najpierw stwierdziłam że muszę ją zapchać na noc- dawałam kaszę o 18...o 20 - uwaga - 210 mleka. A moje dziecko, po takiej porcji, potrafiło sie obudzić o 23 z wyciem o jedzenie- wtedy stwierdziłam że to nierealnym że jest by była głodna. Zaczęłam dawać tą wodę z mlekiem. I zadziałało. Teraz je o 20, o 3 i o 8. To nocne jedzenie też już niweluję dając jej coraz mniejsze porcje. Zeszłam już ze 160 ml do 120 ml. Wystarcza jej. W sobotę dam 100ml....może w końcu zupełnie przestanie ją interesować to jedzenie w nocy.
Otoz to

A Ty dawalas kaszke lyzeczka najpierw?
Ja w sb bede juz w Polsce i zamierzam dawac do mleka miarke kaszki, moze bedzie gestsze i bardziej sycace ( tu nie mam smoka) Kaszki lyzeczka ona nie chce, kiedys sie zajadala teraz jest be .Jesli gestsze jedzenie tak jak u Cb nie pomoze to moze sprobuje dawac rzadsze haha. Wiecej jak 130 przed snem jej nie wcisne, bo i to juz jest na nia duzo, nie wypija tego na raz tylko w ciagu pol godziny na 2-3 podejscia. W nocy wypija czasem 120-130, ale przewaznie 100 i ostatnio juz wiecej nie robie. U nas jest jeszcze ten problem, ze corcia mowi stalym pokarmom NIE :/ kiedys uwielbiala sloiczki i jak pochwalilam to jej sie odmienilo :p gotowalam swoje i tez nie, wiec ona w dzien jest praktycznie tylko na mleku. Bede probowac tak jak Ty bo ona w nocy zjada wiecej jak w dzien, a to niezdrowo dla jej brzuszka i zabkow

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Cytat:
Napisane przez joanaros Pokaż wiadomość
Moja jakoś do raczkowania się nie rwie Zaraz myk i na plecach leży z nogą założoną na kolanko. Aparatka
Dama Moze tak od poczatku bedzie siedziec

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Julci tez sie nie spieszy do raczkowania, no ale czytajac ile z tym zachodu to jakos i mi nie spieszno jak ja posadze to grzecznie sie bawi w miejscu, z jednej strony nie sadze zeby byla na tyle ciekawskim typem, zeby wszedzie zagladac w szafki itp no ale zobaczymy
hahah zebys sie nie zdziwila przeciez musi zbadac teren!
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 15:08   #4630
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 325
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Rybka, moja cora poki co wydaje sie byc takim spokojnym, leniwym typkiem hehe no ale zobaczymy co w nia wstapi jak pozna moc przemieszczania sie
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 15:26   #4631
gkatarzynka
Zadomowienie
 
Avatar gkatarzynka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 596
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Joanaros, moja Hania też zakłada nogę na nogę leżąc na pleckach... komicznie to wygląda - muszę jakieś zdjęcie zrobić...
gkatarzynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 15:44   #4632
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 487
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez joanaros Pokaż wiadomość
Moja jakoś do raczkowania się nie rwie Zaraz myk i na plecach leży z nogą założoną na kolanko. Aparatka
niezla pannica
moj to lata z predkoscia swiatla teraz a ja za nim co to byly za fajne czasy jak sie nie przemieszczal tak
Wiktor zalapal w koncu do czego sluzy niekapek z aventu
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 15:44   #4633
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 656
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Julci tez sie nie spieszy do raczkowania, no ale czytajac ile z tym zachodu to jakos i mi nie spieszno jak ja posadze to grzecznie sie bawi w miejscu, z jednej strony nie sadze zeby byla na tyle ciekawskim typem, zeby wszedzie zagladac w szafki itp no ale zobaczymy
ciesz się że masz takie dziecko. Moja diablica wszędzie wejdzie...i to w mig. Ona nie raczkuje tylko sprintuje Jak posadzę w pokoju z zabawkami i idę do łazienki np wstawić pranie to jest za mną w 30 sekund..i od razu łapie za brudy, proszek, próbuje rączkę do kibelka wsadzić Ściąga wszystko z półek, otwiera szuflady w kuchni. Nie ma zycia. Ostatnio to nawet się cieszę że do pracy wróciłam- trochę odpocznę
Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Otoz to

A Ty dawalas kaszke lyzeczka najpierw?
Ja w sb bede juz w Polsce i zamierzam dawac do mleka miarke kaszki, moze bedzie gestsze i bardziej sycace ( tu nie mam smoka) Kaszki lyzeczka ona nie chce, kiedys sie zajadala teraz jest be .Jesli gestsze jedzenie tak jak u Cb nie pomoze to moze sprobuje dawac rzadsze haha. Wiecej jak 130 przed snem jej nie wcisne, bo i to juz jest na nia duzo, nie wypija tego na raz tylko w ciagu pol godziny na 2-3 podejscia. W nocy wypija czasem 120-130, ale przewaznie 100 i ostatnio juz wiecej nie robie. U nas jest jeszcze ten problem, ze corcia mowi stalym pokarmom NIE :/ kiedys uwielbiala sloiczki i jak pochwalilam to jej sie odmienilo :p gotowalam swoje i tez nie, wiec ona w dzien jest praktycznie tylko na mleku. Bede probowac tak jak Ty bo ona w nocy zjada wiecej jak w dzien, a to niezdrowo dla jej brzuszka i zabkow
Tak daje łyżeczką. Z butli nie chciała- dławiła się Widzisz- może być problem w tym że w ciągu dnia nie przyjmuje tylu kalorii i wartości odżywczych ile potrzebuje i dlatego dojada w nocy. Trzeba pomalutku zwiększać dzienne porcje na rzecz nocnych.

Tak jak pisałam gdy moja najadła się w nocy to później w dzień nie jadła praktycznie nic...w sumie dopiero o godz. 16 włączała jej się pora na jedzenie
Teraz je jak człowiek- śniadanie o 8, banana o 11, o 13 obiad, o 17 kasze, o 20 mleko. Z tym że moje dziecko z tych żartych- już normalnie umie gryźć i żuć. Je kawałki ziemniaków , marchwi, mięsa, sama je całego banana czy kromkę chleba.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 16:10   #4634
ankaya
Raczkowanie
 
Avatar ankaya
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 282
GG do ankaya
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
a jak go oduczasz? Julcia mi wlasnie w dzien je jak ptaszek a w nocy nadrabia. Jak to u Was wyglada?
Ja wymiękłam poprostu, bo Kubuś ma 9 miesiecy i tak często mi się budził... to zaczęłam szukać porad na necie. I znalazłam właśnie tą aby w nocy podawać wodę w butelce z mlekiem odciągniętym. I tak w termosie mam gorącą wodę, wlewam troche do butelki uzupełniam chłodną zeby była dobra temp wlewałam troche mleka żeby był ten posmak i koniec Jak Kubuś w nocy sie budził to mu dawałam, i w pierwszą noc obudził się standardowo o 24 wtedy łyknął tylko 8 razy i usnął, potem o 2 w nocy i znowu 8 łyków i koniec. O 4 w nocy zjadł mi 50 łyczków i spał do rana. I tak to było 2 nocki - gdzie w drugą nie chciał, tlyko sie przebudzał i nic nie pił. A teraz budzi się dwa razy w nocy dalej - chyba z przyzwyczajenia, ale pomaga tylko suszanie albo przytulenie i kima dalej. Około 6 rano budzi się, wtedy już jest głodny bo nic go nie rusza. Zje porcję jak wtedy zjadał w nocy - czyli około 200 łyków i śpi mi do 8
Wiec cierpliwości i powolutku. Nie wolno ulegać z dawaniem jedzenia w nocy - bynajmniej według mnie. Szkodzimy tym dziecku a przede wszystkim jego ząbkom. Bo nie chce sie po każdym karmieniu ich myć, a jak sie naczytałam jakie problemy są z próchnicą potem przez takie dojadanie to nie ma mowy o dalszym ciumkaniu cycusia w nocy. Dziecko po pewnym czasie nauczy się że ma sobie pojeść w dzień a w nocy się śpi
POWODZENIA
__________________
MY 25 wrzesień
Kubuś 16 02 2012r.
Oliwka 05 06 2015r.
ankaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 16:47   #4635
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ankaya Pokaż wiadomość
Mam nadzieję ze teraz śpicie za tą nocke do oporu
U nas 3 pobudki - oduczam Kubusia jedzenia w nocy dalej... i rzeczywiście zaczyna mi jeść więcej i normalnie w dzień a nie jak ptaszek. Na horyzoncie pojawiły nam się wkońcu górne jedynki i ciekawe kiedy się przebiją bo smyk pozjada te paluszki tak ich szuka
Buziaki dla Was
gratuluje ząbków

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Zapomnialam napisac,ze Eryk skonczyl dzis 7 miesiecy
dla Eryczka

Cytat:
Napisane przez ivonka7 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

No to podziwiam za samozaparcie do odwodzenia Filipka od wstawania Może się uda. Chociaż Ewa potrafiła ominąć mnie na podłodze i szybciutko poraczkować do najbliższego mebla lub po prostu wspinała się na mnie. Takim sposobem od 7 miesiąca stoi.


Gosiu właśnie chlebek jest od kilku dni -a kupki już ponad miesiąc. Chlebek właśnie wzięłam z listy żywieniowej dla 9 miesiąca -pełnoziarnisty-żeby nie przyzwyczajać do nie zdrowego białego. Kaszkę też mamy wieloziarnistą. W tym tygodniu odstawie całkowicie gluten i mięso. Zobaczymy czy to cokolwiek zmieni.



Gratulacje!

Jak już się tak chwalimy to Ewunie też zachwalę Mała samodzielnie nauczyła się klaskać -więc zapoznałam ją z nazwą i teraz reaguje na "brawo, brawo" to samo z "papa". Jak rozmawia z dziadkami na skype to nie wie czy ma machać czy klaskać -taka zadowolona
Trzy dni temu zaszczyciła moje uszy wiązką: mamamama wspaniale to brzmi. Chociaż jestem pewna że jeszcze nie świadomie.
dla Ewuni za nowe umiejętności.

Cytat:
Napisane przez ewcisz Pokaż wiadomość
Moja Julka też w nocy marudzi i niby to płacz niby jęk i tak od 3 godziny codziennie albo potem uśnie albo sie obudzi i trzeba dać cyca.

Witajcie!
Co do kupek zielonkawych o których pisała Ivonka7 to Julka też robi zielonkawe a diety jej nie zmieniałam jakoś drastycznie czyżby kaszka ryżowa mogła takie skutki wywołać??

A w piątek zauważyłam pierwszego ząbka
Poza tym muszę chyba z małą iść do okulisty bo nadal zezuje troszkę raz jednym raz drugim oczkiem.
gratuluje 1 ząbka

Hania811 a w jakim wieku jest Twoje dziecko??


kopiuje z FB
Właśnie mamy drzemkę a raczej Oskar ma, usypianie to 20 razy włóż - wyjmij itd ryk przy tym jakby ze skóry go obdzierali,aż skapitulowałam i uspałam na Naszym łóżku. 40min pospał potem ryk ale widze że śpiacy to bujam tym łóżeczkiem a ryk jeszcze głośniejszy. Wyjmuję daję na łóżko, kłade się obok Oskar się przytula i śpi więc przekładam do łóżeczka i momentalnie ryk więc znów Nasze łóżko tulenie i spi. Machłam już ręką niech śpi na Naszym, bo już nie daję rady.
Ponoć nie od razu Kraków zbudowano to może to i jest nadzieja , że w końcu mój syn załapie po co jest łóżeczko....



Niby mamy te płozy ale i tak Oskar włożony do łóżeczka od razu w pada w panikę, bunt i drze się jak opętany. I jak tu nauczyć dziecko spania w łóżeczku,a szczególnie usypiania??
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 16:53   #4636
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ankaya Pokaż wiadomość
Ja wymiękłam poprostu, bo Kubuś ma 9 miesiecy i tak często mi się budził... to zaczęłam szukać porad na necie. I znalazłam właśnie tą aby w nocy podawać wodę w butelce z mlekiem odciągniętym. I tak w termosie mam gorącą wodę, wlewam troche do butelki uzupełniam chłodną zeby była dobra temp wlewałam troche mleka żeby był ten posmak i koniec Jak Kubuś w nocy sie budził to mu dawałam, i w pierwszą noc obudził się standardowo o 24 wtedy łyknął tylko 8 razy i usnął, potem o 2 w nocy i znowu 8 łyków i koniec. O 4 w nocy zjadł mi 50 łyczków i spał do rana. I tak to było 2 nocki - gdzie w drugą nie chciał, tlyko sie przebudzał i nic nie pił. A teraz budzi się dwa razy w nocy dalej - chyba z przyzwyczajenia, ale pomaga tylko suszanie albo przytulenie i kima dalej. Około 6 rano budzi się, wtedy już jest głodny bo nic go nie rusza. Zje porcję jak wtedy zjadał w nocy - czyli około 200 łyków i śpi mi do 8
Wiec cierpliwości i powolutku. Nie wolno ulegać z dawaniem jedzenia w nocy - bynajmniej według mnie. Szkodzimy tym dziecku a przede wszystkim jego ząbkom. Bo nie chce sie po każdym karmieniu ich myć, a jak sie naczytałam jakie problemy są z próchnicą potem przez takie dojadanie to nie ma mowy o dalszym ciumkaniu cycusia w nocy. Dziecko po pewnym czasie nauczy się że ma sobie pojeść w dzień a w nocy się śpi
POWODZENIA
cała sztuczka polega na tym, żeby dziecko chciało butlę. Moja butelki nie chce więc z tej metody nici. Trudno. Wierzę, że przyjdzie taka noc, że będą tylko dwie pobudki
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 16:54   #4637
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 656
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość

Hania811 a w jakim wieku jest Twoje dziecko??

Z 2 marca jest.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 16:58   #4638
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Z 2 marca jest.
a pisałaś o tym odzwyczajeniu od jedzenia w nocy i że dajesz wodę z mlekiem. A karmisz piersią czy mm? Bo jeśli mm to jakie proporcje dajesz? Bo pewnie tylko trochę aby posmak był.
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 17:09   #4639
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 656
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
a pisałaś o tym odzwyczajeniu od jedzenia w nocy i że dajesz wodę z mlekiem. A karmisz piersią czy mm? Bo jeśli mm to jakie proporcje dajesz? Bo pewnie tylko trochę aby posmak był.
Teraz karmię tylko mm... od piersi odstawiłam definitywnie jakieś 3 tyg temu.
Jak robiłam tą wodę z mlekiem to na 160 ml wody wsypywałam miarkę mleka. Córka piła tak 100 ml tej mikstury i zasypiała Po 3 dniach dała sobie spokój z jedzeniem o północy
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 17:17   #4640
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 487
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Z 2 marca jest.
to tak jak moj
dałam dzis kleik kukurydziany z jabluszkiem, na moje oko jest smaczniejszy od ryzowego jutro idziemy do przychodni ciekawe ile maly teraz wazy
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 17:22   #4641
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 656
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Cytrynka_Wawa Pokaż wiadomość
to tak jak moj
dałam dzis kleik kukurydziany z jabluszkiem, na moje oko jest smaczniejszy od ryzowego jutro idziemy do przychodni ciekawe ile maly teraz wazy
Nom
I Twój ma 6 zębów a moja ani jednego

Ryżowy jest zupełnie bezsmakowy. Kukurydziany lepszy. Poza tym wizualnie ładniejszy- taki żółciutki
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 17:35   #4642
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Witam ponownie.
Odpisze,w skócie najwyżej za chwile pocytuje jak mi się uda
Emigra,ankaya,tak zasnął wkońcu nawet nie wiem,nie pamiętam która to była godzina i spaliśmy d0,nawet dobrze się czuje po takiej nocy.Tylko zrobiłam sobie dzień piżamowy,no prawie bo się teraz ubrałam ;cojest:
ewelajna,witam w klubie cięzkich nocek
gosiu,gratuluje 7 miesiąca Erykowi

A noi ciesze się,że zdobycze się Wam podobały,zwłaszcza kurtka

Edytowane przez Karinio
Czas edycji: 2012-11-20 o 17:38
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 18:15   #4643
ankaya
Raczkowanie
 
Avatar ankaya
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 282
GG do ankaya
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
cała sztuczka polega na tym, żeby dziecko chciało butlę. Moja butelki nie chce więc z tej metody nici. Trudno. Wierzę, że przyjdzie taka noc, że będą tylko dwie pobudki
Kuba też miał fazę że butelka jest na NIE ;/ ale to dotyczyło wszelkiego picia oprócz mojego mleka, moje mleko zawsze pił- raz mniej raz więcej ale nie było że wypluł smoczek. A jak wogóle butelka jest wrogiem to współczuje, wstaje do niego bo wstaje ale to jest chwilka i usypia a to manewrowanie z karmieniem w nocy jest już po tylu miesiącach wkońcu męczące niestety...
__________________
MY 25 wrzesień
Kubuś 16 02 2012r.
Oliwka 05 06 2015r.
ankaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 18:39   #4644
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 487
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Nom
I Twój ma 6 zębów a moja ani jednego

Ryżowy jest zupełnie bezsmakowy. Kukurydziany lepszy. Poza tym wizualnie ładniejszy- taki żółciutki
czytalam ze ryzowy zatwardza a kukuryczony rozluznia zobaczymy

moj sie urodzil o 19.11 a twoje?
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 18:47   #4645
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość

Nadia nauczyla sie robic raczka czesc i ciagle sie z nami teraz wita
Oprocz tego gramy w "pani zo zo zo " ( ona tylko wyciaga raczki do przodu, ja mowie i jej przyklaskuje :p, umie robic glowka "tryk" i jak nie chcacy pochyle glowe w jej strone to ona od razu robi skinienie do tryk hahah boskie moje dziecko wie tez gdzie kokosia jagielki dziobala, ale jeszcze nie do konca jej wychodzi pokazywanie, wie gdzie na scianie jest Bozia, gdzie aniolek. No to sie pochwalilam
Fajnie!Chwal sie,chwal,jest w koncu czym Super czyta sie o tym co te nasze dzieciaczki juz potrafia



Cytat:
Napisane przez joanaros Pokaż wiadomość
Moja jakoś do raczkowania się nie rwie Zaraz myk i na plecach leży z nogą założoną na kolanko. Aparatka
Mala dama.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 19:21   #4646
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

http://www.wiocha.pl/793238,Wiocha_d...ow_albo_zabawa
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 19:22   #4647
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Hej kobietki!
Ja jak zwykle w tyle,ale niestety ostatni czas nie nalezy do najlzejszych. Rob ząbkuje ,ja lecze przeziębienie,a T w delegacji;/ także jak nie urok to....

Zanim padne definitywnie na twarz chciałam napisać kilka słów o oduczaniu nocnego jedzenia.

U nas było podobnie jak u większośći. Tzn. Rob najadał się nocą przez co przerwa nocna przypadała na 5 rano-12 w południe.
Ostatnio przy okazji konsultacji gluta rozmawiałam na ten temat z pediatrą ,która się zajmuje żywieniem. Po pierwsze powiedziała, że będziemy dążyli do eliminacji karmień nocnych tj. jedzenie najpózniej do 24, a potem dopiero "śniadanie". W naszym przypadku tu była eliminacja karmienia ok 3 rano i ok 5(choć wtedy to takie popijanie chyba było).
Wiadomo, że wszystko jest zależne od siebie tj mniej je w nocy= lepiej je w dzien tj już niejedna z Was zauważyła.
Dodatkowo je w ciągu dnia dwie zupy. Jak przyjdzie pora na "drugie danie" to jedna z nich zostanie tym zastąpiona. Także nasz jadłospis wygląda następująco:

ok 7 (zależy jak wstaje, ale staram się aby zjadl do 30min od obudzenia)- kasza jaglana na mm z kilkoma łyżkami owocu( potrafi wciągnąć nawet 220ml..) lub inna kaszka

ok 10:30-11:00 jogurt ok 180ml (my jemy Hippowe ,Gerberowe albo Misiowe z Nestle)

ok. 14:00-14:30 zupka I ( to sloiczek obiadkowy 220ml)

ok 17:30 zupka II (to zupka 190ml) + kawałek owocu

po kąpieli ok 19 cyc

ok 23 cyc bis

Jak się budzi w nocy to dostaje do popicia troche wody. Choć przeważnie wystarczy chwile przytulic i zasypia z powrotem. W ciągu dnia każdy posiłek wcina do końca i otwiera buzie, a nie grymasi tj kiedyś. W ciągu dnia już nie ma opcji długiej przerwy,bo zwyczajnie jest głodny i musi swoją porcje kalorii przyjąć.

Nie wiem czy to komuś pomoże,ale u nas się sprawdziło. Niestety cyc mimo działania uspokajającego ma też te "Wade" ze leci i dzieć się najada. Ta pani dr. powiedziała, że przede wszystkim należy to ukrócić ze wzgl.na zęby. Poza tym jest już wystarczająco duży,aby w nocy nie jeść.

Teraz mamy akcje jedynki górne ,wiec i tak co 2h jest pobudka,ale zanim sie zaczeło to ładnie to wszystko działało i budził się w nocy tylko raz, a potem już standardowo ok 7 na papu.

Tymczasem się 'powymądrzałam' i ide spać, bo ostatnie dni nie rozpieszczały.

ps.czy któraś z Was ma może nebulizator? a jeśli tak to jaki model ?
trzymajcie się ciepło i zdrówka dla wszystkich Maluchów
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 20:05   #4648
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Teraz karmię tylko mm... od piersi odstawiłam definitywnie jakieś 3 tyg temu.
Jak robiłam tą wodę z mlekiem to na 160 ml wody wsypywałam miarkę mleka. Córka piła tak 100 ml tej mikstury i zasypiała Po 3 dniach dała sobie spokój z jedzeniem o północy
czyli teraz kiedy macie wieczorna karmienia a kiedy nocne?? chyba że nocnych już nie ma:P

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Nom
I Twój ma 6 zębów a moja ani jednego

Ryżowy jest zupełnie bezsmakowy. Kukurydziany lepszy. Poza tym wizualnie ładniejszy- taki żółciutki
to ja się pochwalę mój jest z 18.04 i ma 7 ząbków

Ja jakos od początku kupuje kukurydziany, mam w domu też ryżowy ale jeszcze nie otwarty


Dzisiejsze usypianie super.
Najpierw była drzemka od 15.20-17.10 o 17.30 - 210 ml kaszki potem trochę zabawy. ok.19 kapiel , wersja kosmetyczna tym razem przy małej lampce aby wyciszyć i po 19 zjadł jeszcze 100ml mm. Potem trochę potuliłam i do łóżeczka i ryk . Ale bujałam mocniej i się uspokoił. A jak zaczynałam bujac mniej to zaraz ryk , więc matka dawaj mocniej. Aż przysnał już trochę wtedy mniej i usypianie trwało 20min. Oby tak dalej
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 20:20   #4649
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ankaya Pokaż wiadomość
Kuba też miał fazę że butelka jest na NIE ;/ ale to dotyczyło wszelkiego picia oprócz mojego mleka, moje mleko zawsze pił- raz mniej raz więcej ale nie było że wypluł smoczek. A jak wogóle butelka jest wrogiem to współczuje, wstaje do niego bo wstaje ale to jest chwilka i usypia a to manewrowanie z karmieniem w nocy jest już po tylu miesiącach wkońcu męczące niestety...
butelka jak butelka ale wszelakie smoczki. Jak Ewelina skończyła jakieś 2 tygodnie odrzuciła butelkę o koniec :/
W sumie i tak budzę się na każde jej jęknięcie obojętnie czy karmię czy nie, czy się obudzi czy nie... jutro jadę do pediatry, mam nadzieję, że będzie miała czas pogadać

co za idiotyzm
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 20:26   #4650
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

Karolca a próbowałaś z innymi smoczkami do butelki?? bo jak Oskara przyzwyczajałam do butelki to musiałam zmienić smoczki wtedy załapał .
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.