Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 2013 cz.3

[vvgh]

Napisane przez Meliitele

Ja to proponuje Torun na nasze spotkanie Kocham te miasto i ten klimat i manekina

Hahah, ja też!! Mam tylko jakieś 40 pare kilometrow I wlasnie wróciłam z Manekina i śmierdzę

[Atena564]

Napisane przez Mysia mysz

tydzień czekałam

A to krótko myślałam,że długo się czeka to se też zamówie

[Inna_Uk]

Napisane przez vvgh

Ahahaha, jesteście chore Już widzę jak brzuchatki wytoczą się z samolotu

Hahaha wcale nie,my tylko w ciazy jestesmy,a to nie choroba
Aaa wyobrazilam sobie mine stewardess jak tak hurtowo ciezarowki wchodza na poklad
Hump o widzisz,no nic tylko musisz przyleciec

[vvgh]

Napisane przez Inna_Uk

Hahaha wcale nie,my tylko w ciazy jestesmy,a to nie choroba
Aaa wyobrazilam sobie mine stewardess jak tak hurtowo ciezarowki wchodza na poklad
Hump o widzisz,no nic tylko musisz przyleciec

Chyba byśmy się nie uniosły w górę, bo samolot by nie dał rady

[Atena564]

Napisane przez Inna_Uk

Aaa wyobrazilam sobie mine stewardess jak tak hurtowo ciezarowki wchodza na poklad
Hump

rzuciłyby prace

[vvgh]

Mój pies też marzy o Świętach

[Inna_Uk]

Napisane przez Meliitele

Ja to proponuje Torun na nasze spotkanie Kocham te miasto i ten klimat i manekina

Nigdy nie bylam,choc zawsze bardzo chcialam,ale odkad mieszkam z ludzmi z okolic Torunia,to jakos czuje niesmak :/

[Atena564]

Napisane przez vvgh

Oto one! Jedne w jeżyki w razie gdyby się Jurek urodził

Śliczne, a i ile kosztowały i gdzie kupiłaś jeśli można zapytać

[vvgh]

Napisane przez Atena564

Śliczne, a i ile kosztowały i gdzie kupiłaś jeśli można zapytać

W C&A po dokładnie 14,90zł, więc nie tak źle.

[Inna_Uk]

vvgh,Atena Wy to macie pomysly
Nas tu jest tylko 50 (tak?),spokojnie samolot dalby rade,a jaki wypas by byl,caly samolot dla 49 ciezarowek hehehe

[maarchewka]

Napisane przez axella

TZ DOSTAAAAAAAAAAAAŁ TĘĘ PRAAAAACĘĘĘĘĘ!!!!
aż się zryczałam w pracy... dziękuję Wszystkim i każdej z osobna za kciuki!!!

: jupi:

GRATULACJE, super cieszę się razem z WAMI!!!

[Meliitele]

Napisane przez vvgh

W C&A po dokładnie 14,90zł, więc nie tak źle.

ja kupilam w ten dzien co byla promocja -25% i nie cale 12 zl za sztuke wyszlo

[vvgh]

Napisane przez Inna_Uk

vvgh,Atena Wy to macie pomysly
Nas tu jest tylko 50 (tak?),spokojnie samolot dalby rade,a jaki wypas by byl,caly samolot dla 49 ciezarowek hehehe

To chyba samolot nie, tylko jakiś statek kosmiczny lepiej.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez Meliitele

ja kupilam w ten dzien co byla promocja -25% i nie cale 12 zl za sztuke wyszlo

Kuuurde, szczęściara

[gold-fish]

Napisane przez vvgh

A Twój do której jest w pracy?
Pocieszam się tym, że w weekend idziemy załatwiać ślub do urzędu.....

super, a jaki termin wybraliście?

Napisane przez Katate

Już po wizycie
Usg nie miałam, ale serduszko posłuchaliśmy, ładnie bije
Generalnie wszystko w porządku, nie wiem tylko skąd te bóle, ale mam brać nospe i magnez i tyle.Trochę mi lepiej teraz bo już naprawdę dziwne myśli miałam.

zazdroszczę
kurcze, szkoda że mój mi wczoraj tego nie zaproponował, a ja nie wiedziałam, że jest taka opcja info ponizej...

Napisane przez Wika28

o kurcze, ja tylko na klęcząco mogę myć podłogi, bo przy każdym naciskaniu mopa to jest jednak wysiłek a tak to wydaje mi się, że jest w miarę bezpiecznie

nie jest bezpieczne, brzuch nie może ,,wisieć w powietrzu" a w takiej pozycji własnie wisi

Po pierwsze dzięckuję za wszystki kciuki. Po drugie wizyta była straszna.
Na poczatku miło, byliśmy razem na wizycie i on mówi żebym sie przygotowała do badania, ja się pytam czy do usg z pełnym pęcherzem czy pustym powinnam być, a on ,,jakie usg?" , ja mówię że no dzisiaj, a on ,,e e" (świetna odpowiedź-zamiast słowa ,,nie"). Ja pytam czemu a on że na pierwszej wizycie pewnie mówił, że w ciaży robi sie 3 usg, w 10-14 tyg, 20-24 i pod koniec ciąży. I tyle, chyba że po badaniu ginekologicznym stwierdzi, że coś jest nie tak. A tak to nie ma na życzenie. Że mozemy zmienić lekarza. Wogóle był arogancki, spytał się gdzie pracuję- jak powiedziałam że jako asystentka, to mi się pyta czy dyrektor też słucha moich poleceń?! jak siedziałam ogólnie zdenerwowana to on mówi do tż ,,co, wkurzona jest na mnie?!" A ja mówię ,,jestem zdenerwowana i mi przykro". On czemu a ja mówię że w niedzielę bolał mnie brzuch, bo myłam podłogę i że czekałam 4 tygodnie żeby zobaczyć znowu dziecko, a on ,,a jak jutro coś panią zaboli to też pani do mnie jutro przyjdzie na usg? to moze niech pani kupi sobie własne usg jak Angelina Jolie i robi sobie codziennie" Potem tż spytał się czy jego zdaniem warto jest robić testy genetyczne, a ten mówi, że już za późno. . Coś zaczął się motać że białko papp-a wykrywa się do 13 tyg. Ja mówię że chodzi o test potrójny (czyli papp-a, estriol i beta) i że czytałam że do 20 tyg się go wykonuje. To znowu zaczął się motac i w końcu przyznał mi rację. Dodam że to badanie było prywatnie w ramach luxmedu... żałuję że nie spytałam się go czy jak pacjentka w 17 tyg. przychodzi do niego prywatnie do gabinetu to czy tez jej odmawia usg już to widzę....

Oprócz tego zbadał mnie na fotelu i powiedział że wszystko super

[vvgh]

W wiadomościach by o nas mówili: "49 ciężarówek na pokładzie samolotu. Czy to możliwe?"
Albo w "Trudne sprawy" hahahaha!!

[maarchewka]

Napisane przez gold-fish

supe

Po pierwsze dzięckuję za wszystki kciuki. Po drugie wizyta była straszna.
Na poczatku miło, byliśmy razem na wizycie i on mówi żebym sie przygotowała do badania, ja się pytam czy do usg z pełnym pęcherzem czy pustym powinnam być, a on ,,jakie usg?" , ja mówię że no dzisiaj, a on ,,e e" (świetna odpowiedź-zamiast słowa ,,nie"). Ja pytam czemu a on że na pierwszej wizycie pewnie mówił, że w ciaży robi sie 3 usg, w 10-14 tyg, 20-24 i pod koniec ciąży. I tyle, chyba że po badaniu ginekologicznym stwierdzi, że coś jest nie tak. A tak to nie ma na życzenie. Że mozemy zmienić lekarza. Wogóle był arogancki, spytał się gdzie pracuję- jak powiedziałam że jako asystentka, to mi się pyta czy dyrektor też słucha moich poleceń?! jak siedziałam ogólnie zdenerwowana to on mówi do tż ,,co, wkurzona jest na mnie?!" A ja mówię ,,jestem zdenerwowana i mi przykro". On czemu a ja mówię że w niedzielę bolał mnie brzuch, bo myłam podłogę i że czekałam 4 tygodnie żeby zobaczyć znowu dziecko, a on ,,a jak jutro coś panią zaboli to też pani do mnie jutro przyjdzie na usg? to moze niech pani kupi sobie własne usg jak Angelina Jolie i robi sobie codziennie" Potem tż spytał się czy jego zdaniem warto jest robić testy genetyczne, a ten mówi, że już za późno. . Coś zaczął się motać że białko papp-a wykrywa się do 13 tyg. Ja mówię że chodzi o test potrójny (czyli papp-a, estriol i beta) i że czytałam że do 20 tyg się go wykonuje. To znowu zaczął się motac i w końcu przyznał mi rację. Dodam że to badanie było prywatnie w ramach luxmedu... żałuję że nie spytałam się go czy jak pacjentka w 17 tyg. przychodzi do niego prywatnie do gabinetu to czy tez jej odmawia usg już to widzę....

Oprócz tego zbadał mnie na fotelu i powiedział że wszystko super

Skandal, po prostu skadal!!

[vvgh]

Napisane przez gold-fish

super, a jaki termin wybraliście?

Chcemy styczeń, ale nie wiem, czy się uda...

[Inna_Uk]

Ale u mnie sie wichura zerwala i oberwanie chmury,masakra :/

[axella]

Napisane przez gold-fish

super, a jaki termin wybraliście?




zazdroszczę
kurcze, szkoda że mój mi wczoraj tego nie zaproponował, a ja nie wiedziałam, że jest taka opcja info ponizej...



nie jest bezpieczne, brzuch nie może ,,wisieć w powietrzu" a w takiej pozycji własnie wisi

Po pierwsze dzięckuję za wszystki kciuki. Po drugie wizyta była straszna.
Na poczatku miło, byliśmy razem na wizycie i on mówi żebym sie przygotowała do badania, ja się pytam czy do usg z pełnym pęcherzem czy pustym powinnam być, a on ,,jakie usg?" , ja mówię że no dzisiaj, a on ,,e e" (świetna odpowiedź-zamiast słowa ,,nie"). Ja pytam czemu a on że na pierwszej wizycie pewnie mówił, że w ciaży robi sie 3 usg, w 10-14 tyg, 20-24 i pod koniec ciąży. I tyle, chyba że po badaniu ginekologicznym stwierdzi, że coś jest nie tak. A tak to nie ma na życzenie. Że mozemy zmienić lekarza. Wogóle był arogancki, spytał się gdzie pracuję- jak powiedziałam że jako asystentka, to mi się pyta czy dyrektor też słucha moich poleceń?! jak siedziałam ogólnie zdenerwowana to on mówi do tż ,,co, wkurzona jest na mnie?!" A ja mówię ,,jestem zdenerwowana i mi przykro". On czemu a ja mówię że w niedzielę bolał mnie brzuch, bo myłam podłogę i że czekałam 4 tygodnie żeby zobaczyć znowu dziecko, a on ,,a jak jutro coś panią zaboli to też pani do mnie jutro przyjdzie na usg? to moze niech pani kupi sobie własne usg jak Angelina Jolie i robi sobie codziennie" Potem tż spytał się czy jego zdaniem warto jest robić testy genetyczne, a ten mówi, że już za późno. . Coś zaczął się motać że białko papp-a wykrywa się do 13 tyg. Ja mówię że chodzi o test potrójny (czyli papp-a, estriol i beta) i że czytałam że do 20 tyg się go wykonuje. To znowu zaczął się motac i w końcu przyznał mi rację. Dodam że to badanie było prywatnie w ramach luxmedu... żałuję że nie spytałam się go czy jak pacjentka w 17 tyg. przychodzi do niego prywatnie do gabinetu to czy tez jej odmawia usg już to widzę....

Oprócz tego zbadał mnie na fotelu i powiedział że wszystko super

a to sku**iel, wie,że babki w ciąży są wrażliwe, wie że się boją a jeszcze Cię podwk*rwiał :/ matko!!!

też się boję,że mi powie w pt,że bez usg

[Inna_Uk]

Napisane przez vvgh

W wiadomościach by o nas mówili: "49 ciężarówek na pokładzie samolotu. Czy to możliwe?"
Albo w "Trudne sprawy" hahahaha!!

Ehehehe wszystkie wiadomosci w ciagu dnia Wasze

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez gold-fish

Po pierwsze dzięckuję za wszystki kciuki. Po drugie wizyta była straszna.
Na poczatku miło, byliśmy razem na wizycie i on mówi żebym sie przygotowała do badania, ja się pytam czy do usg z pełnym pęcherzem czy pustym powinnam być, a on ,,jakie usg?" , ja mówię że no dzisiaj, a on ,,e e" (świetna odpowiedź-zamiast słowa ,,nie"). Ja pytam czemu a on że na pierwszej wizycie pewnie mówił, że w ciaży robi sie 3 usg, w 10-14 tyg, 20-24 i pod koniec ciąży. I tyle, chyba że po badaniu ginekologicznym stwierdzi, że coś jest nie tak. A tak to nie ma na życzenie. Że mozemy zmienić lekarza. Wogóle był arogancki, spytał się gdzie pracuję- jak powiedziałam że jako asystentka, to mi się pyta czy dyrektor też słucha moich poleceń?! jak siedziałam ogólnie zdenerwowana to on mówi do tż ,,co, wkurzona jest na mnie?!" A ja mówię ,,jestem zdenerwowana i mi przykro". On czemu a ja mówię że w niedzielę bolał mnie brzuch, bo myłam podłogę i że czekałam 4 tygodnie żeby zobaczyć znowu dziecko, a on ,,a jak jutro coś panią zaboli to też pani do mnie jutro przyjdzie na usg? to moze niech pani kupi sobie własne usg jak Angelina Jolie i robi sobie codziennie" Potem tż spytał się czy jego zdaniem warto jest robić testy genetyczne, a ten mówi, że już za późno. . Coś zaczął się motać że białko papp-a wykrywa się do 13 tyg. Ja mówię że chodzi o test potrójny (czyli papp-a, estriol i beta) i że czytałam że do 20 tyg się go wykonuje. To znowu zaczął się motac i w końcu przyznał mi rację. Dodam że to badanie było prywatnie w ramach luxmedu... żałuję że nie spytałam się go czy jak pacjentka w 17 tyg. przychodzi do niego prywatnie do gabinetu to czy tez jej odmawia usg już to widzę....

Oprócz tego zbadał mnie na fotelu i powiedział że wszystko super

Nie poszlabym tam wiecej !!!

[axella]

Napisane przez vvgh

Chcemy styczeń, ale nie wiem, czy się uda...

my z moim przekładamy i przekładamy...
albo straci pracę, albo coś wypada.. teraz kurde marzy mi się potajemny ślubik tylko we dwoje
wiem,że rodzice by mi nie darowali... i nie wypada..
ale tak mi się marzy..

poza tym nie ma koloru w który mogłabym się ubrać "elegancko" prócz czarnego :/ moja karnacja mnie dobija

nadal zostają pierwsze miesiące nowego roku.. wszystko wybrane,dopracowane,dogad ane.. ale ciagle coś...

[vvgh]

Napisane przez axella

my z moim przekładamy i przekładamy...
albo straci pracę, albo coś wypada.. teraz kurde marzy mi się potajemny ślubik tylko we dwoje
wiem,że rodzice by mi nie darowali... i nie wypada..
ale tak mi się marzy..

poza tym nie ma koloru w który mogłabym się ubrać "elegancko" prócz czarnego :/ moja karnacja mnie dobija

nadal zostają pierwsze miesiące nowego roku.. wszystko wybrane,dopracowane,dogad ane.. ale ciagle coś...

Zielony!!! Mój ulubiony

[vil84]

gold-fish, ale dupek co Wy macie z tym luxmedem, ciągle czytam, że jacyś niemili lekarze są ... ja mam pakiet w enel-medzie, wiem, że to nie kwestia ubezpieczenia, tylko lekarzy, ale ja np. mam usg na każdej wizycie

axella - super, że udało się z pracą

zarezerwowałam bilety na Atlas Chmur, a teraz czytam, że to trwa 2,5 h strasznie nie lubię długich filmów. ale mąż chce iść na to, więc niech ma.

[axella]

Napisane przez vvgh

Zielony!!! Mój ulubiony

to nie pierwszy dzień wiosny :P

[Mysia mysz]

Napisane przez gold-fish

Po pierwsze dzięckuję za wszystki kciuki. Po drugie wizyta była straszna.
Na poczatku miło, byliśmy razem na wizycie i on mówi żebym sie przygotowała do badania, ja się pytam czy do usg z pełnym pęcherzem czy pustym powinnam być, a on ,,jakie usg?" , ja mówię że no dzisiaj, a on ,,e e" (świetna odpowiedź-zamiast słowa ,,nie"). Ja pytam czemu a on że na pierwszej wizycie pewnie mówił, że w ciaży robi sie 3 usg, w 10-14 tyg, 20-24 i pod koniec ciąży. I tyle, chyba że po badaniu ginekologicznym stwierdzi, że coś jest nie tak. A tak to nie ma na życzenie. Że mozemy zmienić lekarza. Wogóle był arogancki, spytał się gdzie pracuję- jak powiedziałam że jako asystentka, to mi się pyta czy dyrektor też słucha moich poleceń?! jak siedziałam ogólnie zdenerwowana to on mówi do tż ,,co, wkurzona jest na mnie?!" A ja mówię ,,jestem zdenerwowana i mi przykro". On czemu a ja mówię że w niedzielę bolał mnie brzuch, bo myłam podłogę i że czekałam 4 tygodnie żeby zobaczyć znowu dziecko, a on ,,a jak jutro coś panią zaboli to też pani do mnie jutro przyjdzie na usg? to moze niech pani kupi sobie własne usg jak Angelina Jolie i robi sobie codziennie" Potem tż spytał się czy jego zdaniem warto jest robić testy genetyczne, a ten mówi, że już za późno. . Coś zaczął się motać że białko papp-a wykrywa się do 13 tyg. Ja mówię że chodzi o test potrójny (czyli papp-a, estriol i beta) i że czytałam że do 20 tyg się go wykonuje. To znowu zaczął się motac i w końcu przyznał mi rację. Dodam że to badanie było prywatnie w ramach luxmedu... żałuję że nie spytałam się go czy jak pacjentka w 17 tyg. przychodzi do niego prywatnie do gabinetu to czy tez jej odmawia usg już to widzę....

Oprócz tego zbadał mnie na fotelu i powiedział że wszystko super

Jestem w szoku masz pakiet w luxmed? jak tak to ja bym poszła do innego lekarza. Chodzę kilka lat w lux medzie do róznych lekarzy i z takim chamstwem się nie spotkałam

[vvgh]

Napisane przez axella

to nie pierwszy dzień wiosny :P

No dobra tam, orzeźwiający mmmm

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Potajemny ślubik? Hmmm, fajnie

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Potajemny ślubik? Hmmm, fajnie

[Mysia mysz]

Napisane przez vil84

gold-fish, ale dupek co Wy macie z tym luxmedem, ciągle czytam, że jacyś niemili lekarze są ... ja mam pakiet w enel-medzie, wiem, że to nie kwestia ubezpieczenia, tylko lekarzy, ale ja np. mam usg na każdej wizycie

Ja do lux-med chodze od 4 lat, od tgeo czasu nie byłam państwowow i zawsze jestem zadowolona, też mam usg na każdejw izycie więc to nie caly lux-med przynajmniej nie krakowski nawte mi ostatnio dali ankiete po wizycie u gina co myslę

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez axella

a to sku**iel, wie,że babki w ciąży są wrażliwe, wie że się boją a jeszcze Cię podwk*rwiał :/ matko!!!

też się boję,że mi powie w pt,że bez usg

dzisiaj się ze mnie śmiał, że przecież mi się nie da usg odmowić:P

[Katate]

Axella dla męża to super, jeden problem z głowy

Gold fish mój gin też generalnie uznaje 3 usg w ciąży, chyba, że są komplikacje, a ja chodzę prywatnie. Także w tym nie ma nic złego, ale komentarze Twojego gina niedopuszczalne!
Przynajmniej mógł Ci serduszko posłuchać to też dużo daje, przynajmniej mi.

[Atena564]

Napisane przez Inna_Uk

vvgh,Atena Wy to macie pomysly
Nas tu jest tylko 50 (tak?),spokojnie samolot dalby rade,a jaki wypas by byl,caly samolot dla 49 ciezarowek hehehe

Oby tylko lot zbył z jedzeniem

[vvgh]

Napisane przez Atena564

Oby tylko lot zbył z jedzeniem

Osobny przedział dla nas i jedzenia Nawet będziemy mogły kruszyć