![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
Niektorym to z wiekiem przychodzi. Sama tez tak mialam i znam duzo osob, co mowia "kocham cie" bo zalezy. No bo wiesz to tak fajnie brzmi, jest milo i w ogole to powiem "kocham cie" nie myslalac czy kocham cie oznacza dla ciebie milosc, czy, ze zalezy. Ja kiedys mowilam "kocham cie" do kazdego chlopaka z ktorym cos mialam , jakies spotkania, bycie razem czy cos. A teraz gdy to nie jest taki, ze po 2-3 dniach , czy po miesiacu czy po dwoch, gdy jestem bardziej pewna, bo mimo wad nadal jestem, to nie potrafie powiedziec tych dwoch slow. Kocham ale nie potrafie powiedziec. Ale zeby autorka nie myslala, ze chlopak moze jej tak miec. Bo ja bym nie powiedziala ani na poczatku ani teraz, ze nie kocham. Nawet jak wczesniej nie kochalam, ujelabym to w inne slowa
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... Edytowane przez Kwiatuszek133 Czas edycji: 2012-11-21 o 09:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
A dla mnie to idiota. Co z tego, że szczery, idioci też bywają szczerzy i nie czyni ich to mądrzejszymi
![]() Po paru miesiącach kochać nie trzeba ale wypadałoby wiedzieć czy chce się budować coś poważniejszego, czy zależy, czy ta osoba jest dla mnie ważna. Na wszystkie 3 pytania on dobrze wie od jakiegoś czasu że odpowiedź brzmi: nie, przy tym widzi miłość i zaangażowanie dziewczyny, na pewno widzi jak ją bolą te piękne szczere słowa a mimo to tak trwa przy niej jak ta kukła, nie robiąc nic. Bo mu wygodnie, to ma być argument? No skoro tak to dla mnie wciąż to idiota, jeszcze większy. Dla mnie to jest coś w stylu znęcania się psychicznego. Być może nawet taki idiota w pewien sposób dowartościowuje się tym, że jest taki super bo panna na niego leci a on ma ją w 4 literach. Tak się nie zachowuje dojrzały facet. On nie jest dojrzały-jest jeszcze głupi, nieważne ile ma lat. Swoją drogą ona też jest że się w coś takiego wpakowała, skoro od początku nie widziała krzty zainteresowania. Teraz mogę ją bardziej zrozumieć, ten masochizm z jakim trwa w związku bo teraz ona kocha. Ale po co od początku było się w to pchać? W każdym razie jedynym wyjściem jest oczywiście odejść. Autorko tak jak napisałaś, daj sobie szansę przede wszystkim na poznanie fajnego dojrzałego faceta, który będzie Cię kochał tak jak Ty jego ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 230
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Może to głupie co powiem, bo chcę Ci dać radę która jest troche nieuczciwa, ale jaki facet taka rada.
Duzo dziewczyn już tak robiło, a przynajmniej te co znam. Jesli nie jest sie szczesliwym w zwiazku bo facet jest taki i taki a nie chce sie z nim zerwac bo sie go mocno kocha albo boi sie smaotnosci, to można sie z nim poki co spotykac a w miedzyczasie szukac lub po prostu umawiac sie z innymi chlopakami i jesli trafi sie jakis odpowiedni to z tym chamem zrywamy, ranimy go tak jak on nas zrnail i zaczynamy nową znajomość. Niektorzy powiedzą ze to jest nieodpowiednia rada ale wydaje mi sie to dobrym rozwiązaniem, poniewaz domyslam sie ze sama tak z siebie nie zerwiesz ze swoim chlopakiem bo za mocno go kochasz a gdy spodoba ci sie inny i zaczniecie sie spotykac, latwiej bedzie ci zerwac z obecnym. Ps. Teraz tak sobie pomyslalam ze trzeba uwazac zeby nie zranic tego nowego, nie mozesz rzucac sie w objecia pierwszego lepszego ale dopiero w tego do ktorego cos poczujesz. Przemyśl moją jak i inne porady i działaj ![]() ---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ---------- Każdy popełnia błędy, większość z nas była z nieodpowiednim facetem i dopiero pózniej zauwazyla jaki on naprawde jest.Pytasz po co było się w to pchać? każda z nad pchała/ pcha się w związek z facetem ktory wydaje sie tym odpowiednim, jedynym i na ktorym jej zalezy, taka jest natura i takie jest zycie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
![]() (Choć nie wiem, czy ja z takim typem bym wytrzymała) ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
Autorko wątku, Ty nie wymagasz od faceta za dużo, Ty wymagasz... właściwie niczego nie wymagasz, godzisz się na byle co i cieszysz na byle ochłapy, które może Ci de facto dać każdy, niekoniecznie będąc z Tobą w związku. Bo bycie dla partnera miłym, czy dobrym, to nie jest jakieś osiągnięcie, zasługa - to powinna być norma. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
Jak przez tak długi czas facet dalej nie chce się zadeklarować, to nic dobrego z tego raczej nie będzie :-S |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Dokladnie! Jesli boisz sie rozstania, nie chcesz zostac sama, a na pewno tak jest badz z nim nadal ale otworz sie sercem na swiat a na niego staraj sie zamknac.
Bo on teraz jest z toba ale jesli spotka dziewczyne ktora pokocha od razu cie zostawic! Juz nie bedzie mial dylematu, ze nie chce zostac sam
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
Ja nie mowie, zeby ona sie spotykala z jakims chlopakiem i byla zarazem z tym swoim. Ale wiecie dla dziewczyny trudna sytuacja, bo napisala, ze go kocha wiec za pewne skoro nie odeszla sama od siezbie od niego dowiadujac sie tego to nie potrafila odejsc. Ale w tedy przeciez chlopak tez moze miec problemy, bo przeciez ma dziewczyne. Jesli ona spotka chlopaka, ktory ja pokocha to i to wybaczy. Rozgladac i poznawac mozna, jak poczuje jakies ulucie w serduszku i bedzie wiedziala, ze chlopak tez to w tedy zrywa i tyle. Jasne najlepiej od razu odejsc, ale to takie drugie wyjscie dla osoby slabszej. Musi wykonac jeden ruch z tych dwoch
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Ja nie rozumiem na co ten koleś czeka. Minęło sporo czasu, nie poczuł nic do Ciebie, więc po co jest z Tobą? Na siłę?
Ja bym tego nie wytrzymała, już dużo wcześniej skończyłabym związek, gdybym czuła się niekochana. Nie da się zmusić nikogo do miłości. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 294
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 95
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
pół roku to jeszcze nie jest długo, mozesz dac mu jeszcze czas... moze boi sie zaangazowac... tylko szczera rozmowa Wam pomoze
powodzenia |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
![]() No chyba, ze jakis cud!! Sa oczywiscie takie, znam historie gdzie komus totalnie nie zalezalo, a potem po roku zaczelo, ale to w tedy w zwiazku nie bylo, tylko dana osoba sie starala i starala az w koncu po roku zostalo to zauwazone. No moim zdaniem nie ma opcji zeby to sie zmienilo po jego slowach! Jak juz mowilam, gdyby po prostu powiedzial "zalezy mi,chce byc z toba ale jeszcze nie czuje milosci" to co innego, bo kazdy inaczej to wszystko przechodzi. Ale chlopak dal zdecydowanie do zrozumienia, ze jest z nia bo tak mu wygodnie, a mniej doslownie powiedzial "JESTEM TERAZ Z TOBA BO JEST SPOKO I NO NIE CHCE BYC SAM. ALE GDY SPOTKAM JAKAS LEPSZA OD CIEBIE TO W TEDY POJDE DO NIEJ. MOWIE CI JAK JEST WIEC NIE MIEJ PRETENSJI, JA CHCE Z TOBA BYC BO JEST FAJNIE ALE CIE NIE KOCHAM I NIE POKOCHAM. A TO ZE TY MNIE KOCHASZ TO TWOJ PROBLEM BO JA SAM NIE CHCE BYC" dziekuje ![]()
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... Edytowane przez Kwiatuszek133 Czas edycji: 2012-11-21 o 12:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Generalnie facet ustawił się całkiem nieźle. Mówi autorce wprost, że nie chce się angażować, woli trzymać dystans blablabla.
Brak wyznania miłości po niespełna pół roku w pełni rozumiem, bo dla mnie to zbyt krótki czas, by kogoś dobrze poznać, a co dopiero pokochać. Ale autorko, od początku facet mówił Ci jak jest. Wiedząc co mówi i widząc jego zachowanie (potwierdzające słowa) ciągnęłas ten "związek" licząc, że facetowi się nagle odmieni, trafi go grom z jasnego nieba, padnie Ci u stóp i wyzna miłość. JASNE, że facet mógł zerwać, skoro wie, że jesteś dla niego typowym zapychaczem czasu. Ale nie ma tego obowiązku, zwłaszcza, że Ty sama nie komunikujesz mu chęci rozstania (bo powiedziałaś mu to?). Facet jest po prostu wygodny. Nic nie obiecał, wkładu własnego minimum, a ma kobietę, która zorganizuje mu czas, pewnie coś ugotuje, a i z łóżka go nie wygoni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
Facet jest zdecydowanie nie fair. Szczerość to jego plus fakt, ale to, że tkwi w tym przywiązując dziewczynę coraz bardziej do siebie to już nie jest plus. Powinien odejść skoro ona nie umie podjąć decyzji, w końcu jemu łatwiej bo nie jest uwikłany uczuciowo, może na chłodno kalkulować sytuację. Podejrzewam, że karmi tym układem swoją próżność. A argumenty, że czasem potrzeba czasu aby uczucie się rozwinęło w żaden sposób do mnie nie trafiają ponieważ w takich sytuacjach powinno być widać od samego początku, że obie strony o siebie zabiegają, że im zależy, że tęsknią, myślą o sobie i dążą do tego aby był prawdziwy związek. Z pustki uczuciowej miłość nie narodzi się ani po miesiącu ani po dziesięciu latach. Edytowane przez laisla Czas edycji: 2012-11-21 o 13:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Hah ja dostałam informację po 3 latach przy rozstaniu ,ze facet mnie nigdy nie kochał..
I co sobie pomyślałam? że nie warto. Nie warto narzucać się komuś, kto ma te narzucania w nosie.Kto ma w nosie to jak Ty się w sumie czujesz, czy cierpisz, czy nie zaliczyłaś egzaminu.. Troszczy się,ale.. czy warto ? Czy nie lepiej jak facet będzie sam pytał jak się czujesz, jak będzie przy Tobie skakał , jak będzie robił wszystko żeby Cię pocieszyć,bo np babcia Ci umarła? (sorry za aż tak wyraźny kontekst) Taka jest prawda.Nie warto na siłę narzucać komuś swoich emocji..bo i tak NIC to nie da.. Ja tak samo, zakochana w facecie po uszy.. a teraz co myślę? Ze cóż ,wyszło jak wyszło ,ale nie chciałabym być z kimś kto nie wie co do mnie czuje. Bo to nie fair żebym to ja dawała komuś swoją miłość a ktoś mi.. no właśnie co?Nic? Koleżeństwo? A pamiętaj,że za brakiem miłości idą inne rzeczy np niezrozumienie partnera, zaczyna się pojawiać niechęć do spotkań, poświęcanie czasu sobie.. Bedziesz cierpiała przez to.. bo facet bedzie uciekal coraz bardziej.. JAK SIĘ PRZEZ POL ROKU NIE ZAKOCHAŁ to już się nie zakocha.. Przykre,ale lepiej z tym żyć, niż z kimś z boku co dla niego jesteś koleżanką..
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
![]() Otworzyć się na inne znajomości, nie kończąc tej, żeby uniknąć załamania. Nawet niekoniecznie musisz od razu poznać kogoś w kim się zakochasz - już sam fakt, że będziesz się spotykała z innymi facetami sprawi, że nabierzesz dystansu do TŻ, a uczucie do niego osłabnie. Jest potwierdzone, że zdradzając kogoś automatycznie zaczynamy go mniej kochać. Oczywiście, ale "nowemu" nie musi niczego obiecywać na samym początku.
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 230
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Dzięki Dziewczyny że popieracie moją radę, jupi
![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ---------- Dzięki ![]() ---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ---------- Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
![]() "Bo tak źle czy głupio być samemu?" - Samemu może niekoniecznie, ale bez tego, do którego żywimy uczucie - bardzo źle. Bardzo bardzo źle.
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
2. Dlaczego powinien? Musi myśleć za nią? 3. Twoja koleżanka jest wyjątkowo głupia, skoro nie brała tabletek ani nic, aż nie bardzo jej współczuję, przecież on się zdeklarował, co zrobi? Pomijam fakt, że ciąża jest wspólna, i powinna przynajmniej pieniądze wyegzekwować. I fakt, że po takiej deklaracji ze strony faceta powinna się zastanowić, czy chce być z nieodpowiedzialnym dupkiem. Ale - jak głupia, to głupia. ---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ---------- Cytat:
Z tym, że wtozranieniegotaksamo,gdy kogośznajdziesz - niewierzę.Jego zaboli najwyżej miłość własna, a nie miłość do ciebie, skoro nie kocha. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
Kazdy kto ma jakies zasady w zyciu i nie ma na celu ranienia innych osob, tak wlasnie by zrobil/
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
Nie ma na celu ranienia innych, dlatego jej nie oszukuje. Ona decyduje, czy chce z nim być na takich prawach. On zdecydował, że chce, bo mu to pasuje. Domniemywać można, że jej też, skoro nadal z nim jest. Tak rozumuję. Nie musi rezygnować "dla jej dobra", skoro ona nie rezygnuje "dla swojego dobra". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
No tez tak uwazam, ze to dla jej dobra powinna odejsc ![]()
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
A ja w pewnych sytuacjach bym przemyślała...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie kocha...
Cytat:
Facet został publicznie zlinczowany, wyzwany od debili i frajerów tylko dlatego, że powiedział uczciwie co czuje i nie raczył się w "panience" zakochać... może od razu go powiesić... na szafot z nim.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:51.