Jedne dzieci na świat się pchają, inne mamy w nosie mają - Mamusie XI-XII część XVIII

[Ma_majka]

Napisane przez halwaya

Najgorsze jest to, że nie wiem ile powinna zjeść - jak odciągam to mam wrażenie, że się tym nie najadała - gdy pytałam się położnej ona powiedziała, że na cycka nie ma limitów i karmić ile chce i kiedy chce..
Teraz na raz odciągnę max 60ml z cycka.. a ona jeszcze mlaska i szuka cycka.. więc dobawiam mlekiem modyfikowanym.. nie wiem czy dobrze robię - nie mam instrukcji!
Nawet nie wiem czy moja produkcja na tę chwilę nie jest zbyut mała.. w sumie tylko 2 razy dziennie odciągam..

Tu Ci nie pomogę. U mnie wyglądało to tak że karmiłam tylko cycem tak długo aż Mały nie zasnął. Czasem 30 min, czasem 2 godz. Po prostu leżałam sobie z nim, przy TV czy gazecie, albo spałam, on ciumciał ciumciał, jak zasnął to odkładałam do łóżeczka. Czasem pospał 2 godz, ale często zaraz się budził i znowu cyc. Pocieszające jest to, że po miesiącu już było ok. A ile pił nie mam zielonego pojęcia bo nie odciągałam

[ImmortalWoman]

Napisane przez ausente

w rzeczywistości wygląa na jeszcze większy ;p jeszcze tak ze 2 tgodnia i juz bym w plaszcz zimowy nie weszla.

ej.... COŚ MI PRALKA BURCZY ?! jak sie jeszcze ona popsuje to juz chyba ☠☠☠ne.;/ poburczala i przestala chodzic;;/;/

o jaaaaa nienawidzę jak cos sie psuje.... rano mi tżt mówi że nam aut szarpało i zgasło... że z młodym ledwo do przedszkola dojechał... jak sie nam zepsuje to będzie problem

[Ma_majka]

Napisane przez jagnna

Dzwoniłam do położnej powiedziała mi ze prawdopodobnie potrzymają mnie 3 dni, dadzą magnezu i wypuszczą

Oby pomógł ten magnez

[halwaya]

Napisane przez emylka86

o jaaaa mala Evunia jest cudna! ten filmik jest słodziutki

dziękuję
w ogóle wam wszystkim dziękuję -

Napisane przez karolamankowa

A z tym strzelcem to sie TZ uparł, bo czytał wczoraj horoskop skorpiona i strzelca i jak przeczytał ze skorpionki maja frywolne podejście do seksu a strzelce to czekają prawie że do ślubu to zakazał mi rodzic do jutra...

Halwaya,
Nie ustawaj w trudach karmienia Kochana, im częściej ja będziesz przystawiac tym wiecej wyprodukujesz następnego dnia...w koncu sie wyreguluje. Bądź dzielna -zrobisz to dla Evy.

Hehehe.. z tym horoskopem to się uśmiałam
ale zapewniam Cię, że znam trochę strzelców i nie czekali do ślubu

A co do karmienia to jeszcze po porodzie i po tym cięciu ciężko mi siedzieć i trzymać ten ciężarek..

[Ma_majka]

Napisane przez karolamankowa

A z tym strzelcem to sie TZ uparł, bo czytał wczoraj horoskop skorpiona i strzelca i jak przeczytał ze skorpionki maja frywolne podejście do seksu a strzelce to czekają prawie że do ślubu to zakazał mi rodzic do jutra...

Ja jestem strzelcem i powiem Ci tylko tyle że jakiś dziwny horoskop Twój Mąż czytał Może lepiej urodź dzisiaj

[halwaya]

Napisane przez Ma_majka

Tu Ci nie pomogę. U mnie wyglądało to tak że karmiłam tylko cycem tak długo aż Mały nie zasnął. Czasem 30 min, czasem 2 godz. Po prostu leżałam sobie z nim, przy TV czy gazecie, albo spałam, on ciumciał ciumciał, jak zasnął to odkładałam do łóżeczka. Czasem pospał 2 godz, ale często zaraz się budził i znowu cyc. Pocieszające jest to, że po miesiącu już było ok. A ile pił nie mam zielonego pojęcia bo nie odciągałam

To ja Ciebie podziwiam - dla mnie pół godziny na cycku to już wieczność - zwłaszcza, że nam wychodzi tylko pozycja spod pachy
Druga sprawa mam dalej w domu tatę do pomocy i nie chcę przy nim karmić bo to nas oboje by krępowało..

[ImmortalWoman]

Napisane przez Ma_majka

Ja jestem strzelcem i powiem Ci tylko tyle że jakiś dziwny horoskop Twój Mąż czytał Może lepiej urodź dzisiaj

ja tez jestem strzelcem i podzielam Twoje zdanie

[Ma_majka]

Napisane przez halwaya

A co do karmienia to jeszcze po porodzie i po tym cięciu ciężko mi siedzieć i trzymać ten ciężarek..

Ja leżałam raz na lewym boku, raz na prawym, po cc w ogóle nie było mowy o siedzeniu godzinami.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez ImmortalWoman

ja tez jestem strzelcem i podzielam Twoje zdanie

[judkama]

Napisane przez karolamankowa

Po pierwsze bo wczoraj zapomniałam- nigdzie sama nie wychodz
Po drugie to rodzimy razem jutro, ok?
Bo jutro sie zaczyna strzelec i moi rodzice mają rocznice ślubu, wiec mi pasuje, a Tobie kochana?
A z tym strzelcem to sie TZ uparł, bo czytał wczoraj horoskop skorpiona i strzelca i jak przeczytał ze skorpionki maja frywolne podejście do seksu a strzelce to czekają prawie że do ślubu to zakazał mi rodzic do jutra...

No siedze i czekam na TŻ zeby nie wychodzic sama
ale naprawde milo mnie zaskoczyla tamta babeczka, bo w sumie w biedrze ledwo juz stalam, to kasjerki popatrzyly i zlewka...

tylko spacerki mialy pomoc na porod to co ja teraz mam robic
a co do strzelca, moj tż to strzelec a tesciowa skropion i w sumie cos moze byc w tym co przeczytal Twoj TŻ
a strzelec od dzis sie zaczal
ale cos czuje ze jeszcze nie urodze...


Halwaya kochana co do laktacji, powiem Ci tak z malym potrafilam siedziec bita godzine na tylku i go karmic, bo mial taki okres i przestawal i znow chcial, ale w ten spoosb sam sobie wyregulowal ile mleka mialo byc i tu nie chodzilo o smoczek czy poczucie blsikosci tylko mleka chcial i juz, a inaczej sie nie wyprodukuje wiecej
potem bylo juz karmienie przez 10 minut,ale dopiero jak sie uregulowalo

mi polozne w poradni laktacyjnej tez mowily zeby miedzy bajki wlozyc to karmienie co 3 godziny i w ogole, bo dziecko wie lepiej kiedy ma jesc i ile i tylko ono moze samo sobie to wyregulowac wlasnie dluzszym ssaniem nawet co 1,5 godziny
a mm jest dluzej trawione wiec wtedy przerwy sa dluzsze a niby zje tyle samo

[kia_mia]

Zeżerła bym coś

[ausente]

Napisane przez ImmortalWoman

o jaaaaa nienawidzę jak cos sie psuje.... rano mi tżt mówi że nam aut szarpało i zgasło... że z młodym ledwo do przedszkola dojechał... jak sie nam zepsuje to będzie problem

ja tez nienawidze tego ;/ No to oby wam sie nie zepsulo ! A u nas TŻ ma jakiś dar naprawiania przez telefon hah godzine temu dzownilam do niego ze zasinternet nie dziala i sie wylacza i mi nie dziala. Po telefonie - internet sie naprawil. Teraz dzwonie ze pralka - zadzwonilam - pralka sie wlaczyla i pierze i dziala normalnie

a wczoraj mój TŻ chyba poczuł urażoną dumę mężczyzny.
Tata wymienił mi zamki w drzwiach i zawiesił sznury na balkonie i TŻ chyba sie poczuł urażony tym faktem bo to on mial zrobic i taki wkurzony był

aaaa... i ostatnio ktoras pisala ze TŻ jej nie przeżywa dziecka tak jak ona, w sensie ubranek i rzeczy iw ogole. No i wczoraj tż mój właśnie gadał o tym,że faceci tak mają,że oni dopiero przeżywają to jak juz dzidzi jest na świecie . Bo tak to co "ubranka ma na lalkę se ubrać? Są owszem super słodkie itd. ale póki narazie nie ma na kogo ich ubrac to nie przeżywa tego tak"

[Mojitooo]

Napisane przez czarnamadonna1982

mozna mi gin mowil dzis ze moge , ze nie szkodzi

Napisane przez MiciaKicia

też brałam nospe

W tej promocji DeeZee nowe modele butów doszły !!!!!!!!!!!!

Napisane przez ImmortalWoman

Napisane przez ImmortalWoman

ja tez jestem strzelcem i podzielam Twoje zdanie

ja chcialam skorpiona, bo mama prosila , ale raczej go dzis z siebie nie wycisne
wiec bedzie strzelec

[judkama]

w ogole to jakos nawet nie mam weny na pisanie na forum, siedze i Was czytam, bo co mam pisac

co do lisci malin, wszedzie czytalam ze nie powoduja one przyspieszenia porodu, tylko moga wzmocnic prawdziwe skurcze i wzmocnic miesnie dna macicy i skrocic drugi etap porodu, a o to przede wszytskim mi chodzi

[ImmortalWoman]

Napisane przez kia_mia

Zeżerła bym coś

[karolamankowa]

Jeśli nasza Ausente ma duży brzuch, ta jaki ja mam?

[fasolka124578]

Napisane przez kia_mia

Zeżerła bym coś

o ja
albo kogoś

[Mojitooo]

jest DeKajka, moze mi cos wywrozy

wzielam te no-spe...oby przestalo mnie tak bolec.

[fasolka124578]

Napisane przez karolamankowa

Jeśli nasza Ausente ma duży brzuch, ta jaki ja mam? Załącznik 4990594

bardzo ładny

[ImmortalWoman]

Napisane przez karolamankowa

Jeśli nasza Ausente ma duży brzuch, ta jaki ja mam? Załącznik 4990594

normalnie hjudż... masz rozstępy?? (wybacz że takie pytanie prosto z mostu ale sami swoi nie?)

[kia_mia]

Jeeeeeeeb........ moje dziecko się chyba przekręciło normalnie czuje czkawke zaraz pod cyckami...nigdy tak nie miałam zawsze na dole czułam... kur...... czy to jest mozliwe była już główką do dołu od 20 tygodnia

[judkama]

DeKajka teraz musisz nam wszytskim powiedziec, ktora kiedy urodzi

[ImmortalWoman]

Napisane przez kia_mia

Jeeeeeeeb........ moje dziecko się chyba przekręciło normalnie czuje czkawke zaraz pod cyckami...nigdy tak nie miałam zawsze na dole czułam... kur...... czy to jest mozliwe była już główką do dołu od 20 tygodnia

e tam może dupskiem cię duga a ty myślisz że to główka...

[judkama]

Napisane przez ImmortalWoman

e tam może dupskiem cię duga a ty myślisz że to główka...

moze gazy ma

[Sola1]

Napisane przez Ma_majka

Racja A jak dziwnie czuć ruchy dziecka po odejściu wód!!! Normalnie jakby obcy z kosmosu nam się zalęgł

Napisane przez karolamankowa

Po pierwsze bo wczoraj zapomniałam- nigdzie sama nie wychodz
Po drugie to rodzimy razem jutro, ok?
Bo jutro sie zaczyna strzelec i moi rodzice mają rocznice ślubu, wiec mi pasuje, a Tobie kochana?
A z tym strzelcem to sie TZ uparł, bo czytał wczoraj horoskop skorpiona i strzelca i jak przeczytał ze skorpionki maja frywolne podejście do seksu a strzelce to czekają prawie że do ślubu to zakazał mi rodzic do jutra...

Napisane przez judkama

mi polozne w poradni laktacyjnej tez mowily zeby miedzy bajki wlozyc to karmienie co 3 godziny i w ogole, bo dziecko wie lepiej kiedy ma jesc i ile i tylko ono moze samo sobie to wyregulowac wlasnie dluzszym ssaniem nawet co 1,5 godziny
a mm jest dluzej trawione wiec wtedy przerwy sa dluzsze a niby zje tyle samo

U nas na sr mówili, że z tym karmieniem na żądanie to chodzi o to że jak dziecko nie chce jeść powiedzmy co te trzy godziny to nie powinno być dłuższych przerw tylko starać się je przystawiać.
Jak chce częściej to jest wtedy na żądanie - wtedy kiedy chce. Czyli nie chodzi o to, żeby przetrzymywać dziecko przez 3 godziny jak płacze, że chce jeść

[fasolka124578]

Napisane przez kia_mia

Jeeeeeeeb........ moje dziecko się chyba przekręciło normalnie czuje czkawke zaraz pod cyckami...nigdy tak nie miałam zawsze na dole czułam... kur...... czy to jest mozliwe była już główką do dołu od 20 tygodnia

kurcze mi się wydaje, że jak już jest główką na dole to już tak zostaje. Może sobie nóżką tak tyrpie a to nie czkawka

Napisane przez ImmortalWoman

normalnie hjudż... masz rozstępy?? (wybacz że takie pytanie prosto z mostu ale sami swoi nie?)

a no właśnie dziewczynki, dużo macie rozstępów? Bo mi się zrobił z dwa tygodnie temu nad pępkiem. Jeden na brzuszku.

[ImmortalWoman]

Napisane przez judkama

moze gazy ma

myślisz? i bąbelki pod cyce puszcza?

[Ma_majka]

Napisane przez judkama

Halwaya kochana co do laktacji, powiem Ci tak z malym potrafilam siedziec bita godzine na tylku i go karmic, bo mial taki okres i przestawal i znow chcial, ale w ten spoosb sam sobie wyregulowal ile mleka mialo byc i tu nie chodzilo o smoczek czy poczucie blsikosci tylko mleka chcial i juz, a inaczej sie nie wyprodukuje wiecej
potem bylo juz karmienie przez 10 minut,ale dopiero jak sie uregulowalo

mi polozne w poradni laktacyjnej tez mowily zeby miedzy bajki wlozyc to karmienie co 3 godziny i w ogole, bo dziecko wie lepiej kiedy ma jesc i ile i tylko ono moze samo sobie to wyregulowac wlasnie dluzszym ssaniem nawet co 1,5 godziny
a mm jest dluzej trawione wiec wtedy przerwy sa dluzsze a niby zje tyle samo

Dokładnie tak Mądrze piszesz Kobieto
Tak więc jak komuś zależ na karmieniu to po prostu trzeba się na początku trochę "pomęczyć", ale to męczenie to bardziej kwestia nastawienia psychicznego. Ja sobie powiedziałam że tak musi być i koniec. W sumie mi to leżenie z wywalonym cycem przez parę tygodni też na dobre wyszło, odpoczęłam, zregenerowałam się trochę, goście za długo nie siedzieli
I jeszcze jedna taka moja uwaga co do wygody, bo często się spotykam z opiniami że łatwiej, wygodniej karmić butelką. Ja się nie zgadzam Nie byłoby dla mnie nic gorszego jak wstawanie w środku nocy i robienie mleka. A tak, na pół śpiąc wywalałam cycki na zmianę i cała noc przespana

[halwaya]

Napisane przez judkama

Halwaya kochana co do laktacji, powiem Ci tak z malym potrafilam siedziec bita godzine na tylku i go karmic, bo mial taki okres i przestawal i znow chcial, ale w ten spoosb sam sobie wyregulowal ile mleka mialo byc i tu nie chodzilo o smoczek czy poczucie blsikosci tylko mleka chcial i juz, a inaczej sie nie wyprodukuje wiecej
potem bylo juz karmienie przez 10 minut,ale dopiero jak sie uregulowalo

mi polozne w poradni laktacyjnej tez mowily zeby miedzy bajki wlozyc to karmienie co 3 godziny i w ogole, bo dziecko wie lepiej kiedy ma jesc i ile i tylko ono moze samo sobie to wyregulowac wlasnie dluzszym ssaniem nawet co 1,5 godziny
a mm jest dluzej trawione wiec wtedy przerwy sa dluzsze a niby zje tyle samo

Dzięki za info.. no 10 minut na karmienie to marzenie
No spróbuję - ale na noc jednak zostanę przy mm, bo to już jak zombie bym funcjonowała.. chociaż gdzieś czytałam, że właśnie w nocy mleko jest najbardziej odżywcze, najwartościowsze..

Napisane przez kia_mia

Zeżerła bym coś

ooo! lepiej dać jeść

Napisane przez judkama

w ogole to jakos nawet nie mam weny na pisanie na forum, siedze i Was czytam, bo co mam pisac

co do lisci malin, wszedzie czytalam ze nie powoduja one przyspieszenia porodu, tylko moga wzmocnic prawdziwe skurcze i wzmocnic miesnie dna macicy i skrocic drugi etap porodu, a o to przede wszytskim mi chodzi

no ja byłam w dniu wywoływania zamknięta jeszcze - więc mi by nie pomogła..

Napisane przez karolamankowa

Jeśli nasza Ausente ma duży brzuch, ta jaki ja mam?

oo.. jaki fajny! no i faktycznie spory!
ja się w dalszym ciągu nie mogę napatrzyć na tę łazienkę super

[ImmortalWoman]

Napisane przez fasolka124578

kurcze mi się wydaje, że jak już jest główką na dole to już tak zostaje. Może sobie nóżką tak tyrpie a to nie czkawka

a no właśnie dziewczynki, dużo macie rozstępów? Bo mi się zrobił z dwa tygodnie temu nad pępkiem. Jeden na brzuszku.

a mam stare weteranki po pierwszym dziecku, które sie ddatkowo naciągnęły i kilka nowych między nimi... a co tam.... dzieci dorosną to chociaż rozstępy po nich mi zostaną

[judkama]

Napisane przez Sola1

U nas na sr mówili, że z tym karmieniem na żądanie to chodzi o to że jak dziecko nie chce jeść powiedzmy co te trzy godziny to nie powinno być dłuższych przerw tylko starać się je przystawiać.
Jak chce częściej to jest wtedy na żądanie - wtedy kiedy chce. Czyli nie chodzi o to, żeby przetrzymywać dziecko przez 3 godziny jak płacze, że chce jeść

czasem chce im sie pic tylko wiec pija krocej a czesciej, a czasem chca wszamac jakiegos schaboszczaczka to dluzej ciagna, zeby polecial tzn mleko juz to wlasciwe