Zima się zbliża, liście z drzew spadają, a tżtówki 2010 wciąż mocno kochają!:) Cz. VI

[behindblueeyes]

Napisane przez mariamarysienka

Ja na szczęście jestem elastyczna, więc jak nie mamy z tż żadnych planów to nie robię dramatu Ale ogólnie świętowanie Sylwestra nie ma dla mnie jakiegoś szczególnego znaczenia. Na pewno nie idę spać, bo chcę popatrzeć na fajerwerki, ale iść na siłę na imprezę, bo Sylwester?

Na siłę to wiadomo,że bez sensu. My akurat mamy swoją paczkę i to jest dobra okazja żeby się razem pobawić Bo na co dzień każdy pracuje itd. i trudno się nawet spotkać na ploty

[mariamarysienka]

Nie no pewnie, jak jest okazja to czemu nie Mi chodziło o to, że niektórzy mają takie dziwne podejście, że nawet jeżeli normalnie nie chodzą na imprezy, to na Sylwestra muszą, bo świętość

[behindblueeyes]

Napisane przez mariamarysienka

Nie no pewnie, jak jest okazja to czemu nie Mi chodziło o to, że niektórzy mają takie dziwne podejście, że nawet jeżeli normalnie nie chodzą na imprezy, to na Sylwestra muszą, bo świętość

Rzeczywiście niektórzy tak mają

A mój TŻ podczas zeszłorocznego Sylwka powiedział przy wszystkich,że w tym roku musi się oświadczyć... i co

[Naomi21]

Ja wiele Sylwestrów spędziłam w domu, bo akurat nie miałam ciekawych propozycji , ochoty czy nastroju. Ale jednak od paru lat staram się gdzieś wychodzić: uwielbiam imprezy, więc jak jest okazja, to jej nie przepuszczę

Mój TZ jest przeziębiony i zachowuje się jakby umierałOczywiście poszedł do lekarza i na zwolnienie, a jedyne objawy jakie ma to katar i lekki kaszel. Ech

Muszę dziś napisać artykuł, a tak mi się nie chce.

[mariamarysienka]

Behind jeszcze rok się nie skończył

Mój tż ostatnio non stop ma na tapecie zaręczyny, ślub i wesele Co chwilę gada o takich pierdółkach, jak na przykład kolor przewodni

[behindblueeyes]

Napisane przez Naomi21

Mój TZ jest przeziębiony i zachowuje się jakby umierałOczywiście poszedł do lekarza i na zwolnienie, a jedyne objawy jakie ma to katar i lekki kaszel. Ech

U nich to normalka

Napisane przez Naomi21

Muszę dziś napisać artykuł, a tak mi się nie chce.

A na jaki temat?

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez mariamarysienka

Behind jeszcze rok się nie skończył

Nie zauważyłam nic podejrzanego Nawet nie zna mojego rozmiaru Nie spodziewam się żadnej niespodzianki. Wg mnie powodem jest tylko kasa. A w zasadzie jej brak. Chociaz codziennie słyszę marudzenie 'kupmy tv' Na raty ale mimo wszystko trzeba coś mieć na koncie żeby się zdecydować na zakup Więc już nie wiem
Chociaż jak kombinował prezent urodzinowy dla mnie (Tośkę ) to nie miałam zielonego pojęcia,że ją dostanę Nawet dzwonił po moich kumpelach żeby się poradzić.

Napisane przez mariamarysienka

Mój tż ostatnio non stop ma na tapecie zaręczyny, ślub i wesele Co chwilę gada o takich pierdółkach, jak na przykład kolor przewodni

O proszę Mi się marzy już weselicho echhh

Ostatnio sobie wkręciłam,że skoro TŻtowi tak zależy żeby iść gdzieś na Sylwka, to może tam chce z czymś wyskoczyć

[mariamarysienka]

Jakoś na dniach nawinął mi się wątek, gdzie dziewczyny opisywały swoje zaręczyny i wiele z nich miało niespodziankę w Sylwestra I to taką równą niespodziankę, bo nie miały pojęcia że znał rozmiar pierścionka, albo że miał na to kasę, albo że wiedział, że one na pewno gdzieś tam pójdą itd

[behindblueeyes]

Napisane przez mariamarysienka

Jakoś na dniach nawinął mi się wątek, gdzie dziewczyny opisywały swoje zaręczyny i wiele z nich miało niespodziankę w Sylwestra I to taką równą niespodziankę, bo nie miały pojęcia że znał rozmiar pierścionka, albo że miał na to kasę, albo że wiedział, że one na pewno gdzieś tam pójdą itd

Fajnie by było
No cóż..znów jestem monotematyczna ale chyba już tak będzie co jakiś czas Nic nie poradzę,że marzy mi się pierścień

[Naomi21]

Napisane przez behindblueeyes

A na jaki temat?

Podejście współczesnych kobiet do posiadania dzieci, tak ogólnie

Napisane przez behindblueeyes

Nic nie poradzę,że marzy mi się pierścień

Na pewno niebawem go dostaniesz

Mi się wydaje, że niemal każda narzeczona spodziewała się zaręczyn, przeczuwała coś itp. Jak się kogoś bardzo dobrze zna, mieszka z nim na co dzień, to trudno jest sie nie domysleć. Niestety bo wiadomo, że większość chce niespodziankę.

[mariamarysienka]

Behind nie ma absolutnie nic złego w tym, że marzysz o pierścionku Uważam, że w Twojej sytuacji jest to uzasadnione i nie masz się czego wstydzić

[karolinaaa92]

Napisane przez Elaaaa

karolinaaa92 mieszkasz w Bielsku, studiujesz czy może pochodzisz stamtąd?

W Bielsku mieszkam od roku i studiuję. I chyba mam w miarę blisko do Ciebie, bo widzę, ze Ty z Beskidów jesteś.

Napisane przez behindblueeyes

A mój TŻ podczas zeszłorocznego Sylwka powiedział przy wszystkich,że w tym roku musi się oświadczyć... i co

Jeszcze ma ponad miesiąc na to! Może chce Ci zrobić niespodziankę, tez znam wiele dziewczyn, które kompletnie nie spodziewały się oświadczyn.


U mnie na tapecie cały czas prezent mikołajkowy dla TŻa. Mam nadzieję jakoś w weekend podpytać TŻa, a w przyszłym tygodniu pojadę do CH, to może tam czymś się zainspiruję.

[martusia205]

Napisane przez behindblueeyes

Na siłę to wiadomo,że bez sensu. My akurat mamy swoją paczkę i to jest dobra okazja żeby się razem pobawić Bo na co dzień każdy pracuje itd. i trudno się nawet spotkać na ploty

ja tez tak uważam dla mnie to świetny czas by poimprezowac ze znajomymi.A jak ktoś ma to robić na siłę to niech lepiej sobie odpuści

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez behindblueeyes

Rzeczywiście niektórzy tak mają

A mój TŻ podczas zeszłorocznego Sylwka powiedział przy wszystkich,że w tym roku musi się oświadczyć... i co

spokojnie jeszcze święta,sylwester Twój tz na pewno stara się byś się tego nie domyśliła

[behindblueeyes]

Napisane przez Naomi21

Podejście współczesnych kobiet do posiadania dzieci, tak ogólnie

O to ja mogę się wypowiedzieć

Napisane przez Naomi21

Na pewno niebawem go dostaniesz

Mi się wydaje, że niemal każda narzeczona spodziewała się zaręczyn, przeczuwała coś itp. Jak się kogoś bardzo dobrze zna, mieszka z nim na co dzień, to trudno jest sie nie domysleć. Niestety bo wiadomo, że większość chce niespodziankę.

Mój TŻ jest taki,że jak mi się coś podoba, a on ma w planach to kupić, to ciągle kręci na to nosem itd. a potem ja to dostaję Ostatnio tak kręci na tematy pierścionkowe, to kto wie

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez mariamarysienka

Behind nie ma absolutnie nic złego w tym, że marzysz o pierścionku Uważam, że w Twojej sytuacji jest to uzasadnione i nie masz się czego wstydzić

Dlatego mówię otwarcie jak jest Tylko nie chcę wyjść na desperatkę

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez karolinaaa92

:

Jeszcze ma ponad miesiąc na to! Może chce Ci zrobić niespodziankę, tez znam wiele dziewczyn, które kompletnie nie spodziewały się oświadczyn.

Dla mnie to już prawie koniec roku Pożyjemy, zobaczymy

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez martusia205

spokojnie jeszcze święta,sylwester Twój tz na pewno stara się byś się tego nie domyśliła

Co by nie mówić, to w tym jest bardzo dobry

Właśnie siostra wpadła do mnie do pracy. Podrzuciła mi pranie Chwilę pogadałyśmy. I coś tam o zaręczynach, a ona do mnie 'wysłać mu linki?' (z pierścionkami) ale nie chciałam

[Elaaaa]

Napisane przez mariamarysienka

A ja w ogóle wpadłam na to, że dam rodzicom takie pudło pyszności - jakąś dobrej jakości oliwę, suszone pomidory, pesto (wszystko porządne, włoskie i w ładnych opakowaniach), jakieś czekoladki, trufle. Elegancko wyglądające i elegancko zapakowane. Co myślicie?
I jeszcze pomyślałam że po kilkanaście ml lanych perfum, jeżeli znajdę jakieś ładne, bo nie wiem, czy będzie mnie stać nawet na 30-tki markowych

super pomysł, my już drugi rok planujemy obkupić cała rodzinę w jakieś drobiazgi, a że Wigilię spędzamy i u nas, u rodziców Tż i u mojej mamy tak więc mamy tego trochę a pomysłów brak. Dzieci trójka, więc to największy problem żeby jakiegoś chińskiego dziadostwa nie kupić

Napisane przez mariamarysienka

Nie no pewnie, jak jest okazja to czemu nie Mi chodziło o to, że niektórzy mają takie dziwne podejście, że nawet jeżeli normalnie nie chodzą na imprezy, to na Sylwestra muszą, bo świętość

to już będzie nasz trzeci wspólny Sylwester, poprzednie dwa spędziliśmy bardzo mile w domu. Zawsze marzyłam o spędzeniu tej nocy w zasypanej śniegiem chatce w górach, z lampka wina przy kominku i w tym roku mam nadzieję, że sie uda bo kończymy stawianie kominka gorzej będzie ze śniegiem, bo to różnie bywa

Napisane przez karolinaaa92

W Bielsku mieszkam od roku i studiuję. I chyba mam w miarę blisko do Ciebie, bo widzę, ze Ty z Beskidów jesteś.

U mnie na tapecie cały czas prezent mikołajkowy dla TŻa. Mam nadzieję jakoś w weekend podpytać TŻa, a w przyszłym tygodniu pojadę do CH, to może tam czymś się zainspiruję.

a studiujesz na tej, powiem największej uczelni na Podbeskidziu, której nazwa rozpoczyna się na A?

Mój Tż chce slipki z CK, takie porządne jak to ujął a że ma urodziny w połowie grudnia, to pod choinkę dokupię perfumy i rózgę i dośc

[Chatul]

Napisane przez mariamarysienka

Hej
Dzisiaj z rana zaliczyłam już wyprawę do weterynarza z kotem Strasznie to męczące, bo to jest okropny tchórz i non stop się wyrywała, miauczała, drapała.

Moja Kicia też się zawsze boi

Napisane przez Naomi21

Podejście współczesnych kobiet do posiadania dzieci, tak ogólnie

To ciekawy temat

[behindblueeyes]

Napisane przez Elaaaa

to już będzie nasz trzeci wspólny Sylwester, poprzednie dwa spędziliśmy bardzo mile w domu. Zawsze marzyłam o spędzeniu tej nocy w zasypanej śniegiem chatce w górach, z lampka wina przy kominku i w tym roku mam nadzieję, że sie uda bo kończymy stawianie kominka gorzej będzie ze śniegiem, bo to różnie bywa

Mmm ale super Zazdroszczę

[Maryjamie]

witajcie laseczki
ale dzisiaj szary dzień, Hanusia się od nocy źle czuje, boli ją brzuszek
teraz śpi więc mam chwilę spokoju

co tam dzisiaj porabiacie?

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez mariamarysienka

A niedługo będę się pakować, zrobię sobie próbę makijażu, regulację brwi, manicure..

mmm zazdroszczę lubię takie zabiegi bardzo

Napisane przez Naomi21

Ja wiele Sylwestrów spędziłam w domu, bo akurat nie miałam ciekawych propozycji , ochoty czy nastroju. Ale jednak od paru lat staram się gdzieś wychodzić: uwielbiam imprezy, więc jak jest okazja, to jej nie przepuszczę

Mój TZ jest przeziębiony i zachowuje się jakby umierałOczywiście poszedł do lekarza i na zwolnienie, a jedyne objawy jakie ma to katar i lekki kaszel. Ech

mam tak samo jeśli chodzi o sylwestra, kilka fajnych imprez już było jak coś jest to super jak nie to też dobrze nie ma takiego ciśnienia że co roku musi być wielka feta ale jak innych coś takiego cieszy to czemu nie niech się bawią

O ludzie...faceci...mój tż tak samo się zachowuje a jak mu mówię zmierz gorączkę - zazwyczaj ma 36 lub 35,9 to jego tekst na to"no widzisz strasznie osłabiony jestem nawet nie mam prawidłowej temperatury"

[Elaaaa]

Napisane przez behindblueeyes

Mmm ale super Zazdroszczę

a ile zachodu z wykończeniem, dobra byłaby maszynka do robenia pieniędzy żeby to zrobiś jak chcemy. Ale do świąt myśle sieuda, choć to już trwa pare miesięcy. Myślę, że warto

Napisane przez Maryjamie

witajcie laseczki
ale dzisiaj szary dzień, Hanusia się od nocy źle czuje, boli ją brzuszek
teraz śpi więc mam chwilę spokoju

O ludzie...faceci...mój tż tak samo się zachowuje a jak mu mówię zmierz gorączkę - zazwyczaj ma 36 lub 35,9 to jego tekst na to"no widzisz strasznie osłabiony jestem nawet nie mam prawidłowej temperatury"

współczuje chorego dzidziusia, męczy się biedactwo. Sen lekarstwo na wszystko

mój Tż na początku naszej znajomości tak się zachowywał. Ale z czasem oduczyłam go tego rozczulania się nad sobą. Ja mam takie okresy co miesiąc, że powinnam pierwsze dwa dni siedzieć w domu, bo zwijam się z bólu i od czasu kiedy jest świadkiem tego co ja przechodzę co miesiąc jakoś tak nie "choruje" zbyt często ani nic go nie boli

[behindblueeyes]

Napisane przez Elaaaa

a ile zachodu z wykończeniem, dobra byłaby maszynka do robenia pieniędzy żeby to zrobiś jak chcemy. Ale do świąt myśle sieuda, choć to już trwa pare miesięcy. Myślę, że warto

Pewnie,że warto Za chwilę będziecie się relaksować przy kominku

[Elaaaa]

Napisane przez behindblueeyes

Pewnie,że warto Za chwilę będziecie się relaksować przy kominku

cieszę się, jak sobie to wyobrażę, ale jak widzę co mamy w domu to jakoś nie jest mi tak wesoło

plusem jest to, że kominek będzie miał rozprowadzone ciepło na cały dom, a to bardzo wiele zmieni, bo u nas wiecznie jest zimno

[behindblueeyes]

Napisane przez Elaaaa

cieszę się, jak sobie to wyobrażę, ale jak widzę co mamy w domu to jakoś nie jest mi tak wesoło

plusem jest to, że kominek będzie miał rozprowadzone ciepło na cały dom, a to bardzo wiele zmieni, bo u nas wiecznie jest zimno

Łe to rewelacja Rodzice mają kominek ale bez ogrzewania podłogowego. Tak już było jak się wprowadziliśmy. Niemniej u góry w naszych pokojach, a szczególnie u mojej siostry jest cieplutko
Wiadomo, w domku jest zupełnie inna temperatura niż w mieszkaniu. Ze mnie już się zrobił blokers po tych wynajmowanych mieszkaniach i jak wracam do domu to zamarzam Rodzice w krótkim rękawku latają, a ja opatulona w swetrze

[Elaaaa]

Napisane przez behindblueeyes

Łe to rewelacja Rodzice mają kominek ale bez ogrzewania podłogowego. Tak już było jak się wprowadziliśmy. Niemniej u góry w naszych pokojach, a szczególnie u mojej siostry jest cieplutko
Wiadomo, w domku jest zupełnie inna temperatura niż w mieszkaniu. Ze mnie już się zrobił blokers po tych wynajmowanych mieszkaniach i jak wracam do domu to zamarzam Rodzice w krótkim rękawku latają, a ja opatulona w swetrze

Zgadza się, ciepło generalnie zawsze ucieka do góry. Ja znowu całe życie mieszkam w domu, a jak nie raz bywaliśmu u Tż w bloku to ja latałam w koszulce bo mi zawsze było gorąco. Mam nadzieję, że u nas w domku też tak będzie kiedyś żebym mogła spać w koszulce i spodenkach a nie w polarowej piżamie jak do tej pory

[mariamarysienka]

Powiem Wam, że u mnie w domu jest kominek i został użyty 2 razy przez 16 lat Może dlatego, że z niego ciepło nie grzeje domu, tylko ew. pokój w którym jest, a reszta leci do góry.
Zrobiłam sobie próbę makijażu, żeby nie brać ze sobą tony kosmetyków i jestem bardzo zadowolona z efektu

[Maryjamie]

Napisane przez Elaaaa

cieszę się, jak sobie to wyobrażę, ale jak widzę co mamy w domu to jakoś nie jest mi tak wesoło

plusem jest to, że kominek będzie miał rozprowadzone ciepło na cały dom, a to bardzo wiele zmieni, bo u nas wiecznie jest zimno

moi rodzice robią to samo w domku w Ciężkowicach ponoć fajna sprawa zobaczymy jak będzie skończone

Napisane przez mariamarysienka

Powiem Wam, że u mnie w domu jest kominek i został użyty 2 razy przez 16 lat Może dlatego, że z niego ciepło nie grzeje domu, tylko ew. pokój w którym jest, a reszta leci do góry.
Zrobiłam sobie próbę makijażu, żeby nie brać ze sobą tony kosmetyków i jestem bardzo zadowolona z efektu

to taki bardziej kominek dla ozdoby i dla klimatu chyba
w jakich kolorach ten makijaż?

[martusia205]

U mnie tez miał być kominek bo mamy wielki salon,ale póki co spełzło na niczym fajna sprawa,ale czy az tak potrzebna to ja nie wiem

Mariapochwal się makijażem!

lece do tż,trzymajcie się papa

[mariamarysienka]

E tam, już zmyłam Zrobiłam makijaż ze złotym cieniem z drobinkami (który kupiłam w Sephorze w Paryżu i strasznie go teraz oszczędzam, bo w Polsce nie było dokładnie tego koloru, a jest booooski ), plus srebrna kredka miedzy rzęsami, kreska czarnym linerem, jasny róż do policzków i już Nic specjalnego, ale mam w nim oczy wielkie jak Bambi

[Naomi21]

Kominek Marzę o nim i zazdroszczę.

Napisane przez Chatul

To ciekawy temat

Też tak uważam, ale ciężko mi idzie pisanie dzisiaj.

Napisane przez mariamarysienka

Nic specjalnego, ale mam w nim oczy wielkie jak Bambi

O Przypomniałaś mi, że kiedyś mnie porównano do Bambi I baaardzo czesto slyszę, że mam oczy jak z Mangi. Zawsze się dziwnie czuję

Ale jestem ciekawa co dostanę od TŻ pod choinkę Przed chwilą z nim gadałam i pytałam czy już wie, co mi kupi, a on na to, że oczywiście, od dawna i że jest to coś super. Can't wait

Lecę kończyć obiad, a później obejrzymy ostatni film Allena

[ParoleParole]

Maria miłej zabawy



A ja dzisiaj wydałam 40 zeta w aptece od tygodnia trzyma mnie przeziębienie

I bylam w rosmanie z okazji tego -40 na kolorówkę sobie skorzystałam

[mariamarysienka]

Ja to jestem strasznie upośledzona jeśli chodzi o promocje Nigdy o niczym nie wiem, a potem kupuję w normalnej cenie, bo muszę

[ParoleParole]

Napisane przez mariamarysienka

Ja to jestem strasznie upośledzona jeśli chodzi o promocje Nigdy o niczym nie wiem, a potem kupuję w normalnej cenie, bo muszę

hehe ja mam kilka wątków na wizażu z których można czerpać info o promocjach