Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah! - Strona 113 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zabawa > Uśmiechnij się

Notka

Uśmiechnij się Uśmiechnij się to miejsce dla wszystkich, którzy chcą poprawić sobie nastrój. Tutaj obejrzysz śmieszne zdjęcia i komiksy. Możesz podzielić się swoim zdjęciem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-17, 19:52   #3361
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez aleida Pokaż wiadomość
Historia ta tyczy się mojego siostrzeńca w wieku lat 6-ciu. Po powrocie z przedszkola (natchniony zapewne przez szamana w sutannie, który owo przedszkole wizytował i postanowił nawracaćjuż dzieć za młodu) siostrzeniec postanowił zadać swojej wyluzowanej pod względem religijnym matce pytanie:
- Mamuuuusiuuuuu, a czy to prawda że Pan Jezus umarł a potem wstał z grobu?
- yyyyyyy.... no taak. - odpowiedziała zaskoczona
- ymym, czyli on był ZOMBIE.- stwierdziło rezolutnie dziecię i oddaliło się w kierunku swojego pokoju pozostawiając moją siostrę z miną "wtf"
rezolutne dziecko
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 12:21   #3362
makaron91
Zadomowienie
 
Avatar makaron91
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 517
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez aleida Pokaż wiadomość
Historia ta tyczy się mojego siostrzeńca w wieku lat 6-ciu. Po powrocie z przedszkola (natchniony zapewne przez szamana w sutannie, który owo przedszkole wizytował i postanowił nawracaćjuż dzieć za młodu) siostrzeniec postanowił zadać swojej wyluzowanej pod względem religijnym matce pytanie:
- Mamuuuusiuuuuu, a czy to prawda że Pan Jezus umarł a potem wstał z grobu?
- yyyyyyy.... no taak. - odpowiedziała zaskoczona
- ymym, czyli on był ZOMBIE.- stwierdziło rezolutnie dziecię i oddaliło się w kierunku swojego pokoju pozostawiając moją siostrę z miną "wtf"
Hahah, Jezus zombie! Boskie
__________________
makaron91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 18:02   #3363
czarnula4321
Zakorzenienie
 
Avatar czarnula4321
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 10 117
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez aleida Pokaż wiadomość
Historia ta tyczy się mojego siostrzeńca w wieku lat 6-ciu. Po powrocie z przedszkola (natchniony zapewne przez szamana w sutannie, który owo przedszkole wizytował i postanowił nawracaćjuż dzieć za młodu) siostrzeniec postanowił zadać swojej wyluzowanej pod względem religijnym matce pytanie:
- Mamuuuusiuuuuu, a czy to prawda że Pan Jezus umarł a potem wstał z grobu?
- yyyyyyy.... no taak. - odpowiedziała zaskoczona
- ymym, czyli on był ZOMBIE.- stwierdziło rezolutnie dziecię i oddaliło się w kierunku swojego pokoju pozostawiając moją siostrę z miną "wtf"
Lubie to..... bardzo


To teraz ja

Kilka dni temu moja córcia zrobiła kupkę do nocia, wstała z owego sprzętu po czym stwierdziła: - O tail po czym - Ogonek i znowu
- Marika ma ogonek, więc mama stwierdziła że należy dziecku wytłumaczyć co z tym ogonkiem i że jednak go nie ma więc rozmowa toczy się dalej
Mama - ale przecież nie masz ogonka
Córka - mam
po chwili zastanowienia nadal córka - nie mam i za chwilkę będę mieć
na to mama - nie, nie bedziesz mieć
córka - tata ma ogonek:d
mama zakłopotana - tatuś nie ma ogonka, to jest penis bo tatuś jest chłopcem

Pewnie podpatrzyła gdzieś tate pod prysznicem, ale śmiechu co niemiara było:d
__________________
Second hand just click https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post88268001
czarnula4321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 23:32   #3364
Nicponianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 564
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez MonnaLissa Pokaż wiadomość
Jak byłam w podstawówce obcięłam włosy na chłopaka. Była to dosyć radykalna zmiana mojego wizerunku (za namową mamy).
Siedzę na parapecie w szkole i rozmyślam czy nie wyglądam "męsko", podchodzi nauczycielka i mówi: " przepraszam MÓGŁBYŚ zamknąć okno?"
Od tamtej pory mam parcie na długie włosy
Przypomniało mi się, jak kilka lat temu pojechałam do kumpla, który wtedy miał akurat fazę na noszenie długich włosów i tak chodzimy, gadamy i temat zszedł właśnie na te jego włosy. Opowiada mi, że tak się cieszył, tyle zapuszczał, ale ostatnio kupował coś w sklepie i ekspedientka pomyliła go z dziewczyną... ja się śmieję, on ma minę typu WTF?! (bo oprócz tych długich włosów, to nie wyglądał jakoś damsko) i w tym momencie podchodzi do nas jakaś babcia i się pyta: "dziewczynki, nie wiecie przypadkiem, która godzina?" myślałam, że się posikam ze śmiechu :P Ale kumpel nosił długie włosy jeszcze przez jakiś czas
__________________
Zielony. Szkło kolorowe...

Zapraszam do siebie papierowo --> Wszystko, co kocham https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=598830
Nicponianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-29, 10:26   #3365
anus1977
Raczkowanie
 
Avatar anus1977
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Grantham UK
Wiadomości: 51
GG do anus1977
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

haha prawie się posikałam czytając Wasze historie a oto moje przeżycia:

była zima kilka lat temu. nigdy nie lubiłam marznąć, więc rajstopy były nieodłącznym elementem mojego ubioru. Pewnego dnia do szkoły założyłam długie spodnie jeansowe i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że w jednej z nogawek zostały rajstopy z dnia poprzedniego, ja tego nie zauważyłam i chodziłam po szkole z rajstopami wystającymi z nogawki i ciągnącymi się za mną. ludzie się śmiali,a ja nie wiedziałam o co chodzi, dopiero koleżanka mnie w to wszystko wtajemniczyła

i ogólnie często tak mam, że masło odkładam do kosza zamiast do lodówki, kubek po herbacie wkładam do lodówki, chce mi się siku, to zamiast do toalety, idę do kuchni, zdarzyło mi się wyjść na zakupy i zapomnieć założyć stanika, ale na szczęście miałam sweter, więc nic nie było widać takie tam
__________________
Bądź wierny temu, kto wierny Tobie

Edytowane przez anus1977
Czas edycji: 2012-10-29 o 22:27
anus1977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 20:29   #3366
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Ostatnio od mojej córki (5 lat) usłyszałam tekst: " mamo! za ile numerków będzie dziecko?"

Pytania spodziewałam się za jakies 10 lat
Tłumaczenie tekstu: " za ile numerków"- za ile dni na kalendarzu, "będzie dziecko"- będzie dzieciątko czyli wigilia
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 20:39   #3367
megalija
Raczkowanie
 
Avatar megalija
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 372
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

ostatnio znajoma miała taką rozmowę z synem (5 lat)
Mama: kochasz mnie?
Syn: Kocham.
M: a jak bardzo?
S: tak jak twój brzuch jest gruby i jak ty jestes gruba i duża i jak świat i jak planety całe.

A kolejny ich hicior to pytanie Filipa "Mamo czy to prawda, że jak kobieta ma małe cycki to jest z Francji?". Mamie udało się tylko wykrztusić z siebie, że nie mówi się cycki tylko piersi.
megalija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-22, 18:54   #3368
BabyParis
Raczkowanie
 
Avatar BabyParis
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 72
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Kiedys wyslalam SMSa do szefowej (bedac na L4) ,ze wracam się murować. Autokorekta w telefonie zamieniła "kurować" na murować....

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Cytat:
Napisane przez karolinaP103 Pokaż wiadomość
Ostatnio od mojej córki (5 lat) usłyszałam tekst: " mamo! za ile numerków będzie dziecko?"

Pytania spodziewałam się za jakies 10 lat
Tłumaczenie tekstu: " za ile numerków"- za ile dni na kalendarzu, "będzie dziecko"- będzie dzieciątko czyli wigilia
Bosssskieeeee!!!!!!!
BabyParis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 19:17   #3369
burtonistka
Zakorzenienie
 
Avatar burtonistka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 001
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Ja jestem lunatykiem i gadułą kiedyś przez sen zaczęłam pakować swoje rzeczy z szafy i tłumaczyłam mamie, ze do kuchni się wyprowadzam

Kiedyś mama znalazła mnie w posłaniu mojego psa

Kiedyś wyszłam w nocy do łazienki, żeby zrobić siku. Moja mama ma lekki sen i słyszała jak idę do tej łazienki. Weszłam do niej nie zdjęłam spodni, ani klapy od deski nie podniosłam tylko usiadłam na tym sedesie i zasnęłam spowrotem, po godzinie się obudziłam z bólem karku i poszłam do własnego łóżka, moja mama jak się ze mnie śmiała potem


Jak mi sie coś przypomni to dopiszę
burtonistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 19:26   #3370
mori996
Raczkowanie
 
Avatar mori996
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 115
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Hahahaha genialne historie

Córka mojej cioci (3 latka) do niej:
-Mamo, chusteczkę
-Po co?
-Bo mi gile ciekną z nosa
xDDD
mori996 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-22, 20:57   #3371
burtonistka
Zakorzenienie
 
Avatar burtonistka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 001
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Moja mama miała wyjść z psem na dwór wieczorem (wieczorami ona wychodzi), owszem wyszła, ale z samą smyczą i obrożą i się dziwiła gdzie zostawiła psa
Wraca szybko do domu a Nuka siedzi w przedpokoju i czeka, aż pańcia ją weźmie na dwór Jaki biedna miała wzrok smutny jak moja mama wyszła na dwór bez niej

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Jeszcze mi się przypomniało jak moja siostra uczyła naszego siostrzeńca angielskiego (moja siostra rodzona jest nauczycielką angielskiego w przedszkolu). Więc akurat z Tomciem miała lekcje o samochodach, samolotach, statkach itp. Pokazuje mu rysunek samochodu i taka rozmowa:
Ola-To jest "CAR"
Tomcio-Nie to nie jest car, to jest DIDI (czyt. didi to wg Tomcia samochód)
burtonistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-22, 21:33   #3372
halitowy
Raczkowanie
 
Avatar halitowy
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 51
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

W jednym ze stanów w USA jest kategoryczny zakaz uprawiania seksu z jeżozwierzem

Na Alasce zaś zabrania się częstowania niedźwiedzi piwem
halitowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-26, 16:57   #3373
bauerr
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 42
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

opowiem wam historie ktora mi sie przytrafila. wraz z kuzynem Bylismy statystami w filmie 80 milionow. jestem z Wałbrzycha a bylem potrzebny na 2 dni. Spalismy u wujka, jako iz od czasu do czasu gdy jestem zmeczony lunatykuje. To we Wroclawiu tez sobie wyszedlem... w pizamie, na boso wyszedlem na ulice w poszukiwaniu kuzyna. biegalem biegalem, az wkoncu sie obudzilem bo nogi zaczely bolec od biegania po betonie. Drzwi od bramy zamkniete, 10 minut dzwonilem na domofon
bauerr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-13, 12:12   #3374
Sethh
Przyczajenie
 
Avatar Sethh
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Z jeżozwierzem to dla prawdziwych hardkorowców zadanie
__________________
Pracuję, spełniam marzenia, robię to co lubię - notariusz kraków gorąco zapraszam.
Sethh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-14, 12:39   #3375
CthulhuLove
Przyczajenie
 
Avatar CthulhuLove
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Ja kojarzę jakiegoś newsa, że jakiś koleś (możliwe, że za wschodnią granicą, ale głowy nie dam) był tak schlany, że postanowił zobaczyć jak to jest z jeżykiem... Na szczęście jeżykowi nic się nie stało
__________________
Salon fryzjerski, salon samochodowy, salon audio... Salony są wszędzie, tylko nie w moim domu...
CthulhuLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 19:50   #3376
czarnula4321
Zakorzenienie
 
Avatar czarnula4321
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 10 117
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

W podstawówce na lekcji matematyki kolega sikał przez okno.

Na tejże lekcji inny tym razem kolega podżucił nauczycielowi do kubka z kawą już trochę już przymały ołówek. Dopiero gdy nauczyciel dopił kawe gdzieś do połowy zauważył że ma ołówek w środku my mieliśmy ubaw, on minę którą zapamiętam do końca życia hihi dobrze że się nam nie oberwało lol

Kiedyś byłam świadkiem takiej oto sytuacji: jakaś bardzo elegancka pani jechała sobie schodami ruchomymi i jakimś trafem jej trochę przydługi płaszcz dostał się pomiędzy te ząbki czy jak się to tam zwie. W każdym bądź razie nie wiedziała jak się ma zachować, w końcu go ściągnęła. Śmiechu było co nie miara, ochrona przybiegła miny mieli fajne. Śmiech powstrzymywali, kobieta przestraszona tłum gapiów
__________________
Second hand just click https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post88268001
czarnula4321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-05, 11:17   #3377
Casadi
Raczkowanie
 
Avatar Casadi
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 123
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Po przeczytaniu większej części waszych historii, przypomniało mi się kilka moich Tzn. nie wszystkie są moje, ale słyszałam je, lub byłam ich świadkiem.

Moja koleżanka kiedyś wracała z podróży pociągiem. Była zmęczona, więc rozsiadła się wygodnie, nogi szeroko, prawie leży na siedzeniu. Przed nią siedziała jakaś kobieta, która co chwilę spoglądała na nią i się śmiała. Moja koleżanka myśli, że kobieta to jakaś wariatka, bo co chwilę się do niej śmieje. Po chwili zorientowała się, o co chodzi. Miała spodnie rozerwane na szwie, świeciła czerwonymi majtkami, a jeszcze rozkraczona siedziała :P

Pracowałam kiedyś w restauracji, gdzie klienci przed złożeniem zamówienia zawsze dostawali koszyczek krakersów (to było w Anglii), ale jeśli ktoś chciał dostać jeszcze jeden koszyczek, musiał zapłacić funta. Pracowała ze mną chinka, która angielskiego nie znała zbyt dobrze. Pewnego razu podszedł do niej klient i powiedział coś do niej, a ona odpowiedziała: "tak, za funta". Gość się zmieszał, podziękował i wrócił do stolika. Ja musiałam uciec na zaplecze, bo zrozumiałam o co prosił klient - pytał się, czy mogą wyjść na papierosa, a ona mu powiedziała, że za funta

Jakiś czas pracowałam w call centre. Często moja koleżanka przychodziła do pracy nieumalowana i makijaż robiła sobie w trakcie rozmów z klientami. Tego dnia było tak samo Pech chciał, że poprosił ją do siebie szef. Kiedy wróciła była cała czerwona na twarzy. Okazało się, że nie zdążyła pomalować drugiego oka, a robiła naprawdę mocny makijaż

W tej samej pracy, często potwornie chciało mi się spać. Praca siedząca itp. Oparłam się o biurko i zaczęłam przysypiać między połączeniami. Znacie ten stan, kiedy znajdujecie się między snem a jawą? :P Zaczęło mi się coś śnić, ale nie spałam tak do końca. Kiedy w słuchawce usłyszałam "halo", wypaliłam: "ale on nie jest złodziejem, nic nie ukradł!".

Innym razem w tej pracy, kiedy za kilka dni miałam adoptować psa, ciągle o nim myślałam, dosłownie wariowałam. Tak wyglądała moja rozmowa z klientem:
- Dzień dobry, czy zastałam pana Wacława?
- Nie, niestety nie ma go.
- A kiedy mogę zastać tego PSA?
Nawet się nie zorientowałam, co powiedziałam. Dopiero śmiech koleżanki sprowadził mnie na ziemię :P

Przechodząc kiedyś obok szpitala, zamyśliłam się na temat stojących na parkingu karetek pogotowia. Tak się zamyśliłam i gapiłam na nie, że z impetem walnęłam głową w niski znak! Myślałam, że zapadnę się pod ziemię.

Mój chłopak jest mistrzem chowania rzeczy nie tam, gdzie trzeba.
Ostatnio w lodówce znalazłam moje podpaski, farbę do włosów i kawę... Kiedyś jak szalony szukał swojej torby. Przeszukaliśmy całe mieszkanie i nic. Bał się, że gdzieś ją zostawił. Znalazła się dopiero podczas robienia obiadu. Oczywiście była w lodówce...
Ja nie wiem, co on ma z tą lodówką

Z tym samym tż, kiedy mieszkaliśmy w Anglii, szliśmy przez deptak. Podeszła do nas dziewczyna i poczęstowała ciasteczkiem. On wziął, ugryzł, podziękował i poszedł dalej, a ja popłakałam się ze śmiechu. Dziewczyna na początku zaznaczyła, że rozdaje ciasteczka za opłatą, bo zbierają na jakiś szczytny cel :P
Szkoda, że nie pamiętam teraz więcej jego wpadek z językiem w Anglii. Pamiętam tylko, że wiele razy płakałam ze śmiechu

Ja kiedyś, idąc na autobus, intensywnie myślałam o papierosach, jakie miałam kupić siostrze. Weszłam do autobusu i zamiast poprosić o bilet, wyrecytowałam nazwę papierosów...
Casadi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-06, 15:28   #3378
Dorota 71
Zakorzenienie
 
Avatar Dorota 71
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Wiadomości: 3 949
GG do Dorota 71
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Świetne historie.
Dorota 71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-07, 16:20   #3379
Casadi
Raczkowanie
 
Avatar Casadi
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 123
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Jestem w trakcie poprawiania sobie humoru tym tematem i coś jeszcze mi się przypomniało

Byłam nad jeziorem ze znajomymi. Wstałam rano, poszłam wziąć prysznic i wróciłam do pokoju, gdzie na podłodze stała butelka z energy drinkiem. Postanowiłam się go napić. Zgadnijcie co było w środku... Kolega w nocy stwierdził, że nie chce mu się iść do toalety, więc załatwi się w butelkę. Myślałam, że umrę...

Pamiętam też historię jeszcze z czasów podstawówki. Miałam wtedy fioletową kurtkę, którą zostawiałam w szatni. Pewnego dnia na koniec lekcji poszłam do szatni i zobaczyłam dziewczynkę, która ubierała moją kurtkę. Wyrwałam jej kurtkę z rąk, pokłóciłam się z nią jeszcze, bo wmawiała mi, że to jej kurtka i poszłam do domu. Dopiero pod samym domem zorientowałam się, że w kieszeni kurtki są inne rękawiczki niż moje... Dziewczynka miała identyczną kurtkę. Nikomu się nie przyznałam i do końca roku chodziłam w nie swojej kurtce Ona pewnie też :P

W Anglii pracowałam w restauracji, a że często na coś wpadam i coś leci mi z rąk, to jest co opowiadać
Kiedyś mieliśmy grupę koreańczyków. Restauracja była z tych lepszych, na stołach zawsze stały szklanki na wino - jeśli klienci nie pili wina, te szklanki trzeba było zabrać. Więc ja w najlepsze zbieram sobie te szklanki, gdy tak niefortunnie się nachyliłam, że jedna spadła mi wprost na głowę koreańczyka :P Spojrzał na mnie ze strachem i nic nie powiedział nawet, a ja tonęłam w przeprosinach.

Innym razem, w innej restauracji nad samym morzem, kelnerki miały ogromne tace, na których nosiło się ludziom jedzenie. Trafiło na mnie, że miałam zanieść jedzenie na taras, gdzie czaiło się pełno mew. Jedna z impetem wylądowała na mojej tacy i porwała jedzenie. Nie mogłam otrząsnąć się z szoku przez pół godziny :P

Moja koleżanka za to (z lenistwa) zabrała na tacy chyba z sześć szklanek piwa. Nie utrzymała ich i wszystko wylało się na wściekłych klientów. Myślałam, że ją rozszarpią...
Casadi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-07, 21:45   #3380
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Mistrzem jest moja ciotka:
Dzwoni do nas spanikowana, że auto jej ukradli. My znając jej sklerozę, dopytujemy, gdzie auto postawiła, czy pamięta miejsce, czy to na pewno dziś było, czy sprawdziła tam. A ona, że dobrze pamięta, gdzie parkowała, że jest na miejscu i stoi tam inne auto. Coś mnie tknęło i pytam jakie. Odpowiada że srebrna Skoda. Otóż ciocia zapomniała, że kilka dni wcześniej zmieniła stare auto na takowe

A mi zdarzyło się paradować ze skarpetkami zwiniętymi pod spodniami, na tyłku.

Wyszłam kiedyś, dawno temu, z klasy bez plecaka. Nauczycielka woła za mną:
- A plecaka nie bierzesz?
Tak się przejęłam, że aż ze schodów spadłam

2 autentyki ze świąt:

1. Gramy w eurobiznes. Stanęłam na polu nauczyciel, gdzie osobie, która nim jest trzeba zapłacić za korepetycje. Więc pytam się:
- Czy ktoś jest nauczycielem?
Na co moja ciotka:
- Ja jestem!
Tylko, że ona jest nauczycielką w rzeczywistości, w grze była lekarzem

2. Oglądamy z mamą telewizję, leci jakaś durna komedia romantyczna. Chce mi się sikać, mówię o tym mamie, ale zastanawiam się czy iść do wc czy czekać na rozwój 'akcji'. A potem stwierdzam, że będzie tak jak zawsze, on za nią będzie gonić, dogoni, wyzna miłość itd. Na to moja mama:
- Jak wiesz co będzie to możesz się ZEsikać.
(Oczywiście chciała powiedzieć, że mogę iść się WYsikać.)

Może coś jeszcze sobie przypomnę, to dopiszę
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-08, 20:58   #3381
Casadi
Raczkowanie
 
Avatar Casadi
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 123
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Przez to czytanie Waszych historii płaczę ze śmiechu i co chwilę mi się coś mojego przypomina :P

Kiedyś na mega kacu, wstałam nad ranem z łóżka z zamiarem napicia się czegoś. Otworzyłam szafkę, a że stałam za blisko, przywaliłam sobie drzwiczkami w czoło. Był piękny guz

Jeszcze historia z dzieciństwa, miałam może z 7 lat maksymalnie. Kiedy mama była w pracy, a ja z siostrą i tatem zostaliśmy w domu, tato musiał na chwilę wyjść do sklepu. Chciałam zaimponować młodszej siostrze i pokazać jej coś (nie pamiętam co to było), co tato schował do górnej szafki w meblościance. Weszłam na szafkę i otworzyłam górne drzwiczki. W tej chwili straciłam równowagę i za te drzwiczki się złapałam... spadłam z szafy razem z calutką meblościanką!!! Wtedy była jeszcze moda na kryształy i pamiętam, że zbiły się co do jednego, a ja miałam dwa ogromne guzy na czole. Cud, że wtedy nic poważniejszego mi się nie stało - na szczęście meblościanka zatrzymała się na stole i nie przygniotła mnie do ziemi.

Historia z wczoraj - do teraz mi głupio... Byłam z TŻ w sklepie (eko). Pakowaliśmy zakupy do koszyka, na koniec jeszcze zdecydowaliśmy się wziąć piwko. W koszyku się nie zmieściły, więc wzięłam je pod pachę i tak staliśmy w kolejce. Dopiero w domu zorientowałam się, że wyniosłam te piwa ze sklepu bez płacenia i dotarłam do domu z dwoma puszkami pod pachą...

Przy jakimś rodzinnym spotkaniu, Babcia opowiedziała mi historię sprzed wielu lat. Jej znajomy z żoną wybierali się na Węgry pociągiem. Nie mieli samochodu, więc na pkp musieli pójść pieszo (jakieś 2-3km). Czas ich gonił, więc znajomy chwycił walizkę i wyszli z domu. Już przy samym pkp, dogonił ich jego brat i drze się, że zapomnieli walizki. Oni zdziwieni, bo przecież znajomy ma walizę w ręce. Okazało się, że zamiast walizki wziął ze sobą maszynę do szycia! (kiedyś były takie wielkie, w walizkach podobnych do tych podróżnych - moja Babcia nawet ma taką w domu). Ciekawe co by było, jakby dopiero na miejscu zorientowali się, co ze sobą wzięli :P
Casadi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-07, 22:45   #3382
wanda164
Zadomowienie
 
Avatar wanda164
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 1 044
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Jestem przeziębiona, mam gorączkę. Postawiłam sobie na noc przy łóżku kubek wody i w nocy kot mi ją wypił...
Chociaż trochę mi zostawił
__________________
Wszystko wydaje się niemożliwe tym, którzy niczego nie próbują.
wanda164 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-08, 08:54   #3383
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez wanda164 Pokaż wiadomość
Jestem przeziębiona, mam gorączkę. Postawiłam sobie na noc przy łóżku kubek wody i w nocy kot mi ją wypił...
Chociaż trochę mi zostawił

chyba tez go suszylo...
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-08, 10:34   #3384
pojemniknakredki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez wanda164 Pokaż wiadomość
Jestem przeziębiona, mam gorączkę. Postawiłam sobie na noc przy łóżku kubek wody i w nocy kot mi ją wypił...
Chociaż trochę mi zostawił
Jaki wspaniałomyślny
__________________
Chcesz mieć rajski ogród? Sprawdź rośliny Lublin !
pojemniknakredki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-08, 20:17   #3385
natalkaa7522
Zakorzenienie
 
Avatar natalkaa7522
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez wanda164 Pokaż wiadomość
Jestem przeziębiona, mam gorączkę. Postawiłam sobie na noc przy łóżku kubek wody i w nocy kot mi ją wypił...
Chociaż trochę mi zostawił
__________________
natalkaa7522 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-27, 00:39   #3386
201706121013
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 184
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Ja kiedyś chciałam mydło i papierosy do lodówki schować albo umyć głowę żelem do twarzy, a twarz szamponem do włosów ale nic nie przebije mojego znajomego, który za małolata poszedł w samych kalesonach do szkoły, po czym zorientował się w większej połowie drogi , Kiedyś jak byłam mała zachciało mi się ubierać psa w ubranie dla lalek, zadzwonił dzwonek do drzwi-listonosz...
Do tej pory pamiętam minę listonosza widzącego jamnika w kapciach, kiecce i różowej czapce z daszkiem

Edytowane przez 201706121013
Czas edycji: 2013-02-27 o 01:00
201706121013 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-27, 18:28   #3387
vanessa1781
Zakorzenienie
 
Avatar vanessa1781
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 54 024
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez Sweetlady5 Pokaż wiadomość
Ja kiedyś chciałam mydło i papierosy do lodówki schować albo umyć głowę żelem do twarzy, a twarz szamponem do włosów ale nic nie przebije mojego znajomego, który za małolata poszedł w samych kalesonach do szkoły, po czym zorientował się w większej połowie drogi , Kiedyś jak byłam mała zachciało mi się ubierać psa w ubranie dla lalek, zadzwonił dzwonek do drzwi-listonosz...
Do tej pory pamiętam minę listonosza widzącego jamnika w kapciach, kiecce i różowej czapce z daszkiem
__________________
K&K 💙
vanessa1781 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-27, 18:36   #3388
Dorota 71
Zakorzenienie
 
Avatar Dorota 71
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Wiadomości: 3 949
GG do Dorota 71
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Ja czasami też dziwne rzeczy w lodówce znajduję.
Dorota 71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-27, 18:43   #3389
kaolinait
Zadomowienie
 
Avatar kaolinait
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: nyc
Wiadomości: 1 881
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Moja corka 4 latka wyskoczyla ostatnio do mnie z pytaniem

"Mama zaczubkujemy sie?" pytam o co jej chodzi a ona mowi "no zrobmy sobie te fryzurki na czubku glowy"

albo powiedziala do taty,"Tata, Ty masz banana?" tata patrzy na nia i mowi ze w kuchni sa banany, a ona "nieee, mi chodzi o tego banana w spodniach" maz w sekundzie zrobil sie czerwony ja burak

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

albo historia mojej mamy z przed wielu wielu lat, moja babcia mieszkala w malym domku i miala remont w lazience wiec uzywali starej ubikacji na podworku, w nocy mojej mamie zachcialo sie siku, ale bala sie sama wyjsc z domu w srodku nocy wiec obudzila mojego tate zeby poszedl z nia, wziela zaspanego tate i wyszla z nim na podworko, postawila go obok toalety, zalatwila potrzebe, po czym poszla do domu spac. Rano babcia znalazla tate spiacego na stojaco obok ubikacji
__________________
  
[/CENTER]
kaolinait jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 19:34   #3390
Andriejewna
Zakorzenienie
 
Avatar Andriejewna
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: z puszki Pandory
Wiadomości: 5 017
GG do Andriejewna
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez kaolinait Pokaż wiadomość
(...)
albo historia mojej mamy z przed wielu wielu lat, moja babcia mieszkala w malym domku i miala remont w lazience wiec uzywali starej ubikacji na podworku, w nocy mojej mamie zachcialo sie siku, ale bala sie sama wyjsc z domu w srodku nocy wiec obudzila mojego tate zeby poszedl z nia, wziela zaspanego tate i wyszla z nim na podworko, postawila go obok toalety, zalatwila potrzebe, po czym poszla do domu spac. Rano babcia znalazla tate spiacego na stojaco obok ubikacji
Hahaha miszcz

Tak btw, czytam Twój podpis: "Julcia rośnie pod brzuszkiem od 2008" i mówię jak
Może już nie używasz tego konta? Ale toć wpis z tego roku...
I chyba powinno byc, że pod sercem?
Lol
__________________
Fetyszystka kocich stóp



Spełniam się w macierzyństwie
Roz
Dwa
Trzi
Cztyry



(Ej mam blog )
Andriejewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Uśmiechnij się


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-15 21:24:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:37.