Wszystko o Oriflame cz. XI

[SonjaR]

nie ma szans,Avon się nie polepsza nic a nic. nowa seria dla dzieci a w składzie gdzieś na początku perfumy? Żenada moim zdaniem. po co to. W Babydream tego nie ma.
Serum sake i ryż które sake i ryż ma w takim stężeniu że nie mają one szans zadziałać...mogłabym wymieniać dalej, ale po co to.
Nie lubię dyskusji i oceniania co jest lepsze a co gorsze, bo uważam, że każdy powinien ocenić indywidualnie zgodnie ze swoimi potrzebami. Wiele osób kupuje kosmetyki nieświadomie i szczerze to nic mnie bardziej nie irytuje niż konsultantka, która poleci wszystko i nie odradzi. Jeśli wiem, że coś mi nie służy, mówię o tym otwarcie, nie ukrywam tego. Daję klientce wolną rękę.
Czy Avon lepszy czy Oriflame? Nie wiem, po prostu zawsze polecam świadome czytanie etykiet i szukanie opinii w internecie, to naprawdę dużo pomaga.A co kto robi z tą świadomością to już jego prywatna sprawa i biznes

[roiro]

Napisane przez Mothernight

Ori bardzo mocno się odcina od Avonu,chcą uchodzić za ekskluzywną markę,dlatego chyba ze wszystkiego robią tajemnicę i pozują na trudnych do zdobycia Ale reklama dźwignią handlu,nawet najwięksi giganci sobie jej nie odpuszczają.

A to racja Generalnie Oriflame uchodzi za markę bardziej ekskluzywną i niestety drogą - sama dotychczas miałam o niej takie zdanie Avon od zawsze był pod ręką, więc w pełni oswojony - choć cienie i tusze mnie zawsze rozczarowywały. Tak sobie myślę: jak to jest z tym pozyskiwaniem nowych osób. Przecież nie namówię na bycie konsultantką jakiejś swojej dobrej klientki, bo na czym potem sobie sama swoje punkty uzbieram? Komu ja coś sprzedam? W kręgu znanych mi osób jedynie moja teściowa mogła by być wkręcona - mieszka daleko, może działać niezależnie i na innym terytorium;-) W czym/jak przechowujecie testery? Dostałam 3 takie plastikowe cosie, ale to na długo nie wystarczy.

[SonjaR]

Przecież nie namówię na bycie konsultantką jakiejś swojej dobrej klientki, bo na czym potem sobie sama swoje punkty uzbieram? Komu ja coś sprzedam? W kręgu znanych mi osób jedynie moja teściowa mogła by być wkręcona - mieszka daleko, może działać niezależnie i na innym terytorium;-)

Moim zdaniem to błędny tok myślenia, ponieważ jeśli Twoja bardzo dobra klientka zostanie konsultantką to będzie starała się robić większe zamówienia prawda?
Przykładowo, teraz ogląda sama katalog, zamawia za 100 zł i masz z tego fajną liczbę pp
ale kiedy będzie konsultantką, to katalog poda mamie, siostrze i np koleżance i uzbiera zamówienie na 80 pp
i te 80 pp dołoży się do Twoich pp np 60 i będziesz sporo do przodu
tak to działa Kochana
Nie powinnyśmy bać się utraty klientek bo tak naprawdę one, jako Nasze konsultantki nadal na Nas pracują

[Koshatka]

Taki skład to chyba też żaden szał?

Skład: Aqua, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Canola Oil, Butylene Glycol, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Peg-100 Stearate, Stearic Acid, Cetearyl Ethylhexanoate, Carbomer, Dimethicone, Methylparaben, Imidazolidinyl Urea, Propylparaben, Parfum, Sodium Hydroxide, Disodium Edta, Isopropyl Myristate, Aloe Barbadensis Extract, Arnica Montana Extract, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Lecithin, Citric Acid, Ci 15510, Ci 42090

[roiro]

Czyli, jeśli ona uzbiera 80 pp, a ja 30, to i tak będzie mi liczone, że mam 110?;-) Tylko że co mi to da? Teraz, będąc w programie Witaj dostaję jakieś kosmetyki za złotówkę, ale później? Zyskuję ten procent z marży?

[Koshatka]

Napisane przez roiro

Czyli, jeśli ona uzbiera 80 pp, a ja 0, to i tak będzie mi liczone, że mam 80?;-)

Gropowo 80, osobistych 0. Czyli nici z PL, darmowej dostawy itp.

[SonjaR]

Napisane przez Koshatka

Taki skład to chyba też żaden szał?

Skład: Aqua, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Canola Oil, Butylene Glycol, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Peg-100 Stearate, Stearic Acid, Cetearyl Ethylhexanoate, Carbomer, Dimethicone, Methylparaben, Imidazolidinyl Urea, Propylparaben, Parfum, Sodium Hydroxide, Disodium Edta, Isopropyl Myristate, Aloe Barbadensis Extract, Arnica Montana Extract, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Lecithin, Citric Acid, Ci 15510, Ci 42090

tutaj masz analizę

Aqua,woda
Glycerin, gliceryna - może zapychać niestety, nie polecam w kremie do twarzy czy balsamie do ciała, jeśli jest w kremie do rąk, ok, nie nalezy się bać
Caprylic/Capric Triglyceride, popularny emolient o umiarkowanie tłuszczących własnościach (z tego powodu bardzo często określany jest jako zamiennik olejów roślinnych)
Canola Oil, - Olej otrzymywany z rzepaku (Brassica napus) kanadyjskiego. Roślina występuje w Europie i Azji. Zawiera głównie kwas oleinowy, w przeciwieństwie do tradycyjnego rzepaku, który zawiera kwas erukowy.Emolient tzw. tłusty - stosowany w formie nierozcieńczonej może powodować powstawanie zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na ich powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje skórę i włosy, zmiękcza i wygładza
Butylene Glycol - Hydrofilowa substancja, odpowidzialna za prawidłowe nawilżenie skóry i włosów, dzięki czemu kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza, skórę i włosy. Pełni rolę promotora przenikania, dzięki czemu ułatwia penetrację innych substancji w głąb skóry
Cetearyl Alcohol - Emolient tzw. tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy
Glyceryl Stearate - Emolient tzw. tłusty
Peg-100 Stearate - Emulgator O/W, składnik umożliwiający powstanie emulsji.
stearic Acid - Substancja renatłuszczająca w preparatach myjących. Proces mycia powoduje usunięcie m.in. substancji tłuszczowych z warstwy rogowej naskórka. Dlatego stosuje się substancje renatłuszczające, które odbudowują barierę lipidową i częściowo hamują proces wymywania lipidów z warstwy rogowej naskórka.
Cetearyl Ethylhexanoate - Emolient tzw. tłusty.
Carbomer - zagęstnik, zwiększa lepkość preparatu.
Dimethicone -silikon
Methylparaben - paraben
Imidazolidinyl Urea - konserwant
Propylparaben - paraben
Parfum - perfumy
Sodium Hydroxide - regulator ph
Disodium Edta - zwiększa trwałość kosmetyku
Isopropyl Myristat - emolient tzw suchy
Aloe Barbadensis Extract - ekstrakt z aloesu
Arnica Montana Extract - ekstrakt z arniki
Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Lecithin, Citric Acid, Ci 15510, Ci 42090

szału nie ma, jeśli to ma być krem który szczyci się tym, że zawiera 100 % naturalnego ekstraktu z aloesu i arniki, bo chyba mówimy o kremie do twarzy, to moim zdaniem szału nie ma ponieważ te składniki są na samym końcu czyli możemy spodziewać się że są poniżej 1 % czyli to nie one mają tutaj wpływ na nawilżenie skóry
krem będzie super nawilżać, owszem, ale to dzięki tym wszystkim emolientom na początku
i może porządnie zapychać więc nie polecam osobom które mają skłonność do wągrów i mieszaną cerę, i ta gliceryna na drugim miejscu
no i ma parabeny....yyy....nie jest dobrze
ale jesli ktoś nie zwraca na to uwagi, to pozostawiam wolny wybór

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez Koshatka

Gropowo 80, osobistych 0. Czyli nici z PL, darmowej dostawy itp.

to jeśli to osobiście jest takie bez sensu, to dlaczego jest tylu liderów i zalezy im na tym by mieć ludzi pod sobą,
wchodzą na coraz wyższe procenty zarobkowe i zniżkowe jednocześnie
poza tym katalogi po 70 gr
kosmetyki 50 % taniej

[Koshatka]

Napisane przez SonjaR

tutaj masz analizę

Aqua,woda
Glycerin, gliceryna - może zapychać niestety, nie polecam w kremie do twarzy czy balsamie do ciała, jeśli jest w kremie do rąk, ok, nie nalezy się bać
Caprylic/Capric Triglyceride, popularny emolient o umiarkowanie tłuszczących własnościach (z tego powodu bardzo często określany jest jako zamiennik olejów roślinnych)
Canola Oil, - Olej otrzymywany z rzepaku (Brassica napus) kanadyjskiego. Roślina występuje w Europie i Azji. Zawiera głównie kwas oleinowy, w przeciwieństwie do tradycyjnego rzepaku, który zawiera kwas erukowy.Emolient tzw. tłusty - stosowany w formie nierozcieńczonej może powodować powstawanie zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na ich powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje skórę i włosy, zmiękcza i wygładza
Butylene Glycol - Hydrofilowa substancja, odpowidzialna za prawidłowe nawilżenie skóry i włosów, dzięki czemu kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza, skórę i włosy. Pełni rolę promotora przenikania, dzięki czemu ułatwia penetrację innych substancji w głąb skóry
Cetearyl Alcohol - Emolient tzw. tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy
Glyceryl Stearate - Emolient tzw. tłusty
Peg-100 Stearate - Emulgator O/W, składnik umożliwiający powstanie emulsji.
stearic Acid - Substancja renatłuszczająca w preparatach myjących. Proces mycia powoduje usunięcie m.in. substancji tłuszczowych z warstwy rogowej naskórka. Dlatego stosuje się substancje renatłuszczające, które odbudowują barierę lipidową i częściowo hamują proces wymywania lipidów z warstwy rogowej naskórka.
Cetearyl Ethylhexanoate - Emolient tzw. tłusty.
Carbomer - zagęstnik, zwiększa lepkość preparatu.
Dimethicone -silikon
Methylparaben - paraben
Imidazolidinyl Urea - konserwant
Propylparaben - paraben
Parfum - perfumy
Sodium Hydroxide - regulator ph
Disodium Edta - zwiększa trwałość kosmetyku
Isopropyl Myristat - emolient tzw suchy
Aloe Barbadensis Extract - ekstrakt z aloesu
Arnica Montana Extract - ekstrakt z arniki
Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Lecithin, Citric Acid, Ci 15510, Ci 42090

szału nie ma, jeśli to ma być krem który szczyci się tym, że zawiera 100 % naturalnego ekstraktu z aloesu i arniki, bo chyba mówimy o kremie do twarzy, to moim zdaniem szału nie ma ponieważ te składniki są na samym końcu czyli możemy spodziewać się że są poniżej 1 % czyli to nie one mają tutaj wpływ na nawilżenie skóry
krem będzie super nawilżać, owszem, ale to dzięki tym wszystkim emolientom na początku
i może porządnie zapychać więc nie polecam osobom które mają skłonność do wągrów i mieszaną cerę, i ta gliceryna na drugim miejscu
no i ma parabeny....yyy....nie jest dobrze
ale jesli ktoś nie zwraca na to uwagi, to pozostawiam wolny wybór

Dzięki. No właśnie mówimy o kremie do twarzy. Ja miałam tą serię za super naturalną ale nawet jak na moje niewprawne oko coś mi nie pasowało w składzie i jak widać słusznie.

Tak przy okazji nie rozumiem wypuszczania limitowanych serii do twarzy. Mnie częste zmiany kosmetyków nie służą a jak już znajdę swój ideał to nie chcę żeby mi go za 2-3 katalogi wycofali. No chyba że te wszystkie kremy różnią się tylko zapachem bo roślinne składniki są gdzieś na szarym końcu.

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez SonjaR

to jeśli to osobiście jest takie bez sensu, to dlaczego jest tylu liderów i zalezy im na tym by mieć ludzi pod sobą,
wchodzą na coraz wyższe procenty zarobkowe i zniżkowe jednocześnie
poza tym katalogi po 70 gr
kosmetyki 50 % taniej

Bonusu i tak nie odbiorą jeżeli nie zrobią osobistego obrotu? Kiedyś to było chyba 200 PP?

[SonjaR]

Napisane przez Koshatka

Dzięki. No właśnie mówimy o kremie do twarzy. Ja miałam tą serię za super naturalną ale nawet jak na moje niewprawne oko coś mi nie pasowało w składzie i jak widać słusznie.

Tak przy okazji nie rozumiem wypuszczania limitowanych serii do twarzy. Mnie częste zmiany kosmetyków nie służą a jak już znajdę swój ideał to nie chcę żeby mi go za 2-3 katalogi wycofali. No chyba że te wszystkie kremy różnią się tylko zapachem bo roślinne składniki są gdzieś na szarym końcu.

Nie ma za co. Mnie zdziwiło że podają to jako naturalną serię. Polecam Ci wypróbowanie kremu do twarzy z serii eco, ostatnio porównywałam go z koleżanką z kremem z Clareny i stwierdziła: jak na Oriflame ma naprawdę dobry skład.
Także może warto jej posłuchać i go przetestować

Też nie rozumiem zmian, ja mam takie szczęście, że jeśli zacznę to stosować to często coś wycofują (chyba po złości :P)
ale ogólnie zaliczam się do osób, które raczej nie są stałe w uczuciach w kwestii kosmetyków, lubię eksperymentować

[Ayertienna]

Ciekawa ta Twoja analiza składu - mam ten krem, bo był parę katalogów temu zamiast opłaty za wysyłkę..
I, cóż, używam go do rąk

[SonjaR]

Napisane przez Ayertienna

Ciekawa ta Twoja analiza składu - mam ten krem, bo był parę katalogów temu zamiast opłaty za wysyłkę..
I, cóż, używam go do rąk

do twarzy się nie sprawdził?

[Ayertienna]

Totalnie nie mój typ, ale ja do twarzy raczej apteczne

Za to jako krem do rąk jest całkiem ok, chyba nawet jak się skończy to przeleję sobie do pudełeczka po nim jakiś inny krem do torebki

[SonjaR]

Napisane przez Ayertienna

Totalnie nie mój typ, ale ja do twarzy raczej apteczne

Za to jako krem do rąk jest całkiem ok, chyba nawet jak się skończy to przeleję sobie do pudełeczka po nim jakiś inny krem do torebki

ma dużo nawilżaczy więc na pewno świetnie się sprawdził
ja bym go wykorzystała na moje suche stópki i łydki

[Kasiaml91]

Jeżeli się buduje grupę to trzeba jednak mieć jakąś bazę klientek, by móc te 100PP zdobyć i odebrać rabat, bo jeśli się nie zrobi to nie wiadomo jak wielką grupę by się miało to rabat i tak przepada.

ja na początku miałam sporą grupę, byłam na 9% ale ludzie powoli zaczęli się wykruszać, mało kto pode mną zbudował grupę i spadło to wszystko do ledwo 3%. Zresztą sama nie zawsze jestem w stanie zrobić 100PP

[justys1719]

Napisane przez Koshatka

Bonusu i tak nie odbiorą jeżeli nie zrobią osobistego obrotu? Kiedyś to było chyba 200 PP?

Bonusu nie odbiorą. Trzeba mieć min 100pp, a chyba dyrektorzy muszą już chyba 200pp (ale tu pewna nie jestem)

[SonjaR]

Napisane przez Kasiaml91

Jeżeli się buduje grupę to trzeba jednak mieć jakąś bazę klientek, by móc te 100PP zdobyć i odebrać rabat, bo jeśli się nie zrobi to nie wiadomo jak wielką grupę by się miało to rabat i tak przepada.

ja na początku miałam sporą grupę, byłam na 9% ale ludzie powoli zaczęli się wykruszać, mało kto pode mną zbudował grupę i spadło to wszystko do ledwo 3%. Zresztą sama nie zawsze jestem w stanie zrobić 100PP

Kasiu, dziękuję za wyjaśnienie o co dokładnie chodzi
Budowanie grupy z tego co czytam trwa u niektórych cały czas, jedni się wykruszają, potrzeba następnych, to ciągła praca i zawsze podziwiam te z Was, które potrafią przekonać ludzi aby wstąpili w szeregi Oriflame

[Koshatka]

Napisane przez SonjaR

Kasiu, dziękuję za wyjaśnienie o co dokładnie chodzi
Budowanie grupy z tego co czytam trwa u niektórych cały czas, jedni się wykruszają, potrzeba następnych, to ciągła praca i zawsze podziwiam te z Was, które potrafią przekonać ludzi aby wstąpili w szeregi Oriflame

Tym bardziej że Ori coraz bardziej utrudnia życie szarym konsultantom. Zamiast zachęty do większych/częstszych zamówień mamy "kary" za małą aktywność (opłata za małe zaównienie, opłata wznawiająca itd)

[Kasiaml91]

proszę bardzo .

Podziwiam te osoby, którym udaje się zbudować stabilną grupę, ale z tego co widzę, to najlepsze są takie panie w wieku 30-40 lat, które mają stałą pracę i mogą sobie pozwolić na większe zakupy kosmetyków

[SonjaR]

Napisane przez Kasiaml91

proszę bardzo .

Podziwiam te osoby, którym udaje się zbudować stabilną grupę, ale z tego co widzę, to najlepsze są takie panie w wieku 30-40 lat, które mają stałą pracę i mogą sobie pozwolić na większe zakupy kosmetyków

ostatnio byłam w Biurze i zdziwiło mnie ile było tam Pań po 40ste
nawet nie wiesz jak chciałabym mieć tyle pieniażków aby co katalog zamawiać sporo kosmetyków ^^

[201607110949]

wow jaka analiza tylko co do tych parabenów to mam uwage, parabenowa schiza jest ponoć oparta na micie o bardzo szkodliwym działaniu http://www.kosmopedia.org/fakty_i_mity/#Parabeny
http://www.kosmopedia.org/fakty_i_mi...%20a%20alergie

Zresztą, wolę aby w kremie były jakieś konserwanty chroniące kosmetyk (i mnie) przed bakteriami/drobnoustrojami aniżeli miałabym się smarować zepsutym (czyt. szkodliwym) kremem.

[SonjaR]

Napisane przez SALIX

wow jaka analiza tylko co do tych parabenów to mam uwage, parabenowa schiza jest ponoć oparta na micie o bardzo szkodliwym działaniu http://www.kosmopedia.org/fakty_i_mity/#Parabeny
http://www.kosmopedia.org/fakty_i_mi...%20a%20alergie

Zresztą, wolę aby w kremie były jakieś konserwanty chroniące kosmetyk (i mnie) przed bakteriami/drobnoustrojami aniżeli miałabym się smarować zepsutym (czyt. szkodliwym) kremem.

oczywiście, jestem za konserwantami, możesz spokojnie zakupić kremy z konserwantami ale bez parabenów

polecam wpis: http://blogcaskady.blogspot.com/2012...arabenach.html

nie uważam że należy popadać w paranoje, sama na pewno nie jestem w stanie uniknąć kosmetyków z nimi w składzie, ale mogę na nie uważać

[Mothernight]

A ja mam swoich ulubieńców w Ori Scrub M&H,krem i krem pod prysznic;żel TajMahal;krem Swedish Spa;olejek Swedish Spa;maseczkę do rąk Handcare;krem na pękające pięty;maseczkę do włosów na lato;krem i kapsułki Royal Velvet;krem i kapsułki TimeReversing;peeling Diamond Cellular;lakiery OB;tusz 2FX i VeryMe Fat Lash;podkład ujędrniający GG;kredki do oczu i ust OB;z wód Enigma,Paradise,More,DL Hypnotic Night,Grace,Love Potion i jeszcze wiele innych

[roiro]

Napisane przez SonjaR

ostatnio byłam w Biurze i zdziwiło mnie ile było tam Pań po 40ste
nawet nie wiesz jak chciałabym mieć tyle pieniażków aby co katalog zamawiać sporo kosmetyków ^^

Mnie za to zdziwił obraz kobiet, które były w biurze - kurcze, może ja mam wypaczone coś w głowie, ale wydaje mi się, że Konsultantka to brzmi dumnie;-) I wypada jakoś wyglądać! A one jakieś takie szare, bure, makijaż bardzo marny - zniechęciło by mnie to jako klientkę. Jak będę za dużo i za głupio pytać, to wołajcie, albo wybaczcie początkującej;-) Gdzieś tutaj na wątku natrafiłam na informację, że gdy się ma 120 pp to można zakupić tańsze próbki - czy to nadal aktualne? Jak rozumiem zakupu w promocyjnej cenie można dokonać w zamówieniu na te 120 punktów, a nie w dowolnym z danego katalogu?

[201607110949]

Napisane przez SonjaR

oczywiście, jestem za konserwantami, możesz spokojnie zakupić kremy z konserwantami ale bez parabenów

polecam wpis: http://blogcaskady.blogspot.com/2012...arabenach.html

nie uważam że należy popadać w paranoje, sama na pewno nie jestem w stanie uniknąć kosmetyków z nimi w składzie, ale mogę na nie uważać

hmmm tam napisali, że parabeny są najlepiej przebadanymi konserwantami. To, o czym ta dziewczyna pisze na blogu, jest w tych linkach w większości obalone.

Napisane przez roiro

Gdzieś tutaj na wątku natrafiłam na informację, że gdy się ma 120 pp to można zakupić tańsze próbki - czy to nadal aktualne? Jak rozumiem zakupu w promocyjnej cenie można dokonać w zamówieniu na te 120 punktów, a nie w dowolnym z danego katalogu?

tak, jeśli w katalogu x zrobisz zamówienie za 120 pp to w następnym możesz wziąć próbki po połowie ceny

[roiro]

A, czyli jeszcze inaczej niż myślałam -czyli w grudniu kupuję próbki! W podwójnej ilości;-)

[jocelyne mary]

Napisane przez SonjaR

Nie lubię dyskusji i oceniania co jest lepsze a co gorsze, bo uważam, że każdy powinien ocenić indywidualnie zgodnie ze swoimi potrzebami. Wiele osób kupuje kosmetyki nieświadomie i szczerze to nic mnie bardziej nie irytuje niż konsultantka, która poleci wszystko i nie odradzi.

Zgadzam się z tym, co powyżej. Od tego jest konsultantka, żeby umieć doradzić, ale klient też powinien mieć świadomość tego, co kupuje.

Napisane przez SonjaR

tutaj masz analizę

Aqua,woda
Glycerin, gliceryna - może zapychać niestety, nie polecam w kremie do twarzy czy balsamie do ciała, jeśli jest w kremie do rąk, ok, nie nalezy się bać
Caprylic/Capric Triglyceride, popularny emolient o umiarkowanie tłuszczących własnościach (z tego powodu bardzo często określany jest jako zamiennik olejów roślinnych)
Canola Oil, - Olej otrzymywany z rzepaku (Brassica napus) kanadyjskiego. Roślina występuje w Europie i Azji. Zawiera głównie kwas oleinowy, w przeciwieństwie do tradycyjnego rzepaku, który zawiera kwas erukowy.Emolient tzw. tłusty - stosowany w formie nierozcieńczonej może powodować powstawanie zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na ich powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje skórę i włosy, zmiękcza i wygładza
Butylene Glycol - Hydrofilowa substancja, odpowidzialna za prawidłowe nawilżenie skóry i włosów, dzięki czemu kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza, skórę i włosy. Pełni rolę promotora przenikania, dzięki czemu ułatwia penetrację innych substancji w głąb skóry
Cetearyl Alcohol - Emolient tzw. tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy
Glyceryl Stearate - Emolient tzw. tłusty
Peg-100 Stearate - Emulgator O/W, składnik umożliwiający powstanie emulsji.
stearic Acid - Substancja renatłuszczająca w preparatach myjących. Proces mycia powoduje usunięcie m.in. substancji tłuszczowych z warstwy rogowej naskórka. Dlatego stosuje się substancje renatłuszczające, które odbudowują barierę lipidową i częściowo hamują proces wymywania lipidów z warstwy rogowej naskórka.
Cetearyl Ethylhexanoate - Emolient tzw. tłusty.
Carbomer - zagęstnik, zwiększa lepkość preparatu.
Dimethicone -silikon
Methylparaben - paraben
Imidazolidinyl Urea - konserwant
Propylparaben - paraben
Parfum - perfumy
Sodium Hydroxide - regulator ph
Disodium Edta - zwiększa trwałość kosmetyku
Isopropyl Myristat - emolient tzw suchy
Aloe Barbadensis Extract - ekstrakt z aloesu
Arnica Montana Extract - ekstrakt z arniki
Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Lecithin, Citric Acid, Ci 15510, Ci 42090

szału nie ma, jeśli to ma być krem który szczyci się tym, że zawiera 100 % naturalnego ekstraktu z aloesu i arniki, bo chyba mówimy o kremie do twarzy, to moim zdaniem szału nie ma ponieważ te składniki są na samym końcu czyli możemy spodziewać się że są poniżej 1 % czyli to nie one mają tutaj wpływ na nawilżenie skóry
krem będzie super nawilżać, owszem, ale to dzięki tym wszystkim emolientom na początku
i może porządnie zapychać więc nie polecam osobom które mają skłonność do wągrów i mieszaną cerę, i ta gliceryna na drugim miejscu
no i ma parabeny....yyy....nie jest dobrze
ale jesli ktoś nie zwraca na to uwagi, to pozostawiam wolny wybór

Za to analiza szałowa, he, he
Zwróć tylko uwagę, że piszesz o kremie, który często jest w promocji, ale bez niej kosztuje chyba 25,00 PLN. Pure Nature nie różni się od Essentials dużo. To bardzo podstawowa pielęgnacja dla osób, które nie mają dużych problemów skórnych lub ich nie mają w ogóle. Jak chcesz coś bardziej efektywnego i lepszego jakościowo, to musisz więcej zapłacić. W cenę kosmetyku wchodzą też inne rzeczy (badania, analizy, pozyskiwanie surowców itp., itd.), nie tylko cena pudełka, gotowego kremu... Wszystko jest wliczone w koszty jakie ponosi konsument. A że jego świadomość jest raczej mizerna, to cóż... Jak ktoś nie chce, to siłą go nie uświadomisz, niestety.
Firma też musi zarabiać, bo nikt tak na prawdę nie działa charytatywnie. Spójrzcie, same chcecie mieć zysk, a myślicie, że inni nie?
Każdy robi pod siebie, jak mawia mój ojciec. Nie tylko dosłownie.

[SonjaR]

Napisane przez jocelyne mary

Zgadzam się z tym, co powyżej. Od tego jest konsultantka, żeby umieć doradzić, ale klient też powinien mieć świadomość tego, co kupuje.

Za to analiza szałowa, he, he
Zwróć tylko uwagę, że piszesz o kremie, który często jest w promocji, ale bez niej kosztuje chyba 25,00 PLN. Pure Nature nie różni się od Essentials dużo. To bardzo podstawowa pielęgnacja dla osób, które nie mają dużych problemów skórnych lub ich nie mają w ogóle. Jak chcesz coś bardziej efektywnego i lepszego jakościowo, to musisz więcej zapłacić. W cenę kosmetyku wchodzą też inne rzeczy (badania, analizy, pozyskiwanie surowców itp., itd.), nie tylko cena pudełka, gotowego kremu... Wszystko jest wliczone w koszty jakie ponosi konsument. A że jego świadomość jest raczej mizerna, to cóż... Jak ktoś nie chce, to siłą go nie uświadomisz, niestety.
Firma też musi zarabiać, bo nikt tak na prawdę nie działa charytatywnie. Spójrzcie, same chcecie mieć zysk, a myślicie, że inni nie?
Każdy robi pod siebie, jak mawia mój ojciec. Nie tylko dosłownie.

Kochana, uwierz mi, że do 25 zł możesz na promocji w aptece też dostać dobry jakościowo krem.
Ja po prostu przeanalizowałam skład koleżance i wyszlo mi to co wyszło
Irytuje mnie po prostu opisywanie produktu jako zawierające xyz składniki które tak naprawdę są poniżej 1 % w składzie i w tym przypadku nie mają żadnego wpływu na naszą skórę
jeśli aloes ma nawilżać moją skórę to niech znajduje się on na początku

[nusia114]

Hej
Dziewczyny, wie może któraś coś na temat Spray'u ułatwiającego rozczesywanie włosów Disney Princess link, bo koleżance podoba się zapach i jeśli to rzeczywiście pomaga w rozczesywaniu włosów, to jest skłonna to sobie wziąć Wiem, że to raczej dla dziewczynek w wieku przedszkolnym, ale fakt, ładnie pachnie więc jeśli któraś miała z nim do czynienia lub wie coś o jego działaniu, to byłoby super

[Mothernight]

Sonja czy ty jesteś konsultantką Avon?No i znowu te parabeny i itp.Jeśli krem miałby nie zawierać gliceryny ani żadnych substancji natłuszczających to równie dobrze można się nie smarować niczym.Z tymi silikonami to też nie ma co straszyć,bo są takie,które się rozpuszczają w wodzie i takie,które usunie tylko silny detergent.Tych drugich lepiej unikać,pierwsze poprawiają stan skóry i włosów.Poza tym nie czarujmy się,to wszystkie emolienty są pierwsze w każdym mazidle każdej firmy.

[SonjaR]

Napisane przez Mothernight

Sonja czy ty jesteś konsultantką Avon?No i znowu te parabeny i itp.Jeśli krem miałby nie zawierać gliceryny ani żadnych substancji natłuszczających to równie dobrze można się nie smarować niczym.Z tymi silikonami to też nie ma co straszyć,bo są takie,które się rozpuszczają w wodzie i takie,które usunie tylko silny detergent.Tych drugich lepiej unikać,pierwsze poprawiają stan skóry i włosów.Poza tym nie czarujmy się,to wszystkie emolienty są pierwsze w każdym mazidle każdej firmy.

Nie, nie jestem z Avon i nie martw się. Jeśli moje wypowiedzi odnośnie składu odbierasz jako krytykę kosmetyków Avon, to przykro mi, bo nie zrozumiałaś co mam na myśli.
Nie twierdzę że silikony to zło, ale latem totalnie ich unikam na włosach, oblepiają je niepotrzebnie i tyle, ale zimą z przyjemnością wracam do kosmetyków które takie silikony zmywalne zawierają, chociaż i tak częściej kieruję się na olejowanie włosów.
Więc proszę nie odbieraj mojej analizy składu jako atak na Oriflame. Jestem realistką i po prostu chciałam tylko zwrócić uwagę na to, jak podkreślam, że przykro mi jest, kiedy aloes który ma być w kremie jest na końcu.
I proszę przeczytaj uważnie moje wypowiedzi, nie obstawiam kremów które nie mają gliceryny ani żadnych substancji nawilżających, ale do twarzy polecam kremy bez gliceryny, co nie znaczy, że nie posiadają one w składzie innych nawilżaczy

rzuć okiem np na ten skład kremu naturalnego
Skład:
Aqua-woda, rozpuszczalnik
Glyceryl Stearate SE -emulgator pochodzenia roślinnego, używany do produkcji kremów cięższych, tłustszych. Nadaje się bardzo dobrze do kremów na noc lub dla skóry suchej, dojrzałej.)
Butyrospermum Parkii (Shea Butter)* - masło shea, bogate jest w naturalną alantoinę, witaminę E, prowitaminę A, posiada lekki (3-4) filtr ochronny (UVB). Jest tłuszczem, który daje konsystencję w emulsjach, dzięki czemu stwarza śmietankowy, stabilny produkt kosmetyczny. Jego bogaty skład czyni go również substancją aktywną.
Cetearyl Alcohol - Alkohol cetearylowy, zmiękczacz i regulator lepkości, stabilizator emulsji, dodatek do przezroczystych składników kosmetycznych w celu zmętnienia, aby utrudnić przenikanie światła
Substancja natłuszczająca, nadająca skórze miękkość, elastyczność i gładkość.Glyceryl Oleate - Monogliceryd kwasu oleinoweg
Glyceryl Stearate - Stearynian glicerolu, Emolient tzw. tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy
Potassium Sorbate- Sorbinian potasu, zaliczany do najbezpieczniejszych ze znanych konserwantów.
Simmondsia Chinesis Oil* - olej jojoba
Macadamia Ternifolia Seed Oil* - olejek makadamia
Cetearyl Olivate-emolient, składnik konsystencjotwórczy, otrzymany na bazie oliwy z oliwek
Sorbitan Olivate- substancja emulgująca
Aloe Barbadensis Leaf Juice*- sok z liści aloesu
Olea Europea*- olej z oliwki europejskiej
Squalane - swkalan z oliwek
Hodeum Vulgare- wyciąg z trawy zbożowej jęczmienia
Saccharide Isomerate - substancja utrzymująca wilgoć
Benzyl Alcohol - alkohol benzylowy
Citrus Aurantiun Duclis (Orange) Peel Oil* - naturalny olejek eteryczny pomarańczowy
Citrus Medica Limonum (Lemon) Oil* - olejek cytrynowy
Beeswax* - wosk pszczeli,
Marrubium Vulgare* - ekstrakt roślinny Marrubium vulgare chroni skórę przez reakcjami alergicznymi, Peucedanum Ostruthium* - ekologiczny ekstrakt z alpejskich ziół
Hyssopus Officinalis* ekstrakt z hyzopa lekarskiego -
Sodium Benzoate - Sól kwasu benzoesowego, Substancja konserwująca, która uniemożliwia rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu. Chroni również kosmetyk przed nadkażeniem bakteryjnym, które możemy wprowadzić przy codziennym użytkowaniu produktu (np.nabierając krem palcem).
Dehydroacetic Acid - Środek konserwujący mający za zadanie chronić przed zepsuciem przez mikroorganizmy i utrzymać jakościowo dany produkt w jak najlepszym stanie.
Citric Acid - kwas cytrynowy
Benzoic Acid - konserwant
Tocopheryl Acetate - octan tokoferolu, pochodna witaminy E, niezwykle skuteczny antyoksydant, dzięki czemu wykazuje działanie przeciwstarzeniowe

moim zdaniem jest różnica
uwierz mi,że mam troszkę klientek które są wrażliwcami,niestety. I muszę uważać, co im polecam. Sama do wrażliwców nie należę - na szczęście
Mam nadzieję, że teraz zrozumiałaś moją wypowiedź

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez nusia114

Hej
Dziewczyny, wie może któraś coś na temat Spray'u ułatwiającego rozczesywanie włosów Disney Princess link, bo koleżance podoba się zapach i jeśli to rzeczywiście pomaga w rozczesywaniu włosów, to jest skłonna to sobie wziąć Wiem, że to raczej dla dziewczynek w wieku przedszkolnym, ale fakt, ładnie pachnie więc jeśli któraś miała z nim do czynienia lub wie coś o jego działaniu, to byłoby super

hej, jeśli koleżanka ma problem z rozczesaniem włosów, niech spróbuje po prostu dobrej maski nawilżającej, która nie będzie ich przesuszać.
Sprayu nie miałam w łapkach, zamówiłam tylko mydełko dla znajomej.
Zapach jest super, więc niech skorzysta, tylko niech uważa z ilością, żeby perfumy nie przesuszyły jej końcówek