Humorki mamy, sporo wcinamy, brzuszki już rosną-co będzie wiosną? Mamy V-VI 2013 cz.3

[colorblue]

Napisane przez JennyAniolek

Cześć ponownie
Mąż pojechał do pracy, a ja mam chwilę wolnego

Na wizytę szłam pełna obaw, ale jak się okazało niepotrzebnie

Najpierw krótki wywiad, uzupełnienie karty ciąży o wyniki, potem badanie na fotelu, pomiar ciśnienia (oczywiście miałam z tego stresu wysoki puls ) i ważenie - w ciągu 12 tyg schudłam 1kg, ale wszystko jest ok . A na końcu zawołałam męża do gabinetu i było usg, tym razem przez brzuch (bo ostatnie 2 były dowcipne). Razem oglądaliśmy maluszka, który brykał niesamowicie , gin na chwilę puścił nam serduszko (mąż słyszał pierwszy raz), a potem zrobił pomiary. Nie pamiętam wyniku nt (ale jest poniżej 2.5 czyli wszystko w porządku ), bo cały czas wgapiałam się w monitor . Między terminem z usg a om jest 1-2 dni różnicy, więc nie ma tak źle. A maluszek ma prawie 6cm - dokładnie 5,84 cm, w tym sama główka 2 cm Za 4 tyg czyli 21.12 kolejna wizyta i wtedy powinniśmy poznać już płeć (będzie "prezent" na Święta ). A na moje wyniki z moczu dostałam maść i globulki, bo mam jakieś zapalenie Za miesiąc mam zrobić mocz i mofrologię oraz mam brać witaminy, ale nie powiedział mi jakie

Uff no to jestem spokojna , a jutro albo w poniedziałek pokażę Wam nasze ubranka

Brawa za cudowną wizytę!!!!klas ki:
Masz kolejną wizytę w moje urodzinki Ale fajnie

[nuna2]

Napisane przez karolina2121

Też będę musiała tak zrobić.. bo czas przecieka mi między palcami



To chyba też je kupię

no niestety... a dla maluszka też nie za dobre, jak tyle siedze...

[JennyAniolek]

Napisane przez colorblue

Brawa za cudowną wizytę!!!!klas ki:
Masz kolejną wizytę w moje urodzinki Ale fajnie

Wizyta ok, lekarz super, wszystko co chciałam wiedzieć na spokojnie wytłumaczył także jestem bardzo zadowolona

Ooo to oby ten dzień był szczęśliwy i niech bejbik pokaże co ma

[XxXJuSstiii]

Napisane przez JennyAniolek

O tak, bo wizyta już sporo kosztuje


A co do zdjęć to faktycznie chyba zależy od jego widzimisię ile daje i jakie ale byle chociaż jedno z każdej wizyty jest na pamiątkę

No ale zauważyłam, że już każdy gin tyle tam bierze razem z USG

No dokładnie, ważne, żeby chociaż jedno dostać

[JennyAniolek]

Napisane przez XxXJuSstiii

No ale zauważyłam, że już każdy gin tyle tam bierze razem z USG

No nieźle się cenią ale przynajmniej wiem za co płacę i lekarz w porządku

[karolina2121]

Napisane przez JennyAniolek

Tylko dostaliśmy 1 zdjęcie i nie było podglądu w 3d/4d ale najważniejsze, że wszystko ok

My dostaliśmy 3 - jedno główki, jedno z przeziernością karku i jedno całościowe.

Napisane przez JennyAniolek

Ooo to oby ten dzień był szczęśliwy i niech bejbik pokaże co ma

Też na to po cichu liczę ... chociaż lekarz powiedział, że płeć dopiero około 20 tygodnia... ale może bobo zrobi mamie prezent przed świętami i pokaże co tam ma między nóżkami

Napisane przez nuna2

również biorę Pharmaton Matruelle musze kupic teraz 60 tab ale statnio za 30 zapłaciłam 48...

Na allegro wychodzi taniej http://allegro.pl/pharmaton-matruelle-60-kaps-witaminy-apteka-i2799619304.html
60 zł za 60 kapsułek

[XxXJuSstiii]

Napisane przez JennyAniolek

No nieźle się cenią ale przynajmniej wiem za co płacę i lekarz w porządku

o to chodzi

[sharpnowaja]

Napisane przez XxXJuSstiii

następnym razem zażądam budzenia dziecka

zjedz coś słodkiego przed wizytą

Jenny ja biorę LadyVit

[XxXJuSstiii]

Napisane przez sharpnowaja

zjedz coś słodkiego przed wizytą

dzięki za radę ostatnim razem zjadłam przez wizytą pierogi to pewnie Młode się najadło i poszło spać

[karolina2121]

Dobra dziewczynki ja już powoli uciekam do łóżka Dobrej nocy

[JennyAniolek]

Napisane przez karolina2121

My dostaliśmy 3 - jedno główki, jedno z przeziernością karku i jedno całościowe.

My 1 gdzie widać całego maluszka i jest pomiar od główki do pupy

Napisane przez karolina2121

Też na to po cichu liczę ... chociaż lekarz powiedział, że płeć dopiero około 20 tygodnia... ale może bobo zrobi mamie prezent przed świętami i pokaże co tam ma między nóżkami

Ja się gina zapytałam czy może już coś widać, ale nie było i mi powiedział, że zazwyczaj płeć poznaje się w połowie ciąży ok 5 m-ca, ale na kolejnej wizycie powinniśmy już wiedzieć (4 miesiąc). No to zobaczymy

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

dzięki za radę ostatnim razem zjadłam przez wizytą pierogi to pewnie Młode się najadło i poszło spać

Ja przed wizytą jadłam zupę ogórkową + potem się stresowałam

[nuna2]

ja również się kładę
dobranoc

[JennyAniolek]

Napisane przez sharpnowaja

Jenny ja biorę LadyVit

Dzięki za info

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez nuna2

ja również się kładę
dobranoc

Napisane przez karolina2121

Dobra dziewczynki ja już powoli uciekam do łóżka Dobrej nocy

Dobranoc

[colorblue]

Ja już też będę się na dzisiaj żegnać
Do jutra kobietki!

[sharpnowaja]

ja też już spadam
do jutra

[Meliitele]

ja odpalam film, w wyrku bede ogladac.
Dobranoc

[XxXJuSstiii]

Widziałyście?
http://www.joemonster.org/art/21617/...sprzed_300_lat

Ja też już uciekam powoli

[diabli]

witam, czy i ja moge dolaczyc? od dawna jestem tu zarejestrowana, ale nie pisalabym nigdy nic na zadnym forum. znalazlam w koncu to o odpowiedniej tematyce, hehe i chcialabym dolaczyc do Waszego grona. termin porodu 25.05.2013, pierwszy dzien ostatniej miesiaczki 18.08. wedlug kalkulatorow w necie obecnie 14 tydzien...co jeszcze? mieszkam w Bielsku, a reszte napisze jak juz pozwolicie mi sie rozgoscic :P

[Meliitele]

Napisane przez XxXJuSstiii

Widziałyście?
http://www.joemonster.org/art/21617/...sprzed_300_lat

Ja też już uciekam powoli

o boziu jak dobrze ze wszystko idzie do przodu

Napisane przez diabli

witam, czy i ja moge dolaczyc? od dawna jestem tu zarejestrowana, ale nie pisalabym nigdy nic na zadnym forum. znalazlam w koncu to o odpowiedniej tematyce, hehe i chcialabym dolaczyc do Waszego grona. termin porodu 25.05.2013, pierwszy dzien ostatniej miesiaczki 18.08. wedlug kalkulatorow w necie obecnie 14 tydzien...co jeszcze? mieszkam w Bielsku, a reszte napisze jak juz pozwolicie mi sie rozgoscic :P

Witaj wsrod wariatek
Opowiadaj o sobie

[Paulina 87]

hej dziewczyny!
ale szalejecie nie dość, że 3 część to już ponad 50stron wow!!

Ja się posłusznie odmeldowuję. U nas wszystko ok
A JUTRO WRESZCIE MAMY BADANIE PRENATALNE W 4D I MOŻE POZNAMY PŁEĆ MALUSZKA.
Postanowiłam, że od 21 tygodnia idę na L4 jeśli dogadam się z lekarzem. Przepracuje 3 m-ce na stażu a 3 na zwolnieniu..trudno. Najważniejsza jest dzidzia
Odezwę się jutro co i jak
pozdrawiam wszystkie

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

witam, czy i ja moge dolaczyc? od dawna jestem tu zarejestrowana, ale nie pisalabym nigdy nic na zadnym forum. znalazlam w koncu to o odpowiedniej tematyce, hehe i chcialabym dolaczyc do Waszego grona. termin porodu 25.05.2013, pierwszy dzien ostatniej miesiaczki 18.08. wedlug kalkulatorow w necie obecnie 14 tydzien...co jeszcze? mieszkam w Bielsku, a reszte napisze jak juz pozwolicie mi sie rozgoscic :P

Witamy, witamy

Napisane przez Meliitele

o boziu jak dobrze ze wszystko idzie do przodu

Znalazłam to na innym wątku, dziewczyny pisały, że wolałyby rodzić na tych krzesłach niż na łóżkach porodowych w pozycji leżącej

Napisane przez Paulina 87

Ja się posłusznie odmeldowuję. U nas wszystko ok
A JUTRO WRESZCIE MAMY BADANIE PRENATALNE W 4D I MOŻE POZNAMY PŁEĆ MALUSZKA.
Postanowiłam, że od 21 tygodnia idę na L4 jeśli dogadam się z lekarzem. Przepracuje 3 m-ce na stażu a 3 na zwolnieniu..trudno. Najważniejsza jest dzidzia
Odezwę się jutro co i jak
pozdrawiam wszystkie

Super, powodzenia na badaniu
koniecznie prosimy o relację


dobra, idę już! dobranoc

[Meliitele]

Napisane przez Paulina 87

hej dziewczyny!
ale szalejecie nie dość, że 3 część to już ponad 50stron wow!!

Ja się posłusznie odmeldowuję. U nas wszystko ok
A JUTRO WRESZCIE MAMY BADANIE PRENATALNE W 4D I MOŻE POZNAMY PŁEĆ MALUSZKA.
Postanowiłam, że od 21 tygodnia idę na L4 jeśli dogadam się z lekarzem. Przepracuje 3 m-ce na stażu a 3 na zwolnieniu..trudno. Najważniejsza jest dzidzia
Odezwę się jutro co i jak
pozdrawiam wszystkie

Powodzenia

widze Was dziewczyny

[JennyAniolek]

Napisane przez vvgh

Bluzeczka - 0,75 zł
Sweterek rozpinany - 7zł
Śliniak - 2zł

Śliczne i ceny ekstra!

Napisane przez storyl

i też muszę kupić coś mojemu Maleństwu, jakie rozmiary ubranek kupujecie?

56 i 62, no chyba że trafi się coś ekstra to może być 68 albo większe

Napisane przez colorblue

Wiecie co po dzisiejszym nerwie i płaczu poszłam do cioci która pracuje w lumku po tunike ciążową którą moja mama mi zamówiła u niej A przy okazji upolowałam 3 pary super bodziaków za które dałam/...UWAGA 1zł za sztuke Czyli za 3 sztuki 3 zł!!!!!

Śliczne!

Napisane przez vvgh

A ja dziś byłam z koleżanką na obiedzie, a wracając do domu poszłam z psem na spacer i znalzłam 10 zł na chodniku Więc mi się zwróciło

Napisane przez gold-fish

a ja dzisiaj miałam sen że mam już dziecko, ale byłam tak zajęta, że się nim wcale nie zajmowałam i ze wróciłam do domu w piatek po pracy i myśle sobie że może sprawdze co u dziecka bo juz tydzień go nie widziałam i ze chyba powinnam sprawdzić mu pieluchę i czy jest głodne

Co za sen

Napisane przez humpback

wstawiłam suwaczek w podpisie, na tyle na ile umiem (czyli bez żadnego opisu). i wychodzi na to że moje maleństwo jest wielkości oliwki takiej dorodnej oliwki, bo ostatnio na USG miało 2,5 cm

A nasze jest wielkości śliwki

Napisane przez Aaś

to jeszcze jedna historię wam opowiem.
sprawdzam ile kosztuje to usg połówkowe. no i okazuje się że 250zł + 100zł za dodatkowy płód.
mówię mężowi a on do mnie "no nie bez kitu. jak bliźniaki się urodzą to nam zwracają stówę. mogą z pieniędzy z komunii "
i tak sobie wyobraziłam jak tatuś im zabiera 100zł z koperty jak dostaną na komunię ("nie płacz. to za usg.") i aż się mało nie popłakałam ze śmiechu
a on juz 3 dzień chodzi i gada "ty sie nie śmiej. dzieci nam stówę wisza i i ja o tym nie zapomnę"

padłam

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

To ja muszę tańszego lumpka poszukać, u mnie na wycenie 6zł za sztukę najtaniej.

A gdzie chodzisz do lumpka ? Bo ostatnio ładne bodziaki pokazałaś

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez Aaś

jak się chciały tak rozmnażać to teraz niech ściepę robią po pińć dych

nie mogę z waszych tekstów

[diabli]

chyba dobrze trafilam, bo Wy wszystkie takie "w temacie" jestescie :P ja w chwili obecnej jestem zielona...zaczynam sie gubic w tym wszystkim. to pierwsza ciaza i chyba za duzo informacji z wszystkich stron

dzidzius bardzo wyczekiwany, dluuugo planowany, a jak przyszlo co do czego, to okazal sie wielka niespodzianka przed ciaza odwiedzilam roznych bielskich ginekologow i tak naprawde zaden nie wiedzial do konca o co z tymi moimi jajnikami chodzi torbiele ciagle sie pojawialy, podejrzenie policystycznych jajnikow itd. co specjalista mial inne zdanie na temat leczenia, wszyscy sugerowali zeby z planowaniem rodziny raczej sie spieszyc. i tak z miesiaca na miesiac nie wychodzilo, w koncu po kolejnych dawkach hormonow lekarz stwierdzil, ze najlepiej to byloby zrobic zabieg, ponakluwac otoczke jajnika, bo za gruba i wtedy bedzie ok. tak mnie wystraszyl, ze odpuscilam kolejna wizyte i wpadlam w wir nowej pracy po 9 miesiacach wypowiedzenie i wtedy pojawily sie dwie krechy! faaajna niespodzianka. niestety od samego poczatku mialam plamienia, lekarz potwierdzajac ciaze stwierdzil, ze dla niego to jest poronienie wczesnej ciazy...skierowanie do szpitala. w sumie nawet usg nie zrobil, zero lekow, l4 nic. w szpitalu trafilam na swietna lekarke, ktora naprawde nas uspokoila, zrobila badania, przepisala co trzeba i namawiala zeby isc do domu, bo lezenie na patologii to nic fajnego, lepiej odpoczywac w domu, a i tak co ma byc to bedzie. i tak lezalam jak kolek przez prawie miesiac - wstawalam z lozka i szlam na kanape i tak codziennie. nawet glupi prysznic byl problemem, o myciu glowy nie wspomne. w koncu plamienia odpuscily i trafilam do sensownego lekarza.
kolejny miesiac spedzilam w objeciach muszli rano, w poludnie, wieczorem, w nocy. przed jedzeniem i po. po herbacie, po chrupkach hehe koszmar! ale cieszylo mnie, bo to objaw zdrowej ciazy. teraz powoli dochodze do siebie, zaczynam "zyc", wiec usiadlam do kompa i zaczelam czytac...a tam same wiecie - spanikowane baby naczytalam sie za wszustkie czasy i uparlam, ze musze zrobic badania prenatalne. w koncu jednak zrezygnowalam... pojde na usg 4d moze po 20 tyg, jesli do tego czasu nie uda sie poznac plci (moj lekarz idzie w zaparte, ze moze w 6 miesiacu cos bedzie widac!!!) ogolnie wszystko to u mnie jakies takie niepoukladane. w nocy nie moge spac, snia mi sie koszmary. szukam spokoju i troche tej waszej praktycznej wiedzy :P pomozecie?

[JennyAniolek]

Napisane przez karolina2121

Po wizycie

Było badanie na fotelu i było usg A i ważenie było... schudłam jakieś 0,5 kg.
Dziecko wierzgało jak szalone, lekarz nie mógł zdjęcia zrobić

Przepiszę co mi napisał w opisie USG:
Przezierność karkowa : 1mm
BPD: 22,3 mm
Kość nosowa : tak
Ocena kosmówki : w dnie
Kręgosłup,czaszka : prawidłowy,-a
Serce płodu, żołądek, pęcherz moczowy : tak
CRL: 52,5 mm

Pytałam o płeć, powiedział, że pewnie dopiero około 20 tygodnia...

Kazał zacząć brać witaminki dla ciężarnych, dał mi próbkę Matruelle Pharmaton - Wy jakie witaminki polecacie?

Następna wizyta 21.12

Jak mi się zechcę wrzucę potem zdjęcie.

Cieszę się, że wszystko ok!!

Napisane przez Mysia mysz

już wczoraj, zaraz wrzucę fotę szlafroka tylko androbię Was

Cudny!

Napisane przez anoxee

Cześć dziewczyny
U mnie remont w pełni się kończy i teraz sprzątanie, więc troszkę Was podczytuję. Pozdrawiam

Cześć,
powodzenia ze sprzątaniem i wracaj do nas szybko

Napisane przez vvgh

Chlip, chlip... Jutro urząd zamknięty, a my chceiliśmy załatwić termin śluuuuubu

[diabli]

na poczatku bralam folik, duuuze dawki luteiny i duphaston. obecnie juz tylko folik. pytalam o witaminy, ale lekarz mowi, ze na razie nie sa potrzebne...troche sie martwie o zeby. wydalam majatek u ortodonty i szkoda byloby gdyby mi teraz wszystkie wypadly hehe.
poza tym, ze jestem panikara, chyba wszystko ze mna ok

[lonely_lady]

Cały dzień mieliśmy zabiegany.. nie miałam nawet chwili żeby usiąść.. dopiero weszliśmy do domku. Nie ma szans żebym nadrobiła tyyle stron, ale zaraz przelecę Was chociaż z grubsza

Byłam dzisiaj w rossmannie, oczywiście kupiłam tylko parę rzeczy z promocyjnej kolorówki i zapłaciłam ponad 100zł
Nie wiem tylko czy dobrze zrobiłam, bo zawsze używałam tuszu do rzęs z loreala milion lashes, a teraz kupiłam telescopic. Kupiłam jeszcze lakier do paznokci nudziak, pomadkę z rimmela w kolorze ciemnej śliwki i konturówkę do ust

[JennyAniolek]

Napisane przez vil84

zaś czułam maleństwo jak się położę płasko, dam ręce na brzuszek, zwłaszcza po tym, jak wcześniej więcej chodzę, to czuje takie 2-3 leciutkie puknięcia

Napisane przez vil84

wcinamy lody, pokazałam mężowi suwaczek z tekstem że dbać o dobre samopoczucie, bo bejbik to czuje, i że ma dbać o mój dobry nastój, na co komentarz "wcinaj lody i daj dupy"

Napisane przez Meliitele

spaghetti to juz mam pomysl na jutro na obiad

Cieszę się, że mogłam pomóc

Napisane przez vil84

a czy macie tak, że serce Wam bije szybciej niż zwykle? ja mam tak ostatnio ciągle, nawet jak leżę spokojnie, to serce mi pracuje jak oszalałe. wiem, że zwiększa się przepływ krwi itp, ale aż tak?

Czasami

Napisane przez cynamon_owa

U nas pomidorowa

Podziel się

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez gold-fish

Cześć Laski
ja od rana zarobiona...
oprócz tego udało mi się zarejestrowac do innego gina (po tej strasznej wizycie we wtorek) i za 2 godziny idę tż już jest po rozmowach z centrala Luxa i teraz mamy jasność w regulaminie więc na przyszłość będziemy się powoływać na rozmowy z panem X z centrali.

Jeszcze się okazało że ten głupi gin wypisał mi złe badania na test potrójny, bo wpisał Pappę zamiast AFP więc dzisiaj będę prosiła o nowe skierowanie Liczę tylko że ten dzisiajszy doktor będzie fajny ja tylko chcę zobaczyć na chwilę dziecko, albo chociaż usłyszeć serce trochę się stresuję ale już chyba gorzej być nie może...

Jak tam po wizycie ? Mam nadzieję, że dużo lepiej niż ostatnio

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Napisane przez metropolitan

cześć dziewczyny. pewnie mnie już nie pamiętacie (nie dziwiłabym się) bo moje uczestnictwo w wątku jest na żenującym poziomie...

Dalej mam problem z tym łożyskiem także raczej leżący tryb życia ostatnio mam. Dlatego też od dwóch tygodni dałam moją Blankę do przedszkola. Pierwszy tydzień to była masakra, płakała i nie chciała chodzić, a ten tydzień zmiana o 180 stopni. Ale powiem wam, że to okropny moment, takie poczucie jakby trochę się traciło dzidziusia..Ehh wszystkie nas to w końcu czeka. Trochę podobnie się czułam, jak wtedy, gdy odstawiałam małą od piersi...No ale teraz przynejmniej mogę trochę odpoczywać, jak ona jest w przedszkolu.

Poza tym mam problem z porodem i to mnie też psychicznie wykańcza, bo miałam rodzić w klinice, wykupiłam tam taki pakiet na prowadzenie ciąży a poród miał być na nfz, a teraz okazało się że im NFZ cofnął kontrakt i muszę dopłacić za poród lub zerwać umowę i rodzić w innym szpitalu lub klinice..

swoją drogą dziewczęta, jakie u was panują zwyczaje jeśli chodzi o poród i dawanie w łapę? czy lekarze biorą i ile np biorą za poród cc? bo ja ostatnio o moim byłym (no właśnie jeszcze nie wiem czy byłym przez to całe zamieszanie) lekarzu przeczytałam, że na ostatniej wizycie sam podaje "stawkę" ile bierze za poród.... masakra nie?

Cześć
Ja Cię pamiętam
Współczuję leżenia, ale to dla dobra dzidzi więc musisz się troszkę "pomęczyć"

A co do porodu to nie wiem jakie w szpitalu panują zwyczaje, ale nie ja nie zamierzać dawać nikomu w łapę; w sumie to nawet jeszcze nie mam wybranego szpitala, bo nie wiem czy chcę tutaj na miejscu rodzić

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez salviae

Cześć dziewczyny pewnie mnie nie pamiętacie bo dawno się nie odzywałam ale nie chciałam Wam psuć nastroju, z maluchem wszystko ok tyle, że po mdłościach przyszedł nowy objaw mega wk**w na wszystko aż miałam z tego motyle w brzuchu i teraz współczuje mężowi.

Ja dzisiaj zaczęłam 18 tydzień, a na USG tydzień temu wychodził 19 i dzieciak ważył 300 g, czyli jet dość grubaśny, słyszałam że tak się dzieje po witaminach czasem, mam nadzieje że nie przekroczy 6 kilo

A co jeszcze u mnie i maluszka - mam anemie , dzisiaj już wybrałam wózek bo sponsor naciskał ( o taki http://allegro.pl/tako-3w1-baby-heav...787601450.html) badanie prenatalne mam 18 grudnia i dopiero wtedy dowiem się jak pleć bo mój lekarz stwierdził ze za bardzo nastawiłam się na dziewczynę i mi nie powie fajnie że niektóre z Was już wiedzą, no i brzuszek mam już spory musiałam kupić specjalnie kurtkę zimowa bo do moich 3 się nie mieszczę, a przytyłam 3,5 kilo

Witaj ponownie
Ja Cię ciut kojarzę
Fajny wózek i dobrze, że z maluszkiem wszystko ok

[JennyAniolek]

Napisane przez Paulina 87

hej dziewczyny!
ale szalejecie nie dość, że 3 część to już ponad 50stron wow!!

Ja się posłusznie odmeldowuję. U nas wszystko ok
A JUTRO WRESZCIE MAMY BADANIE PRENATALNE W 4D I MOŻE POZNAMY PŁEĆ MALUSZKA.
Postanowiłam, że od 21 tygodnia idę na L4 jeśli dogadam się z lekarzem. Przepracuje 3 m-ce na stażu a 3 na zwolnieniu..trudno. Najważniejsza jest dzidzia
Odezwę się jutro co i jak
pozdrawiam wszystkie

Cześć, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę i oby bejbik się ujawnił , a po zdaj nam relację

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez diabli

witam, czy i ja moge dolaczyc? od dawna jestem tu zarejestrowana, ale nie pisalabym nigdy nic na zadnym forum. znalazlam w koncu to o odpowiedniej tematyce, hehe i chcialabym dolaczyc do Waszego grona. termin porodu 25.05.2013, pierwszy dzien ostatniej miesiaczki 18.08. wedlug kalkulatorow w necie obecnie 14 tydzien...co jeszcze? mieszkam w Bielsku, a reszte napisze jak juz pozwolicie mi sie rozgoscic :P

Witaj
Oczywiście, że możesz dołączyć. Mam nadzieję, że będzie Ci się dobrze z nami rozmawiało

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Zaległości nadrobione , to teraz zmykam pod prysznic i spać
Dobranoc

[cloche]

Napisane przez diabli

chyba dobrze trafilam, bo Wy wszystkie takie "w temacie" jestescie :P ja w chwili obecnej jestem zielona...zaczynam sie gubic w tym wszystkim. to pierwsza ciaza i chyba za duzo informacji z wszystkich stron

dzidzius bardzo wyczekiwany, dluuugo planowany, a jak przyszlo co do czego, to okazal sie wielka niespodzianka przed ciaza odwiedzilam roznych bielskich ginekologow i tak naprawde zaden nie wiedzial do konca o co z tymi moimi jajnikami chodzi torbiele ciagle sie pojawialy, podejrzenie policystycznych jajnikow itd. co specjalista mial inne zdanie na temat leczenia, wszyscy sugerowali zeby z planowaniem rodziny raczej sie spieszyc. i tak z miesiaca na miesiac nie wychodzilo, w koncu po kolejnych dawkach hormonow lekarz stwierdzil, ze najlepiej to byloby zrobic zabieg, ponakluwac otoczke jajnika, bo za gruba i wtedy bedzie ok. tak mnie wystraszyl, ze odpuscilam kolejna wizyte i wpadlam w wir nowej pracy po 9 miesiacach wypowiedzenie i wtedy pojawily sie dwie krechy! faaajna niespodzianka. niestety od samego poczatku mialam plamienia, lekarz potwierdzajac ciaze stwierdzil, ze dla niego to jest poronienie wczesnej ciazy...skierowanie do szpitala. w sumie nawet usg nie zrobil, zero lekow, l4 nic. w szpitalu trafilam na swietna lekarke, ktora naprawde nas uspokoila, zrobila badania, przepisala co trzeba i namawiala zeby isc do domu, bo lezenie na patologii to nic fajnego, lepiej odpoczywac w domu, a i tak co ma byc to bedzie. i tak lezalam jak kolek przez prawie miesiac - wstawalam z lozka i szlam na kanape i tak codziennie. nawet glupi prysznic byl problemem, o myciu glowy nie wspomne. w koncu plamienia odpuscily i trafilam do sensownego lekarza.
kolejny miesiac spedzilam w objeciach muszli rano, w poludnie, wieczorem, w nocy. przed jedzeniem i po. po herbacie, po chrupkach hehe koszmar! ale cieszylo mnie, bo to objaw zdrowej ciazy. teraz powoli dochodze do siebie, zaczynam "zyc", wiec usiadlam do kompa i zaczelam czytac...a tam same wiecie - spanikowane baby naczytalam sie za wszustkie czasy i uparlam, ze musze zrobic badania prenatalne. w koncu jednak zrezygnowalam... pojde na usg 4d moze po 20 tyg, jesli do tego czasu nie uda sie poznac plci (moj lekarz idzie w zaparte, ze moze w 6 miesiacu cos bedzie widac!!!) ogolnie wszystko to u mnie jakies takie niepoukladane. w nocy nie moge spac, snia mi sie koszmary. szukam spokoju i troche tej waszej praktycznej wiedzy :P pomozecie?

wiesz co? też nie zrobiłam tych prenatalnych. się okaże, czy to był dobry pomysł ale kasiurkę przeznaczyłam na leczenie dzieci w afryce. więc sumienie uspokoiłam
a to połówkowe badanie warto zrobić, bo posprawdzają wszystkie organy i jak coś będzie nie tak, to można leczyć już w brzuszku.
koszmary też miewam, podobno to normalne

idę spać!