Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[Asiuulka89]

Biedny Henio. On to sie nameczy z tymi kolkami. Oby w ciagu tego miesiąca mu puściły te kolki.

Dobra idę napisać cos do klubu

[lourose]

Napisane przez gda

On nie chce pić rumianku. Dziwak

Ja też zaraz zapodam Zołzie rumianek. Nie lubi ale to dopiero będzie 3 raz, musi się przyzwyczaić. Pije niecałe 10 ml, jeszcze nie wiem czy jej pomaga czy nie...

[Anusia479]

Napisane przez Kalpana

Kiedy Wasze maluchy zaczęły wchodzić w ubranka 62? Bo chciałabym kupić Krystiankowi coś fajnego na wigilię, ale nie wiem czy wejdzie już w 62 czy jeszcze 56.

Na Fabianka są dobre 56,ale 62 już mu czasami zakladam choc troszke za duze ale on ma miesiac

Napisane przez Dearlie

Mój Tosiek też uwielbia swoje paluszki. Ostatnio jednak przeszedł sam siebie... jak pocałowałam go w bródkę to ten przyssał się do mojego nosa!!! Czy wspominałam już o tym, że mam podejrzenia, że dostaje za małą porcję mleka? Teraz już wiecie dlaczego między innymi.

Fabianek ostatnio przyssał sie mojej mamie do brody

A tak ogólnie to witajcie.
Mam doła,troche mi sie wszystko pochrzaniło. nie wiem jak z tego wybrnąć...ale jak będę miała chwile to skrobne w klubie....

[weronika_91]

ASIULKA tylko problem w tym że czy on wypije 60 czy 120 to itak za 2h chce znowu . Nie potrafię patrzec jak krzyczy z głodu więc mu robie jak zabawianie nie przynosi efektów .

Jej ale mnie glowa boli maly od 4:30 za dużo już nie spał tylko sobie marudzil .

[sandra23s]

dzien dobry

mojej Buni cos sie poprzestawiało i od 3 dni wstaje przed 6i chce sie bawic.wczesniej wstawala o 8

teraz odsypia a ja bede ogarniac mieszkanie.Tz ma dzis wolneale spi jeszcze

[weronika_91]

Już od rana widać po ilości postow że to sobota

[ula2689]

Dzień dobry!A ja dziś mam chrzciny chrześniaczka mojego na 15Już się nie mogę doczekać!
Weronika mam tak samo.Też bym chciała kleik wprowadzić dla Hubka(jutro 3 miechy kończy) bo zjada 120ml i tylko się oblizuje że mało,za 2,5 godz woła znowu.Ale boję się czy go nie będzie brzuszek potem bolał.

[tamlin111]

Dzień dobry

Napisane przez marzenka1984

tamlin111 powiedz mi warto wydać na nią tyle pieniędzy bo to jest karuzelka z tego droższego przedziału,ale właśnie mi się ta najbardziej podoba

Jest rewelacyjna, gra długo i ma pilota więc nie trzeba latać co chwilę. Ma różne muzyczki a nie jedną standardową co jest we wszystkich pozytywkach i karuzelkach. Jest piękna i kolorowa. Mati ją uwielbia. Kupiłam używaną na tablicy za 80zł

Napisane przez Iwa844

Trening trwa niecałe 40 minut. Ćwiczy się raz dziennie, podobno po ćwiczeniu 3 x w tygodniu po miesiącu jest już efekt. Ja narazie ćwiczę codziennie, od 4 dni, dziś pierwszy raz zrobiłam cały trening (ćwiczenia wygladają niewinnie, ale dają w tyłek nieźle). Płytę już chyba tylko na allegro... ale coś Ci podeślę na PW

Dzięki bardzo. Czas zacząć walkę z kilogramami.

Napisane przez Anusia479

Mam doła,troche mi sie wszystko pochrzaniło. nie wiem jak z tego wybrnąć...ale jak będę miała chwile to skrobne w klubie....

Napisane przez weronika_91

ASIULKA tylko problem w tym że czy on wypije 60 czy 120 to itak za 2h chce znowu . Nie potrafię patrzec jak krzyczy z głodu więc mu robie jak zabawianie nie przynosi efektów .

Jej ale mnie glowa boli maly od 4:30 za dużo już nie spał tylko sobie marudzil .

Mateusz jest w tym samym wieku co Jasiu a na noc na przykład wypija 180ml. Może mu mało. I na przykład mój, to je później przestaje musi odbić i znów, na raz nie wypije. Nie raz je przez 40 minut ale po takiej porcji jest syty i zadowolony.

[anesh_]

dziewczyny ta noc była tragedia, własciwie nie spałysmy,moze jakies drzemki, najdłuzej chyba z pół godziny... Mała sie strasznie meczy.
Jestem osoba wierzaca i wrecz mam zal do Boga jak moze krzywddzic tak niewinna istotke. wrecz mam zal do ccalego swiata, opieptrzam moja siostre mimo, iz to nie jej wina. Majeczka teraz zasnela u mnie na rekach, a ja padam na twarz

[katiem]

Cześć mamusie

Wpadam choć na chwilę, ale znowu jestem sama do jutra...kiedy to się skończy???

Sniło mi się, że Kuba raczkuje

I w ostatnich dniach ślini się na potęgę, ale nic poza tym.

[tamlin111]

Napisane przez anesh_

dziewczyny ta noc była tragedia, własciwie nie spałysmy,moze jakies drzemki, najdłuzej chyba z pół godziny... Mała sie strasznie meczy.
Jestem osoba wierzaca i wrecz mam zal do Boga jak moze krzywddzic tak niewinna istotke. wrecz mam zal do ccalego swiata, opieptrzam moja siostre mimo, iz to nie jej wina. Majeczka teraz zasnela u mnie na rekach, a ja padam na twarz

Biedna Majeczka. Kropelki wysłałam priorytetem, powinny w poniedziałek być. Oby małej pomogły

[katiem]

Jejku tam mi szkoda maluszków kolkowych Aż mi łezka poleciała - chyba dzień będzie płaczliwy.
I masz rację Anesh - ja też bym tak reagowała.

[anesh_]

Napisane przez tamlin111

Biedna Majeczka. Kropelki wysłałam priorytetem, powinny w poniedziałek być. Oby małej pomogły

Dziękuję Kochana! Jestem Ci bardzo wdzięczna!

Dearlie sa na recepte. Poczatkowo pomagały, mozna dac 4 na dobe, dzis w nocy dalam 3 a kupa dopiero rano i to taka mała, a w nocy tylko tak jakby od gazów cos wyleciało i to jeszcze zielone. Niejednokrotnie dzis płakałam razem z nia.

a tak w ogóle wygladam jak trup, blada i z podkrazonymi oczami.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez katiem

Jejku tam mi szkoda maluszków kolkowych Aż mi łezka poleciała - chyba dzień będzie płaczliwy.
I masz rację Anesh - ja też bym tak reagowała.

[weronika_91]

Napisane przez tamlin111

Mateusz jest w tym samym wieku co Jasiu a na noc na przykład wypija 180ml. Może mu mało. I na przykład mój, to je później przestaje musi odbić i znów, na raz nie wypije. Nie raz je przez 40 minut ale po takiej porcji jest syty i zadowolony.

Wiesz co mój nie jest w stanie wypić 180. Rzadko wypija nawet to 120.

[weronika_91]

Napisane przez ula2689

Dzień dobry!A ja dziś mam chrzciny chrześniaczka mojego na 15Już się nie mogę doczekać!
Weronika mam tak samo.Też bym chciała kleik wprowadzić dla Hubka(jutro 3 miechy kończy) bo zjada 120ml i tylko się oblizuje że mało,za 2,5 godz woła znowu.Ale boję się czy go nie będzie brzuszek potem bolał.

3 miesiące a mój skończył 2 też się właśnie boję o brzuszek spróbuje mała ilość kleiku dosypac i zobaczymy jak zareaguje .

[Iwoncia81]

Noż kuźwa co jest z tym cytowaniem nooooooo
Już nie mam siły, a cholerną skleroze mam co komu odpisywałam

O karuzelce widze była pogawędka
Ja też chce kupić karuzelke a nie wiem jaką - na dodatek jest inny problem bo łóżeczko mam turystyczne i nie wiem jak to przymocuje???

Co do słynnego "oeoeoeoeoeo" u mnie to samo po włożeniu "smopkeya" w buzie
Uwielbiam ten dźwięk

Ja nosa też miałam już ssanego
Aż mi sie go żal zrobiło bo bobasek głodny i zaraz trza było flache robić

A dzisiaj były dwie kupki co mnie zdziwiło bo zazwyczaj co 2-3 dni robi.
Wczoraj męczyła nas znowu kolka ale daliśmy rade bo na szczescie krótko to trwa bo zasypia przy noszeniu lub sie uspokaja

W ogóle to mój tż to ma problemy jak nie z głową to z uszami.
Gadam do niego a ten jak geochem o ściane.
Poza tym jak tylko mały zacznie narudzić czy płakać to zaraz by go mlekiem kaemił zamiast sie z nim pobawić czy pogadać.
Przy nim to mały by tylko mówił a guuu do końca życia.
Jezus co za facet

[gda]

Napisane przez anesh_

Dziękuję Kochana! Jestem Ci bardzo wdzięczna!

Dearlie sa na recepte. Poczatkowo pomagały, mozna dac 4 na dobe, dzis w nocy dalam 3 a kupa dopiero rano i to taka mała, a w nocy tylko tak jakby od gazów cos wyleciało i to jeszcze zielone. Niejednokrotnie dzis płakałam razem z nia.

a tak w ogóle wygladam jak trup, blada i z podkrazonymi oczami.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Kochana jak ma zieloną kupkę i takie ostre kolki, to może jednak jej szkodzi coś co jesz? Może ma alergię na coś? Ta marchewka u nas powodowała większe problemy z brzuszkiem, podobno może uczulać.

[Kalpana]

Anusia dzięki za odpowiedź. To chyba do świąt mój mały się wbije w 62...

Dziewczyny, jak pobudzić laktację? Piję bawarkę i niby coś daje, ale to jednak trochę za mało. Boję się, że to koniec karmienia piersią, a chciałabym chociaż do wiosny mieć go na cycu

Dostanę zaproszenie do klubu?

[Asiuulka89]

Napisane przez weronika_91

Wiesz co mój nie jest w stanie wypić 180. Rzadko wypija nawet to 120.

No mój też mi nie wypijał 90 ml jak go karmiłąm co 2 godziny, a też wył o picie jakoś udało się ustawic co 4 godziny i teraz wypija 120 -150 ml. Bo jeśli je częsciej to wtedy zje mniej bo poprostu nie jest w stanie tak szybko sytrawić tego melczka


Uśpiłam hurtowo moje łobuzy zaraz jadę do sklepu na zakupy bo dzisiaj mój małż się umówił na chlanie i musze im jakąś dobrą przegrtyzkę zrobić co by jutro nie zdychał

[Dearlie]

U nas noc minęła dobrze. Ogólnie u nas problemy z kolkami pojawiają się dopiero rano. Dzisiaj kolejne starcie, ale znacznie lżej przechodzimy to wszystko niż wczoraj. Nadal podaję ten rumianek, nasz Antek na szczęście pije. U nas znowu natomiast problem z kupką, której nie było już od 4 dni. Załamać się można. I jak tu maluch ma mi się nie męczyć z bólem brzuszka, skoro jelitka pełne? Mam nadzieję, że dzisiaj się jednak pojawi. TŻ obiecał, że jak wróci z pracy to będziemy wspólnie działać w tym kierunku.

Napisane przez anesh_

dziewczyny ta noc była tragedia, własciwie nie spałysmy,moze jakies drzemki, najdłuzej chyba z pół godziny... Mała sie strasznie meczy.
Jestem osoba wierzaca i wrecz mam zal do Boga jak moze krzywddzic tak niewinna istotke. wrecz mam zal do ccalego swiata, opieptrzam moja siostre mimo, iz to nie jej wina. Majeczka teraz zasnela u mnie na rekach, a ja padam na twarz

Anesh mi tak strasznie przykro, gdy czytam o tych Waszych brzuszkowych problemach. Wiem sama z doświadczenia jaka to w pewnym momencie ogarnia człowieka bezsilność, choć u nas Antek znacznie lżej przechodzi te kolki niż Twoja Majeczka. Tak bardzo chciałabym Wam jakoś pomóc, ale nie wiem zupełnie jak. Mam nadzieję, że Sab Simplex od Tamlin Wam pomogą.

[colds]

Napisane przez Iwa844

Trening trwa niecałe 40 minut. Ćwiczy się raz dziennie, podobno po ćwiczeniu 3 x w tygodniu po miesiącu jest już efekt. Ja narazie ćwiczę codziennie, od 4 dni, dziś pierwszy raz zrobiłam cały trening (ćwiczenia wygladają niewinnie, ale dają w tyłek nieźle). Płytę już chyba tylko na allegro... ale coś Ci podeślę na PW

Pogrubione - 100% prawdy!

Sama ćwiczę, ale nie zawsze dam radę zrobić te 3 razy w tygodniu. I nie, to nie wina mojego lenistwa

Ogólnie Chodakowska wydała chyba już 3 płyty. Tzn. dwie na pewno, a trzecia albo już wyszła, albo dopiero wyjdzie.
No i wiem, że jedna na spalanie, a druga na rzeźbę.

Weronika - Ja dodaje od 2. dni. Małej nic nie jest, brzuszek nie boli, kupki normalne.
Mam takie łyżki plastikowe od mm i na 150ml mm dodaje czubatą łyżkę(tą od mm) kleiku.

Napisane przez gda

On nie chce pić rumianku. Dziwak

Koper bądź anyż. Polecałabym spróbować tego drugiego

Ula - Melcia wczoraj zaczęła 4. miesiąc. A kleik podaje od dwóch dni.

Anesh - Tulę mocno!

[gda]

Napisane przez Kalpana

Anusia dzięki za odpowiedź. To chyba do świąt mój mały się wbije w 62...

Dziewczyny, jak pobudzić laktację? Piję bawarkę i niby coś daje, ale to jednak trochę za mało. Boję się, że to koniec karmienia piersią, a chciałabym chociaż do wiosny mieć go na cycu

Dostanę zaproszenie do klubu?

Z bawarką to mit, że pomaga na laktację

Pij meliskę, dużo wody i Karmi albo odrobinę wina czerwonego (jeśli jesteś w stanie).

Aaa no i mi też pomagała ta herbatka Hippa laktacyjna.

I przede wszystkim - nie dokarmiaj mm! Zrób sobie 2 dni takie, że dziecko cały czas na cycu. Jak będzie ssało, to pobudzi produkcję mleka.

[anesh_]

Napisane przez gda

Kochana jak ma zieloną kupkę i takie ostre kolki, to może jednak jej szkodzi coś co jesz? Może ma alergię na coś? Ta marchewka u nas powodowała większe problemy z brzuszkiem, podobno może uczulać.

Odstawiłam jabłka przedwczoraj, wtedy za dwa dni odstawie marchewkę, bo to niby do 4 dni w pokarmie,tak tanlin pisała. Zobaczymy...mam nadzieję, ze pomoze.

Majeczka ma 57 cm. I ubrałyśmy się pierwszy raz w sukienkę. Tzn. mama od dwóch dni chodzi w pizamie... ledwo mam czas zeby zjesc i sie umyc pzez te kolki.

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez Dearlie

Anesh mi tak strasznie przykro, gdy czytam o tych Waszych brzuszkowych problemach. Wiem sama z doświadczenia jaka to w pewnym momencie ogarnia człowieka bezsilność, choć u nas Antek znacznie lżej przechodzi te kolki niż Twoja Majeczka. Tak bardzo chciałabym Wam jakoś pomóc, ale nie wiem zupełnie jak. Mam nadzieję, że Sab Simplex od Tamlin Wam pomogą.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez colds

Anesh - Tulę mocno!

[Iwa844]

Napisane przez lourose

Zazdroszczę Wam ja wyciągam 30 ml w 10 min Mam Medelę swinga, i tak jest o niebo lepszy niż ręczny Avent, ale chciałabym być krainą mleka

Ja zaczęłam ściągać tydzien temu żeby podawać niuni probiotyk rozpuszczony w mleczku... ściągam palcami i jak tydzien temu ledwo ledwo 50 ml w 35 min tak wczoraj 50 ml w 7 minut. To chyba trening Spróbuj może ręką zamiast laktatorem? Mnie laktator denerwuje

Napisane przez anesh_

Dziękuję Kochana! Jestem Ci bardzo wdzięczna!

Dearlie sa na recepte. Poczatkowo pomagały, mozna dac 4 na dobe, dzis w nocy dalam 3 a kupa dopiero rano i to taka mała, a w nocy tylko tak jakby od gazów cos wyleciało i to jeszcze zielone. Niejednokrotnie dzis płakałam razem z nia.

a tak w ogóle wygladam jak trup, blada i z podkrazonymi oczami.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Podziwiam Cię że dajesz radę... i współczuję

Napisane przez Kalpana

Anusia dzięki za odpowiedź. To chyba do świąt mój mały się wbije w 62...

Dziewczyny, jak pobudzić laktację? Piję bawarkę i niby coś daje, ale to jednak trochę za mało. Boję się, że to koniec karmienia piersią, a chciałabym chociaż do wiosny mieć go na cycu

Dostanę zaproszenie do klubu?

Herbatka latacyjna, ogólnie duuuużo płynów i może ściągaj trochę? A może masz po prostu kryzys laktacyjny? Ja miałam przez 4 dni gdy niunia miała 5,5 tygodnia. Częste przystawianie + sposoby powyżej i jest ok

Napisane przez colds

Pogrubione - 100% prawdy!

Sama ćwiczę, ale nie zawsze dam radę zrobić te 3 razy w tygodniu. I nie, to nie wina mojego lenistwa

Ogólnie Chodakowska wydała chyba już 3 płyty. Tzn. dwie na pewno, a trzecia albo już wyszła, albo dopiero wyjdzie.
No i wiem, że jedna na spalanie, a druga na rzeźbę.

Weronika - Ja dodaje od 2. dni. Małej nic nie jest, brzuszek nie boli, kupki normalne.
Mam takie łyżki plastikowe od mm i na 150ml mm dodaje czubatą łyżkę(tą od mm) kleiku.


Koper bądź anyż. Polecałabym spróbować tego drugiego

Ula - Melcia wczoraj zaczęła 4. miesiąc. A kleik podaje od dwóch dni.

Anesh - Tulę mocno!

Są trzy

[katiem]

Napisane przez niegrzeczna88

witam wieczorowo
Bylismy z mężem w galerii, chcieliśmy kupić coś chrześniaczce Tż w Tesco, ale zapoooomnijcie
ile było ludzi to jest szok.. wiara po tysiąc złoty płaciła w kasach , no poszaleli przez tą noc zabawek
Ja kupiłam sobie za to w Rossmanie podkład, tusz do rzęs
i padam na twarz..

haha! u nas tez jest słynne eo
to takie słodkie


Masakra.. nie umiem sobie nawet wyobrazić co musiałaś czuć.. Tulę mocno

Moi rodzice akurat byli w Tesco i nie wiedzieli o co kaman. Ludzie pełne kosze zabawek.
Jakoś przed świętami nie widać biedy w kraju

Napisane przez Iwoncia81

Noż kuźwa co jest z tym cytowaniem nooooooo
Już nie mam siły, a cholerną skleroze mam co komu odpisywałam

O karuzelce widze była pogawędka
Ja też chce kupić karuzelke a nie wiem jaką - na dodatek jest inny problem bo łóżeczko mam turystyczne i nie wiem jak to przymocuje???

Co do słynnego "oeoeoeoeoeo" u mnie to samo po włożeniu "smopkeya" w buzie
Uwielbiam ten dźwięk

Ja nosa też miałam już ssanego
Aż mi sie go żal zrobiło bo bobasek głodny i zaraz trza było flache robić

A dzisiaj były dwie kupki co mnie zdziwiło bo zazwyczaj co 2-3 dni robi.
Wczoraj męczyła nas znowu kolka ale daliśmy rade bo na szczescie krótko to trwa bo zasypia przy noszeniu lub sie uspokaja

W ogóle to mój tż to ma problemy jak nie z głową to z uszami.
Gadam do niego a ten jak geochem o ściane.
Poza tym jak tylko mały zacznie narudzić czy płakać to zaraz by go mlekiem kaemił zamiast sie z nim pobawić czy pogadać.
Przy nim to mały by tylko mówił a guuu do końca życia.
Jezus co za facet

Iwoncia ja też mam turystyczne (od 2 lat) i mam taką:
http://allegro.pl/tiny-love-karuzela...793097584.html
Melodyjki super. Może nie ma szału z zabawkami, ale ja sobie chwalę. Ciągle zmienia miejsce - to łóżeczko, to pałąk od bujaczka, to pałąk od nosidła.

[lilka00]

Napisane przez anesh_

dziewczyny ta noc była tragedia, własciwie nie spałysmy,moze jakies drzemki, najdłuzej chyba z pół godziny... Mała sie strasznie meczy.
Jestem osoba wierzaca i wrecz mam zal do Boga jak moze krzywddzic tak niewinna istotke. wrecz mam zal do ccalego swiata, opieptrzam moja siostre mimo, iz to nie jej wina. Majeczka teraz zasnela u mnie na rekach, a ja padam na twarz

Biedna Majeczka . Ja myślałam, że miałam ciężka noc, bo nie spałam od 3 do 6 i mi teraz głupio, że tak narzekam. Wysłałam teściowa na spacer z mała, może Ty wyślij siostrę i odpocznij troszkę?

Napisane przez Anusia479

Na Fabianka są dobre 56,ale 62 już mu czasami zakladam choc troszke za duze ale on ma miesiac

Moja już od 3 tygodni nosi 62... Dzisiaj będę już prała 68, bo mi zaczyna wyrastać i kolejna paka pieluch to już będą 3-ki. Zaczyna mnie to martwić, jak pójdę na szczepienie w przyszłym tygodniu to muszę pogadać z pediatra...

Napisane przez muminek88

wkoncu jestem...mieszkam juz w nowym domku,dzis podlaczyli mi neta a ze chwilowo nie ma chlopcow to pisze...mała źle zniosła zalozenie wentylka,wymioty itd,dostała sonde na 3 dni ale znow sie wszystko unormowalo ale kolki zostały.
Mala wyszla w wtorek do domku po dokladnie 12 tyg walki. Smutno mi ze tyle wycierpiala sie juz i do tego jeszcze te kolki,placze pol godz po kazdym karmieniu a je co 3 godz,kazde z karmien to godzina roboty bo nie zjada calosci wiec reszte sciagam i mala je z butli.W nocy ma kolki od 1 do 5,chlopcy tez w domu bo nie ma ich kto wozic a tz dopiero od srody bedzie w domu...remont trwa ja chodze z zapakami w oczach ale jestem szczesliwa tylko mi brakuje tej małej gwiazdki do calkowitej pełni...

Tak się cieszę, że wszytsko idzie u Was w dobra stronę!


Byłam wczoraj w Rossmanie i kupiłam sobie tusz do rzęs Loreal, nic innego nie potrzebuję, myślałam myślałam co tu jeszcze kupić, ale nic nie kupiłam, bo stwierdziłam, że na siłę nie będę. Kusiły mnie jeszcze cienie Bourjois Smoky Eyes, może po nie wrócę :P.

[Agnus21]

Napisane przez muminek88

wkoncu jestem...mieszkam juz w nowym domku,dzis podlaczyli mi neta a ze chwilowo nie ma chlopcow to pisze...mała źle zniosła zalozenie wentylka,wymioty itd,dostała sonde na 3 dni ale znow sie wszystko unormowalo ale kolki zostały.
Mala wyszla w wtorek do domku po dokladnie 12 tyg walki. Smutno mi ze tyle wycierpiala sie juz i do tego jeszcze te kolki,placze pol godz po kazdym karmieniu a je co 3 godz,kazde z karmien to godzina roboty bo nie zjada calosci wiec reszte sciagam i mala je z butli.W nocy ma kolki od 1 do 5,chlopcy tez w domu bo nie ma ich kto wozic a tz dopiero od srody bedzie w domu...remont trwa ja chodze z zapakami w oczach ale jestem szczesliwa tylko mi brakuje tej małej gwiazdki do calkowitej pełni...

Nie macie lekko. Dobrze, że jesteś taka dzielna i potrafisz doceniać to co masz. Oby malutka ładne się rozwijała, a kolki jak najszybciej przeszły. Trzymajcie się Kochane.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez Dearlie

Mój Tosiek też uwielbia swoje paluszki. Ostatnio jednak przeszedł sam siebie... jak pocałowałam go w bródkę to ten przyssał się do mojego nosa!!! Czy wspominałam już o tym, że mam podejrzenia, że dostaje za małą porcję mleka? Teraz już wiecie dlaczego między innymi.

Moja też się przysysa do wszystkiego, ale raczej nie tyle z głodu co z potrzeby ssania. Szkoda tylko że do smoka się nie przyssie

[katiem]

rossmann no właśnie.... mi sie może jutro uda pójść jak małżon wreszcie z pracy wróci. ale pewnie już wszystko wykupione będzie

[tamlin111]

Napisane przez katiem

rossmann no właśnie.... mi sie może jutro uda pójść jak małżon wreszcie z pracy wróci. ale pewnie już wszystko wykupione będzie

Na bieżąco mają być dostawy tych kosmetyków, przynajmniej u mnie, bo babka się pytała pracownicy i mieli dokładać codziennie.

[Iwoncia81]

Napisane przez katiem

Moi rodzice akurat byli w Tesco i nie wiedzieli o co kaman. Ludzie pełne kosze zabawek.
Jakoś przed świętami nie widać biedy w kraju



Iwoncia ja też mam turystyczne (od 2 lat) i mam taką:
http://allegro.pl/tiny-love-karuzela...793097584.html
Melodyjki super. Może nie ma szału z zabawkami, ale ja sobie chwalę. Ciągle zmienia miejsce - to łóżeczko, to pałąk od bujaczka, to pałąk od nosidła.

fajna bo wszędzie można ją zamocować, tylko ja upatrzyłam z projektorem i sama nie wiem co z tym fantem zrobić.
O taką :

http://allegro.pl/fisher-price-karuz...800224926.html