Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[Agnus21]

wczoraj podczas wieczornego robienia za smoczusia obejrzałam "Listy do m". Faktycznie piękny, świąteczny film polecam.

[anesh_]

Napisane przez Iwa844

Podziwiam Cię że dajesz radę... i współczuję

Daję, bo kocham tę istotkę najmocniej na świecie! I bardzo na nią czekałam, mówię do niej wtedy, że to minie i będziemy szczęśliwe.
Trochę pospałyśmy, tak z dwie godzinki, niunia dalej śpi po jedzeniu, ale do 14 walczyłyśmy.

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez lilka00

Biedna Majeczka . Ja myślałam, że miałam ciężka noc, bo nie spałam od 3 do 6 i mi teraz głupio, że tak narzekam. Wysłałam teściowa na spacer z mała, może Ty wyślij siostrę i odpocznij troszkę?

Siostra niestety pojechała rano do narzeczonego, wróci jtr.

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Napisane przez Iwoncia81

fajna bo wszędzie można ją zamocować, tylko ja upatrzyłam z projektorem i sama nie wiem co z tym fantem zrobić.
O taką :

http://allegro.pl/fisher-price-karuz...800224926.html

Ooo, my mamy tę Tylko białą

[Katee27]

Witam
My dziś znowu niewyspani,nie wiem co się mu stałoJak rano mówie męzowi,że Kuba częściej się budzi niż ostatnio i długo ssie a ja ciągle się przebudzam,to on mówi,że chyba śpi,bo nie słyszał,żeby płakałwięc mówię mu,że będą spali z nami i za każdym razem będę go budziła jak mi nie wierzy.
Jutro mamy chrzciny u siostry męża.Jej Piotruś równo tydzień młodszy od Kubusia.Wybieramy się też do Kościoła na chrzest i msze,ciekawe,czy Kubuś będzie spał

Napisane przez gda

Katee ile Twój Kubuś już waży?

Bo my zważyliśmy i wyszło 6200 i się teraz zastanawiam czy od wizyty u pediatry, kiedy ważył 5700 (16 dni temu), nie przybrał za mało...

W czwartek ważył 6300g,czyli 300 w 10dni.
Jest dobrzenie martw się.

Napisane przez marzenka1984

Moj w ciagu 13 dni przybral 800 to juz chyba za duzo czy nie? Bo ja sie nie znam jak to powinno byc?

o kurcze!sporo,ale pewnie dokarmiasz mm,dobrze kojarzę?

Miłego weekendu!!!Pozdrawiam

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez gda

Czy Waszym psom zdarza się polizać Wasze dzieci po buzi? Bo moja dziś go w nos na przywitanie

zdarza,ale ja nie pozwalam,może go tylko wąchać i pilnować.A jak usłyszy,że zapłacze,chwila i jest przy nimtaki stróż ta Figa

Napisane przez Iwoncia81

A ja sie zajadam słodkościami zwane "crispello"

co widzę reklame to mówie,że sobie kupie i od razu pochłonea dobre jest?

[anesh_]

Napisane przez Agnus21

Biedna ta Wasza dziecinka. Oby jak najszybciej minął jej ten okres kolkowy...

Próbujemy wszytskich sposobów, mam nadzieję, że jej ulżymy, bo strasznie się meczy

[tamlin111]

Napisane przez zielona1911

Wogole moj dziadek znalazl sie w szpitalu,bo on ma cos z nogą,jakies zapalenie żył i dostal tabletki na rozrzedzenie krwi czy cos i albo mu sie dawki pomylily,albo lekarz zle mu kazal jesc bo w spzitalu powiedzieli ze przedawkowal leki i jest na odtruwaniu. W domu robilo mu sie slabo,mdlał, miał krew w moczy,kale i w buzi cos tam nawet. Podobno za bardzo rozrzedzila mu sie krew i mogla nawet wyplywac przez uszy czy oczy a nie daj Boze wylew do mózgu. A mlody,silny chłop,ma dopiero 63lata a wszyscy mowia ze to jest mojej babci syn a nie mąż.

Dziadkowi dużo zdrowia życzę

Napisane przez Agnus21

Ostatnio przeczytałam w książce, którą teraz czytam, że po urodzeniu dziecka człowiek się czuje jakby miał cały czas przystawiony pistolet do głowy. Też się tak czujecie? Bo ja tak i zastanawiam się czy kiedyś ten lęk o dziecko znika? Coś czuję że nie.

Jakby co to nie dajcie się zwieźć tym promocjom w tesco, że zabawki 50% taniej. Jak np. zabawka kosztuje 30zł to na czas promocji będzie kosztowała 50-60zł i taka ci to promocja. Robią ludzi w bambuko i tyle.

Ja się tak nie czuję, ani teraz ani z Paulą. Nie boję się o teraz, bo wiem że dobrze opiekuję się moimi dziećmi i nie dam ich skrzywdzić. Boję się o przyszłość, jakie będą, czy szczęśliwe, drżę że ktoś je może skrzywdzić a ja nie uchronię. Ale takie myśli dopadają mnie rzadko, bo wierzę że będą mądrymi, silnymi ludźmi znającymi swoją wartość i nie dadzą się krzywdzić.

Co do tesco to pierwszy raz słyszę aby tak robili Zawsze było prawidłowo. Oszukali Cię teraz?

Napisane przez Anusia479

nawet go nie znam. Kiedyś używałam z vichy i byłam bardzo zadowolona
teraz używam maybelline affinitone i też jest ok
za to mam problem z dobrym tuszem..

Tuszy miałam mnóstwo, ale najbardziej podpasowały mi Astor: http://allegro.pl/astor-volume-diva-...819728483.html ( jaka niska cena a ja płaciłam 50zł ) i ten Eveline http://allegro.pl/eveline-fiberlast-...788387965.html

Napisane przez gda

Czy Waszym psom zdarza się polizać Wasze dzieci po buzi? Bo moja dziś go w nos na przywitanie

Moja Lunka może i by chciała ale ja nie pozwalam. Brzydzę się.

[Dearlie]

Mamusie, a powiedzcie mi tylko jak to jest z tymi smoczkami do butelek? Jak często wymieniacie? Ja używam na tę chwilę butelek Avent i zauważyłam, że na allegro można domówić same smoczki. Mi jeden się zatyka ostatnio, więc chciałabym zamówić. Ja aktualnie w butelce mam ten 0+ z jedną dziurką, ale widze, że oni sprzedają też 1+ z dwoma dziurkami, 2+ z trzema i 3+ z czterema. Czy Wy swoim maluchom np. po tym miesiącu życia zmianiałyście smoczek na taki z większą dziurką lub dwoma? Wiem, że to co piszę to takie masło maślane, ale mam nadzieję, że ktoś zrozumie o co pytam.

[anesh_]

Napisane przez niegrzeczna88

jejku Anesh,biedna Ty z tymi kolkami Majeczki..
nie wiem nawet co napisać, bardzo Ci współczuję..
ja też nie mogę patrzeć jak moja Iga nieraz sie męczy ale to pewnie nic w porównaniu do waszych kolek.. eh tulę Cie mocno

Dzięki dziewczyny Bardzo mnie wspieracie

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

A tak w ogóle - widział ktoś mój telefon, bo nie mogę znaleźć, a odkąd Majeczka się urodziła mam cały czas wibrację i nie słychać?

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Zielona mój tata ma 49 lat i często myślą, że to mój kolega:P

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez lidka0308

Anesh strasznie współczuję kolek malutkiej
teraz to mało pocieszające, ale one się skończą i będzie lepiej

\

Też się tak pocieszam Kochana! Mówię też do Majeczki.

Znalazłam telefon - na koszu na śmieci w łazience....

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Nadrobiłam po łebkach...

[Asiuulka89]

Napisane przez Dearlie

Mamusie, a powiedzcie mi tylko jak to jest z tymi smoczkami do butelek? Jak często wymieniacie? Ja używam na tę chwilę butelek Avent i zauważyłam, że na allegro można domówić same smoczki. Mi jeden się zatyka ostatnio, więc chciałabym zamówić. Ja aktualnie w butelce mam ten 0+ z jedną dziurką, ale widze, że oni sprzedają też 1+ z dwoma dziurkami, 2+ z trzema i 3+ z czterema. Czy Wy swoim maluchom np. po tym miesiącu życia zmianiałyście smoczek na taki z większą dziurką lub dwoma? Wiem, że to co piszę to takie masło maślane, ale mam nadzieję, że ktoś zrozumie o co pytam.

Ja mam z lovi i on ma 0+ a potem dopiero 3+ musisz odczytać czy to chodzi o miesiące a moze to są numery kolejne ze np. Ten 1+ jest po 3 miesiącu albo nawet po 6

[Agnus21]

Napisane przez tamlin111

Dziadkowi dużo zdrowia życzę


Ja się tak nie czuję, ani teraz ani z Paulą. Nie boję się o teraz, bo wiem że dobrze opiekuję się moimi dziećmi i nie dam ich skrzywdzić. Boję się o przyszłość, jakie będą, czy szczęśliwe, drżę że ktoś je może skrzywdzić a ja nie uchronię. Ale takie myśli dopadają mnie rzadko, bo wierzę że będą mądrymi, silnymi ludźmi znającymi swoją wartość i nie dadzą się krzywdzić.

Co do tesco to pierwszy raz słyszę aby tak robili Zawsze było prawidłowo. Oszukali Cię teraz?

O teraz też tak bardzo się nie boję, ale tak jak Ty o przyszłość. Chociaż o teraźniejszość też, czasami mam okropne schizy. Nie będe pisać jakie wizje mi się czasami w głowie pokazują.

A co do Tesco to mnie nie oszukali. Moja mama ma kiosk w tesco i zna niektórych pracowników, w tym kierowniczkę, która jej to zdradziła. Pewna kobieta też jej opowiedziała, że przyszła wcześniej i schowała jakąś zabawkę gdzieś między innymi produktami za ileś tam zł, a potem jak przyszła po nią kiedy była promocja to kosztowała już więcej...

[Dearlie]

Napisane przez Asiuulka89

Ja mam z lovi i on ma 0+ a potem dopiero 3+ musisz odczytać czy to chodzi o miesiące a moze to są numery kolejne ze np. Ten 1+ jest po 3 miesiącu albo nawet po 6

Właśnie na aukcji znalazłam taką tabelę, która mówi, że jednak chodzi o to, że co miesiąc można zmieniać na smoczek z dodatkową dziurką. Tylko nie wiem czy moje kolkowe dziecię ze skłonnością do zachłyśnięć, rzeczywiście potrzebuje tej drugiej dziurki. Hmmm w sumie te smoczki kosztują grosze, więc może kupię jeden ten 1+ i zobaczymy jak to w praniu wyjdzie.

[tamlin111]

Dearlie ja miałam w butelkach 1. Zmieniłam ostatnio w tej do mleka na 2 bo ciągnął, ciągnął i zasypiał ze zmęczenia tak się musiał nawalczyć. Teraz spokojnie pije, szybciej i nie krztusi się. Kup, spróbuj i sama zobaczysz, jak nie podpasuje je odłożysz na później.

[gda]

Napisane przez anesh_

Zielona mój tata ma 49 lat i często myślą, że to mój kolega:P

Mój ma 46 i odkąd skończyłam 13 lat, zawsze myślą, że to mój facet... Bleee

[muminek88]

Napisane przez marzenka1984

Moj lubi slinic sobie palca wskazujacego i uwielbia wkladac sobie palce jak ma w buzi smoka od butelki pelnej mleka jedzac najlepiej sobie warczec i sie wiercic, wyciagac itp nie polezy spokojnie przy jedzeniu

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Do kiedy sie odbija dzieciaczki?

moja tez wklada piąstke do buzi...

ja odbijam po kazdym karmieniu ale nie zawsze cos wychodzi...

Napisane przez weronika_91

muminek super że jesteście w domu . Biedna mała tyle wycierpiała a tu jeszcze kolki ją dopadły ... ale na pewno niebawem miną 3majcie się






Dziewczyny niekarmiące po ilu tygodniach dostałyście okres??????????? bo ja już mam schizy ...[COLOR="Silver"]:

ja ściągam mleko i 12 tyg po cc nie mam @

Napisane przez sandra23s

dzien dobry

mojej Buni cos sie poprzestawiało i od 3 dni wstaje przed 6i chce sie bawic.wczesniej wstawala o 8

teraz odsypia a ja bede ogarniac mieszkanie.Tz ma dzis wolneale spi jeszcze

moja mala placze od 1 do 5 a ok 6 wstaje synek.... :P dobrze ze chociaz wczas chodza spac

[Asiuulka89]

Jasiu chyba stwierdził że czas nadgonić swoich rówieśników i przewrócił się z brzuszka na plecy i złapał zabawkę na macie chyba jedna nie chce być taki oryginalny i tak to pewnie przypadek

No i jest Kevin

[Iwoncia81]

O ja pierdykam "Kevin sam w domu" leci :banghead:
Już mi ten film wychodzi a poza tym o m-ąc za wcześnie

[katiem]

O Kevinie to już miałam wczoraj pisać bo widziałam w zapowiedziach

A wyobraźcie sobie, że chyba wiaderko w kąt pójdzie. O ile przy Pawle super się sprawdziło to Kuba skubany próbuje mi w nim na nozkach wstawac I się wkurza bo mu zimno
No to dzisiaj tak się głowiłam co tu zrobić - bo nie mam innej wanienki. I położyłam na dno wanny ręcznik co by miękko miał. Nalałam trochę wody. Małego połozyłam na ręczniku i umyłam I chyba mu się spodobało.

A starszemu skróciłam dzisiaj włosy i chyba jeszcze bardziej przypomina dziewczynkę

[colds]

Napisane przez lilka00

Moja już od 3 tygodni nosi 62... Dzisiaj będę już prała 68, bo mi zaczyna wyrastać i kolejna paka pieluch to już będą 3-ki. Zaczyna mnie to martwić, jak pójdę na szczepienie w przyszłym tygodniu to muszę pogadać z pediatra...

Dlaczego się martwisz?

Napisane przez Dearlie

Właśnie na aukcji znalazłam taką tabelę, która mówi, że jednak chodzi o to, że co miesiąc można zmieniać na smoczek z dodatkową dziurką. Tylko nie wiem czy moje kolkowe dziecię ze skłonnością do zachłyśnięć, rzeczywiście potrzebuje tej drugiej dziurki. Hmmm w sumie te smoczki kosztują grosze, więc może kupię jeden ten 1+ i zobaczymy jak to w praniu wyjdzie.

Nie wiem jak to wygląda u Ciebie, ale opowiem Wam parodie u Melanii z tymi smoczkami.

Z pewnością pamiętacie.. Pisałam, że Melcia je mało, mniej niż jest na opakowaniu. No i cały czas piła na 1+ i wypijała max 90, krztusząc się przy tym, zasypiając.
Jakieś 2tygodnie temu byłam w mieście i weszłam do sklepu, chciałam Małej, już na zapas, kupić smoczek 3+.
No i kupiłam, ale ten TRÓJPRZEPŁYWOWY (na nim też jest napisane 3+).
Dopiero zrozumiałam to jak zobaczyłam, że Meli brodą mleko się leje. Tzn. wtedy kuknęłam na kartkę przy smoczku.
WIęc poprosiłam kuzynkę aby kupiła i jadąc do nas przywiozła ten prawidłowy 3+ .
I wiecie co?
Melania wypija, ze spokojem, 150ml! A nawet to Jej mało

[tamlin111]

Matiś będzie pięknym mikołajem nie?
http://allegro.pl/show_item.php?item=2801473001

Napisane przez anesh_

Znalazłam telefon - na koszu na śmieci w łazience....

Napisane przez Asiuulka89

Jasiu chyba stwierdził że czas nadgonić swoich rówieśników i przewrócił się z brzuszka na plecy i złapał zabawkę na macie chyba jedna nie chce być taki oryginalny i tak to pewnie przypadek

Napisane przez colds

Z pewnością pamiętacie.. Pisałam, że Melcia je mało, mniej niż jest na opakowaniu. No i cały czas piła na 1+ i wypijała max 90, krztusząc się przy tym, zasypiając.
Jakieś 2tygodnie temu byłam w mieście i weszłam do sklepu, chciałam Małej, już na zapas, kupić smoczek 3+.
No i kupiłam, ale ten TRÓJPRZEPŁYWOWY (na nim też jest napisane 3+).
Dopiero zrozumiałam to jak zobaczyłam, że Meli brodą mleko się leje. Tzn. wtedy kuknęłam na kartkę przy smoczku.
WIęc poprosiłam kuzynkę aby kupiła i jadąc do nas przywiozła ten prawidłowy 3+ .
I wiecie co?
Melania wypija, ze spokojem, 150ml! A nawet to Jej mało

No właśnie u Mateusza też tak bylo, z tym mniejszym się strasznie męczył i to ciągnięcie go tak wymęczało że zasypiał. A po 2 godzinach znów głodny. Teraz wciąga 180 i jest zadowolony.

Weronika może też zmień smoczki

[Anusia479]

Mój ma najmniejszy smoczek i też po brodzie mu leci czasami jak je albo usypia w trakcie jedzeniato mam zmienić smoczek?

[tamlin111]

Napisane przez Anusia479

Mój ma najmniejszy smoczek i też po brodzie mu leci czasami jak je albo usypia w trakcie jedzeniato mam zmienić smoczek?

Zależy jakie masz butelki, bo w avencie smoczki nr 2 są od drugiego miesiąca więc już byś mogła.

[Iwa844]

Ale jestem durna Chcę zacząć podawać Ali raz w nocy mm, bo po pierwsze chciałabym żeby lepiej spała, po drugie chcialabym zacząć ją przyzwyczajać pomalutku do innego jedzenia niż "cyckowe", bo nie mogę sobie pozwolić na karmienie wyłącznie piersią do 6 m-ca, po trzecie - mam w piątek zabieg w szpitalu, nie wiem ile mi zejdzie, może 2 godziny, ale mogą mnie też zatrzymać na noc jeśli wyjdą jakieś komplikacje i TŻ musi jej przecież dać coś jeść...
No i ja durna baba mam właśnie potworne wyrzuty sumienia że chcę jej raz na dobę podać sztuczne. Głupia jestem?

[niegrzeczna88]

Wrociliśmy od wuja Tż własnie, w restauracji w której zarządza będziemy mieli chrzciny.I tu sa jaja wogóle
Wuja spojrzał na zaproszenie dla niego i mówi "ale zrobiliście błąd,przecież zarezerwowałem dla was termin na 26 grudnia a nie 25.."
dobrze ze reszte zaproszeń nie rozwieźliśmy.. jednak będziemy chrzcić w 2 święto.. a wszystko przez Tż bo pomylił daty..
muszę pędzić w tym tyg do kościoła bo mieliśmy już wstępnie powiedziane że chrzest ma być w 1 święto..jestem zła

[tamlin111]

Napisane przez Iwa844

Ale jestem durna Chcę zacząć podawać Ali raz w nocy mm, bo po pierwsze chciałabym żeby lepiej spała, po drugie chcialabym zacząć ją przyzwyczajać pomalutku do innego jedzenia niż "cyckowe", bo nie mogę sobie pozwolić na karmienie wyłącznie piersią do 6 m-ca, po trzecie - mam w piątek zabieg w szpitalu, nie wiem ile mi zejdzie, może 2 godziny, ale mogą mnie też zatrzymać na noc jeśli wyjdą jakieś komplikacje i TŻ musi jej przecież dać coś jeść...
No i ja durna baba mam właśnie potworne wyrzuty sumienia że chcę jej raz na dobę podać sztuczne. Głupia jestem?

Jesteś Nie no, przecież dziecku krzywdy nie zrobisz słońce. Musisz ją przyzwyczajać, a poza tym karmienie co 2 godziny w nocy dobija.

Napisane przez niegrzeczna88

Wrociliśmy od wuja Tż własnie, w restauracji w której zarządza będziemy mieli chrzciny.I tu sa jaja wogóle
Wuja spojrzał na zaproszenie dla niego i mówi "ale zrobiliście błąd,przecież zarezerwowałem dla was termin na 26 grudnia a nie 25.."
dobrze ze reszte zaproszeń nie rozwieźliśmy.. jednak będziemy chrzcić w 2 święto.. a wszystko przez Tż bo pomylił daty..
muszę pędzić w tym tyg do kościoła bo mieliśmy już wstępnie powiedziane że chrzest ma być w 1 święto..jestem zła

Ty się ciesz że wujek zauważył bo dopiero byłyby jaja

[niegrzeczna88]

Napisane przez tamlin111

Ty się ciesz że wujek zauważył bo dopiero byłyby jaja

o tym samym pomyślałam, jak wróciliśmy do domu na spokojnie
bo u wuja mi do śmiechu nie było..ostatnio wogóle wypisywał zaproszenia z datą 25 lipca.. ten mój to zawsze coś musi odwalic

[Katee27]

Wpadam tylko z wiadomością od Angel
od dwóch tyg nie mam neta w domu tylko w komórce ale wszystko oprócz forum,na nim chodzi grr raz tylko udało mi Sie zalogowac i kolejny raz nie mogę. jagodka waży już 5kg a ją wszystko cały czas robie by mieć więcej pokarmu, bo nie chce by mi zaniku. jednak by pozucic mm nie ma szans. udało nam sie zejść z 500ml mm na dobę do 300. wszystko bym dała by mieć więcej dla niej swojego mleka ale nie ma już chyba na to szans. zastanawiam sie nad systemem sns z medeli ale nie wiem czy warto w niego inwestować. zapytaj się dziewczyn na wątku w moim imieniu, bo ją nie mam jak.byłabym wdzięczna. a tak pozatym u nas trochę zmartwień bo musimy rehabilitować mała. chyba konieczna będzie voita, bo mała nie trzyma główki przy próbie trakcji i lekko sie nadal pochyla na lewą stronę... w poniedziałek idziemy do fizjoterapeuty i zobaczymy co on na diagnozę neurolog. mąż przeciwny jest voity metodzie, bo boi sie, czy nie zaszkodzi małej, bo na brzuszku bardzo wysoko podnosi główkę i ją trzyma. ojoj sorki wielkie, że się tak rozpisałam, ale brakuje mi forum i musiałam sie wygadac.

Dziewczyny wypowiedzcie się co z tą medelą,bo muszę jej szybko odpisać.
Oczywiście obie z Jagódką nas wszystkie pozdrawiają!
Matko a co to jest ta voita?Trzymajmy kciuki,by obyło się bez tego...

[elena_100]

cześć wieczorową porą

Napisane przez aaliyah

Anesh, podobno rosół jest bardzo wydymający.

Dziewczyny, ja się nie odzywam za bardzo bo jakoś nie mam siły pisać. Dopadła mnie depresja poporodowa. Czuję się koszmarnie. Wśrodę idę do lekarza i liczę na skierowanie na jakąś terapię. Czytam, że macie jakiś klub. Chętnie dołączę jeśli mnie przyjmiecie...

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

A jeszcze zapomniałam napisać co mi się wczoraj przydarzyło... Robert tak mocno zasnął, że go przez 20 minut nie mogłam dobudzić. Próbowałam wszystkiego - rozerbałam, ruszałam nóżkami i rączkami, podnosiłam do siadu, prawie krzyczałam mu do ucha... i nic. Pobiegłam szybko do przychodni i od ręki przyjął nas lekarz. Wyobraźcie sobie, że obudził się w windzie w drodze do gabinetu. Lekarka aż wyszła z gabinetu bo myślała, że dziecko nie oddycha...Poradziła mi żeby następnym razem dziecko szczypać, tak żeby zabolało. Podobno tak się robi jak są podejrzenia, że ktoś symuluje omdlenie... Ja nie wiem co mój syn wyprawiał, ale myślałam że zawału dostanę.

W ogóle jaka idiotyczna sytuacja powstała. Zbiegiem okoliczności wcześniej dzwoniłam do tej samej przychodni w sprawie zapalenia spojówek mojej córki i miałam zgłosić się po receptę w recepcji. No i podchodzę do okienka i mówię - "dzień dobry przyszłam odebrac receptę dla córki, a poza tym nie mogę dobudzić mojego 7,5 tygodniowego niemowlaka". Baba na mnie gały wywaliła i od razu chwyta za telefon i dzwoni do lekarza. Mówię Wam ta sytuacja była tak groteskowa, nie wiadomo czy się śmiać czy płakać...

O matko chyba bym padła. Swoją drogą jak Kamilkę przywiozłam ze szpitala to ona tak twardo w nocy spała, że nie mogłam jej dobudzić na jedzenie absolutnie niczym, ale nie pomyślałam żeby do lekarza iść z tym. Dobrze, że jej przeszło.

Napisane przez muminek88

wkoncu jestem...mieszkam juz w nowym domku,dzis podlaczyli mi neta a ze chwilowo nie ma chlopcow to pisze...mała źle zniosła zalozenie wentylka,wymioty itd,dostała sonde na 3 dni ale znow sie wszystko unormowalo ale kolki zostały.
Mala wyszla w wtorek do domku po dokladnie 12 tyg walki. Smutno mi ze tyle wycierpiala sie juz i do tego jeszcze te kolki,placze pol godz po kazdym karmieniu a je co 3 godz,kazde z karmien to godzina roboty bo nie zjada calosci wiec reszte sciagam i mala je z butli.W nocy ma kolki od 1 do 5,chlopcy tez w domu bo nie ma ich kto wozic a tz dopiero od srody bedzie w domu...remont trwa ja chodze z zapakami w oczach ale jestem szczesliwa tylko mi brakuje tej małej gwiazdki do calkowitej pełni...

Biedulka ta twoja Malutka, tyle przeszła a tu jeszcze kolki

Napisane przez niegrzeczna88

Wrociliśmy od wuja Tż własnie, w restauracji w której zarządza będziemy mieli chrzciny.I tu sa jaja wogóle
Wuja spojrzał na zaproszenie dla niego i mówi "ale zrobiliście błąd,przecież zarezerwowałem dla was termin na 26 grudnia a nie 25.."
dobrze ze reszte zaproszeń nie rozwieźliśmy.. jednak będziemy chrzcić w 2 święto.. a wszystko przez Tż bo pomylił daty..
muszę pędzić w tym tyg do kościoła bo mieliśmy już wstępnie powiedziane że chrzest ma być w 1 święto..jestem zła

O ja, też bym była zła. Dobrze, że wyszło to wcześniej


Projektor że tak powiem średnio moją dziecinę interesuje Jest późno a ona nie śpi, męża nie ma, a tak chciałam wcześniej się umyć i iść spać

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez Katee27

Wpadam tylko z wiadomością od Angel
od dwóch tyg nie mam neta w domu tylko w komórce ale wszystko oprócz forum,na nim chodzi grr raz tylko udało mi Sie zalogowac i kolejny raz nie mogę. jagodka waży już 5kg a ją wszystko cały czas robie by mieć więcej pokarmu, bo nie chce by mi zaniku. jednak by pozucic mm nie ma szans. udało nam sie zejść z 500ml mm na dobę do 300. wszystko bym dała by mieć więcej dla niej swojego mleka ale nie ma już chyba na to szans. zastanawiam sie nad systemem sns z medeli ale nie wiem czy warto w niego inwestować. zapytaj się dziewczyn na wątku w moim imieniu, bo ją nie mam jak.byłabym wdzięczna. a tak pozatym u nas trochę zmartwień bo musimy rehabilitować mała. chyba konieczna będzie voita, bo mała nie trzyma główki przy próbie trakcji i lekko sie nadal pochyla na lewą stronę... w poniedziałek idziemy do fizjoterapeuty i zobaczymy co on na diagnozę neurolog. mąż przeciwny jest voity metodzie, bo boi sie, czy nie zaszkodzi małej, bo na brzuszku bardzo wysoko podnosi główkę i ją trzyma. ojoj sorki wielkie, że się tak rozpisałam, ale brakuje mi forum i musiałam sie wygadac.

Dziewczyny wypowiedzcie się co z tą medelą,bo muszę jej szybko odpisać.
Oczywiście obie z Jagódką nas wszystkie pozdrawiają!
Matko a co to jest ta voita?Trzymajmy kciuki,by obyło się bez tego...

Kurcze nie mam pojęcia co to A co z tą główką. Bo chyba zacznę schizować. W którym tygodniu dziecko ją powinno trzymać przy podnoszeniu za rączki. Bo moja próbuje, ale nie trzyma. Mam się bać?

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

A i kupiłam pampersy 3 i kurcze ale są duże. A 2 trochę za małe. Jakieś to moje dziecko niewymiarowe.

[Anusia479]

Napisane przez tamlin111

Zależy jakie masz butelki, bo w avencie smoczki nr 2 są od drugiego miesiąca więc już byś mogła.

ja mam butelki z Lovi

[kraven]

Cześć.
Voita to rodzaj masażu dziecka stymulujacy prawidłowe napięcie mięśniowe. Im wczesniej zacznie się rehabilitacje tym lepsze efekty.

Chyba zaczyna się u nas problem z Nan. Jasiu nie zrobił dzisiaj kupki, a po południu trochę się preżył. Ale gazy odchodzą. Poczekam do poniedziałku i pójde do pediatry. Mam nadzieje, że jutro zrobi.
Na jakie mleko zmieniałyście NAN?

[Asiuulka89]

Napisane przez tamlin111

Matiś będzie pięknym mikołajem nie?
http://allegro.pl/show_item.php?item=2801473001

No właśnie u Mateusza też tak bylo, z tym mniejszym się strasznie męczył i to ciągnięcie go tak wymęczało że zasypiał. A po 2 godzinach znów głodny. Teraz wciąga 180 i jest zadowolony.

Weronika może też zmień smoczki

Pięknyśiwety mikolaj U nas to samo było ze smoczkami jak mu zmienilam to nagle zaczal wypijac bez problemu ponad 120 ml.

Napisane przez niegrzeczna88

Wrociliśmy od wuja Tż własnie, w restauracji w której zarządza będziemy mieli chrzciny.I tu sa jaja wogóle
Wuja spojrzał na zaproszenie dla niego i mówi "ale zrobiliście błąd,przecież zarezerwowałem dla was termin na 26 grudnia a nie 25.."
dobrze ze reszte zaproszeń nie rozwieźliśmy.. jednak będziemy chrzcić w 2 święto.. a wszystko przez Tż bo pomylił daty..
muszę pędzić w tym tyg do kościoła bo mieliśmy już wstępnie powiedziane że chrzest ma być w 1 święto..jestem zła

Ty naprawde kiedys dziecko gdzies zostawisz z Twoim roztrzeopaniem

Napisane przez Katee27

Wpadam tylko z wiadomością od Angel
od dwóch tyg nie mam neta w domu tylko w komórce ale wszystko oprócz forum,na nim chodzi grr raz tylko udało mi Sie zalogowac i kolejny raz nie mogę. jagodka waży już 5kg a ją wszystko cały czas robie by mieć więcej pokarmu, bo nie chce by mi zaniku. jednak by pozucic mm nie ma szans. udało nam sie zejść z 500ml mm na dobę do 300. wszystko bym dała by mieć więcej dla niej swojego mleka ale nie ma już chyba na to szans. zastanawiam sie nad systemem sns z medeli ale nie wiem czy warto w niego inwestować. zapytaj się dziewczyn na wątku w moim imieniu, bo ją nie mam jak.byłabym wdzięczna. a tak pozatym u nas trochę zmartwień bo musimy rehabilitować mała. chyba konieczna będzie voita, bo mała nie trzyma główki przy próbie trakcji i lekko sie nadal pochyla na lewą stronę... w poniedziałek idziemy do fizjoterapeuty i zobaczymy co on na diagnozę neurolog. mąż przeciwny jest voity metodzie, bo boi sie, czy nie zaszkodzi małej, bo na brzuszku bardzo wysoko podnosi główkę i ją trzyma. ojoj sorki wielkie, że się tak rozpisałam, ale brakuje mi forum i musiałam sie wygadac.

Dziewczyny wypowiedzcie się co z tą medelą,bo muszę jej szybko odpisać.
Oczywiście obie z Jagódką nas wszystkie pozdrawiają!
Matko a co to jest ta voita?Trzymajmy kciuki,by obyło się bez tego...

pozdró ją od nas.

Napisane przez kraven

Cześć.
Voita to rodzaj masażu dziecka stymulujacy prawidłowe napięcie mięśniowe. Im wczesniej zacznie się rehabilitacje tym lepsze efekty.

Chyba zaczyna się u nas problem z Nan. Jasiu nie zrobił dzisiaj kupki, a po południu trochę się preżył. Ale gazy odchodzą. Poczekam do poniedziałku i pójde do pediatry. Mam nadzieje, że jutro zrobi.
Na jakie mleko zmieniałyście NAN?

ja nie zmienialam z nan ale wiem ze u nas kroluje bebilon i bebiko no i jeszcze hipp a nan jak widac malo ktoremu podpasowal.


Dziewczyny jaka sytuacja.. pojechalam za nakupy do tesco, wychodzę i stwierdziłam ze sobie zapale bo gadalam na whatssapie z przyjaciolka, i patrzę podjezdza samochód wychodzi dwoch dryblasow a potem moja siorka jak mnie zobaczyla to chyba nie dkonca wierzyla kogo widzi dostala taka zjj...ebke z kim ona jezdzi (16 lat) i powiedzialam ze ja zawioze do klubu gdzies tam na impreze i ze nie ma mowy by ona pojechala z tymi typani ktormi notabene wogole nie znala niby to byli jacys koledzy kolezanki ktorz tez byla, nosz normalnie sie zagotowalam, no i o 1 po nia jade a amatka moja jutro dostanie ochrzan ze przez nia bede chodzila tylem do przodu jutro

[colds]

Napisane przez kraven

Cześć.
Voita to rodzaj masażu dziecka stymulujacy prawidłowe napięcie mięśniowe. Im wczesniej zacznie się rehabilitacje tym lepsze efekty.

Chyba zaczyna się u nas problem z Nan. Jasiu nie zrobił dzisiaj kupki, a po południu trochę się preżył. Ale gazy odchodzą. Poczekam do poniedziałku i pójde do pediatry. Mam nadzieje, że jutro zrobi.
Na jakie mleko zmieniałyście NAN?

Na Bebiko.

Katee - Ucałuj Angel i Jagódkę ode mnie i Meli