Czas pędzi jak szalony, w przyszłym roku będą z nas żony! PM 2013 cz. 31

[kasia_kuku]

Cześć

Napisane przez malamenda2009

Hebe? u mnie chyba tego nie ma

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------



a jaką chcesz suknie?

Napisane przez Emilia 25

http://www.drogeriahebe.pl/

http://www.drogeriahebe.pl/sklepy

[Visez]

Witam się Odpisała mi dziewczyna od drugiej sukni też z warszawy, bo jak już bym jechała to lepiej nie tylko do jednej, no i wzrost ok, biust, talia, pas zgadza się idealnie tylko pod biustem ona ma 70cm, a ja 80 więc odpada bo suknia na zamek No i nie wiem jak z tym wyjazdem, wyliczyłam że na paliwo wyszłoby mi 400zł

[Klaudynka...a]

Napisane przez Visez

Witam się Odpisała mi dziewczyna od drugiej sukni też z warszawy, bo jak już bym jechała to lepiej nie tylko do jednej, no i wzrost ok, biust, talia, pas zgadza się idealnie tylko pod biustem ona ma 70cm, a ja 80 więc odpada bo suknia na zamek No i nie wiem jak z tym wyjazdem, wyliczyłam że na paliwo wyszłoby mi 400zł

To chyba odpada, pomyśl, byś później nie żałowała. Ja znalazłam sukienkę, którą jak bym chciała mierzyć zajęło by mi ponad 5 h w jedną stronę autem...

[blondii91]

Napisane przez Visez

Witam się Odpisała mi dziewczyna od drugiej sukni też z warszawy, bo jak już bym jechała to lepiej nie tylko do jednej, no i wzrost ok, biust, talia, pas zgadza się idealnie tylko pod biustem ona ma 70cm, a ja 80 więc odpada bo suknia na zamek No i nie wiem jak z tym wyjazdem, wyliczyłam że na paliwo wyszłoby mi 400zł

to sporo...


a ja sie wlasnie dowiedzialam ze tylko siedze przed kompem i nic nie robie...

[Visez]

Napisane przez Klaudynka...a

To chyba odpada, pomyśl, byś później nie żałowała. Ja znalazłam sukienkę, którą jak bym chciała mierzyć zajęło by mi ponad 5 h w jedną stronę autem...

No właśnie mi podróż tam też zajmie ponad 5h w jedną stronę kurde Niby tej drugiej wymiary się zgadzają, ale zawsze może coś nie pasować i ciężko "przeboleć" 400zł żeby jechać i sobie zmierzyć a okazałoby się że nie pasuje

[Kyiia]

Napisane przez Visez

Witam się Odpisała mi dziewczyna od drugiej sukni też z warszawy, bo jak już bym jechała to lepiej nie tylko do jednej, no i wzrost ok, biust, talia, pas zgadza się idealnie tylko pod biustem ona ma 70cm, a ja 80 więc odpada bo suknia na zamek No i nie wiem jak z tym wyjazdem, wyliczyłam że na paliwo wyszłoby mi 400zł

Nie wiem skąd jedziesz, ale nie wyszło by taniej pociągiem jechać? Albo autobusami? Ewentualnie można również w samolot wsiąść...

W wakacje jechałam tak po suknie z Warszawy do Gdańska. W salonie na miejscu suknie obejrzałam, przymierzyłam, a tam mogłam ją kupić za troszkę niższą cenę. Mailowo i telefonicznie wszystko pięknie się zgadzało. Wszystkie wymiary prawidłowe. Ale stwierdziłam że w ciemno nie kupię tylko jeszcze tam przymierzę. Na miejscu okazało się że sukienka owszem ta na której mi zależało, ale przerobiona przez jakąś niedoświadczoną krawcową. Zamiast porobić zakładki od wewnątrz pani po prostu wycięła nadmiar materiału. Ostatecznie z sukienki rozmiar 38 zrobiło się bardzo małe 36 a może nawet 34... Stąd była niska cena.
Nie powiem że się nie zdenerwowałam bo cały dzień zmarnowany na bezcelową jazdę, ale mimo wszystko wyszło mnie dużo taniej niż jazda samochodem.

[blondii91]

Napisane przez Visez

No właśnie mi podróż tam też zajmie ponad 5h w jedną stronę kurde Niby tej drugiej wymiary się zgadzają, ale zawsze może coś nie pasować i ciężko "przeboleć" 400zł żeby jechać i sobie zmierzyć a okazałoby się że nie pasuje

zwlaszcza ze 400 zl to nie malo...

[Visez]

Napisane przez Kyiia

Nie wiem skąd jedziesz, ale nie wyszło by taniej pociągiem jechać? Albo autobusami? Ewentualnie można również w samolot wsiąść...

Autobusem nie wyszłoby mi taniej bo po pierwsze nie wyobrażam sobie jechać tam sama i potem błądzić po Warszawie z 3 tysiącami na suknię w torbie no i ewentualnie wracać z tą kiecą też autobusem... No i zakładając że jadę autobusem z kimś wyszłoby pewnie jeszcze drożej.. No i zawsze jest ryzyko że nie będzie pasować i utopię tylko kasę na drogę i cały dzień Będę chyba szukać dalej może bliżej się trafi no i jak zawsze zapierałam się że nie chcę wypożyczyć sukni tak teraz zaczęłam to rozważać..

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Bo potem z dworca trzebaby było znaleźć daną ulicę, jechać komunikacją albo taksówką (dodatkowe zł) ajj No i dać za suknię 3 tys + droga+ to raczej pewne jakieś przerabianie u krawcowej. To wszystko chyba nie warte tego zachodu..

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Tak się wczoraj napaliłam, a teraz przemyślałam na spokojnie i nie jestem już taka pewna...

[kasia_kuku]

Napisane przez Visez

Autobusem nie wyszłoby mi taniej bo po pierwsze nie wyobrażam sobie jechać tam sama i potem błądzić po Warszawie z 3 tysiącami na suknię w torbie no i ewentualnie wracać z tą kiecą też autobusem... No i zakładając że jadę autobusem z kimś wyszłoby pewnie jeszcze drożej.. No i zawsze jest ryzyko że nie będzie pasować i utopię tylko kasę na drogę i cały dzień:mur: Będę chyba szukać dalej może bliżej się trafi no i jak zawsze zapierałam się że nie chcę wypożyczyć sukni tak teraz zaczęłam to rozważać..

W Wawie są bankomaty, serio
Jak nie zaryzykujesz to się nie przekonasz, nie ma co gdybać. Ja się przekonałam, że szukanie jednej docelowej to masakra, przez 4 miesiące nie znalazłam i jak patrzę, to do tej pory nie ma ofert blisko ( wogóle już nie ma ofert od nowych pm )

[acidka]

Napisane przez extassy

230dds

Napisane przez blondii91

u mnie jest

153 dni do ślubu

a za 2 dni równe 5 miesiecy !!!!

Napisane przez malamenda2009

perfuzja

ta żółta woalka jest urocza

Napisane przez Klaudynka...a

Dziewczyny co myślicie o tej sukience?
http://allegro.pl/suknia-slubna-pron...788494177.html

Baaardzo mi się właśnie taka podoba. Czy jak znalazłybyście swoją sukienkę np. na allegro tańszą o wieleee to zaryzykowałybyście kupić?

Ja kupiłam używkę z allegro, ale po mierzeniu.

Doczytałam, że 5 godzin w jedną stronę. To bym nie pojechała.

Jenyyy ale miałam dziś noc w pracy. Do 3:15 bez przerwy coś się działo
I stwierdziłam, że nie gotuję dziś (zwłaszcza, że tż imprezuje z kolegami 400km stąd) i idę z koleżanką na obiadek na miasto

[jenny1234]

witam wszystkie PMki

u mnie pozostało 146 ddś... oby minęły jak najszybciej

dziś zamawiamy z Tż zaproszenia i od świąt zaczynamy zapraszać gości

[TusiaeM]

Napisane przez Kyiia

Myślę że nie będziemy się specjalnie stresować że wszystkie mają być identyczne. Na pewno kolorystyka ta sam wszędzie, ale nie będziemy specjalnie się martwić jak coś będzie gdzieś przyklejone wyżej a coś niżej. Jak już zaczniemy robić to postaram się wstawić zdjęcia. W sumie zostało nam tylko pocięcie na paseczki, ale szukamy kogoś kto udostępni nam niszczarkę Nie chce mi się ciąć nie wiadomo ilu paseczków nożyczkami. Poza tym nie widzi mi się klejenie jednego węższego a drugiego szerszego... bo jak to będzie wyglądało? A niszczarką i szybko i równo

A jak bardzo interesuje Cie jak takie coś w ogóle wygląda to w googlach wystarczy wpisać "zaproszenia ślubne quilling" i dać w wyszukiwarce grafikę. Wzorów do wyboru, do koloru

W prawie wszystkich katalogach z materiałami plastycznymi do szkół i przedszkoli można kupić gotowe paski w jakim rozmiarze chcesz, ja zamawiałam chyba w Bambino. A jak nie to oprócz niszczarki wygodnie robi się też gilotyną.

[Kyiia]

Napisane przez Visez

Autobusem nie wyszłoby mi taniej bo po pierwsze nie wyobrażam sobie jechać tam sama i potem błądzić po Warszawie z 3 tysiącami na suknię w torbie no i ewentualnie wracać z tą kiecą też autobusem... No i zakładając że jadę autobusem z kimś wyszłoby pewnie jeszcze drożej.. No i zawsze jest ryzyko że nie będzie pasować i utopię tylko kasę na drogę i cały dzień Będę chyba szukać dalej może bliżej się trafi no i jak zawsze zapierałam się że nie chcę wypożyczyć sukni tak teraz zaczęłam to rozważać..

Kasę na konto i na miejscu po obejrzeniu i podjęciu decyzji z bankomatu skorzystać Wcale nie musisz gotówki wozić ze sobą. Inną sprawą jest że faktycznie można "pobłądzić". Ja się telefonicznie umawiałam. I dostałam dokładną instrukcję jak z dworca dojechać.

Napisane przez Visez

Bo potem z dworca trzebaby było znaleźć daną ulicę, jechać komunikacją albo taksówką (dodatkowe zł) ajj No i dać za suknię 3 tys + droga+ to raczej pewne jakieś przerabianie u krawcowej. To wszystko chyba nie warte tego zachodu..

Wcale nie taksówką. Bilet dobowy i komunikacja miejska. Wbrew pozorom wcale nie musi się okazać że potrzebne jest 15 przesiadek

[fioletowa]

[1=707920bde07bc02b01ed489 e026909d73929f2d3_6556ad0 28195c;37787561]fioletowa fantastyczne zaproszenia!: love:

[/QUOTE]
Dziekuje

Napisane przez Antilia

A zaproszenie jest przywiązane do korka, czy trzeba odwrócić butelkę wysypując przy tym zawartość? I nie boisz się, że muszelki po prostu się zakopią w piasku podczas transportu zaproszeń?

Tak do korka jest sznurek przyczepiony i do sznurka zaproszenie transport mam już opanowany, wczoraj rozwieźliśmy 8 zaproszeń ! wszystko się udało goście zadowoleni i w szoku

[jenny1234]

Ja jak pojechałam rozglądać się za sukniami, nie sądziłam, że coś już wybiorę i też nie miałam kasy na zaliczkę... więc jak już suknię upatrzyłam, to do bankomatu i załatwione zero stresu...

Mam pytanie do dziewczyn ślubujących na wiosnę, kwiecień i maj... jakie bukiety upatrzyłyście? Ja ślubuję w kwietniu i chciałabym mieć ładny wiosenny bukiet ale nie wiem na co się zdecydować??

[Kyiia]

Napisane przez TusiaeM

W prawie wszystkich katalogach z materiałami plastycznymi do szkół i przedszkoli można kupić gotowe paski w jakim rozmiarze chcesz, ja zamawiałam chyba w Bambino. A jak nie to oprócz niszczarki wygodnie robi się też gilotyną.

Wiem że można kupić gotowe paseczki, jednak wydawały mi się one za kruche. Nie było napisane z czego są dokładnie ale w dotyku tak jak zwykły najtańszy papier kolorowy. A ja wolałabym coś o nieco większej gramaturze. Żeby było sztywniejsze i nie rozpadło się przy pierwszej próbie włożenia/wyjęcia z koperty No i mimo wszystko nie znalazłam nigdzie pasków w takich kolorach na jakich mi zależało. Trochę poszperałam na alledrogo... byłam w kilku sklepach i hurtowniach papierniczych. Uniwersalne kolory i owszem, ale te które ja chce tylko w mixie można dostać. A po co mi mix kupować skoro wykorzystam tylko jeden kolor? W dodatku na ile mi taki jeden mix wystarczy skoro musimy zrobić około 100 zaproszeń Wolę kupić papier i sama go ciąć. Gilotynę mam w domu, ale niestety większego formatu jak a4 nie przetnę. A znowu nie będę rozcinać kartek żeby po pocięciu je od nowa sklejać skoro taka długości a4 będzie za krótka

[acidka]

Kilka zdjęć ze ślubu z pudrowym różem:
http://fotballfrue.no/?cat=6

[Klaudynka...a]

Napisane przez acidka

ta żółta woalka jest urocza



Ja kupiłam używkę z allegro, ale po mierzeniu.

Doczytałam, że 5 godzin w jedną stronę. To bym nie pojechała.

Jenyyy ale miałam dziś noc w pracy. Do 3:15 bez przerwy coś się działo
I stwierdziłam, że nie gotuję dziś (zwłaszcza, że tż imprezuje z kolegami 400km stąd) i idę z koleżanką na obiadek na miasto

Więc jak pomierzę w salonie i cena będzie zawrotna, a jak znajdę jakąś na all albo na innym portalu to będę jeździć mierzyć, ale tak max 3 godziny jazdy, bo zbytnio czasu nie mam, chyba, ze późnymi wieczorami
acidka, a gdzie pracujesz?

[acidka]

Napisane przez Klaudynka...a

Więc jak pomierzę w salonie i cena będzie zawrotna, a jak znajdę jakąś na all albo na innym portalu to będę jeździć mierzyć, ale tak max 3 godziny jazdy, bo zbytnio czasu nie mam, chyba, ze późnymi wieczorami
acidka, a gdzie pracujesz?

Jeździj jeździj ja uważam, że warto. Tylko pisz o dokładne wymiary sukienek, żeby nie jechać na darmo, bo wiadomo, że 36 36 nie równe.

[fioletowa]

Napisane przez gosius91

wow, i to ktos licytuje ?

Dzień dobry wszystkim
TŻ pojechał do domu, buuu.
Posprzątane, więc czas na relaks

Bardzo ładne zaproszenia w butelce! Takie inne niż wszystkie

Dziękuje

Napisane przez Viollet87

Cześć





Dzięki dziewczyny
Taaa, sprawnie poszło, bo deadline jest najlepszym motywatorem



To akurat nie tak oni są małżeństwem od 9 lat, praktycznie od początku bardzo chcieli tego dziecka, udało się dopiero po kilku latach starań. Tak jak pisałam, widać, że strasznie go kochają, tylko w mojej ocenie są po prostu leniwi i wygodni...

Co do dziadków to masz rację nie dość, że nie potrafią odmówić swoim dzieciom to jeszcze rozpieszczają wnuka jak mogą, bo to jedyny wnuk póki co, głosu na niego nie podniosą "bo nie" - a potem dziwić się, że młody wchodzi wszystkim na głowę... TŻ już mi zapowiedział, że jak tak dalej pójdzie to będziemy musieli izolować nasze dziecko od jego rodziców Klasyczny przykład że nadmiar miłości też może krzywdzić.

Późniejs ie rpzekonaja ze tak naprawde krzywdza dziecko... ale juz mzoe byc za późno

Napisane przez Visez

cicho;p

Napisane przez perfuzja

Dzień dobry

Dzisiaj śniło mi się, że poszłam się zapisać do urzędu, a oni od razu kazali nam wziąć ślub



Super!

Fioletowa interesujące zaproszenia. Ja bym takich nie wybrała, ale na pewno są oryginalne.

[TusiaeM]

Napisane przez Kyiia

Wiem że można kupić gotowe paseczki, jednak wydawały mi się one za kruche. Nie było napisane z czego są dokładnie ale w dotyku tak jak zwykły najtańszy papier kolorowy. A ja wolałabym coś o nieco większej gramaturze. Żeby było sztywniejsze i nie rozpadło się przy pierwszej próbie włożenia/wyjęcia z koperty No i mimo wszystko nie znalazłam nigdzie pasków w takich kolorach na jakich mi zależało. Trochę poszperałam na alledrogo... byłam w kilku sklepach i hurtowniach papierniczych. Uniwersalne kolory i owszem, ale te które ja chce tylko w mixie można dostać. A po co mi mix kupować skoro wykorzystam tylko jeden kolor? W dodatku na ile mi taki jeden mix wystarczy skoro musimy zrobić około 100 zaproszeń Wolę kupić papier i sama go ciąć. Gilotynę mam w domu, ale niestety większego formatu jak a4 nie przetnę. A znowu nie będę rozcinać kartek żeby po pocięciu je od nowa sklejać skoro taka długości a4 będzie za krótka

Gramatury są różne, ale co do kolorów masz rację, że zazwyczaj jest mix i trudno dobrać akurat ten jeden wymarzony kolor.
Szkoda, że nie masz większej gilotyny, bo nią się bardzo wygodnie wycina te paski. To powodzenia w poszukiwaniach niszczarki
A w jakich kolorach chcecie i jakie wzory?

[gosius91]

Dzień dobry

[Visez]

Wiecie co znalazłam swój model w salonie w Suwałkach gdzie mam jakieś 50km od domu rodzinnego i chyba tam wypożyczę Mieszkam w Olsztynie ale to trochę komplikowalo sprawę bo 3 godz w jedną stronę trzeba jechać po suknię dzień przed ślubem i zaraz dzień po trzeba by było odwozić, a tak niecała godzinka do Suwałk i z głowy, przeróbki będę miała w cenie wypożyczenia, nie będę sobie komplikować sprawy z wyjazdami do Warszawy i potem krawcową itp:P

[Emilia 25]

Napisane przez blondii91

to sporo...


a ja sie wlasnie dowiedzialam ze tylko siedze przed kompem i nic nie robie...

No nieźle.

Napisane przez Visez

Autobusem nie wyszłoby mi taniej bo po pierwsze nie wyobrażam sobie jechać tam sama i potem błądzić po Warszawie z 3 tysiącami na suknię w torbie no i ewentualnie wracać z tą kiecą też autobusem... No i zakładając że jadę autobusem z kimś wyszłoby pewnie jeszcze drożej.. No i zawsze jest ryzyko że nie będzie pasować i utopię tylko kasę na drogę i cały dzień Będę chyba szukać dalej może bliżej się trafi no i jak zawsze zapierałam się że nie chcę wypożyczyć sukni tak teraz zaczęłam to rozważać..

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Bo potem z dworca trzebaby było znaleźć daną ulicę, jechać komunikacją albo taksówką (dodatkowe zł) ajj No i dać za suknię 3 tys + droga+ to raczej pewne jakieś przerabianie u krawcowej. To wszystko chyba nie warte tego zachodu..

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Tak się wczoraj napaliłam, a teraz przemyślałam na spokojnie i nie jestem już taka pewna...

Jakby to było w miarę po południu to ja mogę pomóc, opracować trasę i nawet pojechać. A dodatkowo ocenić jak w sukni wyglądasz.

[Kyiia]

Napisane przez TusiaeM

Gramatury są różne, ale co do kolorów masz rację, że zazwyczaj jest mix i trudno dobrać akurat ten jeden wymarzony kolor.
Szkoda, że nie masz większej gilotyny, bo nią się bardzo wygodnie wycina te paski. To powodzenia w poszukiwaniach niszczarki
A w jakich kolorach chcecie i jakie wzory?

Do niszczarki dostęp mamy, tylko teraz jeszcze trzeba pojechać. A znowu na to czasu brak. No i w sumie jak już jechać to żeby pociąć wszystko hurtem a nie na raty.
Myślałam o jakimś delikatnym ecru, coś pomiędzy kremowym a słomkowym Do tego lila albo lila-róż i tak jak patrze na jedną z aukcji kolor o nazwie "popielaty"

[Visez]

Napisane przez Emilia 25

Jakby to było w miarę po południu to ja mogę pomóc, opracować trasę i nawet pojechać. A dodatkowo ocenić jak w sukni wyglądasz.

Może nie będzie takiej potrzeby Chyba wypożyczę jednak Arose

[Emilia 25]

Napisane przez Visez

Może nie będzie takiej potrzeby Chyba wypożyczę jednak Arose

Jakby co, to daj znać.

[Visez]

A tak sobie pomyślałam... Jakbym wypożyczała suknię, a plener miała w innym dniu... to jak z tą sukną jest wypożyczają potem na sesję jeszcze raz czy jak

[acidka]

Napisane przez Visez

A tak sobie pomyślałam... Jakbym wypożyczała suknię, a plener miała w innym dniu... to jak z tą sukną jest wypożyczają potem na sesję jeszcze raz czy jak

Chyba tak No albo można od razu wypożyczyć np. na tydzień.

[Kyiia]

Napisane przez Visez

A tak sobie pomyślałam... Jakbym wypożyczała suknię, a plener miała w innym dniu... to jak z tą sukną jest wypożyczają potem na sesję jeszcze raz czy jak

Coś ktoś kiedyś wspominał że wypożyczają w piątek wieczorem a w poniedziałek wieczorem jest zwrot. Więc jeśli sesja nie w dniu ślubu to zostaje Ci niedziela i teoretycznie poniedziałek. Gorzej jeśli pogody nie ma. Wtedy albo na kolejne kilka dni wypożyczasz i płacisz albo nie masz pleneru.