Na Wspólnej część V

[storczykowe pole]

Napisane przez Eva2

oglądam na wspólnej na bieżąco a nie wiedziałam że Borys zdradził Ewę z byłą żoną

tak tak było ! robiła wszystko byle tylko do niej wrócił, manipulowala nawet ich wspolnym synem. On baardzo na poczatku nie lubił Ewy, ale pózniej się do niej przekonał. jezeli coś mieszam-przepraszam

[AtomowaBomba]

Napisane przez storczykowe pole

tak tak było ! robiła wszystko byle tylko do niej wrócił, manipulowala nawet ich wspolnym synem. On baardzo na poczatku nie lubił Ewy, ale pózniej się do niej przekonał. jezeli coś mieszam-przepraszam

Ten chłopak co to chciał być tancerzem czy jakoś tak? To dziurę mam olbrzymią. Nawet ich twarzy nie pamiętam. W sumie wcześniej też miałam dużą dziurę bo gdy wróciłam do NW Ewa nie była już z Romanem a u jej boku kręcił się Borys. Roman wrócił do alkoholi przed czy po rozstaniu z Ewą? Co było przyczyną ich zerwania? Skąd się wziął Borys? I co on w sobie miał, że niby Ewa wolała jego a nie Romana?

[storczykowe pole]

Napisane przez AtomowaBomba

Ten chłopak co to chciał być tancerzem czy jakoś tak? To dziurę mam olbrzymią. Nawet ich twarzy nie pamiętam. W sumie wcześniej też miałam dużą dziurę bo gdy wróciłam do NW Ewa nie była już z Romanem a u jej boku kręcił się Borys. Roman wrócił do alkoholi przed czy po rozstaniu z Ewą? Co było przyczyną ich zerwania? Skąd się wziął Borys? I co on w sobie miał, że niby Ewa wolała jego a nie Romana?

1. zona borysa -ładna brunetka (było coś chyba ona prowadziła biuro turystyczne na Ukrainie)
2. syn- chłopak z bujna fryzurą tańczył break dance chyba (grał tez chłopaka Mani w przepis na życie -bodajże jak ogladałaś )
3. roman zaczął piś będąc z ewa, nawet razem mieszkali, i chyba ślub mieli , ale nie jestem pewna. ewa nie wytrzymała jego picia i go zostawiła.
4. kiedy pojawił się borys- chyba był współpracownikiem albo jakimś inwestorem w BUdmaksie i tak chyba się poznali

[groszek75]

Ewa z Romanem mieli ślub, bo pamietam nawet to przyjecie ich gdzies tam

i rozwodem sie Agnieszka zajmowala

[storczykowe pole]

Napisane przez groszek75

Ewa z Romanem mieli ślub, bo pamietam nawet to przyjecie ich gdzies tam

i rozwodem sie Agnieszka zajmowala

przyjęcie napewno było w BARZEEEE wszyscy tam mają hehe

[groszek75]

nie oni mieli gdzies daleko, bo potem cos akcja byla powrotu i cos tam z samochodem

[storczykowe pole]

uuuuu to chyba przegapiłam odcinek
co się dzieje z najstarszą córką Danki i Marka?? Gośką bodajże , ma kolejnego męża czy narazie sobie podarowała ... troche zamuliłam w ostatnim czasie

[groszek75]

a rzadko o niej teraz, nie meza nie ma, jak sie okazalo, ze ten jej to gej, to sie rozstali, zaczela pracowac w szkole chyba u matki i tyle

[storczykowe pole]

tak tak wiem że gej , nawet chyba chciał popełnic samobójstwo czy coś tam, i z ojcem miał problemy , tzn. ojciec z nim
a to ona już nie jest dziennikarką? o masz, a czego ona w tej szkole uczy ?

[groszek75]

chyba języka jakiegos

[storczykowe pole]

no tak hahah samo życie ten serial . Dziś jak się ma znajomości to praca wszędzie

[cherry_flamme]

Niemieckiego uczy. Przecież teoretycznie do tego trzeba skończyć germanistykę, albo przynajmniej coś, co ma związek z pedagogiką

[ulinkaaa]

Napisane przez cherry_flamme

Niemieckiego uczy. Przecież teoretycznie do tego trzeba skończyć germanistykę, albo przynajmniej coś, co ma związek z pedagogiką

Nie w tym serialu. Żancia też nie ma książeczki sanitarnej, a za barem stoi jak trzeba

[rickybobby]

Napisane przez cherry_flamme

Niemieckiego uczy. Przecież teoretycznie do tego trzeba skończyć germanistykę, albo przynajmniej coś, co ma związek z pedagogiką

Dziewczyny takie przekrety maja miejsce w zyciu,dziewczyna która studiowała z moją koleżanką,uczyła angielskiego w szkole na wsi w trakcie studiów, bedąc na bodajze drugim roku.
A kiedyś w małych miasteczkach,o wsiach to juz wogóle nie wspominając,to niejeden nauczyciel nie miał magistra albo "uczył" przedmiotu zupełnie niezwiązanego ze swoim wykształceniem.Nauczanie polegało na siedzeniu i patrzeniu w okno,jedzeniu słodyczy,podczas gdy dzieci czytały temat z podrecznika.

[khloe]

Napisane przez rickybobby

Dziewczyny takie przekrety maja miejsce w zyciu,dziewczyna która studiowała z moją koleżanką,uczyła angielskiego w szkole na wsi w trakcie studiów, bedąc na bodajze drugim roku.
A kiedyś w małych miasteczkach,o wsiach to juz wogóle nie wspominając,to niejeden nauczyciel nie miał magistra albo "uczył" przedmiotu zupełnie niezwiązanego ze swoim wykształceniem.Nauczanie polegało na siedzeniu i patrzeniu w okno,jedzeniu słodyczy,podczas gdy dzieci czytały temat z podrecznika.

w moim byłym liceum do dzisiaj tak wyglądają lekcje WOS-u

[groszek75]

u mnie w LO nauczycielka opowiadala na temat swoich podbojow, jak to chlopaka za wafelka podrywala

a potem hihy śmichy i dzwonek

[rickybobby]

Napisane przez groszek75

u mnie w LO nauczycielka opowiadala na temat swoich podbojow, jak to chlopaka za wafelka podrywala

a potem hihy śmichy i dzwonek

Moja "historyczka" z podstawówki opowiadała o wszystkim tylko nie o historii-jak za komuny stała w kolejce po majtki np.-to zapamiętałam akurat,albo kazała sprzątać klasę,w tym było chyba nawet przesadzanie kwiatków o ile pamiętam.
Natomiast w LO pani dyrektor chyba mało było jej dyrektorskiej pensji więc uczyła nas przedmiotu o nazwie Podstawy Przedsiębiorczości.Nigdy jej nie było bo miała ważniejsze sprawy.Chociaż trzeba jej przyznać,że miała predyspozycje,bo swoja karierę w szkolnictwie zaczynała od posady bibliotekarki w szkole podstawowej.

[katarzynazar]

i jednak dziecko Majki scenarzyści przechrzcili na Julkę hahahahahaha:brz ydal:

[pempek]

Napisane przez groszek75

nie oni mieli gdzies daleko, bo potem cos akcja byla powrotu i cos tam z samochodem

Wcześniej się tu nie udzielałam, ale teraz się wtrącę, bo akurat tę akcję pamiętam: otóż to było gdzieś poza miastem i organizował im to profesjonalny organizator ślubny (Lesień??) i nawet Ewa się nim zauroczyła, ale nie pamiętam czy do czegoś doszło

[Ivenna]

Wiem, że ten temat pojawiał się już w tym wątku, ale dlaczego nie mogą kupić serialowym bohaterom lepszych komórek ? Nie muszą być od razu iphon'y ale patrząc na ich wypasione mieszkania i ogólny brak przywiązania do pieniędzy ( Honorata ) to wygląda to dosyć śmiesznie. No i nie wybaczę scenarzystom, że zniszczyli postać Borysa Był z niego całkiem sympatyczny gość, a zrobili z niego jakiegoś wariata.

[cherry_flamme]

Napisane przez pempek

Wcześniej się tu nie udzielałam, ale teraz się wtrącę, bo akurat tę akcję pamiętam: otóż to było gdzieś poza miastem i organizował im to profesjonalny organizator ślubny (Lesień??) i nawet Ewa się nim zauroczyła, ale nie pamiętam czy do czegoś doszło

To był ślub Żanety i Grześka Wylansował ''słynny'' przebój ''Mówię Ci helloł, a potem gudbaj''

[kasica123]

Napisane przez Ivenna

Wiem, że ten temat pojawiał się już w tym wątku, ale dlaczego nie mogą kupić serialowym bohaterom lepszych komórek ? Nie muszą być od razu iphon'y ale patrząc na ich wypasione mieszkania i ogólny brak przywiązania do pieniędzy ( Honorata ) to wygląda to dosyć śmiesznie. No i nie wybaczę scenarzystom, że zniszczyli postać Borysa Był z niego całkiem sympatyczny gość, a zrobili z niego jakiegoś wariata.

Dokładnie też go bardzo lubiłam

[Kasssiulka]

a mozecie mi przypomniec jak Igor rozstał sie z Maja?

[zuzanna90]

Napisane przez Kasssiulka

a mozecie mi przypomniec jak Igor rozstał sie z Maja?

z tego co pamietam w życiu Mai pojawil sie Tadeusz - troche starszy mezczyzna, wzieła z nim ślub, bo była w ciąży, a potem gdzieś wyjechali.
Dokładnie było to chyba tak że Maja była najpierw z Igorem, potem się rozstali i była z Tadeuszem, a później znowu chciała być z Igorem, ale jak dowiedziała się, że jest w ciąży z Tadeuszem to jednak została przy nim.

mam nadzieję, że nie poplątałam nic

[Asienka187]

Napisane przez katarzynazar

i jednak dziecko Majki scenarzyści przechrzcili na Julkę hahahahahaha:brz ydal:

Trzeba się zebrać i zasypać ich mailami na ten temat. Ciekawe czy by coś odpisali

[groszek75]

Napisane przez zuzanna90

z tego co pamietam w życiu Mai pojawil sie Tadeusz - troche starszy mezczyzna, wzieła z nim ślub, bo była w ciąży, a potem gdzieś wyjechali.
Dokładnie było to chyba tak że Maja była najpierw z Igorem, potem się rozstali i była z Tadeuszem, a później znowu chciała być z Igorem, ale jak dowiedziała się, że jest w ciąży z Tadeuszem to jednak została przy nim.

mam nadzieję, że nie poplątałam nic

no i jego grał Jacek Poniedziałek

pracowala u niego

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez katarzynazar

i jednak dziecko Majki scenarzyści przechrzcili na Julkę hahahahahaha:brz ydal:

no to juz śmiech na maksa

[Duduu]

Napisane przez Kasssiulka

a mozecie mi przypomniec jak Igor rozstał sie z Maja?

A było to mniej więcej tak:
Igor i Maja poznali sie na chrzcinach u dziecka Marty i Filipa.
Maja miala narzeczonego w Ameryce.
Iskrzyło między nimi nie na żarty, Igor chyba wyjechał w między czasie na Platformę do pracy.
A Maja wróciła do Stanów, ale za Mąż nie wyszła, na Skypie chyba powiedziała o tym Igorowi, ten wrócił.
Maja znalazła pracę u Tadeusza.
Byli razem, ale potem Pacodawca Igora zażądał spłaty za to , że ten zrezygnował przez czasem z pracy.
Igor nie chciał pomagac w wyłudzaniu haraczu wiec ten mu zagroził ze skrzywdzi Ukochaną.
Igor wspaniałomyślnie z nią zerwał by ją chronić.
Ona załamana szukała ukojenia w ramionach Tadeusza i nie tylko ramionach.
Borys sprzedał swoje auto i spłacił Igora.
Maja uciekła sprzed ołtarza Tadeuszowi i byli z Igorem, ale jak wyszła kwestia ciąży to Majka stwierdziła, że woli stworzyć dziecku rodzinę z biologicznym ojcem.
Igor rzucił się w wir romansów, był incydent chyba z modelką, którą chciał zbałamucić i dostał od jej faceta tak, że był na wózku.

Borys i może zachowuje się jak wariat, ale Jewa nic lepsza nie jest- nie wiem na serio o co jej chodzi i już się pogubiłam czy ona go jednak kocha czy nie.
Czy faceci tak walczą o kobiety jak Borys bo to nie realne jest...chyba, że chcą zrobić brazylię z tego.
Męczą mnie jęki Zuzy...i wieczne użalanie się nad sobą, ale nie lubię czegoś takiego...

[pempek]

Napisane przez cherry_flamme

To był ślub Żanety i Grześka Wylansował ''słynny'' przebój ''Mówię Ci helloł, a potem gudbaj''

Serio? a myślałam, ze tak dobrze to pamietam...

[groszek75]

Napisane przez Duduu

A było to mniej więcej tak:
Igor i Maja poznali sie na chrzcinach u dziecka Marty i Filipa.
Maja miala narzeczonego w Ameryce.
Iskrzyło między nimi nie na żarty, Igor chyba wyjechał w między czasie na Platformę do pracy.
A Maja wróciła do Stanów, ale za Mąż nie wyszła, na Skypie chyba powiedziała o tym Igorowi, ten wrócił.
Maja znalazła pracę u Tadeusza.
Byli razem, ale potem Pacodawca Igora zażądał spłaty za to , że ten zrezygnował przez czasem z pracy.
Igor nie chciał pomagac w wyłudzaniu haraczu wiec ten mu zagroził ze skrzywdzi Ukochaną.
Igor wspaniałomyślnie z nią zerwał by ją chronić.
Ona załamana szukała ukojenia w ramionach Tadeusza i nie tylko ramionach.
Borys sprzedał swoje auto i spłacił Igora.
Maja uciekła sprzed ołtarza Tadeuszowi i byli z Igorem, ale jak wyszła kwestia ciąży to Majka stwierdziła, że woli stworzyć dziecku rodzinę z biologicznym ojcem.
Igor rzucił się w wir romansów, był incydent chyba z modelką, którą chciał zbałamucić i dostał od jej faceta tak, że był na wózku.

Borys i może zachowuje się jak wariat, ale Jewa nic lepsza nie jest- nie wiem na serio o co jej chodzi i już się pogubiłam czy ona go jednak kocha czy nie.
Czy faceci tak walczą o kobiety jak Borys bo to nie realne jest...chyba, że chcą zrobić brazylię z tego.
Męczą mnie jęki Zuzy...i wieczne użalanie się nad sobą, ale nie lubię czegoś takiego...

za pamiec i przypomnienie

[JeanHarlow]

Napisane przez katarzynazar

i jednak dziecko Majki scenarzyści przechrzcili na Julkę hahahahahaha:brz ydal:

A jak mialo wczesniej na imie? Nie pamietam
W ogole caly watek smieszny, od razu jak cos dobrze uklada, to pojawia sie osoba z przeszlosci, zeby namieszac, inaczej chyba by nie przyciagneli widowni