Czy mogę być w ciąży - wątek zbiorczy cz. 3

[Serenely]

Napisane przez kisielova

napisałam "które mogą osłabić działanie" , co nie znaczy, że na pewno tak jest

To jest różnica, bo nie nawet antybiotyki, które są oznaczone jako "wchodzące w interakcje" mogą nie osłabiać ochrony antykoncepcyjnej.

ada6767 - trollu, idź plenić głupoty gdzie indziej.

[carolinka128]

Dziewczyyyny wczoraj dostałam okress!) 13 dni spóźnienia, zapisałam się na wtorek do ginekologa, ale przełoże w takim razie.. jeju jak się cieszę i wszystkie schizy mi odeszły w niepamięć :P ))

[fiaa]

Przecież Ty też produkujesz śluz. Nie pomyślałaś, że to Twój?

Napisane przez ada6767

Dziewczyny,proszę o pomoc. Już zaczynam schizować.
Wczoraj kochałam się z chłopakiem w prezerwatywie. Niestety to był dzień płodny-obserwuję swoje cykle,a wczoraj miałam już śluź rzadki,o strukturze białka,a dzisiaj jeszcze bardziej. W momencie,gdy chłopak poczuł,że będzie miał wytrysk,wyjął członka. Leżeliśmy potem na łóżku jeszcze kilka minut- on nadal był w prezerwatywie. Nie dotykałam jego penisa,ani on nie dotykał mnie nim,zauważyłam,że z prezerwatywy (penis cały czas był jeszcze uniesiony) wyleciało trochę płynu na podstawę prącia. Myślicie,że również wcześniej we mnie zostało trochę ejakulatu? Czy szanse na ciążę są duże? Chłopak potem mówił,że gumka się nie zsunęła i nie pękła,ale w takim razie dlaczego po kilku minutach leżenia na łóżku,z tej prezerwatywy wypłynęło trochę płynu?

[gabi1517]

Mam mały problem, ponieważ spóźnia mi się już 10 dni okres ;/. 16 września dostałam okres ale przed tym byłam z chłopakiem tylko niestety po imprezie i urwał mi się film i nie wiem " co robiliśmy" a nie zapytam go o to bo nie jesteśmy parą. Kilka godz po tym incydencie dostałam okres, który trwał do 7 dni następny dostałam dokładnie 28 dni później i w między czasie robiłam test i wyszedł negatywny. Ale teraz jestem niecierpliwa, bo jeszcze nie mam okresu. Zazwyczaj jak się spóźniał to góra 2 dni. Nie mogę sobie wybić tego z głowy. W między czasie miałam trochę stresu związanego ze szkołą i mega dużo pracy i zmieniałam na kilka dni klimat. Wkręciłam sobie że mogę być w ciąży. Wszyscy mi mówią że nie jestem ale jak się coś wkręci do głowy to masakra. Pomóżcie

[tangozmotylem]

Witam
Dziewczyny potrzebuje rady, opinii.
Biorę tabletki lesinelle, skończyłam drugie opakowanie i mam przerwę 7 dniową, która kończy się jutro. Żadnej tabletki nie pominęłam, lecz zdarzało mi się brać je o różnych godzinach np. raz wzięłam o 15 a drugiego dnia o 17. W czasie tej przerwy nie wystąpiło krwawienie ale brązowe plamienie, ciemne brązowe i jakby czarne skrzepy. Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się takie plamienie. Obawiam się, że mogę być w ciąży. Czy jeśli jutro zrobię test ten test będzie wiarygodny? Ostatni stosunek odbył się 7 listopada. Co może oznaczać takie plamienie?

[Eldo_rado]

Napisane przez tangozmotylem

Witam
Dziewczyny potrzebuje rady, opinii.
Biorę tabletki lesinelle, skończyłam drugie opakowanie i mam przerwę 7 dniową, która kończy się jutro. Żadnej tabletki nie pominęłam, lecz zdarzało mi się brać je o różnych godzinach np. raz wzięłam o 15 a drugiego dnia o 17. W czasie tej przerwy nie wystąpiło krwawienie ale brązowe plamienie, ciemne brązowe i jakby czarne skrzepy. Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się takie plamienie. Obawiam się, że mogę być w ciąży. Czy jeśli jutro zrobię test ten test będzie wiarygodny? Ostatni stosunek odbył się 7 listopada. Co może oznaczać takie plamienie?

jeśli to były faktycznie różnice kilku godzin to nie ma się co martwić. takie odstępy są dopuszczalne

jeśli brałaś tabletki prawidłowo to nie masz co się obawiać ciąży. dopiero zaczynasz brać tabletki i organizm potrzebuje czasu żeby trochę się unormować. jeśli to się powtórzy- wtedy skontaktuj się z lekarzem. jednorazowo może się coś takiego zdarzyć.

[tangozmotylem]

Napisane przez Eldo_rado

jeśli to były faktycznie różnice kilku godzin to nie ma się co martwić. takie odstępy są dopuszczalne

jeśli brałaś tabletki prawidłowo to nie masz co się obawiać ciąży. dopiero zaczynasz brać tabletki i organizm potrzebuje czasu żeby trochę się unormować. jeśli to się powtórzy- wtedy skontaktuj się z lekarzem. jednorazowo może się coś takiego zdarzyć.

na pewno nie było większego odstępu niz 6 h

[Eldo_rado]

Napisane przez tangozmotylem

na pewno nie było większego odstępu niz 6 h

no to w limicie się mieści.

[Curly Girl]

Jeszcze jedno-
współżyłam z chłopakiem piątego dnia przerwy, drugą tabletkę pominęłam (tzn. przyjęłam po 14 godzinach, zamiast po 12). I tu moje pytanie: kiedy powinnam wykonać test ciążowy? 14 dni po stosunku, czy 14 dni od pominięcia tabletki? Nie wytrzymam tej niepewności...

[Eldo_rado]

Test 14 dni po stosunku

[viva91]

Napisane przez gabi1517

Mam mały problem, ponieważ spóźnia mi się już 10 dni okres ;/. 16 września dostałam okres ale przed tym byłam z chłopakiem tylko niestety po imprezie i urwał mi się film i nie wiem " co robiliśmy" a nie zapytam go o to bo nie jesteśmy parą. Kilka godz po tym incydencie dostałam okres, który trwał do 7 dni następny dostałam dokładnie 28 dni później i w między czasie robiłam test i wyszedł negatywny. Ale teraz jestem niecierpliwa, bo jeszcze nie mam okresu. Zazwyczaj jak się spóźniał to góra 2 dni. Nie mogę sobie wybić tego z głowy. W między czasie miałam trochę stresu związanego ze szkołą i mega dużo pracy i zmieniałam na kilka dni klimat. Wkręciłam sobie że mogę być w ciąży. Wszyscy mi mówią że nie jestem ale jak się coś wkręci do głowy to masakra. Pomóżcie

dwa razy dostałaś okres i ty się pytasz czy jesteś w ciąży?
urojonej na pewno.

[Klarissa]

Napisane przez gabi1517

Mam mały problem, ponieważ spóźnia mi się już 10 dni okres ;/. 16 września dostałam okres ale przed tym byłam z chłopakiem tylko niestety po imprezie i urwał mi się film i nie wiem " co robiliśmy" a nie zapytam go o to bo nie jesteśmy parą. Kilka godz po tym incydencie dostałam okres, który trwał do 7 dni następny dostałam dokładnie 28 dni później i w między czasie robiłam test i wyszedł negatywny. Ale teraz jestem niecierpliwa, bo jeszcze nie mam okresu. Zazwyczaj jak się spóźniał to góra 2 dni. Nie mogę sobie wybić tego z głowy. W między czasie miałam trochę stresu związanego ze szkołą i mega dużo pracy i zmieniałam na kilka dni klimat. Wkręciłam sobie że mogę być w ciąży. Wszyscy mi mówią że nie jestem ale jak się coś wkręci do głowy to masakra. Pomóżcie

I jak ty to sobie technicznie wyobrażasz, że od września do listopada plemniki były ukryte gdzieś na tobie i właśnie zaatakowały?

[dagulec24]

Hej, Piszę (a nie robię testu, bo juz fortune wydałam na te moje "urojone" ciąże) ostastnia @ wysatąpiła 2 listopada- była kilka dni spóżniona, trwała około 2 tygodni ale była bardzo słaba wręcz pomarańczowa (mogło dojść do zapłodnienia, bo nie zabezpieczamy się z TŻ jedynie stosunek przerywany, ale czasem zdarzają się 2 stosunki w jedną noc) mam mdłośći (mam je często) przeszkadzają mi zapachy (też mi się zdarza) ostatnio nawet wyrzuciłam wszystkie zapachy z samochodu, bo śmierdziało mi "wioską"- bez obrazy nikomu, poprostu tak mi pojeżdzała wanilia, perfum części nie mogę używać, jestem nerwowa, mam wybuchy ciepła, płączę bez powodu ale powtarzam mój organizm czasem tak ma,przedwczoraj obudził mnie ostry ból podbrzusza, który trwał około 7 minut, pobolewają mnie jajniki, na domiar tego wszystkiego kilka dni temu kochaliśmy się z TŻ i trochę nas poniosło więc znowu istnieje możliwość, że jestem w ciąży. Ja psychicznie staram się być neutralna, możliwe, że mam coś z hormonami, jesteśmy z TŻ prawie 3 lata po ślubie więc nikt by się nie zmartwił ciążą, a wręcz przeciwnie, powiedzcie mi kiedy najlepiej wykonać test ciążowy, tak aby wykluczyć lub potwierdzić ciążę z tego ostatniego stosunku.? Pozdrawiam

[karola991]

a moze to nie objawy ciazy a jakies choroby skoro @ trwa 2 tygodnie? kiedy ostatnio bylas u ginekologa?

[dagulec24]

Oj u gina byłam około 2 miesięcy temu też z podejrzeniem ciąży, nic nie mówił, że coś jest nie tak

[karola991]

a od zawsze masz takie dlugie @? ciezko powiedziec, ale chyba za szybko na wszystkie objawy ciazowe, jak sie czeka i podejrzewa to nawet mozna wywoływac to podswiadomie, a test zrob 2tyg po ostatnim stosunku

[dagulec24]

Nie, nie normalnie mam 4- 6 dni, w sumie miałam stresów (egzaminy) ale nie pierwszy raz egzaminy, a pierwszy raz taka @, ok a wspominałam wcześniej dla mnie te objawy, które mam nie świadczą o ciąży, bo ja po prostu tak czasem mam dzięki, dam znać jaki był tego koniec, bo tego nikt nigdy nie pisze, dlatego nowe watki powstają ciągle, pozdrawiam

[mendixoxo]

Witam !
Mam problem i pytanie do Was wizażanki

w czwartek tj. 15.11 o godzinie 20;30 wzięłam ostatnią tabletkę z drugiego opakowania tabletek, w piątek 16.11 był mój pierwszy dzien bez tabletki i zaczęłam 7-dniową
przerwę, która trwała do czwartku 22.11, ósmego dnia tj piątek (23.11) powinnam wziąc tabletkę i wzięłam ją również o 20:30 wieczór, ale kochałam się z chłopakiem, przed wzięciem pierwszej tabletki z trzeciego opakowania i o to jest pytanie..czy jestem w pełni zabezpieczona i chroniona przed ciążą ? bardzo proszę o dłuższe wypowiedzi, pozdrawiam!

[leniwca]

Napisane przez mendixoxo

Witam !
Mam problem i pytanie do Was wizażanki

w czwartek tj. 15.11 o godzinie 20;30 wzięłam ostatnią tabletkę z drugiego opakowania tabletek, w piątek 16.11 był mój pierwszy dzien bez tabletki i zaczęłam 7-dniową
przerwę, która trwała do czwartku 22.11, ósmego dnia tj piątek (23.11) powinnam wziąc tabletkę i wzięłam ją również o 20:30 wieczór, ale kochałam się z chłopakiem, przed wzięciem pierwszej tabletki z trzeciego opakowania i o to jest pytanie..czy jestem w pełni zabezpieczona i chroniona przed ciążą ? bardzo proszę o dłuższe wypowiedzi, pozdrawiam!

W ulotce wyraźnie jest napisane, że jest się zabezpieczonym również w trakcie przerwy, o ile o czasie zaczniesz kolejne opakowanie.

[Serenely]

Czy Ty w ogóle czytałaś ulotkę?

[deckiy]

Witam,

słuchajcie kochałem się z dziewczyna 2dni temu zabezpiecznie to durex safe... do tego kończyłem na zewnatrz a nie w niej + sprawdzam zawszę czy aby nic nie pękło wiec jestem 100% ostrożny. Teraz moja dziewczyna mimo takich zabezpieczeń się nakręca że jest bo jej chce się wymiotować... Nie wiem co jej powiedzieć bo nie potrzebnie się nakręca. Pomóżcie mi bo kiedyś też ją bolał żełądek i to zwaliła na ciąże bo akurat ją zaczął boleć 2 dni po stosunku. Co ja mam jej mówić?

[Serenely]

Powiedz jej, że pewnie nastąpiło niepokalane poczęcie. A tak na serio: skąd miałyby się wziąć plemniki do zapłodnienia, skoro skończyłeś poza nią i do tego w prezerwatywie?! Ile ma lat ta dziewczyna, że nie zna podstaw biologii?!

[Chatul]

Napisane przez deckiy

Witam,

słuchajcie kochałem się z dziewczyna 2dni temu zabezpiecznie to durex safe... do tego kończyłem na zewnatrz a nie w niej + sprawdzam zawszę czy aby nic nie pękło wiec jestem 100% ostrożny. Teraz moja dziewczyna mimo takich zabezpieczeń się nakręca że jest bo jej chce się wymiotować... Nie wiem co jej powiedzieć bo nie potrzebnie się nakręca. Pomóżcie mi bo kiedyś też ją bolał żełądek i to zwaliła na ciąże bo akurat ją zaczął boleć 2 dni po stosunku. Co ja mam jej mówić?

Że powinna dowiedzieć się jak działają prezerwatywy. Jeśli prezerwatywa ani nie pękła, ani nie zsunęła się, to jak miałoby dojść do ciąży?

[Silence_]

Jak taka z niej (niedouczona - bo chyba nie wie na czym polega zapłodnienie i po jakim czasie pojawiają się objawy) panikara to niech się za seks nie bierze.

[kalincia]

Albo ty się nie bierz za seks z nią. Wtedy poczuje się bezpieczna.

[groszek0903]

Napisane przez kalincia

Albo ty się nie bierz za seks z nią. Wtedy poczuje się bezpieczna.

haha! święta racja

[leniwca]

Napisane przez deckiy

Co ja mam jej mówić?

Że musicie przystopować z seksem, skoro nie ma pojęcia o antykoncepcji, o tym, w jakich sytuacjach może/nie może dojść do ciąży, ani o tym, że 2 dni po stosunku nie będzie miała żadnych objawów potencjalnej ciąży i ogólnie co to za przyjemność, jak potem panikuje i histeryzuje?

Bądź mądrzejszy od niej i daj na wstrzymanie od wszelkich czynności seksualnych na jakiś czas, bo jeszcze sobie wkręci, że przy pettingu zapłodniłeś ją palcem.

[FioletowyAnanas]

Napisane przez deckiy

Witam,

słuchajcie kochałem się z dziewczyna 2dni temu zabezpiecznie to durex safe... do tego kończyłem na zewnatrz a nie w niej + sprawdzam zawszę czy aby nic nie pękło wiec jestem 100% ostrożny. Teraz moja dziewczyna mimo takich zabezpieczeń się nakręca że jest bo jej chce się wymiotować... Nie wiem co jej powiedzieć bo nie potrzebnie się nakręca. Pomóżcie mi bo kiedyś też ją bolał żełądek i to zwaliła na ciąże bo akurat ją zaczął boleć 2 dni po stosunku. Co ja mam jej mówić?

Mam taki sam problem tylko z moim chłopakiem Stosujemy to samo metodę anty. A ten swoje bo jem śledzie (które kocham) xD Ja powiedziałam swojemu że sprawami od ciąż ja się zajmuje i jak będę coś podejrzewała to na pewno się o tym dowie

[Osobliwy]

Ej.. no spokojnie, warto tak od razu po niej jeździć? -.- Ok, fakt, może rzeczywiście panikuje, jednak zauważcie, że autor tematu nie udzielił kilku ważnych informacji, które mogą ujawnić przyczyny jej zachowania.. Warto by się spytać ile macie lat i kiedy zaczęliście uprawiać seks, jednak tak czy siak te pytania w tym temacie są zbędne, więc do rzeczy. Usiądź z nią spokojnie, wytłumacz, że wszystko było ok, uważałeś itp. itd. Warto również poszukać innej przyczyny tych wymiotów. Mam nadzieję, że pomogłem

[mpt]

Spytaj z kim się puszcza, bo z Tobą na pewno nie zaszła. Zapewniam, że to pomoże.