Czas pędzi jak szalony, w przyszłym roku będą z nas żony! PM 2013 cz. 31

[margot1991]

Antilia " na mój ślub w plenerze." ??
tzn nie bedziesz miec w restauracji tylko w plenerze ?

[Antilia]

Napisane przez margot1991

Antilia " na mój ślub w plenerze." ??
tzn nie bedziesz miec w restauracji tylko w plenerze ?

Wesele jest w restauracji, to ślub jest w plenerze

[Anaelle]

Napisane przez margot1991

Anaelle hahaha rzeczywiście, jednak tak mi się napisało nigdy mi nikt na to nie zwrócił uwagi pochodzę z lubelskiego

ja też

[margot1991]

wow! bardzo oryginalnie jak na polskie warunki !bardzo fajny pomysł i trzymam kciuki za pogodę

[zytka26]

Napisane przez melleczka

Myślałam, że chodzi Ci o taki wielki weselny namiot Taki to spokojnie za kilkaset złotych

ja też - taki wielki wojskowy

[margot1991]

Napisane przez Anaelle

ja też

to jest nas coraz więcej

[amdzia8]

Napisane przez margot1991

to jest nas coraz więcej

A ja tu studiuję

[ennostiel]

Fajna rzecz śłub w plenerze

Nooo, koniec wątku się zbliża!

[Anev0]

Napisane przez Antilia

Wesele jest w restauracji, to ślub jest w plenerze

A że tak dopytam, ślub w plenerze a ksiądz czy urzednik się zgodził?

[margot1991]

załączam zdj. z internetu pm-ki, które mi się bardzo podobają
nie byłam jeszcze na przymiarkach, więc ciągle zastanawiam się nad fasonem czy w stylu Empire czy taki jak na zdj.

[fantastka]

Napisane przez Anaelle

nie jestem w temacie... dziwnie to zabrzmiało

Super pomysł! Coś innego, fajnego i jeśli nie macie bardzo tradycyjnej rodziny co to chce błogosławieństa itp to ja bym się nie wahała (gdybym miałą ślub w Warszawie )

typowych poprawin w domu weselnym nie robimy
jednak marzy się nam by pojechać na działkę do rodziców (pół godziny samochodem) i tam zrobić mini - poprawiny pod namiotem.
Nasza najbliższa rodzina jest zbyt liczna by zrobić poprawiny w mieszkaniu, z resztą co to za przyjemność...? A na świeżym powietrzu...
Działka rodziców to taki spory kawałek ziemi na szczycie pagórka, gdzie nie ma nic oprócz trawy i drzewek - idealne na rozstawienie namiotu a dalej teren opada w dół i tam jest już mocniej zadrzewione, jest taka altana z ławą i siedziskami i miejsce na ognisko.... W pobliżu jest dom babci więc zaplecze kuchenno-łazienkowe a nawet sypialne jest (jak będę w domy do wstwię do klubu jakieś fotki )
Tak sobie więc myślimy by wynająć taki wielki namiot/pawilon, rozstawić tam stoły, ławy... jedzenie zabieramy z restauracji, dodatkowo zrobimy grilla i ew. jakiś gar bigosu można dogotować... kwiaty do dekoracji też są dla nas; wódki pewnie sporo zostanie, napojów się dokupi i będzie imprezka
Już widzę oczami wyobraźni to miejsce, zwłaszcza po zmroku - koniecznie będę musiała skombinować różne zawieszane lampiony i duuuużo świeczek
Jednak największe ryzyko w realizacji tego pomysłu to...POGODA

Co o tym myślicie?

Bardzo fajny pomysł, trzymam kciuki, żeby pogoda dopisała

Napisane przez melleczka

Koszt wynajęcia namiotu to kilka tysięcy złotych...

Musiałabym zapytać dokładniej TŻ, ale taki na 80 os. to chyba 500-1000 zł, nie pamiętam dokładnie...

Napisane przez ennostiel

TŻ ma długi ogon - ???

Oj, tak mi się napisało

[margot1991]

Napisane przez amdzia8

A ja tu studiuję

ja pochodzę z lubelskiego, jednak mieszkam w Warszawie, gdzie studiuję i pracuję i nie mam czasu na nic

[melleczka]

My się wybieramy w grudniu na pierwsze oględziny garniturów Poza tym w grudniu musimy wreszcie jechać do naszego zespołu (50km ) i wziąć od nich kontakt. Musimy też wysłać pierwsze zaproszenia I jeżeli zdecydujemy się na zmianę fotografa to musimy jechać tam, pooglądać sobie inne fotki i ustalić szczegóły

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez margot1991

załączam zdj. z internetu pm-ki, które mi się bardzo podobają
nie byłam jeszcze na przymiarkach, więc ciągle zastanawiam się nad fasonem czy w stylu Empire czy taki jak na zdj.

ślicznie wygląda Nie podoba mi się tylko bukiet i lamówka przy welonie

[fantastka]

Napisane przez melleczka

My się wybieramy w grudniu na pierwsze oględziny garniturów Poza tym w grudniu musimy wreszcie jechać do naszego zespołu (50km ) i wziąć od nich kontakt. Musimy też wysłać pierwsze zaproszenia I jeżeli zdecydujemy się na zmianę fotografa to musimy jechać tam, pooglądać sobie inne fotki i ustalić szczegóły

Melleczka, a coś chcecie konkretnie ustalać z zespołem na tak długo przed ślubem? Pytam, bo TŻ sam był podpisać umowę z naszym zespołem i umówił się z nimi, że podjedziemy w wakacje pogadać (też mamy jakieś 50 km do nich), ale szczerze - nie wiem, co z nimi ustalić tak wcześnie?

Oczywiście mam na myśli wakacje, które dawno minęły

[Emilia 25]

Napisane przez cowie

A gdzie tym tramwajem dojedziesz?
Na WZtkę? i potem schodami na górę?

Ja jakoś nie widze tego pomysłu.

[melleczka]

Napisane przez fantastka

Melleczka, a coś chcecie konkretnie ustalać z zespołem na tak długo przed ślubem? Pytam, bo TŻ sam był podpisać umowę z naszym zespołem i umówił się z nimi, że podjedziemy w wakacje pogadać (też mamy jakieś 50 km do nich), ale szczerze - nie wiem, co z nimi ustalić tak wcześnie?

Oczywiście mam na myśli wakacje, które dawno minęły

Nic nie ustalać, wziąć numer telefonu, bo nie mamy Tż po długich staraniach zdobył do nich numer, umówił nas na spotkanie, pojechaliśmy, podpisaliśmy umowę i na tym się skończyło. Byłam pewna, że Tż zapisał numer telefonu do nich, ale się okazało, że nie A na umowie oni mają numer Tż, który jest już nieaktualny Tak więc kontaktu ZERO No i przy okazji powiemy jaką wybraliśmy piosenkę na pierwszy taniec - niech się przygotują i nauczą jej

[margot1991]

Ostatnio tż pytał mnie się czy może zabrać się ze mną na przymiarki sukni, co o tym myślicie ? Chyba nie ma w tym nic złego ? To są aby przymiarki, chciałabym też znać jego opinię w której sukni, typie sukni, będę lepiej wyglądać.

[fantastka]

Napisane przez melleczka

Nic nie ustalać, wziąć numer telefonu, bo nie mamy Tż po długich staraniach zdobył do nich numer, umówił nas na spotkanie, pojechaliśmy, podpisaliśmy umowę i na tym się skończyło. Byłam pewna, że Tż zapisał numer telefonu do nich, ale się okazało, że nie A na umowie oni mają numer Tż, który jest już nieaktualny Tak więc kontaktu ZERO No i przy okazji powiemy jaką wybraliśmy piosenkę na pierwszy taniec - niech się przygotują i nauczą jej

Aaaha, czyli nie ma jednak sensu się wybierać na razie

[Anaelle]

Napisane przez melleczka

Myślałam, że chodzi Ci o taki wielki weselny namiot Taki to spokojnie za kilkaset złotych

nieee... na 30 - 40 os max czyli z tego, co piszą na stronach z wynajmem namiotów to taki ok 30 m2 wystarczy...

Napisane przez zytka26

ja też - taki wielki wojskowy

taaa... i jeszcze przykryty wojskową siatką maskująca

Napisane przez fantastka

Bardzo fajny pomysł, trzymam kciuki, żeby pogoda dopisała

dzięki

[Emilia 25]

Napisane przez melleczka

Nic nie ustalać, wziąć numer telefonu, bo nie mamy Tż po długich staraniach zdobył do nich numer, umówił nas na spotkanie, pojechaliśmy, podpisaliśmy umowę i na tym się skończyło. Byłam pewna, że Tż zapisał numer telefonu do nich, ale się okazało, że nie A na umowie oni mają numer Tż, który jest już nieaktualny Tak więc kontaktu ZERO No i przy okazji powiemy jaką wybraliśmy piosenkę na pierwszy taniec - niech się przygotują i nauczą jej

No to ładnie się załatwiliście. Sprawdźcie billing.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez margot1991

Ostatnio tż pytał mnie się czy może zabrać się ze mną na przymiarki sukni, co o tym myślicie ? Chyba nie ma w tym nic złego ? To są aby przymiarki, chciałabym też znać jego opinię w której sukni, typie sukni, będę lepiej wyglądać.

Ja swojego nie biorę.

[melleczka]

Napisane przez margot1991

Ostatnio tż pytał mnie się czy może zabrać się ze mną na przymiarki sukni, co o tym myślicie ? Chyba nie ma w tym nic złego ? To są aby przymiarki, chciałabym też znać jego opinię w której sukni, typie sukni, będę lepiej wyglądać.

Twój wybór Jeśli chcesz to go weź
Mój nie widział mnie w żadnej sukni i tej mojej też nie zobaczy, nawet na zdjęciu

Napisane przez fantastka

Aaaha, czyli nie ma jednak sensu się wybierać na razie

Nie Nasi przy podpisaniu umowy nam powiedzieli, że jeśli mamy jakąś konkretną piosenkę, to trzeba przyjechać tak 2 miesiące - miesiąc przed weselem dogadać szczegóły i żeby oni też się nauczyli grać tej piosenki

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez Emilia 25

No to ładnie się załatwiliście. Sprawdźcie billing.

Z sierpnia 2011
nie sądzę

Nawet nie wiem już jaki numer tam był podany, bo Tż ciągle zmienia

[meg22]

Napisane przez margot1991

Ostatnio tż pytał mnie się czy może zabrać się ze mną na przymiarki sukni, co o tym myślicie ? Chyba nie ma w tym nic złego ? To są aby przymiarki, chciałabym też znać jego opinię w której sukni, typie sukni, będę lepiej wyglądać.

Ja nie wzięłam tż i on nawet nigdy nie wspomniał, że chciałby nawet jakby chciał, to bym go nie wzięła

[fantastka]

Napisane przez melleczka

Nie Nasi przy podpisaniu umowy nam powiedzieli, że jeśli mamy jakąś konkretną piosenkę, to trzeba przyjechać tak 2 miesiące - miesiąc przed weselem dogadać szczegóły i żeby oni też się nauczyli grać tej piosenki[COLOR="Silver"]

A ja nie chcę, żeby piosenkę na pierwszy taniec grał nam zespół, wolę, żeby leciała z płyty

[zytka26]

Mell jaką wybraslicie piosenkę?

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez Anaelle

taaa... i jeszcze przykryty wojskową siatką maskująca

hahaha

[dahna1990]

Napisane przez amdzia8

Witam Wszytskie PMki!
Przypominam się, ale większości z Was nie znam. Udzielałam się kiedyś na samym początku kilku wątków 2013. Główne rzeczy były pozałatwiane a czasu jeszcze bardzo dużo i nie widziałam sensu dyskutować o kolorach czy kwiatkach Teraz jednak zaczęliśmy już działać w sprawach ślubnych i z chęcią mogę przyłączyć się do rozmów. Mam nadzieję na rady i podpowiedzi z Waszej strony, bo jeszcze dużo decyzji przede mną Może coś o Nas:
Jesteśmy razem od 2006 r., zaręczyliśmy się w sylwestra 2 lata temu. Nasz ślub odbędzie się 7 września, chociaż planowaliśmy go na 8 czerwca w naszą rocznicę. Z rzeczy załatwionych mamy: salę, zespół, fotografa, kamerzystę i obecnie kończymy nauki.
Większość mojego czasu zajmuje teraz pisanie magisterki, ale postaram się wstrzelić w Wasze zawrotne tempo

o hej, pamiętam Cię

Napisane przez Antilia

Brzydzisz się stóp? girki jak girki

Napisane przez zytka26

pamiętam, że jak byłam mala to koledzy mówili na stopy "syry"

a u mnie szkity

[melleczka]

Napisane przez fantastka

A ja nie chcę, żeby piosenkę na pierwszy taniec grał nam zespół, wolę, żeby leciała z płyty

Jeśli tylko się zgodzą ją zagrać, to wolimy, żeby wszystko było grane na żywo.

Napisane przez zytka26

Mell jaką wybraslicie piosenkę?

Jorrgus - "W szczęściu"

[Viollet87]

Mell, z tą piosenką to ja bym zespołowi jeszcze nic nie mówiła. Może lepiej weź numer tylko i potem w maju zadzwoń im powiedzieć co wybraliście? Obawiam się, że do lipca może Ci się odmienić, bez sensu żeby się na darmo uczyli

[melleczka]

Napisane przez Anaelle

taaa... i jeszcze przykryty wojskową siatką maskująca

Taka impreza widmo Słychać, ale nie wiadomo gdzie

[Emilia 25]

Napisane przez melleczka

Z sierpnia 2011
nie sądzę

No to utrudniona sytuacja. Ale pomysł był dobry, przyznasz.

[melleczka]

Napisane przez Viollet87

Mell, z tą piosenką to ja bym zespołowi jeszcze nic nie mówiła. Może lepiej weź numer tylko i potem w maju zadzwoń im powiedzieć co wybraliście? Obawiam się, że do lipca może Ci się odmienić, bez sensu żeby się na darmo uczyli

Decyzję już podjęliśmy razem z Tż Ta i żadna inna

Nie mów tak, że mi się może odmienić, bo ja za 2 tygodnie jadę suknię zamawiać

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez Emilia 25

No to utrudniona sytuacja. Ale pomysł był dobry, przyznasz.

Oczywiście

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Viollet mam WIZJĘ tych ramek Będzie git z tymi wstążkami